Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 1480/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 22 grudnia 2014 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków we Wrocławiu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Magdalena Zdrzałka Szymańska

Protokolant: Anna Łącka

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2014 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa E. K.

przeciwko M. K.

o zapłatę

oddala powództwo

UZASADNIENIE

W dniu 17.12.2012r. E. K. wniósł o zasądzenie od M. K. kwoty 2.400 zł z odsetkami ustawowymi oraz kosztów postępowania. W uzasadnieniu podniósł, że w 2012r. użyczył swojemu bratu rusztowania, które po śmierci tej osoby zostały sprzedane przez pozwaną za 1.500 zł. Powód poniósł koszty podróży podjętej w celu odzyskania rusztowań w wysokości 650 zł.

W odpowiedzi na pozew pozwana podniosła, wnosząc o oddalenie powództwa, że roszczenie jest bezzasadne. Wskazała, iż jej zmarły mąż odkupił rusztowania od powoda. Ich wartość wynosiła 260 zł.

W piśmie z dnia 29 maja 2013 r. pozwana zarzuciła, iż roszczenie powinno być skierowane do S. K., skoro powód twierdzi, że to brat przejął rusztowania, a nadto wskazała, iż S. K. rozliczył się z powodem i rusztowania nie stanowią jego własności.

W piśmie procesowym z dnia 19.06.2013r. powód podniósł, że jeżeli rusztowania znajdują się w posiadaniu pozwanej, to żąda ich zwrotu.

Na rozprawie w dniu 09.09.2013r. powód wskazał, iż w niniejszym postępowaniu domaga się odszkodowania w wysokości 2.400 zł za niezwrócone rusztowania, jednakże satysfakcjonowałoby go wydanie tych rzeczy, o ile znajdują się one w posiadaniu pozwanej. Jednocześnie oświadczył, że toczy się inne postępowanie o zwrot pożyczki w kwocie 1.500 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

S. K. w roku 2010 przywiózł z (...) sztuk rusztowań „ (...)”. Rusztowania były potrzebne do remontu nieruchomości należącej do S. K. i pozwanej. S. K. korzystał również z rusztowań przy remontach dokonywanych u rodziny. Zapłacił powodowi za rusztowania kwotę 260 zł. S. K. zmarł w dniu 26.11.2012 r.

Na pogrzeb S. K. w dniu 01.12.2012 roku przyjechał jego brat – powód E. K.. Następnie w dniu 04.12.2014 r. powód przyjechał do pozwanej wraz z dwoma kolegami z żądaniem zwrotu rusztowań. Pozwana poinformowała powoda o tym, iż rusztowania te są jej własnością, ponieważ zapłacił za nie jej mąż, i że rusztowania sprzedała mimo iż nadal znajdowały się na jej posesji. Powiedziała tak, ponieważ powód nie chciał opuścić posesji. Rusztowania nadal znajdują się u pozwanej.

dowód:

zeznania świadka M. J., k. 104verte;

zeznania świadka A. K., k. 104verte;

zeznania świadka R. K., k. 105;

zeznania świadka K. K., k. 105-106;

zeznania świadka M. W., k. 145verte;

przesłuchanie powoda, k. 164-165;

przesłuchanie pozwanej, k. 213;

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Powód wystąpił z pozwem zasądzenia odszkodowania w wysokości 2.400 zł bądź o wydanie 26 sztuk rusztowań użyczonych bratu S. K.. Powód wskazywał, iż S. K. zmarł, a przedmiotowymi ruchomościami dysponuje w chwili obecnej jego żona M. K. – pozwana.

Odnosząc się do pierwszego z żądań, wskazać należy, iż zdaniem powoda łączyła go z bratem S. K. ustna umowa, której przedmiotem było użyczenie rusztowań. W związku z faktem, iż rusztowania nie zostały mu zwrócone powód uznał, iż należy mu się odszkodowanie w wysokości wartości przedmiotowych rusztowań (...).

Ewentualnie powód domagał się wydania stanowiących przedmiot postępowania rusztowań.

Jak stanowi przepis art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Założeniem rozwiązania legislacyjnego przyjętego w art. 6 k.c. jest obowiązywanie zasady kontradyktoryjności (sporności). Idea sporu zadecydowała o regule rozkładu ciężaru dowodu. Przepis art. 6 k.c. jest w istocie normą decyzyjną w tym znaczeniu, że przesądza on w określonych sytuacjach o sposobie wyrokowania sądu w postaci oddalenia powództwa. Ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów. Instytucja ta spełnia dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie. Po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.) Sąd zatem wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. (vide wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29, w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że obowiązek wskazania dowodów, potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża strony. Sąd został wyposażony w uprawnienie (a nie obowiązek) dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia (art. 316 § 1 in principio k.p.c.)). Zarazem podkreśla się w doktrynie i praktyce, że sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Działanie sądu z urzędu może bowiem prowadzić do naruszenia prawa do bezstronnego sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron (art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP) (vide wyrok Sądu Najwyższego z 12 grudnia 2000 r., V CKN 175/00, OSP 2001/7-8/116).

Stosownie do treści art. 471 kc dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Biorąc pod uwagę przytoczone powyżej przepisy uznać należało, iż dłużnik winien był w niniejszej sprawie wykazać, iż faktycznie był właścicielem 26 sztuk rusztowań (...) i że pomiędzy braćmi doszło do zawarcia umowy użyczenia, a nadto wskazać następców prawnych zmarłego S. K..

Z materiału zgromadzonego w niniejszej sprawie nie wynika by którakolwiek z wymienionych okoliczności została faktycznie udowodniona. W pierwszej kolejności wskazać należy, iż przedłożony do akt dokument z 27.07.2001 r. nie mogł zostać przez Sąd orzekający potraktowany jako umowa wobec faktu, iż zdecydowanie pismo to ma charakter jednostronnego oświadczenia, z którego wynika, iż jakieś rusztowania podpisujący oświadczenie sprzedał powodowi. Co więcej dokument ten został złożony na zaawansowanym etapie postępowania i miał jakby potwierdzać dokonana przez strony czynność, co również budziło wątpliwości Sądu I Instancji.

Zgromadzone dowody również nie pozwoliły na ustalenie czy jakakolwiek umowa łączyła braci, a w szczególności by dotyczyła ona przedmiotowych rusztowań. Zeznający w sprawie świadkowie M. J. i A. K., a także Ł. G. całą swoją wiedzę czerpali od powoda. J. W. natomiast zeznawała o H. K.. Poza tym pierwsze dwie osoby były obecne przy próbie zabrania przez powoda rusztowań z posesji, która to sytuacja de facto pozostawała bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Zeznania powoda w zakresie prawa własności rusztowań pozostawały natomiast w zasadniczej sprzeczności z zeznaniami pozwanej i jej synów zeznających ze świadomością odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań.

Ponadto wskazać należy, iż powód nie wykazał by pozwana w zakresie tego żądania miała legitymację czynną, albowiem nie toczyło się postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłym S. K..

Odnosząc się do żądania ewentualnego wskazać należy, iż zgodnie z normą art. 222 § 1 k.c. właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne wobec właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Pamiętać również należy, iż roszczenie windykacyjne z art. 222 § 1 k.c. służy właścicielowi przeciwko osobie, która jego rzeczą faktycznie włada. rei vindicatio ma bowiem na celu ochronę własności i tym samym przysługuje właścicielowi rzeczy przeciwko osobie, której prawo własności nie przysługuje.

Także to żądanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Poza sporem w niniejszej sprawie jest fakt, że pozwana dysponuje w chwili obecnej 26 sztukami przedmiotowego rusztowania. Przyznała to w niniejszym postępowaniu, jak również potwierdzili tę okoliczność zawnioskowani świadkowie R. K. i K. K.. Pozwana wskazała natomiast, że rusztowania zostały nabyte przez S. K. jeszcze w 2010 r. za kwotę 260 zł. Okoliczności te, zeznając po odebraniu przyrzeczenia potwierdzili świadkowie R. K. i K. K.. Brak pokwitowania uiszczenia tej kwoty zdaje się być o tyle uzasadniony, iż nie jest to kwota znacząca, a stan rusztowań też nie wskazywał na ich znaczną wartość. Skoro zatem brak dowodu na okoliczność, iż powód dysponuje tytułem do spornych rusztowań również żądanie ich wydania nie zasługiwało na uwzględnienie.

Biorąc pod uwagę przytoczone argumenty i treść powołanych przepisów, na podstawie art. 6 kc w związku z art. 471 kc oraz z art. 222 kc orzeczono jak w sentencji.