Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1839/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 kwietnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Mirella Szpyrka

Sędzia SO Tomasz Tatarczyk (spr.)

SR del. Maryla Majewska - Lewandowska

Protokolant Dominika Tarasiewicz

po rozpoznaniu w dniu 16 kwietnia 2014 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko Powiatowi (...)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 26 sierpnia 2013 r., sygn. akt I C 787/13

oddala apelację;

zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 300 (trzysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSR del. Maryla Majewska – Lewandowska SSO Mirella Szpyrka SSO Tomasz Tatarczyk

Sygn. akt III Ca 1839/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 26 sierpnia 2013r. Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1700 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 8 marca 2013r. oraz 702 złote tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd ustalił, że w związku z rejestracją czterech samochodów osobowych nabytych za granicą powód uiścił za wydanie kart pojazdów opłaty w sumie 2000 złotych. Powód wystąpił do pozwanego o zwrot opłat w kwocie 425 złotych za wydanie karty pojazdu dla każdego z tych samochodów. Pozwany odmówił spełnienia świadczeń. Jak wskazał Sąd, wysokość opłat pobranych za wydanie kart pojazdów wynikała z § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu. Przepis ten został wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 17 stycznia 2006r. uznany za niezgodny z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 ustawy z 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym oraz art. 92 ust. 1 i 217 Konstytucji RP. W wyroku tym Trybunał Konstytucyjny odroczył do 1 maja 2006r. termin utraty mocy obowiązującej zakwestionowanego przepisu. Fakt, iż w momencie pobrania od powoda opłat za wydanie kart pojazdów przepis § 1 ust. 1 rozporządzenia z 28 lipca 2003r. pozostawał w systemie prawnym nie oznaczał konieczności zastosowania tego przepisu w rozpoznawanej sprawie poprzez przyjęcie, że po stronie powoda istniał obowiązek uiszczenia opłat za karty pojazdów w wysokości po 500 złotych. Przepis uznany wyrokiem z 17 stycznia 2006 roku za niezgodny z ustawą zwykłą i Konstytucją RP był przepisem rangi podustawowej. Zgodnie z art. 178 ust. 1 Konstytucji RP, sędziowie w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości są związani tylko Konstytucją oraz ustawami, w konsekwencji sąd może w konkretnej sprawie pominąć normę prawną aktu podustawowego niezgodnego z Konstytucją i wydać rozstrzygnięcie wyłącznie na podstawie Konstytucji i ustawy. Ponieważ przepis § 1 ust. 1 rozporządzenia z 28 lipca 2003r. wykraczał poza zakres upoważnienia zawartego w ustawie, odmówić należało w sprawie zastosowania tego przepisu. Opłaty pobrane przez pozwanego od powoda za wydanie kart pojazdów w kwocie przewyższającej 75 złotych stanowiły zatem świadczenie nienależne w rozumieniu art. 410 k.c. Za nieuzasadniony uznał Sąd zarzut pozwanego w przedmiocie nadużycia prawa, jakiego miał się dopuścić powód żądając zwrotu części uiszczonych opłat za wydanie kart pojazdów. O odsetkach orzekł Sąd w oparciu o art. 481 § 1 k.c., o kosztach procesu - po myśli art. 98 k.p.c.

W apelacji pozwany zarzucił naruszenie art. 199 pkt 1, 227 i 232 k.p.c., art. 7 i 190 ust. 1 w związku z ust. 3 Konstytucji RP, art. 77 ust. 3, 4 i 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym, art. 405, 409 i 411 k.c., § 1 rozporządzenia Ministra Transportu i Budownictwa z 28 marca 2006r.w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu; domagał się zmiany wyroku przez odrzucenie pozwu, względnie oddalenie powództwa w całości, zasądzenia zwrotu kosztów postępowania lub uchylenia wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Niezasadnie zarzuca apelacja nieważność postępowania.

Okoliczności faktyczne przytoczone przez powoda jako podstawa roszczenia przemawiały za stwierdzeniem w sprawie dopuszczalności drogi sądowej przed sądem powszechnym. Żądanie pozwu powód oparł o przepisy dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia przytaczając regulację art. 405 i 410 k.c. jako podstawę prawną dochodzonego roszczenia oraz odwołując się do bezpodstawnego wzbogacenia, czyli instytucji charakterystycznej dla prawa cywilnego.

W uchwale z 16 maja 2007r. III CZP 35/07 Sąd Najwyższy stwierdził, że dopuszczalna jest droga sądowa do dochodzenia roszczenia o zapłatę, którego podstawę stanowi nienależne pobranie opłaty za wydanie karty pojazdu, określonej w § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003 r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu.

Wbrew twierdzeniom apelacji, przyjęcia w sprawie tego stanowiska nie wykluczyła regulacja ustawy z 27 sierpnia 2009r. o finansach publicznych. Sprawy pobrania od powoda opłat za wydanie kart pojazdów zostały wszczęte i zakończone przed dniem wejścia w życie tej ustawy, a wysokość opłat nie została określona w drodze decyzji administracyjnej, stosownie zatem do art. 115 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 2009r. Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych do zwrotu opłaty w trybie administracyjnym znaleźć musiałyby zastosowanie przepisy dotychczasowe, które jak podniósł Sąd Najwyższy w powołanej uchwale, nie określały trybu zwrotu pobranej opłaty.

Chybione są pozostałe zarzuty apelacji naruszenia prawa procesowego i materialnego.

Jak ustalił Sąd Rejonowy, za wydanie kart pojazdów powód uiścił opłaty w wysokości po 500 złotych. Podstawę pobrania opłat w tej wysokości stanowił § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu ( D.U. nr 137, poz.1310). Wyrokiem z dnia 17 stycznia 2006r. U 6/04 Trybunał Konstytucyjny orzekł, że § 1 ust. 1 wymienionego rozporządzenia jest niezgodny z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym, z art. 92 ust. 1 i art. 217 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz że przepis ten traci moc obowiązującą z dniem 1 maja 2006 r. Opłaty za karty pojazdów pobrane zostały od powoda przed tą datą. Niewątpliwie zatem przepis § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003r. pozostawał w systemie prawnym w momencie uiszczenia przez powoda opłat, co więcej, wobec odroczenia przez Trybunał Konstytucyjny utraty mocy obowiązującej tego przepisu miał on oddziaływać nadal aż do chwili upływu terminu określonego przez Trybunał Konstytucyjny.

Wbrew jednak temu co utrzymuje skarżący, stwierdzenie że w momencie pobrania od powoda opłat za wydanie kart pojazdów przepis § 1 ust. 1 rozporządzenia z 28 lipca 2003r. pozostawał w systemie prawnym nie oznacza konieczności zastosowania tego przepisu w rozpoznawanej sprawie poprzez przyjęcie, że po stronie powoda istniał obowiązek uiszczenia opłat za karty pojazdów w wysokości po 500 złotych i że wykluczone jest żądanie zwrotu.

Przepis uznany wyrokiem z 17 stycznia 2006 roku za niezgodny z ustawą zwykłą i Konstytucją RP był przepisem rangi podustawowej.

Zgodnie z art. 178 ust. 1 Konstytucji RP, sędziowie w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości są związani tylko Konstytucją oraz ustawami, w konsekwencji sąd może w konkretnej sprawie pominąć normę prawną aktu podustawowego niezgodnego z Konstytucją i wydać rozstrzygnięcie wyłącznie na podstawie Konstytucji i ustawy.

Uprawnienie każdego sądu rozpoznającego sprawę do oceny, czy określone przepisy rozporządzenia są zgodne z ustawą i Konstytucją RP było i jest przyjmowane zarówno w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, jak i Sądu Najwyższego.

Przepis § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003r. przewidujący pobranie przez organ rejestrujący za wydanie karty pojazdu przy pierwszej rejestracji pojazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej opłaty w wysokości 500 zł. był niezgodny z art. 77 ust. 4 pkt 2 i ust. 5 Prawa o ruchu drogowym, bo zawyżając wysokość opłaty wykraczał poza zakres upoważnienia zawartego w ustawie. Niezgodnie z wytycznymi ustawy w postaci nakazu uwzględnienia rzeczywistego znaczenia karty pojazdu dla rejestracji pojazdu oraz kosztów związanych z drukiem i dystrybucją karty ustalał opłatę, uwzględniając dodatkowo koszty innych zadań administracji publicznej, których ustawodawca nie przewidział. Tym samym powołany przepis rozporządzenia był niezgodny z art. 92 ust. 1 Konstytucji, nakazującym wydawanie rozporządzeń w celu wykonania ustaw i wykluczającym przejmowanie przez organ wydający rozporządzenie uprawnień ustawodawcy. Podwyższenie opłaty za wydanie karty pojazdu do wysokości 500 złotych, niepozostające w związku z kosztami świadczonej usługi było sprzeczne z art. 217 Konstytucji, oznaczało bowiem uregulowanie przez organ wydający akt wykonawczy materii zastrzeżonej do regulacji ustawowej. Opłata w części wynikającej z jej podwyższenia stanowiła de facto nową daninę publiczną, co naruszało postanowienia art. 217 Konstytucji stanowiącego, że nakładanie podatków, innych danin publicznych, określanie podmiotów, przedmiotów opodatkowania i stawek podatkowych następuje w drodze ustawy.

Z tych powodów niekonstytucyjność § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003r. stwierdził w powołanym wyroku Trybunał Konstytucyjny.

Z uwagi na sprzeczność § 1 ust. 1 rozporządzenia z konstytucyjnymi zasadami wyłączności ustawy w sferze prawa daninowego oraz dopuszczalności wydawania rozporządzeń wyłącznie na podstawie wyraźnego, szczegółowego upoważnienia ustawy, w granicach tego upoważnienia i w celu wykonania ustawy, jak również ze względu na niezgodność § 1 ust. 1 rozporządzenia z ustawą Prawo o ruchu drogowym odmówić należało w sprawie zastosowania tego przepisu.

Konsekwencją odmowy zastosowania w sprawie przepisu § 1 ust. 1 rozporządzenia z 28 lipca 2003r. jest stwierdzenie, że uiszczone przez powoda opłaty za wydanie kart pojazdów w wysokości po 500 złotych były nienależne w rozumieniu art. 410 k.c. i dlatego stosownie do art. 405 k.c. podlegają zwrotowi. Powód nie był zobowiązany świadczyć opłaty w wysokości określonej niezgodnym z Konstytucją i ustawą rozporządzeniem. Brak podstawy prawnej do dokonania świadczenia kwalifikuje to świadczenie jako nienależne.

Przedmiotem sprawy nie było i też być nie mogło ustalenie wysokości należnej za wydanie karty pojazdu opłaty, bezcelowe są przeto zarzuty apelacji, które dotyczą umocowania sądu do określenia wysokości opłaty i udowodnienia przez powoda sumy należnej z tego tytułu.

Powód dochodził natomiast w sprawie zapłaty kwot po 425 złotych, tj. różnicy pomiędzy opłatami pobranymi, a opłatami należnymi - według rozporządzenia Ministra Transportu i Budownictwa z 28 marca 2006r. - w wysokości 75 złotych. Pozwany nie został przez to pozbawiony odpłatności za czynności związane z wydaniem powodowi kart pojazdów. Umożliwienie wprowadzenia - bez pozbawiania organów rejestrujących odpłatności za ich czynności - nowej regulacji, zgodnej z postanowieniami Konstytucji było przyczyną, dla której Trybunał Konstytucyjny odroczył termin utraty mocy obowiązującej § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 28 lipca 2003r.

Brak jest w realiach sprawy podstaw do przyjęcia, że wydatkując środki uzyskane z tytułu opłat za wydanie kart pojazdów pobranych od powoda w wysokości określonej rozporządzeniem pozwany działał w okolicznościach uzasadniających powstanie świadomości obowiązku zwrotu.

Nie może jednak odnieść skutku zarzut wygaśnięcia obowiązku wydania korzyści w następstwie wydatkowania środków uzyskanych z tytułu opłat za wydanie powodowi kart pojazdów. Ponieważ w myśl art. 405 k.c. zasadą jest zwrot korzyści majątkowej uzyskanej bez podstawy prawnej, przepis zaś art. 409 k.c. stanowi wyjątek od tej zasady, to odbiorca świadczenia musi wykazać istnienie przesłanek tego ostatniego przepisu. W art. 409 k.c. mowa jest o zużyciu lub utracie korzyści w taki sposób, że ten, kto korzyść uzyskał, nie jest już wzbogacony. W takim wypadku obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa. Chodzi zatem tylko o takie sytuacje, kiedy zużycie wzbogacenia nastąpiło bezproduktywnie, tj. bez uzyskania jakiegokolwiek ekwiwalentu czy też innej korzyści dla majątku wzbogaconego. Wzbogacenie trwa zatem nadal mimo zużycia korzyści, jeśli przez to zużycie nastąpiło zmniejszenie pasywów wzbogaconego, a tym samym wzrost jego majątku. Powołanie wygaśnięcia obowiązku wydania korzyści wymaga zatem nie tylko udowodnienia zużycia korzyści ale takiego zużycia, które powoduje brak wzbogacenia. Niemożność wykazania przez pozwanego, co konkretnie stało się z uzyskanymi od powoda kwotami pieniężnymi oznaczać musiało – zgodnie z przywołaną regułą – że powód jako zubożony ma prawo żądać zwrotu tych kwot.

Wbrew stanowisku apelacji, brak jest podstaw do przyjęcia, że świadczenie spełnione przez powoda w wysokości określonej niezgodnym z Konstytucją i ustawą rozporządzeniem jest słuszne i dlatego nie powinno podlegać zwrotowi stosownie do art. 411 pkt 2 k.c.

Z przytoczonych względów orzec należało jak w sentencji wyroku na podstawie art. 385 k.p.c., o kosztach postępowania odwoławczego – po myśli art. 98 § 1 i 3 w związku z art. 99 k.p.c.; pozwany jako strona przegrywająca obowiązany jest zwrócić powodowi, na jego żądania, koszty, które obejmują wynagrodzenie radcy prawnego określone według stawki z § 6 pkt 3 w związku z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

SSR del. Maryla Majewska – Lewandowska SSO Mirella Szpyrka SSO Tomasz Tatarczyk