Sygn. akt III AUa 361/14
Dnia 19 stycznia 2015 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Barbara Białecka |
Sędziowie: |
SSA Jolanta Hawryszko (spr.) SSO del. Beata Górska |
Protokolant: |
St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak |
po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2015 r. w Szczecinie
sprawy B. T.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.
o prawo do emerytury
na skutek apelacji ubezpieczonego
od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 5 marca 2014 r. sygn. akt VII U 3935/12
oddala apelację.
SSO del. Beata Górska SSA Barbara Białecka SSA Jolanta Hawryszko
Sygn. akt III AUa 361/14
Decyzją z 12.11.2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S., po rozpatrzeniu wniosku B. T. z 27.08.2012 r. odmówił prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach argumentując, że wnioskodawca nie udowodnił wymaganych 15 lat pracy w warunkach szczególnych.
Z decyzją powyższą nie zgodził się B. T., który wniósł o jej zmianę i przyznanie prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, tym samym o uznanie, iż w okresie od 1.02.1972 do 31.10.1991 wykonywał pracę w szczególnych warunkach na stanowisku spawacza.
W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie.
Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 5 marca 2014r. oddalił odwołanie.
Sąd okręgowy ustalił, że B. T. ur. (...), ukończył 60 lat (...). Przed organem rentowym na dzień 1.01.1999 udokumentował okres ubezpieczenia 27 lat, 7 miesięcy i 8 dni. B. T. został zatrudniony w Hucie (...) S.A. 10.05.1971 na stanowisku pomocnika dekarza na wydziale (...). W okresie od 15.09.1971 do 14.01.1972 był słuchaczem kursu spawania elektrycznego, który ukończył. Od 1.02.1972 zdobywał wiedzę praktyczną w zakresie spawania w zakładzie pracy spawając konstrukcje i rurociągi. Od 28.10.1972 do 16.10.1974 odbywał służbę wojskową. Ponownie został zatrudniony w Hucie (...) od 4.11.1974 na stanowisku spawacza elektrycznego i w takim charakterze pracował do końca lipca 1981. Od 1.08.1981 pracował na stanowisku montera konstrukcji stalowych. Ubezpieczony w ramach obowiązków pracowniczych wykonywał wiele różnych czynności. Przygotowywał razem ze ślusarzami elementy do spawania w zależności od zlecenia, następnie je spawał. W razie potrzeb zajmował się również szlifowaniem, trasowaniem. Niekiedy przed spawaniem zajmował się montowaniem konstrukcji. Z dniem 15.12.1987 został przeniesiony na stanowisko spawacza.; zakres prac wykonywanych przez ubezpieczonego nie zmienił się.
Sąd okręgowy nie uwzględnił odwołania. Wskazał, że zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 46 ust. 1 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, prawo do emerytury na warunkach określonych w art. 29, 32, 33 i 39 przysługuje ubezpieczonym urodzonym po dniu 31.12.1948 r. a przed dniem 1.01.1969 r. (w tym przedziale wiekowym mieści się wnioskodawca), jeżeli spełniają łącznie następujące warunki:
1) nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa;
2) warunki do uzyskania emerytury określone w tych przepisach spełnią do dnia 31 grudnia 2008 roku.
Z kolei zgodnie z art. 184 w/w ustawy, ubezpieczonym urodzonym po dniu 31.12.1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32-34, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:
1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz
2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.
Stosownie do ust. 2 tego przepisu, emerytura określona w tym przepisie przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązania stosunku pracy – w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem. Na podstawie tego przepisu prawo do emerytury nabywa pracownik, który w dniu wejścia ustawy w życie (1 stycznia 1999 roku) spełnił określone w niej wymogi stażowe, a po tej dacie osiągnął wymagany dla mężczyzn wiek 60 lat. Zgodnie z art. 32 ust. 1 ustawy, Orzeczenia [14]ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1.01.1949 roku, będącym pracownikami zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 pkt 1 ustawy. Przy czym, dAkty interpretujące [1]Orzeczenia [3]dddddla celów ustalenia uprawnień, o których mowa wyżej, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (ust. 2 art. 32). Zgodnie natomiast z dalszym uregulowaniem wOrzeczenia [2]wwwwwiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym wyżej przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych (ust. 4 art. 32). Oznacza to, że na potrzeby niniejszej ustawy pracami wykonywanymi w szczególnych warunkach są - bez względu na status własnościowy pracodawcy - nadal prace wymienione w § 4-8a rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Zgodnie z treścią rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w okresami pracy uzasadniającymi prawo do wcześniejszej emerytury są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (§ 2 ust. Orzeczenia [8]1). Pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn; 2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Okresy pracy w warunkach szczególnych stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie pracy (§ 2 ust. 2) . W wykazie A - prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego - stanowiącym załącznik do ww. rozporządzenia, w dziale XIV (prace różne) pod pozycją 12 wskazane są prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym. Rozporządzenie nie wymienia natomiast pracy w charakterze montera konstrukcji stalowych. Sąd okręgowy rozważył, że w sprawie ubezpieczony udokumentował ogólny staż pracy wynoszący 27 lat, 7 miesięcy i 8 dni okresów składkowych i nieskładkowych, organ rentowy nie uwzględnił pracy w szczególnych warunkach w okresach od 1.02.1972 do 3.11.1974 i od 1.08.1981do 14.12.1987. Sąd okręgowy rozważył, że z zeznań świadka M. C. wynika, że B. T. po przeniesieniu go do Wydziału(...)pracował na stanowisku montera konstrukcji stalowych. Jego praca w tym okresie polegała na wykonywaniu wielu różnych czynności w zależności od potrzeb pracodawcy; przygotowywał razem ze ślusarzami elementy do spawania w zależności od zlecenia, następnie je spawał, w razie potrzeb zajmował się również szlifowaniem i trasowaniem, niekiedy przed spawaniem zajmował się montowaniem konstrukcji. Potwierdzeniem zeznań świadka w zakresie wielości obowiązków ubezpieczonego był protokół wypadku przy pracy, jaki miał miejsce 6.11.1981, kiedy to ubezpieczony doznał uszczerbku na zdrowiu obijając młotkiem rury kablowe do konstrukcji. W ocenie sądu okręgowego wnioskodawca w spornym okresie zajmował stanowisko mieszane, montera konstrukcji stalowych, ale jednocześnie, w zależności od potrzeb zajmował się również spawaniem. W wykazie A rozporządzenia Rady Ministrów jako praca w szczególnych warunkach wskazana jest praca przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym. Przy tym jednak praca ta wykonywana ma być w myśl rozporządzenia w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Wnioskodawca świadcząc pracę jako monter konstrukcji stalowych, zajmował się również spawaniem, to jednak nie wykonywał tej konkretnej pracy w sposób stały, w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. B. T. był bowiem spawaczem w ograniczonym zakresie, w zależności od potrzeb pracodawcy, natomiast w pozostałym czasie pracy wykonywał prace montera. W tej sytuacji organ rentowy słusznie przyjął, iż spornego okresu nie sposób zaliczyć do okresu pracy w szczególnych warunkach.
Jako pracy w szczególnych warunkach sąd okręgowy nie uznał również pracy wykonywanej w okresie od 1.02.1972 do 26.10.1972 - to jest w czasie po uzyskaniu przez ubezpieczonego uprawnień spawacza do czasu rozwiązania stosunku pracy z powodu skierowania do odbywania służby wojskowej. Odnosząc się natomiast do mocy dowodowej książeczki spawacza, znamienne dla sądu były zeznania świadka M. C., który wskazał, że o wpisie do książeczki decydował kierownik, ale nie jest pewne czy daty wpisywał z pamięci, czy sprawdzał je w dokumentach. Wobec powyższego oraz sprzeczności wpisanych w książeczce spawacza dat z dokumentami zawartymi w aktach pracowniczych (które sąd uznał za wiarygodne), sąd odmówił temu dokumentowi waloru wiarygodności.
Apelację od wyroku złożył ubezpieczony, zarzucając: błąd w ustaleniach polegający na nieprawidłowym uznaniu, iż w latach 1981 - 1987 nie wykonywał pracy na stanowisku spawacza, lecz wykonywał prace montera, a także inne prace wynikające z potrzeby pracodawcy (stanowisko mieszane), że wpisy w książeczce spawacza nr(...)nie odzwierciedlają rzeczywistego okresu pracy na stanowisku spawacza; naruszenie wynikającej z art. 233 § 1 k.p.c. zasady swobodnej oceny dowodów mające istotny wpływ na wynik sprawy z uwagi na to, iż ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego, a ponadto została dokonana w sposób wybiórczy, przesądzając zatem na rzecz nieuzasadnionej dowolności oceny sędziowskiej; naruszenie przepisu art. 328 §2 k.p.c. poprzez brak wskazania w uzasadnieniu wyroku dowodów, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, co uniemożliwia kontrolę instancyjną zaskarżonego wyroku; naruszenie prawa materialnego tj. art. 184 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż nie zachodzą przesłanki do przyznania powodowi prawa do emerytury w oparciu o ww. przepis; naruszenie § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r., bowiem na skutek błędnie ustalonego stanu faktycznego sprawy sąd I instancji błędnie zinterpretował ww. przepis uznając, że w latach 1981 - 1987 r. powód nie wykonywał pracy spawacza w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Wobec tak sformułowanych zarzutów ubezpieczony zgłosił wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku i wskazanie, że ubezpieczonemu winna zostać przyznana emerytura. Wnioskował też o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka L. S., na okoliczność ustalenia, jakie konkretnie prace wykonywał powód w okresie zatrudnienie w latach 1981 - 1987 i czy ww. okres byt okresem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, nadto o wystąpienie do spółki Huta (...) S.A. z wnioskiem o przedłożenie przez spółkę stosownego dokumentu potwierdzającego fakt, iż w okresie całego zatrudnienia otrzymywał dodatek za pracę w warunkach szczególnych. Ewentualnie wnioskował o uchylenie wyroku. W uzasadnieniu ubezpieczony wskazał, że nie wnosi zastrzeżeń co okresu 1972 – 1974, jednak nie zgadza się z nie zaliczeniem okresu od 1.08.1981 do 14.12.1987. Odwołując się do treści zeznań świadków, przedstawił własną ocenę dowodów.
Sąd apelacyjny rozważył sprawę i uznał, że apelacja ubezpieczonego jest nieuzasadniona.
Zdaniem sądu apelacyjnego, sąd okręgowy zebrał w sprawie pełny materiał dowodowy, tak w zakresie wniosków osobowych, jak i dokumentów, przy tym przesłuchał wszystkich świadków zawnioskowanych przez ubezpieczonego i w efekcie dokonał wszechstronnej oceny materiału dowodowego. W tej kwestii wskazał dowody stanowiące podstawę ustaleń oraz omówił przyczyny, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Zrozumiałym przy tym jest, że nie było rzeczą sądu dokonywanie wiwisekcji zeznań świadków, jak to uczynił skarżący w uzasadnieniu apelacji. Sąd okręgowy na podstawie zgromadzonych dowodów oraz wszystkich okoliczności sprawy wyciągnął nie budzące zastrzeżeń, logiczne wnioski i dokonał prawidłowych ustaleń, a następnie prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego. Sąd apelacyjny w całości aprobuje ustalenia i ocenę prawną sądu okręgowego.
Należy stanowczo podkreślić, że emerytura z tytułu pracy w warunkach szczególnych jest to świadczenie szczególne, o randze przywileju, przeznaczone wyłącznie dla pracowników, którzy faktycznie wykonywali prace w warunkach powodujących szybsze wyniszczenie organizmu. Przy czym żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia o dopuszczalności tego prawa nie ma subiektywna ocena pracownika, że wykonywał pracę w warunkach szczególnych. Oczywiście każda praca – czy to umysłowa, czy fizyczna powoduje zużycie organizmu, jednak ustawodawca ze wszystkich standardowo wykonywanych prac, wyszczególnił w formie wykazu mającego moc aktu prawnego te, szczególnie dotkliwe dla zdrowie i zdefiniował je jako prace wykonywane w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze, stosowanie do przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Dlatego też, przy rozstrzyganiu o zasadności żądania przyznania tego prawa, fakt pracy w warunkach szczególnych, w rozumieniu wskazanych wyżej przepisów prawa, nie może budzić wątpliwości; jakkolwiek w niejednoznacznych sytuacjach faktycznych może być przedmiotem postępowania dowodowego, to jednak wymaga dowodów przekonujących, niewątpliwych i przede wszystkim spójnych. Oczywistym i utrwalonym orzeczniczo jest, że dowodzenie wykonywania pracy w warunkach szczególnych wyłącznie na podstawie zeznań świadków jest niemiarodajne, właśnie z uwagi na ułomność ludzkiej pamięci i faktyczną niemożność weryfikacji zdarzeń sięgających zwykle kilkadziesiąt lat wstecz. Zatem by dowody osobowe mogły zostać zaakceptowanie jako wiarygodne wymagają potwierdzenia w dokumentacji pracowniczej gromadzonej chronologicznie na przestrzeni lat pracy.
W rozpoznawanej sprawie sąd okręgowy dokonał oceny zgodnej ze wskazanymi wyżej wymogami i jest to ocena jak najbardziej prawidłowa, zaś zarzut dowolności oceny dowodów jest umotywowany nieprzekonująco. W szczególności nie ma żadnych podstaw proceduralnych by argumentować fakt dowolności oceny dowodu w postaci książeczki spawacza. Sąd okręgowy nie uznał miarodajności tego dowodu na okoliczność pracy w warunkach szczególnych i tę ocenę uzasadnił. Zarzuty skarżącego, że ocena jest nieprawidłowa, ponieważ zapisy w książeczce spawacza pokrywają się z zeznaniami świadków H. K., H. Z., mają charakter polemiczny i sprowadzają się do odmiennej oceny dowodów. Do tego apelujący nie ma jednak umocowania proceduralnego. Na analogicznym rozumowaniu apelujący oparł zarzut dotyczący dowolności zeznań świadków, przedstawiając przy tym własną ocenę dowodów. Należy jednak przypomnieć, że sąd rozstrzygający sprawę korzysta z gwarantowanego mu procedurą cywilną prawa do swobodnej oceny zgromadzonych dowodów, co nie oznacza, że ocena ta musi odpowiadać na oczekiwania strony dowodzącej konkretnych okoliczność. W sprawie sąd okręgowy rozważył wszystkie dowody oraz okoliczności, a wnioski które sformułował w formie ustaleń były logiczną konsekwencją zaprezentowanej oceny. Fakt, że nie odpowiadały na oczekiwania ubezpieczonego nie miał żadnego znaczenia prawnego zważywszy, że nie można sądowi okręgowemu przypisać sprzeczności ustaleń ze zgromadzonymi dowodami, jak też nieracjonalności wnioskowania. Niedopuszczalna przy tym była argumentacja apelującego, odwołująca się do orzecznictwa (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 21.08.2013, III AUa 1769/12), że w spornych przypadkach (..) ocena prawna tych ustaleń powinna być racjonalna, bez stosowania "aptekarskiej" miary lub "stopera w ręku zważywszy, że w sprawie ta aptekarska miara to okres 5 lat pracy w warunkach szczególnych, czyli 1/3 całego okresu wymaganego prawem. Dla oceny okoliczności sprawy znamiennym również było, że pracodawca nie wydał ubezpieczonemu świadectwa pracy w warunkach szczególnych za cały sporny okres. Ubezpieczony otrzymał świadectwo pracy z 18.08.2003 r. w którym wykazano, że w okresie zatrudnienia wykonywał pracę: pomoc dekarza, spawacz elektryczny, monter konstrukcji stalowych, monter urządzeń i konstrukcji metalowych, spawacz, przewodniczący związku zawodowego; ubezpieczony nie występował o sprostowanie tego świadectwa pracy, w trybie o którym został pouczony, poprzez wykazanie w punkcie 8. wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Jednocześnie pracodawca wystawił świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych na stanowisku spawacza elektrycznego, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, ale tylko w okresach 4.11.1974 /31.07.1981 i 15.12.1987 /31.10.1991. Ubezpieczony dopiero w roku 2006 zwrócił się do pracodawcy o sprostowanie świadectwa pracy w warunkach szczególnych i zaliczenie do tego rodzaju pracy okresu zatrudnienia 1981 /1987; nie uzyskał jednak aprobaty, a pracodawca wyjaśnił, że w okresie 1.08.1981/31.05.1985 pracował na stanowisku montera konstrukcji stalowych – pion (...), a w okresie 1.06.1985/14.12.1987 na stanowisku montera urządzeń i konstrukcji stalowych-pion (...) Zatem z treści tych dokumentów jednoznacznie wynika, że ubezpieczony w pozostałym (spornym) okresie nie wykonywał pracy spawacza stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, czyli pracy w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. Należy też zauważyć, że treść świadectw pracy znajduje uzasadnienie w dokumentacji chronologicznie zgromadzonej w aktach pracowniczych ubezpieczonego. W ocenie sądu apelacyjnego trafnie uznał sąd okręgowy, że zapis zawarty w książeczce spawacza nie był wystarczający dla niewątpliwego ustalenia pracy na stanowisku spawacza w spornym okresie. Przede wszystkim z tych zapisów wynika, że ubezpieczony wykonywał pracę polegającą na spawaniu konstrukcji stalowych i rurociągów już od 1.02.1972 i dalej od 4.11.1974 nieprzerwanie do 31.10.1991. Jednak bezspornie od 27.10.1972 odbywał zasadniczą służbę wojskową, zaś do pracy ponownie został przyjęty 4.11.1974 na stanowisko spawacza elektrycznego w systemie pracy akordowej. Z dniem 21.04.1981 umowa o pracę została pisemnie wypowiedziana w zakresie stanowiska i systemu wynagradzania; ubezpieczony nie odmówił przyjęcia nowych warunków i od 1.08.1981 został zatrudniony na stanowisku montera konstrukcji stalowych w systemie płacowym dniówkowo-premiowym. 7 grudnia 1982 r. ubezpieczony złożył wniosek o przeniesienie na wydział energetyczny na stanowisko spawacza z uwagi na dotychczasowe niskie płace. Przedstawiono propozycję zmiany i zatrudnienie w systemie pogotowia zmianowego, gdzie wynagrodzenie mogło być zwiększane przez dodatki, na co jednak ubezpieczony się nie zgodził (k.38 a.o.). Od 1.06.1985 ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku montera urządzeń i konstrukcji stalowych Wydział(...) kolejne angaże w aktach osobowych wskazują na taki charakter zatrudnienia. Ostatecznie od 15.12.1997 r., został przeniesiony na stanowisko spawacza, Wydział T. (...) i tyko w tym angażu jednoznacznie wskazano, że to stanowisko jest wyszczególnione w wykazie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach (k.44.a.o.). W kontekście wskazanych dokumentów, zatem obecnie nie sposób racjonalnie ocenić, że wypowiedzenie zmieniające warunki pracy miało charakter fikcyjny, tym bardziej że z akt osobowych ubezpieczonego wynika, że w następnych latach dwukrotnie wnioskował do pracodawcy o przeniesienie do pracy na stanowisku spawacza - co nastąpiło dopiero od 15.12.1087 - a skoro tak, to nie mógł nieprzerwanie wykonywać tożsamej pracy spawacza niezależnie od nazwy zajmowanych stanowisk pracy. Przekonanie ubezpieczonego o wykonywaniu pracy w warunkach szczególnych jest subiektywne i nie znajduje potwierdzenia ani w dokumentacji pracowniczej, ani w ocenie pracodawcy. Fakt, że z zeznań świadków wynika, że wykonywał czynności spawacza nie oznacza wprost spełnienia ustawowej przesłanki pracy na stanowisku spawacza w pełnym wymiarze czasu pracy i stale. Tym bardziej, że pracując jako spawacz był zatrudniony w systemie pracy akordowej, co pozwala na wniosek, że praca polegała na ciągłym spawaniu, zaś pracując na stanowisku montera był zatrudniony w systemie godzinowym.
Sąd apelacyjny nie uwzględnił wniosków dowodach apelującego, ponieważ były spóźnione, ale też nie miały dla sprawy waloru dowodowego. Po pierwsze nie ma żadnych przesłanek do uznania, że nie można było przesłuchać w charakterze świadka L. S. z uwagi na jego pobyt poza granicami kraju. Ubezpieczony nie wnioskował o przesłuchanie tej osoby przed sądem okręgowych, zaś wnioskowanie dopiero na etapie postępowania apelacyjne (wraz z jego uzasadnieniem) daje podstawy do stwierdzenia, że usprawiedliwienie opóźnienia jest pozorne. Po drugie, świadek nie może zeznawać na okoliczność, czy ubezpieczony pracował w warunkach szczególnych, ponieważ jest to przesłanka przyznania prawa i jako taka jest przedmiotem oceny sądu, nie świadka; po trzecie upływ czasu od ewentualnych okoliczności na które miałby zeznawać świadek w nawiązaniu do ustalonej już treści miarodajnej dokumentacji pracowniczej obniża zdecydowanie wiarygodność tego dowodu, zważywszy że nawet pracodawca nie wystawił ubezpieczonemu świadectwa pracy w warunkach szczególnych zaś treść angaży pracowniczych pozwala na jednoznaczne określenie na jakich stanowiskach i w jakich okresach ubezpieczony pracował. W ocenie sądu apelacyjnego bez znaczenia prawnego jest również okoliczność, czy ubezpieczony otrzymywał dodatek do wynagrodzenia za pracę w warunkach szkodliwych. Wypłata tego świadczenia bowiem nie może być wprost utożsamiana z faktem pracy w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983 r. Wskazane przepisy nie wprowadzają bowiem obligu pracodawcy do zapłaty dodatkowego wynagrodzenia z tytułu pracy w warunkach szczególnych; w zakresie tego świadczenia pracodawca miał swobodę uznania, co oznacza że samodzielnie decydował na jakich warunkach miała następować realizacja tego świadczenia. Okoliczność ta nie mogła więc wprost stanowić podstawy do stwierdzenia, że pracownik wykonywał pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7.02.1983r.
Mając na uwadze przedstawioną ocenę prawną sąd apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację ubezpieczonego.