Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 7/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Dorota Twardowska (spr.)

Sędziowie: SO Teresa Zawistowska

SO Krzysztof Nowaczyński

Protokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska

po rozpoznaniu w dniu 4 marca 2015 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) im. F. S.w G.

przeciwko M. G. i P. P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu

z dnia 17 października 2014 r. sygn. akt IX C 600/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanych M. G.i P. P.solidarnie na rzecz powódki (...) im. F. S.w G.kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Sygn. akt I Ca 7/15

UZASADNIENIE

Powódka (...) im. F. S.z siedzibą w G.wniosła o zasądzenie od pozwanych M. G.(uprzednio P.) i P. P.jako spadkobierców solidarnie kwoty 14.704.41 zł z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem spłaty pożyczki zaciągniętej przez spadkodawczynię J. P. (1).

Nakazem zapłaty z dnia 29 stycznia 2014 r. wydanym przez Sąd Rejonowy w Elblągu w postępowaniu upominawczym uwzględniono powództwo w całości.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwani M. G. i P. P. domagając się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia kosztów procesu i powołując się na zawartą przez pożyczkobiorczynię umowę ubezpieczenia spłaty zobowiązania na wypadek śmierci, uznając roszczenie za przedwczesne.

Wyrokiem z dnia 17 października 2014 r. Sąd Rejonowy w Elblągu zasądził od pozwanych M. G.i P. P.solidarnie na rzecz powódki (...) im. F. S.z siedzibą w G.kwotę 14.704,41 zł z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego od dnia 21 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 3.153 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń faktycznych i oceny prawnej dokonanej przez Sąd pierwszej instancji:

Sąd Rejonowy ustalił, że J. P. (1)w dniu 07 lipca 2010 r. zawarła ze (...)im. F. S.z siedzibą w G.(w uzasadnieniu błędnie posłużono się wskazaniem „imienia M. K.” pomimo prawidłowego określenia strony powodowej w wyroku i dokumentach przedstawionych w sprawie) umowę pożyczki konsumenckiej na cele mieszkaniowe nr (...)w wysokości 12.000zł. Spłata pożyczki miała następować w ratach płatnych zgodnie z planem spłaty. J. P. (1)przystąpiła do grupowego ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków (...), potwierdzonego polisami nr: (...)na sumę ubezpieczeniową w wysokości 10.000 zł, (...)na sumę ubezpieczeniową w wysokości 15.000 zł oraz (...)na sumę ubezpieczeniową w wysokości 15.000 zł – obowiązującą w okresie od 08 lipca 2010 do 07 lipca 2015 r. Przedmiotem ubezpieczenia była m.in. śmierć ubezpieczonego w następstwie nieszczęśliwego wypadku, zaistniałego w okresie ubezpieczenia, śmierć ubezpieczonego w następstwie zwału serca lub udaru mózgu, zaistniałego w okresie ubezpieczenia. W przypadku zaistnienia powyższych okoliczności Towarzystwo zobowiązane było do wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego. Jako uprawniony do świadczenia w wysokości zobowiązań finansowych ubezpieczonego wskazany został (...), ewentualna pozostała różnica (nadwyżka ponad kwotę zadłużenia) miała być przeznaczona do wypłaty dla dalszych uprawnionych, tj. J. P. (1). W deklaracjach J. P. (1)oświadczyła i potwierdziła własnoręcznym podpisem, że zostały jej doręczone i znana jest jej treść ogólnych warunków grupowego ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków (...), a ponadto akceptuje treść tych warunków.

W dniu 30 maja 2011 r. J. P. (1) zmarła. Przyczyną zgonu była przewlekła niewydolność serca oraz zatrzymanie akcji serca. Roszczenie z tytułu pożyczki stało się wymagalne z dniem ustania członkostwa pożyczkobiorczyni, tj. w chwili śmierci. Spadek po J. P. (1) nabyły na podstawie ustawy dzieci P. P. i M. P. – obecnie G. każde z nich po 1/2 części spadku wprost. Dział spadku po J. P. (1) nie został przeprowadzony. Kwota z tytułu niespłaconej pożyczki na dzień 21 stycznia 2014 r. wynosiła 14.704,41 zł, w tym: kapitał pożyczki w wysokości 10.399,79 zł oraz odsetki karne w wysokości 4.304,62 zł.

Towarzystwo (...) Wzajemnych Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo – Kredytowych w S. odmówiło powódce wypłaty świadczenia z tytułu zgonu J. P. (1), powołując się na § 5 pkt 1 i 2 Ogólnych warunków grupowego ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków i uznając, że zgon ubezpieczonej nie nosił cech nieszczęśliwego wypadku, zawału serca lub udaru mózgu, w związku z czym zdarzenie to nie jest objęte zakresem ubezpieczenia. Z tego samego tytułu Towarzystwo (...) odmówiło wypłaty świadczenia na rzecz M. G. (uprzednio P.).

Sąd Rejonowy wskazał, że powyższe okoliczności były zasadniczo bezsporne a roszczenie powódki zasługuje na uwzględnienie. Pozwani nie kwestionowali istnienia i wysokości zadłużenia z umowy pożyczki ani przejścia na nich praw i obowiązków zmarłej pożyczkobiorczyni.

Przywołano treść art. 922 § 1 k.c., art. 924 – 926 k.c. oraz art. 1030, 1031 i 1034 k.c., wskazując że wejście w ogół praw i obowiązków majątkowych spadkodawcy powoduje, że spadkobierca ponosi odpowiedzialność za zobowiązania, których podmiotem był zmarły, spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe od chwili przyjęcia spadku z całego swego majątku, przy czym w razie prostego przyjęcia spadku, co miało miejsce w sprawie, jest to odpowiedzialność bez ograniczenia, również ponad wartość stanu czynnego spadku a do chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe. Dział spadku po J. P. (1) nie został przeprowadzony.

W związku z powyższym roszczenie powódki uznano za uzasadnione, stwierdzając że na skutek dziedziczenia ustawowego prawa i obowiązki pożyczkobiorczyni przejęli pozwani z mocy prawa, nabyli spadek po zmarłej pożyczkobiorczyni na podstawie ustawy każde z nich po 1/2 części spadku wprost i są zobowiązani solidarnie do spłaty wymaganego pozwem roszczenia.

W ocenie Sądu pierwszej instancji brak było podstaw do uwzględnienia podniesionego przez pozwanych zarzutu odnośnie spełnienia roszczenia powódki przez Towarzystwo (...)Wzajemnych (...) w S.z uwagi na zawartą przez J. P. (1)umowę ubezpieczenia. Wskazano, że istotnie J. P. (1)przystąpiła do trzech umów grupowego ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków (...), w tym nr (...)na sumę ubezpieczenia 15.000 zł na okres ubezpieczenia od 08 lipca 2010 r. do 07 lipca 2015 r., a zatem obowiązywała w dacie zawarcia z powódką umowy pożyczki. Wyjaśniono zapisy deklaracji, wskazując że jako uprawniony do świadczenia w wysokości zobowiązań finansowych ubezpieczonego wskazany został podmiot trzeci (...), który może żądać od (...)spełnienia świadczenia z umowy ubezpieczenia w zakresie sumy zadłużenia ubezpieczonego, odnoszącego się do sumy ubezpieczenia, natomiast ewentualna pozostała różnica (nadwyżka ponad kwotę zadłużenia) jest przeznaczona do wypłaty dla dalszych uprawnionych, tj. J. P. (1). Sąd Rejonowy stwierdził, że w takiej sytuacji pomiędzy zakładem ubezpieczeń a ubezpieczonym zachodzi odpowiedzialność in solidum, określana jako odpowiedzialność nieprawidłowa, niewłaściwa i ma miejsce wówczas, gdy kilka podmiotów jest zobowiązanych na podstawie odrębnych tytułów prawych do spełnienia świadczeń prowadzących do zaspokojenia tego samego interesu prawnego wierzyciela. Na każdym z dłużników ciąży obowiązek spełnienia świadczenia w całości a spełnienie świadczenia przez jednego dłużnika powoduje wygaśnięcie długu pozostałych. Odpowiedzialność nieprawidłowa jest zbliżona do odpowiedzialności solidarnej dłużników na podstawie art. 366 k.c., kiedy kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Cechą odróżniającą odpowiedzialność in solidum od zobowiązań solidarnych jest więc brak wspólnego przepisu ustawy lub jednej czynności prawnej kreujących taką formę odpowiedzialności. Każdy z dłużników odpowiada na innej podstawie prawnej, natomiast za tym, aby wierzyciel otrzymał tylko jedno świadczenie przemawiają względy słuszności.

Sąd Rejonowy stwierdził zatem, że powódka ma prawo dochodzić swojej należności równocześnie od Towarzystwa (...), jak i J. P. (1) – w tym przypadku jej spadkobierców, bądź oddzielnie od Towarzystwa lub spadkobierców pożyczkobiorczyni według swego uznania. Podkreślono, że powódka – wbrew twierdzeniom strony pozwanej – w pierwszej kolejności podjęła działania związane z wyegzekwowaniem ubezpieczenia od Towarzystwa (...), jednakże Towarzystwo odmówiło wypłaty świadczenia, podobnie jak pozwanej M. G., co jest przedmiotem sprawy IX C (...), ze względu na to, że zgon ubezpieczonej nie nosił cech nieszczęśliwego wypadku, zawału serca lub udaru mózgu i zgodnie z zapisami Ogólnych warunków grupowego ubezpieczenia zdarzenie to nie jest objęte zakresem ubezpieczenia. Z tych względów nie nastąpiło nabycie ochrony z tytułu umowy ubezpieczeniowej, gdyż z karty zgonu wynika, że przyczyną zgonu J. P. (1) była przewlekła niewydolność serca oraz zatrzymanie akcji serca a przyczyny te nie wchodzą w zakres przedmiotu ubezpieczenia. Skoro zatem powódka nie zaspokoiła swojego roszczenia od Towarzystwa (...), uprawniona była do wystąpienia z takim roszczeniem wobec spadkobierców J. P. (1).

Wyjaśniono dalej, że umowa ubezpieczenia nie zwalnia pożyczkobiorczyni z długu, a w szczególności z obowiązku spełnienia świadczenia, omawiając uregulowania art. 805 § 1 k.c. oraz art. 519 § 2 pkt 2 k.c. i stwierdzając, że na mocy umowy ubezpieczenia Towarzystwo (...) nie wstąpiło w miejsce ubezpieczonej J. P. (2) i nie przejęło jej długu, wobec czego Towarzystwo nie odpowiada za zobowiązanie z tytułu zaciągniętej umowy pożyczki. Ponadto ani z treści Ogólnych warunków grupowego ubezpieczenia ani regulaminu (...) nie wynika, aby umowa ubezpieczenia zwalniała dłużnika, a w szczególności spadkobiercę pożyczkobiorcy, z obowiązku spłaty zaciągniętego zobowiązania.

Za nieudowodniony uznano zarzut braku udostępnienia Ogólnych warunków ubezpieczenia wobec zapisów w deklaracjach ubezpieczeniowych o ich doręczeniu na etapie zawierania umowy ubezpieczenia oraz akceptacji treści tych warunków, potwierdzonej podpisem pożyczkobiorczyni.

Ponadto wskazano na zawiadomienie o toczącym się procesie na wniosek pozwanych Towarzystwa (...)Wzajemnych Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo – Kredytowych w S.pismem sądowym doręczonym w dniu 09 czerwca 2014 r. i brak przystąpienia do toczącego postępowania w charakterze interwenienta ubocznego. Wyjaśniono przyczyny oddalenia wniosku pozwanych o zawieszenie postępowania do czasu rozstrzygnięcia sprawy IX C (...), w której pozwana M. G.dochodzi zapłaty świadczenia od Towarzystwa z tytułu grupowego ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków, zawartego przez J. P. (1), wskazując że nie zachodzi podstawa zawieszenia z art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c., gdyż rozstrzygnięcie sprawy nie zależy od wyniku tamtego postępowania a jej wynik nie stanowi prejudykatu dla przedmiotowej sprawy. Przedstawiono przyczyny oddalenia na podstawie art. 227 k.p.c. wniosku pozwanych o przesłuchanie strony M. G., uznając wskazane w tezie dowodowej okoliczności za niesporne i nieistotne dla rozstrzygnięcia oraz na podstawie 207 § 6 k.p.c. wniosku o zakreślenie terminu dla sprecyzowania określenia dokumentów, uznając go za spóźniony.

Reasumując Sąd Rejonowy powołał przepisy ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo – kredytowych oraz przepisy regulaminu udzielania kredytów i pożyczek w (...) im. (...) regulujące pożyczkę i jej wymagalność oraz sposób naliczania świadczeń odsetkowych, stwierdzając iż powództwo jest zasadne. Jako podstawę orzeczenia o kosztach procesu powołano art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz przepisy rozporządzenia normującego opłaty za czynności radców prawnych.

W apelacji pozwani M. G.i P. P.zaskarżyli wyrok w całości, wnosząc o jego „uchylenie” i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu, ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Pozwani zarzucili naruszenie art. 177 § 1 k.p.c., art. 217 § 3 k.p.c., art. 232 – 233 k.p.c. oraz art. 805 § 1 k.c., jak również błędną ocenę zebranego materiału dowodowego, nierozpatrzenie wszelkich okoliczności faktycznych, wydanie wyroku bez dostatecznych dowodów i bezpodstawne przyjęcie, że brak jest podstaw do zawieszenia postępowania. Zarzucono również naruszenie przepisów postępowania przez nierozpatrzenie wniosku o przypozwanie Towarzystwa (...)Wzajemnych (...) w S.. W uzasadnieniu apelacji podnoszono, że Sąd „całkowicie zignorował” fakt zawarcia przez spadkodawczynię umowy ubezpieczenia, podzielając stanowisko powódki, która nie wykazała, że podjęła próbę uzyskania świadczenia od ubezpieczyciela i nie przedstawiła na tę okoliczność dowodów oraz przyjął, że na ubezpieczycielu nie spoczywają żadne obowiązki, nie rozważając zapisów Ogólnych warunków ubezpieczenia i przesądzając, że J. P. (1)nie przysługuje żadne świadczenie od ubezpieczyciela, co dopiero będzie kwestią innego toczącego się postępowania. Podnoszono, że w związku z tym istniały podstawy do zawieszenia postepowania oraz twierdzono, że nadinterpretując art. 805 § 1 k.c. Sąd nie przypozwał ubezpieczyciela.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja była bezzasadna. Należy przede wszystkim zauważyć, że zarzuty apelacji są ogólnikowe i nieuporządkowane, skupiają się na naruszeniach prawa procesowego, co do których nie sprecyzowano, jakich konkretnie wadliwości w „ocenie materiału dowodowego, braków dowodów czy rozpatrzeniu wszelkich okoliczności sprawy” skarżący upatrują, ani też w żadnej mierze nie wykazano, aby uchybienia te – o ile w ogóle do nich doszło – miały istotny wpływ na wynik postępowania, a tylko w takim zakresie możliwe jest uwzględnienie zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego. W zasadzie jedyne skonkretyzowane zarzuty dotyczą braku przypozwania oraz odmowy zawieszenia postępowania. Dopiero w uzasadnieniu apelacji skarżący naprowadzają na okoliczności dotyczące ich odpowiedzialności względem powódki, ale także w zasadzie w zakresie przedwczesności żądania wobec istniejącej w ocenie pozwanych odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia zawartej przez pożyczkobiorczynię i oczekiwanego dochodzenia należności od tego podmiotu.

W istocie nie podważa się ustalonych okoliczności co do istnienia zobowiązania z tytułu niespłaconej pożyczki zaciągniętego przez pożyczkobiorczynię, następstwa prawnego pozwanych jako spadkobierców ustawowych i przytoczonych oraz obszernie omówionych przez Sąd pierwszej instancji unormowań dotyczących powstania zobowiązania z tytułu niespłaconej umowy pożyczki oraz odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe. Nie wiadomo zatem, w czym skarżący upatrują wadliwości poczynionych ustaleń, skoro wszystkie te elementy – poza kwestią odpowiedzialności ubezpieczyciela – były w sprawie bezsporne i nie zostały także w apelacji zakwestionowane. Wydaje się, że u podstaw apelacji leży niezrozumienie zasady odpowiedzialności tzw. solidarności nieprawidłowej lub odpowiedzialności in solidum, pomimo że w sposób spójny i wyczerpujący omówił to Sąd Rejonowy w motywach zaskarżonego wyroku.

Zgodnie z dyspozycją art. 366 k.c. kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych (solidarność dłużników). Aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela wszyscy dłużnicy solidarni pozostają zobowiązani. Zasadniczą cechą solidarności biernej jest więc to, że mimo wielości dłużników każdego z nich obciąża obowiązek spełnienia świadczenia w całości i nawet w sytuacji, gdy świadczenie to jest podzielne, reguła z art. 379 § 1 k.c. (podział zobowiązania na niezależne od siebie części) nie znajduje zastosowania. U podstaw konstrukcji prawnej solidarności leży bowiem zamiar zwiększenia pewności zaspokojenia wierzyciela. Zobowiązanie jest solidarne, jeżeli to wynika z ustawy lub z czynności prawnej (art. 369 k.c.).

W praktyce występują sytuacje, w których kilka podmiotów na podstawie odrębnych stosunków prawnych jest zobowiązanych wobec jednego wierzyciela do spełnienia świadczeń zmierzających do zaspokojenia tego samego interesu prawnego, przy czym na każdym z dłużników ciąży obowiązek spełnienia świadczenia w całości, a spełnienie przez któregokolwiek powoduje wygaśnięcie obowiązku świadczenia pozostałych. Jednocześnie nawet liberalna wykładnia art. 369 k.c. nie pozwala objąć tych przypadków konstrukcją solidarności, zaś fakt pozostawania każdego z dłużników w odrębnej relacji zobowiązaniowej z wierzycielem wyklucza zastosowanie art. 379 i n. k.c. Zachodzi wówczas przypadek solidarności swoistego rodzaju, nazywany najczęściej solidarnością niewłaściwą albo nieprawidłową albo traktowany jak przypadek odpowiedzialności o charakterze autonomicznym, niemieszczący się w zakresie odpowiedzialności solidarnej, nazywany z reguły odpowiedzialnością in solidum albo zobowiązaniem in solidum. W obrębie tej kategorii stosunki prawne uznaje się za powiązane przez to, że ich celem jest zaspokojenie tego samego interesu wierzyciela. Odpowiedzialność in solidum pod pewnymi względami wykazuje podobieństwo do solidarności biernej. Podobnie jak w przypadku uregulowanym w art. 366 k.c., wierzyciel może od każdego z dłużników żądać całości lub części świadczenia (jeśli w ramach danego stosunku zobowiązaniowego świadczenie częściowe jest dopuszczalne), będąc też uprawnionym do kierowania żądania łącznie do wszystkich. Jednocześnie spełnienie świadczenia przez któregokolwiek z dłużników in solidum prowadzi do wygaśnięcia długu pozostałych. Wskazane podobieństwa nie są jednak konsekwencją odpowiedniego stosowania art. 366 k.c., lecz wynikają z istoty zobowiązań in solidum. Skoro wierzyciela oraz każdego z dłużników łączy odrębny stosunek prawny, oznacza to, że wierzycielowi wobec poszczególnych dłużników przysługują oddzielne roszczenia, z których każde może być dochodzone niezależnie od pozostałych. Istnienie zaś powiązania między tymi stosunkami prawnymi może sprzyjać łącznemu dochodzeniu roszczeń, na pewno zaś możliwości takiej nie wyklucza. Przyjęcie natomiast, że spełnienie świadczenia przez jednego z dłużników odpowiadających in solidum zwalnia pozostałych, wynika z ogólnych zasad prawa cywilnego. Skutek ten następuje, bowiem w stosunku do tych dłużników gasną przesłanki uzasadniające obowiązek ich świadczenia, w szczególności gaśnie przesłanka szkody poniesionej przez wierzyciela. Jego interes został już zaspokojony przez świadczącego dłużnika. Tym samym dla wyjaśnienia konstrukcji zobowiązania in solidum nie istnieje potrzeba odwoływania się do art. 366 k.c. Spełnienie świadczenia przez jednego z dłużników in solidum prowadzi do wygaśnięcia długu pozostałych. Brak wyraźnych przepisów przewidujących roszczenie regresowe w zobowiązaniach in solidum nie oznacza jednak, że roszczenia te należy wykluczyć. W wielu bowiem przypadkach dopuszczalność regresu wynika z zasad ogólnych prawa cywilnego, zaś fakt powiązania odrębnych stosunków prawnych poprzez jeden interes wierzyciela może wręcz przemawiać za dopuszczalnością rozliczenia. Istotnego argumentu przemawiającego za dopuszczalnością rozliczenia mogą dostarczać również względy etyczne i celowościowe. Jednocześnie w przypadku odpowiedzialności in solidum nie jest możliwe znalezienie uniwersalnej podstawy do dokonania rozliczeń. Zarówno samo powstanie takiego roszczenia, jak i jego wysokość zależą bowiem od charakteru stosunków prawnych składających się na zobowiązanie in solidum. Nie jest przy tym wykluczona sytuacja, w której regres przysługiwać będzie tylko niektórym dłużnikom zaspokajającym wierzyciela.

Prawidłowo Sąd pierwszej instancji uznał, że sytuacja odpowiedzialności in solidum zachodzi pomiędzy spadkobiercami zmarłej pożyczkobiorczyni (wewnętrznie związanymi węzłem solidarności biernej – art. 1034 § 1 k.c.) a ubezpieczycielem (...). Zarówno pozwani, jak i (...), odpowiadają względem powódki za spłatę zobowiązania J. P. (1), choć ich odpowiedzialność oparta jest na innych podstawach. Pozwani odpowiadają jako spadkobiercy – następcy prawni zmarłej spadkobierczyni, którzy na podstawie art. 922 § 1 k.c. wstąpili w ogół jej praw i obowiązków. Natomiast (...) odpowiada na podstawie umowy ubezpieczenia zawartej w trybie art. 805 § 1 k.c., w której zobowiązało się do wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego na rzecz powódki jako uprawnionej do świadczenia do wysokości zobowiązań finansowych J. P. (1) na wypadek zajścia zdarzenia objętego odpowiedzialnością ubezpieczeniową. Powódka może zatem żądać spełnienia świadczenia według swego wyboru w całości lub części od wszystkich pozwanych oraz ubezpieczyciela łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Prawo wyboru należy do wierzyciela a więc powódki.

Z tych przyczyn bezzasadne są zarzuty skarżących, że powódka nie dąży do uzyskania świadczenia od (...) a żądanie skierowane do pozwanych jest niezasadne lub przedwczesne, bowiem prawidłowo i zgodnie z przywołanymi zasadami Sąd Rejonowy uznał, że dopóki nie nastąpiło zaspokojenie powódki jako wierzycielki pozwani odpowiadają względem niej za zobowiązanie – dług spadkowy, a do powódki należy wybór podmiotu, do którego kieruje żądanie. Czyni to także bezzasadny zarzut apelacji dotyczący odmowy zawieszenia postępowania, bowiem przytoczone zasady odpowiedzialności in solidum przesądzają o braku związku pomiędzy toczącymi się procesami w rozumieniu dyspozycji art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c., a więc aby wynik procesu w powództwa M. G. przeciwko (...) w S. miał prejudycjalne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Bezpodstawne i wykazujące brak znajomości akt oraz przebiegu postępowania są także zarzuty dotyczące braku wezwania przez powódkę ubezpieczyciela (...) do wypłaty świadczenia z umowy ubezpieczenia, jak też wykonania wniosku pozwanych o jego przypozwanie w niniejszym procesie, co wprost omówiono w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i co potwierdza odpis pisma z dnia 26 lipca 2011 r. (k.87) przywołanego także w dowodach stanu faktycznego, jak też treść zarządzenia i pisma oraz dowód doręczenia korespondencji kierowanej do (...) w toku procesu (k.72, 74, 76). Należy jedynie przypomnieć, że po wykonaniu przypozwania w trybie art. 84 k.p.c. – co nastąpiło – decyzja o przystąpieniu do procesu w charakterze interwenienta należy do zawiadomionego podmiotu (art. 75 i 76 k.p.c.) i pozostaje poza wpływem Sądu. Z kolei z przywołanego pisma (...) na wezwanie powódki do spełnienia świadczenia wynika, że ubezpieczyciel odmówił wykonania zobowiązania z umowy ubezpieczenia wobec nie nastąpienia zdarzenia objętego umową ubezpieczenia. Okoliczności te były znane stronom postępowania, zostały podniesione w piśmie powódki i omówione przez Sąd pierwszej instancji. Wbrew zarzutowi skarżących użyte przez Sąd pierwszej instancji określenie przyczyny zgonu pożyczkobiorczyni stanowi wyłącznie stwierdzenie faktu według treści przedstawionego w sprawie odpisu karty zgonu i w żadnej mierze nie przesądza zasadności roszczeń zgłaszanych przez pozwaną M. G. w innej sprawie, co nie należy to zakresu tego procesu.

Z przedstawionych przyczyn Sąd Okręgowy uznał apelację za bezzasadną i oddalił ją na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach procesu za drugą instancję orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z ary. 99 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013r. poz.461 t.j.).