Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 1330/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Teresa Kalinka

Protokolant:

Ewa Grychtoł

po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2014 r. w Gliwicach

sprawy A. G. (G.) oraz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o podleganie pracowniczym ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania A. G. oraz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

z dnia 25 kwietnia 2014 r. nr (...)

zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza iż A. G. jako pracownik u płatnika składek (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 20 listopada 2013 roku

(-) SSO Teresa Kalinka

Transkrypcja uzasadnienia wygłoszonego

w dniu 12 listopada 2014 r. w sprawie VIII U 1330/14

w zakresie znaczników czasowych 00:01:15 - 00:15:10

(x_ (...)_VIII_U_1330_14_54_ (...)_ (...)_ (...)_ (...)_X.mp4)


* * * * * * początek tekstu


[ Przewodniczący 00:00:04.434]


Decyzją z dnia 25 kwietnia 2014 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. stwierdził, że A. G. jako pracownik u płatnika składek I. Spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia
20 listopada 2013 roku. Organ rentowy stwierdził, że umowa o pracę zawarta między stronami w dniu 20 listopada 2013 roku została zawarta dla pozoru w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego ponieważ już w roku 2009 A. G. została zatrudniona w tej spółce i na podstawie umowy o pracę od dnia 25 czerwca 2009 roku świadczyła jedynie pracę przez bardzo krótki okres czasu, po czym wykorzystała świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Nie wróciła do pracy po wykorzystaniu świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Obecnie zawarła umowę pod koniec listopada 2013 roku, a już w styczniu 2014 roku korzystała ze świadczeń w postaci zasiłku macierzyńskiego. W odwołaniu ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji oraz orzeczenie, że podlega ona ubezpieczeniom z tytułu zawartej umowy o pracę, zarzuciła naruszenie przepisów kodeksu postępowania administracyjnego jak również naruszenie przepisów prawa materialnego, a to artykułu 6 ustęp 1 punkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, artykułu 11 ustęp 1 tej ustawy, artykułu 12 ustęp 1 tej ustawy
i artykułu 13 ustęp 1 punkt 1 tej ustawy w związku z artykułem 8 ustęp 1 ustawy
o systemie ubezpieczeń społecznych przez niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, że strona za okres, w którym wykonywała pracę nie podlegała ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu, jak również artykułu 29 ustęp 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby
i macierzyństwa z dnia 25 czerwca 1990 roku poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że stronie po okresie 30 dni podlegania nieprzerwanemu ubezpieczeniu chorobowemu i spełnieniu przesłanek do przyznania jej zasiłku macierzyńskiego nie może go otrzymać. Ubezpieczona podniosła, że w okresie spornym do dnia porodu wykonywała swoją pracę i w związku z tym brak było podstaw
do stwierdzenia, że nie podlega ona ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od tej daty. Odwołanie od tej decyzji złożył również płatnik składek, to jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w Z. podnosząc te same zarzuty, co A. G.. Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołań i zasądzenie od odwołujących na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, podtrzymał stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji, że umowa o pracę została zawarta dla pozorów w celu osiągnięcia korzyści
z ubezpieczenia społecznego, a z ostrożności procesowej organ rentowy wskazał,
że w przypadku gdyby Sąd nie podzielił stanowiska organu rentowego w zakresie nieważności umowy o pracę, to zachodzą przesłanki do stwierdzenia nieważności umowy o pracę na podstawie artykułu 58 paragraf 2 kodeksu cywilnego, z uwagi na jej sprzeczność z zasadami współżycia społecznego. Płatnik składek zgłosił odwołującą do ubezpieczenia społecznego, ale z uwagi na posiadaną zaległość w opłacie składek wiedział, że tej składki nie będzie w stanie uiścić, ponadto spłatnik, płatnik składek zawarł z odwołującą będącą na dwa miesiące przed porodem umowę o pracę na czas określony
do końca 2015 roku i nie zatrudnił żadnego pracownika na zastępstwo. Strony podtrzymały swoje stanowisko w toku toczącego się postępowania. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: A. G. ma 25 lat, ma dwoje dzieci pozamałżeńskich, pochodzących z dwóch różnych związków. Córka ma 7 lat jest dzieckiem niewidomym, z autyzmem
i upośledzeniem umysłowym, od dwóch lat przebywa w J. koło W.
w ośrodku. Matka, co piątek wyjeżdża po dziecko do W. i odbiera córkę na weekend odwożąc ją z powrotem do internatu. Jedynym źródłem utrzymania odwołującej były zasiłki przysługujące na córkę niepełnosprawną. W maju 2013 roku A. G. dowiedziała się, że jest w kolejnej ciąży. Znając swoją sytuację życiową zaczęła szukać pracy, wiedziała, bowiem, że zasiłek nie wystarczy na utrzymanie trzech osób. Pomimo poszukiwań nie mogła znaleźć zatrudnienia i dopiero od brata dowiedziała się,
że ojciec poszukuje pracownika biurowego w swojej spółce, ponieważ matka, która była zatrudniona na stanowisku pracownika biurowego choruje i nie może wykonywać swoich obowiązków. Ubezpieczona nie utrzymywuje, w zasadzie, kontaktów, z rodzicami,
z matką nie widziała się od kilku lat, do ojca wysłała e-maila z zapytaniem, czy może zostać zatrudniona. Spotkała się z ojcem i w dniu 20 listopada 2013 roku została zawarta umowa o pracę do dnia 31 grudnia 2015 roku w pełnym wymiarze czasu pracy
z wynagrodzeniem 1.700 złotych miesięcznie. Od dnia 20 listopada 2013 roku A. G. zaczęła pracę świadczyć, przychodziła do pracy na godzinę 8, wychodziła
o godzinie 16. Utrzymywała kontakt z klientami spółki, musiała być w siedzibie spółki, ponieważ kierowcy, których zatrudniał w tym okresie ojciec wiedzieli, że w tych godzinach mogą się kontaktować z pracownikiem spółki i umawiali się z nią
w określonym miejscu w celu otrzymania pieniędzy bądź zleceń na wykonanie usługi przewozu. Fakt wykonywania pracy przez A. G. od 20 listopada przesłu..., potwierdzili przesłuchani w sprawie świadkowie. Są to pracownicy ajencji, do której ubezpieczona się udawała w celu dokonywania wpłat w imieniu spółki, jest to również pracownik biura rachunkowego, gdzie ubezpieczona donosiła dokumenty konieczne
do rozliczenia, również pracownicy biura rachunkowego kontaktowali się telefonicznie
z A. G.. Świadkowie zeznali, że nie zauważyli, aby w okresie, kiedy mieli z nią kontakt była ona w ciąży. O fakcie ciąży nie wiedział również ojciec ubezpieczonej, który dopiero po porodzie dowiedział się, że córka urodziła kolejne dziecko. W momencie zawierania umowy o pracę ojciec wiedział, że córka podoła obowiązkom, bo w roku 2009 wykonywała ona już pracę na podobnym stanowisku i się sprawdziła. Córka oświadczyła, że nie wróciła do pracy po wyczerpaniu świadczeń z ubezpieczenia społecznego w roku 2009 pomimo tego, że umowa o pracę wówczas była zawarta do 2011 roku, bowiem córka, która urodziła się niewidoma w trakcie dorastania pojawiały się u niej kolejne schorzenia, między innymi autyzm, jak i niedorozwój umysłowy i wymagała stałej opieki. Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie akt organu rentowego, przesłuchania odwołujących,
jak również przesłuchania świadków. Dał wiarę zeznaniom, są one przekonujące, bowiem ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że ubezpieczona świadczyła pracę od 20 listopada do dnia porodu. Przychodziła do pracy rano, wychodziła po godzinie 16. Sąd zważył, co następuje: przedmiotem sporu było objęcie ubezpieczeniami emerytalnymi, emerytalnym, rentowymi, chorobowym i wypadkowym A. G. od dnia 20 listopada 2013 roku. Organ rentowy wydając zaskarżoną decyzję zarzucił pozorność zawartych umów o pracę. Jak wykazało postępowanie dowodowe zarzut ten był bezpodstawny. Strony miały zawrzeć umowę zamiar, strony miały zamiar zawrzeć umowę o pracę, ustaliły warunki pracy i płacy, wymiar czasu pracy i wynagrodzenie. A. G. pracę wykonywała w ustalonym wymiarze i jak wskazał Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 8 lipca 2009 roku sygnatura 1UK 43/09 pozorność umowy o pracę, to jest artykuł 83 kodeksu cywilnego w związku z artykułem 300 k.p. ma miejsce nie tylko wówczas, gdy mimo jej zawarcia praca w ogóle nie jest świadczona, ale również wtedy, gdy jest faktycznie świadczona lecz na innej podstawie niż umowa o pracę. W każdym przypadku decydujące znaczenie ma treść umowy i okoliczności faktyczne jej wykonywania. Podporządkowanie jest jedną z najistotniejszych cech stosunku pracy. Brak podporządkowania jest wystarczający do uznania, że wykonywana praca nie jest świadczona w ramach stosunku pracy. Zdaniem Sądu, fakt wykonywania pracy przez A. G. powinien być bezsporny, należy dać wiarę zeznaniom stron, jak również świadkom, że praca była wykonywana w siedzibie pracodawcy w godzinach wcześniej ustalonych i odbywała się pod nadzorem M. G.. Odwołująca z klientami miała kontakt i taka była zgodna wola stron i brak jest podstaw do uznania, że umowa
o pracę została zawarta dla pozoru. Umowa o pracę jest zawarta dla pozoru i nie może
w związku z tym stanowić tytułu do ubezpieczenia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli, obie strony mają świadomość,
że osoba określona w umowie, jako pracownik, nie będzie świadczyć pracy, a pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli gdy strony z góry zakładają, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy. Nie można zatem przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, jeżeli pracownik pracę podjął i ją wykonywał, a pracę, a pracodawca tę pracę przyjmował. Skoro ubezpieczona pracę podjęła i ją świadczyła pod nadzorem swojego ojca, to umowa nie była pozorna. Zdaniem Sądu nie można mówić również o sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Fakt,
że wcześniej ubezpieczona była zatrudniona na podstawie umowy o pracę, a pracę świadczyła przez bardzo krótki okres nie może przesądzać o tym, że zawarcie kolejnej umowy o pracę jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie podjęcie zatrudnienia po wykorzystaniu świadczeń z ubezpieczenia społecznego w roku 2009 było spowodowane jej sytuacją rodzinną i koniecznością sprawowania stałej opieki nad dzieckiem. Wynagrodzenie zostało ustalone w normalnej wysokości, odpowiadające kwalifikacjom ubezpieczonej, nie było rażąco wygórowane, w związku, z czym nie można mówić, że ube..., że umowa o pracę była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Zaskarżoną decyzję zmieniono na podstawie artykułu 477 ze znaczkiem 14 paragraf 2 k.

Przepisywanie.pl SERWER - Automatyzacja Przepisywania Nagrań

Zatwierdzono transkrypcję dnia 27 listopada 2014 r.