Sygn. akt II Ka 384/14
Dnia14 stycznia 2015 r.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie Wydział II Karny w składzie:
Przewodniczący: SSO Marta Krajewska - Drozd
Sędziowie: SSO Waldemar Nycz
SSO Grażyna Artymiak (spr.)
Protokolant: protokolant Beata Szczotkowska
przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie - Danuty Czarnoty i oskarżycieli posiłkowych K. P. i R. P.
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 stycznia 2015 r.
sprawy oskarżonego D. Z.
o przestępstwo z art. 158 § 1 kk
oskarżonego P. J.
o przestępstwo z art. 158 § 1 kk
oskarżonego K. J.
o przestępstwo z art. 158 § 1 kk
oskarżonego T. W. (1) o przestępstwo z art. 158 § 1 kk
na skutek apelacji wniesionej przez obrońców oskarżonych
od wyroku Sądu Rejonowego w Łańcucie VII Zamiejscowego Wydziału Karnego z siedzibą w L.
z dnia 11 kwietnia 2014 r., sygnatura akt VII K 393/13
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;
II. zasądza od oskarżonych D. Z., P. J., K. J., T. W. (1) solidarnie na rzecz oskarżycieli posiłkowych K. P. i R. P. kwoty po 420 ( czterysta dwadzieścia) zł tytułem zwrotu wydatków związanych z udziałem ich pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym;
III. zasądza od oskarżonych D. Z., P. J., K. J., T. W. (1) na rzecz Skarbu Państwa kwoty po 100 (sto) zł tytułem kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.
Sygn. akt II Ka 384/14
wyroku z dnia 14 stycznia 2015 r.
Sąd Rejonowy w Łańcucie VII Zamiejscowy Wydział Karny z/s w L. wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2014 r. w sprawie o sygn. akt VII K 393/13, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego w sprawie przeciwko D. Z., P. J., K. J., T. W. (1), którym Prokurator zarzucił popełnienie przestępstwa z art. 158 § 1 kk, mającego polegać na tym, że oskarżeni w dniu 8 kwietnia 2012 roku w T. powiatu (...), działając wspólnie i w porozumieniu z dwoma innymi ustalonymi osobami wzięli udział w pobiciu R. i K. P. uderzając ich rękami i kopiąc po całym ciele, na skutek czego R. P. doznał obrażeń ciała w postaci zasinienia i otarcia naskórka w okolicy łokcia prawego, otarcia naskórka okolicy kolana lewego, powierzchownego urazu głowy, skręcenia kręgosłupa szyjnego oraz bolesności i zawrotów głowy, naruszających czynności narządów na okres nie przekraczający 7 dni, zaś biorąc pod uwagę charakter tych obrażeń, ich umiejscowienie i sposób zadawania uderzeń, byli oni narażeni na bezpośrednie niebezpieczeństwo wystąpienia skutku określonego w art. 157 §1 kk, uznając, że oskarżeniDamian G. Z., P. J., K. J., T. W. (1), w dniu 8 kwietnia 2012 roku w T. powiatu (...), działając wspólnie i w porozumieniu z czterema innymi ustalonymi osobami wzięli udział w bójce, w której między innym R. P. i K. P. byli kopani i uderzani rękami, na skutek czego R. P. doznał obrażeń ciała w postaci zasinienia i otarcia naskórka w okolicy łokcia prawego, otarcia naskórka okolicy kolana lewego, powierzchownego urazu głowy, skręcenia kręgosłupa szyjnego oraz bolesności i zawrotów głowy, naruszających czynności narządów na okres nie przekraczający 7 dni, zaś biorąc pod uwagę charakter tych obrażeń, ich umiejscowienie i sposób zadawania uderzeń, byli oni narażeni na bezpośrednie niebezpieczeństwo wystąpienia skutku określonego w art. 157 §1 kk. Wobec przyjęcia, że oskarżeni D. Z., P. J., K. J., T. R. W. przestępstwo z art. 158 § 1 kk, Sąd na podstawie art. 66 §1 kk i art. 67 §1 kk warunkowo umorzył wobec nich postępowanie karne na okres próby 1 roku,
Tym samym wyrokiem,na podstawie art. 624 § 1 kpk, Sąd zasądził od oskarżonych D. Z., P. J., K. J. i T. W. (1) kwoty po 200 złotych na rzecz Skarbu Państwa tytułem częściowych kosztów sądowych. Jednocześnie na podstawie art. 629 kpk w zw. z art. 627 kpkSąd zasądził od oskarżonych D. Z., P. J., K. J. i T. W. (1) solidarnie kwoty po 1.107 złotych na rzecz oskarżycieli posiłkowych K. P. i R. P. tytułem kosztów związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru.
Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżyli obrońcy oskarżonych
Obrońca oskarżonego T. W. (1), powołując art. 438 pkt 1, 2 i 3 kpk zarzucił:
1. Obrazę przepisu prawa materialnego, w szczególności art. 66 kk, polegającą na niezasadnym przyjęciu, iż zostały spełnione wszelkie przesłanki formalne do zastosowania instytucji warunkowego umorzenia postępowania, w zakresie przyjęcia przez Sąd, że okoliczności popełnienia czynu nie budzą wątpliwości. W powyższym stanie faktycznym nie jest możliwe przyjęcie, iż status nie budzących wątpliwości okoliczności popełnienia czynu zabronionego został osiągnięty, ponadto zgromadzony materiał dowodowy jest nieścisły, zawiera liczne nierozstrzygnięte kwestie oraz wątki samego przebiegu zdarzenia;
2. Błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który ma wpływ na treść niniejszego wyroku, a polegający na bezzasadnym przyjęciu przez sąd, iż oskarżony uczestniczył w bójce w dniu kwietnia 2012 r. w T. i tym samym można mu przypisać udział czynny w tym zdarzeniu, gdzie natomiast zgromadzony materiał dowodowy w postaci zeznań świadków nie daje podstaw do takich bezpośrednich ustaleń. Również Sąd dokonuje błędnych ustaleń odnośnie samego przebiegu zdarzenia, w którym to grupa osób, w tym oskarżony, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami wzięli udział w bójce, przyjmuje iż te osoby zadawały sobie uderzenia nawzajem z pominięciem pokrzywdzonych braci P., których udział w tym zdarzeniu Sąd ocenia jako inicjatorów owego zajścia, albowiem w okolicznościach przedmiotowej sprawy braci P. byli aktywni i przejawiali agresję wobec pozostałych osób (grupy osób) zadając ciosy oraz nawołując do wymiany uderzeń. Nie sposób zgodzić się z poczynionymi ustaleniami Sądu, ze oskarżony przebywał w grupie osób, pozostałych oskarżonych w miejscu pod „siatką” naprzeciw remizy, gdzie w okolicznościach zebranego materiału dowodowego nie wskazuje, aby oskarżony następnie przemieszczał się z miejsca przed wejściem do remizy na dalszą część terenu przyległego do budynku remizy.
3. Obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, a w szczególności art. 7 kpk , polegającego na dowolnej i nieobiektywnej ocenie dowodów w sposób sprzeczny z zasadami prawidłowego rozumowania oraz art. 4 kpk poprzez uwzględnienie wyłącznie okoliczności przemawiających na niekorzyść oskarżonego T. W. (1).
Podnosząc powyższe zarzuty Skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu przestępnego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie spawy Sadowi Rejonowemu w Łańcucie z siedzibą w Leżajsku do ponownego rozpoznania.
Obrońca oskarżonych D. Z., P. J. i K. J., powołując art. 438 kpk, zarzucił:
1. Błąd w ustaleniach faktycznych mających wpływ na treść zaskarżonego wyroku oraz powodujący nieprawidłową subsumcję, a to:
stwierdzenie, że oskarżeni mieli zamiar pobić, czy też wziąć udział w bójce, pomimo iż brak jakichkolwiek podstaw do takiego stwierdzenia, na co wskazują sami pokrzywdzeni,
ustalenie, że oskarżeni działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami wzięli udział w bójce, w której m.in. R. P. i K. P. byli uderzani rękoma i kopani po całym ciele, pomimo iż nie wynika to z zebranego materiału dowodowego, a nawet z uzasadnienia wyroku i jednocześnie sam Sąd wskazuje na pokrzywdzonych jako inicjatorów zajścia,
ustalenie, że zeznania pokrzywdzonych zasługują częściowo na uwzględnienie, pomimo braku ich spójności oraz sprzeczności z zeznaniami pozostałych przesłuchiwanych w sprawie osób w tym wyjaśnieniami oskarżonych, gdzie w toku procesu w zasadzie wszyscy wskazywali, ze działania podjęte przez oskarżonych polegały raczej na uspokajaniu braci P. celem zapewnienia prawidłowego przebiegu imprezy;
2. Obrazę przepisów prawa procesowego, tj.:
art. 5 § 2 kpk poprzez naruszenie zasady domniemania niewinności i rozstrzygniecie niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonych poprzez błędne przyjęcie, iż bracia P. byli kopani i uderzani rękami pomimo braku obrażeń powstałych u pokrzywdzonych świadczących o wielości takich czynów, a jednocześnie brak było motywu po stronie oskarżonych do podjęcia takich działań, a contrario z zeznań świadków i przebiegu postępowania nasuwa się stwierdzenie, że wszczęcie postępowania karnego spowodowane było zgłaszanymi roszczeniami finansowymi ze strony braci P.,
art. 410 kpk w zw. z art. 7 kpk poprzez wydanie wyroku skazującego pomimo braku w zebranym materiale dowodowym elementów potwierdzających winę i zamiar oskarżonych, jak też nieprzeprowadzenie żadnego dowodu przeciwnego i stwierdzenie przez Sąd, że oskarżeni zadawali pokrzywdzonym uderzenia i kopnięcia, chociaż nie wskazują na to żadne dowody ani obrażenia , a świadkowie temu zaprzeczają,
art. 410 kpk w zw. z art. 7 kpk poprzez uznanie w całości za wiarygodne zeznań R. S. pomimo ich rozbieżności tj. tych składanych w postępowaniu przygotowawczym i w czasie postępowania sądowego oraz faktu, iż pozostali świadkowie nie potwierdzają jego wersji w części objętej aktem oskarżenia,
art. 424 § 1 pkt 1 i 2 kpk poprzez brak wyjaśnienia, dlaczego Sąd nie uznał dowodów przeciwnych, brak odniesienia się do wszystkich okoliczności sprawy w szczególności na jakiej podstawie sąd uznał, że oskarżeni dopuścili się zarzucanego czynu umyślnie z zamiarem bezpośrednim, działając w porozumieniu z kolei S. uzasadnienie wskazywałoby na uniewinnienie oskarżonych,
art. 49 kpk w zw. z art. 158 kk poprzez uznanie braci P. pokrzywdzonymi a dodatkowo zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania od oskarżonych, pomimo iż sąd w uzasadnieniu wskazuje że to właśnie oni byli agresorami, napastnikami atakującymi i to ze względu na ich wielce naganne zachowanie doszło do tego całego zajścia;
3. Pomimo podniesionych wyżej zarzutów, z daleko idącej ostrożności procesowej skarżący podnosi obrazę prawa materialnego, albowiem nawet w tak ustalonym (chociaż błędnie) stanie faktycznym, dokonana została nieprawidłowa subsumcja wyroku, a to:
art. 158 § 1 kk w zw. z art. 8 i 9 § 1 kk poprzez uznanie, że oskarżeni mieli zamiar popełnienia tego przestępstwa, pomimo iż jak sami wskazali, przed całym zajściem byli kolegami, nie chcieli skrzywdzić agresywnych braci P., a wszyscy świadkowie wskazują, iż było to raczej rozdzielanie i uspokajanie pokrzywdzonych,
art. 25 § 1 kk poprzez pominięcie dyspozycji tego przepisu i jego niezastosowanie, pomimo wskazania Sądu że doszło do zamachu, wielości dóbr prawem chronionych ze strony braci P., naruszona została nietykalność wielu osób, a nawet wystąpiło realne niebezpieczeństwo utraty zdrowia, zgodnie bowiem z ustalonym przez Sąd stanem faktycznym napastnik naruszył również swoim zachowaniem szereg innych wystęków i wykroczeń,
art. 66 kk poprzez jego zastosowanie, pomimo okoliczności popełnienia zarzucanego czynu budzą istotne rozbieżności, o czym świadczy chociażby dokonana przez sąd zmiana kwalifikacji prawnej czynu.
Podnosząc powyższe zarzuty Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonych od zarzucanego im czynu, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacje obrońców oskarżonych nie zasługują na uwzględnienie.
W prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu dowodowym na podstawie całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego prawidłowo, z zachowaniem zasad obiektywizmu i swobodnej oceny dowodów, ocenionego poczynił właściwe ustalenia faktyczne i wyciągnął z nich słuszne wnioski tak co do bezprawności, społecznej szkodliwości i zawinienia oskarżonych z powodu przypisanego im czynu z art. 158 § 1 kk.
Sąd Rejonowy wykorzystał w toku rozprawy istniejące możliwości weryfikacji tez aktu oskarżenia i twierdzeń obrony, w granicach niezbędnych dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia. W szczególności Sąd ten przesłuchał oskarżonych w zakresie, w jakim ci zdecydowali się na złożenie wypowiedzi przed Sądem, odczytując także w sytuacji gdy oskarżeni korzystali z prawa odmowy złożenia wyjaśnień wcześniej składane przez nich wyjaśnienia. W sposób nienaganny Sąd przeprowadził dowody z zeznań świadków, odczytując w wypadkach dostrzeganych rozbieżności w treści składanych zeznań na kolejnych etapach postępowania, lub niepamięci szczegółów zdarzenia, protokoły wcześniej złożonych przez nich zeznań (lub wyjaśnień).
Podkreślić też należy znaczenie, jakie w tej sprawie miała bezpośredniość postępowania dowodowego na rozprawie. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w sprawach w których Sąd dysponuje diametralnie różniącymi się w wymowie dowodami osobowymi, zasada bezpośredniości odgrywa obok zasady swobodnej oceny dowodów rolę trudną do przecenienia. To właśnie Sąd I instancji dowody z wyjaśnień oskarżonych a także zeznań świadków przeprowadził bezpośrednio. Miał z nimi bezpośredni kontakt w toku realizacji czynności dowodowych, oceniał złożone przez oskarżonych wyjaśnienia oraz zeznania poszczególnych świadków, kierując się zarówno ich treścią, jak też własnymi spostrzeżeniami i wrażeniami wynikającymi z zachowania się osób przesłuchiwanych, ich reakcji mentalnych na zadawane pytania, postawy w toku realizowanej czynności przesłuchania i stosunku do tej czynności.
Odnosząc się do zarzutów środków odwoławczych zauważyć w pierwszej kolejności należy, iż postawiony zarzut obrazy przepisów prawa materialnego mógłby zostać skutecznie podnoszony w przypadku niekwestionowania prawidłowości dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych. Tymczasem oba środki zaskarżenia zarzucając obrazę prawa materialnego, jednocześnie kwestionują poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne.
W uzasadnieniu pisemnym wyroku, wbrew twierdzeniom Skarżącego obrońcy oskarżonych, sporządzonym zgodnie z rygorami i wymaganiami art. 424 kpk, Sąd poddał wszechstronnej analizie logicznej zebrane dowody, w sposób w pełni przekonujący oraz zgodny ze wskazaniami wiedzy i życiowego doświadczenia, przedstawiając, na jakich przesłankach faktycznych i prawnych oparł swoje własne przekonanie odnośnie do wiarygodności poszczególnych dowodów, które włączył do podstawy faktycznej wyroku i dlaczego nie dał wiary pozostałym dowodom. Wnioski ocenne Sądu wyprowadzone zostały z całokształtu okoliczności ujawnionych podczas przewodu sądowego (art. 410 kpk), zgodnie z dyrektywami prawdy (art. 2 § 2 kpk) i obiektywizmu (art. 4 kpk), nie wykraczają one poza granice ocen zakreślonych dyspozycją art. 7 kpk.
Wobec kwestionowania i podnoszenia zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych w obu środka odwoławczych, zasadnym będzie przypomnienie utrwalonego poglądu sformułowanego tak w doktrynie, jak i w judykaturze, że ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd meriti w toku rozprawy głównej mogą być skutecznie kwestionowane, a ich poprawność zdyskwalifikowana, wtedy dopiero, gdy w procesie dochodzenia do nich Sąd uchybił dyrektywom art. 7 kpk, pominął istotne dowody w sprawie, lub oparł się na dowodach nieujawnionych na rozprawie, sporządził uzasadnienie niezrozumiałe, wewnętrznie sprzeczne bądź sprzeczne z regułami logicznego rozumowania, wyłączające możliwość merytorycznej oceny kontrolno-odwoławczej. Zarzut przy tym obrazy art. 7 kpk, również podnoszący w obu apelacjach, i w związku z tym dokonanie błędnych ustaleń faktycznych może być skuteczny tylko wtedy, gdy Skarżący wykażą, że Sąd orzekający – oceniając dowody – naruszy zasady logicznego rozumowania, nie uwzględni przy ich ocenie wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Ocena dowodów dokonana z zachowaniem wymienionych kryteriów pozostaje pod ochroną art. 7 kpk, gdy nadto sąd nie orzeknie z obrazą art. 410 kpk i art. 424 kpk oraz nie uchybi dyrektywnie art. 5 § 2 kpk. Tego rodzaju uchybień tak w procesie dokonywania ustaleń faktycznych, jak też w odniesieniu do uzasadnienia wyroku Sądu I instancji, sąd odwoławczy nie stwierdził i ich istnienia w żadnym stopniu nie uwiarygodnili Skarżący.
Chybiony jest zarzut obrazy art. 4 kpk. Jest tak dlatego, że ustalenia faktyczne winny być konstruowane w oparciu o dowody, którym przyznano walor wiarygodności. Skoro dowodom korzystnym z punktu widzenia odpowiedzialności oskarżonych Sąd przyznał tę cechę (w części), to nie sposób skutecznie czynić zarzutu, że doszło do naruszenia normy wskazanej w art. 4 kpk. Równość wobec prawa, stanowiąca podstawę wszelkiej sprawiedliwości, wymaga, aby zasady postępowania dowodowego były stosowane bez względu na to kto in concreto na tym korzysta, a kto traci. Nie ma w prawie dowodowym takiej reguły, która nadawałaby pierwszeństwo dowodom obciążającym oskarżonych nad dowodami przemawiającymi na ich korzyść, tak jak nie ma reguły o przeciwnej wymowie. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku przekonuje, że zasada obiektywizmu (bezstronności) została w tej sprawie dochowana.
Natomiast w wypadku wyrażonej w art. 5 § 2 kpk reguły in dubio pro reo, trzeba podkreślić, że przepis ten odnosi się do „wątpliwości” sądu, a nie stron, czy ich reprezentantów procesowych. Dlatego też w orzecznictwie wskazuje się, że sytuacja równoznaczna z „nie dającymi się usunąć wątpliwościami” jest kategorią obiektywną w tym sensie, że ani zasady logicznego rozumowania, ani zasady doświadczenia życiowego lub nauki nie pozwalają usunąć określonego faktu. Nie ma to zatem nic wspólnego z subiektywnymi ocenami stron procesowych. Oceny te nie powodują ani powstania stanu „nie dających się usunąć wątpliwości” i tym samym nie kreują naruszenia prawa procesowego (postanowienie SN z 15 kwietnia 2004 r., II KK 369/03, LEX nr 109464), ani też same takie oceny, nie są w stanie takich wątpliwości usunąć. Przecież z treści uzasadnienia wyroku wynika w sposób oczywisty, że Sąd I instancji nie powziął jakichkolwiek wątpliwości natury faktycznej, co do przebiegu zdarzeń i zachowań oskarżonych. Skoro zatem takich wątpliwości nie powziął, to nie mogło dojść do naruszenia art. 5 § 2 kpk. Fakt, iż takie wątpliwości zdają się mieć Skarżący, a wynikają one raczej z niewłaściwej oceny dowodów, nie oznacza, że dyspozycja normy art. 5 § 2 kpk została naruszona. Truizmem jest twierdzenie, iż wątpliwości, o jakich mowa w przepisie art. 5 § 2 kpk, odnoszą się do zagadnień związanych z ustaleniami faktycznymi, a więc do sytuacji, gdy z zebranego materiału dowodowego wynikają różne wersje, a żadnej z nich nie daje się wyeliminować drogą dostępnej weryfikacji. Nie należą do nich natomiast wątpliwości związane z problemem oceny dowodów, a więc, który z wzajemnie sprzecznych dowodów zasługuje na wiarę, a który tego waloru nie ma. Jeżeli Sąd dokona ustaleń na podstawie swobodnej oceny dowodów, odpowiadającej zasadom logiki i doświadczenia życiowego i w zgodzie z art. 410 kpk, a ustalenia te są stanowcze, to nie może zachodzić obraza art. 5 § 2 kpk (wyrok SA w Katowicach z dnia 5 czerwca 2007 roku, sygn. akt II AKa 173/07, Prokuratura i Prawo – Dodatek Orzecznictwo 2008, nr 2, poz. 26). Zarzut obrazy art. 5 § 2 kpk byłby słuszny wówczas, gdyby po przeprowadzeniu wszystkich istotnych dowodów i poddaniu ich ocenie, w ramach dyrektywy określonej w art. 7 kpk wyciągnięte zostały wnioski, które prowadzą do ustalenia co najmniej dwóch równorzędnych, równie prawdopodobnych, wersji przebiegu zdarzeń. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie zaistniała, a to że w sposób nieuprawniony postrzega ją Skarżący, nie oznacza trafności tak postawionego zarzutu. Jeżeli pewne ustalenia faktyczne zależne są od np. dania wiary lub odmówienia jej zeznaniom świadków, to nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo, a ewentualne zastrzeżenia co do oceny wiarygodności konkretnego dowodu lub grupy dowodów rozstrzygane mogą być jedynie na płaszczyźnie utrzymania się przez sąd w granicach sędziowskiej swobodnej oceny dowodów wynikające z treści art. 7 kpk (wyrok SN z 11 października 2002 r., V KKN 251/01, LEX nr 56836).
Sąd orzekający ma prawo, a nawet obowiązek, oceniania wszystkich dowodów przeprowadzonych w sprawie. Wymóg aby podstawę wyroku stanowił całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej (art. 410 kpk) oznacza konieczność znajdowania się w polu uwagi sądu w chwili rozstrzygania wszystkich okoliczności. Nie chodzi zaś o to, aby orzeczenie zapadło na podstawie wykluczających się dowodów, bo jest to oczywiście niemożliwe. Sąd ma prawo oprzeć się na jednych dowodach, a pominąć inne, jeśli ich treść jest rozbieżna. W takiej sytuacji istota rozstrzygania polega na daniu priorytetu niektórym dowodom. Obowiązkiem sądu jest wówczas wskazanie, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych (art. 424 § 2 pkt 1 kpk). Z obowiązku tego Sąd Rejonowy wywiązał się należycie. Sąd ten bowiem wnikliwie analizowała wszystkie wyjaśnienia oskarżonych oraz zeznania świadków i logicznie wskazał, które i dlaczego oraz w jakim zakresie są wiarygodne. Ocenę tę przeprowadzono z poszanowaniem zasady obiektywizmu, na podstawie wszechstronnej analizy całokształtu materiału dowodowego. Nie wykazuje ona błędów natury faktycznej (niezgodności z treścią dowodów), czy logicznej (błędność rozumowania i wnioskowania) i jest zgodna ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a zatem w sposób odpowiadający zasadzie swobodnej oceny dowodów określonej w art. 7 kpk. Naruszenie art. 410 kpk może więc polegać na oparciu wyroku na okolicznościach nieujawnionych w toku rozprawy głównej, albo pominięciu przy wyrokowaniu okoliczności wynikających z przeprowadzonych dowodów (postanowienie SN z dnia 14 grudnia 2006 roku, sygn. akt III KK 372/06, OSN w SK 2006, nr 1, poz. 2450). Na żadną z takich sytuacji Skarżący nie wskazuje. Dokonanie zaś ocen nie jest obrazą tego przepisu (wyrok SA w Krakowie z dnia 29 grudnia 2006 roku, sygn. akt II AKa 223/06, KZS 2007, nr 2, poz. 42).
Sąd Rejonowy przeprowadził analizę wszystkich zebranych dowodów i podał przyczyny dania wiary tym dowodom, na których oparte zostały ustalenia faktyczne i uzasadnił, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. Określony w art. 424 § 1 kpk obowiązek wskazania, jakie fakty sąd uznał za udowodnione lub nieudowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, został przez Sąd I instancji zrealizowany. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera dokładne ustalenie podstawy faktycznej orzeczenia, a więc przedstawia najistotniejsze fakty i okoliczności przebiegu zdarzenia będącego przedmiotem rozpoznania oraz okoliczności mających znaczenie dla właściwej oceny poszczególnych zdarzeń. Ustalenia faktyczne, jakich wymaga art. 424 § 1 pkt 1 kpk, to jednoznaczne wskazanie konkretnych zachowań oskarżonych, korespondujących z opisem im zdarzeń przypisanych, poprzez które zrealizowane zostały przedmiotowe i podmiotowe znamiona przypisanego oskarżonym przestępstwa. Sąd odwoławczy nie może samodzielnie (zastępując sąd pierwszej instancji) dokonać ustaleń stanu faktycznego ani domyślać się faktów będących podstawą rozstrzygnięcia. Ustaleń tych faktów dokonał Sąd pierwszej instancji. Uzasadnienie wyroku sądu I instancji przedstawia stanowisko tego sądu. Zawarta w uzasadnieniu ocena dowodów nie sprowadza się do ich streszczenia. Sąd dostrzega istnienie sprzeczności między poszczególnymi dowodami, co sygnalizuje w pisemnym uzasadnieniu wyroku, a następnie starannie i dokładnie wyjaśnia, na których z nich się oparł i dlaczego oraz dlaczego inne odrzucił. W realiach niniejszej sprawy, zważywszy na treść wszystkich zebranych w sprawie dowodów oraz treść uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, nie można zgodzić się z zarzutem Skarżącego, że Sąd Rejonowy subiektywnie i wybiórczo odniósł się do zgromadzonego materiału dowodowego w szczególności wyjaśnień oskarżonych i pominął w rozważaniach wzajemne relacje pomiędzy nimi a pozostałymi dowodami oraz bezkrytycznie przyjął zeznania występujących w sprawie jako pokrzywdzonych braci P. pomimo, iż te pozostają z nimi w jawnej sprzeczności. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wskazuje na logiczne powiązanie poszczególnych dowodów z określonymi okolicznościami faktycznymi, które wymagały udowodnienia. Sąd orzekający z taką samą wnikliwością ocenia dowody, które odrzuca, jak i dowody, na których opiera wyrok. Na koniec podkreślić należy, że Sąd Rejonowy również wskazuje, którym z dowodów oraz w jakich fragmentach dał wiarę i dlaczego, a także przytacza w szczególności powody, które zdecydowały o odmówieniu wiary wyjaśnieniom oskarżonych pozostającym w sprzeczności zwłaszcza w zestawieniu z pozostałym materiałem dowodowym. Jednocześnie Sąd dokładnie analizuje wypowiedzi pokrzywdzonych i poddaje ich zeznania ocenie, uwzględniając także zeznania innych świadków. W związku z powyższym nie ma mowy w realiach niniejszej sprawy o naruszeniu przez Sąd Rejonowy dyspozycji art. 410 kpk i art. 424 kpk.
Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku, jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może jednak sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu, wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku, lecz musi zmierzać do wykazania, jakich mianowicie konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego nie na innych dowodach od tych, na których oparł się sąd pierwszej instancji, a w zasadzie jedynie na wyjaśnieniach oskarżonego, nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych (wyrok SA w Katowicach z dnia 5 kwietnia 2007 r.,II AKa 30/07, Prokuratura i Prawo - Orzecznictwo 2007, nr 11, poz. 32). Nie może on jednak osiągać celu zamierzonego przez wnoszących środki odwoławcze, jeżeli sprowadza się w swej istocie do polemiki z rozważaniami Sądu I instancji, zawartymi w pisemnych motywach wyroku. Istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie może bowiem opierać się na odmiennej ocenie materiału dowodowego, innymi słowy mówiąc na forsowaniu własnego poglądu strony na tę kwestię. Stawiając tego rodzaju zarzut należy wskazać, jakich uchybień w świetle zgodności (lub niezgodności) z treścią dowodu, zasad logiki (błędność rozumowania i wnioskowania) czy sprzeczności (bądź nie) z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy dopuścił się w dokonanej przez siebie ocenie dowodów sąd pierwszej instancji.
Reasumując zarzuty apelacji obrońców oskarżonych odnoszące się do naruszenia przepisów postępowania i błędu w ustaleniach faktycznych, nie znajdują żadnego uzasadnienia. Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych.
Nie jest zasadny zarzut obrazy art. 49 kpk, opierający się na twierdzeniu, że sąd w uzasadnieniu wskazuje że to właśnie oni byli agresorami, napastnikami atakującymi i to ze względu na ich wielce naganne zachowanie doszło do tego całego zajścia. W realiach niniejszej sprawy ani R. P., ani K. P. nie byli oskarżonymi. We wniesionym akcie oskarżenia wykazywani byli jako pokrzywdzeni. Taką rolę procesową pełnili w postępowaniu przygotowawczy oraz w postępowaniu sądowym przed rozpoczęciem przewodu sądowego. Wstąpili następnie w rolę oskarżycieli posiłkowych. Tego statusu nie utracili w czasie całego postępowania sądowego. Zatem korzystając z tych uprawnień jako strona procesowa ponieśli uzasadnione wydatki (art. 616 kpk), zatem zgodnie z art. 627 kpk za właściwe uznać należy zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania od oskarżonych.
Sąd Okręgowy podziela zasadność stanowiska Sądu Rejonowego w związku z przypisaniem oskarżonym występku z art. 158 § 1 kk opisanego jako udział w bójce, odmiennie od zarzutu aktu oskarżenia, który przyjmował udział w pobiciu. Nie jest zasadny zarzut obrazy art. 158 § 1 kk. Sąd wykazał przyczyny z powodu których właśnie taką formę tego występku przypisuje oskarżonym. Jednocześnie Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił wystąpienie wszystkich przesłanek odpowiedzialności oskarżonych. W świetle zgromadzonych i ocenionych dowodów nie budzi wątpliwości fakt popełnienia przestępstwa, sprawstwo oskarżonych, ani podstawa przypisania im winy. Jedną z przesłanek warunkowego umorzenia postępowania jest wymóg, aby okoliczności popełnienia czynu nie budziły wątpliwości. W niniejszej sprawie sąd na podstawie zebranego materiału dowodowego, wykazuje nie tylko podstawy przypisania oskarżonym popełnienia czynu, ale także wyjaśnia elementy przedmiotowe i podmiotowe tego czynu rzutujące na ocenę zarówno jego społecznej szkodliwości, jak i zawinienia oskarżonych.
Sąd Okręgowy podziela ocenę, iż ustalone przez Sąd Rejonowy elementy tak strony przedmiotowej czynu (rodzaj i charakter naruszonych dóbr, rozmiary wyrządzonej i grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, waga naruszonych przez oskarżonych norm postępowania), jaki podmiotowej strony czynu (motywacja, postać zamiaru), pozwalają na przyjęcie iż stopnień jego społecznej szkodliwości nie jest znaczny. Również gdy chodzi o wyznaczenie stopnia zawinienia jako nieznacznego, ocena Sądu Rejonowego uwzględnia przesłanki przypisania winy oskarżonym w tym ich dojrzałość i poczytalność, zdolność do rozpoznawalności bezprawności, brak anormalnej sytuacji motywacyjnej. Podzielić należy stanowisko Sądu w zakresie ustalenia podstaw pozytywnej prognozy kryminologicznej, albowiem tak właściwości i warunki osobiste oskarżonych, opinia o nich, dotychczasowy tryb życia, uzasadniają zastosowanie środka probacyjnego w postaci warunkowego umorzenia postepowania. Stąd też chybione są zarzuty skarżących odnośnie obrazy art. 66 kk.
Całkowicie bezzasadnym jest zarzut obrazy art. 25 § 1 kk, albowiem zgodne jest stanowisko doktryny i judykatury o braku możliwości powoływania się na działanie w warunkach obrony koniecznej osób uczestniczących w zdarzeniach kwalifikowanych jako „bójka” lub „pobicie”. Stąd też nie można zasadnie twierdzić, ze Sąd nie stosując przywołanego przepisu, naruszył tą prawnomaterialną normę.
Mając na uwadze powyższe okoliczności oraz podzielając argumenty Sądu Rejonowego zawarte w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, Sąd Okręgowy na podstawie art. 437 kpk, art. 449 kpk i art. 456 kpk utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Kierując się dyspozycją art. 636 § 1 kpk w zw. z art. 633 kpk i art. 637 kpk Sąd zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe związane z postepowaniem odwoławczym, jak również na rzecz oskarżycieli posiłkowych zwrot poniesionych przez nich wydatków związanych z udziałem w postepowaniu odwoławczym ich pełnomocnika.