Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKo 108/12

POSTANOWIENIE

Dnia 1 czerwca 2012r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Zdzisław Pachowicz

po rozpoznaniu w sprawie skazanego R. P.

wniosku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 18 maja 2012r.

w przedmiocie rozstrzygnięcia sporu o właściwość

na podstawie art. 38 § 1 kpk w zw. art.1 § 2 kkw

postanawia

stwierdzić, że sądem właściwym do rozpoznania skargi skazanego R. P. jest Sąd Okręgowy w Zielonej Górze.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Zielonej Górze przekazał Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu skargę skazanego R. P. na decyzję Komisji Penitencjarnej Aresztu Śledczego w Z., gdyż w chwili rozpoznania skargi skazany przebywał w zakładzie karnym położonym na obszarze właściwości Sądu Okręgowego we Wrocławiu, tj. w Zakładzie Karnym w W..

Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznając, że właściwym do rozpoznania skargi skazanego pozostaje Sąd Okręgowy w Zielonej Górze, nie przyjął sprawy do rozpoznania i wystąpił do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu o rozstrzygnięcie powyższego sporu o właściwość.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Stanowisko Sądu Okręgowego w Zielonej Górze, oparte jedynie na językowej wykładni przepisu art. 3 § 2 k.k.w., nie zasługuje na akceptację. W procesie ustalania faktycznej treści przepisu prawnego nie można poprzestać na tego rodzaju wykładni, jeżeli jej efekty są wyraźnie sprzeczne z rezultatami uzyskanymi na skutek wykładni celowościowej i funkcjonalnej. Nie wolno pomijać faktu, że ustawodawca tworząc tryb odwoławczy od decyzji organów postępowania wykonawczego, i oddając te decyzje pod kontrolę sądową, dążył do tego, aby to postępowanie skargowe spełniało wymogi praworządnego sądowego postępowania odwoławczego. Aby za takie mogłoby być ono uznane, musi być wiadomym dla uczestników tego postępowania, kto, w jakim terminie i do kogo może wnieść środek odwoławczy, co może być przedmiotem zaskarżenia oraz jaki jest organ drugiej instancji i jego właściwość miejscowa. Te elementy postępowania odwoławczego nie mogą ulegać już zmianie w jego toku. Dotyczy to również właściwości miejscowej organu odwoławczego.

Gdyby zatem ograniczyć się do wykładni językowej przepisu art. 3 § 2 k.k.w. i przyjąć, że właściwym miejscowo sądem penitencjarnym do rozpoznania skargi skazanego, jest sąd miejsca jego przebywania w chwili jej rozpoznawania, to należałoby zaakceptować taki stan rzeczy, w którym do samego końca tego postępowania nie jest wiadomo, jaki sąd będzie właściwy do rozpoznania skargi, albowiem nawet w przeddzień posiedzenia sądu penitencjarnego skazany może być przeniesiony do jednostki położonej w okręgu innego sądu penitencjarnego. Zatem, o właściwości miejscowej sądu penitencjarnego decydowałby organ pozasądowy uprawniony do podejmowania decyzji o przeniesieniu skazanego do innego zakładu penitencjarnego . Co więcej, nierzadko organ, którego decyzja została zaskarżona mógłby „wybrać” sobie sąd właściwy do rozpoznania skargi na jego własną decyzję. Taki model postępowania odwoławczego z całą pewnością nie odpowiada standardom praworządnego postępowania sądowego. Niezależnie od powyższego należy odnotować, że przy językowej wykładni przepisu art. 3 § 2 k.k.w. może dochodzić do tak absurdalnej sytuacji, że w pewnych okresach nie będzie można w ogóle wskazać sądu penitencjarnego miejscowo właściwego do rozpoznania skargi, np. gdy skazany przebywa w podróży do odległego zakładu karnego. Ponadto, w wypadku przeniesienia skazanego do zakładu karnego położonego w okręgu innego sądu penitencjarnego, co skutkowałoby właściwością miejscową tego sądu, zachodziłaby niespotykana w postępowaniu sądowym sytuacja, w której organ pierwszej instancji byłby umiejscowiony na terenie jednego okręgu sądowego, zaś organ drugiej instancji na terenie innego.

Abstrahując od wyżej przedstawionych argumentów natury celowościowej i funkcjonalnej, przemawiających przeciwko wykładni językowej art. 3 § 2 k.k.w., należy także zasygnalizować inne względy, które wskazują na ułomność tej wykładni. I tak, może ona prowadzić do ewidentnego utrudniania skutecznego przeprowadzenie postępowania skargowego, jeżeli będzie zachodziła wielokrotna zmiana miejsca przebywania skazanego (np. uczestniczy jako świadek w kilku postępowaniach prowadzonych w różnych miejscowościach), a co za tym idzie właściwość miejscowa sądu penitencjarnego będzie się wielokrotnie zmieniać. Omawiana kwestia ma także istotne znaczenie dla prawidłowo sprawowanego nadzoru penitencjarnego (art.32 k.k.w.). Wydaje się, że rozpoznawanie skarg na decyzje niektórych organów postępowania wykonawczego (np. dyrektora zakładu karnego, komisji penitencjarnej) przez sąd penitencjarny, którego sędziowie sprawują nadzór penitencjarny nad daną jednostką penitencjarną, może dostarczać cennych informacji niezbędnych dla oceny legalności i prawidłowości wykonywania kary pozbawienia wolności oraz sposobu funkcjonowania jednostki penitencjarnej.

Nie wydaje się, aby za wykładnią językową przepisu art. 3 § 2 k.k.w. przemawiały względy, u których podstaw leży umożliwienie skazanemu udziału w posiedzeniu sądu penitencjarnego , skoro sam fakt przebywania skazanego w okręgu danego sądu penitencjarnego automatycznie nie zapewnia mu możliwości udziału w posiedzeniu tego sądu. Nadto udział w posiedzeniu sądu skazanego przebywającego w zakładzie karnym w każdym wypadku możliwy jest ma mocy zarządzenia tego sądu, zaś odbycie posiedzenia w zakładzie karnym, w którym przebywa skazany, ma tylko charakter fakultatywny (art. 23 k.k.w.). Ponadto podnoszona w niektórych orzeczeniach sądów apelacyjnych potrzeba udziału skazanego w posiedzeniu sądu penitencjarnego wydaje się być mocno przesadzona, skoro postępowanie skargowe jest szczególnym postępowaniem odwoławczym, w którym badana jest skarga na decyzję organu postępowania wykonawczego, ale tylko pod kątem jej zgodności z prawem.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, z chwilą wydania przez organ postępowania wykonawczego decyzji, która może być zaskarżona do sądu z powodu jej niezgodności z prawem, aktualizuje się prawo skazanego do wszczęcia postępowania skargowego (art.7 § 1 k.k.w.). Dla urzeczywistnienia tego prawa skazany musi znać nie tylko motywy wydania zaskarżonej decyzji, termin i sposób złożenia skargi, ale także organ, do którego należy wnieść skargę oraz sąd powołany do jej rozpoznania. Te elementy i wyznaczniki postępowania skargowego, ustalone na jego początku, nie ulegają już zmianie do jego końca. Wiedza skazanego odnośnie sądu powołanego do rozpoznania skargi jest mu niezbędna już na początku tego postępowania, w szczególności, aby umożliwić mu wystąpienie z wnioskiem o wstrzymanie wykonania zaskarżonej decyzji (art. 7 § 4 k.k.w.). Gdyby przyjąć, że właściwość miejscowa sądu penitencjarnego do rozpoznania skargi zmienia się wraz ze zmianą miejsca przebywania skazanego, to takie rozwiązanie realnie utrudniałoby skazanemu skorzystanie z możliwości wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji. Ograniczenie prawa do wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji, wynikające ze zmieniającej się właściwości sądu penitencjarnego, ma o wiele bardziej niekorzystne konsekwencje dla skazanego, niż ewentualne ograniczenie jego prawa do udziału w posiedzeniu, biorąc pod uwagę ograniczony zakres badania skargi. To wszystko upoważnia do stwierdzenia, że sądem właściwym do rozpoznania skargi skazanego na decyzję organu postępowania wykonawczego jest – zgodnie z art. 3 § 2 k.k.w. – sąd w którego okręgu przebywał skazany w chwili wydania zaskarżonej decyzji, tj. w chwili, gdy realna stała się możliwość wszczęcia postępowania skargowego uregulowanego w art. 7 § 1-5 k.k.w. Skoro w chwili wydania zaskarżonej decyzji skazany przebywał w Areszcie Śledczym w Z., to właściwym do rozpoznania jego skargi na decyzję Komisji Penitencjarnej tej jednostki pozostaje Sąd Okręgowy w Zielonej Górze.

W związku z powyższym postanowiono – jak na wstępie.

Zob. post. Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 30.11.06r., II AKzw 910/96, OSA z 2007r., Nr 9, poz.41

Zob. post. Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 29.06.11r., II AKo 65/11, OSA 2012, Nr 1,poz.19

Por. post. Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 1.04.09r. (II AKo 64/09) i z 3.06.09r. (II AKo 111/09)