Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 685/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lutego 2015 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariola Krajewska - Sińczuk

Sędziowie:

SO Jerzy Kozaczuk

SO Dariusz Półtorak (spr.)

Protokolant:

sekr. sąd. Anna Sieczkiewicz

przy udziale Prokuratora Bożeny Grochowskiej-Małek

po rozpoznaniu w dniu 5 lutego 2015 r.

sprawy S. G.

oskarżonego o przestępstwo z art. 13 §1 kk w zw. z art. 156 §1 pkt 2 kk i in.

na skutek apelacji, wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim

z dnia 3 listopada 2014 r. sygn. akt II K 1421/13

wyrok uchyla i sprawę oskarżonego S. G. przekazuje Sądowi Rejonowemu w Mińsku Mazowieckim do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt II Ka 685/14

UZASADNIENIE

S. G. oskarżony był o to, że:

I.  w dniu 22.08.2013r. w R., gm. D., pow. (...), woj. (...) działając w zamiarze spowodowania u J. G. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu kilkakrotnie uderzył go metalową rurką w głowę i rękę oraz widłami w okolice głowy i brzucha w następstwie czego pokrzywdzony doznał stłuczenia głowy z raną w okolicy ciemieniowo potylicznej, otarcia płaszczyznowego naskórka z przeczosami w 1/3 górnej ramienia lewego, linijnej rany niepełnej grubości skóry przedramienia lewego, stłuczenia bocznej powierzchni łokcia prawego z wylewem krwawym, rany paliczka podstawnego palca III dłoni prawej na powierzchni grzbietowej, uszkodzeń skóry brzucha w postaci otarć naskórka w nadbrzuszu lewym, nad pępkiem w linii przyśrodkowej oraz głębokiego punktowego uszkodzenia skóry z wylewem krwawym wokół w podbrzuszu, nieco w prawo od linii pośrodkowej ciała a także linijnego uszkodzenia naskórka na przednio-przyśrodkowej powierzchni uda lewego w 1/3 dolnej, które naruszyły czynności narządów jego ciała na czas poniżej 7 dni, lecz zamierzonego skutku nie osiągnął z przyczyn od siebie niezależnych,

tj. o czyn z art. 13§1 kk w zw. z art. 156§1 pkt 2 kk w zb. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk

II.  w dniu 22.08.2013r. w R., gm. D. pow. (...) wypowiadał wobec R. K. i W. K. groźby pozbawienia życia, pobicia oraz spalenia i zniszczenia ich mienia, które to groźby wzbudziły w nich uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,

tj. o czyn z art. 190§1 kk

III.  w dniu 22.08.2013r. w R., gm.D., pow. (...) wypowiadał wobec J. G. groźby pozbawienia życia, spalenia i zniszczenia jego mienia, które to groźby wzbudziły w nim uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione,

tj. o czyn z art. 190§1 kk

IV.  dniu 22.08.2013r. w R., gm. D., pow. (...) uderzył metalową rurką w głowę R. K. powodując u niej stłuczenie głowy w okolicy czołowej prawej, co spowodowało rozstrój jej zdrowia trwający krócej od 7 dni,

tj. o czyn z art. 157§2 kk.

Wyrokiem z dnia 3 listopada 2014r. Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim S. G. uniewinnił od zarzucanych czynów, koszty procesu przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Apelację od tego wyroku wniósł Prokurator Rejonowy w Mińsku Mazowieckim zaskarżając go w całości na niekorzyść oskarżonego S. G. i powołując się na treść art. 427§1 i 2 kpk oraz art. 438 pkt 2 kpk wyrokowi temu zarzucił obrazę przepisów prawa karnego procesowego, która miała wpływ na jego treść, a mianowicie art. 4 kpk, art. 7 kpk, art. 410 kpk oraz art. 424§1 kpk, a polegającą na jednostronnej, dowolnej ocenie zebranego materiału dowodowego, dokonanej z przekroczenie przez Sąd granic swobodnej oceny dowodów, przeprowadzonej tylko i wyłącznie na korzyść oskarżonego, bez uwzględnienia okoliczności przemawiających na jego niekorzyść oraz dokonaniu oceny materiału dowodowego w sposób sprzeczny ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, oparcie wyroku jedynie na części ujawnionego materiału dowodowego, nienależyte rozważenie niektórych dowodów ujawnionych w toku postępowania we wzajemnym ich powiązaniu lub całkowite ich pominięcie, a nadto na sporządzeniu pisemnego uzasadnienia wyroku w sposób nie spełniający wymogów przepisów prawa karnego procesowego, co spowodowało wysnucie przez Sąd mylnego wniosku, iż oskarżony S. G. nie popełnił zarzucanych mu czynów i w konsekwencji doprowadziło do jego uniewinnienia. Podnosząc powyższy zarzut wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Mińsku Mazowieckim do ponownego rozpoznania.

Na rozprawie apelacyjnej prokurator popierał apelację i wniosek w niej zawarty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zgłoszony w apelacji prokuratora wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania jest zasadny i zasługuje na uwzględnienie. Zgodzić się bowiem należy z zarzutami podniesionymi w tym środku odwoławczym, iż dokonana przez Sąd I instancji ocena dowodów nie jest zgodna z art. 7 kpk, a sporządzone przez ten Sąd uzasadnienie wyroku nie spełnia wymogów art. 424 kpk.

Ocena dowodów jaką zaprezentował Sąd Rejonowy nie jest zgodna z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy, doświadczenia życiowego i tym samym przekracza granice oceny swobodnej stanowiąc rażące naruszenie przepisów prawa procesowego (art. 7 kpk), które w efekcie doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych. W dalszej kolejności uchybienia te doprowadziły do uniewinnienia oskarżonego S. G. od popełnienia zarzucanych mu czynów, co niewątpliwie musi być uznane za obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia, co stanowi względną przyczynę odwoławczą o jakiej mowa w art. 438 pkt 2 kpk. Ocena dowodów, w szczególności zeznań pokrzywdzonych, jak i opinii biegłego lekarza była zbyt powierzchowna, mało wnikliwa i nie odpowiadająca przytoczonym wyżej standardom, co daje podstawy do uznania jej za dowolną.

W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku sąd I instancji nie dokonał w ogóle oceny wyjaśnień oskarżonego – przytoczył je na k. 362, ale nie wskazał czy, a jeżeli tak, to w jakiej części uznaje je za wiarygodne, a w jakiej części wiarygodności im odmawia. Tym samym Sąd meriti dopuścił się obrazy art. 410 kpk, który stanowi, iż podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, co należy rozumieć również w ten sposób, że żaden ze zgromadzonych dowodów nie może być pominięty przy analizie/ocenie całokształtu ujawnionego materiału dowodowego, a więc ocena taka musi obejmować również te dowody, których Sąd w ostatecznym rozrachunku nie obdarzył wiarą (tak m. in. Sąd Najwyższy w wyroku z 30 sierpnia 1979r., III KR 196/79, OSNPG 1980 nr 3, poz. 53).

Pewna „szczątkowa” próba oceny wyjaśnień oskarżonego znajduje się na k. 366, przy omawianiu zeznań K. G., gdzie Sąd stwierdził: „niewątpliwe wyjaśnienia oskarżonego w tej części, gdzie twierdził, że był goniony oraz matka przyszła mu na pomoc znalazły potwierdzenie w innych dowodach” – jednakże Sąd na poparcie swojego stanowiska nie przytacza żadnego dowodu, który miałby potwierdzać ten fragment wyjaśnień oskarżonego. Co więcej, w kolejnym zdaniu sąd uznaje, że relacje oskarżonego i jego matki zasługują na wiarę jedynie w tej części, w której podawali, że K. G. interweniowała w obronie swojego syna. W tej sytuacji trudno przyjąć w oparciu o jakie dowody Sąd ustala stan faktyczny, skoro odrzuca zarówno wersję prezentowaną przez pokrzywdzonych, jak i oskarżonego oraz jego matkę, a za wiarygodne w całości – spośród dowodów osobowych – uznaje jedynie zeznania funkcjonariuszy policji nie będących bezpośrednimi obserwatorami przedmiotowego zdarzenia. Przy czym, Sąd nawet uznając w całości za wiarygodne te zeznania nie wyciąga z nich właściwych wniosków.

I tak Sąd Rejonowy odrzucając możliwość wypowiadania przez oskarżonego gróźb karalnych powołuje się na ten fragment zeznań A. K., w którym zaprzeczył jakoby ktokolwiek w czasie interwencji, o takich groźbach wspominał. Nie bierze jednak Sąd pod uwagę, iż główną przyczyną wezwania policji było posługiwanie się przez S. G. metalową rurką oraz widłami, co stworzyło realne zagrożenie dla zdrowia J. G. i to w głównej mierze skupiło uwagę pokrzywdzonych, którzy o tych faktach w pierwszej kolejności chcieli poinformować przybyłych na interwencję policjantów. Znamienne jest natomiast, że o groźbach karalnych mówiła w swoich zeznaniach składanych bezpośrednio po zdarzeniu, bo tego samego dnia, świadek R. K.. W przedmiocie gróźb ewentualnie wypowiadanych przez oskarżonego wobec J. G., nie można zgodzić się z innym kategorycznym stwierdzeniem Sądu I instancji, jakoby fakt skorzystania przez pokrzywdzonego z prawa do odmowy składania zeznań uniemożliwiał ustalenie, czy groźby te mogły wzbudzić w zagrożonym uzasadnioną obawę spełnienia. Oczywistym, że ustalenie tego rodzaju okoliczności stanowiącej znamię przestępstwa z art. 190§1 kk możliwe jest na podstawie innych – poza depozycjami pokrzywdzonego – dowodów. Bezpodstawnie również Sąd w oparciu o zeznania A. K. ustala, iż nie może być mowy o próbie uderzenia widłami przez oskarżonego. Świadek podczas pierwszego przesłuchania stwierdził, że takie informacje otrzymał od osób na miejscu interwencji – analogiczną tez treść zawiera notatka urzędowa sporządzona przez tego świadka (k. 1-2). Przedstawiony w punkcie I-ym zarzut mówi wprawdzie o uderzeniu widłami, jednakże z opisu przedstawionego przez takich świadków jak: J. C., R. K., W. K., K. K. (1) i K. K. (2) wynika, że skutki tego uderzenia, które oskarżony miał zadać swojemu ojcu, w zdecydowanej części zostały zminimalizowane zachowaniem ostatniego z wymienionych wyżej świadków. To właśnie K. K. (2), w chwili wyprowadzania ciosu widłami miał je strącić w dół, w kierunku ziemi, dzięki czemu J. G. odniósł stosunkowo niegroźne dla zdrowia obrażenia. Jednakże taki przebieg zdarzenia mógł spowodować to, że część świadków mówiła o „usiłowaniu”, „próbie” uderzenia widłami, będąc przekonana, iż przy braku interwencji ze strony K. K. (2) siła, a przez to skutki takiego uderzenia mogłyby być nieporównanie poważniejsze.

Niekwestionowaną jest okoliczność, że w trakcie zdarzenia, które miało miejsce w dniu 22 sierpnia 2013r. stosownych obrażeń ciała doznali J. G. i R. K., tymczasem Sąd I instancji nie czyni wiążących ustaleń, co do mechanizmu powstania tych obrażeń, kilkakrotnie stwierdzając o „szarpaninie” jaka miała miejsce pomiędzy uczestnikami, w wyniku której miało dojść do powstania obrażeń. Nie wyklucza Sąd również, że do powstania obrażeń u R. K. mogło dojść przypadkowo w wyniku działania innych osób, które wraz z nią atakowały oskarżonego, natomiast rana kłuta podbrzusza J. G. mogła powstać wskutek nadziania się pokrzywdzonego na widły trzymane przez S. G.. Nie wymaga szerszej argumentacji, że przedstawiony przez Sąd meriti możliwy mechanizm powstania obrażeń nie znajduje żadnego oparcia w zasadach logiki i doświadczenia życiowego.

Wskazane wyżej uchybienia, których dopuścił się Sąd I instancji skutkować musiały uchyleniem wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd w całości przeprowadzi przewód sądowy, a ujawnione w jego trakcie dowody podda ocenie zgodnej ze wskazaniami art. 7 kpk ustalając w sposób niewątpliwy stan faktyczny i wyciągając wnioski w zakresie czynów zarzucanych oskarżonemu.

Mając powyższe na względzie, na podstawie art. 437§2 kpk, Sąd Okręgowy orzekł, jak w wyroku.

DP/bdk