Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 54/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2015 roku.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący SSA w SO Stanisław Tomasik (spr.)

Sędziowie SO Agnieszka Szulc-Wroniszewska

del. SR Nadia Kołacińska - Sumińska

Protokolant sekr. sądowy Agnieszka Olczyk

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Violetty Włodarczyk

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2015 roku

sprawy S. N.

oskarżonego z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim

z dnia 24 listopada 2014 roku sygn. akt VII K 183/14

na podstawie art. 437 § 1 kpk, art. 624 § 1 kpk, art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 roku z późniejszymi zmianami) utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając skargę apelacyjną oskarżonego za oczywiście bezzasadną;

zwalnia oskarżonego od opłaty za drugą instancję i zwrotu wydatków poniesionych przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym.

Sygn. Akt. IV Ka 54/15

UZASADNIENIE

S. N.został oskarżony o to, że w miesiącu marcu 2013 roku w P. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z nieustaloną dotychczas osobą doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem P. B.i K. B. (1)w ten sposób, iż z terenu Aresztu Śledczego w P. (...) przy ulicy (...)zadzwonił na numer telefonu komórkowego K. B. (1)-matki P. B., otrzymanego od innego osadzonego za pośrednictwem grypsu, przedstawiając się jako znajomy jej syna P. B.przebywającego w w/w areszcie celem przekazania dla syna za jego pośrednictwem na dane osobowe S. N.do Aresztu Śledczego paczki żywnościowej o wadze 8 kg, pieniędzy w kwocie 200 zł oraz kodu karty T.o wartości 20 zł jednak mimo nadania w Areszcie w/w rzeczy w dniu 22-03-2013r do chwili obecnej P. B.nie otrzymał paczki żywnościowej o wadze 8 kg zawierającej produkty spożywcze o wartości 200 zł, pieniądze w kwocie 200 zł oraz kod do karty telegrosik o wartości 20 zł wszystko o łącznej wartości 420 zł czym działał na szkodę P. B.i K. B. (1)przy czym czynu tego dopuścił się w okresie 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwo umyślne

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w za. z art. 64 § 1 kk

Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. wyrokiem z dnia 24 listopada 2014 roku w sprawie VII K 183/14 uznał oskarżonego S. N.w miejsce zarzucanego mu czynu za winnego tego, że w marcu 2013 roku w P. (...)działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wspólnie i w porozumieniu z inną nieustaloną osobą doprowadził K. B. (1)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o łącznej wartości 370 złotych, w tym w postaci gotówkowej 200 złotych, paczki żywnościowej o wadze 8 kg i wartości artykułów spożywczych 150 złotych, kodu do karty telefonicznej T.o wartości 20 złotych, w ten sposób, że wywołał u K. B. (1)błędne przekonanie, że występuje w imieniu jej syna P. B.przebywającego w Areszcie Śledczym w P. (...), w wyniku czego K. B. (1)wypłaciła w dniu 22.03.2013 roku kwotę 200 złotych na nazwisko S. N.oraz przekazała paczkę żywnościową na nazwisko S. N.a także kod do karty telefonicznej T.działając w przekonaniu, że pieniądze, artykuły spożywcze jak i karta telefoniczna trafią do P. B., przy czym zarzuconego mu czynu oskarżony dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia kar pozbawienia wolności w wymiarze powyżej 6 miesięcy orzeczonych za umyślne przestępstwa podobne w sprawach II K 333/06 Sądu Rejonowego w Łasku oraz II K 687/09 Sądu Rejonowego w Sieradzu to jest czynu wyczerpującego dyspozycję art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i za to na podstawie art. 286 § 1 kk wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art.. 46 § 1 kk orzekł wobec oskarżonego S. N. obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonej B. kwoty 170 złotych. Zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych, a wydatki przyjął na rachunek Skarbu Państwa.

Powyższy wyrok zaskarżył w całości oskarżony S. N..

Apelacja bez wskazania podstawy prawnej w istocie rzeczy zarzuca zaskarżonemu wyrokowi:

1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku poprzez uznanie, iż przez kontakt telefoniczny z pokrzywdzoną K. B. (1), wywołał u niej błędne przekonanie , że występuje w imieniu jej syna, w sytuacji, gdy

,, działał z myślą, iż dokonuje to na prośbę syna K. B. (1)”,

- obrazę przepisów prawa procesowego poprzez ocenę, iż był świadomy tego, że dokonuje oszustwa za pośrednictwem innej osoby, która ,,wrobiła” go w to przestępstwo tj. K. M..

- rażącą niewspółmierność orzeczonej kary pozbawienia wolności poprzez nieuwzględnienie faktu, iż współpracował z prokuratorem, aby wskazać osobę, która ,, go wrobiła w to przestępstwo”.

W konkluzji skarżący wnosił o zamianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie go przypisanego mu czynu, ewentualnie o zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary lub warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności oraz uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 20 lutego 2015 roku prokurator wnosił o nieuwzględnienie apelacji oskarżonego i utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje

Apelacja oskarżonego jest oczywiście bezzasadna, a zarzuty w niej podniesione nie zasługują na uwzględnienie.

Odnosząc się do zarzutów zawartych w skardze apelacyjnej należy stwierdzić, że błąd w ustaleniach faktycznych jest trafny, gdy zasadność ocen i wniosków przyjętych przez Sąd I instancji nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania, a błąd ten mógł mieć wpływ na treść orzeczenia. Zarzut ten nie może się sprowadzać tylko do zakwestionowania stanowiska Sądu, ale powinien wskazywać nieprawidłowości rozumowania Sądu.

Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu odmiennego poglądu nie prowadzi do wniosku o popełnienie przez Sąd błędu w ustaleniach faktycznych.

Wobec tego należy stwierdzić wbrew wywodom skarżącego, że apelacja sprowadza się w istocie rzeczy do zanegowania prawidłowych ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd I instancji, a dotyczących sprawstwa oskarżonego S. N..

Opiera się ona na odmiennej interpretacji zabranych w sprawie dowodów i nie przedstawia jakichkolwiek przekonywujących argumentów, podważających prawidłowość i słuszność rozumowania Sądu I instancji. Skarżący nie wykazał bowiem w żaden sposób, że rozumowanie Sądu meriti było wadliwe bądź nielogiczne. Natomiast zarzuty przedstawione w skardze apelacyjnej mają wyłącznie charakter subiektywnej polemiki opierającej się na korzystnej dla oskarżonego ocenie dowodów, nie znajdującej potwierdzenia w realiach niniejszej sprawy. Chodzi tu oczywiście o to, że skarga apelacyjna nie przedstawia żadnych ważkich argumentów potwierdzających wadliwe rozumowanie Sądu I instancji. Dokonane bowiem przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne w pełni odpowiadają zebranym w sprawie dowodom, a nade wszystko są wynikiem wszechstronnej oraz wnikliwej ich analizy. Zważyć trzeba, iż przekonanie Sądu I instancji o istnieniu niepodważalnych dowodów na sprawstwo oskarżonego S. N. pozostaje pod ochroną prawa procesowego, jako że nie wykracza poza normy swobodnej oceny dowodów wyrażonej w treści art. 7 kpk. Jednocześnie zaś konkluzje Sądu I instancji stanowią wynik rozważania wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i niekorzyść oskarżonego ( art.4 kpk ), a nade wszystko zostały wyczerpująco i logicznie – z uwzględnieniem wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego i prawidłowego rozumowania – uzasadnione w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku ( art. 424 § 1 pkt. 1 kpk ).

Nie budzi wątpliwości, że Sąd I instancji szczegółowo odniósł się do wszystkich okoliczności faktycznych ujawnionych w toku przeprowadzonego postępowania dowodowego.

Skarżący zaś negując dokonaną w sposób prawidłowy przez Sąd I instancji ocenę dowodów oraz podnosząc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, nie przytacza w rzeczywistości żadnych, dostatecznych argumentów, które podważałyby trafność ustaleń faktycznych, będących podstawą przedmiotowego rozstrzygnięcia, poza takim jedynie, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego nie dawała podstawy do przypisania inkryminowanego mu czynu.

Nie jest to argument dostateczny i wystarczający do obalenia ocen przeprowadzonych przez sąd merytoryczny.

Dowody na jakich Sąd I instancji oparł swoje wnioski dotyczące sprawstwa S. N. są bowiem w swej wymowie jednoznaczne i nie budzące wątpliwości. Sąd Rejonowy bowiem tak wnikliwie i rzetelnie ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy, że Sąd Okręgowy w całości tę ocenę podziela.

Do poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych, na gruncie analizowanej sprawy w pełni uprawniały Sąd Rejonowy rzetelnie i kompleksowo ocenione zeznania pokrzywdzonej K. B. (1). Nie ma żadnych podstaw by uznać, że pokrzywdzona K. B. (1) oraz świadkowie K. B. (2) i P. B. bezpodstawnie pomawiali oskarżonego i wspólnie z osobą działającą w imieniu P. B. ,, wrabiali go ” w przestępstwo.

Tym bardziej, że oskarżony przyznał fakt, iż :

- kontaktował się telefonicznie z K. B. (1)- matką P. B.,

- prosił o przekazanie pieniędzy oraz paczki żywnościowej na własne nazwisko,

- otrzymał paczkę z artykułami żywnościowymi i pieniądze,

- co najmniej połowę produktów z paczki, jak i zakupionych za przekazane

pieniądze zachował dla siebie.

Natomiast sugestia oskarżonego, iż ,, działał z myślą, iż dokonuje to na prośbę syna K. B. (1) ”, nie znajduje potwierdzenia w zebranym w sprawie materiale dowodowym. Bowiem z depozycji K. B. (1) jednoznacznie wynika, że oskarżony próbował wzbudzić zaufanie pokrzywdzonej, nawiązywał do jej sytuacji osobistej, zdrowotnej, prosił aby na siebie uważała oraz sugerował, że paczki o podwyższonym ciężarze nie odbierze P. B., a paczka, jak i środki finansowe są jej synowi niezbędne.

Gdyby zatem oskarżony ,,działał na prośbę syna K. B. (1)” lub osoby z P. B. związaną, to zabiegi jakie czynił w trakcie rozmów z pokrzywdzoną byłyby zbędne. Tym bardziej, że z okoliczności przyznanych przez oskarżonego S. N. jednoznacznie wynika, że osoba z którą ma się skontaktować telefonicznie, to osoba nie związana więzami pokrewieństwa ze zlecającym oraz, że co najmniej część z przekazanych środków tak rzeczowych, jak i finansowych zachował dla siebie.

Zatem nie ulega wątpliwości, że oskarżony miał świadomość, że osobą z którą ma się skontaktować telefonicznie nie była związana więzami pokrewieństwa ze zlecającym, a jego działanie nie było tylko przysługą na rzecz innej osoby.

Do takiego wniosku i takiego przekonania wiedzie również sposób działania oskarżonego S. N., który tak prowadził przedmiotowe rozmowy telefoniczne, aby wywołać u pokrzywdzonej K. B. (1) błędne przeświadczenie, iż występuje w imieniu jej syna P. B..

Bowiem oskarżony odnosił – w trakcie przedmiotowych rozmów telefonicznych- do okoliczności dotyczących bezpośrednio pokrzywdzonej, stanu jej zdrowia, wykazując przy tym daleko idące rozeznanie w jej sytuacji osobistej, zdrowotnej, co utwierdzało K. B. (1) w przekonaniu, iż rozmówca działa na rzecz i w imieniu syna.

Zatem nie ulega wątpliwości, że oskarżony był świadomy, że dokonuje oszustwa na szkodę pokrzywdzonej K. B. (1). Tym bardziej, że był już karany za podobne przestępstwa, a z zeznań świadka P. B. wynika, że informacja ta jest powszechnie znana wśród osadzonych. Natomiast sugestia oskarżonego, iż działał na zlecenie osoby trzeciej – wg. twierdzeń zawartych w apelacji K. M. – wskazuje jedynie na działanie wspólnie i w porozumieniu z inną osobą. Jest to okoliczność obciążająca oskarżonego, a nie świadcząca – w świetle zaprezentowanych wyżej argumentów – o tym, iż ,, nie był on świadomy tego, że dokonuje oszustwa za pośrednictwem innej osoby”, która go ,, wrobiła” w to przestępstwo.

Wobec powyższego ustalenia Sądu I instancji co do popełnienia przez oskarżonego inkryminowanego mu czynu nie budzą wątpliwości.

Reasumując Sąd I instancji szczegółowo odniósł się do wszystkich okoliczności faktycznych ujawnionych w toku przeprowadzonego postępowania dowodowego, albowiem przy wydaniu zaskarżonego wyroku miał na względzie wszystkie zebrane w sprawie dowody, które wnikliwie i starannie rozważył zarówno na korzyść, jak i niekorzyść S. N. ( art. 4 kpk), a w sporządzonym wzorowo uzasadnieniu wyroku przedstawił w sposób przekonywujący, argumenty na poparcie swojego stanowiska. Argumentacja zaprezentowana przez Sąd Rejonowy w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku nie narusza w żaden sposób zasady swobodnej oceny dowodów. Swobodna ocena dowodów nakazuje bowiem, aby Sąd ocenił znaczenie, moc i wiarygodność materiału dowodowego w sprawie na podstawie wewnętrznego przekonania z uwzględnieniem wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, nie będąc przy tym związany żadnymi ustawowymi regułami dowodowymi ( patrz wyrok SN z dnia 08.04.1997r. w sprawie IV KKN 58/97, Prokuratura i Prawo 1998/217)

W ocenie Sądu Okręgowego rozumowanie przytoczone przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku spełnia te wymogi z uwagi na fakt, iż ocena wartości zabranych dowodów została dokonana przez Sąd I instancji wszechstronnie, we wzajemnym kontekście, zgodnie z wiedzą i doświadczeniem życiowym. Z uwagi na to należało uznać, iż w żaden sposób nie można mówić o błędzie w ustaleniach faktycznych oraz obrazie przepisów prawa procesowego.

Zdaniem Sądu Odwoławczego kompleksowa ocena przesłanek strony przedmiotowej i strony podmiotowej czynu rzutujących na stopień społecznej szkodliwości czynu, nie dawała podstaw by zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary lub zastosować instytucję warunkowego zawieszenia wykonywania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Tym bardziej, że inkryminowanego czynu oskarżony dopuścił się w warunkach recydywy określonej w art. 64 § 1 kk, a wymierzona kara pozbawienia wolności orzeczona została w rozmiarach zbliżonych do dolnej granicy zagrożenia określonej w zrt. 286 § 1 kk.

Reasumując stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy akceptuje orzeczony przez Sąd Rejonowy wymiar kary pozbawienia wolności i nie znajduje podstaw do jej złagodzenia. W szczególności, że Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił stopień społecznej szkodliwości przestępstwa przypisanego oskarżonemu S. N., uwzględniając zarówno okoliczności obciążające, jak i okoliczności łagodzące. Chodzi tu oczywiście o to, że wymienione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku okoliczności obciążające oraz działanie oskarżonego w warunkach recydywy określonej art. 64 § 1 kk świadczą o znacznym stopniu społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu i nie dają podstaw do uznania wymierzonej kary pozbawienia wolności za rażąco niewspółmiernie surowej.

Również względy na społeczne oddziaływanie kary przemawiają przeciwko obniżeniu orzeczonej kary pozbawienia wolności.

Bowiem dotychczasowy tryb życia oskarżonego S. N. i jego zachowanie po przedmiotowym zdarzeniu oraz działanie w warunkach recydywy określonej w art.64 § 1 kk, świadczy o utrwaleniu się negatywnych cech osobowości. Zatem rozmiar orzeczonej przez Sąd Rejonowy kary pozbawienia wolności spełnia wymogi określone w art. 53 kk.

W szczególności, że dotychczasowa postawa sprawcy, jego warunki i właściwości osobiste oraz sposób życia przed popełnieniem inkryminowanego przestępstwa nie daje gwarancji, że oskarżony S. N. będzie przestrzegał porządku oraz nie powróci na drogę przestępstwa.

Z tych wszystkich względów, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy jako słuszny i odpowiadający przepisom prawa.

Sąd Okręgowy zwolnił oskarżonego od opłaty za drugą instancje i wydatków poniesionych przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym, uznając, że uiszczenie tych należności w sytuacji materialnej i rodzinnej oskarżonego, wiązałyby się dla niego z nadmierną uciążliwością.