Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt : II AKa 62/09

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 kwietnia 2009 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący

SSA Witold Mazur

Sędziowie

SSA Elżbieta Mieszczańska ( spr.)

SSA Paweł Węgrzynek

Protokolant

Izabela Rybok

przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Janusza Konstantego

po rozpoznaniu w dniu 7 kwietnia 2009r.

sprawy z wniosku J. A.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie z tytułu internowania M. A.

na skutek apelacji prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 18 grudnia 2008r.
sygn. akt V Ko 25/08

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu
w Katowicach do ponownego rozpoznania.

II AKa 62/09

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 18 grudnia 2008 roku Sąd Okręgowy w Katowicach zasadził od Skarbu Państwa, na mocy art. 8 ust. 1, 1a, i 3 oraz art. 13 ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego )Dz. U. Nr 54 poz. 149 z późniejszymi zmianami), na rzecz wnioskodawczyni J. A. kwotę 25.000 złotych z ustawowymi odsetkami od daty uprawomocnienia się wyroku, tytułem zadośćuczynienia i w pozostałej części wniosek oddalił, a kosztami postępowania w sprawie obciążył Skarb Państwa.

Powyższy wyrok zaskarżył Prokurator zarzucając obrazę prawa materialnego, a to art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 25 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, poprzez błędne przyjęcie, iż wnioskodawczyni jako jednej z trojga uprawnionych do żądania odszkodowania i zadośćuczynienia z tytułu internowania M. A., przysługuje roszczenie do całości tego odszkodowania i zadośćuczynienia i w konsekwencji zasądzenie na jej rzecz kwoty 25.000 złotych, podczas gdy istnienie kilku wierzycieli i podzielność dochodzonego świadczenia uprawniały do zasądzenia na jej rzecz jedynie trzeciej części możliwej do ustalenia kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia. Ponadto Prokurator zarzucił obrazę przepisu art. 266 § 1 kpk mającą wpływ na treść wyroku, polegającą na zaniechaniu ustalenia w oparciu o reguły obowiązujące w prawie cywilnym, a w szczególności zawarte w przepisach art. 361 § 2 kc i art. 445 § 1 kc , należnego z tytułu internowania M. A. odszkodowania i prawidłowego określenia wysokości przysługującego z tego tytułu zadośćuczynienia, ze szczególnym odniesieniem go do okoliczności wyrządzonej szkody.

Stawiając powyższe zarzuty, Prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja Prokuratora zasługuje na uwzględnienie. Ewidentnie błędnym jest zasądzenie na rzecz jednej z osób uprawnionych, całej kwoty w wysokości przysługującej z mocy ustawy, tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania należnego osobie internowanej. Błędnym jest także oddalenie wniosku o odszkodowanie na tej tylko podstawie, że całość kwoty przysługującej ustawowo tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia, została uznana jako należna z tytułu zadośćuczynienia.

W zakresie pierwszej kwestii, zważyć należy, że roszczenie w kwocie do 25.000 złotych, tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia, przewidziane w art. 8 ustawy z dnia 21 lutego 1991 roku o uznanie za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, dotyczy osoby internowanej i stąd wszystkie osoby uprawnione do tego roszczenia, w razie śmierci osoby internowanej, mogą dochodzić łącznie tylko takiej kwoty, jaka należna byłaby osobie represjonowanej, gdyby żyła ona w czasie ustalania odszkodowania i zadośćuczynienia. Zgodnie zaś z art. 337 § 1 kc cała wierzytelność należna osobie internowanej, dzieli się na tyle części ilu jest wierzycieli – osób uprawnionych, przy czym istnieje domniemanie, że części te są równe, bo podział na części nierówne nie wynika ani z art. 8 ust. 1 wyżej cytowanej ustawy, ani w sposób dorozumiany z łączącego wierzycieli stosunku prawnego. Z kolei w wypadku, gdy tylko jedna z osób uprawnionych według art. 8 ust. 1 cytowanej ustawy, występuje z roszczeniem, Sąd powinien uprzednio wyjaśnić i ustalić, na ile w ogóle osób przeszło uprawnienie po osobie internowanej, a następnie zasądzić na rzecz osoby występującej z roszczeniem tylko tę część odszkodowania i zadośćuczynienia, jaka w wyniku podziału całej kwoty przysługującej osobie internowanej, na nią przypada, bez względu na powody, dla których pozostałe osoby uprawnione z takim wnioskiem nie wystąpiły.

W przedmiotowej sprawie, Sąd wprawdzie ustalił, iż poza wnioskodawczynią J. A., uprawnionymi z mocy ustawy do odpowiedniej części odszkodowania i zadośćuczynienia należnego internowanemu M. A., są również jego dwaj synowie, mimo to przyznał J. A., jako jednej z trzech osób uprawnionych, całość kwoty w jej górnej wysokości zakreślonej przez ustawę, o jaką mógłby ubiegać się internowany M. A., gdyby żył, wywodząc bezpodstawny wniosek, że synowie internowanego, wobec upływu czasu zakreślonego przez ustawę do występowania z wnioskiem o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia, prawa swe utracili.

Taki wniosek był, z racji powyżej naprowadzonych, nieuprawniony nawet w stanie prawnym obowiązującym w czasie orzekania przez Sąd I instancji, a jest tym bardziej obecnie, skoro nowela z dnia 29 stycznia 2008 roku do ustawy z dnia 21 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, zniosła przedawnienie zgłoszenia roszczenia o odszkodowanie i zadośćuczynienie z tytułu internowania, ponownie otwierając synom uprawnionego M. A. drogę do wystąpienia z przedmiotowym roszczeniem.

Błędnym i bezpodstawnym jest również oddalenie przez Sąd wniosku J. A. o przyznanie jej odszkodowania, tylko na tej podstawie, że cała kwota możliwa do zasadzenia w świetle ustawy lutowej, została przez Sąd uznana za należną z tytułu zadośćuczynienia. Wnioskodawczyni miała pełne prawo ubiegać się o odszkodowanie. W swych zeznaniach wyszczególniła szkody materialne, jakie zostały poniesione ze wspólnego majątku małżonków A. w związku z internowaniem M. A., a które nie powstałyby, gdyby internowanie nie miało miejsca. Zgodnie z duchem ustawy, która w literalnym brzmieniu, w pierwszym rzędzie wymienia prawo do odszkodowania, winien był Sąd wcześniej dokonać ustaleń w zakresie należnego odszkodowania co do jego istoty i wysokości, a dopiero w następnej kolejności dokonać ustaleń w zakresie zadośćuczynienia, gdyż ustalenie, jaka konkretnie kwota zadośćuczynienia jest „odpowiednia”, w odróżnieniu od kwoty należnego odszkodowania, z istoty należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, choć nie może to być uznanie dowolne, a uwzględniać musi wszystkie okoliczności sprawy i opierać się na czytelnych kryteriach. W tym miejscu zgodzić się również należy z apelacją Prokuratora, iż Sąd I instancji nie dokonał w zakresie przyznanej kwoty zadośćuczynienia precyzyjnych i odnoszących się do okoliczności sprawy, ustaleń faktycznych oraz szczegółowych rozważań, poprzestając na stwierdzeniu, że żądana kwota roszczenia jest stosowna do doznanej przez M. A. krzywdy, objawiającej się długim okresem internowania, zatrzymaniem w dramatycznych okolicznościach, rozłąką z rodziną, brakiem możliwości zajmowania się wychowywaniem dzieci. Nie negując powyższych ustaleń, zważyć należy, iż zgodnie z ustawą z dnia 21 lutego 1991 roku, kwota odszkodowania i zadośćuczynienia nie może przekroczyć 25.000 złotych łącznie, co nakazuje szczególnie wnikliwą analizę okoliczności mających wpływ na wysokość zadośćuczynienia.

W powyższej sytuacji, zważywszy, iż w ramach kontroli odwoławczej, nie jest możliwe wkraczania w sferę swobodnego uznania sędziowskiego, zaskarżony wyrok należało uchylić i sprawę przekazać Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania stosownie do powyższych wytycznych.