Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 2066/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 stycznia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny - Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Krakowiak

Sędziowie: SO Grzegorz Buła (sprawozdawca)

SR (del.) Joanna Czernecka

Protokolant sądowy: Izabela Ślązak

po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2015 roku w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. B. i J. B.

przeciwko S. H. U. w. M.

o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieliczce

z dnia 27 marca 2014 roku, sygnatura akt I C 409/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 21 stycznia 2015 roku

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 marca 2014 r. Sąd Rejonowy w Wieliczce nakazał tamt. Sądowi Wydziałowi III Ksiąg Wieczystych w S. ujawnienie w księdze wieczystej (...), w dziale I-O, rubryce(...)Lp.(...) podziału działki ewidencyjnej nr (...), na działki ewidencyjne: nr (...) o pow. 0,0216 ha oraz nr (...) o pow. 0,1077 ha, na podstawie wykazu zmian danych ewidencyjnych sporządzonego przez biegłego sądowego dr inż. S. B. nr ks. rob. (...), przyjętego do (...)Krakowie w dniu 22 sierpnia 2013r. pod nr (...), a następnie odłączenie z księgi wieczystej (...) działki ewidencyjnej nr (...) o pow. 0,0216 ha i założenie dla niej nowej księgi wieczystej, w której w dziale II wpisani zostaną, jako właściciele: J. B. córka J. i A. oraz M. B. syn H. i J. po 1/2 części. Nadto Sąd ten obciążył kosztami procesowymi w całości pozwaną S. H. U. w. M., przy czym szczegółowe rozliczenie kosztów pozostawił referendarzowi sądowemu.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Umową sprzedaży z dnia 13 lutego 1967 roku małżonkowie H. i J. B. nabyli od T. K. własność nieruchomości położonej w K. oznaczonej, jako działki m. in. nr (...), nr (...), nr (...)i nr (...). Umową sprzedaży z dnia(...) małżonkowie J. i H. B. sprzedali Spółdzielni (...) w M., poprzednikowi prawnemu strony pozwanej S. H. U. w. M., własność nieruchomości położonej w K. oznaczonej jako działka numer (...) o powierzchni 1289 m ( 2). Działka ewidencyjna numer (...) o powierzchni 0, (...) hektara, na podstawie błędnego wykazu zmian l.ks.rob.(...) z 8 grudnia 2000 roku została ujawniona w KR3I/7044/1 w miejsce parcel (...) i (...). Błąd tego wykazu polegał na tym, że w działce numer (...) połączono trzy ciała hipoteczne, między innymi do działki tej włączono część parceli (...), która stanowiła własność J. i H. małżonków B., a po jego śmierci H. B., współwłasność jego syna M. B. i J. B.. Na podstawie mapy uzupełniającej i wykazu zmian danych ewidencyjnych sporządzonych przez biegłego sądowego, przyjętych do (...) Ośrodka (...) w dniu 22 sierpnia 2013 roku nr (...), części parceli (...), którą zaliczono do działki (...), nadano numer ewidencyjny (...) ustalając, że ma ona powierzchnię 0,0216 ha., natomiast ta część działki (...), która odpowiadała 1.kat. (...), części 1.kat. (...), 1.kat. (...) i (...) nadano numer ewidencyjny (...), ustalając powierzchnię tej nieruchomości na 0,1077 m ( 2).

Nieruchomość oznaczona w aktualnym wykazie zmian ewidencyjnych, jako działka numer (...) o powierzchni 0,0216 ha., była wykorzystywana przez małżonków H. i J. B. rolniczo, przede wszystkim jako łąka do wypasu bydła. Z położonego w pobliżu tej nieruchomości gospodarstwa rolnego pozwanych, przepędzano bydło obok sklepu należącego do pozwanej Spółdzielni, co było uzgodnione z jej władzami i nigdy nie napotykało żadnych sprzeciwów. Spółdzielnia bez żadnych przeszkód także korzystała z działki (...), także z jej obszaru znajdującego się z tyłu sklepu, a więc od strony południowej sklepu, gdzie wjeżdżały samochody celem rozładowania towaru. Dla łatwiejszego wjazdu teren za sklepem utwardzono kostką betonową, tak zwaną trylinką. Zakres korzystania z nieruchomości za sklepem od jego strony południowej nigdy jednak nie wkraczał na obszar działki (...), która była porośnięta trawą i wykorzystywana jako pastwisko. Stan taki utrzymywał się do początku XXI wieku, a więc do momentu kiedy pozwana Spółdzielnia podjęła działania celem utwardzenia terenu za sklepem, także na północnej części działki nr (...) oraz rozpoczęła budowę wokół sklepu.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo było zasadne. Sąd wskazał, że przedmiotem tego procesu było roszczenie wynikające z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 roku o księgach wieczystych i hipotece (u.k.w.h.), zmierzające do zapewnienia zgodności treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym nieruchomości, dla której księga wieczysta jest prowadzona. Jak podkreślił Sąd Rejonowy, rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie miało charakter deklaratoryjny, w tym sensie, że nie miało ono kreować nowego stanu prawnego a jedynie ustalić rzeczywisty stan prawny nieruchomości i ujawnić stan ten w księdze wieczystej. Odnosząc się do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu zasiedzenia nieruchomości objętej powództwem, jak i zgłoszonego przez nią wniosku o zawieszenie tego procesu do czasu zakończenia wszczętego przez nią postępowania o stwierdzenie nabycia nieruchomości przez zasiedzenie, Sąd Rejonowy stwierdził, że orzecznictwie Sądu Najwyższego zarysowała się rozbieżność co do możliwości badania okoliczności zasiedzenia w toku procesu o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Sąd pierwszej instancji wyraził w tej kwestii stanowisko, że nie można a priori pozbawić Sądu możliwości badania tej okoliczności jako przesłanki rozstrzygnięcia sprawy toczącej się w postępowaniu procesowym. Za takim stanowiskiem przemawia w ocenie Sądu to, iż żaden przepis procedury nie ogranicza stronom możliwości zgłaszania zarzutów materialno- prawnych, a takim zarzutem jest też zarzut zasiedzenia. Dlatego też Sąd Rejonowy, uznał za możliwe dokonanie w niniejszej sprawie samodzielnie oceny zasadności podniesionego zarzutu, wobec czego odmówił zawieszenia tego postępowania z uwagi wszczęcie przez stronę pozwaną odrębnego postępowania o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości. Dokonując oceny zasadności zarzutu strony pozwanej nabycia przez nią w drodze zasiedzenia części parceli (...) oznaczonej obecnie jako działka (...), Sąd pierwszej instancji przypomniał, ze warunkiem nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie jest równoczesne spełnienie przesłanek enumeratywnie wyliczonych w art. 172 § 1 i 2 k.c. Nadto wskazał, powołując się na art. 336 k.c., że przesłanką warunkującą otwarcie okresu niezbędnego do zasiedzenia jest nabycie kwalifikowanego rodzaju posiadania rzeczy, tzw. posiadania samoistnego, a także upływ określonego czasu. W niniejszej sprawie w ocenie Sądu Rejonowego nie została wykazana w postępowaniu dowodowym, żadna z przesłanek, od których spełnienia uzależniony jest skutek w postaci nabycia prawa własności nieruchomości przez zasiedzenie. Jak stwierdził Sąd Rejonowy, przesłuchani świadkowie, wprost bowiem zeznali, że pozwana Spółdzielnia korzystała jedynie z działki oznaczonej obecnie numerem (...) i do początku XXI wieku nie wykonywała jakichkolwiek aktów władztwa na działce numer (...). Co więcej, pozwana Spółdzielnia nie przedstawiła żadnego wiarygodnego dowodu, z którego wynikało, że w sposób samoistny posiadała przez okres 30 lat nieruchomość odpowiadającą działce numer (...) i w związku z tym nabyła tą nieruchomość z mocy prawa przez zasiedzenie. W konsekwencji, zdaniem Sądu Rejonowego, nie można było uznać, że stan prawny ujawniony w księdze wieczystej (...) jest zgodny z rzeczywistym stanem prawnym nieruchomości, który został ukształtowany w części umową z dnia (...), a w zakresie działki numer (...), że jest wynikiem nabycia tej nieruchomości w drodze zasiedzenia. Jak zaznaczył Sąd pierwszej instancji, jeżeli oznaczenie w dziale I-0 księgi wieczystej jest tego rodzaju, że obejmuje część gruntu wpisanego prawa, nie należącą do uprawnionego z księgi wieczystej lecz stanowiącą przedmiot cudzego prawa, to żądanie wykreślenia wpisu z dziale I-0 nie dotyczy tylko sprostowania danych faktycznych, lecz zmierza do ustalenia zakresu prawa przysługującego uprawnionemu w celu uzyskania zgodności pomiędzy stanem prawnym wynikającym z wpisu w dziale II księgi wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym. W takim przypadku wykreślenie oznaczenia ujawnionego w księdze wieczystej musi być postrzegane jako dotyczące praw osoby wpisanej w dziale II tej księgi wieczystej oraz praw osoby trzeciej dotychczas w księdze wieczystej nie ujawnionej i nie może być wynikiem sprostowania w trybie art. 626 ( 13) § 2 k.p.c., lub art. 27 u.k.w.h., lecz wymaga uzgodnienia na podstawie art. 10 w/w ustawy. Tak więc, w ocenie Sądu pierwszej instancji, pomimo iż dział I-0 nie jest przeznaczony do wpisów praw, lecz do wpisywania danych faktycznych, a wpisy w tym dziale nie są objęte domniemaniem prawdziwości z art. 3 u.k.w.h. i mogą być sprostowane w trybie art. 626 ( 13) § 2 k.p.c., to w przypadku gdy sprostowanie oznaczenia nieruchomości pociąga za sobą zmianę stanu prawnego nieruchomości lub zakresu prawa własności konieczne jest uzgodnienie treści księgi wieczystej także w zakresie działo I-0 w drodze powództwa z art. 10 ust 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Powyższe rozważania doprowadziły Sąd Rejonowy do wniosku, że powództwo jest uzasadnione.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości, i zarzucając:

1.  obrazę prawa materialnego, a to art. 10 ust 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 roku o księgach wieczystych i hipotece, poprzez jego błędne zastosowanie i ustalenie przez Sąd pierwszej instancji w ramach procesu o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym przesłanek do nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie w sposób wybiórczy w oparciu wyłącznie o osobowe źródła dowodowe;

2.  obrazę przepisów postępowania, a to art. 233 i 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez nieuprawnione pogwałcenie przez Sąd pierwszej instancji zasady kontradyktoryjności i bezstronności sądu i dopuszczenie z urzędu, w procesie dowodu nie zawnioskowanego przez powodów, to jest dowodu z oględzin spornej nieruchomości i opieranie rozstrzygnięcia na wybiórczym a nie wszechstronnym rozważeniu materiału dowodowego;

3.  obrazę przepisów postępowania, a to art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c., poprzez nieuzasadnione przyjęcie przez Sąd pierwszej instancji, że w analizowanej sprawie pomimo toczącego się przed tym samym Sądem postępowania w przedmiocie zasiedzenia spornej nieruchomości, nie zachodzi przesłanka do zawieszenia postępowania;

Ponadto na rozprawie w dniu 21 stycznia 2015 roku pełnomocnik strony pozwanej podniósł zarzut, iż Sąd pierwszej instancji orzekł ponad żądanie, w szczególności nakazując odłączenie działki nr (...) do nowo założonej księgi wieczystej. W związku z podniesionymi zarzutami strona pozwana wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego od powodów na jej rzecz wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie jako całkowicie bezzasadnej oraz zasądzenie od strony pozwanej na ich rzecz kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy przyjął za własny stan faktyczny ustalony przez Sąd pierwszej instancji, uznając go za prawidłowy i oparty na właściwej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie była zasadna, zarówno w zakresie zarzutów, które wprost zostały zawarte w pisemnej apelacji, jak również podniesionego na rozprawie zarzutu orzeczenia ponad żądanie przez Sąd pierwszej instancji.

W odniesieniu do tego ostatniego zarzutu - naruszenia art. 321 §1 k.p.c. - należy stwierdzić, że według Sądu Okręgowego, jest on oczywiście bezzasadny. Na wstępie warto zwrócić uwagę, że pełnomocnik strony pozwanej na pytanie Przewodniczącego zadane na rozprawie w dniu 21 stycznia 2015 roku, nie potrafił dokładnie określić na czym polegać ma naruszenie tego przepisu. Zauważyć trzeba, że zarówno z treści pozwu, jak i z treści oświadczenia złożonego na rozprawie w dniu 13 listopada 2013 roku przez pełnomocnika powodów, jednoznacznie wynika, ze nieprzerwanie przez cały czas procesu domagali się oni ujawnienia podziału działki numer (...) w dotychczasowej księdze wieczystej i wydzielenia do nowej księgi wieczystej działki odpowiadającej części parceli l. kat. (...), która następnie otrzymała oznaczenie jako dz. nr (...), i wpisanie w niej jako współwłaścicieli powodów w częściach po 1/2. Co prawda w pierwotnym żądaniu powodowie nie posługiwali się określeniem - działka nr (...), gdyż wówczas jeszcze takiego określenia nie było, jednakże w ocenie Sądu Okręgowego, w żaden sposób nie można w niniejszej sprawie dostrzec wyjścia ponad żądanie przez Sąd Rejonowy, gdyż w toku całego postępowania pierwszoinstancyjnego, podtrzymywanym od początku żądaniem było ujawnienie w nowej księdze wieczystej powodów jako właścicieli nieruchomości oznaczonej obecnie numerem(...).

Przechodząc do dalszych rozważań należy stwierdzić, że również pozostałe zarzuty strony pozwanej nie mogą odnieść jakiegokolwiek skutku, w szczególności dotyczy to zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. i 232 k.p.c. Należy przypomnieć, że Sąd w postępowaniu jurysdykcyjnym ma możliwość dokonania swobodnej oceny dowodów. Taką ocenę dowodów przeprowadził Sąd pierwszej instancji i dał jej szczegółowo wyraz w pisemnym uzasadnieniu wyroku, omawiając obszernie każdy z przeprowadzonych dowodów. Zatem, zdaniem Sądu drugiej instancji, nie można podnosić, że przeprowadzona ocena w jakikolwiek sposób była nieprawidłowa, a w szczególności niewszechstronna oraz nieuwzględniająca całego zgromadzonego materiału dowodowego. Podnieść należy, że z podnoszonych w apelacji zarzutów nie wynika wprost, ocena jakich dowodów została przeprowadzona z naruszeniem zasad logicznego rozumowania czy też zasad doświadczenia życiowego. Strona pozwana w pisemnej apelacji, podniosła jedynie, że naruszeniem przepisów postępowania było dopuszczenie przez Sąd pierwszej instancji z urzędu dowodu z oględzin, natomiast na rozprawie apelacyjnej pojawiło się nowe, dodatkowe stwierdzenie, że tym naruszeniem miało być dopuszczenie z urzędu dowodu z opinii biegłego. Takie stanowisko w ocenie Sądu Okręgowego nie zasługuje na aprobatę. Wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu geodezji był wprost zawarty we wniesionym pozwie (k.2), więc nie był to dowód dopuszczony przez Sąd z urzędu, co trafnie podniósł pełnomocnik powodów. Natomiast, jakkolwiek rację ma strona pozwana, że Sąd pierwszej instancji z urzędu dopuścił dowód z oględzin przedmiotu sporu, to nie można uznać, aby w ten sposób Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenia wskazanych wyżej przepisów postępowania, gdyż art. 232 k.p.c. w zdaniu drugim wyraźnie stanowi, że „sąd może dopuścić z urzędu dowód nie wskazany przez strony”. Dlatego też Sąd pierwszej instancji na podstawie powołanego powyżej artykułu miał pełne podstawy prawne do dopuszczenia takiego dowodu, jeśli uznał, że przyczyni się on do prawidłowego rozstrzygnięcia o żądaniach stron. Zwrócić trzeba uwagę, że przeprowadzenie omawianego dowodu miało na celu szczegółowe wyjaśnienie stanu faktycznego w niniejszej sprawie, a nadto dopuszczenie tego dowodu znajdowało uzasadnienie w treści zeznań składanych przez świadków podczas rozprawy w dniu 5 marca 2014 roku, na której to dowód został dopuszczony. Przesłuchiwani bowiem świadkowie często nie potrafili wprost odnieść się do pewnych stanów faktycznych na gruncie jedynie w oparciu o okazywaną im mapę tego terenu. Natomiast niejednokrotnie zgłaszali gotowość uczestniczenia w oględzinach na terenie spornej nieruchomości, argumentując, że w terenie lepiej się orientują, co zresztą w ocenie Sądu Okręgowego jest zrozumiałe w sytuacji, gdy ma się do czynienia z tak niewielkim obszarem, na dodatek w żaden sposób nie wydzielonym trwałymi oznaczeniami. Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy dopuszczając ten dowód w jakikolwiek sposób nie naruszył zasady kontradyktoryjności i bezstronności, ponieważ podczas przeprowadzonych oględzin zostali przesłuchani ci sami świadkowie, którzy byli przesłuchiwani w toku rozprawy, a byli to świadkowie wnioskowani zarówno przez powodów, jak i stronę pozwaną. Zatem nie można dostrzec jakiegokolwiek uchybienia, który miałby mieć wpływ na wynik sprawy. Dodatkowo podnieść trzeba, że na rozprawie, na której został dopuszczony dowód z oględzin nieruchomości był obecny profesjonalny pełnomocnik strony pozwanej, który nie zgłosił w tym zakresie jakiegokolwiek zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c., co w zasadzie pozbawia go możliwości powoływania się na te ewentualne uchybienia w dalszym toku procesu. Z kolei taki zarzut zgłoszony na rozprawie w dniu 17 marca 2014 roku należy uznać za spóźniony.

Według Sądu Okręgowego nie jest zasadny także zarzut naruszenia art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez przyjęcie przez Sąd Rejonowy, że w rozpoznawanej sprawie pomimo toczącego się przed tym samym Sądem postępowania w przedmiocie zasiedzenia spornej nieruchomości, nie zachodziła przesłanka do zawieszenia postępowania. Należy wskazać, że powołany przepis, poprzez użycie w jego treści spójnika „może”, dopuszcza jedynie fakultatywną możliwość zawieszenia toczącego się postępowania w sytuacji wystąpienia enumeratywnie wymienionych przesłanek, nie zaś w sposób obligatoryjny. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu wyroku, prawidłowo i szczegółowo wyjaśnił, przesłanki w oparciu, o które nie uznał zawieszenia postępowania za konieczne. Zgodzić się należy z poglądem wyrażonym przez Sąd Rejonowy, który uznał, że w niniejszej sprawie istniała możliwość badania przesłankowo podnoszonego przez stronę pozwaną zarzutu zasiedzenia.

Za chybiony należy też uznać zarzut naruszenia art. 10 ust.1 u.k.w.h. Zarzut ten, według Sądu drugiej instancji, nie jest zrozumiały w swojej istocie. Jak podniosła strona pozwana powyższy przepis naruszony miał być przez ustalenie przesłanek nabycia własności przez zasiedzenie w sposób wybiórczy, w oparciu wyłącznie o osobowe źródła dowodowe. W ocenie Sądu Okręgowego nie jest jasnym jakim jeszcze dowodem Sąd pierwszej instancji miał się posłużyć w toku niniejszego procesu, zwłaszcza że przeprowadzenie żadnego innego dowodu na tę okoliczność nie było wnioskowane przez stronę pozwaną, a to na pozwanym, zgodnie z art. 6 k.c., spoczywał w tym zakresie ciężar dowodu, gdyż to ta strona, a nie powodowie wywodzili z tego faktu korzystne dla siebie skutki prawne. Należy zaznaczyć, że w niniejszym procesie nie stanowiło przedmiotu żądania i treści orzeczenia stwierdzenie nabycia przedmiotowej nieruchomości w drodze zasiedzenia. Okoliczność ta była jedynie badana przez Sąd Rejonowy jako przesłanka rozstrzygnięcia o przedmiocie powództwa wytoczonego przez powodów, którego treścią było jedynie żądanie doprowadzenia treści księgi wieczystej do stanu, który według nich był zgodny ze stanem rzeczywistym. Podniesienie powyższego zarzutu przez stronę pozwaną, a następnie jego merytoryczne rozważenie przez Sąd pierwszej instancji, w ocenie Sądu Okręgowego, w żadnym wypadku nie mogło doprowadzić do wydania orzeczenia stwierdzającego nabycie przez dany podmiot, w danej dacie, własności nieruchomości w drodze zasiedzenia, gdyż dla takiego rozstrzygnięcia właściwy jest jedynie tryb nieprocesowy i postępowanie określone w art. 609 i następnych kodeksu postępowania cywilnego. Skutkiem merytorycznej oceny powyższego zarzutu w tym procesie mogło być jedynie albo oddalenie powództwa w przypadku uwzględnienia tego zarzutu (co nie przesądza – przy związaniu sądu w tym procesie żądaniem pozwu - czy istniejący wpis z księdze wieczystej jest zgodny rzeczywistym stanem prawnym a jedynie, iż powodowie nie wykazali, aby zasadne było ich roszczenie domagające się ujawnienia w księdze wieczystej określonego przez ich stanu prawnego tej nieruchomości), ewentualnie skutkiem takim mogło być uwzględnienie powództwa w przypadku nie uwzględnienia tego zarzutu oraz jednocześnie wykazaniu przez powodów, że istniejący wpis nie jest zgodny ze stanem rzeczywistym, który odpowiada zarazem stanowi określonemu w ich żądaniu. W ocenie Sądu Okręgowego skutki zatem oceny zarzutu zasiedzenia w toku niniejszego procesu nie odbiegają od skutków z jakim wiąże się podniesienie i merytoryczne zbadanie tego samego zarzutu w sprawach dotyczących powództwa windykacyjnego, czy też w postępowaniu rozgraniczeniowym.

Kontynuując rozważania należy stwierdzić, że Sąd Okręgowy nie dostrzega w niniejszej sprawie jakichkolwiek naruszeń prawa materialnego przez Sąd Rejonowy. Zasadnie bowiem Sąd ten przyjął, że powodowie wykazali, iż podstawa wpisu strony pozwanej ujawniona w księdze wieczystej nie obejmowała nabycia przez ten podmiot prawa własności obecnej dz. nr (...), a jednocześnie wykazali, że na podstawie umowy sprzedaży z dnia 13 lutego 1967 roku nr rep. A II (...) oraz postanowienia Sądu Rejonowego w Wieliczce z dnia 22 stycznia 2008 roku I Ns 872/06 o stwierdzeniu nabycia spadku po H. B., to oni są współwłaścicielami tej nieruchomości w udziałach po ½ części. Z kolei strona pozwana nie wykazała, aby przysługiwało jej prawo własności tej nieruchomości na innej podstawie niż ujawniona księdze wieczystej. Z tych względów również nie można uznać, aby doszło do naruszenia art. 10 ust.1 u.k.w.h. Na koniec dodać trzeba, że z oczywistych względów objęcie w posiadanie przedmiotowej nieruchomości przez stronę pozwaną na początku XXI wieku nie mogło doprowadzić do nabycia przez nią własności tej nieruchomości przez zasiedzenie, gdyż nie upłynął jeszcze okres czasu wymagany przez art. 172 k.c. nawet przy przyjęciu objęcia jej w posiadanie w dobrej wierze (20 lat). Zatem Sąd Rejonowy, wydając zaskarżony wyrok, nie naruszył także i tego przepisu prawa materialnego

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację. O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (na zasadzie art. 98 § 1 i §3 k.p.c. ). Zasądzona od strony pozwanej na rzecz powodów kwota 300 zł odpowiada poniesionym przez powodów kosztom zastępstwa prawnego w postępowaniu odwoławczym, a określona została na podstawie §2, §6 pkt 4, §8 pkt 8 i §13 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tj. Dz.U. z 2013r. poz. 461 z późn. zm.)