Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 61/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2013 roku

Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SSA Alicja Surdy

Sędzia:

Sędzia:

SA Zbigniew Grzywaczewski

SA Ewa Popek (spr.)

Protokolant

Sekretarz sądowy Magdalena Szymaniak

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2013 roku w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa J. C.

przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Ministra Sprawiedliwości
i Ministra Gospodarki zastępowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa

o ustalenie i zadośćuczynienie

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 26 lipca 2012 roku, sygnatura akt I C 1101/11

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda J. C. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 1.170 zł (tysiąc sto siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 61/13

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 24 listopada 2011 roku, skierowanym przeciwko Skarbowi Państwa – Ministrowi Sprawiedliwości i Ministrowi Gospodarki, powód J. C., powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 marca 2011 roku, K 35/08, wniósł o:

1) ustalenie, że niewykonywanie przez niego, jako Dyrektora Naczelnego
(...) z siedzibą w Ś. uchwały Rady Państwa z dnia
12 grudnia 1981 roku
o wprowadzeniu stanu wojennego było działaniem zgodnym z prawem;

2) ustalenie, że odwołanie go w dniu 15 grudnia 1981 roku ze stanowiska Dyrektora Naczelnego (...) z powodu nieudolnego wykonywania zadań wynikających z uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego było bezprawne i naruszało jego dobra osobiste;

3) zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa na rzecz L. Hospicjum (...) kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Pozwany Skarb Państwa reprezentowany przez Ministra Sprawiedliwości i Ministra Gospodarki zastępowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 26 lipca 2012 roku Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił powództwo (pkt I) oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.560 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy wskazał na następujące ustalenia
i motywy rozstrzygnięcia.

Od grudnia 1964 roku powód J. C. zatrudniony był
(...) z siedzibą w Ś.. W okresie od 1964 roku do dnia 15 kwietnia 1974 roku zajmował szereg stanowisk w Kontroli (...) odbiorcy sprzętu finalnego – (...). W dniu 16 kwietnia 1974 roku powód został powołany na stanowisko dyrektora Ośrodka (...), a jednocześnie na zastępcę dyrektora handlowego
(...) d/s (...) (...).

W dniu 15 grudnia 1981 roku Minister Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego odwołał powoda z funkcji dyrektora (...)
z siedzibą w Ś.. Decyzja w tym przedmiocie została doręczona powodowi w dniu 29 grudnia 1981 roku. Uzasadnieniem dla jej wydania było nieudolne wykonywanie zadań wynikających z postanowień uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego.
W istocie nieudolność ta polegała na tym, że w związku z wprowadzeniem stanu wojennego podległy powodowi zakład został objęty militaryzacją, a w związku z tym na mocy uchwały nr (...)Komitetu Obrony Kraju z dnia 12 grudnia 1981 roku w sprawie militaryzacji oraz wydanego na jej podstawie w tym samym dniu i w tej samej sprawie zarządzenia Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego, J. C. jako dyrektor naczelny i zarazem kierownik objętej militaryzacją jednostki, miał obowiązek poinformowania załogi o obowiązkach
i uprawnieniach wynikających z pełnienia służby w jednostce zmilitaryzowanej oraz o odpowiedzialności karnej za niedopełnienie lub naruszenie tych obowiązków, czego nie uczynił.

W związku z powyższym toczyło się postępowanie i postanowieniem
z dnia 4 maja 1982 roku wiceprokurator Prokuratury (...) Okręgu Wojskowego w W. warunkowo umorzył śledztwo w stosunku do powoda podejrzanego o popełnienie wskazanego powyżej czynu, ustalając mu roczny okres próby.

Po odwołaniu powoda z pełnienia funkcji dyrektora, przyłączył się on do strajkujących w (...) z siedzibą w Ś. pracowników, na skutek czego został z niego przymusowo wyprowadzony, a następnie tymczasowo aresztowany.

W świetle opinii wystawionej przez Zjednoczenie (...) z dnia 21 maja 1982 roku powód jawi się jako inicjator wprowadzenia nowoczesnych metod, zdolny organizator, umiejący skupić wokół siebie ludzi o wysokich zdolnościach i ambicjach, osoba dbająca
o warunki pracy załogi i osoba uzyskująca bardzo dobre wyniki ekonomiczne
w kierowanym przedsiębiorstwie tj. (...) Ś..

Instytut Pamięci Narodowej zaświadczeniem z dnia 14 kwietnia 2004 roku poświadczył, że powód jest pokrzywdzonym w rozumieniu art. 6 ustawy
z dnia 18 grudnia 1998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej.

Sąd Okręgowy wskazał, że ustalony stan faktyczny nie był sporny.

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo nie było zasadne. Pierwsze ze zgłoszonych przez powoda żądań było powództwem o ustalenie, znajdującym oparcie w treści art. 189 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem, powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Powód nie wykazał, aby z pozwanym Skarbem Państwa reprezentowanym przez Ministra Sprawiedliwości i Ministra Gospodarki łączył go jakikolwiek stosunek prawny w związku z żądaniem określonym w pkt 1 pozwu. Domagając się bowiem ustalenia, że „niewykonywanie przez niego, jako dyrektora naczelnego (...) z siedzibą w Ś. uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego było działaniem zgodnym
z prawem”, powód nie wykazał, aby z określoną przez niego stroną pozwaną łączył go stosunek prawny, z którego mógłby dochodzić swoich roszczeń. Powód nie wskazał również jaki był przedmiot tego stosunku prawnego. Z tych też względów żądanie określone w pkt 1 pozwu nie zasługiwało na uwzględnienie.

Odnosząc się do żądania z pkt 2 pozwu Sąd Okręgowy wskazał, że powód wywodził roszczenie z przepisów o ochronie dóbr osobistych, występując
z powództwem o ustalenie. Dopuszczalność powództwa o ustalenie w ramach ochrony dóbr osobistych nie budzi obecnie kontrowersji w doktrynie i nowszej judykaturze. Ustalenie to może iść w trzech kierunkach, a mianowicie dotyczące stwierdzenia przysługiwania określonego dobra osobistego, ustalenia faktu jego zagrożenia lub dokonanego już naruszenia (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 30 sierpnia 1974 roku, I CR 384/74, OSPiKA 1977, z. 10, poz. 161; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1986 roku, I CR 317/86, Lex
nr 8790 oraz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1995 roku,
III CZP 118/95, OSPiKA 1996, z. 4, poz. 78). Powód domagał się ustalenia,
że odwołanie go w dniu 15 grudnia 1981 roku ze stanowiska dyrektora naczelnego (...) naruszyło jego dobra osobiste. Sąd Okręgowy podkreślił, że odwołanie, o którym mowa, nigdy nie zostało uznane za niezgodne z prawem, a więc, że miało ono charakter bezprawny. Każdy pracodawca ma prawo do oceny pracownika i jego przydatności zawodowej. Należy jednak odróżnić, że może to nastąpić poprzez stwierdzenie faktów lub ich ocenę. Stwierdzenie faktów odnoszących się do zdarzeń lub sytuacji może podlegać obiektywnemu sprawdzeniu lub ustaleniu. Innymi słowy może podlegać weryfikacji w kategorii prawdy lub fałszu, inaczej niż wypowiedziane oceny dotyczące działalności czy postępowania danej osoby. Takie oceny nie podlegają weryfikacji w kategorii prawdy lub fałszu i z tego powodu kontrola zasadności ujemnych ocen nie wchodzi w zakres kognicji sądu. Badanie ujemnych ocen krytycznych nie wymyka się jednak w ogóle spod kontroli sądu. Kontrola ta polega na dążeniu do ustalenia motywów jakimi kierowała się osoba dokonująca ujemnej oceny i ich rozpowszechnienia. Ustaleniu podlega czy motywem działania jest poniżenie danej osoby czy też działanie w obronie uzasadnionego interesu nawet własnego. W ocenie Sądu Okręgowego, dokonane wypowiedzenie ze wskazaniem przyczyny określonej jako „nieudolne wykonywanie zadań wynikających z uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego” ma charakter zarzutów stwierdzających fakt. Powód przyznał, że z pełną świadomością nieudolnie wprowadzał zadania wynikające z uchwały o wprowadzeniu stanu wojennego (zeznania powoda k. 93). Zatem, przyczyna odwołania powoda została przez niego zweryfikowana jako prawda. Powodowi chodziło o dokonanie oceny jego zachowania i poprzez wykorzystanie aktualnych wiadomości co do słuszności
i prawnej poprawności wprowadzenia dekretu o stanie wojennym o ustalenie, że jego zachowanie – fakt, iż nieudolnie wykonywał zadania – podlega dzisiaj odmiennej ocenie. Zachowanie powoda polegające na nieudolnym „wykonywania zadań wynikających z uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego” w świetle obecnej prawdy historycznej było zachowaniem, w ocenie powoda - właściwym i znajdującym oparcie w prawie. Powód został odwołany z powodu „nieudolnego wykonywania zadań”, a nie z powodu niewykonywania zadań. Zdecydowanie należy podkreślić różnicę pomiędzy nieudolnym wykonywaniem, a nie wykonywaniem zadań. Nieudolne wykonywanie zadań oznacza, że wykonuje się zlecone czynności, ale już nieważne co stanowi przyczynę wykonania tych czynności nieudolnie, czyli niefachowo, nieprofesjonalnie, nieumiejętnie. Zatem, skoro powód wykonywał zadania, ale czynił to nieudolnie, pracodawca mógł po stwierdzeniu tego faktu odwołać powoda z zajmowanego stanowiska. Co do samej zasady, odwołanie ze stanowiska, nie może stanowić naruszenia dóbr osobistych. W okolicznościach sprawy brak podstaw do stwierdzenia, że odwołanie powoda ze stanowiska dyrektora doprowadziło do naruszenia jego dóbr osobistych polegających na utracie autorytetu, godności i wiarygodności jako dyrektora, czy godności człowieka. Takie atrybuty nie wynikają
z zajmowanego stanowiska i nie przynależą do stanowisk, a są właściwe człowiekowi bez względu na zajmowane stanowiska. Na każdym zajmowanym stanowisku można zachowywać się godnie i cieszyć się autorytetem wśród pracowników. Powód nie wykazał i nie podejmował próby wykazania, że motywem działania ówczesnego Ministra Rolnictwa i Przemysłu Maszynowego podejmującego decyzję o odwołaniu powoda z zajmowanego stanowiska było poniżenie powoda w opinii innych osób. W świetle poczynionych ustaleń, nie budzi wątpliwość, że motywem odwołania powoda z zajmowanego stanowiska było „nieudolne wykonywanie zadań”, którą to nieudolność, jak przyznał powód świadomie pozorował.

Sąd Okręgowy zwrócił także uwagę na sprzeczność, jaka zachodzi pomiędzy żądaniami z pkt 1 i 2 pozwu. W pierwszym żądaniu powód domagał się ustalenia, że „niewykonywanie przez niego, jako dyrektora naczelnego (...) z siedzibą w Ś. uchwały Rady Państwa z dnia
12 grudnia 1981 roku
o wprowadzeniu stanu wojennego było działaniem zgodnym z prawem”, w drugim zaś żądaniu – że „odwołanie go w dniu
15 grudnia 1981 roku ze stanowiska dyrektora naczelnego (...) z powodu nieudolnego wykonywania zadań wynikających z uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego było bezprawne”. Jak wyżej zaznaczono nie było sytuacji niewykonywania przez powoda uchwały o wprowadzeniu stanu wojennego. Powód postanowienia uchwały wykonywał, wprawdzie nieudolnie, niemniej jednak wykonywał.

Sąd Okręgowy wskazał, że z uwagi na to, iż powództwo co do zasady podlegało oddaleniu, oddaleniu podlegało również żądanie z pkt 3 pozwu. Abstrahując jednak od powyższego, żądanie z pkt 3 podlegałoby również oddaleniu z uwagi na przedawnienie tego roszczenia oraz na brak podstaw do przypisania pozwanemu bezprawności działania. W niniejszej sprawie zastosowanie znajduje art. 442 § 1 k.c., zgodnie z którym, roszczenie
o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże w każdym wypadku roszczenie przedawnia się z upływem lat dziesięciu od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę. Powództwo dotyczy zdarzenia, które miało miejsce w okresie stanu wojennego (dotyczy odwołania powoda ze stanowiska dyrektora (...)). Powód posiadał wiedzę, zarówno o doznanej szkodzie, jak i osobie obowiązanej do jej naprawienia, już w czasie zdarzenia ją wywołującego. W tym czasie zdawał on już sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody i ma świadomość doznanej szkody.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w całości oraz zarzucając:

1) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów ;

2) naruszenie prawa procesowego - art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie podstawy faktycznej uzasadnienia;

3) naruszenie prawa materialnego - art. 442 § 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie;

4) naruszenie art. 24 § 1 k.c. poprzez niezastosowanie.

Wskazując na powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa oraz zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: apelacja powoda nie jest zasadna.

I. Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie jest zasadny.

Przepis art. 233 § 1 k.p.c. dotyczy oceny dowodów i stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W orzecznictwie wskazano, iż jego naruszenie może polegać na błędnym uznaniu,
że przeprowadzony w sprawie dowód ma moc dowodową i jest wiarygodny albo że nie ma mocy dowodowej lub nie jest wiarygodny. Jednocześnie przyjęto,
że prawidłowe postawienie tego zarzutu wymaga wskazania przez skarżącego konkretnych zasad lub przepisów, które naruszył sąd przy ocenie poszczególnych, określonych dowodów (wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2004 roku, V CK 398/03, LEX nr 174215; wyrok SN z dnia
13 października 2004 roku, III CK 245/04, LEX nr 174185).

Prawidłowe zarzucenie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wskazania konkretnego dowodu przeprowadzonego w sprawie, którego zarzut ten dotyczy
i podania, w czym skarżący upatruje wadliwą jego ocenę.

Powód stawiając zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wskazał, który dowód został oceniony wadliwie, czy też został pominięty. Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny oparł się na dowodach z dokumentów, które wymienił w uzasadnieniu. Wprawdzie Sąd Okręgowy nie dokonał oceny dowodów, ale podniósł, że ustalony stan faktyczny nie był sporny. Z takiego stwierdzenia wynika zatem, że Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne dowody z dokumentów, które stanowiły podstawę do ustaleń faktycznych. Apelujący nie kwestionował zaś stanu faktycznego ustalonego przez Sąd pierwszej instancji. Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do stwierdzenia, aby ocena dowodów z dokumentów bądź ustalenia faktyczne były wadliwe. W konsekwencji Sąd Apelacyjny podzielił
w całości ustalony stan faktyczny i przyjął go za własny.

II. Zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. jest nieuzasadniony.

Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie elementy wymienione w tym przepisie, a mianowicie Sąd Okręgowy wskazał podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, wymienił dowody, na których się oparł ustalając stan faktyczny, wyjaśnił również podstawę prawną wyroku. Nie ma racji apelujący zarzucając, że w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie ma wskazanej podstawy faktycznej. Sąd Okręgowy zaprezentował ustalony stan faktyczny na stronach 4-5 uzasadnienia zaskarżonego wyroku (k. 127-128). Podnieść także należy, że treść uzasadnienia orzeczenia umożliwia dokonanie kontroli toku wywodu, który doprowadził do jego wydania.

III. Zarzut naruszenia art. 24 k.c. nie jest uzasadniony.

Jak wynika z oświadczenia powoda złożonego na rozprawie w dniu
11 kwietnia 2012 roku wszystkie jego roszczenia zostały zgłoszone w celu ochrony jego dóbr osobistych, które jego zdaniem zostały naruszone przez stronę pozwaną. Powód podnosił, że jego działania jako dyrektora (...) były zgodne z prawem, natomiast odwołanie go z tego stanowiska było niezgodne z prawem i nastąpiło z przyczyn politycznych, co naraziło go na utratę autorytetu, naruszyło jego godność i wiarygodność jako dyrektora oraz godność jako człowieka (92v-93). Zdaniem powoda wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 marca 2012 roku, K 35/08 otworzył mu możliwość wystąpienia z niniejszym powództwem, gdyż potwierdził, że wprowadzenie stanu wojennego było niezgodne z prawem.

Skoro powód powoływał się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 marca 2011 roku K 35/08 (OTK-A 2011/2/10, Dz.U.2011/64/342) jako podstawę dochodzenia roszczeń należy przybliżyć jego treść. Mianowicie
w wyroku tym Trybunał Konstytucyjny orzekł, że:

1. dekret z dnia 12 grudnia 1981 roku o stanie wojennym (Dz. U. Nr 29, poz. 154) jest niezgodny z art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w związku
z art. 31 ust. 1 Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej uchwalonej przez Sejm Ustawodawczy w dniu 22 lipca 1952 roku (Dz. U. z 1976 r. Nr 7, poz. 36) oraz z art. 15 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich
i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku dnia 19 grudnia 1966 roku (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167).

2. dekret z dnia 12 grudnia 1981 roku o postępowaniach szczególnych
w sprawach o przestępstwa i wykroczenia w czasie obowiązywania stanu wojennego
(Dz. U. Nr 29, poz. 156) jest niezgodny z art. 7 Konstytucji RP
w związku z art. 31 ust. 1 Konstytucji PRL oraz z art. 15 ust. 1 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych.

W uzasadnieniu wyroku z dnia 16 marca 2011 roku Trybunał Konstytucyjny w punkcie 9 (wymieniając skutki tego wyroku) wskazał, że:

1) Trybunał Konstytucyjny stwierdził niekonstytucyjność dekretu o stanie wojennym oraz dekretu o postępowaniach szczególnych z powodu wydania ich bez odpowiednich kompetencji przez Radę Państwa. Stwierdził też naruszenie przez te akty zasady lex retro non agit;

2) prawodawca konstytucyjny nie różnicuje skutków orzeczeń stwierdzających niekonstytucyjność aktu normatywnego w zależności od tego, czy jest to niekonstytucyjność materialna, czy też niekonstytucyjność formalna. W myśl art. 190 ust. 4 Konstytucji, każde orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego
o niezgodności z Konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą aktu normatywnego, na podstawie którego zostały wydane prawomocne orzeczenia sądowe, ostateczna decyzja administracyjna lub rozstrzygnięcie w innych sprawach, stanowi podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania. Akt normatywny wydany przez organ bez odpowiednich kompetencji lub z naruszeniem przepisów regulujących procedurę prawodawczą obowiązuje do chwili ogłoszenia orzeczenia o jego niekonstytucyjności albo traci moc w terminie późniejszym określonym przez Trybunał Konstytucyjny. Z kolei orzeczenie o niekonstytucyjności aktu nieobowiązującego nie podważa jego mocy obowiązującej w okresie, kiedy dany akt normatywny obowiązywał, ale otwiera drogę do wznawiania postępowań na podstawie art. 190 ust. 4 Konstytucji. Dekret o stanie wojennym oraz dekret o postępowaniach szczególnych były uznawane przez organy władzy publicznej za obowiązujące akty normatywne i były przez nie stosowane. Wyrok Trybunału o niekonstytucyjności dekretów nie podważa wstecznie ich mocy obowiązującej w okresie, kiedy akty te obowiązywały i były stosowane. Otwiera natomiast drogę do zastosowania art. 190 ust. 4 Konstytucji i wznowienia postępowań, w których akty te zastosowano;

3) orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ma bezpośrednią doniosłość w sferze prawa karnego. Umożliwia ono na żądanie zainteresowanych wznowienie postępowań karnych, w których stosowane były przepisy prawa represyjnego zawarte w zakwestionowanych dekretach;

4) Trybunał Konstytucyjny ustalił, że orzekanie w sprawie dekretów stanu wojennego jest konieczne ze względu na ochronę konstytucyjnych wolności
i praw. Miał przy tym świadomość, że wielu spośród tych praw i wolności nie da się przywrócić, a ich naruszeń wynagrodzić. Trybunał uznał jednak, że orzeczenie w tej sprawie jest doniosłe dla ugruntowywania rządów prawa i - bez względu na jego ograniczone skutki bezpośrednie - służy zachowaniu zasady zaufania obywateli do państwa i jego instytucji. Daje ono wyraz gwarancyjnej funkcji prawa i potwierdza nadrzędną rolę konstytucyjnych przepisów,
w wypadku podejmowania przez organy władzy publicznej działań bez podstawy prawnej i z naruszeniem.

W związku z powyższym nie można podzielić argumentacji powoda, że wyrok Trybunały Konstytucyjnego otworzył mu możliwość dochodzenia roszczeń o naruszenie jego dóbr osobistych. Możliwość dochodzenia takich roszczeń istniała przed jego wydaniem, w oparciu o art. 23 i 24 k.c.
Z powołanego wyżej uzasadnienia wyroku Trybunały Konstytucyjnego wynika bowiem, że wyrok ten nie stworzył nowych możliwości, czy też nowych instrumentów prawnych pozwalających na usuniecie skutków aktów prawnych min objętych. Wynika z niego wprost, że wyrok ten nie podważa wstecznie mocy obowiązującej aktów prawnych w okresie, kiedy akty te obowiązywały
i były stosowane, otwiera natomiast drogę do zastosowania art. 190 ust. 4 Konstytucji i wznowienia postępowań, w których akty te zastosowano.

Sąd Okręgowy nie dopuścił się naruszenia art. 24 k.c. poprzez jego niezastosowanie, ponieważ dokonał oceny ustalonych okoliczności faktycznych przy zastosowaniu tego przepisu. Nie można także przyjąć, że Sąd Okręgowy dopuścił się jego naruszenia poprzez niewłaściwe zastosowanie, bądź jego błędną wykładnię.

Dokonując analizy roszczeń zgłoszonych przez powoda (zważywszy na powoływaną podstawę faktyczną i prawną), podnieść należy, że żądanie
z punktu I pozwu nie dotyczyło w istocie ustalenia prawa lub stosunku prawnego. Powód nie wskazywał, jaki konkretnie stosunek prawny ma podlegać ustaleniu. Natomiast ze sformułowania żądania oraz z wyjaśnień powoda złożonych na rozprawie wynika, że w istocie chodziło mu o ocenę jego zachowania w dniu 13 grudnia 1981 roku i w dniach następnych, chodziło mu
o stwierdzenie przez sąd, że jego zachowanie polegające na niewykonywania przepisów dotyczących wprowadzenia stanu wojennego było zgodne z prawem. Powód podniósł w uzasadnieniu pozwu, że skoro Trybunał Konstytucyjny uznał dekret o stanie wojennym za niezgodny z Konstytucją, to domaga się uznania za zgodne z ówczesnym stanem prawnym polskim i międzynarodowym niewykonywania przez niego (jako dyrektora (...)) zadań wynikających z uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku
o wprowadzeniu stanu wojennego. Powód nie żądał zatem ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego, jego żądania nie zmierzało do udzielenia mu ochrony jego dóbr osobistych, ale jego żądanie zmierzało do dokonania oceny faktu - jego zachowania w dniu 13 grudnia 1981 roku i w dniach następnych jako zgodnego z prawem. Takie żądanie nie mogło być uwzględnione, ponieważ powód nie dochodził ustalenia istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego a jego żądanie w istocie nie zmierzało do ochrony jego dóbr osobistych.

Jeśli chodzi o żądanie z punktu 2 pozwu to podnieść należy, że powód dochodził ochrony dóbr osobistych – jak wymieniał – autorytetu, godności
i wiarygodności jako dyrektora i godności jako człowieka (k.93). Spośród wymienionych przez niego wartości do dóbr osobistych należy zaliczyć godność. Nie można natomiast zaliczyć do dóbr osobistych „godności
i wiarygodności danej osoby jako dyrektora” oraz „autorytetu”. Można domniemywać, że powodowi chodziło o ochronę jego dobrego imienia. Wobec tego stwierdzić należy, że żądanie powoda dotyczyły ochrony dóbr osobistych
w postaci godności i dobrego imienia. Zdaniem powoda jego godność i dobre imię zostały naruszone poprzez odwołanie go ze stanowiska dyrektora (...) z przyczyn wskazanych w decyzji Ministra Hutnictwa
i Przemysłu Maszynowego. Podkreślić przy tym należy, że powód nie kwestionował istnienia przyczyny wskazanej jako podstawa odwołania. Przyznawał, że nie wykonywał lub nieudolnie wykonywał zadania nałożone na niego jako dyrektora zmilitaryzowanego zakładu pracy przez przepisy wprowadzające stan wojenny. Twierdził, że stan wojenny został wprowadzony niezgodnie z prawem a odwołanie go ze stanowiska dyrektora było decyzją polityczną. Biorąc pod uwagę wskazywane przez powoda okoliczności faktyczne nie można podzielić jego twierdzeń, że doszło do naruszenia jego godności i dobrego imienia.

Przy ocenie, czy doszło do naruszenia takich dóbr jak godność osobista
i dobre imię powinny być stosowane kryteria obiektywne, tj. przeciętne opinie ludzi rozsądnie i uczciwie myślących w środowisku, do którego należy osoba żądająca ochrony (por. A. Szpunar zadośćuczynienie za szkodę niemajatkową (Oficyna Wydawnicza Branta, Wydanie I, s. 103)).

Oceniając zatem, czy na skutek odwołania powoda ze stanowiska dyrektora z przyczyn wskazanych w tym odwołaniu, doszło do naruszenia jego dóbr osobistych, podnieść należy, że zgodnie z art. 70 kodeksu pracy
(w brzmieniu pierwotnym obowiązującym w dniu 15 grudnia 1981 roku
tj. w chwili dokonywania odwołania) pracownik zatrudniony na podstawie powołania mógł być w każdym czasie - niezwłocznie lub w określonym terminie - odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. Powód sam przyznał, że Minister Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego był uprawniony do odwołania go ze stanowiska bez podania przyczyny. W odwołaniu wskazano jako przyczynę – „nieudolne wykonywanie zadań wynikających z postanowień uchwały Rady Państwa z dnia 12 grudnia 1981 roku o wprowadzeniu stanu wojennego” (k.16). Powód przyznał, że taka przyczyna istniała. Zdaniem powoda stan wojenny był nielegalny i celowo nie stosował przepisów go wprowadzających, czy też przepisy „wprowadzał nieudolnie” (vide wyjaśnienia powoda k. 93-93v). W świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia
16 marca 2011 roku, K 35/08, takie zachowanie powoda obecnie powinno być ocenione jako zgodne w prawem i właściwe. Oceniając zaś przy zastosowaniu kryteriów obiektywnych odwołanie powoda ze stanowiska nie można stwierdzić, aby taka decyzja Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego naruszyła jego godności i dobre imię. Wobec tego Sąd Okręgowy prawidłowo oddalił powództwo również w zakresie żądania sformułowanego w pkt 2 pozwu. W konsekwencji przyjęcia, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, nie było także uzasadnione żądanie zasądzenia zadośćuczynienia na cel społeczny.

Zarzut naruszenia art. 442 § 1 k.c. jest bezprzedmiotowy. Skoro bowiem nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda na skutek czynu niedozwolonego, to przepis art. 442 § 1 k.c. nie ma zastosowania.

Z tych wszystkich względów i na podstawie art. 385 k.p.c., uznając, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy, Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda jako niezasadną.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny postanowił mając na uwadze wynik postępowania odwoławczego oraz art. 98 § 1 k.p.c., art. 99 k.p.c., art. 108 § 1 k.p.c. i art. 109 k.p.c. stosowanych odpowiednio
z uwagi na treść art. 391 § 1 k.p.c. Apelacja powoda został oddalona w całości. Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. W związku z tym, a nadto na podstawie art. 11 ust. 3 ustawy z dnia 8 lipca 2905 roku
o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa
, Sąd Apelacyjny zasądził od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa koszty zastępstwa procesowego w kwocie 270 zł, określone zgodnie z § 11 pkt 2
w związku z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.