Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 85/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Skrzekut

SSO Zofia Klisiewicz (sprawozdawca)

SSO Tomasz Białka

Protokolant:

insp. Jadwiga Sarota

po rozpoznaniu w dniu 11 marca 2015r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa: A. M., I. B. (1), J. S. (1), L. Ł.

przeciwko A. S. i D. S.

o ochronę służebności

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Gorlicach

z dnia 25 listopada 2014 r., sygn. akt I C 228/14

1. oddala apelację;

2. zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powodów solidarnie kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III Ca 85/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 31.01.2014r. (sygn. akt I C 217/12) Sąd Rejonowy w Gorlicach w sprawie z powództwa A. M., I. B. (1), J. S. (1), L. Ł. przeciwko A. S. i D. S. o ochronę służebności, oddalił powództwo (pkt I), zasądził od powoda A. M. na rzecz pozwanych A. S. i D. S. solidarnie koszty procesu w tym koszty zastępstwa adwokackiego w wysokości stawki minimalnej, których szczegółowe wyliczenie powierzył Referendarzowi Sądowemu (pkt II), zasądził solidarnie od powodów I. B. (1), J. S. (1), L. Ł. na rzecz pozwanych A. S. i D. S. solidarnie koszty procesu w tym koszty zastępstwa adwokackiego w wysokości stawki minimalnej, których szczegółowe wyliczenie powierzył Referendarzowi Sądowemu (pkt III) oraz nakazał ściągnąć solidarnie od powodów A. M., I. B. (1), J. S. (1), L. Ł. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Gorlicach kwotę 469,66 zł tytułem zwrotu kosztów tymczasowo uiszczonych ze środków Skarbu Państwa (pkt IV).

Powyższy wyrok wskutek apelacji powodów został wyrokiem Sądu Okręgowego w Nowym Sączu z dnia 11.06.2014r. (sygn. akt III Ca 220/14) uchylony i sprawa przekazana Sądowi Rejonowemu w Gorlicach do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego. W uzasadnieniu wskazano, iż Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy, odsyłając niezasadnie powodów na drogę innego postępowania z uwagi na brak możliwości ustalenia w tym postępowaniu przebiegu służebności gruntowej ustanowionej w 1941r.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Gorlicach wyrokiem z dnia 25.11.2014r. (sygn. akt I C 228/14) zakazał pozwanym A. S. i D. S. czynienia powodowi A. M. jakichkolwiek przeszkód w korzystaniu ze służebności przejazdu, przechodu i przegonu po dz. ewid. nr (...) obj. KW (...) pasem gruntu szerokości 3 metry wzdłuż zachodniej granicy tej działki, oznaczonym na planie sytuacyjnym sporządzonym przez geodetę uprawnionego J. S. (2) z dnia 14.10.2013r. linią przerywaną koloru czerwonego, ustanowionej na rzecz dz. ewid. nr (...) obj. KW (...) oraz dz. ewid. nr (...)obj. KW (...), należących do powoda A. M. oraz zobowiązał pozwanych do usunięcia z tego szlaku przeszkód w postaci ogrodzenia z żerdzi i żywopłotu (pkt I), zakazał pozwanym A. S. i D. S. czynienia powódkom I. B. (1), J. S. (1) i L. Ł. jakichkolwiek przeszkód w korzystaniu ze służebności przejazdu, przechodu i przegonu po dz. ewid. nr (...) obj. KW (...) pasem gruntu szerokości 3 metry, wzdłuż zachodniej granicy tej działki oznaczonym na planie sytuacyjnym sporządzonym przez geodetę uprawnionego J. S. (2) z dnia 14.10.2013r. linią przerywaną koloru czerwonego, ustanowionej na rzecz dz. ewid. nr (...)obj. KW (...) należącej do powódek I. B. (1), J. S. (1) i L. Ł. oraz zobowiązał pozwanych do usunięcia z tego szlaku przeszkód w postaci ogrodzenia z żerdzi i żywopłotu (pkt II), zasądził solidarnie od pozwanych A. S. i D. S. na rzecz powoda A. M. kwotę 2 077 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt III), zasądził solidarnie od pozwanych A. S. i D. S. na rzecz powódek I. B. (1), J. S. (1) i L. Ł. kwotę 2 111 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt IV) oraz nakazał ściągnąć od Skarbu Państwa solidarnie od pozwanych A. S. i D. S. kwotę 469,66 zł tytułem zwrotu wydatków wypłaconych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa (pkt V).

Sąd Rejonowy ustalił, że A. M. jest właścicielem nieruchomości stanowiącej dz. ewid. nr (...) obj. KW (...). Z jej własnością związana jest służebność gruntowa polegająca na prawie przejazdu, przechodu i przegonu istniejącym szlakiem drożnym przez pgr (...) na rzecz każdoczesnych właścicieli pgr (...) i pgr (...), położonych w Z.. A. M. jest również właścicielem nieruchomości stanowiącej dz. ewid. nr (...) obj. KW (...). Z jej własnością związana jest służebność gruntowa polegająca na prawie przejazdu, przechodu i przegonu istniejącym szlakiem drożnym przez pgr (...) na rzecz każdoczesnych właścicieli pgr(...), położonej w Z..

I. B. (1), J. S. (1), L. Ł. są współwłaścicielkami nieruchomości stanowiącej dz. ewid. nr (...) obj. KW (...). Z jej własnością związana jest służebność gruntowa polegająca na prawie przejazdu, przechodu i przegonu istniejącym szlakiem drożnym przez pgr (...) i (...) na rzecz każdoczesnych właścicieli pgr (...) i pgr (...), położonych w Z..

W dziale III KW (...) obejmującej między innymi dz. ew. nr (...) należącą do A. S. ujawnione są obciążenia powyższymi służebnościami ustanowionymi na rzecz dz. ewid. nr (...). Podstawę wpisów tych służebności w dziale I-Sp i w dziale III w księgach wieczystych prowadzonych dla działek ew. (...) stanowiła uchwała Sądu Grodzkiego w B. z dnia 20.03.1941r. oraz wykaz zmian gruntowych wraz z wykazem synchronizacyjnym obejmującym służebność gruntową z dnia 16.11.2011r. Pgr (...) oraz część pgr (...) utworzyły dz. ewid. nr (...). Pgr (...) oraz część pgr (...) utworzyły dz. ewid. nr(...). Pgr (...) oraz pgr (...) utworzyły dz. ewid. nr (...). Pgr (...) oraz pgr (...) utworzyły dz. ewid. nr (...).

W oparciu o dostępne materiały archiwalne i dokumenty geodezyjne nie ma możliwości ustalenia jednoznacznego i pewnego przebiegu szlaku służebnego ustanowionego uchwałą Sądu Grodzkiego w B. z dnia 20.03.1941r. W opisie służebności ujawnionej w księgach wieczystych brak jest bowiem odnośników do jej szerokości, jak też nie jest powołana mapa katastralna z naniesionym przebiegiem służebności. W przypadku służebności ustanawianych w tamtym okresie, czy to w aktach notarialnych, czy to w orzeczeniach sądowych często posługiwano się jedynie numerami parcel czy stron świata, przez które prowadziły szlaki drożne. Zwyczajowo ich szerokość wynosiła 3 m. Na mapie katastralnej pgr(...) oraz sąsiadująca z nimi od strony północno – zachodniej pgr (...) mają wydłużony kształt, który można interpretować jako droga, czy miedza, bowiem parcele o takim kształcie najczęściej odzwierciedlały sytuację terenową. Szerokość pgr (...) wynosi 3 m. Istniejący w latach 40 – tych XX wieku szlak drożny w obrębie działki nr (...) odpowiadał swym zasięgiem pgr (...). Miał szerokość około 3 m i prowadził wzdłuż zachodniej granicy tej działki do linii koloru czerwonego według oznaczenia na planie sytuacyjnym sporządzonym przez geodetę J. S. (2) z dnia 14.10.2013r. Stanowił miedzę gruntową porośniętą trawą, która ciągnęła się z północy na południe od drogi stanowiącej działkę nr (...) wzdłuż zachodniej granicy dz. ewid. nr: (...) i służył ich właścicielom jako dojazd, czy miejsce, gdzie zawracano wozami. Wypasano tam również krowy. Do miedzy tej przylegała miedza biegnąca także z północy na południe od drogi stanowiącej działkę nr (...) wzdłuż wschodniej granicy dz. ewid. nr: (...) i(...) należących do rodziny K., która służyła im jako dojazd. Obie te miedze miały łącznie szerokość około 6 m. Poprzednicy prawni powodów, a później powodowie wykorzystywali do przejazdów (najpierw końmi, później ciągnikami) miedzę po prawej stronie tj. znajdującą się między innymi w obrębie działki nr (...), choć zdarzało się, że jeździli środkiem szerokiej miedzy, a zatem także i po działkach nr (...). Poza spornym przejazdem w obrębie działki ew. (...) nie było innego szlaku drożnego.

Obecnie miedza, która znajduje się od drogi stanowiącej działkę nr (...) wzdłuż zachodniej granicy dz. ew. nr: (...) oraz wzdłuż wschodniej granicy dz. ewid. nr: (...) jedynie w początkowym odcinku (do szopy znajdującej się na dz. ewid. nr(...)) utwardzona jest kamieniami rzecznymi i ma widoczne koleiny. W dalszej części ślady wykonywania przejazdów zanikają i miejscami miedza łączy się sposobem zagospodarowania z przylegającym do niej terenem sąsiednich działek (dotyczy to dalszej części działki nr (...), działek nr (...), częściowo także działek nr (...)). Wzdłuż południowej, zachodniej i północnej granicy dz. ewid. nr (...) znajduje się drewniane ogrodzenie z żerdzi opisane punktami 18-21 na planie sytuacyjnym sporządzonym przez geodetę J. S. (2) z dnia 14.10.2013r. Szerokość pasa gruntu obejmującego część dz. ewid. nr (...) nieużytkowanej jako pole orne oraz część dz. ewid. nr (...) oddzielonej bruzdą wynosi około 6,30 m, z czego licząc od ogrodzenia około 3,30 m znajduje się na dz. ew. nr (...), zaś około 3 m na dz. ewid. nr (...).

Ogrodzenie z żerdzi zostało wykonane po 2008r. przez synów pozwanych na polecenie A. S. i D. S.. Od strony działki nr (...) zostało ono wzniesione w granicy. Na wiosnę 2014r. pozwani w odległości około 0,5 m od ogrodzenia z żerdzi posadzili żywopłot. Ogrodzenie i żywopłot uniemożliwiają powodom dojazd do dz. ewid. nr (...) szlakiem służebnym obciążającym dz. ewid. nr (...). Wcześniej pomiędzy stronami oraz ich poprzednikami prawnymi nie było żadnych sporów odnośnie korzystania ze służebności.

Pismem z dnia 28.03.2012r. A. M. i I. B. (1), powołując się na dokonany w księgach wieczystych wpis służebności gruntowej, wezwali A. S. do usunięcia ogrodzenia i udostępnienia przejazdu przez działkę obciążoną służebnością. Pozwany w piśmie z dnia 30.03.2012r. odpowiedział, że ogrodzenie usunie, kiedy A. M. udostępni początek drogi przez swoją działkę.

Ponieważ dokładny przebieg przedmiotowego szlaku służebnego nie został określony ani w orzeczeniu Sądu Grodzkiego w B. ani w żadnym innym załączonym do niej dokumencie (a jedynie określono go „istniejącym szlakiem drożnym” i numerami parcel po których ma biec), to Sąd ustalił go w oparciu o zeznania świadków i stron, odwołując się do reguł określonych w art. 287 k.c., a także uwzględniając zasady współżycia społecznego i miejscowe zwyczaje i w ten sposób doszedł do przekonania, iż służebność została ustanowiona pasem gruntu o szerokości 3 metrów m.in. wzdłuż zachodniej granicy działki nr (...). Ponieważ prawo powodów - jako właścicieli działek władnących - do wykonywania przejazdów tym szlakiem zostało naruszone poprzez postawienie na działce nr (...) przeszkód w postaci ogrodzenia z żerdzi i żywopłotu, dlatego też Sąd Rejonowy udzielił powodom ochrony przysługującego im prawa.

Powyższy wyrok zaskarżyli pozwani apelacją, w której zarzucili:

1. naruszenie art. 251 k.c. i art. 287 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na dowolnym ustaleniu przebiegu i zakresu służebności w oparciu o doświadczenie życiowe biegłego geodety oraz dowolne twierdzenie geodety i powodów, że szlak służebny biegnący po działce pozwanych miał szerokość 3 metry,

2. naruszenie art. 278 § 1 k.p.c. i nast. przez oparcie orzeczenia na zapisach opinii biegłego sporządzonych na podstawie jego doświadczenia życiowego, a zatem z pominięciem wiadomości specjalnych biegłego,

3. naruszenie art. 98 § 1 k.p.c. poprzez obciążenie pozwanych kosztami sądowymi, w tym kosztami opinii geodezyjnej stwierdzającej, że nie jest możliwym ustalenie przebiegu szlaku drożnego, na który powołują się powodowie, podczas kiedy to powodowie winni wskazać przebieg tego szlaku, a zatem ponosić koszty jego ustalenia.

W ocenie apelujących szlak służebny nie mógł przebiegać na szerokości 3 metrów wzdłuż granicy działki nr (...), bowiem z zeznań świadków wynika, iż jeździło się całą miedzą (a więc także gruntem po drugiej stronie granicy między działką (...)), która łącznie miała szerokość ok. 5-6 metrów, a w przeszłości tak szerokich szlaków się nie ustanawiało i być może szlak ten uległ poszerzeniu w dalszym okresie czasu, zaś Sąd Rejonowy powinien oznaczyć przebieg służebności w chwili jej ustanawiania, a nie ustalać nową służebność kierując się aktualnymi parametrami. Apelujący zaznaczyli także, iż zeznania powódek są w zakresie wykonywania przejazdów spornym szlakiem sprzeczne: I. B. (2) i L. Ł. podały, iż miedza od jej środka miała szerokość 3 metry, natomiast starsza od nich powódka J. S. (1) zeznała, iż jeżdżono środkiem miedzy, częściowo po gruncie pozwanych, częściowo po gruncie sąsiednim. Tym samym nieuprawnione było ustalenie zasięgu przebiegu szlaku drożnego w obrębie działki nr (...) w całości po dawnej pgr (...).

Wskazując na powyższe uchybienia apelujący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, a także zasądzenie kosztów postępowania za I i II instancję.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem podniesione w niej zarzuty okazały się bezzasadne.

W sprawie nie zaszły uchybienia skutkujące nieważnością postępowania, które sąd odwoławczy ma obowiązek wziąć pod rozwagę z urzędu – art. 378 § 1 k.p.c.

Sąd Rejonowy prowadząc ponownie postępowanie i mając na względzie wskazania zawarte w wydanym w sprawie przez Sąd Okręgowy wyroku z dnia 11.06.2014r. uzupełnił postępowanie i prawidłowo ustalił zakres i sposób wykonywania przedmiotowej służebności ustanowionej w 1941r. Co do zasady zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania powinny wynikać ze źródła powstania tego ograniczonego prawa rzeczowego tj. z umowy stron, bądź orzeczenia sądowego (decyzji administracyjnej). W braku takich danych lub jeśli na ich podstawie nie da się określić zakresu i sposobu wykonywania służebności w sposób pełny - a taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie - należy odwołać się do regulacji zawartej w treści art. 287 k.c., zgodnie z którym zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania oznacza się, w braku innych danych, według zasad współżycia społecznego przy uwzględnieniu zwyczajów miejscowych, co też Sąd Rejonowy rozpoznając niniejszą sprawę uczynił. Bazując na zeznaniach świadków, stron, spostrzeżeniach poczynionych w trakcie oględzin przedmiotu sporu oraz uwagach biegłego geodety zawartych w sporządzonej do sprawy opinii prawidłowo ustalił, iż służebność ta biegła m.in. zachodnim skrajem działki oznaczonej obecnie numerem (...). O tym, że miedza utworzona była z gruntów po obu stronach granicy między działkami stron i działką nr (...) zeznali wszyscy świadkowie, a większość z nich podawała, iż z miedzy po prawnej stronie korzystali właściciele i użytkownicy działek z prawej strony, a z lewej odpowiednio właściciele działek położonych z lewej strony (tak zeznał m.in. K. G., S. D.). S. D. podała dodatkowo, iż odnośnie służebności ludzie mówili, iż sięga do połowy miedzy. Na taki sposób korzystania z części miedzy wskazywali ponadto powodowie, jak również sami pozwani. Słuchana w charakterze strony D. S. podała, iż na wysokości działki nr (...) orając ją zostawiali pas gruntu 2,5 – 3 metrowej szerokości, żeby można było tamtędy przejechać, nawrócić, a po drugiej stronie także była miedza, a szerokość całości to ok. 6 metrów. Zeznania żony w całości potwierdził pozwany A. S., który słuchany uprzednio w dniu 29.01.2013r. (przed uchyleniem wyroku Sądu Rejonowego z dnia 31.01.2014r.) zeznał ponadto, iż powód i jego poprzednicy prawni dojeżdżali do swoich nieruchomości po jego działce, zachodnią częścią. Jak wynika z protokołu oględzin, na przedmiocie sporu stan ten jest nadal widoczny na gruncie (pomimo postawionego w połowie miedzy ogrodzenia na spornym odcinku), a podczas oględzin, strony (zarówno powodowie jak i pozwani) wskazywały, jaką częścią miedzy jeździło się do poszczególnych działek. Oceny, iż szlak służebny sięgał 3 metry w głąb działki nr (...) od granicy z działką nr (...) nie zmienia treść zeznań powódki J. S. (1) (na której to zeznania, jednakże jako świadka wskazywał pełnomocnik apelujących na rozprawie apelacyjnej), w których podaje ona, iż jeżdżono środkiem miedzy, przy czym nie posiada ona informacji na temat jej szerokości, a dopytana przez pozwaną podała, iż jeżdżono częściowo po gruncie pozwanych, częściowo po gruncie sąsiada. Z zeznań tych jednakże nie sposób wysnuć wniosek, iż w roku 1941r. nie było ustalonej drogi koniecznej istniejącym na gruncie szlakiem o szerokości 3 metrów, bowiem fakt, iż przejazdy wykonywane były także środkiem miedzy nie wyklucza zasięgu szlaku służebnego 3 metry od granicy w głąb działki pozwanych. Za słusznością poczynionych w tym zakresie ustaleń przez Sąd Rejonowy przemawia także okoliczność, iż służebność była ustanowiona na parcelach gruntowych wymienionych w treści Uchwały Sądu Grodzkiego w B. (m.in. pgr (...) szer. 3 m), które następnie utworzyły działki po prawej stronie przedmiotowej granicy, a nie także na położonej obok parceli (...) znajdującej się po jej lewej stronie. Jeżeli intencją Sądu Grodzkiego byłoby ustanowienie służebności środkiem miedzy, to znalazłoby to odzwierciedlenie w opisie ustanawianej służebności poprzez poprowadzenie jej także po parceli (...). Skoro tego nie uczyniono, to znaczy że szlak służebny miał istnieć w granicach parceli znajdujących się po prawej stronie obecnej granicy między działkami nr (...), które następnie weszły w skład działek pozwanych i powodów, bowiem na to wskazuje brzmienie przedmiotowej Uchwały Sądu Grodzkiego. Dodatkowo z zeznań przesłuchanych w sprawie osób wynika, iż szlak ten był jedynym, jakim można było dostać się do nieruchomości położonych dalej, w tym działek noszących obecnie numery (...).

Nie zasługuje także na uwzględnienie zarzut, jakoby Sąd Rejonowy niezasadnie wsparł się na doświadczeniu życiowym biegłego, czym naruszył przepis art. 278 k.p.c. i nast. Powołany w sprawie biegły geodeta sporządzenie opinii poprzedził analizą starych akt i dokumentów geodezyjnych, w tym także tych będących źródłem ustanowienia różnych służebności, co doprowadziło go do sformułowania wniosku, iż niejednokrotnie służebności gruntowe były oznaczane jedynie przez określenie działek władnących i obciążanych oraz stron świata. Wprawdzie źródło ustanowienia służebności powinno dokładnie określać jej przebieg, jednakże w przeszłości często nie przestrzegano tego wymogu i przy późniejszym odtwarzaniu treści służebności – w razie wątpliwości – zasadnym okazuje się sięgnięcie do reguł określonych w art. 287 k.c., a zatem i do wiadomości specjalnych i doświadczenia zawodowego (a nie życiowego) biegłego geodety. W niniejszej sprawie biegły wprawdzie nie opisał rzeczywistego przebiegu przedmiotowej służebności, lecz jedynie podał, iż jest on najbardziej prawdopodobny w okolicznościach sprawy, jednakże Sąd podzielił to stanowisko, bowiem na jego słuszność wskazywały także inne dowody, w tym przede wszystkim zeznania świadków i stron (którzy twierdzili, iż przebieg drogi zawsze był taki sam jak dotychczas, a cała miedza służąca do przejazdów miała łącznie szerokość ok. 6 m). Powyższe dało podstawę do ustalenia, iż służebność ustanowiona w 1941r. miała na odcinku na działce nr (...) taki przebieg i szerokość, jak opisał to Sąd Rejonowy w sentencji zaskarżonego orzeczenia. Sąd Okręgowy podziela to stanowisko, jak i sposób dochodzenia do jego sformułowania, nie dopatrując się w tym zakresie żadnych uchybień.

Podsumowując, stwierdzić należy, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dał podstawę do ustalenia, iż przysługująca powodom jako właścicielom działek władnących służebność gruntowa przechodu, przejazdu i przegonu bydła przebiegała zachodnią częścią działki nr (...) wzdłuż granicy z działką nr (...), pasem o szerokości 3 metrów. Ponieważ możliwość korzystania przez powodów z tego szlaku została zablokowana przez postawienie w jej świetle ogrodzenia i żywopłotu przez pozwanych, to zasadnie Sąd Rejonowy udzielił uprawnionym ochrony przez wyrzeczony w pkt I i II zaskarżonego orzeczenia nakaz i zakazy (na podstawie art. 222 § 2 k.c. w zw. z art. 251 k.c.).

Apelacja okazała się nieuzasadniona także w zakresie kosztów postępowania. Pozwani przegrali sprawę, bowiem ich wnioski zostały w całości oddalone. Zauważyć należy, iż wytoczenie niniejszego procesu przez powodów było jak najbardziej uzasadnione w świetle okoliczności sprawy tj. faktu, iż po zagrodzeniu przejazdu przez pozwanych powodowie zwrócili się do nich o usunięcie płotu i umożliwienie dokonywania przejazdów, a przysługującą im służebność obrazowali przerywaną linią na okazanej pozwanym kopii mapy ewidencyjnej, która wstępnie była nawet podstawą do zawarcia ugody. W sytuacji zatem gdy pozwani wiedzieli o przysługującym powodom prawie (stosowne wpisy do ksiąg wieczystych zostały poczynione w 2011r. jeszcze przed wytoczeniem powództwa) oraz o faktycznym jego wykonywaniu (co potwierdzili w złożonych przed Sądem zeznaniach), to odmowa udostępnienia im przejazdu była nieuzasadniona i tym samym stanowiła przyczynę skierowania sprawy na drogę sądową, bowiem tylko w taki sposób powodowie mogli legalnie wyegzekwować wykonywanie przysługującej im służebności. Skoro zaś jednym z kosztów tego postępowania był wydatek na sporządzoną opinię biegłego, to pozwani jako przegrywający sprawę powinni zgodnie z zasadą z art. 98 § 1 k.p.c. ponieść całość kosztów, jakie powstały w związku z jej rozpoznaniem. Przy tym nie zasługuje na uwzględnienie argument apelacji, iż pozwani nie znali przebiegu szlaku służebnego, który został ustalony dopiero w niniejszym postępowaniu, gdyż na przełomie dziesiątków lat faktyczne korzystanie z niego przez powodów się nie zmieniło, a pozwani nie ogrodzili swojej działki jedynie w części, którą uważali za nieobciążoną, lecz w taki sposób, że niemożliwe okazało się jakiekolwiek użytkowanie szlaku.

Mając zatem na uwadze powyższe, apelację jako niezasadną należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego (na które złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powodów obliczone stosownie do § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 7 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, Dz.U.2013.490) orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności na wynik procesu na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

(...)