Sygn. akt I Ca 372/14
Dnia 21 stycznia 2015 r.
Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Arkadiusz Kuta
Sędziowie: SO Aleksandra Ratkowska
SO Teresa Zawistowska (spr.)
Protokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska
po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2015 r. w Elblągu
na rozprawie
sprawy z powództwa M. W.
przeciwko A. W. i B. W.
o wydanie
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Ostródzie
z dnia 7 października 2014 r. sygn. akt I C 1028/13
1. prostuje zaskarżony wyrok i oznacza przedmiot sprawy „o wydanie” ;
2. zmienia zaskarżony wyrok i nakazuje pozwanym A. W. i B. W. wydanie powodowi M. W. nieruchomości lokalowej położonej w O. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Ostródzie prowadzi księgę wieczystą (...) wyznaczając termin do spełnienia tego świadczenia do dnia 31 marca 2017r., oddala powództwo w pozostałym zakresie i nie obciąża pozwanych kosztami procesu;
3. oddala apelację w pozostałym zakresie;
4. nie obciąża pozwanych kosztami procesu za drugą instancję.
Sygn. akt I Ca 372/14
Powód M. W. złożył pozew przeciwko A. W. i B. W. wnosząc o nakazanie pozwanym aby opuścili, opróżnili z wszystkich rzeczy do nich należących i wydali powodowi lokal mieszkalny położony w O., przy ul. (...). W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż jest właścicielem przedmiotowego lokalu mieszkalnego. W mieszkaniu tym od sierpnia 2010 r. zamieszkali jego rodzice A. W. i B. W.. W ocenie powoda łączyła go z rodzicami umowa użyczenia lokalu na czas nieoznaczony. Żądanie zwrotu lokalu powód uzasadniał tym, że mieszkanie stało się mu potrzebne z przyczyn nie przewidzianych w chwili zawarcia umowy. Podstawą prawną żądania stanowił przepis art. 716 k.c.
Pozwani A. W. i B. W. w odpowiedzi na pozew wnieśli o oddalenie powództwa w oparciu o art. 5 k.c., wskazując na sprzeczność żądania powoda z zasadami współżycia społecznego. Jednocześnie podkreślili, iż z dokumentów załączonych do pozwu wynika, iż sytuacja majątkowa powoda nie jest trudna, gdyż dochody syna z poprzednich lat pozwoliły mu na poczynienie oszczędności. Pozwani, na wypadek orzeczenia eksmisji, podnieśli zarzut zatrzymania lokalu do momentu zwrotu nakładów poniesionych przez nich oraz wnieśli o orzeczenie prawa do lokalu socjalnego.
Wyrokiem z dnia 7 października 2014 r. Sąd Rejonowy w Ostródzie oddalił powództwo i nie obciążył powoda kosztami procesu na rzecz pozwanych.
Rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń i wynikających z nich wniosków:
Pozwani A. W. i B. W. są rodzicami powoda M. W.. W. W., matka B. W. mieszkała w O. w mieszkaniu przy ul. (...) do dnia swojej śmierci w 2012r. Lokal ten od 1996 roku stanowił własność M. W.. Powód M. W. pozostaje w związku partnerskim z M. G.. Mają dwoje dzieci. M. G. w roku 2011 osiągnęła dochód w kwocie 15.837,91 zł,. W roku 2012 dochód M. G. wyniósł 10.215,76 zł. Dochód M. W. w roku 2011 wynosił 136.523,38 zł, zaś w roku 2012 roczny dochód powoda wynosił 120.895,68 zł. M. G. straciła pracę w marcu 2012 r. Rodzina powoda spłaca raty kredytu hipotecznego, zawartego w dniu 28 maja 2009 r. Wysokość raty miesięcznie wynosi około 336 euro. Ponosi ponadto koszty codziennego utrzymania rodziny.
Pozwani A. W. i B. W. w 2008 r. popadli w długi. W celu spłaty zadłużenia w 2010 r. sprzedali mieszkanie, w którym zamieszkiwali przez okres 30 lat. Po spłacie zadłużenia zamieszkali przez okres kilku miesięcy w wynajętym mieszkaniu. Z powodu pogarszającego się stanu zdrowia W. W., wprowadzili się do mieszkania zajmowanego przez W. W..
Pozwany B. W. choruje na chorobę nowotworową. Obecnie jest w trakcie chemioterapii, leczenie i podawanie chemii odbywa się w O.. Pozwany dotychczas osiągał wynagrodzenie w kwocie 1.900 zł. Obecnie nie pracuje, gdyż nie pozwala mu na to jego stan zdrowia. Pozwana A. W. pracuje, otrzymuje wynagrodzenie w kwocie 3.000 zł. Stan zdrowia pozwanej uległ ostatnio pogorszeniu, A. W. jest w trakcie diagnostyki i leczenia schorzenia kręgosłupa.
Powód M. W. pismem z dnia 25 kwietnia 2013 r. wypowiedział pozwanym „ustną umowę najmu lokalu” i wyznaczył pozwanym termin do dnia 31 lipca 2014 r. na opuszczenie lokalu. Powód wzywał pozwanych dwukrotnie do wydania lokalu, droga mailową.
W ocenie Sądu pierwszej instancji powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, albowiem powód nie wykazał, iż lokal mieszkalny stał mu się potrzebny z powodów nie przewidzianych w chwili zawarcia umowy. Podkreślono, że ciężar udowodnienia, że rzecz jest potrzebna użyczającemu, spoczywa na nim. W niniejszej sprawie w ocenie Sądu pierwszej instancji powód nie wykazał żadnym dowodem, iż obecnie uzyskiwane dochody nie pozwalają mu na zaspokojenie potrzeb jego rodziny, nie wykazał również jakie środki potrzebne są na ich zaspokojenie. Wskazano, że nieznana jest wysokość dochodów osiąganych przez powoda w chwili obecnej, nieznana pozostaje również wysokość ponoszonych wydatków. Za niewystarczające w tej mierze uznano zeznania partnerki powoda M. G., wskazując, że jest osobą bezpośrednio zainteresowaną wynikiem sprawy. Sąd pierwszej instancji podkreślił przy tym, iż udowodnienie wskazanych okoliczności nie nastręcza żadnych trudności – dzieci powoda uczęszczają na zajęcia dodatkowe, które obecnie są finansowane przez ich dziadków macierzystych. Wskazano, że powód ma możliwość przedłożenia rachunków za te zajęcia, czy też informacji, jaki jest koszt zajęć, na które dzieci miałyby uczęszczać. Nie sprawia ponadto żadnych trudności przedłożenie dowodów dokumentujących wysokość comiesięcznych wydatków związanych z opłatami za mieszkanie, media, zakupami. Dalej Sąd pierwszej instancji argumentował, że utrata pracy przez partnerkę powoda nie doprowadziła z całą pewnością do znacznego pogorszenia sytuacji finansowej rodziny. W 2011 – 2012 r. M. W. osiągał dochody od 10.074 zł do 11.377 zł miesięcznie, a więc kwoty te wystarczały na pokrycie potrzeb rodziny. Jednocześnie podkreślono, że rodzina powoda otrzymuje pomoc materialną i to zarówno od rodziców partnerki powoda, jak też od pozwanych. Okoliczności te, zdaniem Sądu pierwszej instancji, świadczą o tym, iż rodzina powoda nie znajduje się w tak złej sytuacji finansowej, jak wynika z zeznań M. G., czy też powoda. Sąd pierwszej instancji zaznaczył, że powód zeznał wprawdzie, iż spadek jego wynagrodzenia w stosunku do roku 2010 wyniósł 50.000 – 80.000 zł brutto, jednakże w oparciu o zaoferowane dowody nie można było zweryfikować tej okoliczności. W ocenie Sądu pierwszej instancji możliwość uzyskania kwoty 1.000 zł miesięcznie z tytułu wynajmu lokalu dla osób trzecich nie wpływa znacząco na poprawę sytuacji majątkowej rodziny powoda. Powód zresztą również tej okoliczności nie wykazał, nie przedkładając dowodów na poparcie swoich twierdzeń, chociażby wydruków z internetowej bazy ogłoszeń dotyczących wynajmu mieszkań.
Podsumowując Sąd pierwszej instancji wskazał, że M. W. swoje żądanie oparł na przesłance, iż rzecz stała mu się potrzebna z powodów, których nie przewidział przy zawarciu umowy użyczenia. Zmiana sytuacji życiowej powoda miała polegać na pogorszeniu sytuacji majątkowej wyrażającym się w niemożności regulowania bieżących zobowiązań, braku możliwości pokrycia wydatków na zajęcia dodatkowe dzieci oraz na wakacje. W ocenie Sądu pierwszej instancji okoliczność znacznego pogorszenia sytuacji majątkowej powoda i jego rodziny nie została jednak przez niego udowodniona. Z powyższych względów powództwo na podstawie art. 6 k.c. w związku z art. 716 k.c. podlegało oddaleniu.
W ocenie Sądu pierwszej instancji nawet gdyby założyć, że powód udowodnił okoliczności uzasadniające uwzględnienie jego powództwa, to aktualizowałaby się kolejna podstawa oddalenia powództwa, mianowicie sprzeczność jego żądania z zasadami współżycia społecznego. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że oceniając zasadność żądania powoda zwrotu użyczonego lokalu nie sposób abstrahować od tego, kim są strony umowy użyczenia w rozpatrywanej sprawie (rodzice – syn). Okoliczność ta, w powiązaniu z innymi opisanymi poniżej, rodzi bowiem implikacje związane z uznaniem za słuszny zarzut nadużycia prawa przez powoda, podniesiony przez pozwanych. W ocenie Sądu pierwszej instancji u podstaw żądania powoda leży nie rzeczywista potrzeba korzystania z rzeczy – lokalu mieszkalnego, a konflikt pomiędzy powodem a pozwanymi. Wskazano, że powód przyznał, iż rodzice wprowadzili się do jego mieszkania z powodu złej sytuacji finansowej i popadnięcia w długi. Zdaniem Sadu pierwszej instancji fakt ten, sam w sobie nie przesądza jeszcze o uznaniu, iż żądanie powoda jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Pozwani są osobami dorosłymi, dokonującymi wyborów życiowych, które w znacznym stopniu rzutują na ich obecną sytuację finansową. Podkreślono, że sytuacja życiowa pozwanych jest zła nie tylko z powodu problemów finansowych, których wyrazem była konieczność sprzedaży własnego mieszkania. Przede wszystkim stan zdrowia pozwanego B. W. uniemożliwia normalne funkcjonowanie rodziny pozwanych. Pozwany jest w trakcie przyjmowania chemioterapii, na wlewy chemii musi jeździć do szpitala w O.. B. W. z powodu złego stanu zdrowia nie może pracować, w zasadzie cały ciężar utrzymania rodziny spoczywa na A. W.. Wskazując, że pozwani znajdują się w bardzo trudnej sytuacji życiowej, spowodowanej okolicznością nagłą i przez nich całkowicie niezawinioną – nawrotem choroby nowotworowej B. W., Sąd pierwszej instancji uznał, że żądanie w takiej sytuacji zwrotu przedmiotu użyczenia – mieszkania zajmowanego przez pozwanych, jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Jednocześnie Sąd pierwszej instancji podkreślił, że zgodnie z treścią art. 87 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rodzice i dzieci są obowiązani do wzajemnego szacunku i wspierania się. Jest to obowiązek istniejący bez względu na wiek dzieci, również wtedy, gdy są już dorosłe. Jest to obowiązek tym bardziej aktualny w chwili, gdy członkowie rodziny potrzebują szczególnego wsparcia, w czasie choroby. W tej sytuacji, w ocenie Sądu pierwszej instancji, żądanie powoda opuszczenia przez rodziców lokalu mieszkalnego jest sprzeczne z podstawowymi zasadami współżycia w rodzinie, to znaczy z obowiązkiem pomocy rodzicom. Z powyższych względów na podstawie powołanych przepisów powództwo podlegało oddaleniu. O kosztach procesu orzeczono w oparciu o art. 102 k.p.c.
W apelacji powód M. W. zaskarżył powyższy wyrok w całości, zarzucając mu:
1) naruszenie przepisów art. 217 § l k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów,
2) naruszenie przepisów art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § l k.p.c. polegające na braku wskazania w zaskarżonym wyroku faktów, które Sąd pierwszej instancji uznał za udowodnione, przyczyn dla których, dowodom zgłoszonym przez powoda odmówił wiarygodności i mocy oraz brak wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa
3) błędy w ustaleniach faktycznych poprzez:
- przyjęcie, że choroba pozwanego stanowi samoistną przesłankę zajmowania mieszkania w sytuacji gdy na chwilę orzekania pozwany nie leczy się onkologicznie, zatem nie ma w tej chwili okoliczności uzasadniających dalsze użytkowanie mieszkania powoda;
- przyjęcie, że stan zdrowia A. W. "nie jest dobry", pomimo, iż pozwana jest aktywna zawodowo, nie przebywa na zwolnieniu lekarskim, a sam fakt diagnostyki schorzenia kręgosłupa nie świadczy o złym stanie zdrowia pozwanej.
- przyjęcie, że powód nie wykazał, że rzecz stała się mu potrzebna z powodów nie przewidzianych w chwili zawarcia umowy, w sytuacji gdy w marcu 2012 jego partnerka M. G. straciła pracę, a nadto obniżeniu uległy zarobki powoda z tytułu jego pracy zawodowej,
4). naruszenie przepisów art. 715 k.c. w zw. z art. 65 k.c. - poprzez błędną ich wykładnie i przyjęcie, iż powód nie mógł w trybie natychmiastowym rozwiązać umowy użyczenia, w sytuacji gdy prawidłowo i skutecznie wypowiedział umowę pozwanym,
5) art. 65 k.c.- polegające na błędnej interpretacji umowy użyczenia; w niektórych fragmentach uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd powołuje się na umowę najmu, nie ustalając przy tym prawidłowego sensu i celu łączącej strony umowy;
6) naruszenie przepisu art. 365 1 k.c. - przez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy umowa łącząca strony wygasła na skutek wypowiedzenia dokonanego przez powoda;
7) naruszenie przepisu art. 716 k.c. przez przyjęcie, że powód nie wykazał, że rzecz stała się mu potrzebna z powodów nie przewidzianych w chwili zawarcia umowy, w sytuacji gdy powód wykazał, że jego dochody uległy pomniejszeniu, jego partnerka życiowa straciła pracę, przez co pogorszyła się jego sytuacja życiowa.
8) naruszenie przepisu art. 5 k.c. przez orzeczenie, że żądanie powoda jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, w sytuacji gdy to pozowani zachowują się w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, zajmując samowolnie jego mieszkanie i nie wyprowadzając się z niego pomimo ustania przyczyny, dla której się do tego mieszkania wprowadzili.
Wskazując na powyższe zarzuty powód M. W. wniósł o zmianę wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu, a nadto o zasądzenie kosztów procesu za pierwszą i drugą instancję.
W uzasadnieniu skarżący powołał się na wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 16 września 2011 r., sygn. akt III Ca 1643/2010 (Lex Polonica 3967229), wskazując, że podstawa wypowiedzenia umowy użyczenia wynika również z przepisów artykułu 365 k.c., który stanowi, iż zobowiązanie bezterminowe o charakterze ciągłym wygasa po wypowiedzeniu przez dłużnika lub wierzyciela z zachowaniem terminów umownych, ustawowych lub zwyczajowych, a w razie braku takich terminów niezwłocznie po wypowiedzeniu. Powód podniósł, że pozwani wskutek doręczenia odpisu pozwu utracili tytuł prawny do zajmowania przedmiotowego lokalu. Niezależnie od powyższego skarżący uznał, że brak było podstaw do przyjęcia, że jego żądanie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Podniósł, że pozwani wprowadzili się do spornego mieszkania bez jego zgody. Takie samowolne wprowadzenie się do mieszkania było czynem naruszającym zasady współżycia społecznego, a w szczególności zasadę poszanowania prawa własności innych osób. Powód zaakceptował ten stan jedynie z uwagi na relacje rodzinne. Skarżący przekonywał, że pozwani - jako osoby naruszające zasady współżycia społecznego - nie zasługują na stosowanie tych zasad w obronie swoich interesów. Dodatkowo zaznaczył, że pozwani podjęli obronę w oparciu o przepis art. 5 k.c. bez wskazania konkretnej zasady współżycia społecznego, naruszonej ich zdaniem przez żądanie powoda.
W odpowiedzi pozwani A. W. i B. W. wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda kosztów procesu za drugą instancję.
Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:
Apelacja powoda w zasadniczej części podlegała uwzględnieniu.
Słuszny okazał się zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisu art. 365 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, a także zarzut naruszenia art. 716 k.c. poprzez jego zastosowanie. Rozważając zasadność zgłoszonego w pozwie żądania wydania lokalu Sąd pierwszej instancji analizował czy doszło do spełnienia przesłanek z art. 716 k.c., a mianowicie czy nieruchomość stała się potrzebna powodowi jako użyczającemu z powodów nieprzewidzianych w chwili zwarcia umowy. Taka analiza byłaby zasadna, gdyby umowa użyczenia lokalu, którego zwrotu żąda powód została zawarta na czas określony. Tymczasem w niniejszej sprawie, niespornym było, że strony zawarły umowę użyczenia lokalu na czas nieokreślony, przy czym powód wypowiedział tą umowę w kwietniu 2013 r., wyznaczając termin opuszczenia lokalu do 31 lipca 2013 r.
Zgodnie z art. 365 1 k.c. zobowiązanie bezterminowe o charakterze ciągłym wygasa po wypowiedzeniu przez dłużnika lub wierzyciela z zachowaniem terminów umownych, ustawowych lub zwyczajowych, a w razie braku takich terminów niezwłocznie po wypowiedzeniu. W orzecznictwie nie ulega wątpliwości, że umowa użyczenia należy do kategorii zobowiązań o charakterze ciągłym, w których istotnym elementem jest czynnik czasu. W przypadku zobowiązań bezterminowych (trwałych) przyjmuje się, że każdy stosunek zobowiązaniowy o charakterze ciągłym może wygasnąć przez wypowiedzenie ( art. 365 1 k.c.). R. legis tego przepisu nakazuje przyjąć, że jest on bezwzględnie wiążący. Z kolei do zobowiązań trwałych terminowych przyjmuje się, że wypowiedzenie jest dopuszczalne w wypadkach przewidzianych w przepisach szczególnych, które stanowią wyjątek od ogólnej zasady niedopuszczalności wypowiedzenia zobowiązania terminowego (np. art. 764 2 k.c., art. 869 § 2 k.c.). W obydwu przypadkach uprawnienie do wypowiedzenia uważa się za normę bezwzględnie obowiązującą (z art. 869 § 2 k.c. wynika to wprost), co oznacza, że nie można jej z góry wyłączyć. Nie ma powodów, dla których należałoby odmiennie ocenić charakter normy dotyczącej uprawnienia do żądania zwrotu rzeczy użyczonej w oparciu o art. 716 k.c., zważywszy na przywołane wyżej uregulowania dotyczące zobowiązań o charakterze ciągłym ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 6 lutego 2013 r., I A Ca 1370/12, Lex nr 1362750; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 26 kwietnia 2007 r.,I ACa 156/07, Legalis; a nadto : Piotr Machnikowski w: Kodeks cywilny Komentarz pod red. Prof. dr hab. Edwarda Gniewka, prof. dr hab. Piotra Machnikowskiego, rok wydania 2014, Wydawnictwo: C.H. Beck , Wydanie 6, Legalis).
Uwzględniając powyższe rozważania należało przyjąć, że stosunek zobowiązaniowy, który łączył strony wygasł wskutek upływu okresu wypowiedzenia. W konsekwencji, powód M. W. mógł żądać od pozwanych A. W. i B. W. wydania stanowiącej jego własność nieruchomości, gdyż pozwanym nie przysługiwało skuteczne względem powoda uprawnienie do władania tą nieruchomością.
Wskazać trzeba, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego nie wykluczono możliwości oddalenia powództwa windykacyjnego na podstawie art. 5 k.c. Podkreślono jednak, że może to nastąpić zupełnie wyjątkowo (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dn. 10 grudnia 1993 r. I CRN 200/93, niepubl.). Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że ochrona własności jest zasadą konstytucyjną i z tej przyczyny należy odrzucić zbyt liberalne stosowanie w tym zakresie klauzuli generalnej określonej w art. 5 k.c., zwłaszcza wobec wprowadzonej przez ustawodawcę regulacji art. 320 k.p.c. , który w szczególnie uzasadnionych wypadkach – a więc przede wszystkim, gdy wchodzi w grę uszanowanie zasad współżycia społecznego – pozwala sądowi odroczyć spełnienie przez pozwanego świadczenia objętego żądaniem właściciela. Stanowisku takiemu Sąd Najwyższy dał wyraz min. w orzeczeniu z dnia 27 maja 1999 r., II CKN 337/98, w którym stwierdził, że zasady współżycia społecznego działając na rzecz osób zajmujących bez tytułu prawnego znajdujący się na nieruchomości budynek nie uzasadniają – także w okolicznościach przemawiających za zapewnieniem tym osobom jak najdalej idącej ochrony – trwałego pozbawienia właściciela uprawnienia do wyłącznego korzystania z budynku. Z analogiczną sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.
W tej sytuacji Sąd Okręgowy uznał, że zastosowanie art. 5 k.c. nie mogło doprowadzić w niniejszej sprawie do oddalenia powództwa, ale stan faktyczny stanowiący podstawę wydania zaskarżonego wyroku wskazuje, że należało rozważyć, czy przepis ten nie uzasadnia odroczenia obowiązku pozwanych. Wprawdzie pozwani wprost o to nie wnosili, ale taki wniosek mieścił się w dalej idącym ich żądaniu, jakim było żądanie oddalenia powództwa z powołaniem się m.in. na art. 5 k.c. Do wyznaczenia odpowiedniego terminu do spełnienia świadczenia w sprawach o wydanie nieruchomości lub opróżnienie pomieszczenia upoważnia sąd, na co wskazano już wyżej, przepis art. 320 k.p.c. Przepis ten wprowadza szczególną zasadę wyrokowania dotyczącą przedmiotu orzekania, dając sądowi możliwość wydania orzeczenia zasądzającego roszczenie powoda z uwzględnieniem interesów pozwanego w zakresie czasu wykonania wyroku. Przepis ten może być zastosowany przez sąd z urzędu. Jest to tzw. moratorium sędziowskie. Wyznaczenie odpowiedniego terminu do spełnienia zasądzonego świadczenia jest możliwe tylko „w szczególnie uzasadnionych wypadkach". Takie wypadki zachodzą, jeżeli ze względu na stan majątkowy, rodzinny, zdrowotny spełnienie świadczenia przez pozwanego niezwłoczne byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody (Andrzej Jakubecki, Komentarz do art. 320 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex ).
Według stanu faktycznego stanowiącego podstawę wydania zaskarżonego wyroku pozwani są rodzicami powoda M. W.. Pozwany B. W. cierpi na chorobę nowotworową. Wbrew twierdzeniom zawartym w apelacji leczenie pozwanego nie zakończyło się. Z dokumentów dołączonych do odpowiedzi na apelację wynika, że leczenie w dalszym ciągu jest kontynuowane. W miesiącu marcu 2015 r. pozwany będzie przyjęty do Centrum Onkologii w O., gdzie zostanie podjęte dalsze leczenie w ramach badania klinicznego. Analizując zgodę pozwanego na poddanie się badaniom należy zwrócić uwagę na to, że badanie będzie przeprowadzane w 6 – 8 cyklach po 21 dni każdy, przy czym połączone ono będzie z kontynuowaniem chemioterapii. Oczywistym jest, że pomiędzy poszczególnymi cyklami będą okresy przerwy, a po zakończeniu tego leczenia pozwany przez okres co najmniej 2 lat będzie poddawany badaniom kontrolnym. Mając na uwadze stan zdrowia pozwanego, a także fakt, że planowane leczenie będzie niewątpliwie wiązało się z ponoszeniem dużych nakładów finansowych, a także z obciążeniem psychicznym, Sąd Okręgowy uznał, że zasadnym jest odroczenie wydania lokalu przez pozwanych do dnia 31 marca 2017 r.
Zdaniem Sądu Okręgowego wyznaczony okres jest na tyle długi, że pozwoli pozwanym na zaspokojenie ich potrzeb mieszkaniowych poza spornym lokalem, ewentualnie stworzy im szansę na porozumienie się z synem w kwestii wynajęcia lub nabycia od niego tego lokalu. Takie orzeczenie nie spowoduje też znaczącego uszczerbku interesu powoda, który ma zaspokojone potrzeby mieszkaniowe, a nadto dysponuje stałym dochodem, który pozwala mu na zaspokajanie potrzeb jego rodziny.
Z tych przyczyn Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok i na podstawie art. 222 § 1 k.c. nakazał pozwanym A. W. i B. W. wydanie powodowi M. W. nieruchomości lokalowej położonej w O. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Ostródzie prowadzi księgę wieczystą (...) wyznaczając termin do spełnienia tego świadczenia do dnia 31 marca 2017 r., oddalając powództwo w pozostałym zakresie.
O kosztach procesu za pierwszą instancję orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. Przepis ten urzeczywistnia zasadę słuszności i nie precyzując przypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawia sądowi ocenę, czy w konkretnej sprawie takowe zachodzą. Orzekając w tym zakresie uwzględniono ciężką sytuację życiową pozwanych, a nadto okoliczności związane z przebiegiem tego procesu.
W pozostałym zakresie apelację oddalono na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach procesu za drugą instancję orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c., uwzględniając argumentację przedstawioną wyżej w uzasadnieniu rozstrzygnięcia o kosztach procesu za pierwszą instancję.
Nadto, na podstawie przepisu art. 350 § 1 i 3 k.p.c., Sąd Okręgowy sprostował zaskarżony wyrok przez prawidłowe oznaczenie przedmiotu sprawy.