Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 162/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Łódź, dnia 20 listopada 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SA Izabela Dercz

Sędziowie: SA Paweł Misiak, SO (del.) Paweł Urbaniak (spr.)

Protokolant: sekr. sąd. Łukasz Szymczyk

po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2012 r., w Łodzi,

w obecności Prokuratora z Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie – M. W. (1)

sprawy:

1.  M. S. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i inne;

2.  Ł. W. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i inne;

3.  J. Z. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i inne;

4.  D. W. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk;

5.  J. P. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i inne;

6.  P. M. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk;

7.  H. Ś. oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i inne;

8.  K. J. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i inne;

9.  M. P. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i inne;

10.  M. W. (2) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i inne;

11.  H. K. (1) oskarżonego o czyny z art. 258§1 kk, z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk i inne;

12.  Z. K. oskarżonego o czyn z art. 18§3 kk w zw. z art. 280§1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez: obrońców oskarżonych oraz prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku z dnia 21 lipca 2011 r. w sprawie o sygn. akt II K 111/09

orzeka:

na podstawie art. 437§1 i §2 kpk, art. 438 pkt 1, 2 i 3 kpk oraz art. 624§1 kpk

I. uchyla rozstrzygnięcia: o karach łącznych pozbawienia wolności wobec oskarżonych Ł. W. (1) i J. Z. (1), a wobec oskarżonego M. S. (1) rozstrzygnięcia o karze łącznej pozbawienia wolności i grzywny,

II. zmienia wyrok w zaskarżonej części:

1/ w stosunku do oskarżonego M. S. (1) w ten sposób, że:

a.  podwyższa karę pozbawienia wolności za czyn przypisany w pkt IV wyroku do 2 (dwóch) lat i 1 (jednego) miesiąca uzupełniając podstawę prawną wymiaru kary o przepisy art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

b.  w zakresie czynu przypisanego w pkt IX wyroku ustala, że wartość zabranych grzejników wynosiła około 100,00 złotych i podwyższa karę pozbawienia wolności za ten czyn do 1 (jednego) roku i 1 (jednego) miesiąca uzupełniając podstawę prawną jej wymiaru o przepisy art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,,

c.  w zakresie rozstrzygnięcia zawartego w pkt XI wyroku, przyjmuje, że czyny oskarżonego M. S. (1) zarzucane mu w pkt XII, XIII, XIV, XV, XVI, XVIII, XXI i XXII aktu oskarżenia stanowią ciąg przestępstw przy czym, czyn z pkt XV wypełniał dyspozycję art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk, zaś pozostałe wypełniały dyspozycje art. 279§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk, natomiast w wypadku czynu z pkt XVI przyjmuje, że oskarżony działał z inną osobą i za to na podstawie art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i w zw. z art. 91 §1 kk, wymierza oskarżonemu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk grzywnę – 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych określając wysokość stawki na kwotę 20,00 (dwadzieścia) złotych,

d.  w zakresie czynu przypisanego w pkt XV wyroku, przyjmuje, iż został on popełniony w okresie od stycznia 2006 r. do 6 marca 2008 r. w S. i w G., a ponadto za podstawę wymiaru kary grzywny przyjmuje przepis art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii,

2/ w stosunku do oskarżonego Ł. W. (1) w ten sposób, że:

a.  co do czynu przypisanego w pkt XXVI wyroku przyjmuje, że czyn ten został popełniony w okresie od listopada 2007 r. do końca grudnia 2007 r.,

b.  w zakresie czynu przypisanego w pkt XXIX wyroku, ustala, że wartość zabranych grzejników wynosiła około 100,00 złotych i podwyższa karę pozbawienia wolności za ten czyn do 1 (jednego) roku i 1 (jednego) miesiąca uzupełniając podstawę prawną jej wymiaru o przepisy art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,,

3/ w stosunku do oskarżonego J. Z. (1) w ten sposób, że podwyższa karę pozbawienia wolności za czyn przypisany mu w pkt XLI wyroku do 1 (jednego) roku i 1 (jednego) miesiąca uzupełniając podstawę prawną jej wymiaru o przepisy art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

4/ w stosunku do oskarżonego M. W. (2) w ten sposób, że w zakresie czynu przypisanego mu w pkt LVII wyroku przyjmuje, że czyn ten został popełniony w okresie od maja 2004 r. do marca 2008 r., przy czym w okresie od początku 2007 r. do marca 2008 r. oskarżony czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, a ponadto z opisu tego czynu eliminuje jedno z zachowań polegających na zbyciu 0,5 grama amfetaminy w dniu 15 lutego 2008 r. mężczyźnie posługującemu się numerem (...),

III. utrzymuje w mocy wyrok w pozostałej zaskarżonej części,

IV. na podstawie na podstawie art. 85 kk, art. 86§1 i §2 kk – wobec Ł. W. (1), a wobec oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) nadto w zw. z art. 91§2 kk wymierza kary łączne: oskarżonemu M. S. (1) 7 (siedmiu) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, a także grzywny – 200 (dwieście) stawek dziennych określając wysokość stawki na kwotę 20,00 (dwadzieścia) złotych, J. Z. (1) 6 (sześciu) lat pozbawienia wolności, a Ł. W. (1) 6 (sześciu) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

V. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. P. (2), adw. Z. J., adw. L. D., adw. I. D. i adw. W. N. kwoty po 738,00 (siedemset trzydzieści osiem) złotych, a na rzecz adw. M. F. (1) i adw. J. Z. (2) kwoty po 1.476,00 (tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych – tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną udzieloną z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, a na rzecz adw. M. P. (2) kwotę 921,87 (dziewięćset dwadzieścia jeden złotych i 87/100) - tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną udzieloną z urzędu w postępowaniu apelacyjnym włącznie z poniesionymi wydatkami,

VI. zwalnia oskarżonych od kosztów sądowych za II instancję.

Sygn. akt II AKa 162/12

UZASADNIENIE

1. M. S. (1) został oskarżony o to, że:

I. w okresie od końca 2005 r. do września 2006 roku i od początku 2007 roku do 6 marca 2008 roku w S., w miejscowości B. i w S., w powiecie (...), w W., w powiecie (...), i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: w okresie od końca 2005 roku do końca maja 2006 roku - J. Z. (1) ps. (...), Ł. W. (1) ps. (...), K. J. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), K. K. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), M. P. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), H. Ś., D. W. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych, w okresie od czerwca do września 2006 roku – Ł. W. (1) oraz inne osoby objęte odrębnym postępowaniem, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych i kradzieży z włamaniem mienia, zaś w okresie od początku 2007 r. do dnia 6 marca 2008 r. - Ł. W. (1), K. K. (1), M. W. (2) ps. (...), A. M. (1) ps. (...), R. K. (1), H. K. (1) ps. (...) oraz od końca kwietnia 2007 roku J. Z. (1), a także inne osoby, której celem było: popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 258§1 kk,

II. w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 na trasie między S., a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełniane przestępstw, wspólnie i w porozumieniu J. Z. (1), Ł. W. (1), K. J. (1), H. Ś., J. P. (1), P. M. (1), M. P. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), K. K. (1) i R. K. (1), przy czym wraz z P. M. (1) był ubrany i wyposażony w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorował dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcanie rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U.; dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radii” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów LCD, kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawił w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

III. w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1), Ł. W. (1), J. P. (1), P. M. (1), K. J. (1), H. Ś., R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), R. K. (1), przy czym wraz z P. M. (1) był ubrany i wyposażony w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorował dokonywanie kontroli drogowej; zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., pozbawiając przy tym J. S. (1) i G. S. (1) wolności, po czym pokrzywdzonych wraz z samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości W., gm. M., powodując przy tym u J. S. (1) obrażenia ciała w postaci: złamania kości nosa i stłuczenia jego tkanek miękkich, sińca okularowego powiek prawego oka oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej po stronie prawej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, zaś u G. S. (1) obrażenia ciała w postaci zasinienia i bolesności prawego policzka oraz sińców na kończynach górnych, które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

IV. w dniu 31 sierpnia 2006 roku w miejscowości B. koło S., w woj. (...), działając w zorganizowanej mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1) oraz innymi osobami objętymi odrębnym postępowaniem, działając w zamiarze dokonania rozboju na osobie kierowcy oraz zaboru w celu przywłaszczenia kierowanego przez niego ciągnika siodłowego wraz z naczepą oraz przewożonego przez niego towaru w postaci wyrobów czekoladowych D. L. T., M. W. M. S., D. L. S., M. P., T. T., przy czym dwaj sprawcy byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał kierowany przez A. B. (1) ciągnik siodłowy m-ki M. (...) o nr rej. (...) o wartości 100.000 zł wraz naczepą typu chłodnia o nr rej. (...) o wartości 50.000 zł stanowiące własność firmy (...) przewożący wyżej wymieniony ładunek w postaci wyrobów czekoladowych o łącznej wartości 90.098,10 zł stanowiący własność (...) Sp. z o.o. z/s w miejscowości K. (...), (...)-(...) S., lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę kierującego pojazdem, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 13§1 kk w zw. z art. 280§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

V. w dniu 15 stycznia 2007 roku około godziny 3.00 w W. przy ul. (...), na terenie bazy Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), A. Ł. i R. K. (1), po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych przy użyciu dorobionego kluczyka dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ciągnika siodłowego m-ki M. o nr rej. (...) o nr (...) o wartości 130.000 zł wraz z wyposażeniem w postaci lodówki 24V o wartości 1.500 zł,, radioodtwarzacza m-ki B. o wartości 250 zł oraz naczepy ciężarowej typu chłodnia m-ki (...) o nr rej. (...) o nr VIN (...) wraz z agregatem chłodniczym (...) o łącznej wartości 140.000 zł na szkodę (...) S.A., ul. (...), (...)-(...) O. wraz z ładunkiem kosmetyków firmy (...) o wartości 109.200,91 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., ul. (...), (...)-(...) W. oraz telewizora wraz z odtwarzaczem DVD o wartości 200 zł, ubrań, butli gazowej, radia (...) i butów o łącznej wartości 600 zł na szkodę Z. G., przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

VI. w dniach 14-16 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), J. Z. (1) i H. K. (1), po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania a następnie zaboru w celu przywłaszczenia koparko-ładowarki m-ki J. (...) o nr nadwozia (...) rok prod. 1998 koloru żółtego o wartości 150.000 złotych na szkodę W. P., przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

VII. w okresie od 16 do 22 sierpnia 2007 roku w S., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), J. Z. (1), H. K. (1), R. K. (1) i M. G. żądał korzyści majątkowej w kwocie 48.000,00 zł od W. P. w zamian za zwrot skradzionej uprzednio przez siebie oraz J. Z. (1), Ł. W. (1) i H. K. (1) w dniach 14-15 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...) koparko-ładowarki m-ki J. (...) o nr nadwozia (...) rok prod. 1998 koloru żółtego o wartości 150.000 złotych na szkodę w/wym. pokrzywdzonego, a następnie wydał ten pojazd i otrzymał umówioną kwotę pieniędzy, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 286§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

VIII. w dniu 15 września 2007 roku w S., woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), J. Z. (1) i R. K. (1), dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ciągnika siodłowego m-ki R. (...) o nr rej. (...) o nr podwozia (...) o wartości 60.000 zł stanowiącego własność A. J. wraz z naczepą ciężarową typu chłodnia m-ki L. (...) o nr rej. (...) o nr ramy: (...) o wartości 190.000 zł stanowiącą własność (...) Sp. z o. o. z/s w m. G. R., ul. (...) - wszystko o łącznej wartości 250.000 zł, przy czym mienie to przedstawiało znaczną wartość, który to ciągnik siodłowy wraz z naczepą następnie odprowadził z powrotem na miejsce kradzieży z uwagi na obawę odnalezienia ich przez policję dzięki zamontowanemu nadajnikowi (...) przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

IX. w dniu 13/14 października 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu Ł. W. (1), J. Z. (1) i R. K. (1), dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ciągnika siodłowego m-ki R. (...) o nr rej. (...) o nr podwozia (...) o wartości 60.000 zł stanowiącego własność A. J. wraz z naczepą ciężarową typu chłodnia m-ki L. (...) o nr rej. (...) o nr ramy: (...) o wartości 190.000 zł stanowiącą własność (...) Sp. z o. o. z/s w m. G. R., ul. (...) - wszystko o łącznej wartości 250.000 zł, przy czym mienie to przedstawiało znaczną wartość, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

X. w okresie od dnia 1 czerwca 2006 roku do 6 czerwca 2006 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), po uprzednim wyłamaniu drzwi wejściowych do budynku hali magazynowej byłych zakładów (...), a następnie wyłamaniu zabezpieczonych na skobel drzwi wejściowych do magazynu, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia około 100 sztuk grzejników łazienkowych rurowych o wartości 2000 zł, na szkodę Przedsiębiorstwa (...) S.A. w K., przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XI. w dniu 29 października 2007 roku w P., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych usiłował dokonać kradzieży nieustalonego samochodu o nieustalonej wartości na szkodę nieustalonego pokrzywdzonego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję innych osób

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XII. w dniu 10 września 2007 roku w W. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1) po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych, centralnego zamka i autoalarmu dokonał włamania, a następnie zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru granatowy metalik oraz telefonu komórkowego N. (...) o nr I. (...) - wszystko o łącznej wartości 18.000 złotych na szkodę J. K.i (...) Oddział J.,

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§ 1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XIII. w dniach 9-11 lutego 2008 roku w Ż. przy ul (...), w woj (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych i blokady dopływu paliwa dokonał włamania a następie zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru szarego o wartości 8.000 złotych na szkodę P. M. (2)

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XIV. w dniu 21 września 2007 roku w Ł. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1) po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru ciemna zieleń o wartości 8.000 złotych na szkodę R. P. (2)

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XV. w okresie od końca grudnia 2007 roku do lutego 2008 roku w W. przy ul. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z R. W. (1) i J. P. (3) po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie usiłował dokonać kradzieży samochodu marki A. (...) koloru zielonego kombi o nieustalonej wartości na szkodę nieustalonego pokrzywdzonego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na uszkodzenie narzędzia w postaci łamaka służącego do uruchomiania pojazdu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 13§1kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XVI. w dniu 16 października 2007 roku w S., przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. W. (2) po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru ciemna zieleń metalik o wartości 10.000 złotych na szkodę E. M.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XVII. w dniu 8 października 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z K. K. (1) po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie dokonał zaboru w celu przywłaszczenia radia (...)-770 nr fabr. (...) o wartości 220 zł na szkodę K. J. (2) oraz usiłował dokonać zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki V. (...) o nr rej. (...) o wartości 10.000 zł na szkodę wyżej wymienionego pokrzywdzonego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na zamontowanie przez pokrzywdzonego zabezpieczenia antykradzieżowego w postaci odcięcia zapłonu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XVIII. w dniu 10 września 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru czarny metalik o wartości 13.000 złotych wraz z odtwarzaczem CD marki P. model (...)2900MP, (...) o wartości 400 zł i głośnikami o wartości 250 zł na szkodę S. J.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XIX. w nocy l7/18 września 2007 roku w S. przy ul. (...). 600-lecia 44B, w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie dokonał zaboru w celu przywłaszczenia odtwarzacza CD m-ki P. o wartości 300 zł na szkodę A. R. oraz usiłował dokonać zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki V. (...) nr VIN (...), nr silnika (...) o nr rej. (...) o wartości 4000 zł na szkodę wyżej wymienionego pokrzywdzonego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na złamanie w stacyjce tzw. łamaka służącego do siłowego obracania bębnów mechanizmów zamykających i uruchomienia pojazdu,

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XX w nocy z 1/2 października 2007 roku w O. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki A. (...) o nr rej (...), nr nadwozia (...) koloru ciemny zielony o wartości 10.000 złotych na szkodę M. F. (2)

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XXI. dniu 20 września 2007 roku w W. przy ul (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru zielony o wartości 10.000 złotych na szkodę A. L.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XXII. w dnu 3/4 lipca 2007 roku w S. przy Al. 600-lecia 66A, w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z nieustalonymi osobami po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego m-ki A. (...) o nr rej. (...) koloru czerwonego nr VIN (...) rok prod. 1991 o wartości 10.000 zł, na szkodę A. P. (1)

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XXIII. w okresie od 17 do 18 października 200 roku T., w pow. (...), w woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z R. Ż. i M. J. (1) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia naczepy ciężarowej typu chłodnia m-ki L. (...) o nr rej. (...) nr ramy (...) o wartości 80.000 zł na szkodę S. K. (1)

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 278§1 kk,

XXIV. od nieustalonego okresu czasu do końca 2007 roku w G. 56, w pow. (...), i w S., w woj. (...), bez wymaganego prawem zezwolenia posiadał broń palną w postaci pistoletu produkcji samodziałowej kal. 5,6 mm

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 263§2 kk,

XXV. w dniu 6 marca 2008 roku w Ż., w pow. (...), w woj (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1) wbrew przepisom ustawy uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowych w ten sposób, że przewoził 789 gram amfetaminy, którą nabył uprzednio od nieustalonej osoby za nieustaloną kwotę celem dalszej odsprzedaży, przy czym ilość tych substancji wskazuje na ich przeznaczenie do dalszego obrotu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 65§1 kk,

XXVI. w okresie od stycznia 2006 roku do dnia 6 marca 2008 roku w S. oraz w m. G., w pow. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy udzielił poprzez sprzedaż substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w ten sposób, że:

- w lutym 2008 roku w m. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1) i Ł. W. (1) zbył J. J. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 1,5 grama w zamian za przechowywanie samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru szarego uzyskanego w wyniku kradzieży z włamaniem dokonanej w dniach 9-11 lutego 2008 roku w Ż. przy ul. (...),

- w okresie od września 2007 roku do dnia 6 marca 2008 roku w m. (...) i w S., działając wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), zbył J. J. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 50 gram w zamian za naprawy pojazdów,

- w okresie od stycznia 2006 roku do listopada 2007 roku w S. zbył P. P. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 80 gram o łącznej wartości nie mniejszej niż 2400-3200 złotych,

- w okresie od wiosny 2007 roku do grudnia 2007 roku w S. zbył R. W. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 7-8 gram o łącznej wartości nie mniejszej niż 280-320 złotych

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65§1 kk

XXVII. w dniu 6 marca 2008 roku w S., w miejscu zamieszkania przy ul. (...), w woj. (...), wbrew przepisom ustawy posiadał substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w ilości 0,02 grama przy czym czyn ten stanowił wypadek mniejszej wagi

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 62 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.)

XXVII. w okresie od 28 lutego 2008 roku do 1 marca 2008 roku w m. (...), w pow. (...), w woj. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył J. J. (1) na własny użytek oraz celem dalszej odsprzedaży substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 30 gram o wartości 400 złotych, które nabył uprzednio od nieustalonej osoby

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 11§2 kk

XXIX. w okresie od wiosny 2007 roku do końca 2007 roku w S., w woj. (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu wbrew przepisom ustawy;

- w okresie od wiosny 2007 roku do grudnia 2007 roku co najmniej dziesięciokrotnie udzielił R. W. (1) substancje psychotropowe w postaci amfetaminy,

- w okresie od kwietnia 2007 roku do końca 2007 roku co najmniej dwukrotnie udzielił J. J. (1) substancje psychotropowe w postaci amfetaminy

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 58 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk

XXX. w okresie od 2003 roku do 2004 roku w S., w woj. (...), działając wbrew przepisom ustawy udzielił H. K. (1) substancje psychotropowe w postaci amfetaminy

to jest o popełnienie przestępstwa z art 58 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.)

2. Ł. W. (1) został oskarżony o to, że:

XXXI. w okresie od końca 2005 r. do września 2006 roku i od początku 2007 roku do 6 marca 2008 roku w S., w m. B. i w S., w pow. (...), w W., w pow. (...), i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: w okresie od końca 2005 roku do końca maja 2006 roku - J. Z. (1) ps. (...), M. S. (1) ps. (...), M., K. J. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), K. K. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), M. P. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), H. Ś., D. W. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczona samochodów osobowych, w okresie od czerwca do września 2006 roku - M. S. (1) oraz inne osoby objęte odrębnym postępowaniem, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywane zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych i kradzieży z włamaniem mienia; zaś w okresie od początku 2007 r. do dnia 6 marca 2008 r. – M. S. (1), K. K. (1), M. W. (2) ps. (...), A. M. (1) ps. (...), R. K. (1), H. K. (1) ps. (...) oraz od końca kwietna 2007 roku J. Z. (1), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 258§1 kk,

XXXII. w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 w na trasie między S. a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1), M. S. (1), K. J. (1), H. Ś., J. P. (1), P. M. (1), M. P. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), K. K. (1) i R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcanie rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U.; dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radii” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów LCD, kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawił w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XXXIII. w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1), M. S. (1), J. P. (1), P. M. (1), K. J. (1), H. Ś., R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., pozbawiając przy tym J. S. (1) i G. S. (1) wolności, po czym pokrzywdzonych wraz z samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości W., gm. M., powodując przy tym u J. S. (1) obrażenia ciała w postaci: złamania kości nosa i stłuczenia jego tkanek miękkich, sińca okularowego powiek prawego oka oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej po stronie prawej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, zaś u G. S. (1) obrażenia ciała w postaci zasinienia i bolesności prawego policzka oraz sińców na kończynach górnych, które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XXXIV. w dniu 31 sierpnia 2006 roku w miejscowości B. koło S., w woj. (...), działając w zorganizowanej mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1) oraz innymi osobami objętymi odrębnym postępowaniem, działając w zamiarze dokonania rozboju na osobie kierowcy oraz zaboru w celu przywłaszczenia kierowanego przez niego ciągnika siodłowego wraz z naczepą oraz przewożonego przez niego towaru w postaci wyrobów czekoladowych D. L. T., M. W. M. S., D. L. Single, M&M`s P., T. T., przy czym dwaj sprawcy byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał kierowany przez A. B. (1) ciągnik siodłowy m-ki M. (...) o nr rej. (...) o wartości 100.000 zł wraz naczepą typu chłodnia o nr rej. (...) o wartości 50.000 zł stanowiące własność firmy (...) przewożący wyżej wymieniony ładunek w postaci wyrobów czekoladowych o łącznej wartości 90.098,10 zł stanowiący własność (...) Sp. z o.o. z/s w miejscowości K. (...), (...)-(...) S., lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę kierującego pojazdem, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 13§1 kk w zw. z art. 280§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XXXV. w dniu 15 stycznia 2007 roku około godziny 3.00 w W. przy ul. (...), na terenie bazy Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), A. Ł. i R. K. (1), po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych przy użyciu dorobionego kluczyka dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ciągnika siodłowego m-ki M. o nr rej. (...) o nr (...) o wartości 130.000 zł wraz z wyposażeniem w postaci lodówki 24V o wartości 1.500 zł,, radioodtwarzacza m-ki B. o wartości 250 zł oraz naczepy ciężarowej typu chłodnia m-ki (...) o nr rej. (...) o nr VIN (...) wraz z agregatem chłodniczym (...) o łącznej wartości 140.000 zł na szkodę (...) S.A., ul. (...), (...)-(...) O. wraz z ładunkiem kosmetyków firmy (...) o wartości 109.200,91 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., ul. (...), (...)-(...) W. oraz telewizora wraz z odtwarzaczem DVD o wartości 200 zł, ubrań, butli gazowej, radia (...) i butów o łącznej wartości 600 zł na szkodę Z. G., przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XXXVI. w dniach 14-16 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), J. Z. (1) i H. K. (1), po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania a następnie zaboru w celu przywłaszczenia koparko-ładowarki m-ki J. (...) o nr nadwozia (...) rok prod. 1998 koloru żółtego o wartości 150.000 złotych na szkodę W. P., przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XXXVII. w okresie od 16 do 22 sierpnia 2007 roku w S., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu M. S. (1), J. Z. (1), H. K. (1), R. K. (1) i M. G. żądał korzyści majątkowej w kwocie 48.000,00 zł od W. P. w zamian za zwrot skradzionej uprzednio przez siebie oraz J. Z. (1), M. S. (1) i H. K. (1) w dniach 14-15 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...) koparko-ładowarki m-ki J. (...) o nr nadwozia (...) rok prod. 1998 koloru żółtego o wartości 150.000 złotych na szkodę w/wym. pokrzywdzonego, a następnie wydał ten pojazd i otrzymał umówioną kwotę pieniędzy, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 286§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XXXVIII. w dniu 15 września 2007 roku w S., woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), J. Z. (1) i R. K. (1), dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ciągnika siodłowego m-ki R. (...) o nr rej. (...) o nr podwozia (...) o wartości 60.000 zł stanowiącego własność A. J. wraz z naczepą ciężarową typu chłodnia m-ki L. (...) o nr rej. (...) o nr ramy: (...) o wartości 190.000 zł stanowiącą własność (...) Sp. z o. o. z/s w m. G. R., ul. (...) - wszystko o łącznej wartości 250.000 zł, przy czym mienie to przedstawiało znaczną wartość, który to ciągnik siodłowy wraz z naczepą następnie odprowadził z powrotem na miejsce kradzieży z uwagi na obawę odnalezienia ich przez policję dzięki zamontowanemu nadajnikowi GPS przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XXXIX. w dniu 13/14 października 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu M. S. (1), J. Z. (1) i R. K. (1), dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ciągnika siodłowego m-ki R. (...) o nr rej. (...) o nr podwozia (...) o wartości 60.000 zł stanowiącego własność A. J. wraz z naczepą ciężarową typu chłodnia m-ki L. (...) o nr rej. (...) o nr ramy: (...) o wartości 190.000 zł stanowiącą własność (...) Sp. z o. o. z/s w m. G. R., ul. (...) - wszystko o łącznej wartości 250.000 zł, przy czym mienie to przedstawiało znaczną wartość, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XL. w okresie od listopada 2007 roku do dnia 6 marca 2008 roku w S., w woj. (...) i innych miejscowościach na terenie kraju, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu wbrew przepisom ustawy uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowych w ten sposób, że:

- w dniu 6 marca 2008 roku zlecił M. S. (1) i J. Z. (1) zakup od nieustalonej osoby nie mniej niż 789 gram amfetaminy, celem dalszej odsprzedaży, przy czym ilość tych substancji wskazuje na ich przeznaczenie do dalszego obrotu,

- w okresie od początku listopada 2007 roku do końca grudnia 2007 roku zbył D. R. nie mniej niż 700-800 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 6300-7200 złotych celem dalszej odsprzedaży innym osobom na terenie Republiki Białoruś,

- pod koniec grudnia 2007 roku, działając wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), usiłował wprowadzić do obrotu substancje psychotropowe w postaci tabletek ecstazy w ilości nie mniejszej niż 50 sztuk w ten sposób, że oferował zbycie wyżej wymienionych substancji D. R. celem dalszej odsprzedaży innym osobom na terenie Republiki Białoruś, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na brak woli nabycia tych substancji przez D. R.,

przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) i art. 13§1 kk w zw. z art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XLI. w okresie od września 2007 roku do dnia 6 marca 2008 roku w S. oraz w m. G., w pow. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy udzielił poprzez sprzedaż substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w ten sposób, że:

- w styczniu 2008 roku w S. przy ul. (...) zbył P. P. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 3 gramy w zamian za przekazanie recept na zakup leków,

- w lutym 2008 roku w m. (...), działając wspólnie i w porozumieniu J. Z. (1) i M. S. (1) zbył J. J. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 1,5 grama w zamian za przechowywanie samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru szarego uzyskanego w wyniku kradzieży z włamaniem dokonanej w dniach 9-11 lutego 2008 roku w Ż. przy ul. (...),

- w okresie od września 2007 roku do dnia 6 marca 2008 roku w m. (...) i w S., działając wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), zbył J. J. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 50 gram w zamian za naprawy pojazdów

przy czyn czynu tego dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk popełniony w celu osiągnięcia korzyści majątkowej na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk

XLII. w okresie od 11 września 2007 roku do 6 marca 2008 roku w S. i innych miejscowościach, w woj (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1) nabył od M. S. (1) za kwotę 600-800 zł samochód osobowy m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru granatowy metalik wiedząc, iż pojazd ten został uzyskany za pomocą czynu zabronionego tj. kradzieży z włamaniem dokonanej w dniu 10 września 2007 roku w W. przy ul. (...) przez M. S. (1) i R. K. (1) na szkodę (...) Bank S. A. Oddział J., przy czym rzeczywista wartość wyżej wymienionego pojazdu wynosiła 18.000 złotych, a czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 291§1 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XLIII. w okresie od dnia 1 czerwca 2006 roku do 6 czerwca 2006 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), po uprzednim wyłamaniu drzwi wejściowych do budynku hali magazynowej byłych zakładów (...), a następnie wyłamaniu zabezpieczonych na skobel drzwi wejściowych do magazynu, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia około 100 sztuk grzejników łazienkowych rurowych o wartości 2000 zł, na szkodę Przedsiębiorstwa (...) S.A. w K., przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

3. J. Z. (1) został oskarżony o to, że:

XLIV. w okresie od końca 2005 r. do maja 2006 roku i od końca kwietnia 2007 roku do 6 marca 2008 roku w S., w S., w pow. (...), w W., w pow. (...), i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: w okresie od końca 2005 roku do końca maja 2006 roku - M. S. (1) ps. (...), M., Ł. W. (1) ps. (...), K. J. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), K. K. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), M. P. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), H. Ś., D. W. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczona samochodów osobowych, zaś w okresie od końca kwietnia 2007 r. do dnia 6 marca 2008 r. - M. S. (1), Ł. W. (1), K. K. (1), M. W. (2) ps. (...), A. M. (1) ps. (...), R. K. (1), H. K. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 258§1 kk,

XLV. w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 w na trasie między S. a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), Ł. W. (1), K. J. (1), H. Ś., J. P. (1), P. M. (1), M. P. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), K. K. (1) i R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcanie rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U.; dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radii” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów LCD, kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawił w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XLV. w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej. grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), Ł. W. (1), J. P. (1), P. M. (1), K. J. (1), H. Ś., R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., pozbawiając przy tym J. S. (1) i G. S. (1) wolności, po czym pokrzywdzonych wraz z samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości W., gm. M., powodując przy tym u J. S. (1) obrażenia ciała w postaci: złamania kości nosa i stłuczenia jego tkanek miękkich, sińca okularowego powiek prawego oka oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej po stronie prawej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, zaś u G. S. (1) obrażenia ciała w postaci zasinienia i bolesności prawego policzka oraz sińców na kończynach górnych, które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XLVII. w dniach 14-16 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), Ł. W. (1) i H. K. (1), po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie zaboru w celu przywłaszczenia koparko-ładowarki m-ki J. (...) o nr nadwozia (...) rok prod. 1998 koloru żółtego o wartości 150.000 złotych na szkodę W. P., przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XLVIII. w okresie od 16 do 22 sierpnia 2007 roku w S., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu M. S. (1), Ł. W. (1), H. K. (1), R. K. (1) i M. G. żądał korzyści majątkowej w kwocie 48.000,00 zł od W. P. w zamian za zwrot skradzionej uprzednio przez siebie oraz M. S. (1), Ł. W. (1) i H. K. (1) w dniach 14-15 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...) koparko-ładowarki m-ki J. (...) o nr nadwozia (...) rok prod. 1998 koloru żółtego o wartości 150.000 złotych na szkodę w/wym. pokrzywdzonego, a następnie wydał ten pojazd i otrzymał umówioną kwotę pieniędzy, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 286§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

XLIX. w dniu 15 września 2007 roku w S., woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), Ł. W. (1) i R. K. (1), dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ciągnika siodłowego m-ki R. (...) o nr rej. (...) o nr podwozia (...) o wartości 60.000 zł stanowiącego własność A. J. wraz z naczepą ciężarową typu chłodnia m-ki L. (...) o nr rej. (...) o nr ramy: (...) o wartości 190.000 zł stanowiącą własność (...) Sp. z o. o. z/s w m. G. R., ul. (...) - wszystko o łącznej wartości 250.000 zł, przy czym mienie to przedstawiało znaczną wartość, który to ciągnik siodłowy wraz z naczepą następnie odprowadził z powrotem na miejsce kradzieży z uwagi na obawę odnalezienia ich przez policję dzięki zamontowanemu nadajnikowi (...) przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

L. w dniu 13/14 października 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu M. S. (1), Ł. W. (1) i R. K. (1), dokonał zaboru w celu przywłaszczenia ciągnika siodłowego m-ki R. (...) o nr rej. (...) o nr podwozia (...) o wartości 60.000 zł stanowiącego własność A. J. wraz z naczepą ciężarową typu chłodnia m-ki L. (...) o nr rej. (...) o nr ramy: (...) o wartości 190.000 zł stanowiącą własność (...) Sp. z o. o. z/s w m. G. R., ul. (...) - wszystko o łącznej wartości 250.000 zł, przy czym mienie to przedstawiało znaczną wartość, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

LI. w dniu 21 września 2007 roku w Ł. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1) po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru ciemna zieleń o wartości 8.000 złotych na szkodę R. P. (2), przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

LII. w okresie od 11 września 2007 roku do 6 marca 2008 roku w S. i innych miejscowościach, w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1) nabył od M. S. (1) za kwotę 600-800 zł samochód osobowy m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru granatowy metalik wiedząc, iż pojazd ten został uzyskany za pomocą czynu zabronionego tj. kradzieży z włamaniem dokonanej w dniu 10 września 2007 roku w W. przy ul. (...) przez M. S. (1) i R. K. (1) na szkodę J. K. i (...) Oddział J., przy czym rzeczywista wartość wyżej wymienionego pojazdu wynosiła 18.000 złotych, przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 291§1 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

LIII. w okresie od 3/4 lipca 2007 roku do końca lipca 2007 roku w S. oraz w Radziwiłłowie w pow. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw pomógł w ukryciu, a następnie w zbyciu R. K. (1) przez M. S. (1) za kwotę około 400 zł samochodu osobowego m-ki A. (...) o nr rej. (...) koloru czerwonego o wartości 10.000 zł, wiedząc, iż pojazd ten został uzyskany za pomocą czynu zabronionego tj. kradzieży z włamaniem dokonanej przez M. S. (1) w dniu 3/4 lipca 2007 roku w S. przy Al. 600-lecia 66a na szkodę A. P. (1), przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 291§1 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

LIV. w dniu 15/16 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), po uprzednim otwarciu okna w nieustalony sposób nie powodując uszkodzeń dokonał włamania do pizzerii (...), a następnie zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 50 złotych oraz rachunki z szuflady kasowej na szkodę T. K., przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk,

LV. w dniu 28 grudnia 2007 roku w T., w woj. (...), w celu użycia za autentyczny podrobił dokument w postaci umowy kupna-sprzedaży samochodu m-ki A. (...) rok prod. 199, o nr VIN (...) w ten sposób, ze podpisał się w miejscu „kupujący” nazwiskiem (...) za A. O.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 270§1 kk,

LVI. w dniu 6 marca 2008 roku w Ż., w pow. (...), w woj (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1) wbrew przepisom ustawy uczestniczył w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowych w ten sposób, że przewoził 789 gram amfetaminy, którą nabył uprzednio od nieustalonej osoby za nieustaloną kwotę celem dalszej odsprzedaży, przy czym ilość tych substancji wskazuje na ich przeznaczenie do dalszego obrotu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005 r.) w zw. z art. 65§1 kk,

LVII. w lutym 2008 roku w m. G., w pow. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1) i M. S. (1) z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy udzielił J. J. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 1,5 grama w zamian za przechowywanie samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru szarego uzyskanego w wyniku kradzieży z włamaniem dokonanej w dniach 9-11 lutego 2008 roku w Ż. przy ul. (...) przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 20 września 2005 roku sygn. II K 438/05 za czyn z art. 283 kk i z art. 278§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 16 lipca 2006 roku do 30 marca 2007 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk

4. D. W. (1),

5. R. P. (1),

6. J. P. (1),

7. P. M. (1),

8. H. Ś.,

9. K. J. (1),

10. M. H. (1) ,

zostali oskarżeni o to, że:

LVIII. w okresie od końca 2005 r do końca maja 2006 roku w W., w pow. (...), w S., w pow. (...), w S. i innych miejscowościach na terenie kraju, brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: Ł. W. (1) ps. (...), J. Z. (1) ps. (...), M. S. (1) ps. (...), M., K. J. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), M. P. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), H. Ś., D. W. (1) ps. (...), K. K. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było dokonywanie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywaniem zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 258§1 kk,

LIX. w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 w na trasie między S. a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu oraz z Ł. W. (1), J. Z. (1), M. S. (1), M. P. (1), K. K. (1) i R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymali do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcaniu rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U.; dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radii” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów (...), kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawili w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucili w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynili sobie stałe źródło dochodu, zaś H. Ś., R. P. (1), J. P. (1) dopuścili się tego czynu przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanymi: H. Ś. - wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 26 września 2003 roku sygn. II K 220/02 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 23 kwietnia 2004 roku do 29 grudnia 2004 roku, R. P. (1) - wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego dla(...)z dnia 22 marca 2002 roku sygn. akt VIII K 937/01 obejmującym wyrok Sądu Rejonowego w O. z dnia 26 kwietnia 1999 roku sygn. II K 252/96 za czyny z art. 282 kk i wyrok Sądu Rejonowego dla (...) z dnia 19 września 2000 roku sygn. akt VIII K 578/00 za czyny z art. 280§1 kk, na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 29 września 2001 roku do 22 listopada 2004 roku, J. P. (1) - wyrokiem Sądu Rejonowego w B. z dnia 24 listopada 1999 roku sygn. II K 208/98 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 25 września 2001 roku do 17 lipca 2003 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk, zaś w stosunku do H. Ś., R. P. (1) i J. P. (1) – o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

LX. w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu oraz z Ł. W. (1), J. Z. (1), M. S. (1), R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymali do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., pozbawiając przy tym J. S. (1) i G. S. (1) wolności, po czym pokrzywdzonych wraz z samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) porzucili w kompleksie leśnym w miejscowości W., gm. M., powodując przy tym u J. S. (1) obrażenia ciała w postaci: złamania kości nosa i stłuczenia jego tkanek miękkich, sińca okularowego powiek prawego oka oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej po stronie prawej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, zaś u G. S. (1) obrażenia ciała w postaci zasinienia i bolesności prawego policzka oraz sińców na kończynach górnych, które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynili sobie stałe źródło dochodu, zaś H. Ś., R. P. (1), J. P. (1) dopuścili się tego czynu przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanymi: H. Ś. - wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 26 września 2003 roku sygn. II K 220/02 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 23 kwietnia 2004 roku do 29 grudnia 2004 roku, R. P. (1) - wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego dla (...) z dnia 22 marca 2002 roku sygn. akt VIII K 937/01 obejmującym wyrok Sądu Rejonowego w O. z dnia 26 kwietnia 1999 roku sygn. II K 252/96 za czyny z art. 282 kk i wyrok Sądu Rejonowego dla (...) z dnia 19 września 2000 roku sygn. akt VIII K 578/00 za czyny z art. 280§1 kk, na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 29 września 2001 roku do 22 listopada 2004 roku, J. P. (1) - wyrokiem Sądu Rejonowego w B. z dnia 24 listopada 1999 roku sygn. II K 208/98 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 25 września 2001 roku do 17 lipca 2003 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk, zaś w stosunku do H. Ś., R. P. (1) i J. P. (1) – o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

a nadto H. Ś. i K. J. (1) zostali oskarżeni o to, że:

LXI. w dniu 19 grudnia 2005 roku około godziny 3.15 w D. przy ul. (...), gm. C., w pow. (...), w woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu oraz z R. K. (1) i dwoma nieustalonymi osobami używając przemocy na osobie J. M. polegającej na przytrzymywaniu za ubranie, przewróceniu na ziemię zadawaniu uderzeń dwoma trzonkami od siekiery po całym ciele oraz po głowie, grożąc słownie oraz za pomocą przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą dokonali zaboru w celu przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 20.000 zł, oraz dokumentów w postaci dowodu rejestracyjnego samochodu ciężarowego m-ki S. o nr rej. (...) dowodu rejestracyjnego samochodu ciężarowego m-ki S. (...) o nr rej (...), dowodu rejestracyjnego od przyczepy o nr rej. (...), dowodu rejestracyjnego od przyczepy o nr rej. (...), dowodu rejestracyjnego od przyczepy o nr rej (...), prawa jazdy na nazwisko J. M., wpisu do ewidencji działalności gospodarczej oraz winiety, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynili sobie stałe źródło dochodu, zaś H. Ś. dopuścił się tego czynu przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 26 września 2003 roku sygn. II K 220/02 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 23 kwietnia 2004 roku do 29 grudnia 2004 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 65§1 kk, zaś w stosunku do H. Ś. – o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

a nadto H. Ś. został oskarżony o to, że:

LXII. W dniu 22 marca 2006 roku w godz. 19.00-20.00 w miejscowości M. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1) i K. K. (1), po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki V. (...) o numerze rej. (...) zaparkowanego na parkingu przed blokiem numer 2 o wartości 9.000 zł na szkodę P. O. (1), przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 26 września 2003 roku sygn. II K 220/02 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 23 kwietnia 2004 roku do 29 grudnia 2004 roku

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

11. M. P. (1) został oskarżony o to, że:

LXIII. w okresie od końca 2005 r. do końca maja 2006 r. oraz w okresie od 2007 r. do dnia 6 marca 2008 r. w W., w pow. (...), w S., w pow. (...), w S. i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: w okresie od końca 2005 r. do końca maja 2006 roku - Ł. W. (1) ps. (...), J. Z. (1) ps. (...), M. S. (1) ps. (...), M., K. J. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), K. K. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), D. W. (1) ps. (...), a także, inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywaniem zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych, zaś w okresie od 2007 r. do dnia - 6 marca 2008 r. -. Ł. W. (1), J. Z. (1), M. S. (1), K. K. (1), M. W. (2) ps. (...), A. M. (1) ps. (...), R. K. (1), H. K. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych ich, demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 258§1 kk,

LXIV. w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 w na trasie między S. a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), J. Z. (1), M. K. (1) J., J. P. (1), P. M. (1), M. H. (1), R. P. (1), D. W. (1), H. Ś., K. K. (1) i R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcanie rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U., dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radii” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów (...), kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawił w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

LXV. pod koniec grudnia 2007 r. w S., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1) wbrew przepisom ustawy usiłował wprowadzić do obrotu substancje psychotropowe w postaci tabletek ecstazy w ilości nie mniejszej niż 50 sztuk w ten sposób, że oferował zbycie wyżej wymienionych substancji D. R. celem dalszej odsprzedaży innym osobom na terenie Republiki Białoruś, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na brak woli nabycia tych substancji przez D. R.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 13§1 kk w zw. z art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 65§1 kk,

LXVI. w dniu 9 lipca 2008 roku w S. przy ul. (...), w

woj. (...), działając wbrew przepisom ustawy posiadał środki odurzające w postaci marihuany w ilości 0,27 grama

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 62 ust 1. Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.),

LXVII. wiosną 2007 roku w S. na ul. (...), w woj. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył P. P. (1) i J. F. na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w łącznej ilości nie mniejszej niż 1 za łączną kwotę nie mniejszą niż 40 złotych

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.),

LXVIII. w okresie co najmniej od połowy listopada 2007 roku do początku marca 2008 roku w S., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu wbrew przepisom ustawy uczestniczył w obrocie środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.),

LXIX. w dniu 8 lutego 2009 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając wbrew przepisom ustawy posiadał środki odurzające w postaci marihuany w ilości 6,61 grama

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 62 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.),

12. M. W. (2) został oskarżony o to, że:

LXX. w okresie co najmniej od początku 2007 r. do marca 2008 r. w S. i innych miejscowościach na terenie brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: Ł. W. (1) ps. (...), J. Z. (1) ps. (...), M. S. (1) ps. (...), M., A. M. (1) ps. (...), H. K. (1) ps. (...), K. K. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 258§1 kk,

LXXI. w okresie co najmniej od początku 2007 roku do marca 2008 roku w S., w Ż., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy udzielił innym osobom poprzez sprzedaż środki odurzające w postaci marihuany i substancje psychotropowe w postaci amfetaminy i tabletek ecstazy w ten sposób, że:

- w 2007 roku zbył D. B. (1) nie mniej niż 2,5-5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 45-70 złotych,

- w okresie od marca do czerwca 2007 roku zbył P. B. (1) nie mniej niż 5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 100 złotych,

- w okresie od lata 2007 r. do grudnia 2007 roku zbył G. C. nie mniej niż 30 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 1200 złotych,

- w okresie co najmniej od 19 listopada 2007 do 29 lutego 2008 roku zbył J. D. nie mniej niż 30 amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 1200 złotych,

-w okresie od lata 2007 roku do jesieni 2007 roku zbył A. G. nie mniej niż 3,5-5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 140-200 złotych,

- w okresie od listopada 2007 roku do lutego 2008 roku zbył P. J. nie mniej niż 5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 200 złotych,

- w grudniu 2007 roku zbył T. K. nie mniej niż 5,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 110-165 złotych,

- w kwietniu 2007 roku zbył J. K. (1) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w czerwcu 2007 roku zbył J. K. (1) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- pod koniec 2007 roku zbył M. M. (3) nie mniej niż 1,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w okresie od listopada do grudnia 2007 roku zbył Ł. P. nie mniej niż 1,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w okresie od jesieni do grudnia 2007 roku zbył J. R. (1) nie mniej niż 3,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 140-200 złotych,

- pod koniec 2001 roku zbył S. S. (1) nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w 2007 roku zbył P. S. (1) nie mniej niż 2. gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- wiosną 2008 roku zbył A. S. (1) nie mniej niż gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 120 złotych,

- w okresie od lipca 2007 roku do grudnia 2007 roku zbył W. S. nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w okresie od grudnia 2007 roku do lutego 2008 roku zbył M. T. nie mniej niż 0,5 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych oraz 2 gramy marihuany za kwotę 80 złotych,

- w okresie od czerwca 2007 roku do sierpnia 2001 r. W. W. nie mniej niż 1,5 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w okresie od października 2007 roku do marca 2008 roku zbył A. W. nie mniej niż 2,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 100 złotych,

- w okresie od października 2007 roku co najmniej do 19 lutego 2008 roku zbył P. Z. nie mniej niż 2,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 75 złotych i nie mniej niż 2,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 75 złotych,

- w okresie co najmniej od początku 2007 roku do marca 2008 roku zbył P. T. nie mniej niż 33 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 1320 złotych,

- w dniu 16 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) za pośrednictwem Ł. W. (1) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 16 listopada 2007 roku zbył P. P. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył kobiecie o imieniu U. nieustaloną ilość amfetaminy lub marihuany za nieustaloną kwotę,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 18 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył T. K. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy i nie mniej niż 1 gram marihuany za łączną kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył P. B. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył M. S. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu K. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 listopada 2007 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie niniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył T. K. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyznom o ps. (...) i ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie amfetaminę i marihuanę za kwotę nie mniejszą niż 150 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył A. S. (1) nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1,5 amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył T. K. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył J. R. (1) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 25 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 25 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 26 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 27 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 27 listopada 2007 roku zbył A. I. ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 28 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 28 listopada 2007 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 listopada 2007 roku zbył S. S. (1) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę, nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż. 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył P. B. (1) ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu E. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył M. R. ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył Ł. B. nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dwu 3 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 grudnia 2007 roku zbył A. N. (1) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych i nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył P. B. (1) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył P. S. (2) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył P. B. (1) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 grudnia 2007 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył J. R. (1) nie mniej niż 3,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 140 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbyt nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 0,5 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył A. S. (1) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dnia 11 grudnia 2007 zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył J. R. (1) nie mniej niż 1

gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych;

- w dniu 13 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0, 5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę me mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie niniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył P. P. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych;

- w dniu 16 grudnia 2007 roku zbył J. K. (1) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 16 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 grudnia 2007 roku zbył A. S. (1) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 grudnia 2007 r. zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych, .

- w dniu 18 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu C. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 18 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 3 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 120 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2000 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2007 roku zbył M. H. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu T. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za łączną kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 grudnia 2007 roku zbył T. P. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 grudnia 2007 roku zbył P. B. (1) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i łącznie nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie niniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 23 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu A. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 grudnia 2007 roku zbył M. M. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 grudnia 2007 roku zbył T. P. nie mniej niż 1 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie za pośrednictwem mężczyzny o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu Ula nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 25 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) ps. (...) nie mniej niż 1 gram,

- w dniu 26 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1

gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 26 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 27 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 27 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył Ł. B. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył P. S. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył nieustalonej kobiecie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dnu 31 grudnia 2007 roku zbył P. B. (1) ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbyt A. N. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 2 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie niniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 stycznia 2008 roku zbył P. B. (1) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 3 stycznia 2008 roku zbył G. C. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- dniu 3 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imieniu A. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 stycznia 2008 roku zbył M. P. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył I. S. nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył P. T. nie mniej niż 2 gramy

marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 6 stycznia 2008 roku zbyt Ł. B. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imieniu J. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nieustaloną liczbę tabletek ecstazy po 6 złotych za sztukę,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył G. C. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbyt mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych i nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...)nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 stycznia 2008 roku zbył M. W. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 11 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy w zamian za telefon komórkowy N.,

- w dniu 11 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 6 sztuk tabletek ecstazy po 6 złotych za sztukę,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył nieustalonej kobiecie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył Ł. L. ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 r. zbył mężczyźnie o imieniu P. i mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 13 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 13 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 15 złotych,

- w dniu 16 stycznia 2008 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 15 złotych,

- w dniu 16 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 16 stycznia 2008 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu G. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 stycznia 2008 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 19 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imienin A. łącznie nie mniej niż 0,5 gama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 stycznia 2008 r. zbył mężczyźnie o ps. (...) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 20 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 stycznia 2008 r. zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie użytkującemu telefon o nr (...) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie użytkującemu telefon o nr (...) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie użytkującemu telefon o nr (...) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 r. zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 24 stycznia 200.8 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 raku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył kobiecie posługującej się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 stycznia 208 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...)nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą 20 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 31 stycznia 2008 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imieniu A. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 31 stycznia 2008 roku zbyt mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 lutego 2008 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 lutego 2008 roku zbył P. B. (1) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 2 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 5 lutego 2008 roku zbył J. K. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 30 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 lutego zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 r. zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60-80 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył kobiecie o imieniu J. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...)nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 9 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- dniu 9 lutego 2008 r. zbył M. T. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 lutego 2008 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 lutego 2008 roku zbył R. Z. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 13 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 13 lutego 2008 roku zbył kobiecie o imieniu A. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 lutego 2008 roku zbył A. G. ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 14 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie umiej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu W. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył G. C. nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama

amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył T. P. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) S. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 r. zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...)nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył M. J. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył M. T. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 r. zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2002 roku zbył mężczyźnie poruszającemu się samochodem m-ki S. koloru zielonego nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

– w dniu 16 lutego 2008 r. zbył kobiecie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 lutego 2008 roku zbył G. C. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy w zamian za 0,7 litra wódki,

- w dniu 18 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 18 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 18 lutego 2608 roku zbył kobiecie o imieniu Ż. nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 18 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) s. Trąba nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu J. nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 19 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 19 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 20 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 20 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 20 lutego 2008 r. zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej

niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. łącznie nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 21 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył R. G. łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 r. zbył kobiecie o imieniu J. łącznie nie mniej niż 1 gram marihuany za 40 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył A. G. ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...)nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył kobiecie imieniu A. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu J. nie mniej niż 1 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 26 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 27 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu J. łącznie nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 27 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 27 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu J. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 28 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 28 lutego 2008 roku zbył kobiecie o imieniu H. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

-w dniu 28 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 r. zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) niemniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 marca 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 marca 2008 roku zbył kobiecie o imieniu Ż. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 marca 2008 roku zbył D. B. (1) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 marca 2008 roku zbył A. I. ps. (...) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 marca 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 2 marca 2008 roku zbył A. G. łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 marca 2008 r. zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 marca 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pobawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 15 lutego 2002 r. sygn. akt II K 135/99 za czyn z art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 1 lipca 2002 r. do 27 kwietnia 2004 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

LXXII. w okresie od 14 października 2007 r. do końca listopada 2007 r. w W., w pow. (...) zachodnim, w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z A. M. (1) i M. S. (1) pomógł w ukryciu naczepy ciężarowej typu chłodnia m-ki L. (...) o nr rej. (...) o nr ramy: (...) o wartości 190.000 zł stanowiącą własność (...) Sp. z o. o. z/s w m. G. R., ul. (...), uzyskanej w wyniku kradzieży dokonanej w dniu 13/14 października 2007 roku w S. przez M. S. (1), J. Z. (1), Ł. W. (1) i R. K. (1), w ten sposób, że dokonał demontażu agregatu chłodniczego zamontowanego na wyżej wymienionej naczepie celem jego oddzielnej sprzedaży, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 15 lutego 2002 r. sygn. akt II K 135/99 za czyn z art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 1 lipca 2002 r. do 27 kwietnia 2004 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 291§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk

LXXIII. w okresie od maja do lipca 2008 roku w S., w woj. (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył P. F. na własny użytek środki odurzające w postaci marihuany w ilości nie mniejszej niż 1-1,5 grama o łącznej wartości nie niniejszej niż 40-60 złotych, przy czyn czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 15 lutego 2002 r. sygn. akt II K 135/99 za czyn z art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 1 lipca 2002 r. do 27 kwietnia 2004 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk i w zw. z art. 65§1 kk

LXXIV. w okresie od czerwca 2006 roku do grudnia 2008 roku w S., w woj (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył A. I. na własny użytek środki odurzające w postaci marihuany w ilości nie mniejszej niż 62-93 grama o łącznej wartości nie mniejszej niż 930-1395 złotych, przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 15 lutego 2002 r. sygn. akt II K 135/99 za czyn z art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 1 lipca 2002 r. do 27 kwietnia 2004 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk i w zw. z art. 64§1 kk

LXXV. w okresie od początku maja 2004 roku do początku listopada 2007 roku w S., w woj. (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył M. P. (3) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 100- 150 grama o łącznej wartości nie mniejszej niż 4000-6000 złotych oraz środki - odurzające w postaci marihuany w ilości 2-3 gramy o wartości nie mniejszej niż 80-120 złotych, przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 15 lutego 2002 r. sygn. akt II K 135/99 za czyn z art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 1 lipca 2002 r. do 27 kwietnia 2004 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk i w zw. z art. 64§1 kk,

LXXVI. w okresie od 2005 r. do listopada 2007 r. w S., w woj. (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył P. P. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 20 gram o łącznej wartości nie mniejszej niż 800 złotych, przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 15 lutego 2002 r. sygn. akt II K 135/99 za czyn z art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 1 lipca 2002 r. do 27 kwietnia 2004 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk i w zw. z art. 64§1 kk,

LXXVIII. w okresie od sierpnia 2007 roku do stycznia 2008 roku w S., w woj. (...) działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu wbrew przepisom ustawy od dziesięciu do piętnastu razy udzielił D. M. środka odurzającego w postaci marihuany jednorazowo w ilości jednej porcji konsumpcyjnej

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 58 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk,

LXXIX. w dniu 16 października 2007 roku w S., przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1) po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania, a następnie zaboru w celu przywłaszczenia samochodu m-ki A. (...) o nr rej. (...), nr nadwozia (...) koloru ciemna zieleń metalik o wartości 10.000 złotych na szkodę E. M., przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 15 lutego 2002 r. sygn. akt II K 135/99 za czyn z art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 1 lipca 2002 r. do 27 kwietnia 2004 r.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk,

13. A. M. (1) został oskarżony o to, że:

– w pkt LXXX – o czyn z art. 258§1 kk,

– w pkt LXXXI – o czyn z art. 291§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

– w pkt LXXXII – o czyn z art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 65§1 kk,

– w pkt LXXXIII – o czyn z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk;

14. D. B. (2) został oskarżony o to, że:

– w pkt LXXXIV – o czyn z art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.),

– w pkt LXXXV – o czyn z art. 58 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.),

– w pkt LXXXVI – o czyn z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk,

– w pkt LXXXVII – o czyn z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dnia 19 września 2005r.) w zw. z art. 12 kk;

15. H. K. (1) został oskarżony o to, że:

LXXXVIII. w okresie co najmniej od początku 2007 r do marca 2008 r w S. i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: Ł. W. (1), J. Z. (1), M. S. (1), K. K. (1), A. M. (1), R. K. (1), M. W. (2), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą, a także zwrotem w zamian za uzyskanie bezprawnej korzyści majątkowej oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 258§1 kk,

LXXXIX. w dniach 14-16 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), J. Z. (1) i M. S. (1), po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał włamania a następnie zaboru w celu przywłaszczenia koparko-ładowarki m-ki J. (...) o nr nadwozia (...) rok prod. 1998 koloru żółtego o wartości 150.000 złotych na szkodę W. P.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XC. w okresie od 16 do 22 sierpnia 2007 roku w S., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1), Ł. W. (1), M. S. (1), R. K. (1) i G. żądał korzyści majątkowej w kwocie 48.000,00 zł od W. P. w zamian za zwrot skradzionej uprzednio przez siebie oraz J. Z. (1), Ł. W. (1) i H. K. (1) w dniach 14-15 sierpnia 2007 roku w S. przy ul. (...) koparko-ładowarki m-ki J. (...) o nr nadwozia (...) rok prod. 1998 koloru żółtego o wartości 150.000 złotych na szkodę w/wym. pokrzywdzonego, a następnie wydał ten pojazd i otrzymał umówioną kwotę pieniędzy

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 286§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

XCI. w okresie od dnia 6 czerwca 2006 r. co najmniej do lipca 2006 r. w S. przy ul. (...), w woj. (...), przyjął od M. S. (1) i Ł. W. (1), a następnie przechowywał w celu ukrycia około 100 sztuk grzejników łazienkowych rurowych o wartości 2000 złotych, wiedząc, iż grzejniki te zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego tj. kradzieży z włamaniem dokonanej przez M. S. (1) i Ł. W. (1) w okresie od 1 do 6 czerwca 2006 roku w S. przy ul. (...) z magazynu byłych zakładów (...) na szkodę na szkodę Przedsiębiorstwa (...) S.A. w K.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 291§1 kk,

16. Z. K. został oskarżony o to, że:

XCII. w okresie od początku kwietnia 2006 roku do dnia 23 kwietnia 2006 roku w R., w woj. (...) i innych miejscowościach na terenie kraju, działając w zamiarze aby P. M. (1), D. W. (1), K. J. (1), Ł. W. (1), J. Z. (1), M. S. (1), M. H. (1), J. P. (1), R. K. (1), R. P. (1), H. Ś. dokonali rozboju na osobach J. S. (1) i G. S. (1) i zabrali w celu przywłaszczenia samochód osobowy marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszek złoty z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniądze w kwocie 900 zł, telefon komórkowy m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefon komórkowy m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torbę skórzaną o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefon komórkowy marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfel z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumenty w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterie srebrną i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniądze w kwocie 3.800 zł, box do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizkę o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., poprzez udzielenie informacji o marce i numerze rejestracyjnym samochodu, którym poruszali się pokrzywdzeni, drodze, którą jechali z R. do P., czasie przejazdu, rodzaju i wartości przewożonej biżuterii, pieniędzy i innych cennych przedmiotów, danych osobowych pokrzywdzonych, ułatwił wyżej wymienionym dokonanie w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W. rozboju, w trakcie którego P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymali do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D.

to jest o popełnienie przestępstwa z art. 18§3 kk w zw. art. 280§1 kk.

Wyrokiem z dnia 21 lipca 2011 r. w sprawie II K 111/09, Sąd Okręgowy w Płocku:

1. Oskarżonego M. S. (1) uznał za winnego tego, że;

I. w okresie od końca 2005 r. do września 2006 roku i od początku 2007 roku do 6 marca 2008 roku w S., m. B. i w S., w pow. (...), w W., w pow. (...) i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: w okresie od końca 2005 roku do końca maja 2006 roku - J. Z. (1) ps. (...), Ł. W. (1) ps. (...), K. J. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), M. P. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), H. Ś., D. W. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych; w okresie od czerwca do września 2006 roku – Ł. W. (1) oraz inne osoby objęte odrębnym postępowaniem, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych i kradzieży z włamaniem mienia, zaś w okresie od początku 2007 r. do dnia 6 marca 2008 r. - Ł. W. (1), M. W. (2) ps. (...), A. M. (1) ps. (...), R. K. (1) oraz od końca kwietnia 2007 roku J. Z. (1), a także inne osoby, której celem było: popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi to jest czynu z art. 258§1 kk i za to, na podstawie tego przepisu, wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności,

II. w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 w na trasie między S., a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1), Ł. W. (1), K. J. (1), H. Ś., J. P. (1), P. M. (1), M. P. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1) i R. K. (1), przy czym wraz z P. M. (1) był ubrany i wyposażony w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorował dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcanie rąk, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U.; dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radiów” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów LCD, kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawił w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu – to jest czynu z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

III. w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1), Ł. W. (1), J. P. (1), P. M. (1), K. J. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), R. K. (1), przy czym wraz z P. M. (1) był ubrany i wyposażony w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorował dokonywanie kontroli drogowej; zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., pozbawiając przy tym J. S. (1) i G. S. (1) wolności, po czym pokrzywdzonych wraz z samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości W., gm. M., powodując przy tym u J. S. (1) obrażenia ciała w postaci: złamania kości nosa i stłuczenia jego tkanek miękkich, sińca okularowego powiek prawego oka oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej po stronie prawej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, zaś u G. S. (1) obrażenia ciała w postaci zasinienia i bolesności prawego policzka oraz sińców na kończynach górnych, które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu – to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

IV. dniu 31 sierpnia 2006 roku w miejscowości B. koło S., w woj. (...), działając w zorganizowanej mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1) oraz innymi osobami objętymi odrębnym postępowaniem, działając w zamiarze dokonania rozboju na osobie kierowcy oraz zaboru w celu przywłaszczenia kierowanego przez niego ciągnika siodłowego wraz z naczepą oraz przewożonego przez niego towaru w postaci wyrobów czekoladowych D. L. T., M. W. M. S., D. L. S., M. P., T. T., przy czym dwaj sprawcy byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał kierowany przez A. B. (1) ciągnik siodłowy m-ki M. (...) o nr rej. (...) o wartości 100.000 zł wraz naczepą typu chłodnia o nr rej. (...) o wartości 50.000 zł stanowiące własność firmy (...) przewożący wyżej wymieniony ładunek w postaci wyrobów czekoladowych o łącznej wartości 90.098,10 zł stanowiący własność (...) Sp. z o.o. z/s w miejscowości K. (...), (...)-(...) S., lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę kierującego pojazdem, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu – to jest popełnienia czynu z art. 13§1 kk w zw. z art. 280§1 kk i art. 227 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 14§1 kk w zw. z art. 280§1 kk i w zw. z art. 11§3 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 20 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

V. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt. V i za to na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności; a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

VI. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt VI i za to na podstawie 279§1 kk wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności; a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

VII. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt VII i za to na podstawie art. 286§2 kk wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

VIII. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czynów z pkt VIII i IX z ty, że uznał, że oskarżony popełnił je w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru – to jest popełnienia przestępstwa z art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 65§1 kk i w zw. z art. 12 kk i za to, na podstawie art. 294§1 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

IX. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt X z tą zmianą, iż ustalił, że zabrał on w celu przywłaszczenia nie więcej niż 100 grzejników i za to na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 20 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XI. w ramach czynów zarzucanych w pkt XII, XIII, XIV, XV, XVI, XVIII, XXI, XXII, M. S. (1) uznał za winnego ich dokonania uznając, że oskarżony dokonał ich w wykonaniu z góry powziętego zamiaru i w krótkich odstępach czasu, a ponadto czynu z pkt XVI oskarżony dopuścił się z inną osobą – to jest popełnienia przestępstwa z art. 279§1 kk, art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 12 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XII. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt XXIII i za to na podstawie art. 278§1 kk wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XIII. w ramach czynu z pkt XXIV uznał M. S. (1) za winnego tego, że w listopadzie 2007 roku w G. 56, w pow. (...), w woj. (...), bez wymaganego prawem zezwolenia uczestniczył w obrocie bronią palną w ten sposób, że zbył R. Ł. za kwotę 800 zł pistolet produkcji samodziałowej kal. 5,6 mm wraz z amunicją – to jest popełnienia przestępstwa z art. 263§2 kk i za to, na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności;

XIV. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt XXV i za to na podstawie art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności oraz karę 80 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XV. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czyny z pkt XXVI, XXVIII i XXIX ustalając, że zostały one popełnione przez oskarżonego w krótkich odstępach czasu i wykonaniu z góry powziętego zamiaru to jest popełnienia przestępstwa z art. 59 ust. 1 w zw. z art. 56 ust. 1 i art. 58 ust. Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65§1 kk i za to na podstawie art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11§3 kk wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych, zaś na podstawie art. 45§1 kk orzekł wobec oskarżonego przepadek osiągniętej korzyści z dokonania tego przestępstwa w kwocie 3.080 złotych;

XVII. M. S. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt XXX ustalając, że przedmiotem czynu była jedna porcja amfetaminy służąca do jednorazowego użycia w celu odurzenia i za to na podstawie art. 58 ust 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności;

A. na podstawie art. 85 kk i 86§1 i §2 kk wymierzył oskarżonemu M. S. (1) kary łączne: 7 lat 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz 200 stawek dziennych grzywny określając wysokość stawki na kwotę 20 zł;

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 6 marca 2008 r. do dnia 22 kwietnia 2009 r.

W pkt X oraz XVI części dyspozytywnej wyroku uniewinniono oskarżonego M. S. (1) od dokonania czynów z pkt XI, XVII, XIX, XX i z pkt XXVII aktu oskarżenia;

2. Ł. W. (1) uznał za winnego tego, że:

XVIII. w ramach czynu z pkt XXXI w okresie od końca 2005 r. do września 2006 roku i od początku 2007 roku do 6 marca 2008 roku w S., w m. B. i w S., w pow. (...), w W., w pow. (...) i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: w okresie od końca 2005 roku do końca maja 2006 roku: J. Z. (1) ps. (...), M. S. (1) ps. (...), M., K. J. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), M. P. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), H. Ś., D. W. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczona samochodów osobowych; w okresie od czerwca do września 2006 roku - M. S. (1) oraz inne osoby objęte odrębnym postępowaniem, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywane zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych i kradzieży z włamaniem mienia; zaś w okresie od początku 2007 r. do dnia 6 marca 2008 r. – M. S. (1), K. K. (1), M. W. (2) ps. (...), A. M. (1) ps. (...), R. K. (1), oraz od końca kwietna 2007 roku J. Z. (1), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi – to jest popełnienia przestępstwa z art. 258§1 kk i za to na podstawie art. 258§1 kk wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności;

XIX. w ramach czynu z pkt XXXII: w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 w na trasie między S. a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1), M. S. (1), K. J. (1), H. Ś., J. P. (1), P. M. (1), M. P. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), K. K. (1) i R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcanie rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U.; dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radiów” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów (...), kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawił w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku – to jest czynu z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XX. w ramach czynu z pkt XXXII – w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z J. Z. (1), M. S. (1), J. P. (1), P. M. (1), K. J. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., pozbawiając przy tym J. S. (1) i G. S. (1) wolności, po czym pokrzywdzonych wraz z samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości W., gm. M., powodując przy tym u J. S. (1) obrażenia ciała w postaci: złamania kości nosa i stłuczenia jego tkanek miękkich, sińca okularowego powiek prawego oka oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej po stronie prawej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, zaś u G. S. (1) obrażenia ciała w postaci zasinienia i bolesności prawego policzka oraz sińców na kończynach górnych, które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Sochaczewie z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku – to jest popełnienia przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 280§1 kk wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych,

XXI. w ramach czynu z pkt XXXIV: w dniu 31 sierpnia 2006 roku w miejscowości B. koło S., w woj. (...), działając w zorganizowanej mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1) oraz innymi osobami objętymi odrębnym postępowaniem, działając w zamiarze dokonania rozboju na osobie kierowcy oraz zaboru w celu przywłaszczenia kierowanego przez niego ciągnika siodłowego wraz z naczepą oraz przewożonego przez niego towaru w postaci wyrobów czekoladowych D. L. T., M. W. M. S., D. L. S., M. P., T. T., przy czym dwaj sprawcy byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał kierowany przez A. B. (2) ciągnik siodłowy m-ki M. (...) o nr rej. (...) o wartości 100.000 zł wraz naczepą typu chłodnia o nr rej. (...) o wartości 50.000 zł stanowiące własność firmy (...) przewożący wyżej wymieniony ładunek w postaci wyrobów czekoladowych o łącznej wartości 90.098,10 zł stanowiący własność (...) Sp. z o.o. z/s w miejscowości K. (...), (...)-(...) S., lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę kierującego pojazdem, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 18 stycznia 2001 roku sygn. II K 71/00 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 6 lipca 2004 roku do 27 stycznia 2005 roku – to jest popełnienia przestępstwa z art. 13§1 kk w zw. z art. 280§1 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 14§1 kk w zw. z art. 280§1 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych,

XXII. Ł. W. (1) uznał za winnego czynu z pkt XXXV i za to, na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych,

XXIII. Ł. W. (1) uznał za winnego czynu z pkt XXXVI i za to, na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XXIV. Ł. W. (1) uznał za winnego czynu z pkt XXXVII i za to na podstawie 286§2 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XXV. Ł. W. (1) uznał za winnego czynów z pkt XXXVIII i XXXIX i ustalił, że oskarżony popełnił je w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru – to jest popełnienia przestępstwa z art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 65§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 12 kk i za to, na podstawie art. 294§1 kk wymierzył mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych,

XXVI. w ramach czynu z pkt XL oskarżonego Ł. W. (1) uznał za winnego tego, że: w okresie od listopada 2007 roku do dnia 6 marca 2008 roku w S., w woj. (...), i innych miejscowościach na terenie kraju, działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru i w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu wbrew przepisom ustawy uczestniczył w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych w ten sposób, że:

- w okresie od początku listopada 2007 roku do końca grudnia 2007 roku zbył D. R. nie mniej niż 700-800 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 6300-7200 złotych celem dalszej odsprzedaży innym osobom na terenie Republiki Białoruś,

- pod koniec grudnia 2007 roku, działając wspólnie i w porozumieniu z M. P. (1), usiłował wprowadzić do obrotu substancje psychotropowe w postaci tabletek ecstazy w ilości nie mniejszej niż 50 sztuk w ten sposób, że oferował zbycie wyżej wymienionych substancji D. R. celem dalszej odsprzedaży innym osobom na terenie Republiki Białoruś, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na brak woli nabycia tych substancji przez D. R.,

przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu – to jest popełnienia przestępstwa z art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii i art. 13§1 kk w zw. z art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę – 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych; na podstawie art. 45§1 kk orzekł przepadek osiągniętej korzyści w kwocie 6.300 złotych;

XXVII Ł. W. (1) uznał za winnego czynu z pkt XLI i za to na podstawie art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XXVIII. Ł. W. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt XLII i za to na podstawie art. 291§1 kk wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności;

XXIX. Ł. W. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt XLIII z tym, że ustalił, że oskarżony dokonał zaboru nie więcej niż 100 grzejników i za to na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

A/ na podstawie art. 85 kk i 86§1 i §2 kk wymierzył oskarżonemu Ł. W. (1) kary łączne: 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz 200 stawek dziennych grzywny określając wysokość stawki na kwotę 20 zł;

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 6 marca 2008 r. do dnia 4 czerwca 2008 r. i od dnia 6 czerwca 2008 r. do dnia 21 lipca 2011 r.;

3. J. Z. (1) uznał za winnego tego, że:

XXX. w ramach czynu z pkt XLIV: w okresie od końca 2005 r. do maja 2006 roku i od końca kwietnia 2007 roku do 6 marca 2008 roku w S., w S., w pow. (...), w W., w pow. (...) i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: w okresie od końca 2005 roku do końca maja 2006 roku - M. S. (1) ps. (...), M., Ł. W. (1) ps. (...), K. J. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), M. P. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), H. Ś., D. W. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczona samochodów osobowych, zaś w okresie od końca kwietnia 2007 r. do dnia 6 marca 2008 r. - M. S. (1), Ł. W. (1), M. W. (2) ps. (...), A. M. (1) ps. (...), R. K. (1), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi – to jest popełnienia przestępstwa z art. 258§1 kk i za to, na podstawie tego przepisu, wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności;

XXXI. w ramach czynu z pkt XLV: w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 na trasie między S. a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), Ł. W. (1), K. J. (1), H. Ś., J. P. (1), P. M. (1), M. P. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1) i R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcanie rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U.; dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radii” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów LCD, kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawił w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu – to jest o popełnienie przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XXXII. w ramach czynu z pkt XLVI: w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), Ł. W. (1), J. P. (1), P. M. (1), K. J. (1), R. P. (1), M. H. (1), D. W. (1), R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., pozbawiając przy tym J. S. (1) i G. S. (1) wolności, po czym pokrzywdzonych wraz z samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości W., gm. M., powodując przy tym u J. S. (1) obrażenia ciała w postaci: złamania kości nosa i stłuczenia jego tkanek miękkich, sińca okularowego powiek prawego oka oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej po stronie prawej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, zaś u G. S. (1) obrażenia ciała w postaci zasinienia i bolesności prawego policzka oraz sińców na kończynach górnych, które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu – to jest dokonania przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XXXIII. J. Z. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt XLVII i za to, na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XXXIV. J. Z. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt XLVIII i za to na podstawie art. 286§2 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności; a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XXXV. J. Z. (1) uznał za winnego dokonania czynów z pkt XLIX i L przyjmując, że oskarżony popełnił je w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru i stanowiły one przestępstwo wypełniające dyspozycję art. 278§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 65§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 12 kk i za to, na podstawie art. 294§1 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XXXVI. J. Z. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LI i za to na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych ;

XXXVII. J. Z. (1) uznał za winnego dokonania czynów z pkt LII i LIII ustalając, że stanowią one ciąg przestępstw z art. 291§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk, i za to na podstawie art. 291§1 kk w zw. z art. 91§1 kk wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności,

XXXVIII. w zakresie czynu z pkt LIV wyeliminował dokonanie „włamania” i ustali, iż czyn ten stanowił wykroczenie z art. 119§1 kw i na podstawie art. 17§1 pkt 6 kpk w zw. z art. 45§1 kw postępowanie karne wobec oskarżonego J. Z. (1) umorzył z powodu przedawnienia karalności;

XXXIX. J. Z. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LV i za to na podstawie art. 270§1 kk wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności;

XL. J. Z. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LVI i za to na podstawie art. 56 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności i 80 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XLI. J. Z. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LVII i za to na podstawie art. 59 ust 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

A. na podstawie art. 85 kk i 86§1 i §2 kk wymierzył oskarżonemu J. Z. (1) kary łączne: 6 lat pozbawienia wolności oraz 200 stawek dziennych grzywny określając wysokość stawki na kwotę 20 zł;

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 6 marca 2008 r. do dnia 19 maja 2008 r., od dnia 10 marca 2009 r. do dnia 29 grudnia 2010 r. i od dnia 17 lutego 2011 r. do dnia 21 lipca 2011 r.;

Oskarżonych:

4. D. W. (1),

5. R. P. (1),

6. J. P. (1),

7. P. M. (1),

8. H. Ś.,

9. K. J. (1),

10. M. H. (1):

XLII. w ramach czynu z pkt LVIII uznał za winnych tego, że od końca 2005 r do końca maja 2006 roku w W., w pow. (...), w S., w pow. (...), w S. i innych miejscowościach na terenie kraju, brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: Ł. W. (1) ps. (...), J. Z. (1) ps. (...), M. S. (1) ps. (...), M., M. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było dokonywanie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywaniem zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych – to jest dokonania przestępstwa z art. 258§1 kk i za to, na podstawie tego przepisu wymierzył tym oskarżonym kary po 6 miesięcy pozbawienia wolności;

XLIII. w ramach czynu z pkt LIX: uznał ich za winnych tego, że

w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 w na trasie między S. a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu oraz z Ł. W. (1), J. Z. (1), M. S. (1), M. P. (1) i R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymali do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcaniu rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U.; dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radiów” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów LCD, kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawili w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucili w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynili sobie stałe źródło dochodu, zaś H. Ś., R. P. (1), J. P. (1) dopuścili się tego czynu przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanymi: H. Ś. - wyrokiem Sądu Rejonowego w Skierniewicach z dnia 26 września 2003 roku sygn. II K 220/02 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 23 kwietnia 2004 roku do 29 grudnia 2004 roku, R. P. (1) - wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego dla (...) z dnia 22 marca 2002 roku sygn. akt VIII K 937/01 obejmującym wyrok Sądu Rejonowego w O. z dnia 26 kwietnia 1999 roku sygn. II K 252/96 za czyny z art. 282 kk i wyrok Sądu Rejonowego dla (...) z dnia 19 września 2000 roku sygn. akt VIII K 578/00 za czyny z art. 280§1 kk, na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 29 września 2001 roku do 22 listopada 2004 roku, J. P. (1) - wyrokiem Sądu Rejonowego w B. z dnia 24 listopada 1999 roku sygn. II K 208/98 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 25 września 2001 roku do 17 lipca 2003 r. – to jest popełnienia przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk, zaś w stosunku do H. Ś., R. P. (1) i J. P. (1) – popełnienia przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył im kary po 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – kary po 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych, zaś oskarżonym H. Ś., R. P. (1) i J. P. (1) kary po 3 lata pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – kary po 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XLIV. w ramach czynu z pkt LX oskarżonych: D. W. (1) , R. P. (1), J. P. (1), P. M. (1), K. J. (1) i M. H. (1) uznał za winnych tego, że w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu oraz z Ł. W. (1), J. Z. (1), M. S. (1), R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymali do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., pozbawiając przy tym J. S. (1) i G. S. (1) wolności, po czym pokrzywdzonych wraz z samochodem osobowym marki R. (...) o nr rej. (...) porzucili w kompleksie leśnym w miejscowości W., gm. M., powodując przy tym u J. S. (1) obrażenia ciała w postaci: złamania kości nosa i stłuczenia jego tkanek miękkich, sińca okularowego powiek prawego oka oraz stłuczenia powłok klatki piersiowej po stronie prawej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, zaś u G. S. (1) obrażenia ciała w postaci zasinienia i bolesności prawego policzka oraz sińców na kończynach górnych, które to obrażenia spowodowały u niej rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynili sobie stałe źródło dochodu, zaś R. P. (1) i J. P. (1) dopuścili się tego czynu przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanymi: R. P. (1) - wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego dla (...) z dnia 22 marca 2002 roku sygn. akt VIII K 937/01 obejmującym wyrok Sądu Rejonowego w O. z dnia 26 kwietnia 1999 roku sygn. II K 252/96 za czyny z art. 282 kk i wyrok Sądu Rejonowego dla (...) z dnia 19 września 2000 roku sygn. akt VIII K 578/00 za czyny z art. 280§1 kk, na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 29 września 2001 roku do 22 listopada 2004 roku, J. P. (1) - wyrokiem Sądu Rejonowego w B. z dnia 24 listopada 1999 roku sygn. II K 208/98 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 25 września 2001 roku do 17 lipca 2003 r. – to jest popełnienia przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk, zaś w stosunku do R. P. (1) i J. P. (1) – popełnienia przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk, a na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył im kary po 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – kary po 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych, zaś oskarżonym R. P. (1) i J. P. (1) – kary po 3 lata pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – kary po 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

XLV. na podstawie art. 85 kk i art. 86§1 i §2 kk wymierzył kary łączne:

1.

A. D. W. (1) 4 lata pozbawienia wolności i 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych, B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył temu oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 8 lutego 2009 r. do dnia 17 listopada 2009 r. i od dnia 7 grudnia 2009 r. do dnia 21 lipca 2011 r.;

2.

A. R. P. (1) 4 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności i 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych;

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył temu oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 8 lutego 2009 r. do dnia 9 czerwca 2009 r. i od dnia 11 listopada 2010 r. do dnia 24 stycznia 2011 r.

3.

A. J. P. (1) 4 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności i 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych,

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył temu oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 2 marca 2009 r. do dnia 21 lipca 2011 r.;

4.

A. P. M. (1) 4 lata pozbawienia wolności i 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych;

5.

A. M. H. (1) 4 lata pozbawienia wolności 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych;

XLVI. oskarżonego H. Ś. uniewinnił od popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt LX;

XLVII. oskarżonych H. Ś. i K. J. (1) uznał za winnych dokonania czynu z pkt LXI i za to na podstawie art. 280§1 kk wymierzył karę: oskarżonemu K. J. (1) – 3 lata pozbawienia wolności; a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych; zaś H. Ś. – 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

A. na podstawie art. 85 kk i 86§1 i §2 kk wymierzył oskarżonemu K. J. (1) kary łączne: 5 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności i 80 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych,

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył temu oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 12 lutego 2009 r. do dnia 21 lipca 2011 r.;

XLVIII. w ramach czynu z pkt LXII oskarżonego H. Ś. uznał za winnego tego, że w dniu 22 marca 2006 roku w godz. 19.00-20.00 w miejscowości M. przy ul. (...), w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z R. K. (1) i innym sprawcą, po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń w postaci zamków fabrycznych dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki V. (...) o numerze rej. (...) zaparkowanego na parkingu przed blokiem numer 2 o wartości 9.000 zł na szkodę P. O. (1), przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 26 września 2003 roku sygn. II K 220/02 za czyny z art. 279§1 kk na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 23 kwietnia 2004 roku do 29 grudnia 2004 roku – to jest popełnienia przestępstwa z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk i za to na podstawie art. 279§1 kk wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

A. na podstawie art. 85 kk i 86§1 i §2 kk wymierzył kary łączne: 6 lat pozbawienia wolności i 80 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych,

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył okres tymczasowego aresztowania od dnia 11 grudnia 2009 r. do dnia 21 lipca 2011 r.;

11. M. P. (1) uznał za winnego tego, że:

XLIX. w ramach czynu z pkt LXIII: w okresie od końca 2005 r. do końca maja 2006 r. w W., w pow. (...), w S., w pow. (...), w S. i innych miejscowościach na terenie kraju, brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: w okresie od końca 2005 r. do końca maja 2006 roku - Ł. W. (1) ps. (...), J. Z. (1) ps. (...), M. S. (1) ps. (...), M., K. J. (1) ps. (...), P. M. (1) ps. (...), J. P. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), R. P. (1) ps. (...), M. H. (1) ps. (...), D. W. (1) ps. (...), a także, inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywaniem zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych – to jest popełnienia przestępstwa z art. 258§1 kk i za to, na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

L. w ramach czynu z pkt LXIV: w dniu 23 marca 2006 roku około godziny 23.30 w na trasie między S. a A., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, wspólnie i w porozumieniu z Ł. W. (1), J. Z. (1), M. K. (1) J., J. P. (1), P. M. (1), M. H. (1), R. P. (1), D. W. (1), H. Ś. i R. K. (1), przy czym P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymał do rzekomej kontroli drogowej samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy A. U. polegającej na biciu rękoma po głowie i popychaniu, wykręcanie rąk, grożąc słowami pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg plastikowymi zaciskami, zasłonięcie oczu materiałem, dokonał zaboru w celu przywłaszczenia samochodu ciężarowego marki M. (...) o nr. rej. (...) wartości 22.000 zł, telefonu komórkowego N. (...) o wartości 150 zł, pieniędzy w kwocie 400-500 złotych na szkodę A. U., dyktafonów, słuchawek, baterii, latarek, „radii” samochodowych, odtwarzaczy DVD, telewizorów (...), kamer video DV o wartości 184.145,15 zł na szkodę (...) Sp. z o.o., Al. (...) (...)-(...) W., pozbawiając przy tym A. U. wolności, po czym pokrzywdzonego pozostawił w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości E., zaś samochód ciężarowy marki M. (...) o nr rej. (...) porzucił w kompleksie leśnym w miejscowości J. gm. B., powodując przy tym u A. U. obrażenia ciała w postaci płytkiej rany tłuczonej i otarcia naskórka w prawej okolicy jarzmowej, które to obrażenia spowodowały u niego rozstrój zdrowia na czas nie dłuższy niż 7 dni – to jest popełnienia przestępstwa z art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 65§1 kk i za to na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 kk wymierzył mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

LI. uniewinnił oskarżonego M. P. (1) od popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt LXV;

LII. M. P. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LXVI ustalając, że czyn ten stanowił wypadek mniejszej wagi i na podstawie art. 62 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 30 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

LIII. M. P. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LXVII ustalając, że czyn ten stanowił wypadek mniejszej wagi i za to na podstawie art. 59 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 40 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

LIV. uniewinnił oskarżonego M. P. (1) od popełnienia czynu zarzuconego mu w pkt LXVIII;

LV. M. P. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LXIX i za to na podstawie art. 62 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

A. na podstawie art. 85 kk i 86§1 i §2 kk wymierzył oskarżonemu M. P. (1) kary łączne: 3 lat pozbawienia wolności oraz 80 stawek dziennych grzywny określając wysokość stawki na kwotę 20 zł;

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 8 lutego 2009 r. do dnia 21 lipca 2011 r.;

12. M. W. (2) w ramach czynu z pkt LXX uznał za winnego tego, że:

(...). w okresie co najmniej od początku 2007 r. do marca 2008 r. w S. i innych miejscowościach na terenie brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzili: Ł. W. (1) ps. (...), J. Z. (1) ps. (...), M. S. (1) ps. (...), M., A. M. (1) ps. (...), R. K. (1) ps. (...), a także inne osoby, której celem było popełnianie przestępstw związanych z kradzieżami samochodów osobowych, ciągników siodłowych i naczep, samojezdnych maszyn budowlanych, ich demontowaniem i sprzedażą oraz nielegalnym obrotem środkami odurzającymi i substancjami psychotropowymi – to jest popełnienia przestępstwa z art. 258§1 kk i za to, na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

LVII. w ramach czynów z pkt LXXI, LXXIII, LXXIV, LXXV i LXXVI uznał oskarżonego M. W. (2) za winnego tego, że w okresie co najmniej od początku 2007 roku do marca 2008 roku w S., w Ż., w woj. (...), działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy udzielił innym osobom poprzez sprzedaż środki odurzające w postaci marihuany i substancje psychotropowe w postaci amfetaminy i tabletek ecstazy w ten sposób, że:

- w 2007 roku zbył D. B. (1) nie mniej niż 2,5-5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 45-70 złotych,

- w okresie od marca do czerwca 2007 roku zbył P. B. (1) nie mniej niż 5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 100 złotych,

- w okresie od lata 2007 r. do grudnia 2007 roku zbył G. C. nie mniej niż 30 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 1200 złotych,

- w okresie co najmniej od 19 listopada 2007 do 29 lutego 2008 roku zbył J. D. nie mniej niż 30 amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 1200 złotych,

- w okresie od lata 2007 roku do jesieni 2007 roku zbył A. G. nie mniej niż 3,5-5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 140-200 złotych,

- w okresie od listopada 2007 roku do lutego 2008 roku zbył P. J. nie mniej niż 5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 200 złotych,

- w grudniu 2007 roku zbył T. K. nie mniej niż 5,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 110-165 złotych,

- w kwietniu 2007 roku zbył J. K. (1) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w czerwcu 2007 roku zbył J. K. (1) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- pod koniec 2007 roku zbył M. M. (3) nie mniej niż 1,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w okresie od listopada do grudnia 2007 roku zbył Ł. P. nie mniej niż 1,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w okresie od jesieni do grudnia 2007 roku zbył J. R. (1) nie mniej niż 3,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 140-200 złotych,

- w 2007 roku zbył P. S. (1) nie mniej niż 2. gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- wiosną 2008 roku zbył A. S. (1) nie mniej niż 3 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 120 złotych,

- w okresie od lipca 2007 roku do grudnia 2007 roku zbył M. S. (2) nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w okresie od grudnia 2007 roku do lutego 2008 roku zbył M. T. nie mniej niż 0,5 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych oraz 2 gramy marihuany za kwotę 80 złotych,

- w okresie od czerwca 2007 roku do sierpnia 2001 r. W. W. nie mniej niż 1,5 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w okresie od października 2007 roku do marca 2008 roku zbył A. W. nie mniej niż 2,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 100 złotych,

- w okresie od października 2007 roku co najmniej do 19 lutego 2008 roku zbył P. Z. nie mniej niż 2,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 75 złotych i nie mniej niż 2,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 75 złotych,

- w okresie co najmniej od początku 2007 roku do marca 2008 roku zbył P. T. nie mniej niż 33 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 1320 złotych,

- w dniu 16 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) za pośrednictwem Ł. W. (1) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 16 listopada 2007 roku zbył P. P. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył kobiecie o imieniu U. nieustaloną ilość amfetaminy lub marihuany za nieustaloną kwotę,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 18 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył T. K. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy i nie mniej niż 1 gram marihuany za łączną kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył P. B. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 listopada 2007 roku zbył M. S. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu K. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 listopada 2007 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie niniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył T. K. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyznom o ps. (...) i ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie amfetaminę i marihuanę za kwotę nie mniejszą niż 150 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył A. S. (1) nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1,5 amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył T. K. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył J. R. (1) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 25 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 25 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 27 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 28 listopada 2007 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 listopada 2007 roku zbył S. S. (1) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 listopada 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę, nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył P. B. (1) ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 listopada 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu E. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 grudnia 2007 roku zbył M. R. ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył Ł. B. nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dwu 3 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 grudnia 2007 roku zbył A. N. (1) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych i nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 6 grudnia 2007 roku zbył P. B. (1) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie ps. (...) nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył P. S. (2) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 grudnia 2007 roku zbył P. B. (1) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 grudnia 2007 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył J. R. (1) nie mniej niż 3,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 140 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbyt nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 0,5 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 grudnia 2007 roku zbył A. S. (1) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dnia 11 grudnia 2007 zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył J. R. (1) nie mniej niż 1

gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych;

- w dniu 13 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0, 5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych

- w dniu 13 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę me mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 14 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie niniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył P. P. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych;

- w dniu 16 grudnia 2007 roku zbył J. K. (1) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 16 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 grudnia 2007 roku zbył A. S. (1) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 grudnia 2007 r. zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 18 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu C. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 18 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 grudnia 2007 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 3 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 120 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2000 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 grudnia 2007 roku zbył M. H. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu T. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za łączną kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 grudnia 2007 roku zbył T. P. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 grudnia 2007 roku zbył P. B. (1) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i łącznie nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie niniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 23 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu A. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 grudnia 2007 roku zbył T. P. nie mniej niż 1 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie za pośrednictwem mężczyzny o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył kobiecie o imieniu Ula nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 25 grudnia 2007 roku zbył M. J. (2) ps. (...) nie mniej niż 1 gram,

- w dniu 26 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1

gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 26 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 27 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 27 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył Ł. B. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył R. R. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 grudnia 2007 roku zbył P. S. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 30 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył nieustalonej kobiecie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dnu 31 grudnia 2007 roku zbył P. B. (1) ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbyt A. N. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 grudnia 2007 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 2 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie niniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 stycznia 2008 roku zbył P. B. (1) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 3 stycznia 2008 roku zbył G. C. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- dniu 3 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imieniu A. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 4 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu D. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył I. S. nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 5 stycznia 2008 roku zbył P. T. nie mniej niż 2 gramy marihuany za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 6 stycznia 2008 roku zbyt Ł. B. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imieniu J. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nieustaloną liczbę tabletek ecstazy po 6 złotych za sztukę,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył G. C. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbyt mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych i nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 stycznia 2008 roku zbył M. W. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 11 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 11 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 1 gram amfetaminy w zamian za telefon komórkowy N.,

- w dniu 11 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył nieustalonej kobiecie nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył Ł. L. ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 stycznia 2008 r. zbył mężczyźnie o imieniu P. i mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 13 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 13 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 15 złotych,

- w dniu 16 stycznia 2008 roku zbył M. J. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 15 złotych,

- w dniu 16 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 16 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu G. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 17 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 17 stycznia 2008 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 19 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imienin A. łącznie nie mniej niż 0,5 gama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 stycznia 2008 r. zbył mężczyźnie o ps. (...) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 20 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 stycznia 2008 r. zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie użytkującemu telefon o nr (...) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie użytkującemu telefon o nr (...) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie użytkującemu telefon o nr (...) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 raku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył kobiecie posługującej się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 24 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 26 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 stycznia 208 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą 20 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 stycznia 2008 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 stycznia 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 31 stycznia 2008 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 31 stycznia 2008 roku zbył kobiecie o imieniu A. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 31 stycznia 2008 roku zbyt mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 lutego 2008 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 1 lutego 2008 roku zbył P. B. (1) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 2 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 3 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 5 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 5 lutego 2008 roku zbył J. K. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 30 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 7 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 lutego zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 r. zbył M. P. (3) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60-80 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył kobiecie o imieniu J. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 8 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 9 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 9 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 10 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 12 lutego 2008 roku zbył R. W. (1) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 12 lutego 2008 roku zbył R. Z. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 13 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 13 lutego 2008 roku zbył kobiecie o imieniu A. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 14 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie umiej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu W. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył G. C. nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył T. P. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) S. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 15 lutego 2008 r. zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 16 lutego 2008 r. zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 18 lutego 2608 roku zbył kobiecie o imieniu Ż. nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 19 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu J. nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 19 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 19 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 19 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 20 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 20 lutego 2008 r. zbył mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 20 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej

niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 21 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 21 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył R. G. łącznie nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 gram marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych i nie mniej niż 0,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 22 lutego 2008 roku zbył A. G. ps. (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1,5 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 60 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu P. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 23 lutego 2008 roku zbył kobiecie imieniu A. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 24 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu J. nie mniej niż 1 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 27 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu J. łącznie nie mniej niż 2 gramy amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 80 złotych,

- w dniu 27 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 28 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu J. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 28 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 28 lutego 2008 roku zbył kobiecie o imieniu H. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

-w dniu 28 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył M. P. (3) łącznie nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył R. R. (2) ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 r. zbył mężczyźnie o ps. (...) nie mniej niż 0,5 grama marihuany za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył R. W. (2) nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył mężczyźnie o imieniu M. nie mniej niż 0,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 29 lutego 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) niemniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 marca 2008 roku zbył M. P. (3) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 marca 2008 roku zbył kobiecie o imieniu Ż. nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w dniu 1 marca 2008 roku zbył D. B. (1) łącznie nie mniej niż 1,5 grama amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 20 złotych,

- w dniu 2 marca 2008 roku zbył nieustalonemu mężczyźnie posługującemu się telefonem o nr (...) nie mniej niż 1 gram amfetaminy za kwotę nie mniejszą niż 40 złotych,

- w okresie od maja do lipca 2008 roku w S., w woj. (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył P. F. na własny użytek środki odurzające w postaci marihuany w ilości nie mniejszej niż 1-1,5 grama o łącznej wartości nie niniejszej niż 40-60 złotych,

- w okresie od czerwca 2006 roku do grudnia 2008 roku w S., w woj (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył A. I. na własny użytek środki odurzające w postaci marihuany w ilości nie mniejszej niż 62-93 gramy o łącznej wartości nie mniejszej niż 930-1395 złotych,

- w okresie od początku maja 2004 roku do początku listopada 2007 roku w S., w woj. (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył M. P. (3) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 100- 150 gramów o łącznej wartości nie mniejszej niż 4000-6000 złotych oraz środki - odurzające w postaci marihuany w ilości 2-3 gramy o wartości nie mniejszej niż 80-120 złotych,

- w okresie od 2005 r. do listopada 2007 r. w S., w woj. (...), działając z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu w ramach jednego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy zbył P. P. (1) na własny użytek substancje psychotropowe w postaci amfetaminy w ilości nie mniejszej niż 20 gram o łącznej wartości nie mniejszej niż 800 złotych, a łącznie udzielił 488 gram amfetaminy o wartości 20.355 złotych i 85,5 grama marihuany o wartości 3.120 złotych, przy czym z popełnienia niniejszego przestępstwa ciągłego uczynił sobie stałe źródło dochodu oraz dopuścił się go przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z dnia 15 lutego 2002 r. sygn. akt II K 135/99 za czyn z art. 279§1 kk na karę 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 1 lipca 2002 r. do 27 kwietnia 2004 r.

to jest popełnienia przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk i w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk i za to, na podstawie art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 100 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych; na podstawie art. 45§1 kk orzekł także przepadek osiągniętej korzyści w kwocie 23.475,00 złotych;

LVIII. M. W. (2) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LXXII i ustalił przy tym, że oskarżony nie uczynił sobie stałego źródła dochodu i za to, na podstawie art. 291§1 kk wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności;

LIX. M. W. (2) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LXXVIII i za to na podstawie art. 58 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

LX. uniewinnił oskarżonego M. W. (2) od dokonania czynu zarzucanego mu w pkt LXXIX;

A. na podstawie art. 85 kk i art. 86§1 kk wymierzył oskarżonemu M. W. (2) kary łączne: 4 lat pozbawienia wolności oraz grzywny – 100 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych,

B. na podstawie art. 63§1 kk na poczet orzeczonej kary zaliczył okres tymczasowego aresztowania oskarżonego M. W. (2) od dnia 23 stycznia 2009 r. do dnia 10 lutego 2009 r. i od dnia 9 kwietnia 2001 r. do dnia 21 lipca 2011 r.;

W pkt LXI-LXIV części dyspozytywnej skazał oskarżonego A. M. (1) za zarzucane mu cztery przestępstwa i wymierzył za nie stosowne kary oraz kary łączne.

W pkt 14 i LXV części dyspozytywnej skazał oskarżonego D. B. (2) za zarzucane mu dwa przestępstwa i wymierzył za nie stosowne kary oraz kary łączne.

15. H. K. (1) uniewinnił od dokonania czynu zarzucanego mu w pkt. LXXXVIII;

LXVI. H. K. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt LXXXIX i ustalił, że czynu tego dokonał nie działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw i za przestępstwo z art. 279§1 kk na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności , a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

LXVII. H. K. (1) uznał za winnego dokonania czynu z pkt XC i ustalił, że czynu tego dokonał nie działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw i za przestępstwo z art. 286§2 kk i na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności , a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 50 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych;

LXVIII. oskarżonego H. K. (1) uniewinnił od dokonania czynu zarzucanego mu w pkt XCI;

A/ na podstawie art. 85 kk i art. 86§1 kk wymierzył oskarżonemu H. K. (1) kary łączne: 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywny – 80 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych,

B. na podstawie art. na podstawie art. 69§1 kk i art. 70§1 pkt 1 kk wykonania kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 4 lat próby, a na podstawie art. 73§1 kk oddał oskarżonego pod dozór kuratora sądowego w okresie próby;

16. Z. K. w ramach czynu zarzucanego mu w pkt XCII uznał za winnego tego, że:

LXIX. w okresie od początku kwietnia 2006 roku do dnia 23 kwietnia 2006 roku w R., w woj. (...) i innych miejscowościach na terenie kraju, działając w zamiarze aby P. M. (1), D. W. (1), K. J. (1), Ł. W. (1), J. Z. (1), M. S. (1), M. H. (1), J. P. (1), R. K. (1) i R. P. (1) dokonali rozboju na osobach J. S. (1) i G. S. (1) i zabrali w celu przywłaszczenia samochód osobowy marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszek złoty z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniądze w kwocie 900 zł, telefon komórkowy m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefon komórkowy m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torbę skórzaną o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefon komórkowy marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfel z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumenty w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterie srebrną i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniądze w kwocie 3.800 zł, box do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizkę o wartości 60-80 zł na szkodę A. D., poprzez udzielenie informacji o marce i numerze rejestracyjnym samochodu, którym poruszali się pokrzywdzeni, drodze, którą jechali z R. do P., czasie przejazdu, rodzaju i wartości przewożonej biżuterii, pieniędzy i innych cennych przedmiotów, danych osobowych pokrzywdzonych, ułatwił wyżej wymienionym dokonanie w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W. rozboju, w trakcie którego P. M. (1) i M. S. (1) byli ubrani i wyposażeni w mundury i akcesoria policji polskiej i pozorowali dokonywanie kontroli drogowej, zatrzymali do rzekomej kontroli drogowej samochód osobowy marki R. (...) o nr rej (...), a następnie używając przemocy na osobie kierowcy J. S. (1) polegającej na biciu rękoma po głowie, trzymaniu za głowę, wykręceniu ręki, grożąc słownie oraz przy użyciu przedmiotu wyglądem przypominającego broń palną pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając go do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą oraz używając przemocy na osobie pasażerki G. S. (1) polegającej na kopaniu nogami po całym ciele, grożąc słownie pozbawieniem życia i zdrowia i doprowadzając ją do stanu bezbronności poprzez skrępowanie rąk i nóg taśmą klejącą, dokonali zaboru w celu przywłaszczenia samochodu osobowego marki R. (...) o nr rej. (...) o wartości 5.000-6.000 zł na szkodę J. S. (2), łańcuszka złotego z przywieszką o wartości 1.200 zł, pieniędzy w kwocie 900 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 80 zł, telefonu komórkowego m-ki N. (...) o wartości 360 zł, torby skórzanej o wartości 300 zł na szkodę J. S. (1), telefonu komórkowego marki M. (...) o wartości około 500 zł, portfela z zawartością pieniędzy w kwocie 1.000 zł oraz dokumentów w postaci dowodu osobistego i prawa jazdy na szkodę G. S. (1), biżuterii srebrnej i z bursztynem o łącznej wartości 11.614 zł, pieniędzy w kwocie 3.800 zł, boxu do przewożenia biżuterii o wartości 600 zł, walizki o wartości 60-80 zł na szkodę A. D. – to jest popełnienia przestępstwa z art. 18§3 kk w zw. art. 280§1 kk i za to, na podstawie art. 19§1 kk w zw. z art. 280§1 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk – karę 100 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na 20 złotych; wykonanie kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił wobec tego oskarżonego, na podstawie art. 69§1 kk i art. 70§1 pkt 1 kk, na okres 4 lat próby, a na podstawie art. 73§1 kk oddał oskarżonego pod dozór kuratora sądowego w okresie próby;

LXX. uwzględnił powództwo cywilne i zasądził od oskarżonych H. Ś. i K. J. (1) solidarnie na rzecz J. M. kwotę 5.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 20.000 złotych tytułem naprawienia szkody;

LXXI. uwzględnił powództwo cywilne i zasądził od oskarżonych J. Z. (1), M. S. (1), Ł. W. (1), R. P. (1), D. W. (1) M. H. (1), P. M. (1), K. J. (1), J. P. (1) – solidarnie - na rzecz A. D. kwotę 16.094 złotych tytułem odszkodowania; co do oskarżonego H. Ś. powództwo cywilne pozostawił w tym zakresie bez rozpoznania;

LXXII. uwzględnił powództwo cywilne i zasądził od oskarżonych J. Z. (1), M. S. (1), Ł. W. (1), R. P. (1), D. W. (1), M. H. (1), P. M. (1), K. J. (1) i J. P. (1) – solidarnie - na rzecz J. S. (1) 10.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i 2.840 złotych tytułem naprawienia szkody; a co do oskarżonego H. Ś. powództwo cywilne pozostawił bez rozpoznania;

LXXIII. uwzględnił powództwo cywilne i zasądził od oskarżonych J. Z. (1), M. S. (1), Ł. W. (1), M. P. (1), R. P. (1), D. W. (1), M. H. (1), P. M. (1), H. Ś., K. J. (1), J. P. (1) - solidarnie - na rzecz A. U. 10.000 złotych tytułem zadośćuczynienia i 1.350 złotych tytułem naprawienia szkody;

LXXIV. oddalił powództwo cywilne wytoczone przez prokuratora na rzecz G. S. (1);

LXXV. na podstawie art. 46§1 kk zasądził od oskarżonych Ł. W. (1) i M. S. (1) tytułem odszkodowania na rzecz (...) SA w W. po 6.416,50 złotych;

LXXVI. na podstawie art. 46§1 kk zasądził od oskarżonych M. S. (1), J. Z. (1) i Ł. W. (1) na rzecz J. K. (2) tytułem odszkodowania kwotę 10.000 złotych,

LXXVII. na podstawie art. 46§1 kk zasądził od oskarżonego M. S. (1) na rzecz I. K. tytułem odszkodowania kwotę 80.000 złotych;

LXXVIII. na podstawie art. 46§1 kk zasądził od oskarżonego M. S. (1) na rzecz P. M. (2) tytułem częściowego naprawienia szkody kwotę 500 złotych;

LXXIX. na podstawie art. 46§1 kk zasądził od oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) na rzecz R. P. (2) tytułem odszkodowania kwotę 2.000 złotych;

LXXX. na podstawie art. 46§1 kk zasądził od oskarżonego M. S. (1) na rzecz S. J. tytułem naprawienia szkody kwotę 13.000 złotych.

Wyrok zawiera rozstrzygnięcia o należnościach tytułem kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonym z urzędu.

Oskarżonych M. S. (1) i Ł. W. (1) obciążono należnościami wynikłymi z zastępstwa adwokackiego poniesionymi przez oskarżyciela posiłkowego ( (...) SA).

Oskarżonych: D. B. (2), H. K. (1) i Z. K. obciążono opłatami oraz przypadającymi na nich kosztami sądowymi w pozostałej części.

Pozostałych oskarżonych, Sąd Okręgowy w Płocku zwolnił w całości od kosztów sądowych.

Postanowieniem z dnia 29 sierpnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Płocku dokonał sprostowania omyłek pisarskich – w przedmiocie dat wyznaczających okresy rzeczywistego pozbawienia wolności podlegające zaliczeniu na poczet wymierzonych kar: wobec oskarżonych J. P. (1) i M. W. (2) (tom 99, k. 20010-20011).

Sprostowania omyłek pisarskich w wyroku, dokonał Sąd Okręgowy w Płocku także postanowieniem z dnia 23 lutego 2012 r. (tom 102, k. 20696).

Apelacje od tego wyroku wnieśli:

I i II. obrońca oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1):

Obrońca zaskarżył wyrok:

a.  względem oskarżonego M. S. (1) niemal w całości (z wyjątkiem pkt X i XVI) – w zakresie pkt I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, XI, XII, XIII, XIV, XV, XVII, LXXI, LXXII, LXXIII, LXXV, LXXVI, LXXVII, LXXVIII, LXXIX, LXXX i LXXXII;

b.  względem oskarżonego J. Z. (1) także niemal w całości (z wyjątkiem pkt XXXIX wyroku) – w zakresie pkt XXX, XXXI, XXXII, XXXIII, XXXIV, XXXV, XXXVI, XXXVII, XXXVIII,, XL, XLI, LXXI, LXXII, LXXIII, LXXVI i LXXIX.

Obrońca tych oskarżonych zarzucił wyrokowi:

I. Mającą wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania, tj. art. 4, 5§2, 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. wskutek nieuwzględnienia i pominięcia całokształtu okoliczności, w tym korzystnych dla oskarżonych oraz rażąco dowolnej oceny dowodów, sprzecznej z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego w postaci:

a. bezpodstawnego przyjęcia, iż M. S. (1) i J. Z. (1) wraz z pozostałymi oskarżonymi i innymi osobami tworzyli zorganizowana grupę przestępczą, której celem było popełnianie przestępstw wskazanych w zaskarżonym wyroku;

b. bezkrytycznego przyjęcia, iż zeznania R. K. (1) w pełni odpowiadają faktycznemu przebiegowi czynów zarzucanych oskarżonym;

c. bezkrytycznego uznania zeznań J. J. (1) w całości za wiarygodne;

d. przyjęcia, iż wyjaśnienia i zeznania innych osób: R. W. (1), A. N. (2), P. P. (1) dotycząc poszczególnych czynów, są w pełni wiarygodne i zgodne z rzeczywistością, skoro niejednokrotnie zdarzało się, iż osoby te wyjaśniały lub zeznawały odmiennie, nieprecyzyjnie czy wymijająco;

e. błędnego ustalenia udziału i roli M. S. (1) oraz J. Z. (1) w napadzie rabunkowym z dnia 23 marca 2006 roku, albowiem Sąd Okręgowy Płocku, ustalając stan faktyczny opierał się głównie na zeznaniach R. K. (1), który jednak stwierdził, iż nie widział przebiegu zdarzenia, a więc jego depozycje są zatem relacjami „ze słyszenia”, a ponadto uczestnictwa oskarżonych nie potwierdza dowód z biologicznej;

f. błędnego ustalenia udziału i roli M. S. (1) oraz J. Z. (1) w napadzie rabunkowym z dnia 23 kwietnia 2006 roku, albowiem i w tym przypadku Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny, opierał się głównie na zeznaniach R. K. (1), a nie był on bezpośrednim świadkiem zatrzymywania samochodu, którym jechali pokrzywdzeni, zaś próbki materiału genetycznego i ślady linii papilarnych pobrane z samochodu pokrzywdzonych nie potwierdzają udziału oskarżonych; ponadto sąd nie uwzględnił zeznań J. K. (1) relacjonującej, że oskarżony J. Z. (1) w czasie zaistnienia czynu zamieszkiwał razem z nią i wieczorami nie opuszczał mieszkania;

g. niewłaściwego ustalenia udziału M. S. (1) w usiłowaniu napadu rabunkowego na samochód ciężarowy z wyrobami czekoladowymi w dniu 31 sierpnia 2006 roku, skoro ustalenie uczestnictwa oskarżonego oparto głównie na zeznaniach R. K. (1), który jednak nie brał udziału w tym zdarzeniu i nie widział oskarżonego S. w czasie opisywanego zdarzenia przestępnego, znalezionej rękawiczce oraz na rozpoznaniu M. S. (1) przez świadka G. D. (1), ale w sprzeczności z tymi dowodami pozostawały wyjaśnienia P. M. (1) oraz zeznania T. W. (1), I. P., świadka S. oraz świadka G. D., a więc były to dowody poddające w wątpliwość ustalony przez Sąd stan faktyczny;

h. błędnego przyjęcia, iż M. S. (1), działając w zorganizowanej grupie przestępczej, dokonał w dniu 15 stycznia 2007 roku kradzieży samochodu ciężarowego z kosmetykami O. oraz uczestnictwa oskarżonego w dniach 17-18 października 2006 roku w kradzieży naczepy ciężarowej (...), albowiem zeznania świadków, przyjętych za podstawę uznania winy oskarżonego M. S. nie są w pełni wiarygodne, a Sąd nie wziął pod uwagę okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego: świadek R. K. twierdził, że oskarżony M. S. nie brał udziału w samej kradzieży TIR-A z kosmetykami, a oskarżony ten rozładowywał jedynie kosmetyki na posesji u świadka F. (jednocześnie nie był tego naocznym świadkiem), a świadek F. w ogóle M. S. (1) nie znał;

i. błędnego ustalenia udziału M. S. (1) oraz J. Z. (1) w kradzieży koparki w dniach 14-16 sierpnia 2007 roku, w sytuacji gdy jedynym dowodem ocenionym przez Sąd na niekorzyść oskarżonych, są zeznania R. K. (1), w sytuacji, gdy świadek nie był obecny przy popełnieniu tego przestępstwa, stąd nie może mieć wiedzy o osobach uczestniczących oraz rolach, jakie pełnili; ponadto dowolna ocena stanu faktycznego przedstawionego przez świadka doprowadziła Sąd Okręgowy w Płocku do uznania, iż kradzież koparki i następnie jej wykupienie, to są dwa odrębne czyny zabronione, skoro w rzeczywistości zachowania te kwalifikują się jako jeden czyn;

j. błędnego ustalenia udziału J. Z. (1) i M. S. (1) w czynie ciągłym kradzieży samochodu ciężarowego wraz z naczepą w dniu 15 września i 13/14 października 2007 roku, skoro z zeznań świadka A. Ł. nie wynika, iż dokonał tego J. Z. (1), a R. K. (1) nie wskazał precyzyjnie roli J. Z. (1) i M. S. (1), jaką mieli pełnić podczas kradzieży;

k. bezpodstawnego ustalenia (na podstawie zeznań R. K. (1)), dokonania przez M. S. (1) kradzieży grzejników w dniach 1-6 czerwca 2006 roku, skoro oskarżony pokazywał grzejniki, proponował mu ich zakup, ale nie wskazywał jednak, iż pochodzą z kradzieży, jak zeznał świadek; ponadto, biorąc pod uwagę zeznania świadka B. L., Sąd błędnie ustalił wartość skradzionych grzejników;

l. błędnego przyjęcia, iż J. Z. (1) nabył od M. S. (1) samochód A. (...), wiedząc że pochodzi on z kradzieży z dnia 10 września 2007 roku, w sytuacji gdy oskarżony nie miał takiej świadomości, a zakup w grudniu 2007 roku takiego samego samochodu miał charakter przypadkowy, jak również błędne przyjęcie, iż J. Z. (1) pomagał M. S. (1) w ukryciu i zbyciu A. (...), wiedząc że pochodzi z kradzieży w dniach 3/4 lipca 2007 roku; Sąd Okręgowy opierając się na zeznaniach R. K. (1), błędnie uznał także, iż M. S. (1) dopuścił się kradzieży w dniach 3/4 lipca 2007 roku, w sytuacji gdy świadek ten nie był obecny przy popełnieniu tego przestępstwa;

ł. niewłaściwego ustalenia, iż kradzieży samochodu A. (...) z dnia 10 września 2007 roku w S. dokonał M. S. (1), w sytuacji gdy w tym samym dniu, według ustaleń Sądu, miał on dokonać z R. K. (1) kradzieży innego samochodu w W., co również Sąd ustalił bezpodstawnie: M. S. (1) nie miał możliwości dokonać dwóch kradzieży w tym samym dniu, stąd zeznania R. K. (1) są niewiarygodne;

m. bezpodstawnego przyjęcia, iż kradzieży samochodu A. (...) dokonał M. S. (1) w dniach 9-11 lutego 2008 roku, w oparciu o zeznania J. J. (1) oraz R. K. (1), podczas gdy oni nie uczestniczyli osobiście w tym zdarzeniu, a Sąd wskazał, iż oskarżony miał dopuścić się tego czynu z nieustalonymi osobami;

n. błędnego ustalenia, na podstawie zeznań J. J. (1) i R. K. (1), iż M. S. (1) i J. Z. (1) dokonali dniu 21 września 2007 roku kradzieży samochodu A. (...) w Ł. – w związku z brakiem innych dowodów przemawiających za sprawstwem oskarżonych;

o. bezpodstawnego ustalenia, iż kradzieży samochodu A. (...) w W. w dniu 20 września 2007 roku dokonał M. S. (1), w sytuacji gdy Sąd wskazał, że oskarżony kradzieży miał dokonać z nieustalonymi osobami, a brak jest naocznych świadków tego zdarzenia;

p. błędnego przyjęcia, iż M. S. (1) usiłował w okresie od grudnia 2007 roku do lutego 2008 roku dokonać kradzieży A. (...) w W. oraz że w dniu 16 października 2007 roku dokonał kradzieży A. (...) w S. – w związku odmiennością w zeznaniach świadków, jak również brakiem naocznych świadków wskazanych zdarzeń;

r. błędnego przyjęcia, iż M. S. (1) zbył w listopadzie 2007 roku broń palną R. Ł., skoro wiarygodność zeznań tego świadka jest wątpliwa, zważywszy na bliskie kontakty z J. J. (1) i brak pewności w rozpoznaniu oskarżonego;

s. bezpodstawnego przyjęcia, iż M. S. (1) i J. Z. (1) w dniu 6 marca 2008 roku uczestniczyli w obrocie znacznymi ilościami środków psychotropowych poprzez przewożenie 789 gram amfetaminy, w sytuacji gdy oskarżeni poruszali się pożyczonym samochodem, który należał do J. J. (1), a na opakowaniach z amfetaminą nie znajdowały się żadne ślady, mogące świadczyć o tym, iż należała ona do nich, a według M. S. (1) i J. Z. (1) nie byli świadomi ukrycia przez J. J. (1) środków psychotropowych w pożyczonym samochodzie;

t. błędnego ustalenia, iż oskarżony J. Z. (1) dopuścił się wykroczenia z art. 119 kw - w ramach czynu z pkt LIV aktu oskarżenia (pkt XXXVIII wyroku),

u. błędnego przyjęcia, iż M. S. (1) w ramach czynu ciągłego dopuścił się od stycznia 2006 roku do 6 marca 2008 roku wielokrotnego udzielenia i zbycia substancji psychotropowych w postaci amfetaminy J. J. (1), P. P. (1) i R. W. (1), skoro zeznania wskazanych osób są mało wiarygodne w kontekście ich nieścisłości i rozbieżności między postępowaniem przygotowawczym a rozprawą, jak również okoliczności, iż odbyło się spotkanie, podczas którego świadkowie dokonywali stosownych ustaleń; Sąd błędnie również przyjął, iż w lutym 2008 roku J. Z. (1) wraz z M. S. (1) zbyli J. J. (1) substancje psychotropowe w postaci amfetaminy;

w. bezpodstawnego ustalenia, iż M. S. (1) w okresie od 2003 roku do 2004 roku udzielił H. K. (1) substancje psychotropowe w postaci amfetaminy, w sytuacji gdy jedynym dowodem, mającym świadczyć o sprawstwie oskarżonego są wyjaśnienia H. K. (1), które zostały zmienione w toku postępowania.

II. Błędy w ustaleniach faktycznych, będące skutkiem opisanej wyżej obrazy przepisów postępowania i mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, że oskarżeni M. S. (1) i J. Z. (1) dopuścili się przypisanych im czynów;

Ponadto „z ostrożności procesowej” obrońca zarzucił:

III. rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec M. S. (1) kary łącznej 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz 200 stawek dziennych grzywny w kwocie po 20 złotych, a także rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec J. Z. (1) kary łącznej 6 lat pozbawienia wolności oraz 200 stawek dziennych grzywny w kwocie po 20 złotych, w tym zasądzonych kwot tytułem zadośćuczynienia, odszkodowania i naprawienia szkody w związku z uwzględnieniem powództwa cywilnego na rzecz A. D., J. S. (1) i A. U., kwot zasądzonych tytułem odszkodowania lub naprawienia szkody na rzecz (...) SA (...), J. K. (2), I. K., P. M. (2), R. P. (2), S. J. oraz kwoty zasądzonej tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Obrońca tych oskarżonych wniósł o uniewinnienie oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) od zarzucanych im czynów ewentualnie – o uchylenie zaskarżonego wyroku we wskazanym zakresie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Płocku do ponownego rozpoznania, ewentualnie – o orzeczenie kar jednostkowych w znacznie niższym wymiarze, a tym samym orzeczenie łagodniejszej kary łącznej.

III. Obrońca oskarżonego Ł. W. (1) , który zarzucił wyrokowi:

I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na przyjęciu, iż oskarżony Ł. W. (1) w okresie od końca 2005r. do września 2006 r. i od początku 2007 r. do 6 marca 2008 r. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych, pomimo braku wystarczających przesłanek uzasadniających przypisanie oskarżonemu Ł. W. (1) udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, jak również braku dowodów wskazujących na istnienie grupy z wyraźnie wyodrębnionym ośrodkiem decyzyjnym, określonym podziałem ról oraz strukturą, co jest warunkiem niezbędnym do przypisania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej;

II. a nadto, odnośnie pozostałych czynów przypisanych oskarżonemu – błędne uznanie oskarżonego za winnego popełnienia tych czynów wbrew licznym wątpliwościom wynikającym ze zgromadzonego w sprawie materiału, w szczególności wynikających z wątpliwych pomówień świadka R. K. (1);

III. obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 11§1 kk wskutek błędnego uznania, iż czyny opisane w punktach XXIII i XXIV wyroku stanowiły dwa czyny zabronione, podczas gdy zachowania oskarżonego stanowią jedno przestępstwo;

IV. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 4 kpk, art. 5§2 kpk i art. 7 kpk w związku z art. 410 kpk poprzez uznanie oskarżonego Ł. W. (1) winnym zarzucanych mu przestępstw, podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie winna prowadzić do odmiennych ustaleń, a znajdujące się w materiale dowodowym sprawy nie dające się usunąć wątpliwości powinny zostać rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego;

V. a nadto obrazę art. 424§1 pkt 1 kpk polegające na sporządzeniu uzasadnienia w sposób nazbyt ogólnikowy i lakoniczny, co uniemożliwia dokonanie merytorycznej kontroli zasadności orzeczenia zarówno w przedmiocie ustalonej podstawy faktycznej jak i prawidłowej subsumpcji ustalonego stanu faktycznego pod określony przepis ustawy karnej;

VI. rażącą niewspółmierność orzeczonych kar jednostkowych i kary łącznej bez odpowiedniego uwzględnienia roli oskarżonego w zarzucanych czynach, bliskiego związku czasowego i krótkiego okresu działania w zakresie przypisanych mu czynów, sposobu życia przed popełnieniem przestępstw oraz sytuacji osobistej oskarżonego.

Obrońca ten wniósł o zamianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego Ł. W. (1) od popełnienia zarzucanych mu w akcie oskarżenia czynów, bądź orzeczenie za poszczególne czyny kar jednostkowych w dolnej granicy ustawowego zagrożenia, uwzględniając, iż czyny opisane w pkt XXIII i XXIV wyroku stanowią jedno przestępstwo oraz kary łącznej w rozmiarze nie przekraczającym dotychczasowego, rzeczywistego pozbawienia wolności oskarżonego, ewentualnie – o uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej oskarżonego Ł. W. (1) i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

IV. Obrońca oskarżonego D. W. (1) , który zarzucił wyrokowi:

I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na przyjęciu, iż oskarżony D. W. (1) w okresie od końca 2005r. do końca maja 2006 r. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnianie przestępstw związanych z dokonywaniem napadów rabunkowych na samochody ciężarowe i osobowe oraz dokonywanie zaboru w celu przywłaszczenia samochodów osobowych, pomimo braku wystarczających przesłanek uzasadniających przypisanie oskarżonemu D. W. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, jak również braku dowodów wskazujących na istnienie grupy z wyraźnie wyodrębnionym ośrodkiem decyzyjnym, określonym podziałem ról oraz strukturą, co jest warunkiem niezbędnym do przypisania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej;

II. odnośnie czynów opisanych w punktach XLIII i XLIV wyroku – błędne ustaleniu, że oskarżony D. W. (1) dopuścił się popełnienia tych czynów pomimo poważnych wątpliwości w tym względzie wynikających z faktu, iż jedynym dowodem w sprawie są wątpliwe pomówienia świadka R. K. (1);

III. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 4 kpk, art. 5§2 kpk i art. 7 kpk w związku z art. 410 kpk poprzez uznanie oskarżonego D. W. winnym zarzucanych mu przestępstw, podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie winna prowadzić do odmiennych ustaleń, a znajdujące się w materiale dowodowym sprawy nie dające się usunąć wątpliwości powinny zostać rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego;

IV. obrazę art. 424 1 pkt 1 kpk polegającą na sporządzeniu uzasadnienia w sposób nazbyt ogólnikowy i lakoniczny, zwłaszcza w zakresie udziału oskarżonego w zorganizowanej grupie przestępczej, co uniemożliwia dokonanie merytorycznej kontroli zasadności orzeczenia zarówno w przedmiocie ustalonej podstawy faktycznej jak i prawidłowej subsumpcji ustalonego stanu faktycznego pod określony przepis ustawy karnej;

V. rażącą niewspółmierność orzeczonych kar jednostkowych i kary łącznej bez odpowiedniego uwzględnienia roli oskarżonego w zarzucanych czynach, bliskiego związku czasowego i krótkiego okresu działania w zakresie przypisanych mu czynów, sposobu życia przed popełnieniem przestępstw oraz sytuacji osobistej oskarżonego.

Obrońca ten wniósł o zamianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego D. W. (1) od popełnienia zarzucanych mu w akcie oskarżenia czynów, bądź orzeczenie za poszczególne czyny kar jednostkowych w dolnej granicy ustawowego zagrożenia oraz kary łącznej w rozmiarze nie przekraczającym dotychczasowego, rzeczywistego pozbawienia wolności oskarżonego, ewentualnie – o uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej oskarżonego D. W. (1) i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

V. obrońca oskarżonego J. P. (1), który zarzucił wyrokowi:

I. mające wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszenie przepisów postępowania: art. 2§2, art. 4, art. 5, art. 7, art. 167, art. 366§1, art. 410 i art. 424§1 k.p.k. polegające na:

a) nieobiektywnej i dowolnej ocenie dowodów zgromadzonych w sprawie, co doprowadziło do bezpodstawnego uznania, że J. P. (1) brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, będąc w strukturach tej grupy od początku roku 2005 do maja 2006 roku i dokonując czynów objętych aktem oskarżenia w sytuacji, gdy jedynym dowodem obciążającym J. P. (1) był (...), osoba skazana prawomocnym wyrokiem za czyny zarzucane m.in. J. P., a R. K. (1) - licząc na znaczne złagodzenie kary w zamian za współpracę z organami ścigania - przyjął metodę obciążania wszystkich osób wskazanych przez oskarżyciela publicznego wiedząc, że jego wyjaśnienia, a następnie zeznania, jako jedyne w niniejszej sprawie, nie będą mogły być skutecznie skonfrontowane ze stanem faktycznym,

b) nie uwzględnieniu materiału dowodowego korzystnego dla oskarżonego J. P. (1) a mianowicie: pominięciu treści opinii biologicznych świadczących o tym, że na żadnym zabezpieczonym materiale dowodowym nie stwierdzono obecności materiału genetycznego tożsamego z pobranym od oskarżonego, czego nie można powiedzieć o innych oskarżonych, a pomimo tego Sąd uznał tę opinię za nie istotną w sprawie,

c) rozstrzygnięciu przez Sąd na niekorzyść oskarżonego nie dających się usunąć wątpliwości wynikających z niewiarygodnych w stosunku do J. P. (1) zeznań R. K. (1) nie popartych innymi dowodami m.in. badaniami genetycznymi oraz zeznaniami pokrzywdzonych, a pomimo tego uznanych za kluczowe w sprawie i stanowiące podstawę wyroku skazującego wobec osoby J. P. (1),

d) braku jednoznacznego wskazania dowodów, które uzasadniałyby tezę Sądu będącą podstawą rozstrzygnięcia, jakoby oskarżony P. znając niektóre osoby objęte aktem oskarżenia, nawet spotykając się czasami z niektórymi z nich, miał świadomość, że stanowią oni grupę przestępczą, jeżeli takowa grupa w ogóle istniała, i w ramach tej grupy dopuścił się czynów mu przypisanych, choć w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd ograniczył się do stwierdzeń ogólnikowych, w ogóle nie wskazując argumentów świadczących niezbicie o zawinionym działaniu oskarżonego J. P. (1) w przypisanym mu zakresie,

II. mający wpływ na treść orzeczenia błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na uznaniu przez Sąd, iż oskarżony J. P. (1) dopuścił się popełnienia przypisanych mu czynów, choć jedynym dowodem obciążającym tego oskarżonego, były wyjaśnienia, a następnie zeznania, R. K. (1), który miał oczywisty interes procesowy w tym aby złożyć zeznania obciążające J. P. (1), tak aby uniknąć surowej kary jako osoba stanowiąca ścisły trzon grupy przestępczej – za co został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu zgodnie z dyspozycją art. 60§3 k.k. – po tym jak wskazał organom ścigania okoliczności, które zdaniem obrony, nie miały miejsca, zatem nie mogły być znane organom ścigania, gwarantując sobie w ten sposób nadzwyczajne - choć nie zasłużone - złagodzenie kary;

III. rażącą niewspółmierność (surowość) wymierzonej oskarżonemu J. P. (1) kary łącznej pozbawienia wolności, wyrażającą się w orzeczeniu kary łącznej bez zastosowania zasady pełnej absorpcji pomimo ustalenia winy J. P. (1) w oparciu o mocno kontrowersyjny materiał dowodowy i z pominięciem całego szeregu korzystnych dla tego oskarżonego okoliczności łagodzących, jego drugorzędnej, wręcz znikomej roli w przypisanych mu czynach, braku jakiejkolwiek odniesionej korzyści, jego wyłącznie pozytywnych warunków i właściwości osobistych, a nadto, iż wysokość kary łącznej wymierzonej oskarżonemu J. P. (1) jest niewspółmierna i nieproporcjonalna (nieadekwatna) do podobnej wysokości kar łącznych wymierzonych tym oskarżonym, którym zarzucono kilka razy więcej czynów niż J. P. (1) o podobnym ciężarze gatunkowym, co zaskarżony wyrok czyni wewnętrznie sprzecznym.

Obrońca tego oskarżonego wniósł „o uchylenie” zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie J. P. (1) od popełnienia przypisanych mu czynów, względnie – o złagodzenie wymierzonej mu kary łącznej pozbawienia wolności, ewentualnie – o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

VI. obrońca oskarżonego P. M. (1) (kwestionując wyrok w części skazującej – co do pkt XLII-XLIV), który zarzucił wyrokowi:

Wyrokowi w zaskarżonej części obrońca ten zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mających wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się zarzucanych czynów, pomimo, że materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia takiej tezy.

Obrońca wniósł o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia tych trzech czynów oraz pozostawienie w stosunku do niego zgłoszonych powództw cywilnych bez rozpoznania.

VII. obrońca oskarżonego H. Ś. (kwestionując wyrok w części skazującej), który zarzucił wyrokowi:

I. mogącą mieć wpływ na treść wyroku obrazę prawa procesowego art. 4, art. 5, art. 410 i art. 424 k.p.k. wynikającą z jednostronnej oceny dowodów oraz rozstrzygnięcia nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego,

II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia przez uznanie oskarżonego H. Ś. za winnego zarzucanych mu czynów na podstawie zeznań świadka R. K. (1), którego zeznania były niespójne, manipulowały informacjami, ewoluowały w zależności od potrzeby i oczekiwań przez tegoż świadka na skorzystanie z art. 60§3 k.k., nie znajdowały odzwierciedlenia w innym materiale dowodowym.

Obrońca wniósł o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia tych przypisanych czynów.

VIII. obrońca oskarżonego K. J. (1) , który zarzucił wyrokowi: błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, a polegający na przyjęciu, że oskarżony K. J. (1) dopuścił się zarzucanych mu przestępstw, podczas gdy zebrane w sprawie dowody nie pozwalają na przyjęcie, iż w rzeczywistości popełnił on zarzucane mu czyny;

Obrońca ten wniósł o zamianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego

IX. obrońca oskarżonego M. W. (2) (kwestionując wyrok z wyjątkiem rozstrzygnięcia z pkt LX), który zarzucił wyrokowi:

I. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia, to jest:

a. art. 7 kpk – poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, która w konsekwencji doprowadziła Sąd Okręgowy do błędnego ustalenia, iż oskarżony M. W. (2) w okresie co najmniej od początku 2007 roku do marca 2008 roku brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w sytuacji, gdy nawet na podstawie zeznań głównego świadka oskarżenia R. K. (1) przedmiotowego ustalenia poczynić nie można;

b. art. 7 kpk – poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, która w konsekwencji doprowadziła Sąd Okręgowy do błędnego ustalenia, iż oskarżony M. W. (2) dopuścił się czynów z pkt LVII i LIX wyroku (LXXI, LXXIII, LXXIV, LXXV, LXXVI i LXXVIII aktu oskarżenia) w sytuacji, gdy oskarżony nie przyznał się do winy, zaprzeczył aby posługiwał się telefonem o nr 503-617-658, na odtwarzanych nagraniach nie rozpoznał swojego głosu, wyjaśnił iż w okresie objętym zarzutami przebywał poza S., także we Francji, zeznania świadków są ze sobą sprzeczne, część z nich na rozprawie zaprzeczyła, aby kupowała środki odurzające od oskarżonego, i dlatego też sprzeczność zgromadzonego w tym zakresie materiału dowodowego nie pozwalała na wydanie wyroku skazującego;

c. art. 7 kpk – poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na oparciu wyroku skazującego w pkt LVIII (pkt LXXII aktu oskarżenia) na zeznaniach świadka R. K. (1) w sytuacji, gdy w zakresie sprawstwa M. W. (2) przedmiotowych zeznań nie można zweryfikować na podstawie innych zgromadzonych w sprawie dowodów, świadek wielokrotnie zasłaniał się niepamięcią, zmieniał treść zeznań, a ponadto miał motyw, aby pomówić oskarżonych – w tym M. W. (2), dlatego też te zeznania nie powinny stanowić podstawy dla dokonywania ustaleń faktycznych w sprawie.

Obrońca ten wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego M. W. (2) od stawianych aktem oskarżenia zarzutów, ewentualnie o – uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Płocku.

X. obrońca oskarżonego M. P. (1) (w części dotyczącej rozstrzygnięć z pkt XLIX, L, LIII i LXXIII), który zarzucił wyrokowi:

I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, a mający wpływ na treść orzeczenia, wynikający z obrazy przepisów postępowania, tj. art. 4, art. 5§2, art. 7 kpk i art. 410 kpk polegający na dowolnej, sprzecznej z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenie materiału dowodowego, w tym również rozstrzyganie nie dających usunąć się wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, a w konsekwencji poczynienie nieprawdziwych ustaleń faktycznych, wskutek nieuwzględnienia i pominięcia całokształtu okoliczności, co przejawia się w:

a. błędnym ustaleniu, że oskarżony M. P. (1) popełnił zarzucane mu czyny, w sytuacji, gdy brak jest na to jednoznacznych i przekonywujących dowodów, sam oskarżony nigdy nie przyznał się do ich popełnienia, będąc konsekwentny w toku całego postępowania, a jednocześnie nie kwestionował swojego sprawstwa odnośnie czynu opisanego w pkt LXVI i LXIX aktu oskarżenia,

b. błędnym ustaleniu, że w W., S. i innych regionach kraju działała zorganizowana grupa przestępcza, której celem było popełnianie przestępstw w tym m. in. dokonywanie napadów na samochody ciężarowe, w ramach której działać miał oskarżony M. P. (1), podczas gdy brak jest na to jednoznacznych i przekonywujących dowodów, bowiem z zeznań przesłuchiwanych świadków nie wynika, by w grupie tej była hierarchiczna struktura, by panowało podporządkowanie, czy też, że jej członkowie mogli liczyć na wzajemną pomoc od członków w razie kłopotów z prawem, a wręcz przeciwnie – z zeznań świadków wynika, że „była to zbieranina znajomych”, przestępstwa dokonywane miały być w różnych składach osobowych, zaś udział oskarżonego M. P. (1) sprowadzać się miał tylko do jednego przestępstwa; w ramach grupy, co ewidentnie świadczy o tym, iż nie działał on w jej ramach,

c. błędnym przyjęciu, iż wyjaśnienia R. K. (1) są w całości zgodne z rzeczywistym przebiegiem zdarzeń, gdy tymczasem świadek ten, składał swoje depozycje w ramach art. 60§3 k.k., a zatem licząc na nadzwyczajne złagodzenie kary, co sprowadzało się do ujawnienia jak największej liczby popełnionych przestępstw i sprawców, przy czym jego wyjaśnienia nie są konsekwentne, w wielu miejscach zawierają luki i nieścisłości, które następnie były uzupełnianie w toku dalszych przesłuchań o kolejne szczegóły; wyjaśnienia, w których umniejszał swoją przestępczą rolę, a które z uwagi na korzyści procesowe płynące z tych wyjaśnień dla świadka, winny być oceniane z dużą ostrożnością i szczegółowością;

d. błędnej ocenie okoliczności rzekomego zbycia przez M. P. (1) substancji psychotropowych P. P. (1) i J. F., w sytuacji gdy zeznania świadków w tym zakresie zasadniczo różnią się od siebie, a także od wyjaśnień oskarżonego, a nadto zeznania samego świadka P. P. (1) są w tym zakresie sprzeczne ze sobą z uwagi na różne okoliczności nabycia środków psychotropowych;

II. „z ostrożności procesowej” – rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego M. P. (1) kary łącznej 3 lat pozbawienia wolności oraz grzywny w wymiarze 80 stawek dziennych po 20 zł każda, wskutek pominięcia obiektywnych okoliczności sprawy oraz właściwości osobistych oskarżonego: jego rola w popełnieniu przestępstw nie była znacząca, a wymierzając karę temu oskarżonemu Sąd przede wszystkim winien zwrócić uwagę na środki wychowawcze, tak by w sposób prawidłowy móc oddziaływać na kształtowanie prawidłowych wzorców zachowań: oskarżony popełnił czyny jako sprawca młodociany.

Obrońca ten wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego M. P. (1) od przypisanych mu czynów, ewentualnie o – uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Płocku.

XI. obrońca oskarżonego H. K. (1) (kwestionując wyrok w części skazującej), który zarzucił wyrokowi: błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia i mających wpływ na jego treść a polegający na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się zarzucanych czynów, pomimo, że materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia takiej tezy.

Obrońca tego oskarżonego wniósł o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia przypisanych oskarżonemu czynów.

XII. obrońca oskarżonego Z. K. , który zarzucił wyrokowi:

I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść w punkcie LXIX, polegający na ustaleniu, iż:

a. oskarżony Z. K. udzielił informacji o marce i numerze rejestracyjnym samochodu, którym poruszali się pokrzywdzeni, drodze, którą jechali z R. do P., czasie przejazdu, rodzaju i wartości przewożonej biżuterii, pieniędzy i innych cennych przedmiotów, danych osobowych pokrzywdzonych, przez co ułatwił oskarżonym wskazanym w opisie czynu, dokonanie w dniu 23 kwietnia 2006 roku w W. rozboju, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, czy i jakich informacji w dniu 23 kwietnia 2006 r. Z. K. udzielił oraz kto był adresatem tych informacji,

b. oskarżony Z. K. w dniu 23 kwietnia 2006 r. działał w zamiarze bezpośrednim, aby inne osoby dokonały czynu zabronionego i swoim zachowaniem ułatwił jego popełnienie, podczas gdy z całokształtu okoliczności ujawnionych wtoku rozprawy głównej wynika, iż nie wiedział i nie godził się z możliwością popełnienia czynu, nie przewidywał, ani nie mógł przewidzieć, iż oskarżeni wymienieni w punkcie XCII aktu oskarżenia dokonają rozboju na pokrzywdzonych;

II. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a polegającą na:

a. naruszeniu art. 5§2 kpk. poprzez rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości w sprawie na niekorzyść oskarżonego, tj. uznanie, iż mężczyzną, którego wskazywali oskarżeni R. K. (1) i R. P. (1) jako osobę, która udzieliła informacji o marce i numerze rejestracyjnym samochodu, którym poruszali się pokrzywdzeni, drodze, którą jechali z R. do P., czasie przejazdu, rodzaju i wartości przewożonej biżuterii, pieniędzy i innych cennych przedmiotów oraz danych osobowych pokrzywdzonych jest właśnie Z. K., podczas gdy wyżej wymienieni oskarżeni nie powołali się na jego dane personalne ani inne dane pozwalające zidentyfikować go co do osoby;

b. naruszeniu art. 7 k.p.k. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów w ten sposób, iż rozstrzygnięcie w sprawie zostało oparte jedynie na niewiarygodnych zeznaniach R. K. (1), stanowiących pomówienie i nie znajdujących potwierdzenia w całokształcie materiału dowodowego, przy jednoczesnym nie uwzględnieniu zeznań pokrzywdzonego J. S. (1), wyłączających możliwość udziału w przestępstwie Z. K.;

c. naruszeniu art. 74§1 k.p.k. poprzez nie uwzględnienie wyjaśnień oskarżonego składanych w toku przewodu sądowego i potraktowanie ich jedynie jako przyjętej linii obrony;

d. naruszeniu art. 171§7 k.p.k. poprzez oparcie skazania na wyjaśnieniach przyznającego się do popełnienia czyny oskarżonego złożonych w toku postępowania przygotowawczego, w warunkach wyłączających swobodę wypowiedzi, które w konsekwencji nie mogą stanowić dowodu w sprawie;

e. naruszeniu art. 424§1 pkt 1 k.p.k. poprzez brak w pisemnych motywach orzeczenia precyzyjnego i opartego na całokształcie okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej wskazania, jakie fakty sąd uznał za udowodnione lub nie udowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych.

Obrońca ten wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego Z. K. od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o – uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Płocku.

XIII. Prokurator Apelacyjny w W. :

Oskarżyciel publiczny zaskarżył wyrok niekorzyść oskarżonych:

1. M. S. (1) – w części w zakresie orzeczenia o winie i karze,

2. Ł. W. (1) – w części w zakresie orzeczenia o winie i karze,

3. J. Z. (1) – w części w zakresie orzeczenia o winie i karze,

4. H. Ś. – w części w zakresie orzeczenia o winie i karze,

5. M. W. (2) – w części w zakresie orzeczenia o winie i karze,

6. H. K. (1) – w całości w zakresie orzeczenia o winie i karze,

7. Z. K. – w całości w zakresie orzeczenia o karze.

Prokurator zarzucił wyrokowi w tym zakresie:

1. w stosunku do oskarżonego M. S. (1):

a) obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 13§1 kk w zw. z art. 280§1 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 65§1 kk, poprzez wymierzenie temu oskarżonemu za czyn z pkt IV wyroku (pkt IV aktu oskarżenia) kary 2 lat pozbawienia wolności tj. kary w wysokości odpowiadającej dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianej za to przestępstwo, w sytuacji gdy zgodnie z ustaleniami sądu, oskarżony ten dopuścił się tego czynu działając w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw i z tego powodu zgodnie z treścią art. 65§1 kk w zw. z art. 64§2 kk sąd obligatoryjnie winien wymierzyć karę pozbawienia wolności w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianej za to przestępstwo;

b) obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk poprzez wymierzenie temu oskarżonemu za czyn z pkt IX wyroku (pkt X aktu oskarżenia) kary 1 roku pozbawienia wolności tj. kary w wysokości odpowiadającej, dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za to przestępstwo, w sytuacji, gdy zgodnie z ustaleniami sądu, oskarżony ten dopuścił się tego czynu działając w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw i z tego powodu zgodnie z treścią art. 65§1 kk w zw. z art. 64§2 kk sąd obligatoryjnie winien wymierzyć karę pozbawienia wolności w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianej za to przestępstwo;

c) błąd w ustaleniach faktycznych stojących u podstaw wydania orzeczenia w zakresie uniewinnienia oskarżonego M. S. (1) od popełnienia czynu z pkt X wyroku (pkt XI aktu oskarżenia) tj. przestępstwa określonego w dyspozycji art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk, który niewątpliwie miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez niezasadne przyjęcie, iż zgromadzony w tej części materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy, w szczególności w postaci zeznań świadków R. Ż. i M. J. (1) oraz treści rozmów telefonicznych utrwalonych w wyniku stosowania kontroli operacyjnej w powiązaniu z treścią wyjaśnień M. S. (1), który nie przyznał się do popełnienia tego czynu i wyjaśnił, że powodem jego ucieczki i ukrywania się w dniu 29 października 2007 r. w P. było „spotkanie z zamężną kobietą, której mąż zdenerwowany tym faktem, odkryciem, że żona go zdradza, zaczął go gonić” (k. 74v uzasadnienia wyroku), oraz ustalone na jego podstawie okoliczności nie dają podstaw do przypisania winy oskarżonemu M. S. (1), podczas gdy prawidłowa ocena tego materiału dowodowego, dokonana zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a także we wzajemnym ze sobą powiązaniu, prowadzi do wniosku przeciwnego;

d) obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 91§1 kk oraz art. 65§1 kk, poprzez błędne przyjęcie, iż czynów z pkt XII, XIII, XIV, XV, XVI, XVIII, XXI i XXII aktu oskarżenia (pkt XI wyroku) oskarżony M. S. (1) dopuścił się w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru tj. w warunkach czynu ciągłego określonego w art. 12 kk, podczas gdy prawidłowa ocena zachowania oskarżonego winna prowadzić do wniosku, że M. S. (1) czynów tych dopuścił się w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z tych przestępstw tj. w warunkach ciągu przestępstw określonego w art. 91§1 kk, a ponadto poprzez błędne wskazanie, iż czynu z pkt XI wyroku oskarżony M. S. (1) dopuścił się w warunkach art. 65 kk, podczas gdy w chwili popełnienia tych czynów, tj. w stanie prawnym obowiązującym w okresie od 3/4 lipca 2007 roku do 11 lutego 2008 roku w obrocie prawnym nie istniał przepis art. 65 kk, który w wyniku nowelizacji Kodeksu Karnego dokonanej art. 1 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. (Dz. U. Nr 93, poz. 889) został zmieniony i zaczął obowiązywać z dniem 1 maja 2004 r. tj. przed popełnieniem przez tego oskarżonego czynów z pkt XI wyroku, w brzmieniu przewidującym §1 i 2 tego artykułu, zaś w stosunku do oskarżonego M. S. (1) w przypadku opisywanych czynów miał zastosowanie art. 65§1 kk (co zostało wskazane w pkt XII, XIII, XIV, XV, XVI, XVIII, XXI i XXII aktu oskarżenia);

e) obrazę przepisów postępowania, a mianowicie art. 413§2 pkt 1 kpk, która niewątpliwie miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez nieokreślenie w pkt XV wyroku czasokresu i miejsca popełnienia czynu ciągłego powstałego z połączenia czynów z pkt XXVI, XXVIII i XXIX aktu oskarżenia, podczas gdy wskazany przepis art. 413§2 pkt 1 kpk obliguje sąd, w przypadku dokonania zmian w opisie i kwalifikacji czynów wskazanych w akcie oskarżenia, do dokładnego określenia przypisanego oskarżonemu czynu tj. do wskazania, że czynu ciągłego powstałego z połączenia czynów z pkt XXVI, XXVIII i XXIX aktu oskarżenia oskarżony M. S. (1) dopuścił się „w okresie od stycznia 2006 roku do 6 marca 2008 roku w S. i w G. 56, gm. S.”;

f) obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 65§1 kk, poprzez błędne przyjęcie, iż czynów z pkt XXVI, XXVIII i XXIX aktu oskarżenia (pkt XV wyroku) oskarżony M. S. (1) dopuścił się w warunkach art. 65 kk, podczas gdy w chwili popełnienia tych czynów, tj. w stanie prawnym obowiązującym w okresie od stycznia 2006 roku do 6 marca 2008 roku w obrocie prawnym nie istniał przepis art. 65 kk, który w wyniku nowelizacji Kodeksu Karnego dokonanej art. 1 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. (Dz. U. Nr 93, poz. 889) został zmieniony i zaczął obowiązywać z dniem 1 maja 2004 r. tj. przed popełnieniem przez tego oskarżonego czynu z pkt XV wyroku, w brzmieniu przewidującym §1 i 2 tego artykułu, zaś w stosunku do oskarżonego M. S. (1) w przypadku opisywanych czynów miał zastosowanie art. 65§1 kk (co zostało wskazane w pkt XXVI, XXVIII i XXIX aktu oskarżenia);

g) obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 z dn. 19 września 2005 r.), poprzez wymierzenie oskarżonemu M. S. (1) za zarzucane mu przestępstwo określone w pkt XV wyroku (powstałe z połączenia czynów z pkt XXVI, XXVIII i XXIX aktu oskarżenia) kwalifikowane z art. 59 ust. 1 w zw. z art. 56 ust. 1 w zw. z art. 58 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179 poz. 1485 z dn. 19 września 2005 r.) w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 kk, kary grzywny na podstawie art. 33§1 i 2 kk, w sytuacji gdy prawidłową podstawą prawną wymiaru kary grzywny winien być przepis art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. nr 179 poz. 1485);

2. w stosunku do oskarżonego Ł. W. (1):

a) obrazę przepisów postępowania, a mianowicie art. 413§2 pkt 1 kpk, która niewątpliwie miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez nieprawidłowe określenie w pkt XXVI wyroku czasokresu popełnienia czynu ciągłego powstałego z wyeliminowania jednego z przestępczych zachowań opisanych w pkt XL aktu oskarżenia, podczas gdy wskazany przepis art. 413§2 pkt 1 kpk obliguje sąd, w przypadku dokonania zmian w opisie i kwalifikacji czynów wskazanych w akcie oskarżenia, do dokładnego określenia przypisanego oskarżonemu czynu tj. do wskazania, że czynu ciągłego powstałego po wyeliminowania jednego z przestępczych zachowań opisanych w pkt XL aktu oskarżenia oskarżony Ł. W. (1) dopuścił się ‚„w okresie od listopada 2007 roku do końca grudnia 2007 roku”;

b) obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk, poprzez wymierzenie temu oskarżonemu za czyn z pkt XXIX wyroku (pkt XLII aktu oskarżenia) kary 1 roku pozbawienia wolności tj. kary w wysokości odpowiadającej dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianej za to przestępstwo, w sytuacji, gdy zgodnie z ustaleniami sądu, oskarżony ten dopuścił się ego czynu działając w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw i z tego powodu zgodnie z treścią art. 65§1 kk w zw. z art. 64§2 kk sąd obligatoryjnie winien wymierzyć karę pozbawienia wolności w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za to przestępstwo;

3. w stosunku do oskarżonego J. Z. (1):

a) obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U. Nr 179 poz. 1485 z dn. 19 września 2005 r.) w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk, poprzez wymierzenie temu oskarżonemu za czyn z pkt XLI wyroku (pkt LVII aktu oskarżenia) kary 1 roku pozbawienia wolności tj. kary w wysokości odpowiadającej dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianej za to przestępstwo, w sytuacji, gdy zgodnie z ustaleniami sądu, oskarżony ten dopuścił się tego czynu działając w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw i z tego powodu zgodnie z treścią art. 65§1 kk w zw. z art. 64§2 kk sąd obligatoryjnie winien wymierzyć karę pozbawienia wolności w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za to przestępstwo;

4. w stosunku do oskarżonego H. Ś.:

a) błąd w ustaleniach faktycznych stojących u podstaw wydania orzeczenia w zakresie uniewinnienia oskarżonego H. Ś. od popełnienia czynu z pkt XLVI wyroku (pkt LX aktu oskarżenia) tj. przestępstwa określonego w dyspozycji art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. z art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk, który niewątpliwie miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez niezasadne przyjęcie, iż zgromadzony w tej części materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy, w szczególności w postaci zeznań świadków R. K. (1) i pokrzywdzonych J. S. (1) i G. S. (1) w powiązaniu z treścią wyjaśnień H. Ś., który nie przyznał się do popełnienia tego czynu, oraz ustalone na jego podstawie okoliczności nie dają podstaw do przypisania winy oskarżonemu H. Ś., podczas gdy prawidłowa ocena tego materiału dowodowego, dokonana zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy doświadczenia życiowego, a także we wzajemnym ze sobą powiązaniu, prowadzi do wniosku przeciwnego;

b) obrazę przepisów postępowania a mianowicie art. 413§2 pkt 2 kpk, która niewątpliwie miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez brak określenia w pkt XLVIII A-B wyroku (k. 132 wyroku), któremu z oskarżonych sąd I instancji na podstawie art. 85 kk i art. 86§1 i 2 kk wymierzył karę łączną 6 lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 80 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych oraz zaliczył na poczet orzeczonej kary okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie, czyniąc w ten sposób wyrok w zaskarżonym zakresie niejednoznacznym, niepełnym i niespójnym, podczas gdy wskazany przepis art. 413§2 pkt 2 kpk obliguje sąd do dokładnego określenia w wyroku rozstrzygnięcia co do kary i środków karnych, w tym co do wymiaru kary łącznej, orzeczonej wobec poszczególnych oskarżonych;

c) obrazę przepisów postępowania, a mianowicie art. 410 kpk, art. 424§1 pkt 1 kpk, art. 7 kpk, która niewątpliwie miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez dowolną i wybiórczą, a nie swobodną, ocenę dowodów ujawnionych w toku rozprawy w zakresie czynu z pkt XLVI wyroku (pkt LX aktu oskarżenia) tj. przestępstwa określonego w dyspozycji art. 280§1 kk w zw. z art. 189§1 kk w zw. art. 157§2 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk, skutkującą uniewinnieniem oskarżonego H. Ś. od popełnienia tego czynu, podczas gdy ocena tych dowodów dokonana zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a także we wzajemnym ze sobą powiązaniu, w szczególności analiza i ocena zeznań świadka R. K. (1) w zakresie dotyczącym podziału ról i udziału poszczególnych sprawców w rozboju dokonanym dniu 23 kwietnia 2006 roku w W. na osobie J. S. (1) i G. S. (1) i udziału w tym zdarzeniu H. Ś. w powiązaniu z treścią zeznań pokrzywdzonej G. S. (1) w zakresie dotyczącym ilości osób przewożących ją w samochodzie z miejsca dokonania rozboju do lasu w miejscowości W., prowadzi do wniosku przeciwnego, czego wynikiem było to, iż w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku sąd nie wyjaśnił, dlaczego nie uznał tych zeznań za wystarczające do uznania winy H. Ś., opierając się jedynie na stwierdzeniu świadka R. K. (1) wypowiedzianym na jednej z ostatnich rozpraw, z którego wynika, iż w dniu składania tych zeznań nie pamiętał jaką rolę w czasie dokonania tego przestępstwa pełnił oskarżony H. Ś.;

5. w stosunku do oskarżonego M. W. (2):

a) obrazę przepisów postępowania, a mianowicie art. 413§2 pkt 1 kpk, która niewątpliwie miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez nieprawidłowe określenie w pkt LVII wyroku czasokresu popełnienia czynu ciągłego powstałego z połączenia czynów opisanych w pkt LXXI, LXXIII, LXXIV, LXXV, LXXVI aktu oskarżenia, podczas gdy wskazany przepis art. 413§2 pkt 1 kpk obliguje sąd, w przypadku dokonania zmian w opisie i kwalifikacji czynów wskazanych w akcie oskarżenia, do dokładnego określenia przypisanego oskarżonemu czynu tj. do wskazania, że czynu ciągłego powstałego z połączenia czynów opisanych w pkt LXXI, LXXIII, LXXIV, LXXV, LXXVI aktu oskarżenia oskarżony M. W. (2) dopuścił się „w okresie od maja 2004 roku do marca 2008 roku, przy czym w okresie od co najmniej początku 2007 roku do marca 2008 roku czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw”;

6. w stosunku do oskarżonego H. K. (1):

a) błąd w ustaleniach faktycznych stojących u podstaw wydania orzeczenia w zakresie uniewinnienia oskarżonego H. K. (1) od popełnienia czynu z pkt 15 wyroku (str. 173 wyroku – pkt LXXXVIII aktu oskarżenia) tj. przestępstwa określonego w art. 258§1 kk, który niewątpliwie miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez niezasadne przyjęcie, iż zgromadzony w tej części materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy, w szczególności w postaci zeznań świadka R. K. (1) w powiązaniu z treścią wyjaśnień H. K. (1), który nie przyznał się do popełnienia tego czynu, oraz ustalone na jego podstawie okoliczności nie dają podstaw do przypisania winy oskarżonemu H. K. (1), podczas gdy prawidłowa ocena tego materiału dowodowego, dokonana zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a także we wzajemnym ze sobą powiązaniu, prowadzi do wniosku przeciwnego;

b) błąd w ustaleniach faktycznych stojących u podstaw wydania orzeczenia w zakresie dotyczącym wyeliminowania przez sąd I instancji ze znamion czynu z pkt LXVI (pkt LXXXIX aktu oskarżenia) działania H. K. (1) w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw tj. przestępstwa określonego w dyspozycji art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk, które stanowiły konsekwencję błędu w ustaleniach faktycznych opisanych w pkt 6a zarzutów środka odwoławczego, a który niewątpliwie miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez niezasadne przyjęcie, iż zgromadzony w tej części materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy, w szczególności w postaci zeznań świadka R. K. (1) opisujących okoliczności popełnienia tego czynu oraz udział w jego popełnieniu oskarżonego H. K. (1) w powiązaniu z treścią wyjaśnień H. K. (1), który nie przyznał się do popełnienia tego czynu, oraz ustalone na jego podstawie okoliczności, nie dają podstaw do uznania, iż oskarżony H. K. (1) dopuścił się tego czynu działając w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw (na zasadzie opisanej w art. 65§1 kk), co skutkowało uznaniem jego winy i skazaniem oraz wymierzeniem kary jedynie na podstawie art. 279§1 kk, podczas gdy prawidłowa ocena tego materiału dowodowego, dokonana zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a także we wzajemnym ze sobą powiązaniu, prowadzi do wniosku przeciwnego;

c) błąd w ustaleniach faktycznych stojących u podstaw wydania orzeczenia w zakresie dotyczącym wyeliminowania przez sąd I instancji ze znamion czynu z pkt LXVII (pkt XC aktu oskarżenia) działania H. K. (1) w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw tj. przestępstwa określonego w art. 286§2 kk w zw. z art. 65§1 kk, które stanowiły konsekwencję błędu w ustaleniach faktycznych opisanych w pkt 6a zarzutów niniejszego środka odwoławczego, a który niewątpliwie miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez niezasadne przyjęcie, iż zgromadzony w tej części materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy, w szczególności w postaci zeznań świadków R. K. (1) i M. G. opisujących okoliczności popełnienia tego czynu oraz udział w jego popełnieniu oskarżonego H. K. (1) w powiązaniu z treścią wyjaśnień H. K. (1), który nie przyznał się do popełnienia tego czynu, oraz ustalone na jego podstawie okoliczności, nie dają podstaw do uznania, iż oskarżony H. K. (1) dopuścił się tego czynu działając w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw (na zasadzie opisanej w art. 65§1 kk), co skutkowało uznaniem jego winy i skazaniem oraz wymierzeniem kary jedynie na podstawie art. 286§2 kk, podczas gdy prawidłowa ocena tego materiału dowodowego, dokonana zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a także we wzajemnym ze sobą powiązaniu, prowadzi do wniosku przeciwnego;

d) błąd w ustaleniach faktycznych stojących u podstaw wydania orzeczenia w zakresie uniewinnienia oskarżonego H. K. (1) od popełnienia czynu z pkt LXVIII wyroku (pkt XCI aktu oskarżenia) tj. przestępstwa określonego w art. 291§1 kk, który niewątpliwie miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, poprzez niezasadne przyjęcie, iż zgromadzony w tej części materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy, w szczególności w postaci zeznań świadków R. K. (1) i M. G. w powiązaniu z treścią wyjaśnień H. K. (1), który nie przyznał się do popełnienia tego czynu oraz zeznań H. K. (2), oraz ustalone na jego podstawie okoliczności nie dają podstaw do przypisania winy oskarżonemu H. K. (1), podczas gdy prawidłowa ocena tego materiału dowodowego, dokonana zgodnie z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a także we wzajemnym ze sobą powiązaniu, prowadzi do wniosku przeciwnego,

e) rażącą niewspółmierność kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego H. K. (1) na podstawie art. 85 kk i art. 86§1 kk (pkt LXVIII A-B wyroku, k. 174 wyroku) za zarzucane mu przestępstwa z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 4 lat tytułem próby, wynikającą z nieprawidłowej oceny przez sąd okoliczności uzasadniających warunkowe zawieszenie wykonania kary wobec tego oskarżonego, podczas gdy wnikliwa analiza i ocena okoliczności mających wpływ na wymiar kary, a w szczególności wysoki stąpień społecznej szkodliwości zarzucanych mu czynów, a także postawa oskarżonego przed i po popełnieniu tych przestępstw, oraz prawidłowo wyważony rozmiar kary winien prowadzić do wniosku, iż karą sprawiedliwą będzie kara pozbawienia wolności wymierzona oskarżonemu H. K. (1) bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, co w efekcie sprawi, że kara ta będzie spełniała zarówno cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec skazanego (prewencja indywidualna, jak i w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa (prewencja generalna).

7. w stosunku do oskarżonego Z. K.:

a) rażącą niewspółmierność kary 2 lat pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego Z. K. za zarzucane mu przestępstwo z art. 18§3 kk w zw. z art. 280§1 kk z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 4 lat tytułem próby (pkt LXIX wyroku), wynikającą z nieprawidłowej oceny okoliczności uzasadniających warunkowe zawieszenie wykonania kary wobec tego oskarżonego, podczas gdy wnikliwa analiza i ocena okoliczności mających wpływ na wymiar kary, a w szczególności wysoki stopień społecznej szkodliwości zarzucanego mu czynu, a także postawa oskarżonego przed i po popełnieniu tego przestępstwa, oraz prawidłowo wyważony rozmiar kary, winien prowadzić do wniosku, iż karą sprawiedliwą w odniesieniu do czynu zarzucanego oskarżonemu Z. K. jest kara pozbawienia wolności orzeczona bez warunkowego zawieszenia jej wykonania w wymiarze 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, co w efekcie sprawi, że kara ta będzie spełniała zarówno cele zapobiegawcze i wychowawcze wobec skazanego (prewencja indywidualna), jak i w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa (prewencja generalna).

Prokurator wniósł o:

1. w stosunku do oskarżonego M. S. (1):

a) zmianę pkt IV zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie M. S. (1) za czyn z pkt IV aktu oskarżenia kwalifikowany z art. 13§1 kk w zw. art. 280§1 kk w zw. z art. 227 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 65§1 kk kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

b) zmianę pkt IX zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie M. S. (1) za czyń z pkt X aktu oskarżenia kwalifikowany z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk kary 2 lat pozbawienia wolności;

c) uchylenie zaskarżonego wyroku wobec oskarżonego M. S. (1) w zakresie czynu z pkt X wyroku (pkt XI aktu oskarżenia) i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania;

d) zmianę pkt XI zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, iż oskarżony M. S. (1) czynów z pkt XII, XIII, XIV, XV, XVI, XVIII, XXI i XXII aktu oskarżenia dopuścił się działając w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z tych przestępstw tj. w warunkach ciągu przestępstw określonym w art. 91§1 kk i popełnił je w okresie od 3/4 lipca 2007 roku do 11 lutego 2008 roku i zakwalifikowanie tego czynu z art. 279§1 kk i art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 91§1 kk w zw. z art. 65§1 kk;

e) zmianę pkt XV zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, iż oskarżony M. S. (1) czynu ciągłego powstałego z połączenia czynów z pkt XXVI, XXVIII i XXIX aktu oskarżenia dopuścił się „w okresie od stycznia 2006 roku do 6 marca 2008 roku w S. i w G. 56, gm. S.”;

f) zmianę pkt XV zaskarżonego wyroku poprzez wyeliminowanie z kwalifikacji prawnej czynu błędnego zapisu o treści „art. 65 kk” i uzupełnienie kwalifikacji prawnej czynu ciągłego powstałego z połączenia czynów z pkt XXVI, XXVIII i XXIX zarzucanego oskarżonemu M. S. (1) o przepis art. 65§1 kk;

g) zmianę pkt XV zaskarżonego wyroku poprzez wskazanie, iż podstawą prawną wymiaru kary grzywny orzeczonej wobec oskarżonego M. S. (1) jest art. 56 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii;

h) rozwiązanie kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego M. S. (1) na podstawie art. 85§1 kk i art. 86§1 i 2 kk w wymiarze 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i wymierzenie temu oskarżonemu na podstawie wyżej wymienionych przepisów nowej kary łącznej za wszystkie zarzucane mu przestępstwa w wymiarze 8 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności, przy uwzględnieniu podwyższonego wymiaru kary pozbawienia wolności za popełnienie przestępstw z pkt IV i IX wyroku;

2. w stosunku do oskarżonego Ł. W. (1):

a) zmianę pkt XXVI zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, iż oskarżony Ł. W. (1) czynu z pkt XL aktu oskarżenia dopuścił się „w okresie od listopada 2007 roku do końca grudnia 2007 roku”;

b) zmianę pkt XXIX zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie Ł. W. (1) za czyn z pkt XLII aktu oskarżenia kwalifikowany z art. 279§1 kk w zw. z art. 65§1 kk kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

c) rozwiązanie kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego Ł. W. (1) na podstawie art. 85§1 kk i art. 86§1 i 2 kk w wymiarze 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i wymierzenie temu oskarżonemu na podstawie wyżej wymienionych przepisów nowej kary łącznej za wszystkie zarzucane mu przestępstwa w wymiarze 7 lat pozbawienia wolności, przy uwzględnieniu podwyższonego wymiaru kary pozbawienia wolności za popełnienie przestępstwa z pkt XXIX wyroku;

3. w stosunku do oskarżonego J. Z. (1):

a) zmianę pkt XLI zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie J. Z. (1) za czyn z pkt LVIII aktu oskarżenia kwalifikowany z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 64§1 kk w zw. z art. 65§1 kk kary 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności;

b) rozwiązanie kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego J. Z. (1) na podstawie art. 85§1 kk i art. 86§1 i 2 kk w wymiarze 6 lat pozbawienia wolności i wymierzenie temu oskarżonemu na podstawie wyżej wymienionych przepisów nowej kary łącznej za wszystkie zarzucane mu przestępstwa w wymiarze 6 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności, przy uwzględnieniu podwyższonego wymiaru kary pozbawienia wolności za popełnienie przestępstwa z pkt XLI wyroku;

4. w stosunku do oskarżonego H. Ś.:

a) uchylenie zaskarżonego wyroku wobec oskarżonego H. Ś. w zakresie czynu z pkt XLVI wyroku (pkt LX aktu oskarżenia) i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania;

b) zmianę pkt XLVIII A-B zaskarżonego wyroku poprzez wskazanie, iż rozstrzygnięcie w tym fragmencie wyroku dotyczy wymiaru kary łącznej orzeczonej wobec oskarżonego H. Ś. i zaliczenia na poczet orzeczonej kary okresu rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie;

5. w stosunku do oskarżonego M. W. (2):

a) zmianę pkt LVII zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, iż oskarżony M. W. (2) czynu ciągłego powstałego z połączenia czynów opisanych w pkt LXXI, LXXIII, LXXIV, LXXV, LXXVI aktu oskarżenia dopuścił się „w okresie od maja 2004 roku do marca 2008 roku, przy czym w okresie od co najmniej początku 2007 roku do marca 2008 roku czynu tego dopuścił się działając „w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw”;

6. w stosunku do oskarżonego H. K. (1):

a) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości w zakresie rozstrzygnięć dotyczących oskarżonego H. K. (1) i przekazanie sprawy sądowi instancji do ponownego rozpoznania;

7. w stosunku do oskarżonego Z. K.:

a) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uchylenie wobec oskarżonego Z. K. rozstrzygnięcia o wymierzeniu za zarzucane mu przestępstwo z art. 18§3 kk w zw. z art. 280§1 kk kary 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 4 lat tytułem próby oraz uchylenie orzeczenia o poddaniu tego oskarżonego dozorowi kuratora sądowego w okresie próby (pkt LXIX wyroku) i wymierzenie temu oskarżonemu kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Apelacja dotycząca oskarżonego M. H. (1) wniesiona przez jego obrońcę (tom 104, k. 21139-21147), została następnie cofnięta za zgodą tego oskarżonego (oświadczenie i pisemna zgoda oskarżonego – tom 106, k. 21410-21411). Postanowieniem Sądu Apelacyjnego z dnia 18 lipca 2012 r. apelację tę pozostawiono bez rozpoznania wobec jej cofnięcia (tom 106, k. 21549).

Wyrok nie został zaskarżony wobec oskarżonych: R. P. (1), A. M. (1) i D. B. (2).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Liczba wniesionych apelacji i mnogość zawartych w nich zarzutów wymusza, dla zapewnienia maksymalnej przejrzystości uzasadnienia, systematyczne ujęcie powodów wydania wyroku przez Sąd Apelacyjny. Istniały jednak kwestie zbieżne dla poszczególnych czynów i oskarżonych, czy zarzuty oparte na zbliżonych bardzo podstawach. W tych sytuacjach celowe było omówienie ich albo łącznie, albo z odesłaniem do innej części uzasadnienia. w przypadkach, kiedy konieczne było zharmonizowanie wywodu sądu odwoławczego z tokiem rozumowania i kolejnymi argumentami prezentowanymi w poszczególnych apelacjach, nie dało się uniknąć pewnych powtórzeń.

W większości tych apelacji, zawarte zostały zbieżne w istocie zarzuty dotyczące oceny dowodów oraz błędów w ustaleniach faktycznych. W realiach sprawy niniejszej postawione zostały one głównie co do dowodów obciążających oskarżonych, a sprowadzających się do zeznań osób odpowiadających w innych postępowaniach o czyny pozostające w ścisłym związku z czynami będącymi przedmiotem niniejszego postępowania. Chodzi o zeznania - tzw. skruszonych – niniejszej sprawie głównie o zeznania świadka R. K. (1) i pozostałych kilku osób.

W apelacjach dotyczących tych kwestii przeróżnie zaklasyfikowano tego rodzaju zarzuty. Także w płaszczyźnie naruszenia ogólnych zasad procesu karnego. Niezbędne jest więc zwrócenie uwagi na te kwestie o ogólnym znaczeniu, jako że mają one znaczenie dla większości apelacji.

Zasada wyrażona w art. 2§2 kpk, to postulat ustalania prawdy, na której oparte być winno orzeczenie sądowe. Nie oznacza to jednak, że w polu zainteresowania sądu winny mieścić się absolutnie wszystkie możliwe scenariusze (wersje zaistnienia zdarzenia, skutku). O ile w sposób wyczerpujący zebrano i przeprowadzono dowody, to „prawdą” może być jedynie to, co w grę wchodzi z „zawartości” takiego materiału dowodowego (reguła rozumowania zwana „brzytwą Ockhama” zastosowana w praktyce). Tak więc, to co zostaje ustalone na podstawie dowodów uznanych za wiarygodne, jest „prawdą” w rozumieniu art. 2§2 kpk. To zaś, że w procesie odrzucono wiarygodność dowodów „odciążających” na rzecz wiarygodności dowodów „obciążających” w żaden sposób nie narusza zasady wyrażonej w art. 2§2 kpk.

Na tle powtarzających się w apelacjach zarzutów dotyczących obrazy art. 4 kpk, trzeba zauważyć, że przepis ten jest przepisem ogólnym i oczywiście nie nakłada na sąd, w fazie wyrokowania, obowiązku „uwzględniania” jednocześnie dowodów korzystnych i niekorzystnych. Przecież jest to sprzeczne z istotą ferowania wyroku, która polega właśnie na potrzebie dokonania wyboru między różnymi dowodami dotyczącymi tych samych okoliczności, ale o sprzecznej wymowie (znaczeniu). Sąd orzekający musi zadecydować, czy uznaje za wiarygodne „dowody korzystne” czy „dowody niekorzystne”. Na to wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy i za wystarczające uznać należy przypomnienie jednej z tez:

Obowiązująca procedura karna nie przewiduje zasady wartościowania dowodów ani też prymatu dowodów korzystnych dla oskarżonego nad dowodami przemawiającymi na jego niekorzyść. W tym zakresie ciężar spoczywa na dyrektywie zawartej w przepisie art. 4 § 1 k.p.k. [obecnie art. 7 kpk] , która określa reguły obowiązujące przy dokonywaniu oceny dowodów i przyjmowania ich za podstawę dokonywanych ustaleń, a także obowiązku wynikającym z przepisu art. 372 § 1 pkt 1 k.p.k. [obecnie art. 424§1 pkt 1 kpk] , zgodnie z którym sąd musi przedstawić proces rozumowania i argumenty, jakie doprowadziły do obdarzenia walorem wiarygodności jednych dowodów, a odmówienia wiary innym.” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 1997 r. w sprawie II KKN 159/96 – Prok. i Pr. 1998/2/7).

Art. 4 kpk stanowi jedynie ogólną dyrektywę, adresowaną do organów prowadzących postępowanie i zarzut jego naruszenia, bez wskazania innych konkretnych przepisów procedury, które miałyby zostać naruszone, nie może stanowić samoistnej podstawy środka zaskarżenia (tak w postanowieniu Sądu Najwyższego w sprawie IV KK 221/06 z dnia 15 listopada 2006 r. – OSNwSK 2006/1/2186).

Nie może być mowy więc o naruszeniu reguły zawartej w art. 4 kpk w postępowaniu prowadzonym przez sąd I instancji. I w tej to także kwestii, w apelacjach obrońców, nie można doszukać się przedstawienia rozumowania (popartego jakimiś konkretami z realiów sprawy) pokazującego, w czym upatrują oni naruszenie reguły obiektywizmu.

Z tych samych względów nie ma mowy o obrazie art. 410 kpk. Przepis ten nakazuje uwzględnienie przy orzekaniu wszystkich okoliczności ujawnionych w postępowaniu (rozprawie), ale w głównej mierze zakazuje uwzględniać okoliczności w taki sposób nieujawnione (zakaz postępowania inkwizycyjnego). Nie oznacza to wcale, że orzekając sąd ma brać za podstawę orzeczenia okoliczności wzajem sobie przeczące (skoro wynikają one ze sprzecznych w swym znaczeniu dowodów). Jest więc oczywiste, że wydany wyrok często jest oparty wyłącznie na „dowodach obciążających”. Nie jest to wcale ani dziwne ani odosobnione. Po prostu wynika o z tego, że właśnie takie dowody („obciążające”) orzekający sąd uznał za wiarygodne. „ Wymóg, aby podstawę wyroku stanowił całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej (art. 410 k.p.k.), oznacza konieczność znajdowania się w polu uwagi Sądu w chwili rozstrzygania wszystkich okoliczności. Nie chodzi zaś o to, aby orzeczenie zapadło na podstawie wykluczających się dowodów, bo jest to oczywiście niemożliwe. Sąd ma prawo oprzeć się na jednych dowodach, a pominąć inne, jeśli ich treść jest rozbieżna. W takiej sytuacji istota rozstrzygania polega na daniu priorytetu niektórym dowodom. Obowiązkiem Sądu jest wówczas wskazanie, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.).” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 18 kwietnia 2001 r. w sprawie II AKa 246/00 – Prok. i Pr. 2002/10/28).

O tym, czy wina została „udowodniona”, decyduje sąd orzekający w procesie karnym. Przepis art. 5§1 kpk jest kierowany przede wszystkim do innych podmiotów i nie ma zastosowania w fazie wyrokowania. Sąd I instancji wydając wyrok jest przecież obowiązany stwierdzić (o ile pozwala na to ocena dowodów i ustalenia faktyczne dokonane na jej podstawie), czy osoba oskarżona popełniła czyn zabroniony i jeśli dopatruje się winy – stwierdzić, że czyn ten jest przestępstwem.

Nie ma także mowy o obrazie art. 5§2 kpk (powołane w treściach zarzutów niektórych z apelacji „rozstrzyganie występujących wątpliwości na niekorzyść oskarżonego”). Przepis ten ma zastosowanie w sytuacji „braku” dowodów, a nie w sytuacji, kiedy istnieją dowody (nawet obciążające i odciążające), ale osądzenie sprawy polega na ocenie takich, sprzecznych w swej wymowie, dowodów. Nie ma więc mowy o naruszeniu zasady domniemania niewinności. To właśnie osądzenie sprawy i wydanie wyroku przez sąd ma doprowadzić do odpowiedzi na pytanie, czy oskarżony jest sprawcą czynu mu zarzucanego. To właśnie sąd ma za zadanie stwierdzić, czy „wina oskarżonego” „została udowodniona”. Odpowiedzią w tej mierze, jest wydany po przeprowadzeniu rozprawy wyrok.

W apelacjach (ich uzasadnieniach) skarżący nawet nie wspominają, jakie to konkretnie „nie dające się usunąć wątpliwości” (w zakresie jakiej konkretnej okoliczności), sąd I instancji miałby rozstrzygnąć „na niekorzyść” oskarżonego. Poczynione na podstawie prawidłowo przeprowadzonej oceny dowodów ustalenia faktycznie odpowiadają prawdzie (art. 2 § 2 kpk), ergo nie są obarczone błędem. Nie można bowiem uznać za błąd w ocenie dowodów (i w konsekwencji za błąd w ustaleniach faktycznych) tego, że sąd I instancji odrzucił wiarygodność wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań poszczególnych świadków a za wiarygodne poczytał inne dowody (w tym wypadku dowody dla oskarżonego „niekorzystne”, „obciążające”). Takie rozwiązanie, samo w sobie, nie oznacza naruszenia reguł oceny dowodów wskazanych w art. 7 kpk. Wobec tego, jeśli skarżący nie usiłują nawet wykazać, że odrzucenie wiarygodności wyjaśnień oskarżonego czy zeznań poszczególnych świadków, dokonane było z naruszeniem art. 7 kpk, to nie mogą skutecznie kwestionować ustaleń faktycznych na tej tylko podstawie, że z dowodów tych wynikały inne okoliczności faktyczne niż dokonane przez sąd I instancji.

Gdy pewne ustalenie faktyczne zależne jest od dania wiary tej lub innej grupie dowodów (np. od tego, czy za wiarygodne zostaną uznane wyjaśnienia lub zeznania określonej osoby z fazy postępowania przygotowawczego, czy też zmienione przez tę osobę wyjaśnienia lub zeznania z fazy postępowania jurysdykcyjnego), nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo , a ewentualne zastrzeżenia co do oceny wiarygodności konkretnego dowodu lub grupy dowodów rozstrzygane mogą być jedynie na płaszczyźnie utrzymania się przez sąd w granicach sędziowskiej swobody ocen, wynikającej z treści art. 7 k.p.k., lub też przekroczenia przez sąd tych granic i wkroczenia w sferę dowolności ocen.” (postanowienie Sądu Najwyższego w sprawie II K 176/06 z dnia 8 stycznia 2007 r. – OSNwSK 2007/1/84).

Nie sposób także zgodzić się z tezami, że sąd I instancji naruszył przepis art. „424” kpk (w płaszczyźnie „analizy dowodów”). Skarżący w większości nie podnoszą, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku „uniemożliwia kontrolę co do motywów rozstrzygnięcia i powodów, dla których sąd uznał za wiarygodne poszczególne dowody i powodów, dla których odmówił wiary dowodom przeciwnym...”. Takie uchybienie (art. 424§1 pkt 1 kpk) nie miało miejsca. Uzasadnienia apelacji zresztą nie wskazują na, nieistniejącą w rzeczywistości, tego typu („techniczną”) wadę uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Skarżący wskazują na okoliczności, że zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku argumenty na rzecz odmówienia wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonych (i innym dowodom „odciążającym”) i wskazujące przyczyny uznania za wiarygodne dowodów „obciążających”, uznają za niezadowalające czy niewystarczające dla konstatacji o ocenie tych dowodów i w konsekwencji – za nietrafne w kontekście art. 7 kpk. Zarzuty takie (dotyczące naruszenia art. „424” kpk) są, w tym ścisłym sensie, gołosłowne i pozbawione merytorycznego znaczenia.

Zaznaczyć jeszcze należy, że uzasadnienie środka odwoławczego pochodzącego od adwokata (art. 427§2 kpk) nie ma stanowić wyrazu negacji wobec orzeczenia sądu I instancji i nie ma odgrywać wyłącznie roli deskryptywnej (nie chodzi wszak o to, by ilustrować postawione zarzuty). Winno ono zawierać głównie merytoryczne argumenty oparte na realiach procesowych konkretnej sprawy. To właśnie takie argumenty, mają przekonać sąd odwoławczy, że w istocie występują powody (z kategorii, co najmniej, tych wskazanych w art. 438 pkt 1-4 kpk) do wzruszenia wydanego w I instancji orzeczenia.

W konsekwencji nie mogą być uznane za zasadne zarzuty pojawiające się w wielu apelacjach: błędu w ustaleniach faktycznych.

Zaznaczyć trzeba, że błąd w ustaleniach faktycznych (mający polegać – jak to podnosi się w licznych apelacjach – na błędnym przyjęciu, że oskarżeni są sprawcami czynów im przypisanych) ma miejsce w zasadzie wtedy, kiedy sąd dokona ustaleń (ściślej – konkretnego ustalenia) sprzecznie z treścią dowodu (dowodów) uznanego za wiarygodny. Nie można więc mówić w zasadzie o błędzie, jeśli jakieś konkretne ustalenie „faktu uznanego za udowodniony” wynika z treści dowodów uznanych za wiarygodne w tej mierze (w tej kwestii, w tym zakresie) przez sąd I instancji. Co najwyżej podnieść można by zarzut dokonania przez sąd błędów w zakresie oceny dowodów (w ramach art. 7 kpk), ale to jednak jest zupełnie innego rodzaju zarzutem – obrazy przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść wyroku (art. 438 pkt 2 kpk). W niniejszej zaś sprawie uchybienie regułom oceny dowodów jednak w zasadzie nie miało miejsca.

Poza tym, dla skuteczności zarzutu błędu niezbędne jest wykazanie nie tylko wadliwości ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd, ale i wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich dopuścił się sąd (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 1975 r. w sprawie I KR 197/74 OSNKW 1975, z. 5, poz. 58).

Tymczasem apelujący czyniąc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, w większości niemal nie wykazują, jakie reguły logicznego rozumowania, wiedzy, czy doświadczenia życiowego sąd naruszył. Tym samym nie wykazują w żaden sposób, iż sąd a quo przekroczył granice swobodnej oceny dowodów (art. 7 k.p.k.). Oznacza to, że podstawą apelacji nie mógł być błąd w ustaleniach faktycznych.

Wreszcie, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, nie może się zaś sprowadzać do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego (jak to czynili w dużej części obrońcy w swych apelacjach), lecz powinien polegać na wykazaniu, jakich uchybień w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 1975 r. w sprawie I KR 197/74 – OSNKW 1975, z. 5, poz. 58). Zatem zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten musi sprowadzać się do wykazania, jakich mianowicie konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania, dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Sama „ możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych” (J. Bratoszewski, L. Gardocki, Z. H. Gostyński, S. M. Przyjemski, R. A. Stefański, S. Zabłocki: „Kodeks postępowania karnego. Komentarz.”, Dom Wydawniczy ABC, 1998, s. 461).

Na uwagę zasługują więc jedynie zarzuty dotyczące dokonanej przez sąd I instancji oceny dowodów przeprowadzonych na rozprawie – w płaszczyźnie poprawności zastosowania reguł tej oceny zawartych w art. 7 kpk.

Apelacje obrońców w tej części skupione są na ocenie wiarygodności – w głównej mierze – zeznań świadka R. K. (1) a także – w zależności od poszczególnych apelacji – także innych osób.

W niniejszej sprawie nie miało miejsca uchybienie regułom oceny zeznań tych świadków. Apelacje obrońców w głównej mierze są polemiczne w tym sensie, że nie tyle odnoszą się do argumentów sądu I instancji dotyczących oceny tych zeznań, a przedstawionych w uzasadnienia zaskarżonego wyroku, ile prezentują własny punkt widzenia koncentrując się w zasadzie na punktowaniu słabości tkwiących ex definitione w zeznaniach R. K. (1) czy pozostałych ze świadków – tzw. „skruszonych”.

Rzeczywiście wobec R. K. (1) zastosowano złagodzenie kary na podstawie art. 60§3 kk. Jednak już nie do wszystkich innych „współdziałających” w popełnieniu przestępstw (a przesłuchanych w niniejszej sprawie). Ponieśli oni „zwykła” odpowiedzialność karną. Te inne osoby nie miały powodu, by o takie „dobrodziejstwo” ubiegać się i zabiegać o jakąś „przychylność” oskarżyciela czy sądu składając wyjaśnienia, w których zawarte były pomówienia względem oskarżonych występujących w sprawie niniejszej.

Powinno wydawać się oczywiste, że ustawodawca nie forsuje w porządku prawnym rozwiązań niemoralnych. Oczywiście, że jakaś osoba oskarżona ma prawo skorzystać z możliwości, jakie przewiduje prawo karne materialne. To, że oskarżony (podejrzany) składa wyjaśnienia licząc na zastosowanie wobec niego złagodzenia kary, to nihil novi. Samo w sobie nie deprecjonuje to wiarygodności takich wyjaśnień. Dotyczy to także oskarżonego (podejrzanego), który składa wyjaśnienia obciążające także inne osoby w warunkach art. 60§3 czy art. 60§4 kk. Przecież przede wszystkim taki oskarżony obciąża sam siebie. Owszem, w postępowaniu jego dotyczącym może liczyć (i często tak się dzieje) na złagodzenie kary. Ale jest to przecież „kara” i rozpatrując to w kategoriach „bilansu zysków i strat”, to przecież „kara” jest „stratą”. Praktyka jednak dowodzi, że ocena dowodów uwzględniającą jedynie „interesowność” jest zawodna. I to bardzo. Tego rodzaju więc argument obrońców za słuszny uznany być nie może.

Wbrew mniemaniom większości ze skarżących, sąd I instancji swoje przekonanie o wiarygodności tych osobowych dowodów „obciążających”: głównie R. K. (1) oraz pozostałych ze świadków - tzw. „skruszonych”, wysnuł nie tylko na podstawie samej zawartości tych zeznań.

Oczywiście, trzeba zgodzić się z tezami podniesionymi w apelacjach na temat szczególnych wymagań wobec dowodów z tzw. pomówień. Jednak w tym zakresie, sąd I instancji błędów w ocenie tych zeznań nie popełnił. Zeznania „skruszonych” w ogromnej części były, co do istoty, konsekwentne. Miały one wsparcie w innych dowodach osobowych, w tym też takich, którym przymiotu zainteresowania wynikiem postępowania (niekorzystnym dla oskarżonych) przypisać przecież nie było sposób:

Wreszcie, o wiarygodności zeznań „skruszonych” zadecydowało i to, że w pewnych częściach miały one potwierdzenie w dowodach obiektywnych – oględzinach, zeznaniach pokrzywdzonych czy dowodach z rodzaju przyrodniczych (np. opinia z badania śladów biologicznych co do zdarzenia z dnia 31 sierpnia 2006 r. usiłowanie rozboju i kradzieży samochodu z ładunkiem słodyczy). A tych przecież, o chęć szkodzenia interesom oskarżonych, posądzać przecież nie można.

W konsekwencji, nie można mówić, by sąd I instancji takim ogólnym kryteriom oceny dowodów z pomówień w jakiś sposób uchybił.

Wreszcie, dla oceny dowodów osobowych (a więc wyjaśnień oskarżonych czy właśnie zeznań tych tzw. skruszonych) istotne były wrażenia odniesione przez sąd w toku prowadzenia rozprawy.

Przy ocenie dowodów osobowych nie tylko może, ale czasem winna odgrywać zasadniczą rolę ocena pewnych cech osobowości, sposobu postępowania, analizy nie tylko tego, kto co mówi, ale dlaczego tak mówi (zeznaje, wyjaśnia). Ważne jest także i to, jaka postawę przyjmuje w procesie, wobec toczącego się postępowania.

W przypadku braku bezpośrednich dowodów obiektywnych (np. przyrodniczych, potwierdzających w sposób nie budzący wątpliwości jakąś wersję, czy choćby jej część) rozważyć bezwzględnie należało, czy osoby, jakie są przesłuchiwane zasługują na wiarygodność. Zastanowić się trzeba, kim one są, jakie są ich cechy charakteru, jakie postawy życiowe prezentują. Przy ocenie dowodów osobowych wrażenie, jakie odnosi się z przesłuchania także winno mieć znaczenie (chodzi o sposób zeznawania, wyjaśnienia czy zachowania na rozprawie). Dlatego w postępowaniu karnym ciągle ma znaczenie zasada bezpośredniości. Temu właśnie ma służyć „bezpośrednie” (przed sądem orzekającym) przeprowadzanie dowodów. To właśnie te „wrażenia”, jakie odnosi się w czasie przesłuchania mają wpływ na ocenę takich dowodów osobowych. Wpływ na ocenę wiarygodności musi mieć pewne przekonanie o cechach charakteru, wyznawanych wartościach, zachowaniu na co dzień, sposobie wykonywania pracy, stosunku do prawdy i poszanowania porządku społecznego i prawnego. W tym względzie więc nie da się uniknąć odnoszenia się do indywidualnej sytuacji świadków czy oskarżonych.

W sprawie niniejszej zaś te wrażenia o oskarżonych były w dużym stopniu negatywne. To, w jaki sposób zachowywali się w czasie rozprawy świadczy o ich lekceważącej postawie, kompletnie nie adekwatnej do wymaganej powagi sytuacji, w jakiej się znaleźli i ich stosunku do postępowania. Oskarżeni reagowali śmiechem i prezentowali to „zbiorowo” na rozprawie w czasie przesłuchania świadka (tom 96, k. 19418-19419). Nie można było nie zauważyć, jak grubiańsko i wulgarnie zachował się oskarżony M. S. (1) w czasie przesłuchania świadka R. Ł. (tom 79, k. 15960). Nie mogło to nie mieć wpływu na ocenę dowodów w sytuacji, kiedy oskarżeni (w większości) przyjęli postawę praktycznie sprowadzającą się do czystej negacji co do stawianych im zarzutów. W niewielu punktach składali merytoryczne wyjaśnienia, a i to polegało na prezentowaniu postaw koniunkturalnych.

W odniesieniu zaś do poszczególnych z apelacji, w których podniesiono w pierwszym rzędzie zarzuty dotyczące oceny dowodów i błędów w ustaleniach faktycznych stwierdzić należy :

Apelacja obrońcy oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1), co do zasady, nie była trafna. Poza jedną kwestią dotyczącą oskarżonego M. S. (1) i ustaleń, co do wartości przedmiotu przestępstwa, apelacja ta nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sposób skonstruowania zarzutów przez obrońcę, który wniósł apelację jednocześnie względem dwóch oskarżonych, niejako wymusza analogiczne odniesienie się przez sąd odwoławczy do podniesionych w tej apelacji kwestii.

W apelacji tej podniesiono w pierwszej kolejności zarzuty obrazy przepisów art. 4 kpk, art. 5§2 kpk i art. 410 kpk (część wstępna zarzutu z pkt I apelacji). Na temat traktowania tego typu zarzutów rozważania zamieszczone zostały na wstępie wywodu sądu odwoławczego. Nie ma potrzeby ich ponawiania. Pozostaje (w tych kategoriach) do rozważenia, czy nie doszło do obrazy reguł oceny dowodów określonych w art. 7 kpk.

W pierwszym rzędzie zasługują na rozważenie te zarzuty apelacji, które wprost dotyczą właśnie oceny dowodów (pkt I.b, I.c oraz I.d). Pozostałe zarzuty (zawarte w kolejnych podpunktach punktu I) mają charakter kombinowany: sfera oceny dowodów przeplata się z ustaleniami faktycznymi.

Co do oceny wiarygodności wyjaśnień i zeznań R. K. (1) (pkt I.b apelacji), to obrońca nie ma racji.

Składane przez osobę podejrzaną wyjaśnienia, w sytuacji, kiedy spodziewa się ona skorzystania z dobrodziejstwa art. 60§3 kk nie są przez to a limine pozbawione waloru wiarygodności. To zaś, że w czasie wielu przesłuchań R. K. (1) uzupełniał, dodawał szczegóły i opisywał nowe drobne okoliczności dotyczące poszczególnych popełnianych przestępstw, samo w sobie także nie dyskwalifikuje tych depozycji. Świadek R. K. (1) był przesłuchany na rozprawie w ogromnej części nie tylko potwierdził odczytane wyjaśnienia, ale odpowiadał na wszystkie pytania (w czasie ponownego przesłuchania). Cechowała go rzeczowość i rozwaga. Umiał otwarcie przyznać, że w pewnych kwestiach nie ma pewności (przypadek wyrażenia wątpliwości na temat udziału oskarżonego H. Ś. w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W.). Nie jest więc do końca tak, jak zaznaczył to obrońca w swej apelacji, że R. K. (1) „starał się pomówić [dorozumianie – bezzasadnie pomówić] jak największą liczbę osób” (str. 11 apelacji). Dobitnym tego przykładem jest precyzyjne wskazanie, że w jednym z konkretnych (ale pozostających w pewnym powiązaniu z wcześniejszymi pod względem sposobu działania) nie brał udziału oskarżony J. Z. (1) (usiłowanie rozboju w dniu 31 sierpnia 2006 r. – tom 25, k. 4834).

Oczywiście nielogiczny jest argument obrońcy oskarżonych, że te „pomówienia” dokonane były „niekoniecznie zgodne ze stanem faktycznym”. Tego rodzaju teza świadczy o tym, że obrońcy znany jest („dany” – w stylu deus ex machina) jakiś „stan faktyczny”, który ma być użyty jako „wzorzec” do kontrolowania i oceny wiarygodności wyjaśnień i zeznań R. K. (1). Takiej jednak „wizji” „stanu faktycznego” w apelacji nie zaprezentowano, ale i przecież w zasadzie nie można było tego uczynić: „stan faktyczny” (ustalenia faktyczne), jest wynikiem, następstwem oceny dowodów, a nie odwrotnie.

Przy takim założeniu obrońcy (iż R. K. (1) pomawia fałszywie „jak największą liczbę osób o jak najwięcej zachowań”) można by spodziewać się, że R. K. (1) pomowi oskarżonych o dokonanie setek, czy tysięcy nawet przestępstw, których sprawcy nie zostali wykryci.

Okoliczności podawane przez R. K. (1) to efekt przypominania sobie wielu różnych zdarzeń. Przesłuchania R. K. (1) w śledztwie rozłożone były na kilkanaście dni. Pierwsze (w którym zdecydował się on złożyć wyjaśnienia na temat przestępstw) miało miejsce w dniu 4 grudnia 2008 r. (tom 25, k. 4816). Przesłuchania te miały miejsce jeszcze kilka razy, a w ich trakcie R. K. (1) uzupełniał szczegóły, powracał go wcześniej już wspomnianych wątków. Nie jest to nic dziwnego, ani niecodziennego.

Oczywiste znaczenie przy tym miał fakt, że R. K. (1) mógł obawiać się, że przecież nie on jeden zdecyduje się przyznać do popełnienia jakichś przestępstw i istnieje prawdopodobieństwo (a dla niego ryzyko), że których z podejrzanych wyjawi później jakąś okoliczność. Wówczas ryzykował, że zostanie uznane, że zataił pewne okoliczności i nie będzie mógł skorzystać z możliwości przewidzianych prawem karnym w art. 60§3 kk. Nie dziwi więc jego namysł i dlatego brak chronologii w jego wyjaśnieniach oraz powracanie do pewnych wątków. Ten brak chronologii zresztą świadczy o spontaniczności wyjaśnień, a nie o tym, że zostały one „podyktowane” R. K. (1).

Z kolei na rozprawie, świadek R. K. (1) przesłuchiwany był dwa razy. Podczas pierwszego dnia tego pierwszego przesłuchania świadek R. K. (1) mimo początkowej deklaracji, że nie będzie odpowiadał na pytania oskarżonych i obrońców oskarżonych (tom 73, k. 14715v), to jednak niekiedy na takie odpowiadał. Wskazuje na to ewidentnie treść protokołu tej rozprawy w tej części (tom 73, k. 14716-14726). Jednakże strony (głównie oskarżeni i ich obrońcy) podnosiły, że taka postawa świadka korzystającego w zasadzie z uprawienia przewidzianego w art. 182§3 kpk (który na pytania niektórych z nich odmawiał odpowiedzi albo odmawiał odpowiedzi na niektóre pytania) uniemożliwia korzystanie z ich uprawień do przesłuchania świadka.

Doszło więc do ponownego przesłuchania R. K. (1) w sytuacji, kiedy (po uprawomocnieniu się wyroku skazującego) R. K. (1) nie przysługiwało już prawo do odmowy składania zeznań. A w tej innej jego „sytuacji procesowej” składał on zeznania na czterech terminach rozprawy odpowiadając na wszystkie zadawane mu pytania. Liczne pytania zadawali także obrońcy i oskarżeni (tom 91, k. 18362-18372v; tom 92, k. 18472-18481v; tom 93, k. 18793-18794v i tom 96, k. 19409-19426). Nie mogło nie być tak, że w czasie tych przesłuchań na rozprawie nie pojawiły się nowe okoliczności. Przecież gross pytań dotyczyło kwestii nie poruszanych w czasie przesłuchań w śledztwie: np. precyzyjne wyjaśniania drobnych szczegółów czy relacji między oskarżonymi, a świadkiem. Nie mogło nie być tak, że w tych zeznaniach nie pojawiały się „nowe okoliczności” będące efektem starań o „przypominanie” sobie pewnych okoliczności.

Analizując jednak zeznania składane podczas tego ponownego przesłuchania (w czasie którego padły zdania powoływane w apelacji obrońcy – tom 91, k. 18362-18372v) należało mieć jednak na uwadze zastrzeżenie R. K. (1) o treści: „.. Po prostu mi się teraz już to zaciera, mylą mi się daty i kolejność..” (k. 18367v). A przecież podczas tego „pierwszego” przesłuchania odczytywano wcześniejsze wyjaśnienia (składane w śledztwie) i te okoliczności w nich zawarte świadek R. K. (1) potwierdzał bez zastrzeżeń (a więc także co do dat, kolejności i innych szczegółów).

W przypadku postawy oskarżonych (w tym także oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1)), którzy zaprezentowali w zasadzie głównie czystą negację w swych przesłuchaniach, deprecjacja zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1) tylko na tej podstawie, że korzystał on z możliwości przewidzianej w art. 60§3 kpk czy też nie od razu podał wszystkie najdrobniejsze okoliczności dotyczące popełnianych przestępstw i osób, które w nich uczestniczyły, jawiłaby się jako naruszająca zasady określone w art. 7 kpk.

Oskarżony M. S. (1) (ps. (...), M.) zajął w postępowaniu postawę wysoce nie merytoryczną. W śledztwie, poza opisaniem przypadku pożyczenia samochodu od J. J. (1) i braku wiedzy na temat znajdującej się w samochodzie amfetaminy, odmówił składania wyjaśnień. Na rozprawie zaś, nie przyznając się do dokonania zarzucanych mu czynów, odmówił składania wyjaśnień i odmówił odpowiedzi na pytania poprzestając na potwierdzeniu tego, co mówił w czasie przesłuchań mających miejsce w czasie śledztwa (tom 73, k. 146533-14657). Podobnie J. Z. (1): w śledztwie, poza przyznaniem się do podrobienia podpisu A. O. (co w apelacji nie jest kwestionowane), nie przyznawał się do dokonania pozostałych czynów i odmawiał składania wyjaśnień. Tak samo na rozprawie: do czynów pozostałych nie przyznał się, odmówił składania wyjaśnień i w zasadzie odmówił odpowiedzi na pytania, a obrońca pytań nie zadawał; oskarżony poprzestał na potwierdzeniu odczytanych protokołów przesłuchań ze śledztwa (tom 73, k. 14657v-14658v). później zaś także poprzestał na prostych przeczeniach (tom 73, k. 14725).

Depozycje R. K. (1) (obciążające obu oskarżonych) złożone zostały w sytuacji, kiedy w stosunku do żadnego z oskarżonych nie ujawniły się jakieś dające się zrozumieć powody, motywy do jakiegoś ich bezzasadnego, fałszywego pomówienia. Zeznania i wyjaśnienia R. K. (1) nie są jedynym dowodem obciążającym oskarżonych: w kilku kwestiach mają bezpośrednie wsparcie w innych dowodach (wskazujących ewidentnie na sprawstwo), a wielu innych pozostają w tak istotnej korelacji z poszczególnymi innymi dowodami, że nie sposób było je uznać za pozbawione wiarygodności. Znamienne jest, że te dowody w istotny sposób korespondujące z depozycjami R. K. (1) mają charakter obiektywny: nie „zależą” od woli i postawy samego R. K. (1).

Niesłuszny jest także zarzut zawarty w pkt I.c apelacji dotyczący oceny wyjaśnień i zeznań J. J. (1). Wyjaśniając wcześniej (a wyjaśnienia były odczytywane w czasie składania zeznań), J. J. (1) ujawniał okoliczności, które rzutowały wprawdzie na odpowiedzialność karną innych osób, ale przede wszystkim ujawniał okoliczności, które dotyczyły jego własnej odpowiedzialności karnej. Odpowiedzialność taką J. J. (1) poniósł. Nie miał on żadnego bezpośredniego motywu, by bezzasadnie, fałszywie pomawiać inne osoby. Jeśli zaś chodzi o zdarzenia związane z oskarżonymi M. S. (1) i J. Z. (1), to w zeznaniach i wyjaśnieniach J. J. (1) wyraźnie odróżnia się to, co on sam zaobserwował (okoliczności, których doświadczył „naocznie”) od tych, o których wie z relacji innych osób (w tym oskarżonych). Nie oznacza to, samo przez się, że te okoliczności (wynikające z relacji innych osób) muszą być nieprawdziwe. Mogły być uznane za występujące realnie, o ile znalazły jakieś potwierdzenie w pozostałej części materiału dowodowego, albo nie było wątpliwości co do prawdziwości przekazanych świadkowi relacji, które wyjawił w swych wyjaśnieniach czy zeznaniach J. J. (1).

Nie ma racji obrońca oskarżonego formułując w pkt I.d apelacji zarzut względem oceny zeznań (i wyjaśnień) R. W. (1), A. N. (2) i P. P. (1). Odmienność zeznań czy wyjaśnień występująca w kolejnych depozycjach osób przesłuchiwanych, nie przekreśla wiarygodności wszystkich depozycji. Różne są powiem powody odmienności (niekiedy oczywiście zrozumiałe), a każdy przypadek wymaga oceny w świetle reguł określonych w art. 7 kpk. Brak zaś „precyzji” może dezawuować wiarygodność, o ile precyzja jest szczególnie potrzebna (dla pewnych ustaleń) i możliwa. Często jednak bywa tak, że brak precyzji wynika z tego, że nie zdawano osobie przesłuchiwanej pytań, a to przecież jest zadaniem przede wszystkim stron – w tym obrońcy. Oczywiście ważnym elementem rzutującym na możliwą ocenę jest otwartość i szczerość wypowiedzi. Jednakże obrońca oskarżonego nie podał żadnego przykładu odpowiedzi „wymijającej”, jakiej miałby udzielić w czasie składania zeznań jeden z tych świadków.

Nietrafny jest zarzut zawarty w pkt I.a apelacji obrońcy. Sąd I instancji należycie wykazał w ustaleniach faktycznych (str. 1-4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), a następnie w ocenie prawnej zachowania m. in. oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) (str. 240-244 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), że grupa osób, w której oskarżeni dokonywali przestępstw miała postać „zorganizowania” cechującą się wyodrębnieniem struktur, trwałością, pewną hierarchią, spójnością w obronie wspólnych interesów, podziałem zadań jak też wyraźnym dość ośrodkiem przywódczym. Te cechy pozwalały przyjęć, że nie była to grupa „luźna” (szajka), ale „grupa zorganizowana”.

Nie ma racji obrońca powołując się na wyrwane z kontekstu zdania z zeznań świadka R. K. (1) (str. 11 apelacji).

R. K. (1) na wstępie jego powtórnego przesłuchania (po uprawomocnieniu się wyroku skazującego wobec niego; z tego „powtórnego” przesłuchania cytowane są zdania w apelacji obrońcy) wprost powiedział, że on „nie wie, jak się kwalifikuje działania w zorganizowanej grupie przestępczej” (tom 91, k. 18367v). Jakieś zadawane mu wówczas pytania o hierarchię, podporządkowanie, dotyczyły zagadnień na tyle ogólnych, że niekoniecznie zrozumiałych dla osoby umiejącej przełożyć konkretne sytuacje faktyczne na pojęcia dość abstrakcyjne. W tym przecież zakresie sąd I instancji tego typu „zastrzeżenia” znajdujące się w zeznaniach świadka R. K. (1) sąd I instancji odrzucił (str. 242 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), a w swej apelacji obrońca oskarżonych nie usiłuje nawet polemizować z argumentami na rzecz tej oceny zeznań świadka.

Przecież w swych wyjaśnieniach ze śledztwa R. K. (1) wprost mówił, że zamiar „kontynuacji” działalności przestępczej w tym składzie osobowym narodził się wprawdzie dość spontanicznie („ponadto rozmawialiśmy, że po akcji z kradzieżą sprzętu P. będzie można dokonywać kolejnych przestępstw, z których będziemy mieć pieniądze.” – tom 25, k. 4819). Identycznie mówił w jednym w kolejnych przesłuchań w śledztwie: że już podczas jednego ze spotkań na przełomie 2005 i 2006 r. „postanowili, że będą zajmować się działalnością przestępczą” (w składzie wspólnie z R. K. (1) i innymi, którzy wówczas dołączyli do tej grupy) i już wtedy istniał plan dokonania napadu na samochód firmy (...) przewożący sprzęt RTV i AGD firmy (...) (tom 30, k. 5920). Co się tyczy zaś M. S. (1), to przecież także on „jeździł” z R. K. (1) i R. P. (1) [ps. (...)] „na spotkania” od samego początku (tom 25, k. 4818-4819). W spotkaniach tych, w których już omawiano plan dokonania rozboju na ciężarówkę firmy (...) przewożącą sprzęt elektroniczny i AGD marki P., uczestniczył także J. Z. (1) [ps. (...)] – skoro był przewidziany w gronie osób, które miały dokonać tego przestępstwa (jak wynika z dalszej części tych wyjaśnień – k. 4820). Jest więc oczywiste, że już wtedy doszło do powstania tak pewnej wyraźnie wyodrębnionej grupy osób mającej trwały zamiar dokonywać kolejnych przestępstw. O konkretach, realiach pewnego porządku w grupie, w której się przyłączył mówił przecież w swych pierwszych wyjaśnieniach ze śledztwa opisując nawiązanie znajomości z osobami z S. (M. S. (1), R. P. (1), Ł. W. (1) i innymi) pod koniec 2005 r. Wprost powiedział, że z racji pewnego zwyczaju wywodzącego się z uprzedniej działalności na tym terenie, ugruntowania pozycji, to właśnie R. P. (1), a za nim M. S. (1), mieli swego rodzaju, przewagę, poważanie u pozostałych osób. Wprost także mówi o „trzonie grupy”, do której dołączył („dobił”) on sam, J. P. (1) i K. J. (1) (tom 25, k. 4818-4819).

Przewodzenie zaś grupie mającej na celu popełnianie przestępstw może mieć charakter kolegialny i tak należy odczytywać znaczenie wyjaśnień R. K. (1). Właśnie w ten sposób opisał podejmowanie inicjatyw w stosunku do poszczególnych działań grupy („inicjatywa wyszła wspólnie...” – tom 91, k. 18362v). Pewną przewagę nad innymi miał R. P. (1). W tych zdarzeniach, w których brał udział, to od decydował o „zaangażowaniu” większej ilości wykonawców (z zewnętrznego kręgu) i to on miał niekiedy głos decydujący w sprawie dyspozycji uzyskanych z przestępstwa pieniędzy oraz opłacenia osób dobranych do udziału w konkretnej akcji (wyjaśnienia R. K. (1) – tom 30, k. 5868). R. P. (1) z własnych środków wyasygnował pieniądze dla M. S. (1) i Ł. W. (1), by mogli jeździć w okolice magazynów, obserwować magazyn (...) i w ten sposób zbierać informacje potrzebne do przygotowania plany napadu (tom 25, k. 4819). J. Z. (1) był prostym „wykonawcą” i nie aspirował do decydowania o planowaniu przestępstw, o sposobie podziału pieniędzy czy do pełnienia, jakich specyficznych ról. Tego typu okoliczności wskazują na pozycję w grupie. To zaś, że oskarżony nie „uczestniczył” w równym podziale w pieniędzy ilustruje jego pozycję w grupie.

Wreszcie, te depozycje R. K. (1) świadczą o wyróżnieniu owego ścisłego „jadra” od osób pozostałych, które akceptowały wspólną działalność przestępczą i popełnianie przestępstw, ale należały do zewnętrznego kręgu osób, które pozostawały „w gotowości” w zależności od potrzeb, jakie wyznaczał opracowany przez „trzon” (jądro) plan działania. Przecież to, że do grupy przestępczej przynależy np. 12 osób nie oznacza, że w każdej z kolejnych akcji przestępczych musza wziąć udział wszyscy. To opracowany cel i sposób konkretnego działania, wymusza albo rozszerzenie albo zawężenie liczby osób „bezpośrednio” dokonujących konkretnego przestępstwa. Nie było też tak, że te osoby z drugiego kręgu były przypadkowo dobierane. Wszak R. K. (1) wprost mówi, że nie przeprowadzano niczego w rodzaju konkursu („castingu” – tom 91, k. 18368). Polegało to na czerpaniu z zasobów tego drugiego kręgu, do którego należały osoby znane już wcześniej poszczególnym członkom i mające ich zaufanie. Świadczy także o tym, że nie we wszystkie działania (np. konkretne cele i akcje) te osoby z zewnętrznego kręgu były wtajemniczane. Wiązało się to bowiem z każdorazowym wynagradzaniem za udział w akcji. A to właśnie odzwierciedlało pozycję w grupie. I tak: dla ścisłego „jadra” przewidziano równe i systematyczne wynagrodzenie, a dla osób, które przybierane były do konkretnych, w miarę potrzeb, akcji przeznaczone było wynagrodzenie mniejsze (zeznania R. K. (1) – tom 91, k. 18368-18368v).

Jest oczywiste, że nie mogło być rozmów o tym, że członkowie grupy „z góry” wiedzieli, jakie dokładnie przestępstwa będą w przyszłości popełniać. W tych wyjaśnieniach ze śledztwa R. K. (1) wprost mówił o powzięciu zamiaru kontynuacji działalności przestępczej „w tym składzie osobowym” (powołane już wyżej), a nie o tym, że już wtedy istniały ściśle określone (zindywidualizowane) cele, obiekty przyszłych przestępstw. Dla przyjęcia, że grupa ma charakter zorganizowany nie jest potrzebne ustalenie, iż miała ona zamiar popełnienia w przyszłości takich ściśle określonych, skonkretyzowanych przestępstw. To zaś, że spotkania członków grupy miały i inne cele (poza omawianiem planów popełniania kolejnych przestępstw), w żaden sposób nie odbiera charakteru „przestępczego” grupie. Jest wręcz przeciwnie: świadczy to o elemencie tworzenia się zażyłości i związków większego wzajemnego zaufania.

O akceptacji celów grupy i istnieniu więzów solidarności z jej członkami świadczy ewidentnie występowanie obu oskarżonych, solidarnie, wspólnie z innymi w obronie wspólnych interesów. Słusznie przywołał w tym względzie sąd I instancji przykład przyjazdu do S. po uzyskaniu informacji, że pozostała część łupu z rozboju dokonanego w dniu 23 marca 2006 r. została skradziona z szopy J. K. (3) (ustalenia – str. 10-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku; ocena – str. 242 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Ponadto, J. Z. (1) podejmował wspólnie z niektórymi z oskarżonych i inne zachowania związane z przedmiotami skradzionymi w wyniku rozboju dokonanego dnia 23 marca 2006 r.: wspólnie z R. K. (1), K. J. (1) i K. K. (1) byli wspólnie w P. - dla wyjaśnienia powodów wycofania się paserów z transakcji kupna łupu uzyskanego w wyniku tego rozboju (jak wyjaśnił to właśnie R. K. (1)). To także zauważył sąd I instancji (str. 13-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Obrońca oskarżonych nie usiłował w swej apelacji podważyć znaczenia tych okoliczności.

Znamienne jest przy tym, że dowody (co do tych okoliczności) nie miały żadnego związku z osobą R. K. (1). Wynikały one z zeznań innych osób (J. K. (3)), a także z dokumentów (notatki dotyczące osób zatrzymywanych i legitymowanych). Nie dotyczą one wprawdzie w sposób „bezpośredni” udziału oskarżonych w dokonaniu przestępstw, ale w sposób pośredni doskonale konweniują z depozycjami R. K. (1).

Te wszystkie opisane powyżej okoliczności (które przecież znajdowały się w uzasadnienia zaskarżonego wyroku), słusznie zostały uznane przez sąd I instancji za przejaw tak istnienia „zorganizowanej grupy przestępczej” (widoczna struktura „trzonu” i zewnętrznego kręgu, przywództwa – kolegialnego z wyróżniającymi się znaczeniem czy wiedzą osobami, podporządkowanie interesom grupy – manifestowane poprzez obronę jej interesów). Te wszystkie zachowania prezentowali oskarżeni M. S. (1) i J. Z. (1). Sąd I instancji nie popełnił, w tej części, błędu w ocenie zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1), a zatem ustalenia faktyczne (dotyczące udziału obu oskarżonych w grupie, o której mowa w art. 258§1 kk) nie były błędne. Trafnie przypisano obu oskarżonym odpowiedzialność z art. 258§1 kk.

Nie są słuszne zarzuty względem oceny dowodów i ustaleń w zakresie „jednostkowych” przestępstw, które przypisano oskarżonym M. S. (1) i J. Z. (1).

Co do zarzutu z pkt I.e apelacji (dotyczącego rozboju dokonanego w dniu 23 marca 2006 r.):

Oczywiście R. K. (1) nie uczestniczył w ściśle określonym momencie w zatrzymaniu samochodu M. kierowanego przez A. U.. Jednakże opis przygotowań, opracowania plany, jego realizacji i dalszych wydarzeń prezentowany w wyjaśnieniach R. K. (1) (tom 25, k. 4820-4823) nie pozostawia wątpliwości, że ten plan został zrealizowany. Oznacza to, że osoby, które miały ściśle określone zadania (jak M. S. (1) czy J. Z. (1)) te zadania zrealizowały. To P. M. (1) i M. S. (1) mieli (w przebraniach policjantów) zatrzymać samochód ciężarowy pod pozorem kontroli drogowej. Trafnie sąd I instancji zauważył, że właśnie z zeznań pokrzywdzonego kierowcy samochodu wynikało, że tych „policjantów” było dwóch (zatem oskarżony M. S. (1) realizował swoją rolę). Z kolei J. Z. (1) (ps. (...)) miał wykonywać zadanie „słupa” (tom 25, k. 4820). A funkcje „slupów” (jakim miał być oskarżony także przy dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r.) opisał R. K. (1) dość precyzyjnie: oczekiwanie w samochodach na spodziewanej trasie przejazdu samochodu, obserwacja terenu, a więc ubezpieczania działania pozostałych sprawców i stwarzanie warunków, by ci „bezpośredni wykonawcy” mogli bezpiecznie rozpocząć akcję przestępczą (tom 25, k. 4836).

W obu tych przypadkach „jednostkowych” działanie oskarżonego J. Z. (1) polegało początkowo na asystowaniu i ubezpieczeniu działania „bezpośrednich” wykonawców i obserwacji terenu. Miało to stworzyć warunki do bezpiecznego podjęcia przez nich akcji. Odpowiada to pojęciu współsprawstwa (a nie pomocnictwa) w rozumieniu prawa karnego.

Wprawdzie rzeczywiście żadne dowody typu „przyrodniczego” nie potwierdziły obecności oskarżonych w tym skradzionym samochodzie M. (badano tylko ślad z tego samochodu – jak wynika z opinii – tom 61, k. 12175-12181, ale na badanym „śladzie nr 5” nie stwierdzono żadnych nadających się do badań substancji biologicznych), ale brak dowodu o znaczeniu pozytywnym nie oznacza, że został udowodniona okoliczność „przeciwna”. Zauważyć trzeba, że przed porzuceniem sprawcy starali się zatrzeć ślady polewając pozostawiony samochód benzyną, co wynikało z protokołów oględzin (tom 29, k. 5736-5737, k. 5740-5741, dokumentacja fotograficzna – k. 5750) i wyjaśnień R. K. (1) (tom 25, k. 4822).

To zaś, że kierowca zatrzymanego samochodu „nie rozpoznał oskarżonych” nie oznacza, że sprawcami nie byli oni: J. Z. (1) w ogóle nie miał do czynienia z kierowcą, a twarzy M. S. (1) kierowca nie musiał wcale dobrze zauważyć i zapamiętać z uwagi na ciemności i dynamikę zdarzenia.

Trzeba wreszcie pamiętać, że w doskonały sposób wyjaśnienia R. K. (1) (o udziale obu oskarżonych w dokonaniu tego przestępstwa) zostały potwierdzone w pewnej części. Przecież obaj oskarżeni - wspólnie z innymi jeszcze sprawcami – przyjechali do S. po otrzymaniu informacji o tym, że przechowywana w szopie reszta łupu z tego rozboju została skradziona (ustalenia – str. 12-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tylko fakt zainteresowania losem skradzionego mienia tłumaczy ten ich pobyt w tych okolicznościach w S.. Alternatywy dającej się logicznie wytłumaczyć i zaakceptować sam oskarżeni nawet nie usiłowali przedstawić. Znamienne jest przy tym, że w wyjaśnieniach R. K. (1) nie było wcale mowy o tym, że oskarżeni M. S. (1) i J. Z. (1) (czy jakiś inny z oskarżonych) był w S. w sprawie wyjaśnienia okoliczności kradzieży sprzętu RTV i AGD z szopy J. K. (3) (przykładem są wyjaśnienia z tomu 25, k. 4822-4823). Te okoliczności wynikały z wyjaśnień i zeznań J. K. (3) oraz treści dokumentu, jakim była notatka dotycząca legitymowanych wówczas osób. Te dowody zauważył przecież sąd I instancji i omówił obszernie ich znaczenie w kontekście obciążających oskarżonego wyjaśnień R. K. (1) (str. 12-17 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Dowody w tym zakresie (tego dokonanego przez oskarżonych przestępstwa) zostały ocenione prawidłowo, a więc ustalenia faktyczne poczynione przez sąd I instancji nie są dotknięte błędem. Przypisanie dokonania tego czynu miało podstawy faktyczne i prawne.

Co do zarzutu zawartego w pkt I.f apelacji obrońcy (rozbój dokonany w dniu 23 kwietnia 2006 r.):

I w tym przypadku przecież zachowania poszczególnych uczestników (współsprawców) zostały wcześniej opracowane i zaplanowane i następowały w ramach tego podziału zadań (ról). Rzeczywiście R. K. (1) nie uczestniczył w ściśle określonym momencie w zatrzymaniu samochodu R. (...) kierowanego przez J. S. (1). I w tym przypadku także opis przygotowań, opracowania plany, jego realizacji i dalszych wydarzeń prezentowany w wyjaśnieniach R. K. (1) (tom 25, k. 4823-4825) nie pozostawia wątpliwości, że ten plan został zrealizowany. Osoby, które miały ściśle określone zadania (jak M. S. (1) czy J. Z. (1)) te zadania zrealizowały. Znów to P. M. (1) i M. S. (1) mieli (w przebraniach policjantów) zatrzymać samochód pod pozorem kontroli drogowej. Z zeznań J. S. (1) ewidentnie, że tych „policjantów” było dwóch (i znów oskarżony M. S. (1) realizował swoje zadanie). Z kolei J. Z. (1) (ps. (...)), wspólnie z R. P. (1) (B.) miał wykonywać zadanie „słupa” (tom 25, k. 4824). A funkcje „slupów” opisał R. K. (1) dość precyzyjnie: oczekiwanie w samochodach na spodziewanej trasie przejazdu samochodu, obserwacja terenu, a więc ubezpieczania działania pozostałych sprawców i stwarzanie warunków, by ci „bezpośredni wykonawcy” mogli bezpiecznie rozpocząć akcję przestępczą (tom 25, k. 4836). Ponadto wspólnie z R. P. (1) jechali za zauważonym samochodem R., a R. P. (1) powiadomił pozostałych, że samochód ten skręca na rondzie w drogę, przy której go wyczekiwali M. S. (1) i P. M. (1) (tom 25, k. 4824).

W przypadku zdarzenia z dnia 23 kwietnia 2006 r. (czyn zarzucany w pkt LX aktu oskarżenia) ślady krwi i śliny mogły pochodzić od pokrzywdzonego (nie pobrano od niego materiału do badań), niedopałki papierosów nie musiały być w tym miejscu pozostawione akurat przez sprawców rozboju, część próbek stanowiły mieszaniny, z których nie udało się wyizolować i zidentyfikować konkretnego materiału badawczego pochodzącego od jednej osoby, a w części nie udało się w ogóle oznaczyć profilu genetycznego (tom 61, k. 12175-12181 – opinia z badan biologicznych). Podobnie badania zgodności śladów daktyloskopijnych: skoro część z nich nie nadawała się do badań, to przecież ekspertyza nie stanowi dowodu świadczącego, że oskarżeni nie mieli „do czynienia” z samochodem pokrzywdzonego (te tylko ślady, zabezpieczone w samochodzie R. (...), badano – tom 61, k. 12226-12228).

Nie deprecjonuje wiarygodności R. K. (1) opis zachowania rzekomych „policjantów” prezentowany przez J. S. (1): mogli oni różnymi metodami oddziaływać na sferę woli i psychikę pokrzywdzonego, by wzbudzić i spotęgować w nim obawę i strach i w ten sposób skłonić go do wydania mienia.

Wbrew twierdzeniom obrońcy, R. K. (1) w swych kolejnych depozycjach nie zaprzeczył, by oskarżony J. Z. (1) brał udział w tym zdarzeniu. Co najwyżej (jak np. w czasie składania zeznań na rozprawie), tego akurat nie pamiętał (tom 73, k. 14725v czy tom 91, k. 18363v). To przecież nie dezawuuje wcześniejszych wyjaśnień, które R. K. (1) potwierdził. Fakt zaś, że wedle J. K. (1) (zeznanie – tom 93, k. 18708-18709) oskarżony J. Z. (1) nocował w domu („nie wychodził na noc” – tej treści zeznanie złożyła J. K. (1)) nie oznacza, że nie mógł uczestniczyć w dokonaniu rozboju w późnych godzinach wieczornych (rozbój dokonany był około 23.00 – zawiadomienie - tom 26, k. 5173v). Takiej zresztą tezie, że nocami przebywał w domu zaprzeczył sam oskarżony swoim wnioskiem dowodowym (miał być zatrzymany i przebywać nawet 48 godzin w izbie zatrzymań – tom 86, k. 17250v). Potwierdziło się to, ale nie dotyczyło to dnia, w którym dokonano tego rozboju, a dnia następnego - 24 kwietnia 2006 r. od około 18.00 oskarżony był zatrzymany na czas 48 godzin (informacja KPP w S. z załącznikami w postaci kopii protokołu zatrzymania – tom 87, k. 17435-17438).

W tej więc części sąd I instancji również nie popełnił błędów w ocenie dowodów, a tym samym – ustalenia faktyczne są prawidłowe. Były podstawy faktyczne i prawne, by przypisać obu oskarżonym dokonanie rozboju.

Jeśli chodzi o zarzut zawarty w pkt I.g apelacji obrońcy (dotyczący usiłowania rozboju w dniu 31 sierpnia 2006 r.), to także w tym zakresie obrońca racji nie ma. Wbrew wywodom obrońcy oskarżonego (str. 13 apelacji), R. K. (1) „brał udział w tym czynie”. Przecież opisuje tak przygotowania, jak przebieg akcji (która skończyła się niepowodzeniem). Przecież wskazuje on bezpośrednio, że spotkał się z pozostałymi uczestnikami. Rolę i zadania zostały rozdzielone, a modus operandi pozostał taki sam, jak w poprzednich wypadkach. To, że P. M. (1) (ps. (...)) oraz M. S. (1) pozorowali zatrzymanie samochodu do kontroli drogowej przebrani za policjantów (i używając samochodu imitującego samochód używany przez patrole Policji), przecież z tych wyjaśnień wprost wynika (tom 25, k. 4831-4834). R. K. (1) przejeżdżając obok stojącego już samochodu – ciągnika m. kierowanego przez A. B. (3) - widział właśnie P. M. (1) zmierzającego w stronę samochodu ciężarowego. To zaś, że – podobnie jak poprzednio – wraz z nim był M. S. (1) opisał w wyjaśnieniach, w których przecież zawarł okoliczność, iż sam M. S. (1) mówił mu, że to właśnie on także był w samochodzie V. imitującym samochód policyjny i że później musieli nim uciekać przez okoliczne miejscowości.

Sąd I instancji słusznie odmówił wiarygodności wyjaśnieniom P. M. (1), który dopiero w zawansowanej fazie rozprawy i w czasie przesłuchania świadka (tom 86, k. 17249v-17250), który wskazywał na okoliczności popełnienia tego przestępstwa (T. W. (2)), zdecydował się powiedzieć, że pożyczył od M. S. (1) rękawiczkę, z której (pozostawionej na miejscu przestępstwa) zabezpieczono ślady biologiczne identyczne z profilem genetycznym M. S. (1). Takie wyjaśnienia wręcz raziły sztucznością i koniunkturalnością. Kompletnie nielogiczne było przy tym, by oskarżony uciekając wyrzucał z samochodu różne rzeczy, które ewidentnie stanowić by mogły ślady i dowody dotyczące jego sprawstwa.

Co do świadka G. D. (1), to świadek na rozprawie potwierdził rozpoznanie M. S. (1) (oraz Ł. W. (1)) dokonane wcześniej (co trafnie zauważył sąd I instancji i słusznie wykorzystał jako wzmocnienie wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Przyczyny braku identyfikacji w czasie rozprawy są aż nadto zrozumiałe: nie wszystkich świadek znał, a wygląd oskarżonych zmienił się. Widoczne było także, że świadek wyraźnie obawiał się oskarżonych (tom 74, k. 15025-15026).

Zeznania świadka I. P. nie brzmiały wiarygodnie (jako oskarżony w swojej sprawie o ten czyn nie przyznawał się do końca). Nie jest wcale tak stanowcze (jak powołuje się obrońca w apelacji – str. 13) stwierdzenie, że M. S. (1) „raczej nie brał udziału w tym napadzie” (tom 77, k. 15509). Brak zaś potwierdzenia obecności oskarżonego M. S. (1) w zeznaniach świadków T. W. (1) i T. S. nie jest dowodem, że tej obecności nie było: skoro świadkowie ci nie znali dobrze oskarżonego, nie wszyscy mieli możliwość dobrego przyjrzenia się i nie potrafili zająć stanowczego stanowiska. Ten ostatni nie miał do czynienia z pozostałymi „bezpośrednimi” wykonawcami – dostarczył tylko mundury policyjne.

W konsekwencji, i w tym zakresie sąd I instancji błędów w ocenie dowodów nie popełnił, a zatem ustalenia faktyczne są prawidłowe. Zachowanie oskarżonego słusznie stało się podstawą do przypisania M. S. (1) popełnienia tego przestępstwa.

Nie jest też trafny zarzut postawiony w pkt I.h apelacji obrońcy M. S. (1) (dotyczy przypisania czynu zarzucanego w pkt V aktu oskarżenia, a także czynu z pkt XXIII aktu oskarżenia).

Obrońca formułuje (w stosunku do czynu zarzucanego w pkt V) zarzut, że „zeznania świadków, przyjętych za podstawę uznania winy oskarżonego” M. S. (1) „nie są w pełni wiarygodne”. Jednak nie próbuje wykazać, jakich błędów w ocenie tych dowodów dopuścić by się miał sąd I instancji. Była już mowa o zeznaniach (i wyjaśnieniach) R. K. (1). Z nich to bezpośrednio wynika, że plan kradzieży opracował on ze szczegółami wraz z M. S. (1) (później dołączył do nich Ł. W. (1)). To zaś, że właśnie ta trójka czyniła przygotowania do późniejszego przechowania samochodu wraz z ładunkiem, wynika z jednoznacznych zeznań R. Ż.. U niego miał być przechowywany samochód po dokonaniu kradzieży. To zaś, że oskarżony brał udział w kradzieży (był współsprawcą) wynika z tego, że podjął działania, które stanowiły istotny warunek, bez spełnienia którego dokonanie czynu byłoby niemożliwe. Przywiózł bowiem A. Ł. (który miał kierować zabieranym ze strzeżonego parkingu firmy samochodem z ładunkiem) na miejsce spotkania z R. K. (1). Następnie, po kradzieży samochodu z ładunkiem oskarżony pilotował (wskazywał drogę) kierującemu skradzionym samochodem A. Ł., a następnie (tak jak Ł. W. (1)) wyładowywał z naczepy ładunek (kosmetyki) na posesji R. Ż. w W.. Te ostatnie okoliczności wynikają z zeznań R. Ż. i A. Ł. (co do oceny i znaczenia których w apelacji nie podniesiono żadnych merytorycznych zarzutów). W tym znaczeniu, jest oczywiste, że oskarżony „M. S. (1) nie brał udziału w samej kradzieży” (tak zeznanie R. K. (1) – tom 92, k. 18477, na które powołuje się obrońca). „fizycznie” oskarżony nie brał udziału w czynnościach sprawczych polegających na zawładnięciu cudzym mieniem. był jednak współsprawcą dokonania kradzieży z włamaniem (wiedział, że samochód będzie otworzony i uruchomiony dorobionymi kluczami). To więc, czy oskarżony brał później bezpośredni, fizyczny udział w ukrywaniu części z tych kosmetyków na posesji M. F. (3) jest już bez znaczenia.

Sąd I instancji zauważył odmienność w zeznaniach R. K. (1). Przecież pierwsze złożył jako pozostający w „kręgu podejrzanych” (był jednym z pracowników firmy przewozowej). Ocenił tę odmienność (w porównaniu z późniejszymi wyjaśnieniami w sprawie niniejszej i zeznaniami z rozprawy – tom 26, k. 5140-5143 i tom 91, k. 18365, w których nie występowały zasadnicze odmienności) w sposób zgodny z regułami art. 7 kpk. Ocenił także prawidłowo zeznania i wyjaśnienia R. Ż. i A. Ł. powiązane z innymi dowodami (str. 49-54 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), a temu rozumowaniu obrońca nie usiłował przeciwstawił własnych kontrargumentów.

Przypisanie więc oskarżonemu M. S. (1) współsprawstwa w dokonaniu w dniu 15 stycznia 2007 r. kradzieży z włamaniem miało podstawy faktyczne i prawne.

W zakresie przypisania czynu z pkt XXIII aktu oskarżenia, argumenty obrońcy oskarżonego M. S. (1) są oczywiście niezasadne. To trzy osoby – niezależnie od siebie – wskazują na udział oskarżonego w dokonaniu tej kradzieży (naczepy ciężarowej typu chłodnia marki L. w dniach 17-19 października 2006 r.): M. J. (1), G. S. (2) i R. Ż.. Wszyscy oni zgodnie opisują udział, jak i czynności wykonywane przez oskarżonego. Niezależnie od siebie wskazywali na udział oskarżonego M. S. (1) w dokonaniu tej kradzieży. Akurat o znaczeniu zeznań G. S. (2) w apelacji obrońcy nie ma ani słowa. Nie można więc uznać, by mógł skutecznie podważyć ich znaczenie.

Wcześniejsze ich wyjaśnienia potwierdzone zostały na rozprawie i to w sytuacji, kiedy już uprawomocniły się wyroki skazujące wobec M. J. (1) i R. Ż.. Osoby te wskazując na okoliczności, w jakich doszło do kradzieży przedmiotowej naczepy, obciążały przede wszystkim siebie.

W tej sytuacji to, co wynika z zeznań (i wyjaśnień – tom 29, k. 5785) R. K. (1) stanowi ledwie potwierdzenie tego, co wprost na temat sprawstwa oskarżonego mówili ci trzej wyżej wspominani świadkowie.

W tym zakresie nie doszło do błędnej oceny dowodów, a więc przypisanie oskarżonemu popełniania przestępstwa kradzieży miało prawidłowe podstawy faktyczne.

Co do zarzutu z pkt I.i apelacji obrońcy M. S. (1) i J. Z. (1) (dotyczy czynów przypisanych obu oskarżonym).

Tezy zawarte w apelacji są niezasadne i to w stopniu oczywistym. Wprawdzie wprost z wyjaśnień R. K. (1) wynika, że nie był obecny przy bezpośrednim „fizycznym” akcie (zachowaniu) polegającym na zawładnięciu kradzioną koparką, ale doskonale widział, że ta kradzież z włamaniem przez te osoby (obaj oskarżeni oraz H. K. (1)) będzie dokonana. Z jego wyjaśnień nadto jednoznacznie wynika, że bezpośrednio po zawładnięciu koparką – około godzi. 4.00-5.00 rano – jeszcze w S. spotkał się z oskarżonymi (którzy były już we władaniu koparki) i współdziałał z nimi (i Ł. W. (2)) w przemieszczeniu koparki do miejsca jej ukrycia: Ł. W. (1) i J. Z. (1) siedzieli w koparce, a z R. K. (1) w samochodzie jechał M. S. (1) – pilotowali przejazd koparki (ubezpieczając go), a M. S. (1) pokazywał drogę. W ten sposób przejechali dość długi dystans: z S. aż do M., gdzie koparka została ukryta. Sposób, w jaki oskarżeni zawładnęli „fizycznie” koparką wynikał z ich opowiadań, które streścił w swych wyjaśnieniach R. K. (1) (tom 25, k. 4836-4838). R. K. (1) miał więc wiedzę na temat sposobu wejścia w posiadanie koparki, a ponadto uczestniczył „osobiście” z oskarżonymi w zachowaniu (trwającym dość długo) polegającym na „zawładnięciu” (przemieszczeniu do miejsca ukrycia) przedmiotu przestępstwa. Zeznanie świadka R. Ż. czy kwestia miejsca logowania się telefonu J. Z. (1) (str. 14 apelacji) w tej mierze (co do tych czynów) nie miały najmniejszego znaczenia.

Ocenione należycie przez sąd I instancji wyjaśnienia i zeznania M. G. nie są podważane w apelacji obrońcy. Z wyjaśnień tych ewidentnie wynikało, że to oskarżeni wspólnie podejmowali decyzje co do losów negocjacji z pokrzywdzonym i zgodnie określili wysokość sumy, jaką pokrzywdzony ma zapłacić, a to przekazał pokrzywdzonemu M. G. (tom 48, k. 9476). Pieniądze, które pokrzywdzony zapłacił rzeczywiście trafiły do rąk obu oskarżonych oraz Ł. W. (1) i H. K. (1) (t. 48, k. 9477-9478).

Co do drugiego aspektu związanego z koparką (żądanie zwrotu korzyści w zamian za jej zwrot), to przecież nie chodzi o to, czy oskarżeni mieli „możliwość” samodzielnego zwrócenia się do pokrzywdzonego o zapłacenie im pieniędzy. Chodzi o to, czy „z góry” „chcieli” to uczynić, a więc jaki mieli zamiar „towarzyszący” kradzieży koparki (na marginesie wypada zauważyć, że pokrzywdzony W. P. absolutnie nie mówił, że przed podjęciem przez niego starań o odzyskanie koparki ktokolwiek nawiązał z nim kontakt i domagał się zapłaty pieniędzy w zamian za zwrot koparki; ten pierwszy telefon do pokrzywdzonego miał miejsce później – już po nawiązaniu kontaktu z M. G.).

Podważanie oceny prawnej tych zachowań oskarżonych jest niezmiernie lakoniczne. Ogranicza się ono do powołania jednego z przykładów praktyki orzeczniczej (str. 15 apelacji) bez próby przełożenia tego na realia w sprawie niniejszej.

Nie ma racji obrońca oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) twierdząc, że te przypisane im przestępstwa stanowiły w istocie jeden czyn.

Kwestia, czy sprawca popełnia jedno przestępstwo czy dwa przestępstwa, wynika z tego, ile „czynów” zostało popełnionych (jeden czy więcej). To zaś należy do zakresu ustaleń faktycznych. Tak więc, to czy sprawca dopuszcza się jednego czy więcej czynów opiera się na ustaleniach dotyczących głównie winy. (...) w rozumieniu prawa karnego, to zewnętrzne zachowanie się człowieka będące wyrazem „jego woli”. Tak więc, jeśli w zespole (ciągu) zachowań da się wyodrębnić (i wyróżnić) dwa (różne) aktu „woli” (dwa różne zamiary), to nie sposób mówić o jednym „czynie”.

W przypadku zaś kradzieży koparki na szkodę W. P. celem sprawców – ustalonym na początku – było sprzedanie przedmiotu kradzieży i nawet rozpoczęto poszukiwania nabywcy (co wynika ewidentnie z wyjaśnień R. K. (1) – tom 25, k. 4837-4838). Dopiero „po kilku dniach” (wskutek zabiegów samego pokrzywdzonego, który zwrócił się do osób mających do czynienia ze środowiskiem przestępczym) do sprawców dotarła informacja, że właściciel skłonny jest zapłacić sporą sumę pieniędzy za zwrot maszyny, a nawet wówczas poszukiwania nabywcy trwały, skoro do końca sprawcy nie byli pewni, czy zdołają uzgodnić z pokrzywdzonym warunki zwrotu (tom 25, k. 4837-4838).

Zatem „zamiar” (element „woli”) zwrotu „zabranej bezprawnie” (skradzionej) koparki powstał u sprawców później. Początkowo przecież w ogóle nie rozważali tego i nie obejmowali swoją świadomości, że skradzioną koparkę będzie można zwrócić pokrzywdzonemu w zamian za korzyść majątkową. Tym samym, te dwa zachowania stanowiły dwa odrębne „czyny”. Każdy z nich wynikał z innego „zamiaru”. Przedmiotem zaś pierwszego działania była maszyna budowlana (koparka, którą sprawcę zamierzali sprzedać), a drugiego z nich – pieniądze („korzyść majątkowa”), które pokrzywdzony im zapłacił.

Obrońca oskarżonego powołuje przykład z praktyki orzeczniczej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 20 stycznia 2010 r. w sprawie II AKa 256/09). Nie analizuje jednak, jakiej sytuacji dotyczyło to rozstrzygniecie i jaki w rzeczywistości wyrażono tam pogląd. Sąd Apelacyjny w Lublinie stwierdził tam m. in. „ Przy tożsamości sprawczej zaboru pojazdu oraz żądania korzyści majątkowej w zamian za jego zwrot, żądanie tej korzyści jest ewidentnym dowodem zamiaru - celu przywłaszczenia dokonanego zaboru i jednocześnie następującym po zaborze "przywłaszczeniem" pozbawionym tej samoistności prawnej.” . Podkreślono, że za istotne uznano kwestie dowodowe – właśnie istnienia „jednego” zamiaru. Z tak radykalnym poglądem nie sposób się zgodzić. Rzeczywiście czasem nie sposób odtworzyć przeżyć psychicznych sprawcy, który najpierw kradnie cudzą rzecz, a później żąda od właściciela korzyści za jej zwrot (w postaci np. jego wyjaśnień czy wyjaśnień współsprawcy, czy innych podobnych dowodów) i ustaleń w zakresie winy należy dokonywać na podstawie okoliczności przedmiotowych (i w takim wypadku może znaleźć zastosowanie reguła z art. 5§2 kpk co do istnienia jednego czy dwóch „zamiarów” sprawcy). Jednak w przypadku, kiedy możliwości dowodowe dotyczące strony podmiotowej istnieją i wprost z nich wynika, jaki dokładnie „zamiar” miał sprawca (i dowody w tej mierze zasadnie uznano za wiarygodne), stosowanie tego typu uproszczonego rozumowania nie powinno mieć zastosowania.

W nauce prawa karnego także nie wyrażono tak „radykalnego” poglądu, jaki zaprezentował Sąd Apelacyjny w Lublinie (np. M. Budyn-Kulik, P. Kozłowska- Kalisz, M. Kulik i M. Mozgawa Marek w komentarzy do Kodeksu karnego – Oficyna 2007 – teza 17 do art. 286 k.k.: „Jeżeli sprawcą oszustwa pokradzieżowego (§ 2) jest osoba, która uprzednio dopuściła się kradzieży lub przywłaszczenia rzeczy, za której zwrot obecnie żąda korzyści, niekiedy można oszustwo pokradzieżowe uznać za współukarany czyn następczy. Odbywa się to na zasadach takich jak w wypadku wszelkich czynów współukaranych. Po pierwsze musi zachodzić ścisły związek między stronami podmiotowymi czynów wchodzących w grę jako ‘główny’ i ‘współukarany’. ...Po drugie między stopniem społecznej szkodliwości jednego i drugiego musi zachodzić znacząca dysproporcja prowadząca do wniosku, że przy ewentualnym wymierzeniu kary łącznej należałoby zastosować zasadę absorpcji.” czy komentarzy do Kodeksu karnego pod red. A. Wąska i R. Zawłockiego – Wydawnictwo C.H. Beck, 4 wydanie, Warszawa 2010, „Część szczególna” tom II – teza 11 do art. 286 kk).

Ogólnym warunkiem przyjmowania pomijalnego zbiegu przestępstw jest stwierdzenie znacznej różnicy stopnia społecznego niebezpieczeństwa [obecnie społecznej szkodliwości] poszczególnych czynów, które są ze sobą powiązane w ten sposób, iż tworzą pewną zwartą całość, gdy są wynikiem tej samej sytuacji motywacyjnej, w której znajduje się sprawca (A. Spotowski: „Pomijalny (pozorny) zbieg przepisów ustawy i przestępstw” – Warszawa 1976, Wydawnictwo Prawnicze, str. 171).

To zaś, że pewne zachowania tworzyć mogą „zwarta całość” czy być efektem „tej samej sytuacji” motywacyjnej zależy od ustaleń dotyczących „zamiaru”, z jakim sprawca najpierw zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz, a później żąda za jej zwrot korzyści majątkowej. Okazać się może (jak w sprawie niniejszej), że pierwsze zachowanie „motywowane” było inaczej, a następne wynikało z zmienionej już, innej motywacji (i rezygnacji z realizacji do końca pierwotnego planu). Skoro odpowiedzialność karna polega na zasadzie winy (art. 1§3 kk), to element ten winien być dla oceny prawnokarnej decydujący.

Zatem należało uznać, że sprawca, który zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, a dopiero później (kiedy już włada zabraną rzeczą) podejmuje zamiar zwrotu zabranej rzeczy pokrzywdzonemu w zamian za korzyść majątkową (czego przy zaborze nie obejmował swoją świadomością), popełnia dwa odrębne czyny (przestępstwa) pozostające w zbiegu realnym.

Inaczej byłoby, kiedy doszłoby do ustalenia, iż sprawca przystępując do zaboru rzeczy ruchomej „z góry” ma zamiar, że później będzie żądał od właściciela korzyści majątkowej w zamian za zwrot tej zabranej rzeczy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach w sprawie II AKa 259/02 z dnia 17 października 2002 r. – OSA 2004/1/7). W takim przypadku kradzież rzeczy ruchomej jest środkiem do osiągnięcia zaplanowanego „z góry” celu, a więc taki zespół zachowań może być traktowany jako jeden czyn (skoro wynika z jednego „zamiaru”) i kwalifikowany może być z dwóch przepisów ustawy (art. 11§2 kk).

Oczywiście nie ma racji obrońca oskarżonych J. Z. (1) i M. S. (1) podnosząc zarzut zawarty w pkt I.j apelacji (przypisanie czynu ciągłego w pkt VIII oraz XXXV części dyspozytywnej wyroku).

Jest oczywiste, że wyjaśnienia R. K. (1) wskazywały precyzyjnie rolę obu oskarżonych w dokonaniu usiłowania i później kradzieży samochodu (ciągnika siodłowego R. (...)) wraz z naczepą L.. Wszak plan opracowany był „z góry” i w jego wykonaniu obaj oskarżeni (oraz Ł. W. (1)) spotkali się z A. Ł., który przekazał im kluczyki i dokumenty od tego samochodu. To oskarżony J. Z. (1) te kluczyki przekazał R. K. (1). W fazie zaś, kiedy R. K. (1) „fizycznie” zabierał samochód z parkingu, (na trasie przejazdu) ubezpieczał („asekurował”) przejazd oskarżony M. S. (1). Później zaś J. Z. (1) kluczyki odebrał od R. K. (1) i zawiózł je A. Ł.. Te czynności oskarżonych były niezbędne dla dokonania kradzieży w zaplanowany sposób. Stwarzały warunki konieczne (przekazanie kluczyków) oraz ubezpieczały działania „bezpośredniego wykonawcy”. Jest to przecież współsprawstwo w rozumieniu prawa karnego. To wszystko (opis konkretnych zachowań z wyszczególnieniem np. „asekuracji” wykonywanej przez M. S. (1)) wynikało z wyjaśnień R. K. (1), przy czym pierwsze „zawładnięcie” samochodem z naczepą nie powiodło się (sprawcy nie potrafili unieruchomić nadajnika (...) zainstalowanego w samochodzie, a przekazującego dane o położeniu samochodu), ale drugie – przeprowadzone w taki sam sposób, jak pierwsze – zakończyło się powodzeniem (tom 26, k. 5125-5127).

W tym zakresie wyjaśnienia i zeznania R. K. (1) miały znakomite potwierdzenie z wyjaśnieniach i zeznaniach A. Ł. (kierowcy samochodu, który współuczestniczył w kradzieży od początku i to on przekazał kluczyki do samochodu). Czynności „sprawcze” J. Z. (1) opisuje przecież on w swych wyjaśnieniach (tom 14, k. 2698-2701; potwierdzone zeznaniami na rozprawie).

Przypisanie oskarżonym popełnienia tego czynu miało podstawy faktyczne (wynikające z poprawnej oceny dowodów), a trafnie uznano to zachowanie jako współsprawstwo.

Co do zasady nie ma racji obrońca oskarżonego w zakresie zarzutu z pkt I.k apelacji (dotyczącego oskarżonego M. S. (1) i przypisanej mu w pkt IX części dyspozytywnej wyroku kradzieży grzejników - dokonanej z włamaniem).

To, że R. K. (1) nie był bezpośrednim („naocznym”) świadkiem dokonania włamania i kradzieży grzejników przez oskarżonego M. S. (1) (i Ł. W. (1)) nie oznacza, że „nie mógł” mieć wiedzy na temat ich pochodzenia. Wszak to sami oskarżeni powiedzieli mu, że „ukradli je” z pomieszczenia firmy, która zajmowała się produkcją czy sprzedaży grzejników, która była w stanie upadłości i że miało to miejsce „na ich terenie” (tom 25, k. 4835). Oczywiście myli się więc obrońca twierdząc, że inaczej brzmiały te wyjaśnienia. Powiązano to należycie z zawiadomieniem o dokonanym włamaniu i kradzieży złożonym przez syndyka B. L. (a miejsce składowania grzejników rzeczywiście znajdowało się w S.). Oględziny miejsca zdarzenia ewidentnie wskazywały, że dokonano włamania. Uznanie za wiarygodne wyjaśnień R. K. (1) (potwierdzonych jego zeznaniami) oczywiście pozwalało (w powiązaniu z wynikami oględzin miejsca zdarzenia i zeznaniami B. L.) przypisać oskarżonym (w tym M. S. (1)) dokonanie kradzieży z włamaniem.

Słusznie jedynie w apelacji obrońcy tego oskarżonego podniesiono kwestię wartości przedmiotu przestępstwa.

Z zeznań świadka B. L. złożonych na rozprawie wynikało, że grzejniki te miały wartość złomu (co przyjął nawet sąd I instancji – str. 262 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, ale nie znalazło to należytego odzwierciedlenia w opisie czynu przypisanego). Z zeznań B. L. wynikało jednoznacznie, że cena złomu kształtowała się wówczas w granicach 10-30 groszy za kilogram, a każdy grzejnik ważył około 10 kilogramów (tom 85, k. 17115v-17116). Tej ceny „złomu” w owym czasie nie było w zeznaniach B. L. w zeznaniach składanych w czasie postępowania przygotowawczego i dlatego, to te późniejsze zeznania mają nad wcześniejszymi przewagę, jako bogatsze o te szczegóły. Zgodnie z art. 5§2 kpk należało przyjąć „cenę złomu” w wysokości 0.10 złotego za kilogram, a więc każdy grzejnik „wart był” w tej „cenie złomu” 1 zloty, a 100 grzejników – miało wartość 100 złotych.

W tej tylko części apelację obrońcy należało uwzględnić i zmienić wyrok (art. 437§2 kpk) na korzyść oskarżonego przyjmując, że wartość zabranych grzejników wynosiła około 100,00 złotych (zmiana taka dotyczyła także oskarżonego Ł. W. (1) – o czym poniżej). W tym zakresie doszło do błędnego ustalenia faktycznego w fazie wyrokowania, albowiem sąd I instancji nie dość wnikliwie ocenił znaczenie zeznań B. L. złożonych na rozprawie.

Nie ma także racji obrońca oskarżonych J. Z. (1) i M. S. (1) w zakresie postawionych w apelacji zarzutów w pkt I.l oraz I.ł (istnieje łączność pomiędzy zachowaniami oskarżonych i dlatego należy omówić je wspólnie; obrońca zresztą w pkt I.l kwestionuje tak paserstwo J. Z. (1) jak i sprawstwo M. S. (1) w dokonaniu kradzieży samochodu, który miał być przedmiotem paserstwa).

W przypadku czynu zarzucanego oskarżonemu M. S. (1) w pkt XII aktu oskarżenia oraz powiązanego z tym czynem zachowania oskarżonego J. Z. (1) (zarzut z pkt LII aktu oskarżenia):

Fakt, że oskarżony M. S. (1) dokonał tej kradzieży tego samego dnia, co innej kradzieży samochodu (zarzucanej w pkt XVIII aktu oskarżenia), sam w sobie nie deprecjonuje wyjaśnień i zeznań R. K. (1). S. nie jest bardzo daleko oddalony od W. (nieco ponad 50 kilometrów) i fizycznie jest możliwe dokonanie dwóch przestępstw tego samego dnia w tych dwóch miastach. Samochód J. J. (5) został skradziony z okolicy dworca kolejowego między mniej więcej siódmą rano, a siódmą wieczorem (pokrzywdzony tuż przed siódmą wieczór stwierdził, że samochód został skradziony). Kradzież w W. została dokonana tego dnia, ale w godzinach wieczornych. Sąd I instancji trafnie uchwycił te korelację w czasie (str. 95 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Przypisanie więc M. S. (1) kradzieży zarzucanej w pkt XII aktu oskarżenia (obrońca nie formułuje pod tym względem osobnego zarzutu w apelacji poprzestając na argumentach zawartych w jej uzasadnieniu)

W stosunku do dokonanej w W. kradzieży samochodu A. (...), to przecież wyjaśnienia R. K. (1) wprost wskazują, że oskarżony M. S. (1) bezpośrednio i „fizycznie” realizował czynności wykonawcze (pokonanie zabezpieczenia broniącego dostępu do samochodu).

Wprawdzie rzeczywiście R. K. (1) jedynie później dowiedział się, że oskarżony J. Z. (1) (wspólnie z Ł. W. (1)) kupił ten samochód od M. S. (1) (a nie widział tej transakcji „naocznie”). R. P. (1) wyjaśnił wyraźnie, że to auto skradziono „dla W.”, a więc wiadomo było „z góry”, że ostatecznym „posiadaczem” będzie oskarżony (M. S. (1) zaś nie zaskoczył oskarżonych niespodziewanym „prezentem” w postaci samochodu). Ponadto przecież zestawienie dalszych okoliczności doprowadziło sąd do słusznego w tej mierze wniosku: zakup samochodu tej samej marki i modelu w T. od J. K. (4) przez oskarżonych Ł. W. (1) i J. Z. (1) (co wynikało z przede wszystkim z zeznań świadka Ł. D. i J. Z. (1), których skarżący nie usiłuje nawet kwestionować), przywiezienie tego pojazdu do J. J. (1), gdzie z części obu samochodów „skompletowano” jeden pojazd – wykorzystując elementy identyfikacyjne samochodu kupionego w T. (co wynikało z zeznań J. J. (1), A. N. (1), Ł. D. oraz wyników oględzin przeszukań i pozostałych dokumentów). Także w tej części obszernie wyłożono to w uzasadnienia zaskarżonego wyroku (str. 76-81). Znaczenia tych dowodów i ich oceny, w apelacji obrońcy nie podważano. Słusznie przyjął sąd I instancji, iż oskarżony dopuścił się paserstwa. „Przyjęcie” rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego nie oznacza, że paser będzie takiej rzeczy osobiście używał. Nabycie zaś (kupno) jest „przyjęciem”. To zaś, że zakupiony w T. samochód będzie jedynie służył do maskowania pochodzenia samochodu A. skradzionego w W. wynika wyraźnie z wyjaśnień R. K. (1): „Czacha [Ł. W. (1)] i Z. [ J. Z. (1)] ... po pewnym czasie kupili .. samochód A. (...) po wypadku.. i mieli dokonać ‘ przeszczepu’ numerów do tego skradzionego A. celem jego legalizacji” (tom 25, k. 5002). Nabycie tego samochodu nie miało charakteru „przypadkowego”, jak twierdzi obrońca. Oczywiście wyartykułowanie takiego „zamiaru” świadczy o tym, że tak jeden jak drugi wiedzieli, że samochód pochodzi z kradzieży. Inaczej nie byłoby sensu czy nawet potrzeby „przeszczepiania” numerów identyfikacyjnych z legalnie nabytego (a znacznie uszkodzonego) innego samochodu.

Nie doszło do obrazy art. 7 kpk. w ocenie dowodów przeprowadzonych przez sąd I instancji. Tak w zakresie oskarżonego M. S. (1), jak w zakresie J. Z. (1).

W zakresie czynu zarzucanego oskarżonemu M. S. (1) w pkt XXII (i powiązanego z tym paserstwa zarzucanego w pkt LIII oskarżonemu J. Z. (1)), także nie doszło do błędnej oceny dowodów czy błędnych ustaleń faktycznych.

Wyjaśnienia R. K. (1) są w tej mierze przecież jednoznaczne: oskarżony M. S. (1) powiedział mu, że samochód A. „ukradł” i następnie już wraz z oskarżony J. Z. (1) przyprowadzili ten samochód R. K. (1), obaj negocjowali z R. K. (1) cenę – niewiarygodnie niską – domagali się 600 złotych (tom 26, k. 5124-5125).

To zaś, że samochód ten pokrzywdzony pozostawił na miejscu parkowania zamknięty (czego w apelacji się nie kwestionuje), wskazuje na to, iż jedynym sposobem, w jaki oskarżony M. S. (1) mógł „zawładnąć” tym samochodem było fizyczne pokonanie zabezpieczeń broniących dostępu do wnętrza samochodu (czyli włamanie). Oskarżony J. Z. (1) wiedział, iż pomaga w przeprowadzeniu (do potencjalnego nabywcy celem ukrycia) samochodu pochodzącego z kradzieży świadczy jego udział w negocjacjach, w których padła cena sprzedaży kompletnie nie adekwatna w sytuacji, kiedy samochód miałby pochodzić z legalnego źródła. Ponadto w obecności oskarżonego doszło do przekazania samochodu R. K. (1), któremu przecież nie „wręczono” przy tym kluczyków czy innych przedmiotów świadczących o legalnym pochodzeniu samochodu (np. dokumentów). Ewidentna jest w tym przypadku „pomoc do zbycia”, o której mowa w art. 291§1 kk.

Przypisanie więc oskarżonemu M. S. (1) kradzieży z włamaniem, a oskarżonemu J. Z. (1) – paserstwa miało podstawy faktyczne i trafnie oceniono ustalenia pod względem prawnym.

Nie jest także trafny zarzut postawiony przez obrońcę oskarżonego M. S. (1) w pkt I.m apelacji (dotyczy czynu zarzucanego temu oskarżonemu w pkt XIII aktu oskarżenia).

Treść rozmowy telefonicznej R. K. (1) z oskarżonym M. S. (1) nie pozostawia wątpliwości, że rozmawiali właśnie o „kradzieży” (a nie innym sposobie wejścia w posiadanie). Trafnie to zinterpretował sąd I instancji i powiązał z kradzieżą właśnie samochodu P. M. (2) odpowiadającego cechom „omawianego” w rozmowie samochodu (str. 81-82 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tych okoliczności w apelacji nie dostrzega skarżący. Z kolei zeznania J. J. (1) o tym, że samochód ten „przyprowadził” do niego właśnie M. S. (1) potwierdzona jest okolicznością, że części tego samochodu zostały u niego znalezione i rozpoznane przez pokrzywdzonego. Zestawienie jednej i drugiej okoliczności prowadzi do nieodpartego wniosku, że to właśnie oskarżony M. S. (1) ukradł z włamaniem (skoro musiał pokonać zabezpieczenia broniące dostępu do samochodu) ten pojazd. Do przypisania tej kradzieży nie trzeba było dysponować (w takiej sytuacji dowodowej) zeznaniami, że ktokolwiek „naocznie” obserwował zachowanie oskarżonego włamującego się do samochodu i zabierającego go.

Przypisanie tego czynu miało podstawy dowodowe. Trafnie oceniono to zachowanie jako kradzież z włamaniem.

Nie ma także racji obrońca oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) w zakresie postawionego w apelacji zarzutu w pkt I.n (dotyczy on czynów zarzucanych oskarżonym – odpowiednio - w pkt XIV oraz LI).

Włamanie zostało zastosowane skoro świadczą o tym ślady stwierdzone na samochodzie w trakcie oględzin – samochód odnaleziono stający na posesji w S. przy ul. (...). Ustalenia te (str. 84 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) nie są w apelacji kwestionowane. Z kolei wyjaśnienia i zeznania R. K. (1) są jednoznaczne: o tym, że obaj oskarżeni mówili, że ten samochód „ukradli z terenu Ł.” świadczą jego wyjaśnienia (tom 29, k. 5785). Podobnie J. J. (1) wskazał na obu oskarżonych, jako dysponujących tym samochodem. Powiązanie tych okoliczności wynikających z dowodów osobowych (wskazujących na to, jak oskarżeni weszli w posiadanie samochodu) z istnieniem corpus delicti doprowadziło sąd I instancji do słusznego przekonania, że obaj oskarżeni są współsprawcami tej kradzieży dokonanej z włamaniem. W takiej sytuacji nie trzeba było dysponować dowodem w postaci „naocznego” świadka kradzieży ani dysponować jakimś szczególnego rodzaju dowodem („śladami biologicznymi” oskarżonych w skradzionym samochodzie).

Przypisanie popełnienia tego czynu miało podstawy faktyczne i trafnie oceniono je pod względem prawnym (jako kradzież z włamaniem).

Oczywiście nie jest zasadny zarzut obrońcy oskarżonego M. S. (1) zamieszczony w pkt I.o apelacji.

W tym zakresie rzeczywiście brak jest „naocznych” świadków tego, że oskarżony „fizycznie” zrealizował znamiona czynu z art. 279§1 kk. Jednakże wyjaśnienia R. K. (1) wprost na to wskazują: to jemu M. S. (1) powiedział, że pokazywany mu samochód został skradziony (tom 25, k. 5002-5003). Także w tej części dowodem było istnienie corpus delicti, a R. K. (1) i R. Ż. (u którego skradziony samochód był przechowywany) ponieśli odpowiedzialność za paserstwo. R. Ż. także stwierdził, że samochód przyprowadził do niego M. S. (1).

Pokrzywdzony pozostawił samochód zamknięty (a tych ustaleń – str. 100-101 uzasadnienia zaskarżonego wyroku – nie kwestionuje obrońca), a więc jedyną możliwością, by sprawca kradzieży zdołał wejść do środka, uruchomić silnik i odjechać, było zastosowanie włamania (pokonanie fizycznych zabezpieczeń broniących dostępu do wnętrza).

Zestawienie tych okoliczności, słusznie doprowadziło sąd I instancji do przekonania, iż to oskarżony M. S. (1) jest sprawcą tej kradzieży dokonanej z włamaniem. W takiej sytuacji nie trzeba było dysponować dowodem w postaci „naocznego” świadka kradzieży.

Przypisanie popełnienia tego czynu miało podstawy faktyczne i trafnie oceniono je pod względem prawnym (jako kradzież z włamaniem).

Nie jest także zasadny zarzut postawiony w pkt I.p apelacji obrońcy oskarżonego M. S. (1) (dotyczy on przypisania oskarżonemu czynów zarzucanych w pkt XV i XVI aktu oskarżenia).

To, że w stosunku do pierwszego z tych czynów brak było zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa nie oznacza, że nie istniał ani przedmiot czyny, ani zachowania (strona przedmiotowa) nacechowane zamiarem (strona podmiotowa). Te elementy są potrzebne dla przypisania przestępstwa. Nie zawsze usiłowania kradzieży samochodów zgłaszane są Policji.

Zeznania zaś (i wcześniejsze wyjaśnienia) świadka J. P. (3) sąd I instancji ocenił trafnie pod względem ich zmienności. Swoja argumentację wyłożył w uzasadnienia zaskarżonego wyroku (str. 86-88), a przecież obrońca nie usiłował przekonać, by to rozumowanie sądu I instancji było błędne. Pod tym względem apelacja jest czysto polemiczna, pozbawiona warstwy merytorycznej (wykazania, że w ocenie dowodów popełniono błąd). Obrońca nie zauważa także, że w ocenie dowodów w tym zakresie (i w ustaleniach faktycznych) miały istotne znaczenie zeznania i wyjaśnienia R. W. (1).

Nie popełniono błędów w ocenie dowodów, a więc ustalenia faktyczne były prawidłowe. Przypisanie usiłowania kradzieży z włamaniem zarzucanej w pkt XV aktu oskarżenia miało podstawy faktyczne i prawne.

To samo dotyczy czynu zarzucanego w pkt XVI.

O tym, że to oskarżony M. S. (1) był w posiadaniu skradzionego E. M. samochodu A. świadczą zeznania P. P. (1). A o tym, w jaki sposób wszedł oskarżony w posiadanie tego samochodu świadczą zeznania J. J. (1), któremu M. S. (1) opisał do w bardzo dosadny i wulgarny sposób. J. J. (1) widział ten samochód w garażu pokazywany mu właśnie przez oskarżonego. O tym, że ukradł samochód oskarżony mówił także R. K. (1).

W garażu zaś znaleziono części od tego samochodu zidentyfikowane później przez pokrzywdzonego. To wszystko wskazał sąd I instancji w uzasadnienia zaskarżonego wyroku (str. 88-92).

Te zeznania tych osób (wskazujące sposób, w jaki wszedł oskarżony w posiadanie samochodu) w połączeniu z istnieniem corpus delicti trafnie doprowadziły sąd do przekonania, że to oskarżony (a nie kto inny) jest sprawcą kradzieży. Skoro samochód był zamknięty, to oskarżony musiał zastosować włamanie (pokonać fizyczne zabezpieczenie broniące dostępu do wnętrza), by go uruchomić i odjechać. W takiej sytuacji nie trzeba było dysponować dowodem w postaci „naocznego” świadka kradzieży.

Przypisanie popełnienia tego czynu miało podstawy faktyczne i trafnie oceniono je pod względem prawnym (jako kradzież z włamaniem).

Nie jest trafny zarzut postawiony w pkt I.r apelacji oskarżonego M. S. (1).

Wbrew twierdzeniem obrońcy świadek R. Ł. już w pierwszych zdaniach swojego zeznania na rozprawie powiedział, że pistolet kupił od oskarżonego M. S. (1), którego poznał, kiedy ten przebywał kilka dni u jego szwagra J. J. (1) (tom 79, k. 15956). Widać było rezerwę i obawę, kiedy na rozprawie (w dalszej części zeznawania) polecono świadkowi bezpośrednio wskazać sprzedawcę pistoletu. Świadek wskazał trafnie, co spotkało się z gwałtowną i wulgarną reakcją oskarżonego M. S. (1) (k. 15959-15960). „Kontakty” świadka z J. J. (1) (który z tym zarzutem nie ma nic wspólnego) nie mają nic do rzeczy, a zresztą wspomniał o nich świadek na początku zeznania.

Wbrew twierdzeniom obrońcy nie ma potrzeby, by na pistolecie stwierdzano istnienie jakichś śladów (biologicznych czy daktyloskopijnych) oskarżonego M. S. (1). Dowód z zeznania świadka jest wystarczający w świetle teorii swobodnej (nie zaś „legalnej”) teorii dowodowej. Wzmocnieniem zaś jego znaczenia jest to, że w samochodzie oskarżonego znaleziono łuskę od naboju wystrzelonego z tego właśnie (a nie innego) pistoletu. Słusznie wykorzystał taką okoliczność sąd I instancji (str. 105-16 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Przypisanie oskarżonemu popełnienia czynu z art. 263§2 kk miało prawidłowe podstawy faktyczne.

Nie jest także słuszny zarzut postawiony w pkt I.s apelacji obrońcy M. S. (1) i J. Z. (1) (dotyczy zarzutów postawionych odpowiednio – w pkt XXV i LVI aktu oskarżenia).

W tym zakresie także apelacja jest czysto polemiczna. Dotyczy to w szczególności oceny zeznań świadka J. J. (1), co do którego w uzasadnieniu obrońca poprzestał na konstatacji, że ich „wiarygodność jest wątpliwa”. Nie starał się wykazać, jaki błąd miałby w ich ocenie popełnić sąd I instancji albo wskazać, w czym on sam upatruje „wątpliwość” wiarygodności tego świadka. Tymczasem zeznania J. J. (1) konweniują (choćby w zakresie okoliczności, że oskarżeni wybierali się razem i potrzebowali samochodu) z zapisami rozmów telefonicznych. Właśnie temu dowodowi (zarejestrowanym rozmowom telefonicznym M. S. (1)) obrońca nie poświęca zupełnie uwagi. Słusznie sąd I instancji wykorzystał te dowody (zdobyte legalnie – skoro kontrola operacyjna została zarządzona przez sąd) jako w doskonały sposób korelująca z zeznaniami J. J. (1) (str. 107-111 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Z nich to ewidentnie wynika, że M. S. (1) rozmawiając ze świadkiem dzień wcześniej użył liczby mnogiej” „mają jechać po narkotyki”. Ewidentnie wskazuje to, że cel wyjazdu pożyczonym samochodem był znany także J. Z. (1). Zatem oczywiście występuje element nie tylko „świadomości”, ale wręcz nastawienie, że obaj oskarżeni jadą po to, by zaopatrzyć się w amfetaminę. I ja właśnie mieli w samochodzie, kiedy w drodze powrotnej zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Policji.

J. J. (1) wykluczył, by przechowywał amfetaminę w swoim samochodzie. Twierdzenia zaś tego typu pojawiające się u oskarżonych (w czasie przesłuchania tego świadka na rozprawie), to przejaw koniunkturalizmu i podlegały odrzuceniu jako kompletnie nie przekonujące.

Na paczce z amfetaminą nie musiały się znajdować żadne ślady biologiczne (czy daktyloskopijne) identyfikujące któregoś z oskarżonych. nie musieli jej dotykać – mógł ją włożyć do samochodu ten, kto amfetaminę oskarżonym przekazał. Brak śladów biologicznych wskazuje, że zadbano, by ich nie pozostawić: przecież ktokolwiek (choćby nawet J. J. (1)) musiał mieć „fizycznie” z nią „do czynienia”.

Określenie „jednoznaczne” momentu w czasie, kiedy oskarżeni weszli w posiadanie torby z amfetaminą nie jest potrzebne. Wystarczające jest ustalenie, że nastąpiło to po wyjeździe oskarżonych samochodem pożyczonym od J. J. (1), a przed zatrzymaniem przez policjantów (zresztą na ten temat sąd I instancji poczynił ustalenia – str. 107 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, których obrońca nie starał się podważyć rzeczowymi argumentami). Przewożenie zaś tej ilości substancji psychotropowej jest udziałem w obrocie, skoro nie była przeznaczona dla oskarżonych, jako ostatecznych konsumentów. Przedmioty znalezione w mieszkaniu M. S. (1) (blisko 100 małych torebek zamykanych strunowo – tom 1, k. 69-72, k. 117-1123) wskazują, że miały służyć porcjowaniu, a to nie jest zupełnie potrzebne w przypadku „własnego użytku” substancji psychoaktywnych.

Przypisanie oskarżonym odpowiedzialności z art. 56 ust 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii miało podstawy faktyczne i prawne.

Nie jest zasadny zarzut zawarty w pkt I.t apelacji obrońcy J. Z. (1) (co do przypisania - w zakresie zarzutu z pkt LIV aktu oskarżenia – popełnienia wykroczenia z art. 119§1 kw i umorzenia postępowania w tej części z powodu przedawnienia karalności – w pkt XXXVIII części dyspozytywnej wyroku).

Apelacja w tym zakresie jest oczywiście bezzasadna. To przecież, że oskarżony J. Z. (1) postradał telefon wynika z zeznań A. O. (jego ówczesnej dobrej znajomej, skoro z nią mieszkał). Ten telefon został znaleziony przez A. P. (2) i znalazł swoje odzwierciedlenie materiałem procesowym (protokołem). To zaś, że był to telefon właśnie oskarżonego, to także wynika z zeznań A. O.. Tych okoliczności i oceny zeznań świadka A. O. obrońca w apelacji nie kwestionuje. Skoro tak, to jedyną możliwością (okolicznością), w której oskarżony mógł zgubić telefon był jego „pobyt” w pizzerii w czasie, kiedy dokonano wkroczenia do wnętrza lokalu. Tym samym ten „ślad” wskazuje, że uczynił to nie kto inny, jak tylko oskarżony (skoro sam oskarżony nie usiłował wykazać, że telefon przekazał komuś innemu, kto zagubiłby go w pizzerii). Zeznania świadka A. P. (2) nie miały w tej sytuacji dowodowej jakiegoś istotnego znaczenia (okoliczności wynikające z jego zeznań wynikały z innych dowodów – dokumentów procesowych).

Trafnie przyjęto wobec tego, że oskarżony jest sprawcą tego czynu, a skoro uznano to za kradzież zwykłą, to słusznie przyjęto kwalifikację z art. 119§1 kw. Wobec przedawnienia karalności wykroczenia (art. 45§1 kw) postępowanie należało umorzyć.

Nie jest także zasadny zarzut postawiony w pkt I.u apelacji obrońcy M. S. (1) i J. Z. (1) (dotyczy on przypisania oskarżonemu M. S. (1) – w pkt XV części dyspozytywnej wyroku przestępstwa składającego się z zachowań zarzucanych w pkt XXVI, XXVII i XXIX aktu oskarżenia, w skład którego wchodziło jedno zachowania dokonane wspólnie z J. Z. (1) – zarzucane mu w pkt LVII aktu oskarżenia, a przypisane w pkt XLI części dyspozytywnej wyroku).

Wbrew twierdzeniom obrońcy, sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie zeznań (i wyjaśnień) J. J. (1), P. P. (1), R. W. (1) i A. N. (1).

Wbrew twierdzeniom obrońcy ani J. J. (1), ani A. N. (1) składając zeznania na rozprawie nie zaprzeczyli, by kupowali (czy otrzymywali) narkotyki od M. S. (1) czy J. Z. (1). Obrońca zniekształca treść ich zeznań (a raczej nadaje inne znaczenie braku pamięci czy niepewności co do przebiegu zdarzeń). Pewną zmienność, chwiejność, brak pamięci sąd I instancji zauważył i ocenił. Także poprzez pryzmat obaw, jakie mieli niektórzy z nich o „następstwa” składania obciążających zeznań. Dotyczy to wprost P. P. (1), który przekazał, że „miał najścia w domu. To były najścia oskarżonych” (tom 85, k. 17135). Brak zaś „precyzji” (chodzi o wskazania dokładnie ilości otrzymywanych czy nabywanych narkotyków i czasu, w jakim to miało miejsce), to jest czymś naturalnym, że te szczegóły zacierają się w pamięci. Na temat zaś tego, czy w czasie zeznań dało się zauważyć zachwianie możliwości psychofizycznych, to można powiedzieć, że ani sąd wątpliwości w tym przedmiocie nie miał, ani też strony nie wnosiły, by świadków poddać jakiś, jakimkolwiek badaniom (np. psychologicznym). Z zeznań J. J. (1) wynikało, że on już od ponad dwóch lat nie zażywa narkotyków.

Wprawdzie świadkowie ci przebywali wszyscy „na wolności” i mogli się spotykać, ale przecież wprost z zeznań P. P. (1) wynika, że nikt nie nakazywał mu wyjaśnienia (zeznawania) w jakiś określony sposób.

Te wszystkie okoliczności miał na względzie sąd I instancji i w sposób rzeczowy uzasadnił, z jakich powodów i które zeznania (czy wyjaśnienia) tych świadków uznaje za wiarygodne. Ta argumentacja uwzględnia tak kondycje świadków, ich stosunek do postępowania, możliwości pamięci, jak też prezentowaną otwartość przez niektórych, a przez innych rezerwę z powodu uzasadnionych obaw o „następstwa” składania zeznań (str. 114-120 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tej obszernej i logicznej konstrukcji argumentów nie mogły zniweczyć lakoniczne wywody obrońcy oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) (str. 17-18 apelacji).

W konsekwencji, skoro nie doszło do błędnej oceny dowodów, to ustalenia faktyczne odpowiadają prawdzie. Przypisanie oskarżonym popełnienia tych przestępstw miało podstawy faktyczne i prawne.

Apelacja obrońcy oskarżonego M. S. (1) w zakresie postawionego w niej w pkt I.w zarzutu nie była zasadna (dotyczyła czynu zarzucanego temu oskarżonemu w pkt XXX aktu oskarżenia).

Ocena wcześniejszych wyjaśnień oskarżonego H. K. (1) dokonana przez sąd I instancji nie naruszała zasad określonych w art. 7 kpk. Oczywiście oskarżony ten mógł odwołać wyjaśnienia obciążające oskarżonego M. S. (1). Rzecz jednak w tym, by powody odwołania były logiczne, zrozumiałe. Tymczasem tak nie było. Sąd dokładnie analizował treść zapisów w protokole przesłuchania ze śledztwa i poddał słusznej krytycznej analizie tę zawartość w pryzmacie powodów odwołania wyjaśnień (błędny zapis treści wyjaśnień w protokole wynikać miał ze „złego” rozumienia wyjaśnień przez przesłuchującego). Słusznie przyjęto, że „błąd” mógłby polegać na błędnym zaprotokołowaniu jednego czy dwóch słów, ale nie dość rozbudowanej wypowiedzi, jaka przecież w tym protokole została utrwalona. Tym samym odwołanie wyjaśnień słusznie zostało odrzucone jako nielogiczne. To zaś, że sąd zastosował regułę art. 5§2 kpk do ilości amfetaminy, jakiej udzielił oskarżony M. H. (3) J. K. (5), to przecież samo w sobie nie deprecjonuje wartości dowodowej tych pierwszych wyjaśnień.

W piśmie zaś zatytułowanym „apelacja” - samodzielnie sporządzonym przez oskarżonego J. Z. (1) i potraktowanym jako „uzupełnienie” apelacji wniesionej przez obrońcę (dwa pisma: tom 105, 21211-21218 – ujawnionym na rozprawie apelacyjnej w trybie art. 453§2 i art. 394§2 kpk) oskarżony ten zawarł przeróżne zarzuty względem oceny dowodów przeprowadzonych w postępowaniu sądowym i podnosił okoliczności związane z nieuwzględnieniem jego wniosków czy stanowiska. Nie zawarto w tym piśmie okoliczności, które mogłyby spowodować ingerencję w treść wyroku przez sąd odwoławczy z urzędu – poza zakresem apelacji obrońcy oskarżonego (art. 440 kpk czy art. 439§1 kpk).

Oskarżony ten ponadto podnosi okoliczności, które nie dotyczą go bezpośrednio. To wniosek Ł. W. (1) oddalono w przedmiocie ekspertyz technicznych sprzętu, za pomocą którego rejestrowano rozmowy w trakcie prowadzonej kontroli operacyjnej. Wniosek o przeprowadzenie zaś analizy fonoskopijnej został przez obrońcę oskarżonego M. W. (2) cofnięty (tom 86, k. 17250-17251). Oskarżony nie wykazał także, że opinia psychologiczna co do świadka R. K. (1) była potrzebna w myśl art. 192§2 kpk. Ponadto to sąd ocenia „wiarygodność”, a nie biegły. W postępowaniu karnym nie jest przewidziane opiniowanie w zakresie przepisów prawa i ich wykładni, a więc wniosek o dopuszczenie dowodów „z opinii” autorów komentarza do Kodeksu karnego na temat „struktur grupy przestępczej” musiał być oddalony. W stosunku do jego wniosku o sprawdzenie zatrzymań (tom 73, k. 14706), to przecież po złożeniu przez prokuratora dokumentacji dotyczącej zatrzymań oskarżonego, wniosek ostatecznie został zmodyfikowany (ewidentnie wynika to z protokołu rozprawy – tom 86, k. 17250v), o sprawdzenie, czy oskarżony był zatrzymany „w przeddzień napadu na jubilera” i został uwzględniony (wyniki omówiono powyżej – w zakresie apelacji obrońcy co do przestępstwa z dnia 23 kwietnia 2006 r.). Oskarżony nie usiłował wykazać, że jakieś zeznanie świadka Z. S. miałoby mieć wpływ na kwestię oceny dowodu czy ustalenia faktyczne, a także, że oddalenie wniosku Ł. W. (1) o ponowne przesłuchanie świadka I. P. nastąpiło bez powodu (świadek przecież składał na tej rozprawie zeznania i można było mu zadawać pytania). Nie sposób wezwać i przesłuchać jako świadka osoby, jeśli we wniosku podano jedynie jej pseudonim ( (...)). Oskarżony nie ma żadnego interesu (ani możliwości prawnych), by występować „w obronie” innych oskarżonych (np. w kwestii znaczenia dowodów z rejestrowanych w toku prowadzonej kontroli operacyjnej rozmów telefonicznych). W stosunku do czynów zarzucanych w pkt XLIX i L aktu oskarżenia (pkt XXXV części dyspozytywnej wyroku), sąd powoływał się na dowód z rozmowy telefonicznej, ale w stosunku do oskarżonego M. S. (1) (co do którego wówczas prowadzono legalną kontrolę operacyjną). Wynika to wyraźnie z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku (str. 107). Strony nie były pozbawione inicjatywy dowodowej. Gdzie zaś stała koparka (będąca przedmiotem jednego z czynów przypisanych oskarżonemu) i czy było to w miejscowości B., to nie miało bezpośredniego znaczenia dla odpowiedzialności oskarżonego. Przecież fakt, że ją skradziono i okoliczności jej odzyskania opisał sam pokrzywdzony W. P.. Udział oskarżonego w tym czynie (okoliczności związane z negocjacjami z pokrzywdzonym) potwierdza przecież M. G. (wbrew tezom lansowanym przez oskarżonego). Argumenty oskarżonego są sprzeczne: albo A. N. (1) „był pod wpływem amfetaminy”, albo „na głodzie narkotykowym”, ale przecież nie jedno i drugie jednocześnie. W tym zakresie zresztą zeznania na rozprawie składane przez J. J. (1), A. N. (1), P. P. (1) i J. P. (3) nie prowadziły do przekonania, że wzajemnie „dyktowali” oni sobie treść przyszłych wyjaśnień i by któryś z nich wpływał na depozycje innego. Oskarżony wybiorczo posługuje się fragmentami zeznań tych osób.

Wbrew wywodom oskarżonego w czasie całej rozprawy oskarżony miał obrońcę – niekiedy w postaci zastępcy adw. M. C. (to ówczesne nazwisko obrońcy oskarżonego). Wskazują na to protokoły (w tym w czasie przemówień końcowych – tom 97, k. 19578, k. 19643 – M. C. wygłosiła wówczas swoje przemówienie; k. 19653 – zastępstwo w postaci adw. I. D.; tom 98, k. 19676 – zastępstwo w postaci adw. J. Z.). Ustanowienie zastępstwa jest nie tylko dopuszczalne, ale wręcz konieczne. Wynika to z jasno z przepisu art. 37a ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (tekst jednolity – Dz. U. z 2009 r., Nr 146, poz. 1188). Wbrew wywodom oskarżonego zastępcy adw. M. C. mieli stosowne umocowanie: albo składane na piśmie albo wprost wyrażane na rozprawach („przekazywanie obrony”). Pisemne substytucje od adw. M. C. do obrony oskarżonego J. Z. (1) dla innych adwokatów znajdują się w aktach (tom 73, k. 14648-14651; tom 74, k. 14853 i k. 14997) i dotyczą one całego postępowania (do momentu, kiedy nie zostaną odwołane, a nie zostały).

Oczywiście nie doszło do obrazy art. 399 kpk. Kwestia kwalifikacji to problem natury materialnoprawnej, a to, z jakich czyny zarzucane w pkt XLVII i XLVIII aktu oskarżenia potraktowano jako odrębne przestępstwa, omówiono już powyżej. Oczywiście ilość ponad 700 gramów amfetaminy to ilość „znaczna”, skoro wystarczająca jest do odurzenia więcej niż kilkudziesięciu osób. Interesy oskarżonego i M. S. (1) nie pozostawały w sprzeczności. Przecież pisma składane w toku postępowania nie są dowodami, a nawet treść pisma J. Z. (1) odczytanego na rozprawie w dniu 21 stycznia 2010 r. potwierdził oskarżony M. S. (1) (tom 74, k. 14916). Prezentowali to samo stanowisko. Nie było żadnej sprzeczności ich interesów: stanowisko jednego z nich nie mogło być wykorzystane „przeciw” drugiemu (skoro były identyczne).

W pozostałej części, pismo to dotyczy podniesionych przez oskarżonego zarzutów względem wiarygodności dowodów i trafności ustaleń faktycznych. Zagadnienia te omówione były już na tle apelacji obrońcy oskarżonego (i apelacji obrońców innych oskarżonych) w tym sygnalizowanych zmienności czy odmienności w tych wyjaśnieniach i zeznaniach (J. J. (1) czy R. K. (1)) w zakresie udziału oskarżonego w dokonaniu przestępstw czy braku tego udziału, a także w kwestii zeznań na temat istnienia „zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw”. Nie ma potrzeby ponawiania tej argumentacji.

W piśmie zaś zatytułowanym „wniosek” samodzielnie sporządzonym przez oskarżonego M. S. (1) w związku z wniesieniem apelacji przez jego obrońcę, a potraktowanym jako „uzupełnienie” apelacji wniesionej przez obrońcę (tom 105, 21368 – ujawnionym na rozprawie apelacyjnej w trybie art. 453§2 i art. 394§2 kpk), oskarżony ten powoływał się na swoją „pisemną mowę końcową”, jaka złożył przed wydaniem wyroku przez sąd I instancji. Nie zawarto w tym piśmie okoliczności, które mogłyby spowodować ingerencję w treść wyroku przez sąd odwoławczy z urzędu – poza zakresem apelacji obrońcy oskarżonego (art. 440 kpk czy art. 439§1 kpk).

Oskarżony w tym swoim „wniosku” chciał, by sąd odwoławczy „zapoznał się z ustosunkowaniem się do zarzucanych czynów”. W takim swym wystąpieniu (tom 97, k. 19612-19617), oskarżony M. S. (1) kwestionował generalnie znacznie i wiarygodność depozycji R. K. (1) i podnosił, że nie ma innych potwierdzających je dowodów (śladów biologicznych), w tym także co do kradzieży samochodów; kwestionował identyfikację dokonaną przez G. D. (1) i nazwał ją „dziwnym trafem”. Podnosił, iż w miastach instalowane są systemu monitoringu, a w sprawie niniejszej nie zabezpieczono żadnego z nagrań – co miałoby znaczenie dla przypisanych mu kradzieży samochodów. Nie sposób wymagać istnienia nagrań po kilku latach, o ile miejsca te rzeczywiście były objęte polem widzenia kamer (oskarżony tego nawet nie usiłował wykazać). W kwestii zeznań J. J. (1), A. N. (1), P. P. (1) i J. P. (3) – zamieszczono już rozważania powyżej. W zakresie zaliczenia tymczasowego aresztowania, to podlega ono zaliczeniu na poczet kary, ale nie ten okres, w którym oskarżony odbywał karę orzeczoną w innej sprawie (w tej kwestii szersze rozważania zamieszczono w zakresie oskarżonego H. Ś. w związku z jego wnioskiem w takim przedmiocie). Nie można było uwzględnić stanowiska oskarżonego wyrażonego w końcowej części – co do oceny materialnoprawnej i skazania – w ramach wszystkich czynów „jednostkowych” za sześć przestępstw (przy przyjęciu konstrukcji czynu ciągłego co do poszczególnych zarzutów).

Nie było więc także podstaw do ingerencji w treść wyroku z urzędu z powodów podnoszonych przez oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) samodzielnie – w treści ich pisemnych oświadczeń.

Na „osobistą” sytuację oskarżonego H. K. (1) nie wpływało w żaden sposób jego pisemne oświadczenie złożone w toku postępowania apelacyjnego – pismo zatytułowane „sprostowanie” ujawnione w trybie art. 453§2 kpk i art. 394§2 kpk (data wpływu – 7 listopada 2012 r. – tom 107, k. 21764). Dotyczy ono „wyjaśnienia” powodów odwołania wyjaśnień obciążających oskarżonego M. S. (1) co do jednego z przypisanych mu czynów (czynu zarzucanego temu oskarżonemu w pkt XXX aktu oskarżenia). Nie jest ono niczym nowym w stosunku do tego, co oskarżony powiedział w tej kwestii na rozprawie. kwestie te oceniono w ramach oceny zasadności zarzutu zawartego w pkt I.w apelacji obrońcy M. S. (1).

Zatem, w tym także zakresie sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów, a więc ustalenia faktyczne odpowiadają prawdzie. Przypisanie oskarżonemu M. S. (1) popełnienia przestępstwa z art. 58 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii miało podstawy faktyczne i prawne.

Co do zasady, to wymierzone oskarżonym za te przypisane przestępstwa nie były nadmiernie surowe. Uwzględniały role oskarżonych (która w przypadku M. S. (1) w wielu czynach wcale nie była „podrzędna”). To, że M. S. (1) nie był wcześniej karany, sąd miał na uwadze, jak też inne okoliczności związane z właściwościami i warunkami osobistymi (str. 283-285 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Wobec obu oskarżonych popełnienie niektórych z przestępstw w warunkach z art. 65§1 kk stanowiło istotną okoliczność obciążającą. J. Z. (1) działał także w warunkach powrotu do przestępstwa z art. 64§1 kk (był skazany za przestępstwo przeciwko mieniu i odbył karę ponad 6 miesięcy pozbawienia wolności), a to było oczywistą okolicznością wpływającą na zaostrzenie wymiaru kary. poza tym był także skazany za inne przestępstwa.

Nie mogły znaleźć żadnego uznania argumenty obrońcy, że skoro dowody obciążające poczytywał on za „wątpliwe i mało wiarygodne”, to oskarżonym należy zredukować kary. Albo dowody są wystarczające do skazania, albo nie. Jeśliby dowody „obciążające” miały być niewiarygodne, to do skazania nie powinno dojść i mowy o jakiejkolwiek karze być nie może.

Trzeba zauważyć, że w przypadku M. S. (1) zdarzyło się wymierzyć karę poniżej granic przewidzianych ustawą i to samo dotyczyło także J. Z. (1) (co stało się przedmiotem apelacji oskarżyciela publicznego). Zmianą na niekorzyść było także przypisanie oskarżonemu M. S. (1) ciągu przestępstw (art. 91§1 kk) w miejsce czynu ciągłego przypisanego w pkt XI części dyspozytywnej wyroku. Nie miało to jednak dalszych następstw w postaci wymierzenia wyższej kary. Zasady wymiaru kar łącznych (zastosowane przez sąd I instancji) wobec tego należało zachować (obowiązuje zakaz określony w art. 434§1 kpk).

Również kary łączne nie były nadmiernie surowe. Kary łączne uwzględniały tak ilość popełnionych przez oskarżonych przestępstw, jak i charakter związku podmiotowo-przedmiotowego między nimi (a przecież ten związek między niektórymi z nich był „daleki” np. rozboje, a przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii; w przypadku M. S. (1) także posiadanie broni palnej bez zezwolenia).

Rozstrzygnięcia o charakterze kompensacyjnym: zasądzenie odszkodowań w wyniku uwzględniania powództw cywilnych (pkt LXXI-LXXIII części dyspozytywnej wyroku), a także środki karne naprawienia szkody (pkt LXXV i LXXVI, a w stosunku do M. S. (1) także LXXVII-LXXX wyroku), są naturalnym następstwem wyrządzenia czynów niedozwolonych (art. 415 Kodeksu cywilnego) i odpowiadają wysokości spowodowanym czynami przestępczymi szkód w mieniu. Kwota zadośćuczynienia nie jest nadmierna w stosunku do krzywdy wyrządzonej A. U.. Środek karny z art. 46§1 kk „sąd orzeka” (a więc jest to obligatoryjne), kiedy został zgłoszony wniosek (a wnioski zostały złożone).

Oczywistą także konsekwencją, jest konieczność poniesienia kosztów wyłożonych przez oskarżyciela posiłkowego czy powoda cywilnego (art. 627 kpk i art. 643 kpk). Od takich kosztów poniesionych przez strony nie można oskarżonego (któremu przypisano popełnienie przestępstwa) zwolnić. Zwolnić można oskarżonego tylko od kosztów przypadających Skarbowi Państwa (art. 624§1 kpk).

W stosunku do oskarżonego M. S. (1) apelacja oskarżyciela publicznego był częściowo zasadna.

Trafnie postawił prokurator zarzut zawarty w pkt 1a apelacji. Skoro bowiem sąd I instancji przypisał oskarżonemu dokonanie przestępstwa „w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw”, a więc w warunkach określonych w art. 65§1 kk, to wymierzając za nie karę musiał stosować obostrzenia przewidziane w art. 64§2 kk. Wynika to bowiem z treści art. 65§1 kk. Zgodnie tym przepisem, karę należy wymierzyć „powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia” za dane przestępstwo. Zatem w przypadku wymierzania kary z zastosowaniem art. 280§1 kk, karą minimalną jest kara w wysokości 2 lat i 1 miesiąca pozbawienia wolności. Wymierzając zaś karę mniejszą niż 2 lata i 1 miesiąc pozbawienia wolności, sąd I instancji dopuścił się obrazy przepisów prawa materialnego, jak słusznie podniósł to oskarżyciel w swej apelacji.

Zachodzi więc konieczność zmiany wyroku z tego powodu (art. 438 pkt 1 kpk). Nie można było jednak uwzględnić wniosku odwoławczego prokuratora, w takiej postaci, jak zamieszczono to w jego apelacji. Oskarżyciel postulował wymierzenia oskarżonemu za to przestępstwo kary 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności (pkt 1a wniosku – str. 11 apelacji prokuratora). Nie jest to możliwe, albowiem nie mieści się to w granicach tej apelacji – jedynej skierowanej na niekorzyść oskarżonego. Nie postawiono bowiem w niej zarzutu rażącej niewspółmierności kary (art. 438 pkt 4 kpk). Granice środka odwoławczego określone są przez zakres, kierunek i zarzuty odwoławcze. Zgodnie z art. 434§1 kpk zmiana wyroku na niekorzyść oskarżonego może być dokonana wyłącznie z powodu „uchybień” podniesionych w apelacji skierowanej na jego niekorzyść. A w apelacji Prokuratora Apelacyjnego w W. (w tym zakresie) podniesiono jedynie zarzut obrazy prawa materialnego. Dotyczy on ściśle kwestii wymiaru kary w płaszczyźnie zgodności jej wysokości z minimalnym pułapem zagrożenia ustawowego. W apelacji tej nie podniesiono zarzutu (ani też nie ma żadnej wzmianki o tym w jej uzasadnieniu), by z jakichś względów kara w wysokości minimalnej (2 lata i 1 miesiąc pozbawienia wolności) była „niewspółmiernie łagodna” w stosunku do okoliczności określonych w art. 53 kk.

Uwzględniając apelację skierowaną na niekorzyść oskarżonego z racji słuszności podniesionego w niej zarzutu obrazy prawa materialnego (wymierzenia kary poniżej dolnej granicy zagrożenia ustawowego), sąd odwoławczy może jedynie dopasować wysokość kary do tego „minimum” ustawowego zagrożenia. Nie może wymierzyć zaś kary wyższej, bowiem było by to wykroczenie poza granice środka odwoławczego (art. 434§1 kpk), skoro w apelacji tej nie podniesiono poza tym istnienia „uchybienia” w postaci rażącej niewspółmierności (nadmiernej łagodności) kary.

W tej więc części wyrok podlegał zmianie (art. 437§2 kpk) i karę wymierzona za ten czyn (przypisany w pkt IV części dyspozytywnej wyroku) M. S. (1) należało podwyższyć do wysokości 2 lat i 1 miesiąca pozbawienia wolności. Jednocześnie podstawę wymiaru kary należało uzupełnić o przepisy art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk. Przypisanie odpowiedzialności za konkretne przestępstwo w warunkach określonych w art. 65§1 kk prowadzi do konieczności stosowania obostrzenia w zakresie wymiaru kary, a przepis art. 64§2 kk modyfikuje minimalny próg zagrożenia karą. Tak więc, poza przepisem z części szczególnej kodeksu karnego, w podstawie wymiaru kary powinny znaleźć się przepisy art. 64§2 kk i art. 65§1 kk. Te dwa przepisy mają bowiem „zastosowanie” w przypadku wymiaru kary, a więc należy je zamieścić w wyroku w rozstrzygnięciu o karze (art. 413§1 pkt 6 kpk).

Z tych samych względów należało uwzględnić zarzut z pkt 1b apelacji oskarżyciela publicznego dotyczący oskarżonego M. S. (1). W tym przypadku (pkt IX części dyspozytywnej wyroku) także sąd I instancji przypisał oskarżonemu dokonanie przestępstwa w ramach działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Wynika to z tego, że uznano oskarżonego za winnego dokonania czynu z pkt X aktu oskarżenia, a wiec w tej postaci, jaka w akcie oskarżenia została zarzucona (poza zmianą, że przedmiotem zaboru było około 100 sztuk grzejników). Wymierzając karę za kradzież z włamaniem, sąd I instancji powinien więc mieć na uwadze treść art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk. Minimalną karą pozbawienia wolności była kara 1 roku i 1 miesiąca, a wyroku orzeczono karę 1 roku pozbawienia wolności. Doszło więc do obrazy prawa materialnego.

W tej więc części wyrok należało zmienić w zakresie kary (poza kwestią wartości zabranych grzejników, o czym była mowa powyżej – w odniesieniu do apelacji obrońców oskarżonych M. S. (1) i Ł. W. (1)). I w tym zakresie prokurator zarzucił jedynie obrazę prawa materialnego. Nie ma w tej apelacji podniesionego uchybienia rażącej niewspółmierności (łagodności) kary. sądowi odwoławczemu pozostawało więc tylko wyrok w tej części zmienić (art. 437§1 kpk i art. 438 pkt 1 kpk) poprzez podwyższenie kary pozbawienia wolności do wysokości 1 roku i 1 miesiąca. Nie można było uwzględnić wniosku odwoławczego o wymierzenie kary 2 lat pozbawienia wolności (pkt 1b wniosków apelacyjnych – str. 11 apelacji prokuratora).

Nie zasługiwał natomiast na uwzględnienie zarzut z pkt 1c apelacji oskarżyciela publicznego dotyczący oskarżonego M. S. (1) (dotyczy on uniewinnienia oskarżonego od zarzutu dokonania czynu zarzucanego mu w pkt XI aktu oskarżenia).

Należy zauważyć, że wbrew wywodowi uzasadnienia apelacji, sąd I instancji uznał za wiarygodne zeznania świadków R. Ż. i M. J. (1). Wynika to wprost z treści uzasadnienia tej części zaskarżonego wyroku (str. 74-75). Rzecz w tym, że świadkowie ci, oprócz okoliczności w niewielkim stopniu kwestionowanych (przyjazdu w okolice P. po oskarżonego, rozmów telefonicznych) w swoich zeznaniach zawarli wypowiedzi oskarżonego M. S. (1) na temat tego, co się takiego wydarzyło wcześniej (powodów, z jakich znalazł się w P., a także okoliczności, które zmusiły go do szukania o nich pomocy). Rzecz idzie więc nie o wiarygodność tych dwóch świadków, ale o wiarygodność tego, co powiedział im oskarżony na temat okoliczności swojego pobytu w P.. To zaś, że oskarżony powiedział im, że w P. „próbował ukraść samochód, ale to się nie udało...”, to przecież znalazło się w ustaleniach faktycznych (str. 74 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Oskarżony M. S. (1) w zasadzie tego faktu nie kwestionował, ale podniósł, że faktycznym powodem jego ucieczki była jakaś pogoń za nim męża kobiety, z która się wówczas miał spotkać, a swym kolegom jedynie „pochwalił się” tą wersją z „kradzionym samochodem”. Akurat w tym wypadku słusznie oskarżyciel publiczny zarzucił, że sąd niesłusznie uznał za wiarygodne te wyjaśnienia oskarżonego. Były one życiowo niezrozumiałe, nielogiczne. Nie było żadnego powodu, by oskarżony mówił swym kolegom nieprawdę na temat okoliczności, które zmusiły do szukania u nich nagle takiej pomocy wymagającej ich dość poważnego zaangażowania: oskarżony kilka razy dzwonił do R. Ż., nalegał na jak najszybszy przyjazd, tłumaczył, w jakim miejscu się znajduje (rozmowy o godz. 19.26, 19.32 i 19.40). Oskarżony M. S. (1) nawet późniejszej nieco w rozmowie telefonicznej z Ł. W. (1) o godz. 20.28 wcale nie wspominał, by gonił go jakiś zazdrosny mąż. To wszystko trafnie podniósł i opisał oskarżyciel w uzasadnieniu swej apelacji (str. 106).

Rzecz jednak w tym, że zeznania świadków R. Ż. i M. J. (1) w tych częściach, które dotyczą wypowiedzi M. S. (1) na temat realizacji planu dokonania jakiejś kradzieży, nie stanowią wystarczającego materiału dowodowego, by moc bez wątpliwości (art. 5§2 kpk) przyjąć, iż oskarżony rzeczywiście podjął fizyczne czynności (zachowania) odpowiadające znamionom usiłowania dokonania włamania do jakiegoś samochodu i kradzieży tegoż samochodu (albo czego innego).

Nie można nie odnieść wrażenia, że autor apelacji niejako pominął, że zachowania polegające na posiadaniu zamiaru popełnienia przestępstwa, planowaniu go czy nawet przygotowaniu, są w większości prawnie irrelewantne. Przygotowanie karalne jest wówczas, kiedy „ustawa tak stanowi” (art. 16§2 kk), a przygotowanie kradzieży z włamaniem karalne nie jest. Realizacja zamiaru w iter criminis musi wejść w fazę usiłowania, by stać się przestępstwem (art. 13§1 kk i art. 14§1 kk).

Te cytowane obficie w uzasadnieniu apelacji zeznania R. Ż. i M. J. (1) nie dają jednak podstaw do nie budzących wątpliwości ustaleń w tym zakresie. Zeznania ze śledztwa R. Ż. wskazują jednoznacznie, że M. S. (1) raz powiedział mu, że „został napadnięty, gdy wchodził do samochodu”, a następnie powiedział, że „wszedł do samochodu, aby go ukraść lub zabrać z niego radio” (k. 3938, tom 20). Nawiązując zaś do rozmowy telefonicznej z oskarżonym świadek powiedział, że M. S. (1) „chciał ukraść samochód lub radio z samochodu na terenie P.. Zobaczył to właściciel pojazdu i wraz ze swoimi kolegami pobili...” (k. 11114, tom 56). Niemal to samo znajduje się w zeznaniach złożonych na rozprawie (k. 15069, tom 74). Wedle wyjaśnień M. J. (1), M. S. (1) powiedział wówczas (M. J. (1) tak zrozumiał to, co oskarżony mówił i jemu i R. Ż. – przecież obaj wtedy pojechali po oskarżonego): „opowiadał nam, że gdy chciał ukraść w P. samochód m-ki A., to ktoś go zobaczył... goniło go pól osiedla, lecz zdołał uciec..” (k. 3950, tom 20). M. J. (1) na rozprawie odmówił składania zeznań, ale potwierdził wyjaśnienia składane wcześniej (k. 15358-15359, tom 76).

W treści tych wyjaśnień i zeznań znajdują się rozbieżne wersje na temat tego, co w zasadzie „zrobił” M. S. (1). Albo „wchodził do samochodu” albo „wszedł do samochodu, aby go ukraść lub zabrać z niego radio” (to z wyjaśnień R. Ż.) albo „chciał ukraść w P. samochód..., ale go ktoś zobaczył...” (to z wyjaśnień M. J. (1)). Nie wiadomo więc, czy „zamiar” oskarżonego polegał na kradzieży samochodu czy też kradzieży radioodbiornika. Nie wiadomo, czy oskarżony już „wszedł” (a więc pokonał zabezpieczenia broniące dostępu do mienia) czy też „wchodził” (był w fazie wykonywania czynności polegających na pokonaniu takich zabezpieczeń np. otwierania zamków w drzwiach czy np. otwierania szyby w oknie). Nie wiadomo, czy też czy ten samochód nie był przypadkiem otwarty (a właściciel znajdował się nieopodal) i czy rzeczywiście należało stosować włamanie. Nie wiadomo, czy oskarżony jedynie „chciał” ukraść samochód (i to niekoniecznie stosując włamanie). Przecież treść tych wyjaśnień R. Ż. i M. J. (1) daje podstawy do tak różnych wersji tego, co „chciał” rzeczywiście zrobić oskarżony i co rzeczywiście zrobił. Jest więc do pomyślenia, że oskarżony rzeczywiście „chciał” (miał zamiar) ukraść jakieś mienie (samochód albo radio z wnętrza samochodu), ale nie musiał stosować włamania. Mógł znajdował się w fazie obserwacji bezpośredniego sąsiedztwa stojącego samochodu (czy nawet stać już przy nim i zaglądać do wnętrza, by zorientować się, czy znajdują się tam jakieś przedmioty, warte kradzieży) i to właśnie w tej „fazie” został zauważony przez właściciela, którego uwagę wzbudzić mogło jednoznaczne mocno „podejrzane” takie zachowanie. Oskarżony zaś, mając przecież nieczyste sumienie, uciekł.

W tym więc przypadku istnieje inna sytuacja dowodowa, odróżniająca w istotny sposób ten przypadek od przypisania czynu z pkt XV aktu oskarżenia. Nie chodzi dokładnie o fakt, że nie można przypisać popełnienia przestępstwa, kiedy to nie ustalono osoby pokrzywdzonej (pokrzywdzony nie zgłosił zawiadomienia o przestępstwie). W przypadku przecież czynu z pkt XV aktu oskarżenia sąd dysponował dowodami, na podstawie których mógł dokonać ustaleń na temat zachowania oskarżonego, które stanowiło wypełnienie całego kompletu znamion czynu zabronionego. Przecież w tej części zeznania (i wyjaśnienia) świadków R. W. (1) i J. P. (3) są jednoznaczne i zawierają okoliczności dotyczące przedmiotu czynu (samochód) i sposobu działania (pokonywanie zabezpieczeń w postaci otwierania zamków tzw. „łamakiem”). W przypadku jednak czynu z pkt XI aktu oskarżenia, okoliczność, że żadne zgłoszenie popełnienia przestępstwa nie zostało dokonane, uniemożliwia „uzyskanie” dowodu np. z zeznań tej osoby – owego „właściciela” samochodu, który oskarżonego wówczas gonił. Jego zaś zeznania pozwoliłyby na dokonanie jakichś ustaleń na temat tego, co w zasadzie oskarżony wówczas robił, jak się zachował: np. czy dostał się do wnętrza samochodu i w jaki sposób. Tego „braku dowodowego” nie można zastąpić przecież domniemaniami.

W apelacji oskarżyciela nie zaprezentowano nawet próby argumentacji przekonującej, że jedna tylko z takich wersji jest możliwa, a inne są niepodobieństwem. W szczególności, skarżący ten nie usiłował nawet przekonać, że to albo R. Ż. albo M. J. (1) prawidłowo, lepiej pamięta to, co powiedział wówczas im dwóm M. S. (1).

O ile więc oskarżyciel ma rację (w konkluzji tej części wywodu uzasadnienia apelacji – str. 106), że wówczas oskarżony M. w P. „planował dokonać kradzieży” (pomijając już, że „planowanie” przestępstwa kradzieży z włamaniem jest niekaralnym przygotowaniem), to już jego wnioski, że przedmiotem tej kradzieży miał być samochód i że miała być dokonana „z włamaniem” są zbyt daleko idące. Ma jednak rację oskarżyciel, że błędnie ocenił w tej części sąd I instancji wyjaśnienia oskarżonego.

Odrzucając wiarygodność wyjaśnień oskarżonego i opierając się na ujawnionych na rozprawie (powołanych wyżej) wyjaśnieniach R. Ż. i M. J. (1) należało dokonać następujących ustaleń – odmiennych po części niż ustalenia sądu I instancji:

W dniu 29 października 2007 r. M. S. (1) pojechał do P.. Pozostawił swój samochód na parkingu przy (...). Następnie, zauważył jakiś samochód marki A.. Podszedł do niego. Zbliżył się do niego i zaczął mu się bacznie przyglądać i zaglądać do wnętrza. Zamierzał ukraść samochód albo ukraść znajdujące się w jego wnętrzu radio. To zachowanie wzbudziło gwałtowną reakcję właściciela samochodu, który znajdował się w okolicy samochodu i chciał zatrzymać oskarżonego, ale oskarżony uciekł.

Te ustalenia opierają się na pewnym „minimum” okoliczności faktycznych, które wynikają z wyjaśnień R. Ż. i M. J. (1) przy uwzględnieniu okoliczności, których na podstawie tych zeznań nie da się jednoznacznie ustalić (np. czy konieczne było włamanie). W szczególności oskarżyciel nie przekonał (i nie usiłował), że jedne z tych wyjaśnień cechuje większy poziom precyzji czy wierności szczegółom. Takie ustalenia nie pozwalają na przyjęcie, że zachowanie oskarżonego wkroczyło w fazę, kiedy to oskarżony jakimś zachowaniem „zmierzał” już „bezpośrednio do dokonania” (art. 13§1 kk).

Faza przygotowania do kradzieży z włamaniem czy kradzieży „zwykłej” nie jest czynem zabronionym (art. 16§1 i §2 kk). Zachowanie oskarżonego („czyn”) nie zawierało znamion czynu zabronionego (art. 17§1 pkt 2 kpk) i nie mogłoby nastąpić skazanie go za popełnienie przestępstwa.

Tak więc mimo błędnej oceny dowodów (wyjaśnień oskarżonego) i po części błędnych ustaleń faktycznych, wyrok uniewinniający oskarżonego od popełnienia tego z zarzucanych mu czynów jest słuszny. Nie było podstaw do uchylenia czy zmiany tej części zaskarżonego wyroku.

Na marginesie tylko warto zauważyć, że pozostało przecież nierozstrzygnięte, czy oskarżony chciał ukraść samochód czy jedynie radio. Nie wiadomo, czy musiałby stosować włamanie. Usiłowanie zaś kradzieży „zwykłej” radia samochodowego (a jak się okazuje dość często w praktyce, wartości tego typu przedmiotów nie przekraczają kwoty 250 złotych), mogłaby się okazać wykroczeniem (art. 11§1 kw w zw. z art. 119§1 kw), którego termin przedawnienia karalności już minął (art. 45§1 kw).

Zasadny okazał się zarzut postawiony w pkt 1d apelacji prokuratora w zakresie przyjęcia, że czyny z pkt XII, XIII, XIV, XV, XVI, XVIII, XXI i XXII aktu oskarżenia przypisane oskarżonemu M. S. (1) stanowią czyn ciągły. Zaznaczyć jednak trzeba, że błędnie określił to uchybienia skarżący jako obrazę prawa materialnego, skoro faktycznie kwestionuje ustalenie, iż te czyny („zachowania”) zostały dokonane w krótkich odstępach czasu i wykonaniu z góry powziętego zamiaru (a to właśnie wynika z samej treści zarzutu). Kwestia jedności czy wielości czynów należy do zakresu ustaleń faktycznych. Skarżący ma rację, że sąd błędnie przyjął, iż te przypisane czyny stanowiły czyn ciągły i błędnie zakwalifikował je z art. 12 kk. Trafnie zarzucono, że w tym zakresie wyjaśnienia podstawy prawnej (str. 262-263 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), gdzie sąd winien wskazać, dlaczego przyjął działanie „z góry powziętym zamiarem”, jest w wysokim stopniu lakoniczne. Ponadto, ustalenia faktyczne dotyczące każdego z tych czynów, począwszy od pierwszego z nich (str. 75-77 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) nie zawierają konstatacji, że już w momencie dokonanie tego z czynów, oskarżony M. S. (1) miał z góry powzięty zamiar dokonania tych konkretnych, następnych czynów. Słusznie podniósł oskarżyciel publiczny, że zamiar dokonania każdego z tych czynów należał do kategorii „zamiaru odnawianego”. Powstawał u M. S. (1) każdorazowo w przypadku konieczności zdobycie środków finansowych czy pojawienia się osoby, która wyrażała chęć nabycie skradzionego samochodu określonej marki czy modelu. Ten drugi przypadek jest wprost widoczny w sytuacji czynu z pkt XV aktu oskarżenia, kiedy to oskarżony poszukiwał w W. „zamówionego” konkretnego modelu samochodu A.. Przecież właśnie takie były ustalenia sądu I instancji (str. 86 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Zatem dokonując pierwszego z tych czynów (we wrześniu 2007 r.) oskarżony nie mógł przewidzieć nawet, że od grudnia 2007 r. do lutego 2008 r. (czyn z pkt XV aktu oskarżenia) „otrzyma zamówienie” i będzie starał się skraść jakiś konkretny model samochodu.

Słusznie oskarżyciel w swej apelacji podniósł, że wszystkie z tych przypisanych czynów zostały popełnione w krótkich odstępach czasu i w podobny sposób. Stanowiły one zatem ciąg przestępstw z art. 91§1 kk. W tej więc części zaskarżony wyrok podlegał zmianie, albowiem pozwalają na to zebrane dowody i w oparciu o ustalenia faktyczne dokonane przez sąd w zakresie każdego z tych czynów z osobna (art. 437§2 kpk): oskarżonemu należało przypisać popełnienie czynów z pkt XII, XIII, XIV, XV, XVI, XVIII, XXI i XXII aktu oskarżenia, które stanowią ciąg przestępstw. Czyn z pkt XV wypełniał dyspozycję art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk, a pozostałe – dyspozycje art. 279§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk. W przypadku czynu z pkt XVI aktu oskarżenia należało przyjąć (kierując się ustaleniami sądu I instancji), iż oskarżony M. S. (1) działał z inną osobą. Za ten przypisany ciąg przestępstw, na podstawie art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i w zw. z art. 91 §1 kk, należało wymierzyć oskarżonemu karę 3 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk grzywnę – 50 stawek dziennych określając wysokość stawki na kwotę 20,00 złotych. Kara wymierzona oskarżonemu za ten ciąg przestępstw jest identyczna, jak wymierzona przez sąd I instancji za „czyn ciągły”. W tym zakresie, poza kwestią ustaleń i kwalifikacji, w apelacji oskarżyciela publicznego nie zawarto żadnego zarzutu względem kary (jej nadmiernej łagodności). Także we wnioskach odwoławczych (str. 12 apelacji) prokurator wniósł o zmianę wyroku jedynie w zakresie kwalifikacji. W zakresie kary, sąd odwoławczy jest więc ograniczony zakazem zawartym w art. 434§1 kpk.

W sytuacji skazania za ciąg przestępstw przez sąd odwoławczy i wskazania w wyroku sądu odwoławczego podstawy skazania i podstawy wymiaru kary, straciła znaczenie dalsza część zarzutu zawartego w pkt 1d apelacji prokuratora (dotycząca powołania w wyroku sądu I instancji przepisu „art. 65 kk”).

Zasadny jest (i to w stopniu oczywistym) zarzut zawarty w pkt 1e apelacji oskarżyciela, a także zarzut z pkt 1g. Oba dotyczą skazania za czyn ciągły powstały z zachowań opisanych w pkt XXVI, XXVIII i XXIX aktu oskarżenia (pkt XV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku).

Zgodnie z art. 413§2 pkt 1 kpk wyrok powinien zawierać „dokładne” określenie przypisanego „czynu”. Ma to znaczenie choćby w przypadku konieczności dokonania jakiejś późniejszej oceny w kwestiach możliwości wszczęcia innego postępowania o „ten sam” czyn (art. 17§1 pkt 7 kpk). Wprawdzie w przypadku każdego „czynów zarzucanych” w akcie oskarżenia wskazano czas i miejsce działania, ale np. „czyn zarzucany” w pkt XVI składał się z kilku zachowań. Jasne i jednoznaczne byłoby (i spełniające kryterium „dokładności”), gdyby przypisując kilka zachowań (opisanych w pkt XXVI, XXVIII i XXIX aktu oskarżenia), sąd I instancji w pkt XV części dyspozytywnej wyroku wskazał, że tego przypisanego czynu ciągłego oskarżony dopuścił się w okresie od stycznia 2006 r. do 6 marca 2008 r. w S. i w G.. Z kolei podanie numeru porządkowego nieruchomości (jak postulował w apelacji skarżący) zdaje się być zbytnią i niepotrzebną drobiazgowością.

Ponadto, oczywiście błędnie sąd I instancji przyjął za podstawę wymiaru kary grzywny za to przypisane przestępstwo przepisy art. 33§1 i §2 kk. W sankcji przepisu art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii przewidziano zagrożenie grzywną (kumulatywnie z karą pozbawienia wolności). Sąd więc nie mógł wymierzyć grzywny, fakultatywnej, „obok” kary pozbawienia wolności na podstawie art. 33§2 kk, ale musiał wymierzyć karę grzywny na podstawie art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii. Doszło więc do obrazy prawa materialnego: sąd I instancji nie zastosował sankcji przewidzianej jako obligatoryjna w tym przepisie.

W tej części wyrok podlegał więc zmianie poprzez przyjęcie, iż czyn przypisany w pkt XV wyroku, został popełniony w okresie od stycznia 2006 r. do 6 marca 2008 r. w S. i w G.. Poza tym, za podstawę prawną wymiaru kary grzywny należało przyjąć przepis art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii.

W stosunku do tego rozstrzygnięcia (z pkt XV części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku) postawiony został w apelacji prokuratora jeszcze jeden zarzut: z pkt 1f. Nie był on zasadny. Wprawdzie w „oryginale” wyroku rzeczywiście powołano wyłącznie „art. 65 kk” (bez wskazania jednostki redakcyjnej „§1”), ale postanowieniem z dnia 23 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w Płocku dokonał sprostowania oczywistych omyłek pisarskich w wyroku (tom 102, k. 20696 – postanowienie). Postanowieniem tym, w pkt XV wyroku wpisano po zapisie „art. 65” treść „§1”. Jak by nie oceniać rzeczywistej możliwości dokonania tego sprostowania „omyłki pisarskiej” w tym trybie, postanowienie to uprawomocniło się: nie zostało zaskarżone przez żadną ze stron – także przez Prokuratora Apelacyjnego w W.. Tym samym taka decyzja procesowa wywołuje skutek w postaci wprowadzenia do „oryginalnego wyroku” nowych treści, a w tym – dodania jednostki redakcyjnej (§1) art. 65 kk. Tym samym obecnie nie można przyjmować, że w podstawie skazania błędnie powołano wyłącznie „art. 65 kk”. nie ma podstaw do zmiany wyroku w tej części: został on faktycznie „zmieniony” poprzez sprostowanie omyłek pisarskich. W apelacji zaś, jej autor pomija całkowitym milczeniem tak wydanie przez sąd I instancji postanowienia o sprostowaniu omyłek pisarskich, jak i jego znacznie. Nie są znane tego przyczyny.

Wobec oskarżonego M. S. (1) należało, po uchyleniu rozstrzygnięcia o karze łącznej pozbawienia wolności i grzywny, wyrok zmienić (art. 437§2 kpk) poprzez:

- podwyższenie kary pozbawienia wolności za czyn przypisany w pkt IV wyroku do 2 lat i 1 miesiąca i uzupełnić podstawę prawną wymiaru kary o przepisy art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

- w zakresie czynu przypisanego w pkt IX wyroku przyjąć, że wartość zabranych grzejników wynosiła około 100,00 złotych i podwyższyć karę pozbawienia wolności za ten czyn do 1 roku i 1 miesiąca, a także uzupełnić podstawę prawną jej wymiaru o przepisy art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk,

- w zakresie rozstrzygnięcia zawartego w pkt XI wyroku, przyjąć, że czyny oskarżonego M. S. (1) zarzucane mu w pkt XII, XIII, XIV, XV, XVI, XVIII, XXI i XXII aktu oskarżenia stanowią ciąg przestępstw przy czym, czyn z pkt XV wypełniał dyspozycję art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk, zaś pozostałe wypełniały dyspozycje art. 279§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk, natomiast w wypadku czynu z pkt XVI przyjąć, że oskarżony działał z inną osobą i za to na podstawie art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk i w zw. z art. 65§1 kk i w zw. z art. 91 §1 kk, wymierzyć oskarżonemu karę 3 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1 i §2 kk grzywnę – 50 stawek dziennych określając wysokość stawki na kwotę 20,00 złotych,

- w zakresie czynu przypisanego w pkt XV wyroku, przyjąć iż został on popełniony w okresie od stycznia 2006 r. do 6 marca 2008 r. w S. i w G., a ponadto za podstawę wymiaru kary grzywny przyjąć przepis art. 56 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii.

W tej sytuacji należało wymierzyć nowe kary łączne wobec oskarżonego M. S. (1) – na podstawie art. 85 kk, art. 86§1 i §2 kk oraz art. 91§2 kk – w wysokości 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a także grzywnę – 200 stawek dziennych określając wysokość stawki na kwotę 20,00 złotych. Kary łączne zostały orzeczonej w tej samej wysokości, jak w zaskarżonym wyroku, albowiem, jak wskazano to powyżej, należało zastosować tę samą zasadę orzekania (a i nie było w tym zakresie apelacji na niekorzyść oskarżonego).

Poza tym, skoro apelacje tego oskarżonego dotyczące w pozostałym zakresie nie były zasadne, w pozostałej zaskarżonej części wyrok należało utrzymać w mocy.

Zasadny i to w sposób oczywisty był zarzut postawiony w pkt 3a apelacji prokuratora wobec oskarżonego J. Z. (1).

Sąd I instancji przypisał temu oskarżonemu w pkt XLI wyroku dokonanie przestępstwa z art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w ramach działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Wynika to z tego, że uznano oskarżonego za winnego dokonania czynu z pkt LVII aktu oskarżenia, a wiec w tej postaci, jaka w akcie oskarżenia została zarzucona (włącznie z opisem działania w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw). Wymierzając karę za to przestępstwo, sąd I instancji powinien mieć na uwadze treść art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk. Minimalną karą pozbawienia wolności była kara 1 roku i 1 miesiąca, a wyroku orzeczono karę 1 roku pozbawienia wolności. Doszło więc do obrazy prawa materialnego.

W tej więc części wyrok należało zmienić w zakresie kary. Także w tej części prokurator zarzucił wyrokowi jedynie obrazę prawa materialnego. Nie ma w tej apelacji podniesionego uchybienia rażącej niewspółmierności (łagodności) kary. Sądowi odwoławczemu pozostawało więc tylko wyrok w tej części zmienić (art. 437§2 kpk i art. 438 pkt 1 kpk) poprzez podwyższenie kary pozbawienia wolności do wysokości 1 roku i 1 miesiąca. Nie można było uwzględnić wniosku odwoławczego o wymierzenie kary 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności (pkt 3a wniosków apelacyjnych – str. 13 apelacji prokuratora).

W tej sytuacji należało (po uchyleniu rozstrzygnięcia o karze łącznej pozbawienia wolności) wymierzyć nową karę łączną pozbawienia wolności wobec oskarżonego J. Z. (1) – na podstawie art. 85 kk, art. 86§1 i §2 kk oraz art. 91§2 kk – w wysokości 6 lat pozbawienia wolności. Kara łączna została orzeczonej w tej samej wysokości, jak w zaskarżonym wyroku, albowiem, jak wskazano to powyżej, należało zastosować tę samą zasadę orzekania (a i nie było w tym zakresie apelacji na niekorzyść oskarżonego).

Poza tym, skoro apelacja obrońcy dotycząca tego oskarżonego nie była zasadna, w pozostałej zaskarżonej części wyrok należało utrzymać w mocy (art. 437§1 kpk).

Apelacja obrońcy oskarżonego Ł. W. (1) nie była, co do zasady, trafna i nie podlegała uwzględnieniu w sposób w niej postulowany (poprzez uniewinnienie tego oskarżonego od dokonania zarzucanych my czynów czy wydatne złagodzenie wymierzonych kar).

W apelacji tej podniesiono zarzuty obrazy przepisów art. 4 kpk, art. 5§2 kpk i art. 410 kpk (zarzut z pkt IV apelacji). Na temat traktowania tego typu zarzutów rozważania zamieszczone zostały na wstępie wywodu sądu odwoławczego i nie ma potrzeby ich ponawiania.

Co do naruszenia art. 424§1 kpk, to w apelacji obrońcy Ł. W. (1) nie można doszukać się wyjaśnienia, z jakiego powodu i jakie dostrzega on uchybienia formalne w zawartości sporządzonego pisemnego uzasadnienia wyroku przez sąd I instancji (poza znaczeniem zarzutu z pkt IV tej apelacji). W uzasadnieniu apelacji praktycznie nie ma na ten temat wcale mowy. W tej części (przypisania oskarżonemu udziału w zorganizowanej grupie przestępczej) uzasadnienie apelacji, poza jednym fragmentem (akapitem środkowym na str. 5 apelacji) w ogóle nie zawiera rozważań na ten temat. Skarżący zatem, choć postawił taki zarzut, to jest on gołosłowny. Autor apelacji nie usiłował przekonać do jego zasadności.

Przecież w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazano, że ustalenia dotyczące udziału oskarżonego w zorganizowanej grupie przestępczej zostały dokonane na podstawie zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1). Ustalenia w tym zakresie (zawarte na str. 1-4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) wręcz przeplatane są wskazaniami, jakie to części zeznań czy wyjaśnień R. K. (1) (ze wskazaniem numerów kart akt sprawy, na których się znajdują te depozycje) posłużyły sądowi I instancji za podstawy do ich dokonania. Dotyczy to także ustaleń co do przebiegu pozostałych przestępstw, w których udział (współsprawstwo) przypisano oskarżonemu Ł. W. (1). W tych przypadkach precyzyjnie wskazano także, jakie inne dowody (zeznania pokrzywdzonych, protokoły oględzin czy inne dokumenty) sąd przyjął za podstawy ustaleń. Co do oceny prawnej (cech, jakie doprowadziły sąd do uznania, że istniała „zorganizowana grupa mająca na celu popełnianie przestępstw”), to przecież także znalazła się ona w uzasadnienia zaskarżonego wyroku (str. 240-245).

W żadnym miejscu uzasadnienia swej apelacji obrońca oskarżonego nie usiłuje też wykazać, że z jakichś powodów jakieś braki w koniecznej zawartości uzasadnienia wyroku utrudniają (czy wręcz uniemożliwiają) podjęcie merytorycznej polemiki z argumentami sądu I instancji.

Obrońca oskarżonego Ł. W. (1) formułując tego typu zarzut (nie popierając go jakimś merytorycznym uzasadnieniem) absolutnie racji nie ma.

W zakresie przypisania oskarżonemu Ł. W. (1) odpowiedzialności za udział w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, merytoryczna argumentacja obrońcy polega na przytoczeniu kilku, wyrwanych z kontekstu, zdań z zeznań R. K. (1) składanych podczas ponownego przesłuchania m. in, że oskarżony Ł. W. (1) „początkowo nie uczestniczył w spotkaniach” (str. 5 apelacji). Skarżący nie zauważa jednak, że na to (pewne odmienności) zwrócił uwagę sąd I instancji i te późniejsze „zastrzeżenia” (także w zakresie wyrażonej „oceny prawnej”) świadka R. K. (1) odrzucił (str. 242 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Należało mieć na uwadze zastrzeżenie R. K. (1) zawarte w zeznaniach z rozprawy (podczas powtórnego przesłuchania): „.. Po prostu mi się teraz już to zaciera, mylą mi się daty i kolejność..” (k. 18367v). A przecież podczas „pierwszego” przesłuchania odczytywano wcześniejsze wyjaśnienia (składane w śledztwie) i te okoliczności w nich zawarte świadek R. K. (1) potwierdzał bez zastrzeżeń (a więc także co do dat, kolejności i innych szczegółów). Jest więc oczywiste, że należało w tej mierze oprzeć się na wyjaśnieniach ze śledztwa, jako znacznie bogatszych w szczegóły i dość precyzyjnie operujących chronologią. Zresztą nawet w dalszej części swoich zeznań na tej właśnie rozprawie, świadek R. K. (1) powiedział wprost (mówiąc o „ścisłym trzonie”, jądrze grupy, którego członkowie mieli otrzymywać równe korzyści): „... wiadomo było, że my dostajemy po równo, a te inne osoby, które dojdą dostaną mniej. To było pewne... Te 8-9 osób, to byłem ja, P. R., (...) [M. H. (1)], (...) [P. M. (1)], S., (...) [D. W. (1)], J., Ś. i (...) [J. P. (1)]” i dalej mówiąc o „poziomie wynagradzania”, że inne osoby „dostawały mniej”, albowiem ich rola była inna – mniej ryzykowna: „polegała na staniu i obserwowaniu” (zeznanie – tom 91, k. 18368v). Przecież to ewidentnie wskazuje na istnienie pewnej gradacji w grupie (pozycji, znaczenia i istnienia pewnej hierarchii). Wiązało się to bowiem z każdorazowym wynagradzaniem za udział w akcji. A to właśnie odzwierciedlało pozycję w grupie. Słusznie sąd I instancji powołuje na przykład „zorganizowania” fakt, że istniał pewien stały podział zadań: no R. P. (1) organizował sprzedaż łupu pochodzącego z rozbojów, a także np. załatwiał samochód, którym przewożony był skradziony sprzęt RTV i AGD (mówi o tym wprost R. K. (1) – tom 25, k. 4821, 4822 oraz k. 4824).

R. K. (1) w swych pierwszych wyjaśnieniach ze śledztwa opisał precyzyjnie nawiązanie znajomości z osobami z S. i wymienił wprost te „pierwsze” poznane osoby: M. S. (1), R. P. (1) i Ł. W. (1) pod koniec 2005 r. Powiedział też wówczas, że z racji pewnego zwyczaju wywodzącego się z uprzedniej działalności na tym terenie, ugruntowania pozycji, to właśnie R. P. (1), a za nim M. S. (1) mieli swego rodzaju, przewagę, poważanie u pozostałych osób. Wprost także mówi o „trzonie grupy”, do której dołączył („dobił”) on sam, J. P. (1) i K. J. (1) (tom 25, k. 4818-4819). Przewodzenie grupie mającej na celu popełnianie przestępstw może mieć charakter kolegialny i tak należy odczytywać znaczenie tych wyjaśnień R. K. (1). Właśnie w ten sposób opisał podejmowanie inicjatyw w stosunku do poszczególnych działań grupy („inicjatywa wyszła wspólnie...” – tom 91, k. 18362v). W tym okresie widoczny więc był podział (element strukturalny grupy) na członków wykonujących bardziej czy mniej odpowiedzialne zadania.

Nadmienić należy, że już w czasie pierwszych spotkań członkowie grupy mieli plan dokonania napadu na samochód firmy (...) przewożący sprzęt elektroniczny marki P.. Już wtedy obserwację magazynu firmy (...) na zlecenie R. P. (1) prowadzili M. S. (1) i właśnie Ł. W. (1). Ostatecznie plan opracował M. S. (1) (tom 25, k. 4819). Do takiej więc grupy, już planującej dokonanie przestępstwa, dołączył R. K. (1) wraz z K. J. (1) i J. P. (1).

W takich okolicznościach, sąd I instancji słusznie uznał, że oskarżony Ł. W. (1) wiedział, iż współdziała z grupą osób, mającą zamiar dokonywać wspólnych przestępstw. Wiedział także, że w takiej grupie panuje pewien porządek i podział zadań. Początkowo jego rola była podrzędna. W późniejszym zaś czasie to on miał osoby sobie podporządkowane: A. M. (1) (ps. (...)) i M. W. (2) (ps. (...)) na zlecenie oskarżonego Ł. W. (1) dystrybuowali narkotyki („biegali dla niego” – wyjaśnienia R. K. (1) – tom 26, k. 144). Słusznie na to zwrócił uwagę sąd I instancji i wyłożył to w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 241-242). W tym zakresie, w swej apelacji obrońca oskarżonego Ł. W. (1) nie usiłował nawet przeciwstawić jakichś merytorycznych kontrargumentów.

W tym stanie rzeczy, nie można było uznać, by obrońca oskarżonego (powołujący w apelacji pojedyncze fragmenty zeznań R. K. (1) bez wnikania w pozostała część jego depozycji) zdołał przekonać do błędnej oceny dowodów (głównie zeznań i wyjaśnień R. K. (1)). W konsekwencji, należało przyjąć, że przypisanie oskarżonemu Ł. W. (1) odpowiedzialności za czyn z art. 258§1 kk miało podstawy faktyczne, jak i prawne.

Oczywiście nie ma racji obrońca oskarżonego Ł. W. (1), że udział oskarżonego w dokonaniu pozostałych z przypisanych mu przestępstw jest wątpliwy.

Przede wszystkim, wcale nie jest tak, że to „pomówienia R. K. (1)” są głównym dowodem wskazującym na udział oskarżonego w dokonaniu tych czynów. Oskarżony popełnił także przestępstwa (przypisane mu obecnie zaskarżonym wyrokiem), na podstawie zupełnie innych dowodów niż pomówienia R. K. (1).

Jeśli zaś chodzi o depozycje R. K. (1), to fakt, iż nie chciał on w dalszym ciągu (po napadzie dokonanym w dniu 23 kwietnia 2006 r.) brać udziału w „w tym gronie” w dalszych napadach, nie oznacza, z stracił kontakt z oskarżonymi i że nie popełniał z nimi innych przestępstw niż „napad”.

Przecież wprost o tym wyjaśnił R. K. (1) w śledztwie, że był zawiedzony niewielkimi profitami, a także tym, że niejasne jest, w jakich okolicznościach z szopy w miejscowości S. zniknęła poważna część ukrytego w niej łupu. Jednakże po jakimś czasie ponownie nawiązał kontakt z częścią grupy i wprowadził (wspólnie z P. M. (1) i M. H. (1) i innymi osobami) w życie plan napadu na samochód przewożący słodycze (tom 25, k. 4831-4834).

Oczywiście treść cytowanego przez obrońcę zdania (str. 6 apelacji) z zeznań R. K. (1), iż pozostali „chwalili się”, że dokonali przestępstw, czy też o tym, że o zdarzeniach, w których „nie brał udziału”, to „W. nic mu nie mówił, chyba że potrzebował pomocy”, nie oznaczają, że R. K. (1) nic nie mógł wiedzieć o dalszej działalności przestępczej. Przecież nie chodzi tu o „spowiadanie się”, skoro Ł. W. (1) „mówił o jakichś swoich planach” albo „,..jak coś chciał sprzedać, to mniej więcej mówił skąd to jest”.

Oczywiście nie ma racji obrońca twierdząc, że R. K. (1) w czasie zeznań (czy wyjaśnień) odpowiadając na jakieś tego typu pytanie „zaprzeczał”, że miał jakieś plany wspólnych przedsięwzięć z Ł. W. (1). Nie może być więc tak, że dopiero „ostatecznie” taki fakt potwierdził. Pytania R. K. (1) zadawano na wielu rozprawach, w tym przez oskarżonego Ł. W. (1) (tom 92, k. 18477-18480v; tom 93, k. 18793-18794v; tom 96, k. 19412-194417). Dopiero w ostatniej „turze” pytań jedno dotyczyło wspólnego przedsięwzięcia – propozycji wspólnego kupna samochodu (tom 96, k. 19414).

Trzeba także zaznaczyć, że oskarżony Ł. W. (1) w czasie śledztwa poza przyznaniem, że zna J. J. (1) i był u niego wspólnie z M. S. (1) oraz przyznaniem, że zna J. Z. (1) i A. N. (1), praktycznie odmówił składania wyjaśnień nie przyznając się do dokonania zarzucanych mu czynów.

Na rozprawie zaś, nie przyznając się do dokonania zarzucanych mu czynów, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania poprzestając na potwierdzeniu tego, co mówił w czasie przesłuchań mających miejsce w czasie śledztwa (tom 73, k. 14657-14657v). Na kolejnej rozprawie zaś stwierdził, że R. K. (1) go pomawia, ale nie podał żadnych tego możliwych powodów (tom 73, k. 14722v-14723). Teza obrońcy, że powodem bezzasadnego, fałszywego pomówienia Ł. W. (1) przez R. K. (1) był jakiś konflikt na tle rozliczeń pieniężnych (nie wspominając już o „sprzeniewierzeniu” pieniędzy), jest bardzo odległa od takich wyjaśnień samego oskarżonego.

Nie ma racji obrońca oskarżonego twierdząc, że R. K. (1) w odniesieniu do konkretnych przestępstw określał rolę oskarżonego Ł. W. (1) „enigmatycznie” (w apelacji nie podano przykładów elementów „zagadkowości” w poszczególnych opisach z wyjaśnień czy zeznań). Wszak np. w odniesieniu do rozboju z dnia 23 marca 2006 r., opis jest precyzyjny: oskarżony najpierw zbierał informacje poprzez obserwację obiektu przyszłego napadu (tom 25, k. 4819), a później wykonywał zadanie „słupa” . Rola ta opisana została przy innej okazji. Polegała ona na oczekiwaniu w samochodach na spodziewanej trasie przejazdu samochodu, obserwacji terenu, a więc ubezpieczaniu działania pozostałych sprawców i stwarzaniu warunków, by ci „bezpośredni wykonawcy” mogli bezpiecznie rozpocząć akcję przestępczą (tom 25, k. 4820 i k. 4836). Podobnie dokładnie określił zadania Ł. R. K. w odniesieniu do rozboju dokonanego w dniu 23 kwietnia 2006 r. (polegała ono nadto na pilnowaniu zatrzymanych osób pokrzywdzonych – tom 25, k. 4824). To samo dotyczy usiłowania dokonania rozboju w dniu 31 sierpnia 2006 r. (tom 25, k. 4832 i 4834).

Niesłusznie także obrońca podnosi, że świadek R. K. (1) jest „mało wiarygodny” (na ten temat rozważania co do istnienia potwierdzenia okoliczności podanych przez świadka w odniesieniu do konkretnych zdarzeń była już mowa powyżej, a także zamieszczone będzie to poniżej - w odniesieniu do konkretnych pozostałych zarzutów apelacji). To zaś, jak oceniono ostatecznie zeznania i wyjaśnienia R. K. (1) w zakresie oskarżonego H. Ś. to raczej przykład podejścia sądu I instancji, w którym zauważył on i uwzględnił rozwagę i przemyślenie znajdujące się w zeznaniach tego świadka (o czym szerzej przy omówieniu apelacji oskarżyciela publicznego w tym zakresie). Bez względu na to, z jakich powodów nie mówił on o H. Ś. (w czasie pierwszego przesłuchania w śledztwie), to przecież ostatecznie to uwzględnione przez sąd wyrażone wahanie i wątpliwość, co do udziału tego oskarżonego dotyczyły jednego tylko ze zdarzeń, w których uczestniczyć miał ten oskarżonych. Co do pozostałych zdarzeń (i inkryminowanych temu oskarżonemu czynów), R. K. (1) wątpliwości nie miał (także na rozprawie - mówiąc albo wprost albo potwierdzając opis zawarty w odczytanych wyjaśnieniach o udziale H. Ś. w innych przestępstwach).

Oczywiście nie może być poczytany za decydujący w znaczącej mierze argument obrońcy sprowadzający się do powtarzania obiegowych opinii na temat „wartości dowodowej zeznań świadków koronnych”. Nie ma w tym wywodzie (str. 7 apelacji) powołania się na konkretne badania czy publikacje (np. z zakresu kryminologii). W szczególności nie ma racji obrońca, że tego typu ogólnikowe stwierdzenia miał obowiązek mieć na względzie sąd I instancji w ramach oceny dowodów określonej w art. 7 kpk.

Zarzuty względem oceny dowodów co do czynu przypisanego oskarżonemu w pkt XXVI wyroku (w części dyspozytywnej) nie są zasadne. Oczywiście nie ma racji skarżący, że „odwołane pomówienie” nie może stanowić dowodu pozwalającego przypisać sprawstwo i winę „w świetle poglądów doktryny i orzecznictwa”. Takie wyjaśnienia (pomówienie) jest także jednym z dowodów i stosując poprawnie reguły art. 7 kpk, właśnie ono może stać się podstawą ustaleń o dokonaniu czynu zabronionego. Wyjaśnienia współoskarżonego (pomówienia) – nawet później odwołane – mają także walor pełnoprawnego dowodu o ile wykazują cechy konsekwencji i stanowczości, zgodności z doświadczeniem życiowym i logiką wypadków i jeśli są potwierdzone w innych dowodach bezpośrednich czy pośrednich oraz wykazują cechy „bezinteresowności” osobistej lub procesowej. Odwołanie pomówień natomiast ocenia się wedle tych samych kryteriów z uwzględnieniem oceny powodów odwołania pomówień z punktu widzenia ich logiki i siły przekonywania. Wielokrotnie na takie kryteria oceny wyjaśnień „pomawiających” wskazywał od lat Sąd Najwyższy (m.in. wyrok z dnia 15 lutego 1985 r. w sprawie IV KR 25/85 — OSNKW 1985 z. 11-12 poz. 103).

Obrońca zdaje się nie zauważać, a co najmniej ignorować, że sąd I instancji ocenił odwołane pomówienie. Wskazał, że o wiarygodności wcześniejszych wyjaśnień D. R. świadczy, że korelowało ono z innymi dowodami w sposób pośredni wspierającymi okoliczności, iż D. R. bywał w S.: informacje o połączeniach kolejowych czy o tym, że rzeczywiście nocował on w zajeździe (...) pod S.. Przecież te dowody nie „zależały” od woli D. R.. Pewne okoliczności z tych wcześniejszych wyjaśnień (pomówień) D. R. znalazły potwierdzenie w zeznaniach i wyjaśnieniach R. K. (1), a także w zeznaniach świadka Z. H.. Przecież wyłożono to jasno i logicznie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 125-129). Autor apelacji nie usiłował nawet podważyć tego rozumowania sądu I instancji. Jego zarzut nie mógł odnieść skutku.

Nie można było także przyznać racji obrońcy, jeśli chodzi o zasadność przypisania oskarżonemu czynu zarzucanego mu w pkt XLII aktu oskarżenia (pkt XXVII części dyspozytywnej wyroku) – paserstwa samochodu A. (...). Wprawdzie rzeczywiście R. K. (1) jedynie później dowiedział się, że oskarżony (wspólnie z J. Z. (1)) kupił ten samochód od M. S. (1) (a nie widział tej transakcji „naocznie”). R. P. (1) wyjaśnił wyraźnie, że to auto skradziono „dla W.”, a więc wiadomo było „z góry”, że ostatecznym „posiadaczem” będzie oskarżony (M. S. (1) zaś nie zaskoczył oskarżonego niespodziewanym „prezentem” w postaci samochodu). Ponadto przecież zestawienie dalszych okoliczności doprowadziło sąd do słusznego w tej mierze wniosku: zakup samochodu tej samej marki i modelu w T. od J. K. (4) przez oskarżonych Ł. W. (1) i J. Z. (1) (co wynikało z przede wszystkim z zeznań świadka Ł. D. i J. Z. (1), których skarżący nie usiłuje nawet kwestionować), przywiezienie tego pojazdu do J. J. (1), gdzie z części obu samochodów „skompletowano” jeden pojazd – wykorzystując elementy identyfikacyjne samochodu kupionego w T. (co wynikało z zeznań J. J. (1), A. N. (1), Ł. D. oraz wyników oględzin przeszukań i pozostałych dokumentów). Także w tej części obszernie wyłożono to w uzasadnienia zaskarżonego wyroku (str. 76-81). Znaczenia tych dowodów i ich oceny, w apelacji obrońcy nie podważano. Słusznie przyjął sąd I instancji, iż oskarżony dopuścił się paserstwa. Nie trzeba mieć prawa jazdy, by być paserem skradzionego samochodu. „Przyjęcie” rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego nie oznacza, że paser będzie takiej rzeczy osobiście używał.

Nie doszło do obrazy art. 7 kpk. w ocenie dowodów przeprowadzonych przez sąd I instancji.

Zaznaczyć należy, że w zakresie przypisania oskarżonemu popełnienia przestępstwa w pkt XXVII wyroku (zarzucanego w pkt XLI aktu oskarżenia), w apelacji obrońcy nie podniesiono żadnych zarzutów względem oceny zeznań i wyjaśnień J. J. (1) czy P. P. (1) (ustalenia i ocena dowodów – str. 113-120 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). W tym zakresie wystarczające będzie zaznaczenie, że aktualność zachowują wywody na ten temat zamieszczone powyżej (w odniesieniu do apelacji obrońcy M. S. (1) i J. Z. (1)). Nie ma potrzeby jej rozwijania, skoro sam skarżący z argumentami sądu I instancji nie podjął żadnej polemiki.

W zakresie czynów przypisanych oskarżonemu w pkt XXIII – XXV części dyspozytywnej wyroku (zarzucane w pkt XXXV-XXXIX aktu oskarżenia), w apelacji obrońcy nie podniesiono żadnych zarzutów dotyczących oceny i znaczenia wyjaśnień i zeznań R. Ż., A. Ł. czy M. G.. W tym zakresie także należało uznać, że aktualność zachowują wywody na temat oceny dowodów dotyczących tych czynów zamieszczone powyżej (w odniesieniu do apelacji obrońcy M. S. (1) i J. Z. (1)) czy poniżej (w odniesieniu do apelacji dotyczących H. K. (1) czy M. W. (2)). Nie ma potrzeby jej rozwijania, skoro sam skarżący z argumentami sądu I instancji nie podjął żadnej polemiki.

W zakresie przypisania czynów w pkt XXIII i XXIV wyroku (zarzuty z pkt XXXVI i XXXVII aktu oskarżenia) nie doszło do obrazy prawa materialnego. Kwestia ta była rozważana już przy ocenie apelacji obrońcy oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) (odnośnie zarzutu postawionego w pkt I.i tej apelacji). Nie ma potrzeby ponawiania tej szczegółowej argumentacji. Podkreślić należy, że o jedności czy wielości czynów decyduje istnienie jednego czy wielu „zamiarów”. Zatem sprawca, który zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, a dopiero później (kiedy już włada zabraną rzeczą) podejmuje zamiar zwrotu zabranej rzeczy pokrzywdzonemu w zamian za korzyść majątkową (czego przy zaborze nie obejmował swoją świadomością), popełnia dwa odrębne czyny (przestępstwa) pozostające w zbiegu realnym.

Tak więc, sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów w zakresie czynów, który przypisano oskarżonemu Ł. W. (1), ani też nie naruszył reguł określonych w art. 4 kpk (str. 7-8 apelacji obrońcy). Przypisanie ich miało podstawy faktyczne, a także prawne.

W jednej tylko kwestii wyrok w tej części musiał być zmieniony na korzyść oskarżonego Ł. W. (1). Chodzi o wartość zabranych grzejników (czyn zarzucany w pkt XLIII aktu oskarżenia, a przypisany w pkt XXIX części dyspozytywnej wyroku). Czyn ten dokonany był wspólnie z oskarżonym M. S. (1), a w stosunku do niego, w apelacji obrońcy podniesiono słusznie ten zarzut. Te same względy zatem (art. 435 kpk) przemawiają za identyczną zmianą wyroku wobec Ł. W. (1) (a kierunek apelacji obrońcy oskarżonego Ł. W. (1) to umożliwia). Z zeznań świadka B. L. złożonych na rozprawie wynikało, że grzejniki te miały wartość złomu (co przyjął nawet sąd I instancji – str. 262 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, ale nie znalazło to należytego odzwierciedlenia w opisie czynu przypisanego). Z zeznań B. L. wynikało jednoznacznie, że cena złomu kształtowała się wówczas w granicach 10-30 groszy za kilogram, a każdy grzejnik ważył około 10 kilogramów (tom 85, k. 17115v-17116). Tej ceny „złomu” w owym czasie nie było w zeznaniach B. L. w zeznaniach składanych w czasie postępowania przygotowawczego i dlatego, to te późniejsze zeznania mają nad wcześniejszymi przewagę, jako bogatsze o te szczegóły. Zgodnie z art. 5§2 kpk należało przyjąć „cenę złomu” w wysokości 0.10 złotego za kilogram, a więc każdy grzejnik „wart był” w tej „cenie złomu” 1 zloty, a 100 grzejników – miało wartość 100 złotych.

W tych przypadkach „jednostkowych” (rozbojów czy usiłowania rozboju) działanie oskarżonego polegało początkowo na asystowaniu i ubezpieczeniu działania „bezpośrednich” wykonawców i obserwacji terenu. Miało to stworzyć warunki do bezpiecznego podjęcia przez nich akcji. Odpowiada to pojęciu współsprawstwa w rozumieniu prawa karnego. W przypadku jednego z tych czynów oskarżony „dodatkowo” miał następnie brać udział w pilnowaniu zatrzymanego kierowcy samochodu (zdarzenie z dnia 31 sierpnia 2006 r., które polegało na usiłowaniu), a więc rola oskarżonego nie była wcale taka „podrzędna”. W pozostałych przypadkach oskarżony w większości samodzielnie (choć niekiedy we współdziałaniu) realizował znamiona czynu zabronionego.

W piśmie zaś zatytułowanym „apelacja” (samodzielnie sporządzonym przez oskarżonego i potraktowanym jako „uzupełnienie” apelacji wniesionej przez obrońcę – tom 104, 21149-21171 – ujawnionym na rozprawie apelacyjnej w trybie art. 453§2 i art. 394§2 kpk), oskarżony Ł. W. (1) formułuje własne „zarzuty” obrazy art. 5§1 i §2 kpk oraz art. 7 kpk. Nie zawarto w nim okoliczności, które mogłyby spowodować ingerencję w treść wyroku przez sąd odwoławczy z urzędu – poza zakresem apelacji obrońcy oskarżonego (art. 440 kpk czy art. 439§1 kpk). Pismo to dotyczy podniesionych przez oskarżonego zarzutów względem wiarygodności zeznań i wyjaśnień R. K. (1). Zagadnienia te omówione były już na tle apelacji obrońcy oskarżonego (i apelacji obrońców innych oskarżonych) w tym sygnalizowanych zmienności czy odmienności w tych wyjaśnieniach i zeznaniach w zakresie udziału oskarżonego w dokonaniu przestępstw czy braku tego udziału, a także w kwestii zeznań na temat istnienia „zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw” i tego pojęcia prawnego przełożonego na realia faktyczne sprawy niniejszej (oskarżony przytaczał obszernie liczne poglądy z praktyki orzeczniczej). Nie ma potrzeby ponawiania tej argumentacji. W postępowaniu karnym nie jest przewidziane opiniowanie w zakresie przepisów prawa i ich wykładni, a więc wniosek o dopuszczenie dowodów „z opinii” autorów komentarza do Kodeksu karnego na temat „struktur grupy przestępczej” musiał być oddalony.

Wbrew mniemaniu oskarżonego, wyjaśnienia R. K. (1) znajdują potwierdzenie w zeznaniach pokrzywdzonego kierowcy A. U. (co przytaczano powyżej np. w kwestii kłopotów z uruchomieniem samochodu), a w kwestii „udziału oskarżonego” R. K. (1) wprost mówi, że otrzymaną kwotą oskarżony był zawiedziony (spodziewał się wiele więcej). Oskarżony powołuje się na fakt, że pracował „do zimy 2006 r.” i nie mógł popełnić przypisanych mu trzech pierwszych przestępstw. Jednak umowy, na które się powołuje (tom 91, k. 19507-19509) dotyczą wykonywania zleceń w marcu, kwietniu i lipcu 2005 r. w firmie (...). Jest to dobry przykład na zniekształcanie treści dowodów przez oskarżonego i przydawanie jej większego znaczenia, niż ma w istocie. Przesłuchani świadkowie (A. C., P. D. i P. G. – tom 86, k. 17360-17361) nie potwierdzili wcale, by z oskarżonym mieli do czynienia w roku 2006. Znaczenie zeznań D. S., na które powołuje się oskarżony jest nielogiczne: skoro miałby być adwersarzem R. K. (1) i być ofiarą jego zemsty, to czy ma rzeczywiste powody, by mówić prawdę o R. K. (1). Zresztą, skoro sam D. S. przyznaje, że „w swoim postępowaniu” karnym nie ujawnił wszystkich okoliczności, to jego wiarygodność jest minimalna, wręcz żadna w chwili obecnej. Fakt zaś, że oskarżony złożył fotografie obrazujące sceny wypoczynku nie dowodzi, że był cały czas z rodziną w całym okresie czasu (około połowy sierpnia 2007 r.). Trzeba zaznaczyć, że wyjaśnienia (a w zasadzie ledwie uzasadnienie wniosku dowodowego – tom 97, k. 19542), oskarżony w tym przedmiocie złożył w fazie daleko zaawansowanej rozprawy i jego postawę należy uznać za koniunkturalną (dostosowuje swą wersję do zmieniającej się sytuacji dowodowej). Oskarżony, jak też jego obrońca nie byli pozbawieni inicjatywy dowodowej i mogli domagać się, by wezwać kolejnych świadków. Gdzie zaś stała koparka (będąca przedmiotem jednego z czynów przypisanych oskarżonemu) i czy było to w miejscowości B., to nie miało bezpośredniego znaczenia dla odpowiedzialności oskarżonego. Przecież fakt, że ją skradziono i okoliczności jej odzyskania opisał sam pokrzywdzony W. P.. Udział oskarżonego w tym czynie (okoliczności związane z negocjacjami z pokrzywdzonym) potwierdza przecież M. G. (wbrew tezom lansowanym przez oskarżonego).

Oskarżony w żaden sposób nie usiłował wyjaśnić, jaki to związek mógłby mieć R. K. (1) z G. D. (1), którego efektem byłoby bezzasadne, fałszywe pomówienie go przez nich obu (w różnych okolicznościach przecież) oskarżonego o udział w przestępstwie. To samo dotyczy zeznań (i wyjaśnień) świadków A. Ł. i R. Ż. (którzy potwierdzili przecież na rozprawie swoje depozycje ze śledztwa, a w tym – co do udziału oskarżonego w przestępstwach). Wbrew wywodom oskarżonego można zobaczyć kogokolwiek w „koszulce” nawet wtedy, kiedy jest zima (np. w jakimś pomieszczeniu). Tezy oskarżonego nie dyskwalifikuję wcześniejszych wyjaśnień i zeznań D. R.. Wbrew wywodom oskarżonego zeznania na rozprawie składane przez J. J. (1), A. N. (1), P. P. (1) i J. P. (3) nie prowadziły do przekonania, że wzajemnie „dyktowali” oni sobie treść przyszłych wyjaśnień i by któryś z nich wpływał na depozycje innego. Oskarżony wybiórczo posługuje się fragmentami zeznań tych osób.

Nie tylko więc zeznania R. K. (1) stanowiły podstawę do ustaleń faktycznych.

Wymierzone za przestępstwa kary jednostkowe nie cechuje nadmierna (niewspółmierna) surowość. Oskarżonemu trafnie przypisano działania tak w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, jak w warunkach powrotu do przestępstwa z art. 64§1 kk (był skazany za przestępstwo przeciwko mieniu i odbył karę ponad 6 miesięcy pozbawienia wolności), a to było oczywistą okolicznością „dodatkowo” wpływającą na zaostrzenie wymiaru kary.

Sąd I instancji miał na uwadze inne okoliczności związane ze sposobem życia i sylwetką oskarżonego (str. 283-284 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), które zostały podniesione przez obrońcę w apelacji. Przecież kary wymierzone za poszczególne przestępstwa niewiele tylko przewyższają dolne progi ustawowego zagrożenia (w przypadku jednego z nich kara była nawet niższa, co stało się przedmiotem słusznej apelacji oskarżyciela publicznego). Również kary łączne nie są nadmiernie surowe. Kary łączne uwzględniają tak ilość popełnionych przestępstw, jak i charakter związku podmiotowo-przedmiotowego między nimi (a przecież ten związek między niektórymi z nich był daleki np. rozboje, a przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii).

Rozstrzygnięcia o charakterze kompensacyjnym (zasądzenie odszkodowań w wyniku uwzględniania powództw cywilnych – pkt LXXI-LXXIII części dyspozytywnej wyroku, a także środki karne naprawienia szkody – pkt LXXV i LXXVI wyroku) są naturalnym następstwem wyrządzenia czynów niedozwolonych (art. 415 Kodeksu cywilnego) i odpowiadają wysokości spowodowanym czynami przestępczymi szkód w mieniu. Kwota zadośćuczynienia nie jest nadmierna w stosunku do krzywdy wyrządzonej A. U..

W stosunku do oskarżonego Ł. W. (1), zarzut postawiony w pkt 2a apelacji prokuratora był zasadny. Podobnie, jak w przypadku oskarżonego M. S. (1), przypisując w pkt XXVI wyroku w zmienionej postaci popełnienie czynu ciągłego (po wyeliminowaniu jednego z zachowań zarzucanych w akcie oskarżenia), sąd I instancji powinien poprawnie i „dokładnie” określić czas popełnienia przestępstwa (art. 413§2 pkt 1 kpk). Skoro pierwsze z zachowań składających się na czyn ciągły miało miejsce „na początku listopada 2007 r.,”, a drugie „pod koniec grudnia 2007 r.”, to nie można było przypisać popełnienia czynu ciągłego w okresie „od listopada 2007 r. do dnia 6 marca 2008 r.”. ostatnie z zachowań miało miejsce bowiem „pod koniec grudnia 2007 r.”. W tym zakresie zaskarżony wyrok należało zmienić (art. 437§2 kpk), bowiem sąd popełnił błąd w poprawnym opisie czasu przypisanego przestępstwa. Należało przyjąć, że czyn ten został popełniony w okresie od listopada 2007 r. do końca grudnia 2007 r.

Trafny także był zarzut zawarty w pkt 2b apelacji oskarżyciela publicznego.

W tym przypadku (pkt XXIX części dyspozytywnej wyroku) sąd I instancji przypisał przecież oskarżonemu dokonanie przestępstwa w ramach działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Wynika to z tego, że uznano oskarżonego za winnego dokonania czynu z pkt XLII aktu oskarżenia, a wiec w tej postaci, jaka w akcie oskarżenia została zarzucona (poza zmianą, że przedmiotem zaboru było około 100 sztuk grzejników). Sytuacja w tym przypadku była identyczna, jak w odniesieniu do oskarżonego M. S. (1) (który był współsprawcą tego czynu). Wymierzając karę za kradzież z włamaniem, sąd I instancji powinien mieć na uwadze treść art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk. Minimalną karą pozbawienia wolności była kara 1 roku i 1 miesiąca, a wyroku orzeczono karę 1 roku pozbawienia wolności. Doszło więc do obrazy prawa materialnego.

W tej więc części wyrok należało zmienić w zakresie kary (poza kwestią wartości zabranych grzejników, o czym była mowa powyżej – w odniesieniu do apelacji obrońców oskarżonych M. S. (1) i Ł. W. (1)). I w tym zakresie prokurator zarzucił jedynie obrazę prawa materialnego. Nie ma w tej apelacji podniesionego uchybienia rażącej niewspółmierności (łagodności) kary. Sądowi odwoławczemu pozostawało więc tylko wyrok w tej części zmienić (art. 437§1 kpk i art. 438 pkt 1 kpk) poprzez podwyższenie kary pozbawienia wolności do wysokości 1 roku i 1 miesiąca. Nie można było uwzględnić wniosku odwoławczego o wymierzenie kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności (pkt 2b wniosków apelacyjnych – str. 13 apelacji prokuratora).

W stosunku do oskarżonego Ł. W. (1) zaskarżony wyrok należało zatem zmienić w ten sposób, że:

- co do czynu przypisanego w pkt XXVI wyroku przyjąć, że czyn ten został popełniony w okresie od listopada 2007 r. do końca grudnia 2007 r.,

- w zakresie czynu przypisanego w pkt XXIX wyroku, ustalić, że wartość zabranych grzejników wynosiła około 100,00 złotych i podwyższyć karę pozbawienia wolności za ten czyn do 1 roku i 1 miesiąca uzupełniając podstawę prawną jej wymiaru o przepisy art. 64§2 kk w zw. z art. 65§1 kk.

W tej sytuacji należało (po uchyleniu rozstrzygnięcia o karze łącznej pozbawienia wolności) wymierzyć nową karę łączną pozbawienia wolności wobec oskarżonego Ł. W. (1) – na podstawie art. 85 kk i art. 86§1 i §2 kk – w wysokości 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Kara łączna została orzeczonej w tej samej wysokości, jak w zaskarżonym wyroku, albowiem, jak wskazano to powyżej, należało zastosować tę samą zasadę orzekania (a i nie było w tym zakresie apelacji na niekorzyść oskarżonego).

W stosunku do oskarżonego Ł. W. (1) poza tym, na podstawie art. 437§1 kpk, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy, albowiem apelacja obrońcy w pozostałym zakresie nie była zasadna.

Apelacja obrońcy oskarżonego D. W. (1) nie była zasadna i to niemal w stopniu bliskim oczywistości.

Autor tej apelacji jest także obrońcą oskarżonego Ł. W. (1) i w sposób bardzo podobny do apelacji dotyczącej tamtego oskarżonego, skonstruował zarzuty odwoławcze, jak i ich uzasadnienie, w odniesieniu do oskarżonego D. W. (1).

Oskarżonemu D. W. (1) przypisano popełnienie trzech przestępstw – w sposób zbieżny z zarzutami dotyczącymi oskarżonego P. M. (1) i J. P. (1) (zarzucanych w pkt LVIII-LX aktu oskarżenia).

W apelacji tej podniesiono zarzuty obrazy przepisów art. 4 kpk, art. 5§2 kpk i art. 410 kpk (podobnie jak w przypadku Ł. W. (1)). Na temat traktowania tego typu zarzutów rozważania zamieszczone zostały na wstępie wywodu sądu odwoławczego i nie ma potrzeby ich ponawiania.

Co do naruszenia art. 424§1 kpk, to w apelacji obrońcy D. W. (1) nie można doszukać się wyjaśnienia, z jakiego powodu i jakie dostrzega on uchybienia formalne w zawartości sporządzonego pisemnego uzasadnienia wyroku przez sąd I instancji (poza znaczeniem zarzutu z pkt IV tej apelacji). W uzasadnieniu apelacji nie ma na ten temat wcale mowy. W tej części (przypisania oskarżonemu udziału w zorganizowanej grupie przestępczej) uzasadnienie apelacji (str. 3-6) w ogóle nie zawiera rozważań na ten temat. Ten postawiony przez skarżącego zarzut jest on gołosłowny. Autor apelacji nie usiłował przekonać do jego zasadności.

Przecież w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazano, że ustalenia dotyczące udziału oskarżonego w zorganizowanej grupie przestępczej zostały dokonane na podstawie zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1). Ustalenia w tym zakresie (zawarte na str. 1-4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) wręcz przeplatane są wskazaniami, jakie to części zeznań czy wyjaśnień R. K. (1) (ze wskazaniem numerów kart akt sprawy, na których się znajdują te depozycje) posłużyły sądowi I instancji za podstawy do ich dokonania. Dotyczy to także ustaleń co do przebiegu dwóch przestępstw, w których udział (współsprawstwo) przypisano oskarżonemu D. W. (1). W tych przypadkach precyzyjnie wskazano także, jakie inne dowody (zeznania pokrzywdzonych, protokoły oględzin czy inne dokumenty) sąd przyjął za podstawy ustaleń (str. 4-13 oraz str. 20-30 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). W żadnym miejscu uzasadnienia swej apelacji obrońca oskarżonego nie usiłuje też wykazać, że z jakichś powodów jakieś braki w koniecznej zawartości uzasadnienia wyroku utrudniają (czy wręcz uniemożliwiają) podjęcie merytorycznej polemiki z argumentami sądu I instancji.

Skarżący formułując tego typu zarzut (nie popierając go jakimś merytorycznym uzasadnieniem) absolutnie racji nie ma.

Tego typu więc argumenty skarżącego, za zasadne uznane być nie mogły.

W kwestii przypisania oskarżonemu D. W. (1) odpowiedzialności za udział w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, argumentacja obrońcy polega na przytoczeniu kilku, wyrwanych z kontekstu, zdań z zeznań R. K. (1) składanych podczas ponownego przesłuchania (str. 3-4 apelacji). W podobny sposób skonstruowane zostały argumenty apelacji dotyczącej oskarżonego Ł. W. (1).

Dla jasności tej części wywodu trzeba powtórzyć, że R. K. (1), na wstępie jego powtórnego przesłuchania (po uprawomocnieniu się wyroku skazującego wobec niego), wprost powiedział, że on „nie wie, jak się kwalifikuje działania w zorganizowanej grupie przestępczej”. Stad pewne pytania o hierarchię, podporządkowanie (tom 91, k. 18362v), albo o „struktury grupy” (tom 96, k. 19421), dotyczyły zagadnień na tyle ogólnych, że niekoniecznie zrozumiałych dla osoby umiejącej przełożyć konkretne sytuacje faktyczne na pojęcia dość abstrakcyjne. O konkretach, realiach pewnego porządku w grupie, w której się przyłączył mówił przecież w swych pierwszych wyjaśnieniach ze śledztwa opisując nawiązanie znajomości z osobami z S. (M. S. (1), R. P. (1), Ł. W. (1) i innymi) pod koniec 2005 r. Wprost powiedział, że z racji pewnego zwyczaju wywodzącego się z uprzedniej działalności na tym terenie, ugruntowania pozycji, to właśnie R. P. (1), a za nim M. S. (1) mieli swego rodzaju, przewagę, poważanie u pozostałych osób. Wprost także mówi o „trzonie grupy”, do której dołączył („dobił”) on sam, J. P. (1) i K. J. (1) (tom 25, k. 4818-4819). Przewodzenie grupie mającej na celu popełnianie przestępstw może mieć charakter kolegialny i tak należy odczytywać znaczenie tych wyjaśnień R. K. (1). Właśnie w ten sposób opisał podejmowanie inicjatyw w stosunku do poszczególnych działań grupy („inicjatywa wyszła wspólnie...” – tom 91, k. 18362v).

Analizując zeznania składane podczas tego ponownego przesłuchania (w czasie którego padły zdania powoływane w apelacji obrońcy – tom 91, k. 18362-18372v) należało mieć na uwadze zastrzeżenie R. K. (1) o treści: „.. Po prostu mi się teraz już to zaciera, mylą mi się daty i kolejność..” (k. 18367v). a przecież podczas tego „pierwszego” przesłuchania odczytywano wcześniejsze wyjaśnienia (składane w śledztwie) i te okoliczności w nich zawarte świadek R. K. (1) potwierdzał bez zastrzeżeń (a więc także co do dat, kolejności i innych szczegółów). Zwrócił na to uwagę sąd I instancji i te późniejsze „zastrzeżenia” (także w zakresie wyrażonej „oceny prawnej”) świadka R. K. (1) odrzucił (str. 242 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Jest więc oczywiste, że należało w tej mierze oprzeć się na wyjaśnieniach ze śledztwa, jako znacznie bogatszych w szczegóły i dość precyzyjnie operujących chronologią. Zresztą nawet w dalszej części swoich zeznań na tej właśnie rozprawie, świadek R. K. (1) powiedział wprost (mówiąc o „ścisłym trzonie”, jądrze grupy, którego członkowie mieli otrzymywać równe korzyści): „...wiadomo było, że my dostajemy po równo, a te inne osoby, które dojdą dostaną mniej. To było pewne... Te 8-9 osób, to byłem ja, P. R., (...) [M. H. (1)], (...) [P. M. (1)], S., (...) [D. W. (1)], J., Ś. i (...) [J. P. (1)]” i dalej mówiąc o „poziomie wynagradzania”, że inne osoby „dostawały mniej”, albowiem ich rola była inna – mniej ryzykowna: „polegała na staniu i obserwowaniu” (zeznanie – tom 91, k. 18368v). Przecież to ewidentnie wskazuje na istnienie pewnej gradacji (znaczenia i istnienia hierarchii). Wiązało się to bowiem z każdorazowym wynagradzaniem za udział w akcji. A to właśnie odzwierciedlało pozycję w grupie. I tak: dla ścisłego „jadra” przewidziano równe i systematyczne wynagrodzenie, a dla osób, które przybierane były do konkretnych, w miarę potrzeb, akcji przeznaczone było wynagrodzenie mniejsze (zeznania R. K. (1) – tom 91, k. 18368-18368v).

Tę kwintesencję na temat udziału i pozycji oskarżonego D. W. (1) w grupie przestępczej należy odnieść do wyjaśnień składanych przez R. K. (1) w śledztwie. W wyjaśnieniach wskazał on, że oskarżony D. W. (1) (ps. (...)) brał udział w dokonaniu napadu „na busa ze sprzętem P..” i dalej, że „z wcześniejszych ustaleń wynikało, że (...) i M. H. (1) ps. (...) mieli czekać w lesie, do którego miał zostać przywieziony kierowca busa po napadzie i mieli go tam pilnować...” (tom 30, k. 5897). Plan napadu był jednak przygotowywany wiele wcześniej (sam napad miał miejsce w dniu 23 marca 2006 r.). To sprecyzowanie udziału oskarżonego D. W. (1) należy odnieść do wstępnej części wyjaśnień R. K. (1), w której opisywał on okoliczności powstania grupy i krystalizowania się planu dokonania tego pierwszego rozboju (tom 25, k. 4818-4820). Ewidentnie prowadzi to do wniosku, że w skład tej powstającej grupy (była przecież mowa „z góry” o tym, że w tym składzie dokonywane będą kolejne przestępstwa) i uczestników opracowania planu rozboju, wchodził od początku oskarżony D. W. (1). Z tego względu wskazana w zeznaniach R. K. (1) (powoływana przez obrońcę) na rozprawie chronologia, jak też powołanie przypadku spotkania „Wielkanocnego” członków grupy, nie mogła zadecydować o ustaleniach, czy i w jakim czasie wchodził w skład grupy D. W. (1). Ten przypadek spotkania „Wielkanocnego”, to był przykład spotkania członków grupy, akurat nie poświęconego omawianiu planów dokonania jakiegoś kolejnego, konkretnego przestępstwa, a nie wskazanie, że to było spotkanie „jedyne” (tom 91, k. 18368-18368v). Przecież wprost tak powiedział o oskarżonym R. K. (1) w innej części swych zeznań: że poznał go poprzez R. P. (1) (oskarżony był „kierowcą” R. P. (1)) i że „w towarzystwie W. spotkał się ze 20 razy” (tom 92, k. 18473-18473v).

Przecież w swych wyjaśnieniach ze śledztwa R. K. (1) wprost mówił, że zamiar „kontynuacji” działalności przestępczej w tym składzie osobowym (a więc i D. W. (1)) narodził się wprawdzie dość spontanicznie, ale już na początku („ponadto rozmawialiśmy, że po akcji z kradzieżą sprzętu P. będzie można dokonywać kolejnych przestępstw, z których będziemy mieć pieniądze.” – tom 25, k. 4819). Identycznie mówił w jednym w kolejnych przesłuchań w śledztwie: że już podczas jednego ze spotkań na przełomie 2005 i 2006 r. „postanowili, że będą zajmować się działalnością przestępczą” (w składzie wspólnie z R. K. (1) i innymi, którzy wówczas dołączyli do tej grupy) i już wtedy istniał plan dokonania napadu na samochód firmy (...) przewożący sprzęt RTV i AGD firmy (...) (tom 30, k. 5920). To zaś, że spotkania członków grupy miały i inne cele (poza omawianiem planów popełniania kolejnych przestępstw), to w żaden sposób nie odbiera charakteru „przestępczego” grupie. Jest wręcz przeciwnie: świadczy to o elemencie tworzenia się zażyłości i związków większego wzajemnego zaufania.

O akceptacji celów grupy i istnieniu więzów solidarności z jej członkami świadczy ewidentnie występowanie oskarżonego D. W. (1) wspólnie z innymi w obronie wspólnych interesów. Słusznie przywołał w tym względzie sąd I instancji przykład przyjazdu do S. po uzyskaniu informacji, że pozostała część łupu z rozboju dokonanego w dniu 23 marca 2006 r. została skradziona z szopy J. K. (3) (ustalenia – str. 10-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku; ocena – str. 242 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Te okoliczności (które przecież znajdowały się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku) słusznie zostały uznane przez sąd I instancji za przejaw tak istnienia „zorganizowanej grupy przestępczej” (widoczna struktura „trzonu” i zewnętrznego kręgu, przywództwa – kolegialnego z wyróżniającymi się znaczeniem czy wiedzą osobami, podporządkowanie interesom grupy – manifestowane poprzez obronę jej interesów). Te wszystkie zachowania prezentował oskarżony D. W. (1). Sąd I instancji nie popełnił w tej części błędu w ocenie zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1), a zatem ustalenia faktyczne (dotyczące udziału oskarżonego w grupie, o której mowa w art. 258§1 kk) nie były błędne. Trafnie przypisano temu oskarżonemu odpowiedzialność z art. 258§1 kk.

Jeśli chodzi zaś o przypisanie oskarżonemu D. W. (1) współsprawstwa w dokonaniu inkryminowanych mu dwóch pozostałych przestępstw (zarzucanych w pkt LIX i LX aktu oskarżenia).

Co do pierwszego z tych przestępstw, to rzeczywiście R. K. (1) nie wskazał oskarżonego D. W. (1) jako uczestnika w dokonaniu tego rozboju już w pierwszych swoich merytorycznych wyjaśnieniach. Ujawnił szerzej jego udział w jednym z kolejnych przesłuchań (tom 30, k. 5897). Jednakże nie odbiera to jego wyjaśnieniom cech wiarygodności.

W wypadku opisywania w obszernych wyjaśnieniach wielu przestępstw popełnianych w różnych konfiguracjach osobowych, nie sposób wymagać by już podczas pierwszego przesłuchania osoba przesłuchiwana była w stanie „fizycznie” podołać złożeniu takich wyjaśnień. Przesłuchanie R. K. (1) w śledztwie rozłożone było na kilkanaście dni. Pierwsze (w którym zdecydował się on złożyć wyjaśnienia na temat przestępstw) miało miejsce w dniu 4 grudnia 2008 r. (tom 25, k. 4816). Przesłuchania te miały miejsce jeszcze kilka razy, a w ich trakcie R. K. (1) uzupełniał szczegóły, powracał do wcześniejszych wątków. Nie jest to nic dziwnego, ani niecodziennego. W żadnym z nich R. K. (1) nie powiedział, że znał dobrze D. W. (1). Przecież w pierwszym opisuje oskarżonego jako „chłopaka o ps. (...) (tom 25, k. 4823) i dalej posługuje się tym przezwiskiem oskarżonego. Symptomatyczne jest, że przy okazywaniu fotografii, rozpoznając oskarżonego D. W. (1), R. K. (1) jest przekonany, że mówił w swych wyjaśnieniach o udziale oskarżonego „w napadzie na P.” (tom 26, k. 5145).

R. K. (1) mógł obawiać się, że przecież nie on jeden zdecyduje się przyznać do popełnienia jakichś przestępstw i istnieje prawdopodobieństwo (a dla niego ryzyko), że których z podejrzanych sam później wyjawi jakąś okoliczność. Wówczas ryzykował, że zostanie uznane, że zataił pewne okoliczności i nie będzie mógł skorzystać z możliwości przewidzianych prawem karnym w art. 60§3 kk. Nie dziwi więc jego namysł. Dlatego występuje w jego wyjaśnieniach powracanie do pewnych wątków. Świadczy to o spontaniczności wyjaśnień, a nie o tym, że zostały one „podyktowane” R. K. (1).

Zauważyć trzeba nadto (nie pierwszy i nie ostatni raz), że nie ma racji obrońca oskarżonego, iż „jedynym dowodem na udział oskarżonego w popełnieniu zarzucanych mu czynów są odosobnione pomówienia” R. K. (1).

Przecież także oskarżony D. W. (1) wspólnie z innymi sprawcami przyjechał do S. po otrzymaniu informacji o tym, że przechowywana w szopie reszta łupu z tego rozboju została skradziona (ustalenia – str. 12-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tylko fakt zainteresowania losem skradzionego mienia tłumaczy ten pobyt w tych okolicznościach w S.. Alternatywy dającej się logicznie wytłumaczyć i zaakceptować, sam oskarżony nawet nie usiłował przedstawić (tom 73, k. 14660-14660v). Znamienne jest przy tym, że w wyjaśnieniach R. K. (1) nie było wcale mowy o tym, że oskarżony D. W. (1) (czy jakiś inny z oskarżonych) był w S. w sprawie wyjaśnienia okoliczności kradzieży sprzętu RTV i AGD z szopy J. K. (3) (przykładem są wyjaśnienia z tomu 25, k. 4822-4823). Te okoliczności wynikały z wyjaśnień i zeznań J. K. (3) oraz treści dokumentu, jakim była notatka dotycząca legitymowanych wówczas osób. Te dowody zauważył przecież sąd I instancji i omówił obszernie ich znaczenie w kontekście obciążających oskarżonego wyjaśnień R. K. (1) (str. 12-17 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Ponadto, D. W. (1) podejmował wspólnie z niektórymi z oskarżonych i inne zachowania związane z przedmiotami skradzionymi w wyniku rozboju dokonanego dnia 23 marca 2006 r.: wspólnie z P. M. (1), M. H. (1), R. P. (1) spotkał się w P. dla wyjaśnienia powodów wycofania się paserów z transakcji kupna łupu uzyskanego w wyniku tego rozboju. To także zauważył sąd I instancji (str. 13-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Należy podkreślić jeszcze jedną, znamienną okoliczność: z wyjaśnień R. K. (1) wynika, że R. P. (1) miał kłopoty z ruszeniem z miejsca skradzionym samochodem (nie potrafił dobrze obsługiwać tego samochodu) i dzwonił do osób, które pilnowały „kierowcy” po to, by kierowca udzielił mu instrukcji. W doskonały sposób te wyjaśnienia R. K. (1) zostały potwierdzone w pewnej części zeznaniami pokrzywdzonego kierowcy tego samochodu A. U. co do takiej okoliczności (tom 43, k. 8434).

Co do tych okoliczności, to przecież te dowody nie miały żadnego związku z osobą R. K. (1). Wynikały one z zeznań innych osób, a także z dokumentów. Nie dotyczą one wprawdzie w sposób „bezpośredni” udziału oskarżonego w dokonaniu przestępstw, ale w sposób pośredni doskonale współgrają z depozycjami R. K. (1). Te kwestie jednak, które miały ogromne znaczenie dla weryfikacji depozycji R. K. (1) zostały kompletnie pominięte w apelacji obrońcy oskarżonego D. W. (1).

Nie popełnił błędu w ocenie zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1) sąd I instancji w zakresie przypisania oskarżonemu kolejnego przestępstwa (zarzucanego w pkt LX aktu oskarżenia).

Oczywiście nie ma racji obrońca twierdząc, że w tej części R. K. (1) również dopiero w jakimś kolejnym przesłuchaniu wskazał oskarżonego, jako współuczestnika w dokonaniu tego przestępstwa. Nastąpiło to już w pierwszym merytorycznym przesłuchaniu: wskazanie „chłopaka o ps. (...) (tom 25, k. 4823), którym okazał się być oskarżony D. W. (1) (tom 26, k. 5145).

Nie dyskwalifikuje zeznań R. K. (1) to, że nie stwierdzono u oskarżonego D. W. (1) jakichś wad w wymowie czy nieprawidłowości w artykulacji głoski „r” (opinia biegłego – tom 72, k. 14461-14462). Odbiór prawidłowości czy jakichś cech charakterystycznych wymowy (wyjaśnienia R. K. (1) – tom 26, k. 5145), jest sprawą na tyle indywidualną (zależną od odbiorcy, który może mieć własny „kanon” prawidłowości i cech „charakterystycznych”), że nie dyskwalifikuje to takiej oceny „cechy” „charakterystycznej” (i wskazania na oskarżonego) wyrażonej przez R. K. (1).

Oczywiście nie ma racji autor apelacji twierdząc, że role oskarżonego w dokonaniu tych dwóch konkretnych przestępstw R. K. (1) opisał „enigmatycznie”. Wszak funkcje „słupów” (jakim miał być oskarżony przy dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r.) opisał R. K. (1) dość precyzyjnie: oczekiwanie w samochodach na spodziewanej trasie przejazdu samochodu, obserwacja terenu, a więc ubezpieczania działania pozostałych sprawców i stwarzanie warunków, by ci „bezpośredni wykonawcy” mogli bezpiecznie rozpocząć akcję przestępczą (tom 25, k. 4836). Na rozprawie zresztą o wiele szerzej (niż to wynika ze „szczątkowego” cytatu w uzasadnieniu apelacji – str. 6) R. K. (1) opisał zachowanie się oskarżonego w czasie dokonania tego czynu (tom 96, k. 19423-19424). Poza tym opisywał je szeroko w czasie „pierwszego przesłuchania” odpowiadając także na pytania oskarżonego D. W. (1) (tom 73, 14720v-14722v). Te opisy wcale nie ograniczały się do formułowania pretensji, że oskarżony w chwili dokonywania napadu oskarżony nie stał w wyznaczonym miejscu. Po raz kolejny obrońca formułując zarzuty posługuje się wyrwanymi z kontekstu fragmentami depozycji R. K. (1).

Sąd I instancji nie popełnił błędu uznając za wiarygodne co do zasady depozycje R. K. (1). Wbrew wywodom obrońcy (str. 6 apelacji) depozycje te mają potwierdzenie (już wskazano przykład zeznań J. K. (3) oraz A. U.). Trzeba także wspomnieć, że uznanie za wiarygodne tych depozycji wiązało się także i z tym, że sąd I instancji uznał, że R. K. (1) z rozwagą i przemyśleniem w toku postępowania sądowego (powtórnego przesłuchania) wyraził wahanie i wątpliwość, co do udziału H. Ś. w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W. (zarzut z pkt LX aktu oskarżenia). To stało się przecież przyczyną uniewinnienia oskarżonego od dokonania tego zarzucanego mu czynu. Tam, gdzie R. K. (1) tych wątpliwości nie miał, musiało (uznając za wiarygodne takie depozycje) skutkować to skazaniem (w połączeniu z innymi dowodami).

Trzeba pamiętać, że przeciwko tym dowodom oskarżony zajął postawę chwiejną i wybitnie niekonsekwentną. Nie przyznając się do dokonania zarzucanych mu czynów w śledztwie raz wyjaśnił, że w czasie tych czynów przebywał w Niemczech, a innym razem, że jednak w tym czasie w Niemczech nie był. Przyznając, że zna niektórych z oskarżonych wskazał prawdopodobne przyczyny pomówienia go przez R. K. (1): a to, że odbił mu dziewczynę, a to, że utrzymywał kontakty intymne z jego żoną, a to, że był mu winien pieniądze. Na rozprawie zaś, nie przyznając się do dokonania zarzucanych mu czynów, złożył w zasadzie jedynie krótkie oświadczenie, że nie wie, na jakiej podstawie pomawia go R. K. (1) i że zna niektórych z oskarżonych. Poza tym, w zasadzie nie wiedział czy nie pamiętał okoliczności legitymowania go w P. czy w S.. Stwierdził, że był „wtedy” w Niemczech „albo 2005, 2006 albo w 2007 r.” (tom 73, k. 14659-14661).

Sąd I instancji te okoliczności miał na uwadze i dokonał ich oceny (także w pryzmacie zeznań przesłuchanych świadków). Wynika to jednoznacznie z treści uzasadnienia (str. 34-35 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Przeciwko temu rozumowaniu, obrońca oskarżonego D. W. (1) nie usiłował nawet przeciwstawić w apelacji własnych kontrargumentów.

W zasadzie więc, takie wyjaśnienia oskarżonego D. W. (1) nie stanowiły jakiegoś znaczącego „dowodu przeciwnego”, mogącego stanowić poważną alternatywę wobec dowodów „obciążających” (wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Podobnie rzecz się miała z wyjaśnieniami pozostałych osób, którym przypisano sprawstwo tych dwóch przestępstw. W apelacji obrońcy nie ma nawet usiłowania przekonania, że powinno być inaczej: że te wyjaśnienia oskarżonych stanowić mogły skuteczny „przeciwdowód” wobec powagi i znaczenia dowodów obciążających.

Konkludując: sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów (wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Odrzucił wiarygodność wyjaśnień oskarżonego D. W. (1) bez naruszenia reguł określonych w art. 7 kpk, o których wspomniał obrońca oskarżonego D. W. (1) w uzasadnieniu swej apelacji (str. 7).

Zatem, należało uznać, że sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów (głównie wyjaśnień oskarżonego oraz wyjaśnień i zeznań R. K. (1) wspartych innymi dowodami). Dowody uznane za wiarygodne słusznie stały się podstawą do ustaleń faktycznych, które zostały ocenione trafnie z punktu widzenia prawa materialnego: tak w zakresie przypisania oskarżonemu udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, jak też w zakresie współsprawstwa w dokonaniu rozboju w dniu 23 marca 2006 r. oraz w dniu 23 kwietnia 2006 r. W obu tych przypadkach „jednostkowych” działanie oskarżonego polegało początkowo na asystowaniu i ubezpieczeniu działania „bezpośrednich” wykonawców i obserwacji terenu. Miało to stworzyć warunki do bezpiecznego podjęcia przez nich akcji. Odpowiada to pojęciu współsprawstwa w rozumieniu prawa karnego. W przypadku pierwszego z tych czynów oskarżony „dodatkowo” brał następnie udział w pilnowaniu zatrzymanego kierowcy samochodu (wobec którego po zatrzymaniu samochodu zastosowano przemoc i obezwładniono).

Wymierzone za te trzy przestępstwa kary jednostkowe nie cechuje nadmierna (niewspółmierna) surowość. Oskarżony był wcześniej karany. Sąd I instancji miał na uwadze i te inne okoliczności związane ze sposobem życia i sylwetką oskarżonego (str. 285 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), które zostały podniesione przez obrońcę w apelacji. Przecież kary wymierzone za poszczególne przestępstwa niewiele tylko przewyższają dolne progi ustawowego zagrożenia. Również kary łączne nie są nadmiernie surowe. Kary łączne uwzględniają tak ilość popełnionych przestępstw, jak i charakter związku podmiotowo-przedmiotowego między nimi.

Rozstrzygnięcia o charakterze kompensacyjnym (zasądzenie odszkodowań w wyniku uwzględniania powództw cywilnych – pkt LXXI-LXXIII części dyspozytywnej wyroku) są naturalnym następstwem wyrządzenia czynów niedozwolonych (art. 415 Kodeksu cywilnego) i odpowiadają wysokości spowodowanym czynami przestępczymi szkód w mieniu. Kwota zadośćuczynienia nie jest nadmierna w stosunku do krzywdy wyrządzonej A. U..

W stosunku do oskarżonego D. W. (1), na podstawie art. 437§1 kpk, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy, albowiem apelacja obrońcy nie była zasadna.

Apelacja obrońcy oskarżonego P. M. (1) nie była zasadna i to w stopniu niemal oczywistym. Nie było więc podstaw do zmiany czy uchylenia tej części wyroku sądu I instancji.

Oskarżonemu P. M. (1) przypisano popełnienia trzech przestępstw (zarzucanych w pkt LVIII-LX aktu oskarżenia).

W stosunku do tych wszystkich rozstrzygnięć, niejako „zbiorczo”, w apelacji obrońcy postawiono jeden tylko zarzut: błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na przyjęciu, że oskarżony jest sprawcą tych czynów, a zdaniem skarżącego „materiał dowody nie daje podstaw do przyjęcia takiej tezy”. W istocie zarzut ten polega na kwestionowaniu (także w sposób „zbiorczy”) oceny dowodów dokonanej przez sąd I instancji – depozycji świadka R. K. (1) w konfrontacji ze stanowiskiem oskarżonego.

Podobnie jak w wypadkach poprzednio omawianych oskarżonych (i następnych także), oskarżony P. M. (1) (ps. (...)) zajął w postępowaniu postawę wysoce nie merytoryczną. W śledztwie odmówił składania wyjaśnień. Na rozprawie zaś, nie przyznając się do dokonania zarzucanych mu czynów, złożył w zasadzie jedynie krótkie oświadczenie, że nie należał do grupy przestępczej i że pomawia go R. K. (1), a on sam R. K. (1) nie zna. Poza tym odmówił odpowiedzi na pytania poprzestając na potwierdzeniu tego, co mówił w czasie przesłuchań mających miejsce w czasie śledztwa (tom 73, k. 14662v).

Już zwracano na to uwagę (podobnie jak w niektórych z przypadków następnych), że takie wyjaśnienia oskarżonego nie stanowią jakiegoś znaczącego dowodu przeciwnego, który mógł być poważną alternatywą wobec dowodów obciążających (wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Podobnie rzecz się miała z wyjaśnieniami pozostałych osób, którym przypisano sprawstwo tych przestępstw. W apelacji obrońcy nie ma nawet usiłowania przekonania, że powinno być inaczej: że te „wyjaśnienia” oskarżonych stanowić mogły skuteczny „przeciwdowód” wobec powagi i znaczenia dowodów obciążających.

Oskarżony P. M. (1) nie wskazał żadnego racjonalnego motywu, jakim mógłby kierować się R. K. (1) pomawiając go bezzasadnie, fałszywie o udział w dokonaniu przestępstw.

Raz jeszcze zaznaczyć trzeba, że wiarygodności wyjaśnień osoby, która składa je licząc na zastosowanie wobec niej dobrodziejstwa art. 60§3 kk, taka okoliczność sama w sobie nie deprecjonuje.

Wprawdzie rzeczywiście żadne dowody typu „przyrodniczego” nie potwierdziły obecności tego oskarżonego w tym skradzionym samochodzie M. (zdarzenie z dnia 23 marca 2006 r. – z pkt LIX aktu oskarżenia), ale brak dowodu o znaczeniu pozytywnym nie oznacza, że została udowodniona okoliczność przeciwna. Zauważyć trzeba, że przed porzuceniem sprawcy starali się zatrzeć ślady polewając pozostawiony samochód benzyną, co wynikało z protokołów oględzin (tom 29, k. 5736-5737, k. 5740-5741, dokumentacja fotograficzna – k. 5750) i wyjaśnień R. K. (1) (tom 25, k. 4822). W przypadku zaś zdarzenia z dnia 23 kwietnia 2006 r. (czyn zarzucany w pkt LX aktu oskarżenia) ślady krwi i śliny mogły pochodzić od pokrzywdzonego (nie pobrano od niego materiału do badań), niedopałki papierosów nie musiały być w tym miejscu pozostawione akurat przez sprawców rozboju, część próbek stanowiły mieszaniny, z których nie udało się wyizolować i zidentyfikować konkretnego materiału badawczego pochodzącego od jednej osoby, a w części nie udało się w ogóle oznaczyć profilu genetycznego (tom 61, k. 12175-12181 – opinia z badan biologicznych).

Wbrew wywodom obrońcy, nie jest wcale tak, że zeznania (i wyjaśnienia) R. K. (1) są dowodem całkowicie odosobnionym. W przypadku rozboju dokonanego w dniu 23 marca 2006 r., to przecież z wyjaśnień R. K. (1) wynika, że R. P. (1) miał kłopoty z ruszeniem z miejsca skradzionym samochodem M. (nie potrafił dobrze obsługiwać tego samochodu) i dzwonił do osób, które pilnowały „kierowcy” po to, by kierowca udzielił mu instrukcji. W doskonały sposób te wyjaśnienia R. K. (1) zostały potwierdzone w pewnej części zeznaniami pokrzywdzonego kierowcy tego samochodu A. U. co do takiej okoliczności (tom 43, k. 8434). Także oskarżony P. M. (1) wspólnie z innymi sprawcami przyjechał do S. po otrzymaniu informacji o tym, że przechowywana w szopie reszta łupu z tego rozboju została skradziona (ustalenia – str. 12-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tylko fakt zainteresowania losem skradzionego mienia tłumaczy ten pobyt w tych okolicznościach w S.. Alternatywy dającej się logicznie wytłumaczyć i zaakceptować sam oskarżony nawet nie usiłował przedstawić. Znamienne jest przy tym, że w wyjaśnieniach R. K. (1) nie było wcale mowy o tym, że oskarżony P. M. (1) (czy jakiś inny z oskarżonych) był w S. w sprawie wyjaśnienia okoliczności kradzieży sprzętu RTV i AGD z szopy J. K. (3) (przykładem są wyjaśnienia z tomu 25, k. 4822-4823). Te okoliczności wynikały z wyjaśnień i zeznań J. K. (3) oraz treści dokumentu, jakim była notatka dotycząca legitymowanych wówczas osób. Te dowody zauważył przecież sąd I instancji i omówił obszernie ich znaczenie w kontekście obciążających oskarżonego wyjaśnień R. K. (1) (str. 12-17 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Wreszcie P. M. (1) podejmował wspólnie z niektórymi z oskarżonych i inne zachowania związane z przedmiotami skradzionymi w wyniku rozboju dokonanego dnia 23 marca 2006 r.: wspólnie z D. W. (1), M. H. (1), R. P. (1) spotkał się w P. dla wyjaśnienia powodów wycofania się paserów z transakcji kupna łupu uzyskanego w wyniku tego rozboju. To także zauważył sąd I instancji (str. 13-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Co do tych okoliczności, dowody nie miały żadnego związku z osobą R. K. (1). Wynikały one z zeznań innych osób, a także z dokumentów. Nie dotyczą one wprawdzie w sposób „bezpośredni” udziału oskarżonego w dokonaniu przestępstw, ale w sposób pośredni doskonale współgrają z depozycjami R. K. (1).

Wbrew pozorom, okoliczności podawane przez R. K. (1), to efekt przypominania sobie wielu różnych zdarzeń. Zeznań R. K. (1) w porównaniu z jego wyjaśnieniami ze śledztwa, nie cechuje wcale ani ponadprzeciętna dokładność i zgodność. W żadnym wypadku nie stanowią one (zeznania) „lustrzanego odbicia” wyjaśnień składanych w śledztwie (na marginesie tylko dodać należy, że autor tej akurat apelacji odniósł krańcowo odmienne wrażenie w tej kwestii niż autorzy apelacji dotyczących np. H. Ś. czy K. J. (1)). Przesłuchania R. K. (1) w śledztwie rozłożone były na kilkanaście dni. Pierwsze (w którym zdecydował się on złożyć wyjaśnienia na temat przestępstw) miało miejsce w dniu 4 grudnia 2008 r. (tom 25, k. 4816). Przesłuchania te miały miejsce jeszcze kilka razy, a w ich trakcie R. K. (1) uzupełniał szczegóły, powracał go wcześniej już wspomnianych wątków. Nie jest to nic dziwnego, ani niecodziennego.

Znaczenie przy tym miał fakt, że R. K. (1) mógł obawiać się, że przecież nie on jeden zdecyduje się przyznać do popełnienia jakichś przestępstw i istnieje prawdopodobieństwo (a dla niego ryzyko), że któryś z podejrzanych później sam wyjawi jakąś okoliczność. Wówczas ryzykował, że zostanie uznane, że zataił pewne okoliczności i nie będzie mógł skorzystać z możliwości przewidzianych prawem karnym w art. 60§3 kk. Nie dziwi więc jego namysł i dlatego brak chronologii w jego wyjaśnieniach oraz powracanie do pewnych wątków. Ten brak chronologii zresztą świadczy o spontaniczności wyjaśnień, a nie o tym, że zostały one „podyktowane” R. K. (1).

Sąd I instancji nie popełnił błędu uznając za wiarygodne co do zasady depozycje R. K. (1). Wbrew wywodom obrońcy (str. 3 apelacji) depozycje te mają potwierdzenie (już wskazano przykład zeznań J. K. (3) oraz A. U.). Trzeba także wspomnieć, że uznanie za wiarygodne tych depozycji wiązało się także i z tym, że sąd I instancji uznał, że R. K. (1) z rozwagą i przemyśleniem w toku postępowania sądowego (powtórnego przesłuchania) wyraźnie wyraził wahanie i wątpliwość, co pewnych znamiennych okoliczności (przykładem jest udział H. Ś. w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W., a to stało się przecież przyczyną uniewinnienia oskarżonego od dokonania tego zarzucanego mu czynu). Tam jednak, gdzie R. K. (1) tych wątpliwości nie miał, musiało (skoro uznano za wiarygodne takie depozycje) skutkować to skazaniem (w połączeniu z innymi dowodami).

Co do istotnego potwierdzenia depozycji R. K. (1), to przecież takowe istnieje. Dotyczy ono okoliczności popełnienia usiłowania rozboju w dniu 31 sierpnia 2006 r. w miejscowości B.. Zarzut dokonania tego przestępstwa postawiono (poza innymi osobami, który brały w nim udział): M. S. (1) i Ł. W. (1). Poza nimi w przestępstwie tym brali udział M. H. (1), P. M. (1) (obaj osądzeni w innym procesie), R. K. (1) oraz osoby, które znał wcześniej M. H. (1). To wynika przecież z wyjaśnień R. K. (1) (tom 25, k. 4831-4834). Jeden z tych innych sprawców (G. D. (1)) rozpoznał Ł. W. (1) i M. S. (1) jak współsprawców tego czynu. Jego zeznania (w powiązaniu z zeznaniami także innych sprawców tego czynu – M. C. (2) i I. P.) stanowiły doskonałe potwierdzenie i uzupełnienie zeznań R. K. (1). Zaś na rękawiczce znalezionej na miejscu tego przestępstwa został zabezpieczony ślad biologiczny identyczny z profilem DNA oskarżonego M. S. (1).

Wbrew wywodom obrońcy, zeznania (i wcześniejsze wyjaśnienia) R. K. (1) znajdują potwierdzenie w zakresie pewnych, zasadniczych okoliczności w materiale dowodowym o charakterze „obiektywnym” (tj. niezależnym, nie pochodzącym od R. K. (1)). Skoro można było się przekonać, że te depozycje zasługują na zaufanie, to w innych częściach można było uznać je za dowód wiarygodny.

Trzeba przypomnieć, że postawa R. K. (1) była rozważna i nie wahał się, by wyrazić swoje przekonanie o jego obecnych wątpliwościach, co do udziału w dokonaniu przestępstw (przypadek H. Ś. i inkryminowanego temu oskarżonemu udziału w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W.).

Podsumowując, sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów (wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Odrzucił wiarygodność wyjaśnień oskarżonego P. M. (1) bez naruszenia reguł określonych w art. 7 kpk. W takiej sytuacji nie ma oczywiście mowy o istnieniu „nie dających się usunąć wątpliwości” (art. 5§2 kpk), o których wspomniał obrońca oskarżonego P. M. (1) w ostatniej części uzasadnienia swej apelacji.

Zatem, należało uznać, że sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów (głównie wyjaśnień oskarżonego oraz wyjaśnień i zeznań R. K. (1) wspartych innymi dowodami) na temat okoliczności dotyczących osoby oskarżonego P. M. (1). Dowody uznane za wiarygodne słusznie stały się podstawą do ustaleń faktycznych, które zostały ocenione trafnie z punktu widzenia prawa materialnego: tak w zakresie przypisania oskarżonemu udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, jak też w zakresie współsprawstwa w dokonaniu rozboju w dniu 23 marca 2006 r. oraz w dniu 23 kwietnia 2006 r. W obu tych przypadkach „jednostkowych” działanie oskarżonego polegało na „bezpośrednim” wykonaniu znamion: zatrzymanie pod pozorem kontroli policyjnej, co stworzyło (w ramach planu uzgodnionego wcześniej) warunki do zastosowania przemocy wobec pokrzywdzonych, a następnie zabór mienia.

Wymierzone za te trzy przestępstwa kary jednostkowe nie cechuje nadmierna (niewspółmierna) surowość. Oskarżony był wcześniej karany za przestępstwo przeciwko mieniu. Również kary łączne nie są nadmiernie surowe. Kary łączne uwzględniają tak ilość popełnionych przestępstw, jak i charakter związku podmiotowo-przedmiotowego między nimi.

Rozstrzygnięcia o charakterze kompensacyjnym (zasądzenie odszkodowań w wyniku uwzględniania powództw cywilnych – pkt LXXI-LXXIII części dyspozytywnej wyroku) są naturalnym następstwem wyrządzenia czynów niedozwolonych (art. 415 Kodeksu cywilnego) i odpowiadają wysokości spowodowanym czynami przestępczymi szkód w mieniu. Kwota zadośćuczynienia nie jest nadmierna w stosunku do krzywdy wyrządzonej A. U..

W stosunku do oskarżonego P. M. (1), na podstawie art. 437§1 kpk, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy, albowiem apelacja obrońcy nie była zasadna.

Apelacja obrońcy oskarżonego J. P. (1) nie była zasadna i, podobnie jak poprzednio omówiona – w stopniu niemal oczywistym. Nie było więc podstaw do zmiany czy uchylenia tej części wyroku sądu I instancji.

Oskarżonemu J. P. (1) przypisano popełnienie trzech przestępstw – w sposób zbieżny z zarzutami dotyczącymi oskarżonego P. M. (1) (zarzucanych w pkt LVIII-LX aktu oskarżenia).

W apelacji tej podniesiono zarzuty obrazy przepisów art. 2§2 kpk, art. 4 kpk, art. „5 kpk”, art. 410 kpk. Na temat traktowania tego typu zarzutów rozważania zamieszczone zostały na wstępie wywodu sądu odwoławczego i nie ma potrzeby ich ponawiania.

Co do naruszenia art. 424§1 kpk, to w apelacji obrońcy J. P. (1) nie można doszukać się wyjaśnienia, z jakiego powodu i jakie dostrzega on uchybienia formalne w zawartości sporządzonego pisemnego uzasadnienia wyroku przez sąd I instancji (poza znaczeniem zarzutu z pkt 1d apelacji). W żadnym miejscu uzasadnienia swej apelacji obrońca oskarżonego nie usiłuje też wykazać, że z jakichś powodów jakieś braki w koniecznej zawartości uzasadnienia wyroku utrudniają (czy wręcz uniemożliwiają) podjęcie merytorycznej polemiki z argumentami sądu I instancji. Tego typu więc pretensje skarżącego, za zasadne uznane być nie mogły.

Oczywiście nietrafne były „zarzuty” dotyczące naruszenia art. 167 kpk czy art. 366§1 kpk. I w tych kwestiach obrońca oskarżonego J. P. (1) nie wskazał (ani w poszczególnych zarzutach ani też w uzasadnieniu swej apelacji), jakie to czynności dowodowe obowiązany był podjąć sąd (art. 167) czy też czynności dotyczące kierowania rozprawą – przewodniczący (art. 366§1 kpk), a tego nie uczyniono i mogło mieć to wpływ na treść wyroku.

Jeśli chodzi o zarzut o charakterze formalnym (z pkt 1d apelacji obrońcy), to nie sposób z nim się zgodzić. Przecież w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazano, że ustalenia dotyczące udziału oskarżonego w zorganizowanej grupie przestępczej zostały dokonane na podstawie zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1). Ustalenia w tym zakresie (zawarte na str. 1-4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) wręcz przeplatane są wskazaniami, jakie to części zeznań czy wyjaśnień R. K. (1) (ze wskazaniem numerów kart akt sprawy, na których się znajdują te depozycje) posłużyły sądowi I instancji za podstawy do ich dokonania. Dotyczy to także ustaleń co do przebiegu dwóch przestępstw, w których udział (współsprawstwo) przypisano oskarżonemu. W tych przypadkach precyzyjnie wskazano także, jakie inne dowody (zeznania pokrzywdzonych, protokoły oględzin czy inne dokumenty) sąd przyjął za podstawy ustaleń (str. 4-13 oraz str. 20-30 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Skarżący formułując tego typu zarzut (z lakonicznym uzasadnieniem na str. 6-7 apelacji) absolutnie racji nie ma.

Na temat oceny depozycji R. K. (1) pod względem jego sytuacji procesowej była już mowa. Po raz kolejny zauważyć należy, że wiarygodności wyjaśnień osoby, która składa je licząc na zastosowanie wobec niej dobrodziejstwa art. 60§3 kk, taka okoliczność sama w sobie nie deprecjonuje.

Wywód na temat kwestionowania zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1) na tej podstawie (str. 5 apelacji) skwitowany został konstatacją, że nie mogły być znane organom ścigania jakieś okoliczności zawarte w depozycjach R. K. (1), skoro takie zdarzenia (opisywane przez niego) nie miały miejsca. Obrońca jednak w żaden sposób nie zakwestionował zestawienia zeznań osób pokrzywdzonych (w tym przypadku - co do czynów „jednostkowych” przypisanych oskarżonemu - A. U. oraz J. S. (1) i G. S. (1)) współgrających choćby z protokołami oględzin czy zeznaniami innych osób związanych z pokrzywdzonymi. A przecież z tych dowodów wynika, że te zdarzenia „miały miejsce”: przecież dokonano rozboju na osobie A. U., a następnie na osobach J. S. (1) i G. S. (1). Organom ścigania nie były znane osoby, które dokonały tych przestępstw.

Oczywiście myli się obrońca mniemając, że nie było w sprawie niniejszej dowodów, które potwierdzałyby zeznania (i wyjaśnienia) R. K. (1) czy dowodów świadczących w inny sposób o sprawstwie oskarżonego J. P. (1). Najwyraźniej formułując tego typu pretensje ignoruje on czy to zawartość materiału dowodowego czy to treść uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w którym dowody takie zostały precyzyjnie i obszernie wskazane.

Jeśli chodzi o przynależność oskarżonego do zorganizowanej grupy przestępczej, to czym innym jest być jej „założycielem” (jak wskazał także na J. R. (2) K. – tom 25, k. 4819), a czym innym należeć do jej zbiorowego przywództwa, jądra. Zresztą R. K. (1) wprost powiedział, że do „trzonu” grupy (grupy osób z C.) dołączyli („dobili”): on sam, J. P. (1) i K. J. (1) (tom 25, k. 4819). Zatem tezy obrońcy (str. 6 apelacji) o tym, że wyjaśnienia R. K. (1) są pod tym względem nielogiczne, są nietrafne.

Rzeczywiście w przypadku tych dwóch czynów „jednostkowych”, w których brał udział J. P. (1), osoby pokrzywdzone (A. U. oraz J. S. (1) i G. S. (1)) nie rozpoznały oskarżonego jako jednego z napastników. Jednakże w warunkach dynamicznego zdarzenia i w nocy nie musieli oni zapamiętać napastników czy mieć możliwość przyglądania się im. A. U. nie miał do czynienia akurat z J. P. (1), skoro w pilnowali do inny napastnicy. J. S. (1) nie widział twarzy napastników, a G. S. (1) w samochodzie, którym ją przewożono nakryta była kocem.

Nie ma potrzeby ponawiania tej samej argumentacji, jaka została zawarta powyżej (w odniesieniu do apelacji obrońcy oskarżonego P. M. (1)) na temat braku potwierdzenie sprawstwa oskarżonego J. P. (1) dowodami typu przyrodniczego (badania śladów biologicznych). Brak dowodu „pozytywnego” nie oznacza, że miał miejsce fakt „przeciwny”.

Obrońca oskarżonego J. P. (1), podobnie jak obrońca P. M. (1), ignoruje inne dowody, wprawdzie w sposób pośredni, ale doskonale współgrające z zeznaniami (i wyjaśnieniami) R. K. (1).

Przecież zaznaczono już powyżej, że z zeznaniami R. K. (1) korelują zeznania pokrzywdzonego A. U.. Dotyczy to także okoliczności związanych z przechowywaniem łupu z tego rozboju w szopie w miejscowości S. (i obecności oskarżonego J. P. (1) po informacji o kradzieży reszty tego łupu). W przypadku zaś oskarżonego J. P. (1) znaczenie zeznań świadka J. K. (3) jest jeszcze dalej idące. Prócz bowiem obecności oskarżonego (wespół z kilkoma innymi) w czasie „wizyty” u J. K. (3) mającej „wyjaśnić” przyczyny zaginięcia pozostałości łupu (a to wynikało przecież z wyjaśnień i zeznań J. K. (3) oraz treści dokumentu, jakim była notatka dotycząca legitymowanych wówczas osób), J. K. (3) wyraźnie wskazał w swych depozycjach, że łup do szopy przywiózł M. H. (1) i właśnie J. P. (1). J. P. (1) był tam jeszcze innego dnia i zabierał z szopy około połowy ukrytych tam urządzeń firmy (...). To przecież oskarżony J. P. (1) groził J. K. (3), że będzie on „wisiał z rodziną”, jeśli „towar się nie znajdzie”. Te dowody zauważył przecież sąd I instancji i omówił obszernie ich znaczenie w kontekście obciążających oskarżonego wyjaśnień R. K. (1) (str. 12-17 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Co do tych okoliczności, dowody te przecież nie miały żadnego związku z osobą R. K. (1). Wynikały one z zeznań innych osób, a także z dokumentów. Nie dotyczą one wprawdzie w sposób „bezpośredni” udziału oskarżonego w dokonaniu przestępstw, ale w sposób pośredni doskonale współgrają z depozycjami R. K. (1). Na ich temat i nadanego im przez sąd I instancji znaczenia, w apelacji obrońcy nie ma w ogóle mowy.

W zakresie apelacji obrońcy oskarżonego J. P. (1) zachowują aktualność te rozważania, które zamieszczono powyżej w zakresie rozważnej i wyważonej postawy R. K. (1) (przypadek H. Ś. i inkryminowanego temu oskarżonemu udziału w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W.). Nie ma potrzeby powielania w tym miejscu argumentu, że w innej części (zdarzenia polegającego na usiłowaniu rozboju w dniu 31 sierpnia 2006 r. w miejscowości B.) zeznania R. K. (1) znalazły potwierdzenie tak w dowodach osobowych, jak też w znamiennym dowodzie typu przyrodniczego (materiał biologiczny na rękawiczce pochodzący od oskarżonego M. S. (1)).

Podobnie jak w wypadkach poprzednio omawianych oskarżonych (i następnych także), oskarżony J. P. (1) (ps. (...) ) zajął w postępowaniu postawę wysoce nie merytoryczną. W śledztwie odmówił składania wyjaśnień poprzestając na przyznaniu, że zna H. Ś., K. J. (1), J. Z. (1) i R. K. (1). Na rozprawie zaś, nie przyznając się do dokonania zarzucanych mu czynów, złożył w zasadzie jedynie krótkie oświadczenie, że nie należał do grupy przestępczej i że pomawia go R. K. (1), a on sam zna R. K. (1), H. Ś., K. J. (1) i J. Z. (1). Nie zna powodów, z jakich R. K. (1) pomawia go o dokonanie przestępstw. Poza tym odmówił odpowiedzi na pytania poprzestając na potwierdzeniu tego, co mówił w czasie przesłuchań mających miejsce w czasie śledztwa (tom 73, k. 14661v-14662).

Już zwracano na to uwagę (podobnie jak w niektórych z przypadków następnych), że takie wyjaśnienia oskarżonego nie stanowią jakiegoś znaczącego dowodu przeciwnego, mogącego stanowić poważną alternatywę wobec dowodów obciążających (wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Podobnie rzecz się miała z wyjaśnieniami pozostałych osób, którym przypisano sprawstwo tych przestępstw. Oskarżony J. P. (1) nie wskazał żadnego racjonalnego motywu, jakim mógłby kierować się R. K. (1) pomawiając go bezzasadnie, fałszywie o udział w dokonaniu przestępstw.

W apelacji obrońcy nie ma nawet usiłowania przekonania, że powinno być inaczej: że te „wyjaśnienia” oskarżonego stanowić mogły skuteczny „przeciwdowód” wobec powagi i znaczenia dowodów obciążających. A dowodami tymi były przecież nie tylko depozycje R. K. (1).

Konkludując, sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów (wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Odrzucił wiarygodność wyjaśnień oskarżonego J. P. (1) bez naruszenia reguł określonych w art. 7 kpk. W takiej sytuacji nie ma oczywiście mowy o istnieniu „nie dających się usunąć wątpliwości” (art. 5§2 kpk), o których wspomniał obrońca oskarżonego J. P. (1) w pewnej części uzasadnienia swej apelacji (str. 6).

Zatem należało uznać, że sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów (głównie wyjaśnień oskarżonego oraz wyjaśnień i zeznań R. K. (1) wspartych innymi dowodami) w zakresie okoliczności dotyczących oskarżonego J. P. (1). Dowody uznane za wiarygodne słusznie stały się podstawą do ustaleń faktycznych, które zostały ocenione trafnie z punktu widzenia prawa materialnego: tak w zakresie przypisania oskarżonemu udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, jak też w zakresie współsprawstwa w dokonaniu rozboju w dniu 23 marca 2006 r. oraz w dniu 23 kwietnia 2006 r. W obu tych przypadkach „jednostkowych” działanie oskarżonego polegało początkowo na asystowaniu i ubezpieczeniu działania „bezpośrednich” wykonawców i obserwacji terenu. Miało to stworzyć warunki do bezpiecznego podjęcia przez nich akcji. Odpowiada do pojęciu współsprawstwa w rozumieniu prawa karnego. W przypadku pierwszego z tych czynów oskarżony „dodatkowo” brał udział w przeładowaniu skradzionych urządzeń do sprowadzonego specjalnie w tym celu samochodu.

Wymierzone za te trzy przestępstwa kary jednostkowe nie cechuje nadmierna (niewspółmierna) surowość. Oskarżonemu trafnie przypisano działania tak w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, jak w warunkach powrotu do przestępstwa z art. 64§1 kk (był skazany za przestępstwo przeciwko mieniu i odbył karę ponad 6 miesięcy pozbawienia wolności), a to było oczywistą okolicznością „dodatkowo” wpływającą na zaostrzenie wymiaru kary. Poza tym, oskarżony był skazany także za inne jeszcze przestępstwa. Oskarżonego cechowała dość bezwzględna postawa w dążeniu do osiągnięcia korzyści z przestępstwa. Przykładem tego jest jego zachowanie względem J. K. (3), kiedy to groził mu pozbawieniem go życia. Nie ma podstaw do ingerencji w wysokość kar jednostkowych mając na uwadze okoliczności obciążające oskarżonego. Zostały one i tak wymierzone w wysokościach znacznie bliższych dolnym niż górnym progom zagrożenia.

Również kary łączne nie są nadmiernie surowe. Kary łączne uwzględniają tak ilość popełnionych przestępstw, jak i charakter związku podmiotowo-przedmiotowego między nimi. Pod względem wysokości kar łącznych wymierzonych innym oskarżonym (porównać można to tylko w przypadkach skazania za takie same przestępstwa), kary łączne wymierzone temu oskarżonemu można porównać z karami wymierzonymi i D. W. (1). R. P. (1) czy P. M. (1). Nie występują miedzy nimi dysproporcje, które ocenić można by jako „rażące” (w niektórych przypadkach zaś są to identyczne wysokości). Z braku apelacji „na niekorzyść” oskarżonych, którym wymierzono kary łączne niższe niż J. P. (1), pewnej dysproporcji nie można już usunąć poprzez podwyższenie tych innych kar.

Rozstrzygnięcia o charakterze kompensacyjnym (zasądzenie odszkodowań w wyniku uwzględniania powództw cywilnych – pkt LXXI-LXXIII części dyspozytywnej wyroku) są naturalnym następstwem wyrządzenia czynów niedozwolonych (art. 415 Kodeksu cywilnego) i odpowiadają wysokości spowodowanym czynami przestępczymi szkód w mieniu. Kwota zadośćuczynienia nie jest nadmierna w stosunku do krzywdy wyrządzonej A. U..

W stosunku do oskarżonego J. P. (1), na podstawie art. 437§1 kpk, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy, albowiem apelacja obrońcy nie była zasadna.

Apelacja obrońcy oskarżonego H. Ś. nie była zasadna. Nie zasługiwała więc na uwzględnienie. Tak w zakresie winy, jak też kary.

O ogólnym znaczeniu zarzutów naruszenia art. 4 kpk, art. „5” kpk, art. 410 kpk i art. „424” kpk była już mowa na wstępie wywodu sądu odwoławczego. Nadto zarzucając obrazę art. „424” kpk obrońca oskarżonego H. Ś. w żadnym miejscu uzasadnienia swej apelacji (czy w zarzucie) nie usiłował wskazać, by pisemne uzasadnienie wyroku wydanego przez sąd I instancji miało jakieś wady formalne. Zestawienie samych treści zarzutów z pkt 1 i 2 tej apelacji prowadzi do wniosku, że w istocie obrońca zarzuca obrazę art. 7 kpk (choć akurat tego przepisu nie wymienia pośród rzekomo naruszonych przez sąd I instancji przepisów postępowania), która doprowadził do błędnych ustaleń faktycznych skutkujących ustaleniem sprawstwa i winy oskarżonego H. Ś. w dokonaniu czterech przypisanych mu czynów.

Tego typu pretensje skarżącego względem sądu I instancji nie były zasadne.

Podobnie jak w wypadkach poprzednio omawianych oskarżonych (i następnych także), oskarżony H. Ś. zajął w postępowaniu postawę wysoce nie merytoryczną. W śledztwie odmówił składania wyjaśnień. Na rozprawie zaś, nie przyznając się do dokonania zarzucanych mu czynów, złożył w zasadzie jedynie krótkie oświadczenie, że nie wie, na jakiej podstawie pomawia go R. K. (1). Poza tym odmówił odpowiedzi na pytania poprzestając na potwierdzeniu tego, co mówił w czasie przesłuchań mających miejsce w czasie śledztwa. Przyznał jednak, że był legitymowany wraz z J. P. (1) w S., a pojechał tam, bo prosił go o pomoc R. K. (1) (tom 73, k. 14663-14663v).

W zasadzie więc, takie wyjaśnienia oskarżonego H. Ś. nie stanowią jakiegoś znaczącego „dowodu przeciwnego”, mogącego stanowić poważną alternatywę wobec dowodów „obciążających” (wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Podobnie rzecz się miała z wyjaśnieniami pozostałych osób, którym przypisano sprawstwo tych dwóch przestępstw. W apelacji obrońcy nie ma nawet usiłowania przekonania, że powinno być inaczej: że te wyjaśnienia oskarżonych stanowić mogły skuteczny „przeciwdowód” wobec powagi i znaczenia dowodów obciążających.

Sam oskarżony H. Ś. przyznał w zasadzie, że on nie zna żadnego motywu, jakim mógłby kierować się R. K. (1) bezzasadnie, fałszywie pomawiając oskarżonego o udział w dokonaniu kilku przestępstw. Co więcej, okoliczność, że oskarżony H. Ś. przyznał, że był w miejscowości S. (zdarzenie związane z wiadomością, że ukryty u J. K. (3) w szopie łup z rozboju dokonanego w dniu 23 marca 2006 r. został także skradziony), wskazuje, że sam oskarżony niejako uzupełnia to, co w swych wyjaśnieniach (potwierdzonych zeznaniami) mówił R. K. (1). Przecież w wyjaśnieniach R. K. (1) nie było wcale mowy o tym, że oskarżony H. Ś. (czy którykolwiek inny z oskarżonych) był w S. w sprawie wyjaśnienia okoliczności kradzieży sprzętu RTV i AGD z szopy J. K. (3) (przykładem są wyjaśnienia z tomu 25, k. 4822-4823). Te okoliczności wynikały z wyjaśnień i zeznań J. K. (3) treści dokumentu, jakim była notatka dotycząca legitymowanych wówczas osób. Zauważył to przecież sąd I instancji i omówił obszernie znaczenie tych dowodów w kontekście obciążających wyjaśnień R. K. (1) (str. 12-17 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Po raz kolejny (i nie ostatni) zaznaczyć trzeba, że wyjaśnień osoby, która składa je licząc na zastosowanie wobec niej dobrodziejstwa art. 60§3 kk, taka okoliczność, sama w sobie, nie deprecjonuje. Oczywiście błędnym założeniem skarżącego jest, że osoba taka składa wyjaśnienia „zaspakajając oczekiwania prowadzących postępowanie”. Błędnie logiczne jest złożenie, że R. K. (1) zainteresowany mógł być „udzielaniem informacji pasujących do całości”, skoro autor apelacji nawet nie starał się wykazać, że już przed rozpoczęciem przesłuchań R. K. (1) prowadzący śledztwo mieli jakąś (jakąkolwiek) „wizję całości”. Równie dobrze (przy takim założeniu obrońcy) można by spodziewać się, że R. K. (1) pomówi o dokonanie setek, czy tysięcy nawet przestępstw, których sprawcy nie zostali wykryci.

To zaś, że w toku postępowania sądowego R. K. (1) powiedział, że to grono osób, z którymi popełniał przestępstwo było „grupą kolegów” (czy inne tego typu sformułowania) nie dezawuuje w żaden sposób tego, że z wyjaśnień składanych wcześniej (potwierdzonych przecież przez R. K. (1) podczas ich odczytywania w czasie pierwszego przesłuchania na rozprawie – tom 73, k. 14715-14726 i podczas kolejnego dnia tego przesłuchania – tom 76, k. 15343-15350). R. K. (1) na wstępie jego powtórnego przesłuchania (po uprawomocnieniu się wyroku skazującego wobec niego) wprost powiedział, że on „nie wie, jak się kwalifikuje działania w zorganizowanej grupie przestępczej” (tom 91, k. 18367v). Jakieś zadawane mu wówczas pytania o hierarchię, podporządkowanie, dotyczyły zagadnień na tyle ogólnych, że niekoniecznie zrozumiałych dla osoby umiejącej przełożyć konkretne sytuacje faktyczne na pojęcia dość abstrakcyjne.

W swych wyjaśnieniach ze śledztwa R. K. (1) przecież wprost mówił, że zamiar „kontynuacji” działalności przestępczej w tym składzie osobowym narodził się wprawdzie dość spontanicznie („ponadto rozmawialiśmy, że po akcji z kradzieżą sprzętu P. będzie można dokonywać kolejnych przestępstw, z których będziemy mieć pieniądze.” – tom 25, k. 4819). Identycznie mówił w jednym w kolejnych przesłuchań w śledztwie: że już podczas jednego ze spotkań na przełomie 2005 i 2006 r. „postanowili, że będą zajmować się działalnością przestępczą” (w składzie wspólnie z R. K. (1) i innymi, którzy wówczas dołączyli do tej grupy) i już wtedy istniał plan dokonania napadu na samochód firmy (...) przewożący sprzęt RTV i AGD firmy (...) (tom 30, k. 5920). Co się tyczy zaś H. Ś., to przecież także on „jeździł” z R. K. (1) i J. P. (1) [ps. (...)] „na spotkania z chłopakami z S., gdzie omawiali sprawę dokonania konkretnych napadów” (tom 30, k. 5896). Błędnie obrońca powołuje się na zeznania R. K. (1) z rozprawy co do udziału H. Ś. w spotkaniach. R. K. (1) podał na rozprawie przykład jednego i wprost stwierdził, że brał w nim udział H. Ś. (tom 91, k. 18368).

Te zeznania R. K. (1) (o udziale oskarżonych w spotkaniach – tom 91, k. 18362v) świadczą o wyróżnieniu owego ścisłego „jadra” od osób pozostałych, które akceptowały wspólną działalność przestępczą i popełnianie przestępstw, ale należały do zewnętrznego kręgu osób, które pozostawały „w gotowości” w zależności od potrzeb, jakie wyznaczał opracowany przez „trzon” (jądro) plan działania. Przecież to, że do grupy przestępczej przynależy np. 12 osób nie oznacza, że w każdej z kolejnych akcji przestępczych muszą wziąć udział wszyscy. To opracowany cel i sposób konkretnego działania, wymusza albo rozszerzenie albo zawężenie liczby osób „bezpośrednio” dokonujących konkretnego przestępstwa.

O konkretach, realiach pewnego porządku w grupie, w której się przyłączył mówił przecież w swych pierwszych wyjaśnieniach ze śledztwa opisując nawiązanie znajomości z osobami z S. (M. S. (1), R. P. (1), Ł. W. (1) i innymi) pod koniec 2005 r. Wprost powiedział, że z racji pewnego zwyczaju wywodzącego się z uprzedniej działalności na tym terenie, ugruntowania pozycji, to właśnie R. P. (1), a za nim M. S. (1) mieli swego rodzaju przewagę, poważanie u pozostałych osób. Wprost także mówi o „trzonie grupy”, do której dołączył („dobił”) on sam, J. P. (1) i K. J. (1) (tom 25, k. 4818-4819). Przewodzenie grupie mającej na celu popełnianie przestępstw może mieć charakter kolegialny i tak należy odczytywać znaczenie tych wyjaśnień R. K. (1). Właśnie w ten sposób opisał podejmowanie inicjatyw w stosunku do poszczególnych działań grupy („inicjatywa wyszła wspólnie...” – tom 91, k. 18362v).

O akceptacji celów grupy i istnieniu więzów solidarności z jej członkami świadczy ewidentnie występowanie H. Ś. wspólnie z innymi w obronie wspólnych interesów. Słusznie przywołał w tym względzie sąd I instancji przykład przyjazdu do S. po uzyskaniu informacji, że pozostała część łupu z rozboju dokonanego w dniu 23 marca 2006 r. została skradziona z szopy J. K. (3) (ustalenia – str. 10-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku; ocena – str. 242 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

W wypadku opisywania w obszernych wyjaśnieniach wielu przestępstw popełnianych w różnych konfiguracjach osobowych, nie sposób wymagać by już podczas pierwszego przesłuchania osoba przesłuchiwana był w stanie „fizycznie” podołać złożeniu takich wyjaśnień. Przesłuchanie R. K. (1) w śledztwie rozłożone było na kilkanaście dni. Pierwsze (w którym zdecydował się on złożyć wyjaśnienia na temat przestępstw) miało miejsce w dniu 4 grudnia 2008 r. (tom 25, k. 4816) i nie było wcale tak „szerokie”, jak mniema obrońca. Przesłuchania te miały miejsce jeszcze kilka razy, a w ich trakcie R. K. (1) uzupełniał szczegóły, powracał go wcześniej już wspomnianych wątków. Nie jest to nic dziwnego, ani niecodziennego. Jeśli zaś chodzi o podawanie szczegółów na temat „roli”, jaką miał spełniać w danym przestępstwie oskarżony H. Ś., to przecież i za pierwszym razem (w pierwszym przesłuchaniu) nie o każdym ze współsprawców rozboju dokonanego w dniu 23 marca 2006 r.) oskarżony podawał ściśle, dokładne informacje: np. nie pamiętał dokładnie „z kim jechał B. [R. P. (1)] w samochodzie”, czy z kim jechał K. J. (1) (tom 25, k. 4820). Jednakże, wówczas kiedy wyjawił udział oskarżonego H. Ś. w dokonaniu tego czynu opisał, że to właśnie on był początkowo w samochodzie, którym jechał R. P. (1), a następnie kiedy R. K. (1) „prowadził” (pilotował) skradziony samochód ciężarowy z towarem (sprzęt RTV i AGD) do miejsca przeładunku, to H. Ś. siedział właśnie w tym skradzionym samochodzie, a na miejscu przeładunku pomagał przeładowywać skradzione przedmioty do podstawionego tam samochodu. Wynika to ewidentnie z tych wyjaśnień R. K. (1) (tom 30, k. 5867-5868). Wbrew temu, co podnosi autor apelacji, to że H. Ś. znalazł się na miejscu przestępstwa wynika przecież z wyjaśnień R. K. (1). R. K. (1) opisując zachowanie H. Ś. powiedział, że widział siedzącego w kabinie skradzionego samochodu ciężarowego zanim samochodem tym R. P. (1) odjechał z miejsca dokonania rozboju. Przecież to wynika wprost z wyjaśnień (tom 30, k. 5897). Później (w czasie wyprzedzania swoim samochodem skradzionego M. - już w lesie w miejscowości J.) także widział siedzącego w kabinie H. Ś.. Nie jest to nieprawdopodobne w sytuacji, kiedy R. K. (1) widział wcześniej H. Ś. siedzącego w kabinie tego samochodu.

Wprawdzie rzeczywiście żadne dowody typu „przyrodniczego” nie potwierdziły obecności oskarżonego H. Ś. w tym skradzionym samochodzie M., ale brak dowodu o znaczeniu pozytywnym nie oznacza, że został udowodniona okoliczność przeciwna. Zauważyć trzeba, że przed porzuceniem sprawcy starali się zatrzeć ślady polewając pozostawiony samochód benzyną, co wynikało z protokołów oględzin (tom 29, k. 5736-5737, k. 5740-5741, dokumentacja fotograficzna – k. 5750) i wyjaśnień R. K. (1) (tom 25, k. 4822).

Wbrew wywodom obrońcy nie jest tak, że zeznania (i wyjaśnienia) R. K. (1) są dowodem całkowicie odosobnionym. Przecież trzeba zwrócić uwagę na znamienną okoliczność: z wyjaśnień R. K. (1) wynika, że R. P. (1) miał kłopoty z ruszeniem z miejsca skradzionym samochodem (nie potrafił dobrze obsługiwać tego samochodu) i dzwonił do osób, które pilnowały „kierowcy” po to, by kierowca udzielił mu instrukcji. W doskonały sposób te wyjaśnienia R. K. (1) zostały potwierdzone w pewnej części zeznaniami pokrzywdzonego kierowcy tego samochodu A. U. co do takiej okoliczności (tom 43, k. 8434). Nie można także zapomnieć, że oskarżony H. Ś. wspólnie z innymi sprawcami przyjechał do S. po otrzymaniu informacji o tym, że przechowywana w szopie reszta łupu z tego rozboju została skradziona (ustalenia – str. 12-14 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tylko fakt zainteresowania losem skradzionego mienia tłumaczy ten pobyt w tych okolicznościach w S.. Alternatywy dającej się logicznie wytłumaczyć i zaakceptować, sam oskarżony nawet nie usiłował przedstawić.

Jeśli chodzi o czyn zarzucany w pkt LXII (kradzież samochodu V. (...)), to nie ma racji obrońca oskarżonego twierdząc, że wiarygodność wyjaśnień R. K. (1) dyskwalifikuje, sama przez się, okoliczność, że podawał on odmienne okoliczności co do wiedzy na temat pochodzenia samochodu używanego w dokonaniu rozbojów (a imitującego samochód używany przez patrole Policji – V. (...)). To, że podczas trzeciego dopiero dnia przesłuchania podał, że samochód ten został kradziony przez K. K. (1) (tom 25, k. 5000). Trzeba jednak podkreślić, że na karcie 5918-5921 (tom 30 – wyjaśnień powołanych w apelacji obrońcy – str. 5), nie ma żadnego zaprzeczenia co do wiedzy na temat pochodzenia tego samochodu. W czasie tego przesłuchania R. K. (1) zawarł stwierdzenie (na k. 5921): „. Jak wcześniej wyjaśniałem ostatecznie załatwiliśmy V. (...), którego w okolice T. zaprowadził H. Ś.. On został tam został tam z pozostałymi osobami uczestniczącymi w tym przestępstwie.”). To właśnie „przedtem”, a nie „potem” (jak sugeruje obrońca na str. 5 swej apelacji, a tym samym wprowadza w błąd), R. K. (1) wyjaśnił, że samochód ten został skradziony w M. przez K. K. (1) i H. Ś.. Okoliczności te zawarte są w protokole przesłuchania z dnia 20 stycznia 2009 r. (tom 30, k. 5867-5868). Okoliczność taka nie dyskredytuje co do zasady wiarygodności tych wyjaśnień. Trzeba pamiętać, że okoliczności podawane przez R. K. (1) to efekt przypominania sobie wielu różnych zdarzeń. Znaczenie przy tym miał fakt, że R. K. (1) mógł obawiać się, że przecież nie on jeden zdecyduje się przyznać do popełnienia jakichś przestępstw i istnieje szansa (a dla niego ryzyko), że których z podejrzanych sam wyjawi taką okoliczność (a przecież R. K. (1) przywożąc sprawców na miejsce kradzieży, z pełna wiedzą, że dokonana będzie kradzież, sam stawał się współsprawcą tej kradzieży). Wówczas ryzykował, że zostanie uznane, że zataił pewne okoliczności i nie będzie mógł skorzystać z możliwości przewidzianych prawem karnym w art. 60§3 kk. Nie dziwi więc jego namysł i dlatego brak chronologii w jego wyjaśnianiach oraz powracanie do pewnych wątków. Ten brak chronologii zresztą świadczy o spontaniczności wyjaśnień, a nie o tym, że zostały one „podyktowane” R. K. (1).

Sąd I instancji nie popełnił błędu uznając za wiarygodne co do zasady depozycje R. K. (1). Wbrew wywodom obrońcy (str. 5 apelacji) depozycje te mają potwierdzenie (już wskazano przykład zeznań J. K. (3) oraz A. U.). Trzeba także wspomnieć, że uznanie za wiarygodne tych depozycji wiązało się także i z tym, że sąd I instancji uznał, że R. K. (1) z rozwagą i przemyśleniem w toku postępowania sądowego (powtórnego przesłuchania) wyraził wahanie i wątpliwość, co do udziału H. Ś. w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W. (zarzut z pkt LX aktu oskarżenia). To stało się przecież przyczyną uniewinnienia oskarżonego od dokonania tego zarzucanego mu czynu. Tam, gdzie R. K. (1) tych wątpliwości nie miał, musiało (uznając za wiarygodne takie depozycje) skutkować to skazaniem (w połączeniu z innymi dowodami).

W przypadku przypisania zaś oskarżonemu dokonania czynu zarzucanego w pkt LXI aktu oskarżenia (rozbój na osobie pokrzywdzonego J. M.), sąd I instancji uznał za wiarygodne zeznania (i wyjaśnienia R. K. (1)) nie uchybiając regułom art. 7 kpk. Brak potwierdzenia sprawstwa (obecności w miejscu przestępstwa) dowodami typu przyrodniczego (badano ślady biologiczne znajduje się na pozostawionej na miejscu przestępstwa skarpecie) nie przekreśla możliwości, że oskarżony w miejscu przestępstwa był. Przecież miał on być jednym z czterech napastników i niekoniecznie „miał do czynienia” z pozostawionym przedmiotem. Rzeczywiście R. K. (1) nie widział „bezpośrednio” przeprowadzonej przez napastników akcji przestępczej. I w tym punkcie należy zgodzić się z autorem apelacji. Z wyjaśnień R. K. (1) ewidentnie wynika, że zawiózł samochodem w pobliże miejsce przestępstwa czterech napastników, wśród których byli K. J. (1), H. Ś. (a poza tym dwaj mu nieznani młodzi mężczyźni). Zeznania pokrzywdzonego J. M. są jednoznaczne, a poza tym niekwestionowane apelacją obrońcy w żaden sposób: został zaatakowany przez czterech napastników i wszyscy czterej stosowali wobec niego bardzo intensywną przemoc, a następnie pokrzywdzony (który uległ przemocy i groźbie dalszego jej stosowania) wydał napastnikom pieniądze, inne mienia oraz dokumenty (tom 46, k. 9037-9038). Z tego wynika, że każda z tych czterech osób, które przywiózł R. K. (1) na miejsce przestępstwa realizowała czynność wykonawczą – stosowanie przemocy (a zamiar, cel jej stosowania był z góry uzgodniony – zabrania pokrzywdzonemu mienia, którego sprawcy się spodziewali – nawet 50.000-60.000 złotych – tom 30, k. 5923). Te czynności wykonawcze realizował więc także oskarżony H. Ś.. Przypisanie mu więc współsprawstwa w dokonaniu tego rozboju miało podstawy faktyczne.

Oczywiście pewnym także potwierdzeniem wyjaśnień R. K. (1) są zeznania żony pokrzywdzonego – A. M. (2) (co zauważa autor apelacji – str. 8). Potwierdza ona okoliczność, że w pobliżu miejsca napaści na jej męża rzeczywiście stał jakiś samochód (co koreluje z tą częścią wyjaśnień R. K. (1)). Jak już jednak wyjaśniono powyżej, R. K. (1) nie musiał „widzieć” przebiegu napaści na pokrzywdzonego (i „bezpośrednio” zachowania się oskarżonych H. Ś. i K. J. (1)). Dla przypisania dokonania tego czynu wystarczające było zestawienie tych okoliczności, które podał w wyjaśnieniach R. K. (1) (przywiózł na miejsce napaści czterech sprawców, a wśród nich dwóch oskarżonych) z zeznaniami pokrzywdzonego (stosowanie przemocy wobec niego przez czterech napastników). Ergo – tak H. Ś. jak i K. J. (1) byli pośród nich i realizowali czynności wykonawcze przestępstwa rozboju.

Przypisanie tego czynu miało podstawy faktyczne i prawne.

Wymierzone zaś oskarżonemu kary za te czyny jednostkowe nie noszą cech rażącej surowości. Oskarżonemu trafnie przypisano działania tak w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, jak w warunkach powrotu do przestępstwa z art. 64§1 kk (był skazany za przestępstwo przeciwko mieniu i odbył karę ponad 6 miesięcy pozbawienia wolności), a to było oczywistą okolicznością wpływającą na zaostrzenie wymiaru kary. Poza tym, oskarżony był skazany także za inne jeszcze przestępstwa.

Kary łączne uwzględniają tak ilość popełnionych przestępstw, jak i charakter związku podmiotowo-przedmiotowego między nimi. Również kary łączne nie są nadmiernie surowe. Rozstrzygnięcia o charakterze kompensacyjnym (zasądzenie odszkodowań w wyniku uwzględniania powództw cywilnych – pkt LXX i LXXIII części dyspozytywnej wyroku) są naturalnym następstwem wyrządzenia czynów niedozwolonych (art. 415 Kodeksu cywilnego) i odpowiadają wysokości spowodowanym czynami przestępczymi szkód w mieniu. Kwota zadośćuczynienia nie jest nadmierna w stosunku do krzywdy wyrządzonej A. U..

Pismo oskarżonego złożone w toku postępowania apelacyjnego (tom 106, k. 21563) nie mogło spowodować zakwestionowania wydanego co do tego oskarżonego rozstrzygnięcia. W piśmie tym oskarżony powoływał się na dokument (dołączony do pisma) – orzeczenie komisji wojskowej o niezdolności do służby wojskowej, mniemając, że może stwierdzić, że „był niepoczytalny” w czasie popełnienia czynów mu przypisanych. Jednakże nie było powodów, by mogła powstać wątpliwość co do poczytalności oskarżonego. Z tego orzeczenia – Terenowej Wojskowej Komisji Lekarskiej z dnia 6 czerwca 2000 r. wynika, że u oskarżonego stwierdzono „osobowość nieprawidłową” i zaliczono go do kategorii „D” (niezdolnych do służby wojskowej w czasie pokoju) wyłącznie z tego powodu (tom 106, k. 21564). Z przedstawionego dowody nie wynikało więc wcale, że u oskarżonego występują jakiekolwiek dysfunkcje w postaci potencjalnej choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego czy innego zakłócenia czynności psychicznych.

Nie było także podstaw do uwzględnienia pretensji oskarżonego względem zaliczenia okresu tymczasowego aresztowania na poczet kary pozbawienia wolności (pismo w tej kwestii wpłynęło tuż przed rozprawą apelacyjną – tom 107, k. 21784). Wprawdzie rzeczywiście od 11 grudnia 2006 do dnia 11 grudnia 2009 r. oskarżony wykonywał karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie, a tymczasowe aresztowanie w sprawie niniejszej stosowane było od dnia 12 lutego 2009 r. (tom 91, k. 18412-18414 – opinia o tymczasowo aresztowanym z wykazem wykonywanych orzeczeń), to jednak ten okres – od dnia 12 lutego 2009 do dnia 11 grudnia 2009 r. – nie podległa zaliczeniu na poczet orzeczonej w sprawie niniejszej kary pozbawienia wolności. Podstawą do zaliczenie okresu „rzeczywistego pozbawienia wolności” nie jest przepis art. 420§1 kpk. ten przepis wskazuje, że w razie nie zamieszczenia w wyroku okresu zaliczonego na poczet kary (czy nie zmieszczenie innych rozstrzygnięć), stosowne postanowienie może być wydane osobno. Podstawa do zaliczenia jest zaś przepis art. 63§1 kk. zgodnie z tym przepisem na poczet kary pozbawienia wolności zalicza się okres faktycznego pozbawienia wolności w danej sprawie, czyli czas, w jakim w związku z owym postępowaniem (w tej sprawie, a nie w innej), oskarżony był pozbawiony wolności przed uprawomocnieniem się wyroku (wyrok Sądu Najwyższego w sprawie IV KK 425/02 z dnia 13 stycznia 2003 r. – LEX nr 77428 oraz postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 29 września 2009 r. w sprawie II AKz 668/09 – POSAG 2010/1/193). Wprawdzie oskarżony H. Ś. był w tym czasie (od dnia 12 lutego 2009 do dnia 11 grudnia 2009 r.). tymczasowo aresztowany (ze wszystkimi konsekwencjami i rygorami, jakie wiążą się z ograniczeniem praw w porównaniu z osobami odbywającymi karę pozbawienia wolności), jednakże przecież odbywał karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie. Oczywiście na gruncie okresów stosowania tymczasowego aresztowania wobec osoby, która jednocześnie odbywa karę pozbawienia wolności ma zastosowanie wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 czerwca 2008 r. w sprawie SK 17/07 (Dz. U. Nr 107, poz. 686) stwierdzający, że przepis art. 263§3 Kodeksu postępowania karnego w zakresie, w jakim do dwuletniego okresu stosowania tymczasowego aresztowania do chwili wydania pierwszego wyroku przez sąd I instancji nie wlicza się okresów, w których tymczasowo aresztowany odbywa równocześnie karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie, dopuszczając do przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania na okres ponad dwóch lat przez sąd I instancji na zasadach ogólnych, jest niezgodny z art. 41 ust. 1 w zw. z art. 2 oraz z art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Spowodowało to zmianę regulacji w Kodeksie postępowania karnego (po przepisach art. 263§2 i §3 dodano §3a). przepis ten jednak dotyczy zagadnienia maksymalnego czasu trwania tymczasowego aresztowania (stosowanego wskutek orzeczeń sądu I instancji), a nie zaliczenia tego okresu (tymczasowego aresztowania, w trakcie którego wykonywana jest kara orzeczona w innej sprawie) na poczet kary. Jasno wynika to z treści tego przepisu (art. 263§3a kpk), który odwołuje się wprost do okresów wymienionych w art. 263§2 i §3 kpk. Nie ma więc żadnych podstaw do zaliczenia okresu tymczasowego aresztowania stosowanego podczas odbywania kary pozbawienia wolności w innej sprawie, na poczet kary orzeczonej w sprawie, w której zastosowano ten środek zapobiegawczy.

W piśmie zaś zatytułowanym „apelacja” (samodzielnie sporządzonym przez oskarżonego i potraktowanym jako „uzupełnienie” apelacji wniesionej przez obrońcę – tom 105, 21239-21240 – ujawnionym na rozprawie apelacyjnej w trybie art. 453§2 i art. 394§2 kpk), oskarżony H. Ś. podniósł w pierwszej kolejności, że powinien być zbadany przez biegłych lekarzy psychiatrów. Jednakże mimo zapewnień oskarżonego, w protokółach przesłuchań nie ma wzmianki o tym, by oskarżony się wcześniej leczył z powodu choroby psychicznej. W protokółach rozprawy nie ma także wzmianki, by sam oskarżony, albo jego obrońca składali jakieś dokumenty na ten temat i by wnosili o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów. Nie ma powodu, by mniemać, że oskarżony był szykanowany z jakichś względów: wszak wobec kilku innych oskarżonych w toku śledztwa (dość długiego przecież) wydano stosowne postanowienia i poddani byli oni badaniom, a biegli psychiatrzy wydawali opinie o stanie ich zdrowia psychicznego. Z odpisów wyroków dotyczących oskarżonego (był karany) nie wynika, żeby w którejkolwiek z tych wcześniejszych spraw przyjęto zniesioną czy ograniczoną w stopniu znacznym poczytalność. Nie było powodów, by powstała wątpliwość co do poczytalności oskarżonego.

W pozostałej części, pismo to dotyczy podniesionych przez oskarżonego zarzutów względem wiarygodności zeznań i wyjaśnień R. K. (1). Zagadnienia te omówione były już na tle apelacji obrońcy oskarżonego (i apelacji obrońców innych oskarżonych) w tym sygnalizowanych zmienności czy odmienności w tych wyjaśnieniach i zeznaniach w zakresie udziału oskarżonego w dokonaniu przestępstw czy braku tego udziału, a także w kwestii zeznań na temat istnienia „zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw”. Nie ma potrzeby ponawiania tej argumentacji.

Nie było podstaw do ingerencji w treść zaskarżonego wyroku w zakresie oskarżonego H. Ś. w części skazującej, skoro apelacja obrońcy nie była zasadna. Nie było także podstaw do ingerencji w treść wyroku z urzędu (z powodów podnoszonych przez oskarżonego samodzielnie w treści jego pisemnych oświadczeń).

Nie były zasadne zarzuty postawione w pkt 4ac apelacji prokuratora w zakresie oskarżonego H. Ś..

Sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów, a więc nie miało miejsca błędne ustalenie faktyczne, iż oskarżony H. Ś. nie uczestniczył w dokonaniu rozboju na osobach J. S. (1) i G. S. (1). Słusznie więc uniewinnił tego oskarżonego od dokonania czynu zarzucanego mu w pkt LX aktu oskarżenia.

Nie ma racji oskarżyciel podnosząc w uzasadnieniu apelacji uchybienia, jakich miałby dopuścić się sąd I instancji oceniając zeznania (i wcześniejsze wyjaśnienia) R. K. (1) oraz pokrzywdzonych J. S. (1) i G. S. (1).

Przede wszystkim, sąd I instancji miał na uwadze, że we wcześniejszych wyjaśnieniach R. K. (1) wskazywał na udział H. Ś. w dokonaniu tego czynu. Przecież przedmiotem analizy stały się te wcześniejsze depozycje (co widać po zawartości pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku – str. 32-33). Nie przekonuje z kolei twierdzenie skarżącego, że ostatecznie sąd posłużył się „wybiórczo i niekompletnie cytowanym” fragmentem zeznań R. K. (1) czy też „błędnie wziął pod uwagę wyrwane z kontekstu (a cytowane w treści uzasadnienia wyroku) fragmenty zeznań” R. K. (1). Rzeczywiście w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, sąd I instancji posłużył się fragmentami zeznań R. K. (1). Jeśli jednak skarżący zarzuca, że te fragmenty były „wyrwane z kontekstu”, to nie podał żadnego przykładu tego „kontekstu”. Nie przedstawił własnej argumentacji ilustrowanej jakimiś innymi fragmentami („kontekstem”) zeznań, w świetle której te cytowane przez sąd I instancji fragmenty zeznań nabierałyby jakiegoś innego znaczenia, niż nadał im sąd orzekający.

Sąd I instancji słusznie zwrócił uwagę, że w porównaniu ze śledztwem, już w czasie pierwszych zeznań na rozprawie (w dniu 1 marca 2011 r.) widoczny był pewien element braku pewności R. K. (1) co do udziału H. Ś. w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W. na osobach J. S. (1) i G. S. (1). Tej konstatacji (str. 33-34 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) nie przeciwstawił skarżący w apelacji żadnego kontrargumentu. O tym wcześniejszym „braku pewności” (z „pierwszego” przesłuchania) mówił sam R. K. (1) właśnie w czasie powtórnego przesłuchania (tom 96, k. 19421”: „Ja o tych wątpliwościach mówiłem już wcześniej, jak sąd mnie pytał, ale nie pamiętam, na której rozprawie.”).

Trzeba pamięta, że w sytuacji dotyczącej okoliczności związanej z domniemanym udziałem H. Ś. w tym przestępstwie nie występuje typowa sytuacja, kiedy to świadek (osoba przesłuchiwana) nie pamięta już jakichś szczegółów i wówczas, jeśli potwierdzi wcześniejsze depozycje (odczytane jej), to można uznać za wiarygodne właśnie te okoliczności znajdujące się we wcześniejszych zeznaniach (wyjaśnieniach). W niniejszej sprawie sąd miał do czynienia z rzeczowym analizowaniem przez świadka konkretnej okoliczności, także w oparciu o wcześniejsze jego wyjaśnienia. R. K. (1) nie powiedział wprost, że po prostu „nie pamięta”, czy H. Ś. brał udział w dokonaniu tego czynu, ale po analizie (i szczegółowych pytaniach) doszedł do wniosku, że nie ma już pewności, czy był on w grupie osób, które tego rozboju dokonała. Samo w sobie, istnienie więc nawet tego zespołu wcześniejszych wyjaśnień nie przemawia za przyjęciem, że właśnie one są w tej mierze wiarygodne.

Najzupełniej słusznie sąd I instancji mając do czynienia ze świadkiem R. K. (1) wiele razy (przesłuchania trwały kilka dni) uznał za przekonujące właśnie tego rodzaju zastrzeżenie o „braku pewności”. To właśnie wrażenie odbierane podczas przesłuchania może mieć decydujący wpływ na decyzje, czy i którym fragmentom (wersjom) podawanym przez osoby przesłuchiwane podczas rozprawy można zawierzyć, zaufać. Tego rodzaju podejście do oceny dowodów nie tylko nie jest czymś niezwykłym, ale wręcz wynika explicite z zasady przeprowadzania dowodów bezpośrednio na rozprawie przed sądem.

Nie można takiej postawy (w odniesieniu do tej okoliczności – domniemanego udziału H. Ś. w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r.) świadka R. K. (1) rozpatrywać w oderwaniu od pozostałych okoliczności, które opisał on w swych wyjaśnieniach i potwierdził zeznaniami składanymi na rozprawie. Wszak wyjawił w nich okoliczności popełnienia wielu przestępstw przez osoby oskarżonego w sprawie niniejszej. Mówił o nich wprost na rozprawie, albo bez wątpliwości i wahania, z pełnym przekonaniem potwierdzał okoliczności, znajdujące się w jego wcześniejszych wyjaśnieniach.

Nie uchybia zasadom oceny dowodów określonym w art. 7 kpk podejście kompleksowe, całościowe do tych wyjaśnień i zeznań R. K. (1). Nie nazwał tego tak wprost sąd I instancji. Ostatecznie miał rację jednak dając wiarę tym zeznaniom i wyjaśnieniom w tych kwestiach, w których R. K. (1) wątpliwości nie miał (co skutkowało przypisaniem dużej liczby przestępstw wielu oskarżonym). Tam jednak, gdzie te wątpliwości, wahania, brak pewności i pełnego przekonania zostały przez niego wyartykułowane wyraźnie (jak w przypadku tego z czynów zarzucanych H. Ś.), tam po prostu przyjął, że nie może uznać za udowodniony faktu, co do którego taka zasadnicza wątpliwość zaistniała. Przecież jest oczywiste, że taka rzeczowa, analityczna i wyważona postawa zaprezentowana przez R. K. (1) nie pozostawała bez wpływu na kwestię oceny jego wiarygodności w pozostałych częściach.

W uzasadnieniu apelacji skarżący przedstawił ponadto analizę okoliczności dotyczących możliwości sytuacyjnej, w jakiej H. Ś. znalazłby się w grupie osób, która dokonała rozboju. Chodzi o potencjalne „ulokowanie” osoby oskarżonego w samochodzie, którym początkowo znajdowali się R. P. (1) i J. Z. (1) (później R. P. (1) przesiadł się do samochodu R. (...) pokrzywdzonych i nim, wraz z G. S. (1) pojechał do lasu w miejscowości W.). Nie sposób po części odmówić pewnej logicznej poprawności rozumowania – co do okoliczności, że w samochodzie R. (...) w czasie jazdy od miejsca zatrzymania pokrzywdzonych do lasu w W., prócz R. P. (1) powinien znajdował się co najmniej jeszcze jeden z napastników. Jednakże tych okoliczności na rozprawie wprost nie wyświetlono. Przecież prokuratora był obecny na rozprawie w dniu 3 czerwca 2011 r., kiedy to w czasie tego ponownego przesłuchania R. K. (1) padła właśnie kwestia owej wątpliwości, braku przekonania co do udziału H. Ś. do dokonaniu tego rozboju (tom 96, k. 19410-19426). R. K. (1) wypowiadał się właśnie na temat tego, kto z uczestników miał jakie role (zadania) do wykonania. Prokurator mógł zadawać pytania i dążyć do uzyskania od świadka szczegółowych odpowiedzi. Mógł zadać pytania dotyczące właśnie tego ewentualnego ulokowania H. Ś. w samochodzie razem z R. P. (1) i J. Z. (1). Takie pytania mogłyby doprowadzić do potwierdzenia czy zaprzeczenia tej możliwości, że realizowanym zadaniem, rolą H. Ś. było eskortowanie G. S. (1) razem z R. P. (1) (od miejsca zatrzymania samochodu, którym jechali pokrzywdzeni aż do lasu w miejscowości W.). Tego rodzaju pytania jednak nie zadał. Nie uzyskał więc w zeznaniach R. K. (1) potwierdzenia tej konstrukcji, którą zaprezentował w uzasadnieniu apelacji. Pozostaje ona więc jedynie w sferze domniemań. Wbrew bowiem dalszym wywodom uzasadnienia apelacji, zeznania G. S. (1) nie w całości korespondują z jego hipotezą, iż pokrzywdzoną eskortował R. P. (1) i H. Ś.. Skoro z jej zeznań wynikałoby, że w czasie jazdy (po zatrzymaniu samochodu przez napastników), do lasu razem z nią w samochodzie jechało trzech mężczyzn, to poza R. P. (1) było jeszcze dwóch, których nie udało się zidentyfikować. Nie jest więc tak, że analiza liczby tych napastników prowadzi do jednego, jedynego wniosku, że wypełnieniem luki w liczbie i usytuowaniu napastników jest przyjęcie, iż wyłącznie H. Ś. jechał razem z R. P. (1) samochodem razem z pokrzywdzoną. Ta luka dotyczy dwóch napastników (nie zidentyfikowanych), a to nie jest sprzeczne z elementem niepewności co do jakiegoś udziału oskarżonego H. Ś.. Niepewność (brak identyfikacji) dotyczy przecież nie tylko jednego, a dwóch napastników mogących pełnić rolę eskorty G. S. (1) w samochodzie R. (...) kierowanym przez R. P. (1).

Wbrew wywodom apelacji sąd I instancji wskazał, że uznał za wiarygodne zeznania osób pokrzywdzonych, a w tym zeznania G. S. (1) (str. 36 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). To zaś, że niektóre z okoliczności wynikające z jej zeznań nie zostały ostatecznie wyświetlone (np. właśnie w kwestii identyfikacji dwóch mężczyzn znajdujących się, razem z nią i R. P. (1), w samochodzie R.), nie jest niczym niezwykłym. W szczególności nie zastąpi to dowodu „pozytywnego”, jakim potencjalnie byłaby pewna, bez wahania udzielona odpowiedź świadka R. K. (1) w tej kwestii. Pytań jednak takich obecny na sali rozpraw podczas przesłuchania oskarżyciel nie zadawał. Nie może więc obecnie skutecznie zdyskredytować tej części zeznań, w której R. K. (1) przedstawił swój brak pewności, wahanie i wątpliwości co do udziału oskarżonego H. Ś. w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r.

W konsekwencji należało przyjąć, że sad I instancji mnie popełnił błędów w ocenie dowodów. Co za tym idzie, ustalenia faktyczne (co do okoliczności, że w dokonaniu tego rozboju nie brał udziału oskarżony H. Ś.) nie są dotknięte błędem.

W tej więc części nie było podstaw do ingerowania w treść zaskarżonego wyroku. Należało w tym zakresie, utrzymać w mocy.

Nie był także zasadny zarzut postawiony w pkt 4b apelacji oskarżyciela publicznego w zakresie oskarżonego H. Ś.. Rozstrzygnięcia zawarte w punktach XLVIIIAB wyroku są jednoznaczne, czytelne i zrozumiałe. Spełniają kryteria, o których mowa w art. 413§2 pkt 2 kpk. w szczególności to, że są one oba (podpunktu A i B) częściami jednostki redakcyjnej wyższego rzędu (punktu XLVIII) czyni zrozumiałym, że skoro w tym punkcie zawarte zostało rozstrzygnięcie dotyczące oskarżonego H. Ś., to jednostki redakcyjne niższego rzędu (podpunkty A i B) dotyczą tego właśnie (a nie innego) oskarżonego. Sąd I instancji redagując swój wyrok nie stosował jednolitej konwencji w tym zakresie. Np. w pkt XLVIIA wyraźnie określił, że kara łączna wymierzona zostaje oskarżonemu K. J. (1). Jednak mimo, że w pkt XLVIIB nie zaznaczył, że na poczet kary łącznej zalicza właśnie oskarżonemu K. J. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności na podstawie art. 63§1 kk, logiczne następstwo rozstrzygnięć wydawanych w sprawach karnych czyni przecież tę część wyroku zrozumiałym (chociaż we wstępnej części pkt XLVII zapadły rozstrzygnięcia skazujące na kary pozbawienia wolności dwóch oskarżonych). Z tych samych względów nie są więc „nieokreślone” rozstrzygnięcia zawarte w pkt XLVIIIAB wyroku: jest jasne, że dotyczą one oskarżonego H. Ś.. W identyczny sposób przecież, sąd I instancji orzekł karę łączną i zaliczył na jej poczet okres rzeczywistego pozbawienia wolności wobec oskarżonego M. P. (1) – w pkt LVAB wyroku. W treści podpunktów A i B również nie zawarto wyraźnego zaznaczenia, że kara łączna i zaliczenie dotyczą tego (a nie innego) oskarżonego. Oskarżyciel publiczny nie uznał tych rozstrzygnięć za „niejednoznaczne, niepełne i niespójne” (skoro tego nie zaskarżył), a przecież są one sformułowane w sposób identyczny, jak w przypadku tych kwestionowanych apelacja, a znajdujących się w pkt XLVIIIAB wyroku.

Apelacja w tej ostatniej części nie była zasadna i to w stopniu oczywistym. Była po prostu niepotrzebna. Nie było podstaw do zmiany tej części wyroku, a więc należało go utrzymać w mocy.

W stosunku do oskarżonego H. Ś., na podstawie art. 437§1 kpk, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy, albowiem apelacja obrońcy, a także apelacja oskarżyciela publicznego, nie były zasadne.

Apelacja obrońcy oskarżonego K. J. (1) nie była zasadna i to w stopniu bliskim oczywistości.

Wbrew wywodom obrońcy tego oskarżonego, sąd I instancji ocenił prawidłowo depozycje R. K. (1). Była już mowa o tym, że sam fakt, że wyjaśnienia i zeznania R. K. (1) składane w warunkach skorzystania z niego z możliwości przewidzianej w art. 60§3 kk nie stracą same przez się waloru wiarygodności. Wywody na te zachowują swoją aktualność i w tej części. Konieczny zaś „krytycyzm” wobec wyjaśnień i zeznań został zachowany.

Dodać do nich należy (w odniesieniu do innych argumentów podniesionych w tej apelacji), że „normalne warunki” uznania za wiarygodne pomówień (w innych, typowych sprawach) często mają następstwa w postaci wymierzenie kary oskarżonemu „skruszonemu” kary znacznie łagodniejszej niż oskarżonemu, który zajmuje skrajnie odmienną postawę procesową. O wiarygodności czy braku wiarygodności pomówień nie decyduje więc skala potencjalnej „korzyści”, jaka może wyniknąć ze składania wyjaśnień mających charakter pomówień.

Nie jest niczym dziwnym i niespotykanym, że świadkowie zeznają co do okoliczności mających miejsce wiele lat wcześniej. Nie sposób mówić o tym, by R. K. (1) „dopasowywał” swoje wyjaśnienia do „koncepcji” organów ścigania. Autor apelacji musiałby wykazać, że prowadzący śledztwo miał „z góry założoną koncepcję” pociągnięcia do odpowiedzialności konkretnej osoby za jakieś konkretne czyny. Musiałby wiedzieć dokładnie, że jakieś konkretne przestępstwa zostały popełnione i sprawca nie został wykryty. O ile jest to – wyłącznie teoretycznie – do pomyślenia, jeśliby takie przestępstwa zostały popełnione w obszarze działania tej jednostki (konkretnej prokuratury), to jest to szalenie ryzykowne (i z tego powodu uznać należy za niepodobieństwo) w przypadku przestępstw popełnianych w obszarach działania innych jednostek organów ścigania (prokuratur).

Dobrym przykładem tego autonomicznego charakteru wyjaśnień R. K. (1) jest przypadek złożenia przez niego wyjaśnień obciążających właśnie K. J. (1) za czyn zarzucany mu w pkt LXI aktu oskarżenia - przypisany także oskarżonemu H. Ś.. Pierwsze wyjaśnienia na temat udziału swojego i tych dwóch oskarżonych, R. K. (1) złożył w dniu 30 stycznia 2009 r. (tom 30, k. 5923-5925) w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Płocku. Tymczasem przestępstwo to zostało popełnione w obszarze działania Prokuratury Rejonowej w Grójcu (a czyn miał miejsce w miejscowości położonej w gminie C. - niedaleko Warki). Śledztwo w sprawie dokonania tego rozboju umorzono postanowieniem Prokuratury Rejonowej w Grójcu (podlegającej przecież Prokuraturze Okręgowej w Radomiu) już w dniu 3 lutego 2006 r. (tom 46, k. 9101) i dopiero po złożeniu wyjaśnień podjęto je na nowo (20 lutego 2009 r.) i połączono ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Płocku.

Trafnie zwrócił uwagę sąd I instancji, że okoliczności tego czynu opisane w wyjaśnieniach R. K. (1) korelują z zeznaniami samego pokrzywdzonego (str. 134 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Znać je mógł R. K. (1) z jednego tylko powodu: uczestniczył w dokonaniu tego przestępstwa. Skoro w innych częściach jego wyjaśnienia i zeznania zostały uznane za wiarygodne, to w tym zakresie także.

Przecież podobne były okoliczności i skutki złożenia wyjaśnień przez R. K. (1) w zakresie innych przestępstw przypisanych wyrokiem np. M. S. (1) w zakresie tych kradzieży samochodów, które popełnione zostały poza obszarem działania Prokuratury Okręgowej w Płocku. Nie wiadomo czemu i w jaki sposób miałyby te wyjaśnienia dotyczyć akurat tych konkretnych przestępstw, co do których w jakiejś innej jednostce złożono zawiadomienie i po krótkim czasie umorzono postępowanie. „Spełnieniem oczekiwań” abstrakcyjnie rozumianych „organów ścigania” byłoby pociągniecie do odpowiedzialności za wszystkie czyny, których sprawców nie wykryto. W Polsce liczba tego typu przestępstw jest ogromna. Nie dotyczą jednak ich wszystkich wyjaśnienia i zeznania R. K. (1).

Na temat zaś przesłuchania R. K. (1) na rozprawie jako świadka, to była już mowa powyżej (przy omówieniu apelacji obrońcy oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1)), że jego postawa wcale nie była jednoznacznie negatywna – mając na uwadze sposób, w jaki w pierwszym przesłuchaniu korzystał on ze swoich uprawnień. Nie jest także prawdą, że w czasie pierwszego przesłuchania R. K. (1) odpowiadał wyłącznie na pytania prokuratora. Podczas pierwszego dnia tego pierwszego przesłuchania świadek R. K. (1) mimo początkowej deklaracji, że nie będzie odpowiadał na pytania oskarżonych i obrońców oskarżonych (tom 73, k. 14715v), to jednak niekiedy na takie odpowiadał. Wskazuje na to ewidentnie treść protokołu tej rozprawy w tej części (tom 73, k. 14716-14726)

Obrońca oskarżonego zapomina jednak, że doszło do ponownego przesłuchania R. K. (1) w sytuacji, kiedy (po uprawomocnieniu się wyroku skazującego) R. K. (1) nie przysługiwało już prawo do odmowy składania zeznań. Przecież już w tej innej jego „sytuacji procesowej” składał on zeznania na czterech terminach rozprawy odpowiadając na wszystkie zadawane mu pytania. Pytania zadawali także obrońcy i oskarżeni (tom 91, k. 18362-18372v; tom 92, k. 18472-18481v; tom 93, k. 18793-18794v i tom 96, k. 19409-19426).

Jeśli zaś chodzi o skonfrontowanie wyjaśnień oskarżonego K. J. (1) z zeznaniami (i wyjaśnieniami) R. K. (1), to postawa oskarżonego i jego wyjaśnienia słusznie została odrzucona jako pozbawiona wiarygodności. Przecież oskarżony zaprezentował w toku postepowania podejście koniunkturalne. W czasie śledztwa odmawiał składania wyjaśnień, a więc przeciwko depozycjom R. K. (1) nie przemawiał żaden poddający się wartościowaniu merytoryczny dowód „przeciwny”. Takie samo stanowisko oskarżony zajął na początku rozprawy: poprzestając na potwierdzeniu protokołów przesłuchań ze śledztwa odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania, a pytań nie zadawał mu także obrońca (tom 73, k. 14664-14664v).

Dopiero w czasie składania zeznań przez R. K. (1) (a i to nie przy pierwszej okazji), oskarżony K. J. (1) składał kilka razy krótkie wyjaśnienia co do treści odczytywanych wyjaśnień R. K. (1) (tom 76, k. 15343v-15349v) na temat wcześniejszej znajomości z nim i wzajemnych stosunków, a w tym – co do osoby K. K. (1). R. K. (1) do tych okoliczności podnoszonych przez oskarżonego odnosił się merytorycznie (mimo deklaracji, nie będzie składał zeznań). I to jego słowa były przekonujące. Kiedy K. J. (1) wymienił niejakiego M. Ł., który miałby wykazać, że R. K. (1) kłamie, to R. K. (1) powiedział, że tenże M. Ł. jest synem sąsiada oskarżonego (a oskarżony ostatecznie to potwierdził). A kiedy K. J. (1) wypomniał, że R. K. (1) miał dokonać przestępstwa wyłudzenia kredytu z K. K. (1), to R. K. (1) powiedział, iż K. K. (1) nie było wtedy w Polsce – był w Anglii razem z oskarżonym, a tego przestępstwa dokonał razem z wujem K. K. (1). I tę okoliczność oskarżony K. J. (1) ostatecznie także potwierdził (potwierdził to także zeznaniem M. F. (3) – tom 75, k. 15154). Warto także wspomnieć, że dopiero wówczas (podczas tej rozprawy) oskarżony K. J. (1) przyznał, że miała miejsce jego rozmowa z R. K. (1) na temat propozycji dokonania napadu na pracodawcę R. J. M. (choć inaczej opisał tę sytuację). Ani słowem wówczas nie wspomniał, że jakimś ewentualnym motywem bezzasadnego pomówienia go przez R. K. (1) miało być to, że R. K. (1) był mu winien pieniądze. Takie zachowanie oskarżonego K. J. (1) pokazuje, że nie cechuje go otwartość i szczerość. Dozuje, dawkuje on jakieś okoliczności w zależności od stanu dowodowego i sytuacji procesowej. Sprawiały wrażenie sztucznych. Takimi wystąpieniami nie mógł przekonać sądu o swej wiarygodności.

Wbrew tezie wyrażonej przez obrońcę świadek M. F. (3) w żadnym zakresie nie potwierdził tego, by R. K. (1) był winien pieniądze K. J. (1), a nawet tego, by cokolwiek na taki temat mówił świadkowi sam K. J. (1). Wynika to ewidentnie z tej części zeznań świadka M. F. (3) (tom 75, k. 15155-15156).

Była już mowa o tym, że dla uznania za wiarygodny jakiegoś dowodu nie ma potrzeby, by był on potwierdzony w każdym punkcie (do każdej okoliczności) jakimiś innymi dowodami. W przypadku wyjaśnień i zeznań R. K. (1), jak to już pokazano powyżej, znalazły one potwierdzenie – co do popełniania i innych przestępstw przez innych oskarżonych – konkretnymi, przekonującymi dowodami. Zwrócono także uwagę, że postawa R. K. (1) była rozważna i nie wahał się, by wyrazić swoje przekonanie o jego obecnych wątpliwościach, co do udziału w dokonaniu przestępstw (przypadek H. Ś. i inkryminowanego temu oskarżonemu udziału w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W.).

Resumując, sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów (wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Odrzucił wiarygodność wyjaśnień oskarżonego K. J. (1) bez naruszenia reguł określonych w art. 7 kpk. W takiej sytuacji nie ma oczywiście mowy o istnieniu „nie dających się usunąć wątpliwości” (art. 5§2 kpk), o których wspomniał obrońca oskarżonego K. J. (1) w ostatniej części uzasadnienia swej apelacji.

Ustalenia faktyczne dokonane na podstawie dowodów uznanych za wiarygodne błędem dotknięte nie są. Na podstawie wyjaśnień i zeznań R. K. (1) trafnie sąd I instancji przypisał oskarżonemu popełnienie czterech zarzucanych mu przestępstw: udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz trzech czynów „jednostkowych”. W przypadku tych trzech czynów „jednostkowych” udział oskarżonego polegał na współsprawstwie. W dwóch pierwszych rozbojach oskarżony pełnił rolę asysty i ubezpieczania działania „bezpośrednich” wykonawców (rozboje dokonane w dniach 23 marca i 23 kwietnia 2006 r.), a w trzecim przypadku – wspólnie z trzema innymi napastnikami – sam realizował czynności sprawcze (użycie przemocy wobec pokrzywdzonego J. M.), po których zabrano należące do pokrzywdzonego mienie oraz dokumenty.

Wymierzone za te cztery przestępstwa kary jednostkowe nie cechuje nadmierna (niewspółmierna) surowość. Kary łączne uwzględniają tak ilość popełnionych przestępstw, jak i charakter związku podmiotowo-przedmiotowego między nimi. Również kary łączne nie są nadmiernie surowe. Rozstrzygnięcia o charakterze kompensacyjnym (zasądzenie odszkodowań w wyniku uwzględniania powództw cywilnych – pkt LXX-LXXIII części dyspozytywnej wyroku) są naturalnym następstwem wyrządzenia czynów niedozwolonych (art. 415 Kodeksu cywilnego) i odpowiadają wysokości spowodowanym czynami przestępczymi szkód w mieniu. Kwota zadośćuczynienia nie jest nadmierna w stosunku do krzywdy wyrządzonej A. U..

W stosunku do oskarżonego K. J. (1), na podstawie art. 437§1 kpk, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy, albowiem apelacja obrońcy nie była zasadna.

Apelacja obrońcy oskarżonego M. P. (1) nie była zasadna i nie podlegała uwzględnieniu.

Apelacja ta została wniesione względem trzech tylko z przypisanych oskarżonemu pięciu przestępstw (w stosunku do czynów przypisanych w pkt XLIX, L i LIII części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku).

W zakresie pierwszych dwóch z nich zarzuty oparte są na ocenie dowodów – głownie wyjaśnień i zeznań R. K. (1) i dokonania ustaleń faktycznych na ich podstawie co do dokonania tych dwóch przestępstw przez oskarżonego M. P. (1).

Jeśli chodzi o ocenę wyjaśnień i zeznań R. K. (1), to była już mowa wielokrotnie powyżej (na wstępie wywodu sądu odwoławczego oraz w odniesieniu do apelacji obrońców omówionych już powyżej), że składane przez osobę podejrzaną wyjaśnienia, w sytuacji, kiedy spodziewa się ona skorzystania z dobrodziejstwa art. 60§3 kk nie są przez to a limine pozbawione waloru wiarygodności. To zaś, że w czasie wielu przesłuchań R. K. (1) uzupełniał, dodawał szczegóły i opisywał nowe drobne okoliczności dotyczące poszczególnych popełnianych przestępstw, samo w sobie także nie dyskwalifikuje tych depozycji. Świadek R. K. (1) był przesłuchany na rozprawie i w ogromnej części nie tylko potwierdził odczytane wyjaśnienia, ale odpowiadał na wszystkie pytania (w czasie ponownego przesłuchania). Cechowała go rzeczowość i rozwaga. Umiał otwarcie przyznać, że w pewnych kwestiach nie ma pewności (przypadek wyrażenia wątpliwości na temat udziału oskarżonego H. Ś. w dokonaniu rozboju w dniu 23 kwietnia 2006 r. w W.). W przypadku postawy oskarżonych (w tym także oskarżonego M. P. (1)), którzy zaprezentowali w zasadzie głównie czystą negację w swych przesłuchaniach, uznanie zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1) za wiarygodne przez sąd I instancji, jawi się jako nienaruszające zasad określonych w art. 7 kpk.

Na rozprawie oskarżony M. P. (1) odmówił składania wyjaśnień, a po odczytaniu protokołów przesłuchań ze śledztwa poprzestał na ich potwierdzeniu. Nie odpowiadał także na pytania (tom 73, k. 14665-14665v). W śledztwie zaś nie odniósł się merytorycznie do tych dwóch stawianych mu zarzutów. Kwestionowanie zarzutów polegało na zauważaniu (w czasie przesłuchania świadka R. K. (1)), że „nie podał go” [nie wymienił jako sprawcy] w pierwszych wyjaśnieniach (tom 73, k. 14726). Tego typu postawa, wybitnie nie merytoryczna, nie mogła sama w sobie zdyskredytować przekonującego dowodu obciążającego, jakimi były wcześniejsze wyjaśnienia (potwierdzone zeznaniami) R. K. (1).

Ponadto, co do kilku okoliczności depozycje R. K. (1) znalazły potwierdzenie w dowodach o charakterze wybitnie obiektywnym – dowodach typu przyrodniczego (ekspertyzy kryminalistyczne śladów). Trzeba zaznaczyć, że zeznania i wyjaśnienia R. K. (1), by uzyskać walor wiarygodnych nie potrzebowały wcale potwierdzenia jakimś innym dowodem, co do każdej ze znajdujących się w nich okoliczności.

Wbrew wywodom obrońcy, zeznania i wyjaśnienia R. K. (1) mogły stanowić podstawę do przyjęcia, że oskarżony M. P. (1) przynależał do grupy przestępczej. Oczywiście nie ma także racji sam oskarżony, iż nie został „podany” w pierwszych wyjaśnieniach R. K. (1). Przecież właśnie M. P. (1) (ps. (...)) poznał R. K. (1) w tej pierwszej grupie osób, z którą nawiązał (wspólnie z J. P. (5) i K. J. (1)) kontakt i współpracę w ramach dokonywania wspólnych przestępstw pod koniec 2005 r. i na początku 2006 r. poznał go jako młodszego brata R. P. (1) (ps. (...)), który miał największe uznanie i poważanie w działalności przestępczej. W swych wyjaśnieniach ze śledztwa R. K. (1) wprost mówił, że zamiar „kontynuacji” działalności przestępczej w tym składzie osobowym narodził się dość spontanicznie („ponadto rozmawialiśmy, że po akcji z kradzieżą sprzętu P. będzie można dokonywać kolejnych przestępstw, z których będziemy mieć pieniądze.” – tom 25, k. 4819). Identycznie mówił w jednym w kolejnych przesłuchań w śledztwie: że już podczas jednego ze spotkań na przełomie 2005 i 2006 „postanowili, że będą zajmować się działalnością przestępczą” (w składzie wspólnie z R. K. (1) i innymi, którzy wówczas dołączyli do tej grupy) i już tedy istniał plan dokonania napadu na samochód firmy (...) przewożący sprzęt RTV i AGD firmy (...) (tom 30, k. 5920).

Obrońca ignoruje okoliczność, że z wyjaśnień tych wynika, że już wtedy u każdej z tych osób (pozostających w kręgu poznanych przez R. K. (1) na przełomie 2005 r. i 2006 r.) istniała świadomość, że będą dokonywać w przyszłości przestępstw w tym składzie osobowym. Popełnienie konkretnych przestępstw jednak nie zawsze musiało następować w identycznie tym samym składzie osobowym. Przecież to, że do grupy przestępczej przynależy np. 12 osób nie oznacza, że w każdej z kolejnych akcji przestępczych musza wziąć udział wszyscy. To opracowany cel i sposób konkretnego działania wymusza albo rozszerzenie albo zawężenie liczby osób „bezpośrednio” dokonujących konkretnego przestępstwa. Nie było też tak, że te osoby z drugiego kręgu były przypadkowo dobierane. Wszak R. K. (1) wprost mówi, że nie przeprowadzano niczego w rodzaju konkursu („ castingu” – tom 91, k. 18368). Polegało to na czerpaniu z zasobów tego drugiego kręgu, do którego należały osoby znane już wcześniej poszczególnym członkom i mające ich zaufanie.

Jak już była o tym mowa, przewodzenie grupie mającej na celu popełnianie przestępstw może mieć charakter kolegialny i tak należy odczytywać znaczenie wyjaśnień R. K. (1). Właśnie w ten sposób opisał podejmowanie inicjatyw w stosunku do poszczególnych działań grupy („inicjatywa wyszła wspólnie...” – tom 91, k. 18362v). Pewną przewagę nad innymi miał R. P. (1). W tych zdarzeniach, w których brał udział, to od decydował o „zaangażowaniu” większej ilości wykonawców (z zewnętrznego kręgu) i to on miał niekiedy głos decydujący w sprawie dyspozycji uzyskanych z przestępstwa pieniędzy oraz opłacenia osób dobranych do udziału w konkretnej akcji (wyjaśnienia R. K. (1) – tom 30, k. 5868). M. P. (1) świadom był pewnej podległości w grupie: decyzję o jego udziale w akcji przestępczej w dniu 23 marca 2006 r. podjął jego brat - R. P. (1) („zaangażował”), co wynika wprost z wyjaśnień R. K. (1) (tom 30, k. 5868). M. P. (1) był prostym „wykonawcą” i nie aspirował do decydowania o planowaniu przestępstw, o sposobie podziału pieniędzy czy do pełnienia, jakich specyficznych ról. Tego typu okoliczności wskazują na pozycję w grupie. To zaś, że oskarżony nie „uczestniczył” w równym podziale w pieniędzy ilustruje jego pozycję w grupie.

Okoliczność, że poza zdarzeniem związanym z napadem rabunkowym w dniu 23 marca 2007 r., oskarżony M. P. (1) nie brał więcej udziału w konkretnych akcjach przestępczych nie musi powodować uznania, że nie brał on udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Była już mowa (i będzie poniżej) o istnieniu ścisłego „trzonu” (jądra) tej zorganizowanej grupy i o tym, że niekoniecznie wszyscy musieli brać udział w następnych akcjach. W przypadku zaś M. P. (1) jego „związek” z tą grupa nie ograniczał się do tego przestępstwa. Wszak wykonywał on także inne działania: np. przejął od Ł. W. (1) telefon, który został uzyskany w drodze czynu zabronionego (co wynika z wyjaśnień R. K. (1) – tom 26, k. 5143).

Co do samego zaś udziału (współudziału) oskarżonego M. P. (1) dokonaniu rozboju w dniu 23 marca 2006 r., to w tym względzie sąd I instancji miał na uwadze, że rzeczywiście w pierwszych wyjaśnieniach R. K. (1) na ten temat nie został wymieniony M. P. (1) jako jeden ze współsprawców tego czynu. Ocenił jednak te okoliczność w swej argumentacji w zakresie wiarygodności (w tej części) wyjaśnień i zeznań R. K. (1), na tle szczegółowego opisania ról innych sprawców korelującego z zeznaniami kierowcy samochodu przewożącego sprzęt AGD i RTV – A. U. (str. 18-19 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tej argumentacji nie usiłował przeciwstawić się skutecznie autor apelacji dotyczącej oskarżonego M. P. (1).

Zatem należało uznać, że sąd I instancji nie popełnił błędów w ocenie dowodów (głównie wyjaśnień oskarżonego oraz wyjaśnień i zeznań R. K. (1)). Dowody uznane za wiarygodne słusznie stały się podstawą do ustaleń faktycznych, które zostały ocenione trafnie z punktu widzenia prawa materialnego: tak w zakresie przypisania oskarżonemu udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw, jak też w zakresie współsprawstwa w dokonaniu rozboju w dniu 23 marca 2006 r.

Wymierzone zaś za ten czyny kary nie noszą cech rażącej surowości. Wbrew wywodom obrońcy oskarżonego M. P. (1), oskarżony ten nie jest sprawcą młodocianym. Wprawdzie obu czynów dopuścił się przed ukończeniem 21 roku życia, ale w czasie wyrokowania przez sąd I instancji miał już ukończone 24 lata życia (art. 112§10 kk). Poza tym oskarżony był już dwa razy karany. Wymierzając zaś kary jednostkowe za te przestępstwa, sąd I instancji uwzględnił tak krótki czas udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, jak też mało znaczącą rolę oskarżonego w dokonaniu rozboju. Kary jednostkowe niewiele tylko przekraczają ustawowe minimum zagrożenia.

Oczywistym następstwem skazania za dokonania rozboju w dniu 23 marca 2007 r. było rozstrzygnięcie o charakterze kompensacyjnym, to jest zasądzenie zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę (wynikłą z pozbawienia wolności i spowodowania uszkodzenia ciała) i odszkodowania – na rzecz A. U. (pkt LXXIII części dyspozytywnej wyroku). Kwota zadośćuczynienia nie jest nadmierna w stosunku do krzywdy wyrządzonej A. U..

Jeśli chodzi o przypisanie oskarżonemu popełnienia przestępstwa w pkt LIII wyroku (zarzucanego w pkt LXVII aktu oskarżenia), to obrońca nie ma racji, że w tej części sąd I instancji dopuścił się żadnych błędów w ocenie dowodów.

Apelacja w tej części ma charakter wybitnie polemiczny i podniesiono w niej praktycznie jedynie to, że zeznania świadków dotyczące tego zdarzenia – P. P. (1) i J. F. – „różnią się od siebie i od wyjaśnień oskarżonego”, a P. P. (1) przedstawiał w toku postępowania różne okoliczności nabycia środków psychotropowych i ocena jego zeznań „musi charakteryzować się szczególną dokładnością” (str. 6-7 apelacji).

Wyjaśnienia jednak oskarżonego w tym zakresie sprowadzały się niemal wyłącznie do czystej negacji dokonania czynu mu inkryminowanego. Zaznaczył jedynie, że nie zna ani P. P. (1), ani J. F..

Odrzucenie wiarygodności tych wyjaśnień było słuszne. Nie trzeba bowiem dobrze kogoś znać, by sprzedać mu jakieś środki narkotyczne. Osoba nabywcy może być znana „z widzenia”, a może być „polecona” przez inna osobę (dalszego znajomego). Fakt zaś, że oskarżony posiadał środki odurzające (co było przedmiotem przypisania dwóch przestępstw, co do których apelacji nie wniesiono) wprawdzie sam w sonie nie stanowi dowodu, że oskarżony musiał komuś udostępniać takie środki, ale pokazuje, że oskarżony miał dostęp do narkotyków.

Zeznania i wyjaśnienia J. F. (nie uwzględniając w tym momencie pozostałej ich części) są w kwestii znajomości z oskarżony konsekwentne. W tej mierze korelują one z wyjaśnieniami P. P. (1), że oskarżony (ps. (...)) jest znajomym właśnie J. F. (tom 12, k. 2231).

Sąd I instancji prawidłowo ocenił zeznania i wcześniejsze wyjaśnienia świadka P. P. (1). Miał na uwadze zmianę jego zachowania i zeznań podczas rozprawy, po odczytywaniu mu protokołów kolejnych wyjaśnień ze śledztwa. Zmienność tych depozycji (w początkowej fazie składania tych zeznań na rozprawie) ocenił poprawnie. Wszak, skoro oskarżony nie znał P. P. (1) (co powiedział), ani też sam P. P. (1) nie był jakąś osobą znajomą dla oskarżonego (co wynika z jego wyjaśnień i zeznań), to nie ma żadnego powodu, by bezzasadnie pomawiał oskarżonego o dokonanie przestępstwa. Inaczej już wygląda sytuacja J. F.: skoro znał oskarżonego, to ma powody by chronić oskarżonego przed odpowiedzialnością. Słusznie uznano, że treść zeznań złożona została przez J. F. w zasadzie na użytek procesu przeciwko oskarżonemu M. P. (1). Wszak J. F. nie kwestionował wyroku skazującego go za posiadania narkotyków nabywanych od oskarżonego.

Zatem, ocena dowodów dokonana przez sąd I instancji nie wykazuje błędów w zastosowaniu reguł, o których mowa w art. 7 kpk. A skoro tak, to ustalenia faktyczne nie są dotknięte błędem. Przypisanie oskarżonemu popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt LVII aktu oskarżenia wypełniającego dyspozycję art. 59 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii miało prawidłowe podstawy faktyczne. Wymierzona zaś za to przestępstwo kara nie nosi cech nadmiernej surowości: oskarżony, mimo młodego wieku, był już dwa razy skazany za przestępstwa. Oskarżony nie jest sprawcą młodocianym (ukończył 24 lata w chwili wydania wyroku przez sąd I instancji, a tego czynu dopuścił się po ukończeniu 21 roku życia).

Wymierzona zaś oskarżonemu kary łączne: 3 lat pozbawienia wolności i grzywny – 80 stawek dziennych po 20,20 złotych. Nie są także nadmiernie surowe. Wszak kara łączna pozbawienia wolności została orzeczona w wysokości niewiele tylko przekraczającej ustawowe minimum (2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności – najwyższa z kar jednostkowych). Uwzględniono więc w bardzo dużym stopniu absorbcję przy orzekaniu kary łącznej.

Co do oskarżonego M. P. (1), wyrok w zaskarżonych częściach należało zatem utrzymać w mocy (art. 437§1 kpk).

Apelacja obrońcy oskarżonego M. W. (2) nie była zasadna. Nie można było jej uwzględnić.

Nie doszło do obrazy art. 7 kpk poprzez niezasadne uznanie za wiarygodne zeznań R. K. (1). Jak już omówiono to wcześniej (przy okazji apelacji innych obrońców), zeznania te (wraz z wcześniejszymi wyjaśnieniami) słusznie uznano za wiarygodne. Oczywiście, zeznania te (i wyjaśnienia) mają charakter pomówień. Zostały jednak one potwierdzone w wielu miejscach innymi dowodami osobowymi (co do innych czynów i innych oskarżonych – o czym była mowa już wcześniej). Ponadto, co do kilku okoliczności depozycje te znalazły potwierdzenie w dowodach o charakterze wybitnie obiektywnym – dowodach typu przyrodniczego (ekspertyzy kryminalistyczne śladów).

Trzeba zaznaczyć, że zeznania i wyjaśnienia R. K. (1), by uzyskać walor wiarygodnych nie potrzebowały wcale potwierdzenia jakimś innym dowodem, co do każdej ze znajdujących się w nich okoliczności. Tego typu rozumowanie o wartościowaniu dowodów znane było, ale w przeszłości jako legalna teoria dowodowa. W nowożytnej procedurze karnej teoria ta została odrzucona. Oczywiście, w praktyce ma znaczenie, czy i jakie dowody w jakiś sposób „potwierdzają” jakiś zasadniczy (a być może i jedyny) dowód stanowiący podstawę oskarżenia. Jednakże jest to element, który ma wzbudzić przekonanie o wiarygodności tego zasadniczego dowodu. Tego typu „potwierdzenie” nie charakteru „bezwzględnie koniecznego udowodnienia” wiarygodności „zasadniczego” dowodu.

Wyjaśnienia oskarżonych ( przede wszystkim M. W. (2)) nie mogły stanowić jakiegoś skutecznego „przeciwdowodu” mogącego zdyskredytować depozycje R. K. (1). Przecież ten oskarżony w czasie śledztwa nie przyznając się do zarzucanych mu czynów odmówił składania wyjaśnień. Na rozprawie także odmówił składania wyjaśnień, a po odczytaniu protokołów przesłuchań ze śledztwa poprzestał na ich potwierdzeniu. Nie odpowiadał także na pytania (tom 73, k. 14665v-14666). Tego typu postawa, wybitnie nie merytoryczna, nie mogła sama w sobie zdyskredytować przekonującego dowodu obciążającego, jakimi były wcześniejsze wyjaśnienia (potwierdzone zeznaniami) R. K. (1).

O ile zgodzić się trzeba z tezami zaprezentowanymi w apelacji na temat sposobu rozumienia i cech charakteryzujących „zorganizowaną grupę przestępczą” (zarzut sformułowany w pkt II.1.a tej apelacji), to w dalszej części argumenty obrońcy polegające powoływaniu się na wyrwane z kontekstu zdania z zeznań R. K. (1) składanych na rozprawie (str. 6 apelacji). Te wywody obrońcy stanowią w zasadzie bardzo powierzchowną i fragmentaryczną zawartości zeznań (i wyjaśnień) R. K. (1).

R. K. (1) na wstępie powtórnego przesłuchania (po uprawomocnieniu się wyroku skazującego wobec niego) powiedział, że on „nie wie, jak się kwalifikuje działania w zorganizowanej grupie przestępczej”. Stad te pytanie o hierarchię, podporządkowanie dotyczyły zagadnień na tyle ogólnych, że niekoniecznie zrozumiałych dla osoby umiejącej przełożyć konkretne sytuacje faktyczne na pojęcia dość abstrakcyjne. O konkretach, realiach pewnego porządku w grupie, w której się przyłączył mówił przecież w swych pierwszych wyjaśnieniach ze śledztwa opisując nawiązanie znajomości z osobami z S. (M. S. (1), R. P. (1), Ł. W. (1) i innymi) pod koniec 2005 r. Wprost powiedział, że z racji pewnego zwyczaju wywodzącego się z uprzedniej działalności na tym terenie, ugruntowania pozycji, to właśnie R. P. (1), a za nim M. S. (1) mieli swego rodzaju, przewagę, poważanie u pozostałych osób. Wprost także mówi o „trzonie grupy”, do której dołączył („dobił”) on sam, J. P. (1) i K. J. (1) (tom 25, k. 4818-4819). Przewodzenie grupie mającej na celu popełnianie przestępstw może mieć charakter kolegialny i tak należy odczytywać znaczenie tych wyjaśnień R. K. (1). Właśnie w ten sposób opisał podejmowanie inicjatyw w stosunku do poszczególnych działań grupy („inicjatywa wyszła wspólnie...” – tom 91, k. 18362v). Pewną przewagę nad innymi miał R. P. (1). W tych zdarzeniach, w których brał udział, to on decydował o „zaangażowaniu” większej ilości wykonawców (z zewnętrznego kręgu) i to on miał głos decydujący, w sprawie dyspozycji uzyskanych z przestępstwa pieniędzy (wyjaśnienia R. K. (1) – tom 30, k. 5868).

Pytanie zaś go o „hierarchię” niekoniecznie kojarzyło się oskarżonemu z takiego typu relacjami.

Z kolei przywołany w apelacji obrońcy cytat z zeznań R. K. (1) (str. 6 apelacji: „To nie było tak, że z góry umawialiśmy się, iż będziemy napadać i rabować...”) jest nadużyciem. W rzeczywistości zeznanie świadka R. K. (1) w tej części brzmiało: To nie było także [winno być raczej „tak, że”] mówiliśmy, że będziemy kraść i rabować...” (tom 91, k. 18368).

Jest oczywiste, że nie mogło być rozmów o tym, że członkowie grupy „z góry” wiedzieli, jakie dokładnie przestępstwa będą popełniać. W swych wyjaśnieniach ze śledztwa R. K. (1) wprost mówił, że zamiar „kontynuacji” działalności przestępczej w tym składzie osobowym narodził się dość spontanicznie („ponadto rozmawialiśmy, że po akcji z kradzieżą sprzętu P. będzie można dokonywać kolejnych przestępstw, z których będziemy mieć pieniądze.” – tom 25, k. 4819). Identycznie mówił w jednym w kolejnych przesłuchań w śledztwie: że już podczas jednego ze spotkań na przełomie 2005 i 2006 „postanowili, że będą zajmować się działalnością przestępczą” (w składzie wspólnie z R. K. (1) i innymi, którzy wówczas dołączyli do tej grupy) i już tedy istniał plan dokonania napadu na samochód firmy (...) przewożący sprzęt RTV i AGD firmy (...) (tom 30, k. 5920). To zaś, że spotkania członków grupy miały i inne cele (poza omawianiem planów popełniania kolejnych przestępstw), to w żaden sposób nie odbiera charakteru „przestępczego” grupie. Jest wręcz przeciwnie: świadczy to o elemencie tworzenia się zażyłości i związków większego wzajemnego zaufania.

Z kolei to, że w spotkaniach nie uczestniczyli wszyscy członkowie, świadczy o wykrystalizowaniu się pewnego jądra („trzonu”) grupy, które omawiało możliwości dokonania kolejnych przestępstw. Trzeba mieć także na uwadze chronologię prezentowaną ściśle w wyjaśnieniach ze śledztwa, a nie tę skrótowo, jednym zdaniem, przedstawioną w czasie zeznań. Jest oczywiste, że do grupy dołączył Ł. W. (1) już na początku: m. in. realizował obserwację magazynów firmy (...) zanim zapadła decyzja o dokonaniu napadu na samochód przewożący sprzęt RTV i ADG w marcu 2006 r. Wynika to jasno z tych wyjaśnień (tom 25, k. 4818-4819). Później Ł. W. (1) odbywał karę pozbawienia wolności i stąd luka w jego działalności przestępczej. Dlatego R. K. (1) mówi o „późniejszym przystąpieniu do grupy”. W tych spotkaniach nie musiał właśnie „od początku” brać udziału oskarżony M. W. (2) (ps. (...)), skoro jego przystąpienie do grupy miało miejsce dopiero w 2007 r.

Wreszcie, te depozycje R. K. (1) (cytowane przez obrońcę – o udziale oskarżonych w spotkaniach – tom 91, k. 18362v) świadczą o wyróżnieniu owego ścisłego „jadra” od osób pozostałych, które akceptowały wspólną działalność przestępczą i popełnianie przestępstw, ale należały do zewnętrznego kręgu osób, które pozostawały „w gotowości” w zależności od potrzeb, jakie wyznaczał opracowany przez „trzon” (jądro) plan działania. Przecież to, że do grupy przestępczej przynależy np. 12 osób nie oznacza, że w każdej z kolejnych akcji przestępczych musza wziąć udział wszyscy. To opracowany cel i sposób konkretnego działania, wymusza albo rozszerzenie albo zawężenie liczby osób „bezpośrednio” dokonujących konkretnego przestępstwa. Nie było też tak, że te osoby z drugiego kręgu były przypadkowo dobierane. Wszak R. K. (1) wprost mówi, że nie przeprowadzano niczego w rodzaju konkursu („castingu” – tom 91, k. 18368). Polegało to na czerpaniu z zasobów tego drugiego kręgu, do którego należały osoby znane już wcześniej poszczególnym członkom i mające ich zaufanie.

To zaś, że M. W. (2) przynależał w sposób stały do tego zewnętrznego kręgu, to wynika z innej części wyjaśnień R. K. (1). Wszak wprost określił on (przy okazywaniu fotografii i prezentowaniu opisu związków pomiędzy tymi osobami), że A. M. (1) (ps. (...)) i M. W. (2) (ps. (...)) są „dzieciakami W.” to znaczy wykonywali jego polecenia i na jego zlecenie sprzedaż środków odurzających i psychotropowych („biegali dla niego”). Wynika to wprost z wyjaśnień (tom 26, k. 5144). Użycie tych kolokwializmów oddaje pozycję i znaczenie w grupie. Świadczy także o tym, że nie we wszystkie plany (np. konkretne cele i akcje) te osoby z zewnętrznego kręgu były wtajemniczane. Wiązało się to bowiem z każdorazowym wynagradzaniem za udział w akcji. A to właśnie odzwierciedlało pozycję w grupie. I tak: dla ścisłego „jadra” przewidziano równe i systematyczne wynagrodzenie, a dla osób, które przybierane były do konkretnych, w miarę potrzeb, akcji przeznaczone było wynagrodzenie mniejsze (zeznania R. K. (1) – tom 91, k. 18368-18368v).

Sąd I instancji nie popełnił błędu w ocenie dowodów, a więc ustalenia faktyczne są prawidłowe. Trafnie oskarżonemu przypisano odpowiedzialność z art. 258§1 kk, a wymierzona kara nie jest nadmiernie surowa.

Co do zarzutu zawartego w pkt II.1.b apelacji (dotyczącego przepisania czynu w pkt LVII i LIX części dyspozytywnej wyroku), to jest on niezasadny i to w stopniu niemal oczywistym.

Sąd I instancji nie popełnił błędów w ozenie dowodów nie dając wiary oskarżonemu (a sprowadzało się to praktycznie do zaprzeczenia, by posługiwał się telefonem o numerze (...)) oraz temu, że nie mógł dopuścić się tych przypisanych mu czynów skoro „w okresie objętym zarzutem” przebywał poza S., czy pracował zarobkowo – także we Francji.

Słusznie sąd I instancji w tym zakresie zauważył, że kontrola operacyjna rozmów telefonicznych oskarżonego prowadzona była w okresie od 12 listopada 2007 r. do 3 marca 2008 r. i sankcjonowana była postanowieniem sądu dla stosowanie tych środków operacyjnych (str. 140-141 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Tych okoliczności: prawidłowości i legalności stosowania tych technik operacyjnych, w swej apelacji obrońca nawet nie kwestionuje.

W kwestii tego, czy osoby (m. in świadkowie dość licznie przesłuchani w sprawie) dzwoniące do osoby posługującej się tym numerem telefonu ( (...)) rozpoznały swój głos i głos oskarżonego – jako rozmówcy, a następnie nabywały środki odurzające i psychotropowe od oskarżonego, a także tego, że oskarżony zaprzeczył, by to on posługiwał się tym numerem telefonu, sąd I instancji szeroko kwestie te rozważał. Pojawiające się sprzeczności wyjaśnił i omówił w sposób odpowiadający zasadom art. 7 kpk. Wszak wiele osób przyznało się do nabywania tych środków i poniosło odpowiedzialność karną w dużej części składając wnioski o wydanie wyroku skazującego. Wykluczone jest, by tego typu wnioski składane były w sytuacji, kiedy te osoby tych czynów (nabywania środków odurzających i psychotropowych od oskarżonego) nie miałyby się dopuścić. Słusznie sąd I instancji właśnie to miał na uwadze (w przypadkach zmiany istoty depozycji na rozprawie). Nie narusza to w żaden sposób reguł art. 7 kpk. w tej kwestii nie sposób uznać za skuteczne dla podważenia tego typu argumentacji sądu I instancji ogólnikowego stwierdzenia, że „zmiana zeznań wyjaśniona została w sposób logiczny i przekonujący” (str. 10 apelacji), skoro autor apelacji nie zilustrował tej swej konstatacji żadnym przykładem z realiów sprawy.

Sąd I instancji trafnie ocenił:

– zmienione depozycje D. B. (1) (wszak w zmienionej wersji nie podał on od kogo kupował marihuanę, a przecież zarejestrowana rozmowa telefoniczna z dnia 1 marca 2008 r. na taki temat jest tego ewidentnym dowodem),

– oparł się o wcześniejsze wyjaśnienia P. B. (1) (także korelujące z zarejestrowanymi rozmowami),

– zeznania G. C., który rozpoznał swój głos i rozpoznał głos właśnie oskarżonego M. W. (2) w zapisie zarejestrowanych rozmów (trzy razy w okresie stycznia i lutego 2008 r.),

– zeznania J. D. (nieco zmienione względem tych, jakie wyjaśnienia składał wcześniej: miał tylko „dostawać”, a nie kupować narkotyki od oskarżonego; rozpoznał swój glos i rozpoznał głos właśnie oskarżonego M. W. (2) w zapisie zarejestrowanych rozmów),

– zeznania A. G. (który po odtworzeniu mu na rozprawie zapisów zarejestrowanych rozmów, potwierdził ostatecznie okoliczności nabywania oskarżonego narkotyków, a także i posługiwanie się przez oskarżonego kwestionowanym numerem telefonu),

– zeznania P. J. (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie),

– zeznania T. K. (który po odtworzeniu mu na rozprawie zapisów zarejestrowanych rozmów, potwierdził ostatecznie okoliczności nabywania oskarżonego narkotyków, a także kontaktowanie się telefoniczne z oskarżonym),

– zeznania J. K. (1) (zeznała wprost na rozprawie i potwierdziła na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie),

– zeznania M. M. (3) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie),

– zeznania Ł. P. (także zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie),

– zeznania J. R. (1) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od (...) – oskarżonego, którego zna od kilkunastu lat - i kontaktowaniu się z nim telefonicznie),

– zeznania S. S. (1) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie),

– zeznania P. S. (1) (oceniono należycie zmianę zeznań względem wcześniejszych wyjaśnień co do tożsamości sprzedawcy),

A. S. (1) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie, rozpoznał głos oskarżonego),

– zeznania W. S. (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie),

– zeznania M. T. (oceniono należycie zmianę zeznań względem wcześniejszych wyjaśnień co do tożsamości sprzedawcy, z którym kontaktowali się telefonicznie),

– zeznania W. W. (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie; świadek na rozprawie „zauważy”, z przesłuchujący go „wszystko wiedział” – co nie jest dziwne skoro już w tym momencie organa ścigania dysponowały materiałami uzyskanymi w trakcie kontroli operacyjnej),

– zeznania A. W. (zeznała wprost na rozprawie i potwierdziła na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie, rozpoznała swój glos i rozpoznał głos właśnie oskarżonego M. W. (2) w zapisie zarejestrowanych rozmów),

– zeznania P. Z. (na rozprawie nie pamiętał okoliczności nabywania narkotyków, ale potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie; stwierdził na rozprawie wyraźnie przez telefon umawiał się z osobą, od której nabywał później narkotyki – ewidentnie chodzi więc o oskarżonego),

– zeznania P. T. (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie, rozpoznał swój głos i rozpoznał głos właśnie oskarżonego M. W. (2) w zapisie zarejestrowanych rozmów),

– zeznania P. P. (1) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie, wskazał numer telefonu swój i sprzedawcy narkotyków – ewidentnie chodzi więc o oskarżonego M. W. (2)),

– zeznania M. P. (3) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie, rozpoznał swój głos i rozpoznał głos właśnie oskarżonego M. W. (2) w zapisie zarejestrowanych rozmów),

– zeznania R. R. (2) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie; rozpoznał swój głos i rozpoznał głos właśnie oskarżonego M. W. (2) w zapisie zarejestrowanych rozmów),

– zeznania R. W. (2) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie),

– zeznania R. W. (1) (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie, rozpoznał swój głos i rozpoznał głos właśnie oskarżonego M. W. (2) w zapisie zarejestrowanych rozmów),

– zeznania A. N. (1) (oceniono należycie zmianę zeznań względem wcześniejszych wyjaśnień co do tożsamości sprzedawcy, potwierdził jednak, że kontaktował się telefonicznie ze sprzedawcą),

– zeznania T. P. (zeznał wprost na rozprawie i potwierdził na rozprawie wcześniejsze wyjaśnienia o nabywaniu narkotyków od oskarżonego i kontaktowaniu się z nim telefonicznie, rozpoznał swój głos i rozpoznał głos właśnie oskarżonego M. W. (2) w zapisie zarejestrowanych rozmów),

I. S. (przyznał, że dzwonił do oskarżonego w sprawie zakupu amfetaminy).

Wobec takich argumentów, obszernie, rzeczowo, jasno i zrozumiale wyłożonych w uzasadnienia zaskarżonego wyroku (str. 141-158, 172, 183-184, 191, ), obrońca nie podjął żadnej merytorycznej polemiki. Ci świadkowie to były osoby, które w dość długim okresie czasu i dość systematycznie nabywały narkotyki od oskarżonego. Istotne jest, na gruncie apelacji obrońcy oskarżonego, że te osoby kontaktowały się i umawiały telefonicznie na sprzedaż narkotyków z osoba posługującą się numerem (...). Po części rozpoznały one głos rozmówcy (jako głos oskarżonego M. W. (2)). Ważniejsze jest jednak to, że później „fizycznie” spotykały się ze sprzedawcą narkotyków i okazywał się nim właśnie oskarżony.

To zaś, że pewne osoby (z których telefonów wykonywano połączenia z numerem (...)) kwestionowały swoje „sprawstwo” zamawianie i nabywania narkotyków ( np. M. J. (2), Ł. B., P. S. (2), M. H. (2)) nie dyskredytuje znaczenia treści rozmowy telefonicznej, a to słusznie miał sąd I instancji na uwadze (jak też wydanie wyroków skazujących na wniosek niektórych z tych właśnie osób).

Sąd I instancji miał prawo oprzeć się na dowodach osobowych w zakresie ustaleń co do tożsamości osoby, która posługiwała się numerem (...) i z którą świadkowie umawiali się (zamawiali) sprzedanie im narkotyków. Słusznie dał wiarę licznym osobom, które wprost stwierdzały, że tym rozmówcą był nie kto inny, jak tylko oskarżony M. W. (2). Pamiętać należy, że cofnięty został przez obrońcę i oskarżonego wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii fonoskopijnej (oświadczenie o cofnięciu wniosku – tom 86, k. 17250v).

To, że oskarżony posługiwał się telefonem o numerze (...) ewidentnie wynika ze zdarzeń z dnia 31 grudnia 2007 r.: oskarżony wówczas został zatrzymany w W. (posiadał marihuanę), a treść zarejestrowanej rozmowy sprzed i po zatrzymaniu dowodzi, że właśnie on posługiwał się tym telefonem. Słusznie wywiódł to sąd I instancji (str. 189 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), a obrońca tego argumentu nawet nie starał się zdyskredytować.

Co do zachowań (czynów), jakich się oskarżony miał dopuścić w okresie, kiedy przebywać miał we Francji (i podnoszonej w apelacji „fizycznej” niemożności ich popełnienia), to w tej mirze apelacja obrońcy oskarżonego jest czysto polemiczna w tym sensie, że pomija zupełnie, iż rozważał to sąd I instancji i nie dał w pełni wiary okoliczności, że oskarżony ciągle w okresie od lutego 2008 do października 2008 r. przebywał we Francji. Zeznania P. P. (6), M. K. (2) i P. O. (2) (włącznie z wyjaśnieniami oskarżonego w tej kwestii), zostały ocenione przez sąd I instancji prawidłowo. Fakt, że od dnia 25 lutego 2008 r. oskarżony rozpoczął pracę w firmie (...) nie oznacza, że już w tym dniu wyjechał do Francji (nie wspominając już, że nie mogło dojść do tego przed dniem zatrudnienia np. 1, czy 2 lutego 2008 r.) . W tej mierze słusznie sąd oparł się na treści telefonicznej rozmowy prowadzonej z oskarżonym (co do osoby posługującej się numerem (...), jak wskazano to powyżej, nie można mieć wątpliwości), a zarejestrowanej w dniu 3 marca 2008 r. Ewidentnie wskazuje ona, że oskarżony zapowiada, że wyjeżdża do Francji i ten wyjazd ma nastąpić „pojutrze”, w więc w dniu 5 marca 2008 r. (tom 63, k. 12515-12516). Oczywiste jest więc, że mógł dopuścić się tych licznych czynów, co do których materiał dowodowy wywodził się z kontroli operacyjnej, został potwierdzony zeznaniami licznych świadków, a zamykał się data końcową – 3 marca 2008 r. (pierwotnie opisany w zarzucie z pkt LXXI aktu oskarżenia). Oczywiście nie ma racji obrońca twierdząc, że oskarżony nie mógł się dopuścić tych zachowań, które inkryminowane mu zostały, jako popełnione w lutym i marcu 2008 r. (str. 9 apelacji).

Oskarżony ponadto, nie przebywał we Francji ciągle. W kwestii oceny dowodów (głównie zeznań P. O. (2)) i ustaleń, że oskarżony w tym czasie przyjeżdżał do Polski i miał możliwość, by sprzedawać narkotyki P. F. i A. I. w przyjętych czasokresach w roku 2008 (str. 218-222 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), w apelacji obrońcy nie zawarto żadnego argumentu, iż jakieś zasady oceny dowodów zostały przez sąd I instancji naruszone.

Identycznie ma się rzecz z kwestią zatrudnienia oskarżonego „w okresie objętym zarzutem”. Zeznania świadków S. K. (2), A. C. i P. D. zostały poddane przez sąd analizie. Nie sposób uznać, by treść tych zeznań stanowić mogła podstawę do stanowczych ustaleń, iż oskarżony „fizycznie” nie mógł (nie dysponował czasem), by poza wykonywaniem pracy w ramach krótkotrwałych zajęć, zajmować się także sprzedażą narkotyków. Słusznie ocenił to sąd I instancji (str. 222-223 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). W tej mierze także w apelacji nie usiłowano wskazać, jakie błędy w ocenie tych dowodów miały zostać popełnione przez sąd I instancji.

Przypisanie więc popełnienia tych dwóch przestępstw (w pkt LVII i LIX części dyspozytywnej wyroku) miało podstawy dowodowe wynikające z prawidłowo przeprowadzonej przez sąd I instancji oceny dowodów. A kwalifikacja tych czynów jest prawidłowa. W tym zakresie apelacja obrońcy zasadna nie była i gdyby nie błąd sądu I instancji w przypisaniu dwa razy tego samego zachowania, to nie było by podstaw do korygowania wyroku w kierunku korzystnym dla oskarżonego.

W granicach tej apelacji, kwestionującej zasadność przypisania sprawstwa i winy, należało uwzględnić (art. 447§1 kpk) niezasadność przypisania jednego z zachowań. Sąd I instancji przypisał dwa razy to samo zachowanie: sprzedaż w dniu 15 lutego 2008 r. 0,5 grama amfetaminy nabywcy posługującemu się telefonem o nr (...) (co zresztą wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku – str. 207-208). Takie zachowanie miało miejsce jeden tylko raz, a więc w tej części wyrok należało zmienić na korzyść oskarżonego i z opisu tego czynu wyeliminować jedno z tych dwóch zachowań (art. 437§2 kpk). Poza tym, nie było podstaw do ingerowania na korzyść w wysokość kar wymierzonych oskarżonemu. Nie miały one cech nadmiernej surowości.

Jeśli chodzi o zarzut zawarty w pkt II.1.c apelacji obrońcy oskarżonego M. W. (2), to jest on bezzasadny i to w stopniu oczywistym. Co do oceny wiarygodności wyjaśnień i zeznań świadka R. K. (1), to trafnie uznano je za wiarygodne i nie ma potrzeby ponawiać tej samej argumentacji. Wbrew temu, co zawarł w swej apelacji obrońca oskarżonego zeznania R. K. (1) dają podstawę do przyjęcia, że oskarżony M. W. (2) pomagał w ukryciu naczepy ciężarowej – chłodni – typu L. współdziałając w tym z A. M. (1) i M. S. (1). To zaś, że R. K. (1) nie widział moment (tom 91, k. 18366v – na co powołuje się obrońca w swej apelacji), kiedy to oskarżony wykonywał ściśle „techniczne” czynności, które składają się na „demontaż” agregatu chłodniczego (np. odkręcanie śrub itp.) nie dezawuuje pozostałych części zeznań. Wszak R. K. (1) nie był obecny przy samym „demontażu”, ale widział, że ważący około tony agregat chłodniczy przemieszczany był wózkiem widłowym z naczepy-chłodni na (...) (służył on do przewiezienia agregatu do jego nabywcy). Pomagali mu w tym M. W. (2) i A. M. (1). Dodatkowo zrywali oni napisy umieszczone na ścianach naczepy-chłodni. To wszystko wynika przecież z innej części zeznań R. K. (1) (tom 91, k. 18371v). Co do zasady, udział oskarżonego w demontażu wskazał R. K. (1) już w swoich wyjaśnieniach (tom 26, k. 5127). Nie można uznać, by jakaś część zeznań R. K. (1) z rozprawy przemawiała za tym, że oskarżony nie brał udziału w pomocy w ukryciu skradzionej naczepy typu L. i demontażu agregatu chłodniczego. Znów jakiś fragment zeznań R. K. (1) poddany został przez obrońcę analizie powierzchownie i w sposób wybiórczy.

Oskarżonemu słusznie przypisano popełnienie czynu z art. 291§1 kk (w zw. z art. 64§1 kk i w zw. z art. 65§1 kk). Wymierzona zaś za ten czyn kara nie ma cech rażącej surowości.

Wymierzone zaś oskarżonemu kary łączne uwzględniają należycie okoliczności przedmiotowe i podmiotowe zbiegających się przestępstw, a także relacje „czasowe” ich kolejnego popełnienia. Nie było także podstaw do ingerencji w tę część wyroku.

Zasadny za to okazał się zarzut postawiony w pkt 5a apelacji oskarżyciela publicznego w zakresie oskarżonego M. W. (2).

Rzeczywiście sąd I instancji opisując na nowo przypisany temu oskarżonemu w pkt LVII wyroku czyn ciągły (powstały z ogromnej liczby pojedynczych zachowań zarzucanych w pkt LXXI, LXXIII, LXXIV, LXXV i LXXVI aktu oskarżenia) błędnie przyjął (art. 413§2 pkt 1 kpk), w tej wstępnej części rozstrzygnięcia, że czyn ciągły został popełniony w okresie od „co najmniej początku 2007 r. do marca 2008 r.”, w sytuacji, kiedy część z tych pojedynczych zachowań popełniona została wcześniej (ale już nie w ramach działania w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw). Trafnie podniósł to oskarżyciel w swej apelacji (choć nie był w tym konsekwentny). Ostatnie dwa z tych przypisanych przecież jednostkowych zachowań zostały popełnione w okresie „od początku maja 2004 r. do początku listopada 2007 r.” (sprzedawanie amfetaminy M. P. (3) w ilości łącznej 100-150 gramów - str. 169 wyroku) oraz w okresie „od 2005 r. do listopada 2007 r.” (sprzedaż amfetaminy P. P. (1) w ilości łącznej około 20 gramów – str. 169 wyroku).

Kwestionując poprawność opisu przypisanego czynu, oskarżyciel nie zauważył jednak, że czasokres zachowań przypisanych jako trzecie i czwarte od końca, wykracza poza „marzec 2008 r.”. Przypisano bowiem sprzedaż marihuany P. F. w okresie od maja do lipca 2008 r. (w ilości łącznej 1-1,5 grama – str. 168 wyroku) oraz sprzedaż marihuany A. I. w okresie „od czerwca 2006 r. do grudnia 2008 r.” (w ilości łącznej 62-93 gramy – str. 169 wyroku). W tej sytuacji, rozszerzenie w opisie czynu przypisanego czasokresu popełnienia tego przestępstwa ciągłego, ponad okres który został wyznaczony apelacją prokuratora skierowaną na niekorzyść, byłoby orzekaniem poza granicami środka odwoławczego (art. 434§1 kpk).

Sądowi odwoławczemu pozostawała więc jedynie zmiana wyroku (art. 437§2 kpk) w taki sposób, jaki narzuca podniesienie tej kwestii w apelacji prokuratora. Należało więc przyjąć, że czyn ten został popełniony w okresie od maja 2004 r. do marca 2008 r., przy czym w okresie od początku 2007 r. do marca 2008 r. oskarżony czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw (i jest to zmiana tej części wyroku poza już omówioną, przy okazji apelacji obrońcy, kwestią eliminacji jednego z zachowań jednostkowych).

W pozostałym zaś zakresie tego oskarżonego dotyczącym, a objętym apelacjami, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy (art. 437§1 kpk).

Apelacja obrońcy oskarżonego H. K. (1) nie była zasadna i to w stopniu bliskim oczywistości.

Sąd I instancji nie dokonał błędnych ustaleń faktycznych (w zakresie dwóch czynów oskarżonemu przypisanych – z pkt LXXXIX i XC aktu oskarżenia: kradzież koparki w dniach 14-16 sierpnia 2007 i udział w uzyskaniu od pokrzywdzonego W. P. korzyści majątkowej za zwrot skradzionej koparki w dniach 16-22 sierpnia 2007 r.), skoro nie popełnił błędu w ocenie dowodów.

Słusznie uznał sąd za wiarygodne zeznania (i wcześniejsze wyjaśnienia) R. K. (1) w tym względzie, które nie są dowodem odosobnionym. Przecież wprost o tym, że właśnie H. K. (1) wykonywał czynności (działania) w tej drugiej akcji przestępczej mówił w swych wyjaśnieniach M. G. (tom 48, k. 9475-9480). Zespół tych dwóch dowodów, które uzupełniają się wzajemnie omówił obszernie sąd I instancji w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku (str. 60-63). Na tle okoliczności dotyczących wielu innych zdarzeń przestępczych i osób, które brały w nich udział, wyjaśnienia R. K. (1) (potwierdzone w poważnej części innymi dowodami), sąd I instancji miał prawo traktować jako dowód wiarygodny. Owszem, oskarżony H. K. (1) (jak i inni) nie przyznał się do dokonania zarzucanych mu czynów. Jednakże ta jego postawa pozbawiona była warstwy merytorycznej. W wyjaśnieniach składanych w śledztwie oskarżony nie powiedział nic, co mogłoby deprecjonować dowody obciążające. Takie samo stanowisko zajął na rozprawie, po odczytaniu mu wcześniejszych wyjaśnień (tom 73, k. 14691v-14692). W zasadzie więc, takie wyjaśnienia oskarżonego nie stanowią jakiegoś znaczącego „dowodu przeciwnego”, mogącego stanowić poważną alternatywę wobec dowodów „obciążających” (wyjaśnień R. K. (1) i M. G.). Podobnie rzecz się miała z wyjaśnieniami pozostałych osób, którym przypisano sprawstwo tych dwóch przestępstw. W apelacji obrońcy nie ma nawet usiłowania przekonania, że powinno być inaczej: że te wyjaśnienia oskarżonych stanowić mogły skuteczny „przeciwdowód” wobec tych powagi i znaczenia dowodów obciążających.

Pamięć R. K. (1) nie jest zaś wcale tak „fotograficzna”, jak mniema obrońca oskarżonego H. K. (1). Przykładem przecież rozwagi, rzeczowej analizy i wyrażenia jednoznacznych wątpliwości i wahań co do potencjalnego udziału oskarżonych w zarzucanych im czynach jest przypadek dotyczący oskarżonego H. Ś. w odniesieniu do zarzutu dokonania rozboju w dniu 23 kwietnia 2007 r. w W. na osobach J. S. (1) i G. S. (1).

To zaś, że udziału (obecności) oskarżonego H. K. (1) w całości operacji zwrotu koparki pokrzywdzonemu nie potwierdzają: sam pokrzywdzony oraz jego pracownik – K. N., wcale nie deprecjonuje wiarygodności wyjaśnień R. K. (1) i M. G.. Przecież nie widzieli oni wszystkich okoliczności związanych z operacją zwrotu koparki. Nie musieli zapamiętać wszystkich, skoro nie mogli wszystkich dokładnie (w ciemnościach) dobrze obserwować.

Oczywiście nie ma racji obrońca twierdząc, że „za udział w tych przestępstwach” oskarżony nie otrzymał wynagrodzenia. Przecież z wyjaśnień R. K. (1) wprost wynika, że H. K. (1) ps. (...) otrzymał (po rozliczeniu pieniędzy, które przekazał za zwrot koparki pokrzywdzony) kwotę 3.000 złotych (tom 25, k. 5001).

Sąd I instancji nie popełnił błędu w ocenie dowodów. Nie występuje w tych kwestiach sytuacja, o której mowa w art. 5§2 kpk. Istnieją dowody, z których wynika wprost zachowanie oskarżonego, które odpowiada znamionom współsprawstwa w dokonaniu obu przypisanych mu czynów. Nie ma mowy o istnieniu „nie dających się usunąć wątpliwości”.

Nie doszło do obrazy prawa materialnego. Kwestia ta była rozważana już przy ocenie apelacji obrońcy oskarżonych M. S. (1) i J. Z. (1) (odnośnie zarzutu postawionego w pkt I.i tej apelacji). Nie ma potrzeby ponawiania tej szczegółowej argumentacji. Podkreślić należy, że o jedności czy wielości czynów decyduje istnienie jednego czy wielu „zamiarów”. Zatem sprawca, który zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, a dopiero później (kiedy już włada zabraną rzeczą) podejmuje zamiar zwrotu zabranej rzeczy pokrzywdzonemu w zamian za korzyść majątkową (czego przy zaborze nie obejmował swoją świadomością), popełnia dwa odrębne czyny (przestępstwa) pozostające w zbiegu realnym.

Skoro nie naruszono reguł oceny dowodów, to ustalenia faktyczne sądu I instancji nie są dotknięte błędem.

Wymierzone zaś oskarżonemu kary i kara łączna nie noszą cech rażącej surowości.

Nie było podstaw do uwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonego H. K. (1).

Na „osobistą” sytuację oskarżonego nie wpływa w żaden sposób jego pisemne oświadczenie złożone w toku postępowania apelacyjnego – pismo zatytułowane „sprostowanie” ujawnione w trybie art. 453§2 kpk i art. 394§2 kpk (data wpływu – 7 listopada 2012 r. – tom 107, k. 21764). Nie zawarto w nich okoliczności, które mogłyby spowodować ingerencje w treść wyroku przez sąd odwoławczy z urzędu – poza zakresem apelacji obrońcy oskarżonego (art. 440 kpk czy art. 439§1 kpk). Dotyczy ono „wyjaśnienia” powodów odwołania wyjaśnień obciążających oskarżonego M. S. (1) co do jednego z przypisanych mu czynów). Nie jest ono niczym nowym w stosunku do tego, co oskarżony powiedział w tej kwestii na rozprawie.

Nie była zasadna apelacja oskarżyciela publicznego w zakresie pkt 6abc dotyczących oskarżonego H. K. (1).

Sąd I instancji słusznie uniewinnił oskarżonego H. K. (1) od dokonania czynu polegającego na braniu oddziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw. Co za tym idzie, jak najzupełniej trafnie wyeliminował takie znamiona przypisując temu oskarżonemu popełnienie dwóch przestępstw (z pkt LXXXIX i LC aktu oskarżenia). Trafnie przyjął, że dowody w postaci zeznań (i wyjaśnień wcześniej składanych) R. K. (1) (czy inne przeprowadzone na rozprawie) nie dają podstaw do przypisania oskarżonemu tego czynu.

W apelacji oskarżyciela publicznego w tej części przedstawiono argumentację sprowadzającą się w przeważającej mierze do ogólników o charakterze jednak teoretycznym (str. 114-116 apelacji). Oskarżyciel powołuje się na wyjaśnienia oskarżonego H. K. (1), który nie tylko nie przyznał się do tego z czynów mu zarzucanych, ale do popełniania żadnego z inkryminowanych mu przestępstw. Jego wyjaśnienia nie dostarczają żadnych okoliczności, na podstawie których można by dokonywać ustaleń, że przystąpił on do grupy osób ze świadomością, że ta grupa dokonywać będzie przestępstw i takie jej cele akceptował, pozostawał w gotowości do wykonywania poszczególnych zadań. Oczywiście więc błędnie przypisuje oskarżyciel, że jakaś ocena tych wyjaśnień H. K. (1) miałaby doprowadzić sąd do możliwości dokonywania ustaleń o przynależności oskarżonego do takiej grupy. Nawet brak wiarygodności dowodu „negatywnego” nie oznacza, że miał miejsce fakt „przeciwny”. W niniejszej jednak sprawie nawet nie było dowodu o charakterze „pozytywnym”.

W argumentacji swej oskarżyciel powołuje się na „materiał dowodowy” w postaci „wyjaśnień R. K., w których opisuje bez ubarwień i upiększeń rzeczywisty sposób funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej w wydaniu polskim” (str. 116 uzasadnienia apelacji). Jednakże nie przedstawił żadnego przykładu, fragmentu tych wyjaśnień, z którego wynikałoby, iż oskarżony H. K. (1) był członkiem tej grupy. Wydarzenia związane z kradzieżą koparki na szkodę W. P., a następnie ze zwróceniem jej pokrzywdzonemu w zamian za korzyść majątkową, rozgrywały się w dniach 14-16 sierpnia 2007 r. (kradzież) oraz od 16 do 22 sierpnia 2007 r. (ukrywanie koparki, nawiązania kontaktu z pokrzywdzonym, negocjacje i wreszcie przekazanie jej w zamian za pieniądze w kwocie 48.000 złotych). Tak wyjaśnienia R. K. (1), jak wyjaśnienia M. G. nie zawierają żadnych okoliczności, z których można by wnioskować, na jaki czas przedtem jakikolwiek kontakt z późniejszymi wykonawcami tych czynów nawiązał H. K. (1) i na jakich zasadach. Z wyjaśnień tych nie można wywnioskować także, kiedy później (po tych wydarzeniach) oskarżony ten zaprzestać miałby jakiegoś „stałego” współdziałania, pozostawania w gotowości do dalszych zadań.

R. K. (1) (przed dniem kradzieży koparki) było wiadomo tylko to, że H. K. (1) ps. (...) był kolegą Ł. W. (1), M. S. (1) i J. Z. (1), a on sam wyłącznie z widzenia znał H. K. (1) (tom 25, k. 4836). Dalsza część wyjaśnień R. K. (1) zawiera opis konkretnych czynności, jakie podejmowali sprawcy w zawiązku z kradzieżą koparki, a później ze skutecznym uzyskaniem pieniędzy od pokrzywdzonego za jej zwrot. Ani słowem przy tym w tych wyjaśnieniach, R. K. (1), opisując zachowanie H. K. (1) nie wspomina, by w jakiś sposób wskazywało ono, że ten oskarżony jakiś czas wcześniej zaakceptował „na przyszłość” współdziałanie w ramach takiej grupy (a kradzież koparki i jej zwrot kilka dni później byłaby jakimś pierwszym „aktem” popełnienia przestępstwa w ramach takiego na dłużej zamierzonego współdziałania). Podobne okoliczności zawierają wyjaśnienia M. G. (tom 48, k. 9475-9480): ograniczają się one do opisu zachowania H. K. (1) w związku z konkretnym wydarzeniem, realizacją konkretnego czynu. Ani wcześniejsze relacje między H. K. (1), a pozostałymi sprawcami, ani późniejsze (te po dniu 22 sierpnia 2007 r.) M. G. nie są znane. Nie są znane także R. K. (1), który na okoliczności, iż H. K. (1) otrzymał kwotę 3.000 złotych (udział w pieniądzach, które przekazał za zwrot koparki pokrzywdzony W. P.), kończy relacjonowanie o jakichkolwiek związkach tego oskarżonego ze sobą czy z M. S. (1), Ł. W. (1) czy J. Z. (1) przechodząc do mających miejsce jesienią 2007 r. kradzieży samochodów A., z którymi nie miał żadnego związku oskarżony H. K. (1) (tom 25, k. 5001-5004).

Nie ma racji oskarżyciel mniemając, że podejmując zachowania ściśle związane z realizacją tych dwóch akcji przestępczych rozgrywających się w ciągu kilku dni, oskarżony H. K. (1) akceptował dzianie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. To jest domniemanie. Współdziałanie z oskarżonym mogłoby być nawiązane ad hoc – dla realizacji konkretnego przestępstwa. Na marginesie należy zwrócić uwagę, że podjęcie drugiej z nich wynikało ze zbiegu okoliczności: pokrzywdzony nawiązał kontakt z M. G. i rozpoczęły się negocjacje na temat zwrotu koparki. Początkowym zamiarem sprawców miała być sprzedaż koparki i zadanie znalezienia nabywcy realizował R. K. (1) – nawet jeszcze w fazie prowadzenia negocjacji z pokrzywdzonym (tom 25, k. 4838).

Zatem wyjaśnienia (oraz zeznania) R. K. (1) i M. G. nie dają podstaw do dokonania ustaleń, że już jakiś czas wcześniej H. K. (1) zaakceptował „na przyszłość” współdziałanie z grupą dla popełnienia jakichś jeszcze bliżej nieokreślonych przestępstw, że pozostawał w gotowości do realizacji konkretnych akcji i że taką gotowość utrzymywał po zakończeniu współdziałania związanego ze zwrotem koparki pokrzywdzonemu (po 22 sierpnia 2007 r.). Zupełnie nie jest zrozumiałe, z jakich podstaw dostrzega skarżący możliwość przypisania H. K. (1) takiego udziału w grupie przestępczej „w drugiej połowie roku 2007” , a więc do końca grudnia 2007 r. (uzasadnienie apelacji – str. 114).

Sytuację H. K. (1) pod tym względem (możliwości przypisania udziału w grupie przestępczej) od sytuacji Ł. W. (1) i J. Z. (1) odróżnia bardzo wiele, wbrew temu co nadmienił skarżący w swej apelacji (str. 116 – uzasadnienie). Współdziałanie w ramach grupy tych dwóch ostatnich było rozciągnięte w długim czasie, a swą gotowość do przystąpienia do kolejnych akcji przestępczych manifestowali ci oskarżony bardzo wiele razy.

Trafnie sąd I instancji przyjął, że oskarżony nie brał udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw. Nie popełnił w tym zakresie błędów w ustaleniach faktycznych. Uniewinnienie go od tego zarzutu było słuszne. Tym samym, słusznie w przypadku tych dwóch czynów przypisanych (z pkt LXXXIX i LC aktu oskarżenia) przyjął, że dokonane były one w ramach „zwykłego” współsprawstwa, a nie w ramach zorganizowanej grupy mającej na celu popełnianie przestępstw.

W tych więc częściach nie było podstaw do ingerowanie w treść zaskarżonego wyroku i należało utrzymać go w mocy.

Nie był zasadny i to w stopniu oczywistym, zarzut postawiony w pkt 6d apelacji prokuratora dotyczący oskarżonego H. K. (1).

Oczywistym błędem skarżącego jest powoływanie się na zeznania świadka H. K. (2). Z jej zeznań wcale nie wynika, iżby tylko ona i jej syn – oskarżony H. K. (1) miał dostęp do kluczy garażu, w którym (jak wynikało z wyjaśnień i z eksperymentu procesowego z udziałem R. K. (1), kiedy wskazał on garaż H. K. (2)) przechowywane były skradzione grzejniki. H. K. (2) wyraźnie powiedziała, że „nikomu nie udostępniała klucza od garażu i nikt nie miał dostępu do garażu” (tom 79, k. 15882). Oznacza to, że dostępu do klucza nie miał ani jej syn, ani jej mąż. W tym zakresie nawet sąd I instancji błędnie zinterpretował zeznania H. K. (2) (str. 73 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Dalsza część jej zeznań wskazuje niedwuznacznie, że aspiruje ona do wyłączności tak w kwestii dysponowania kluczem, jak też użytkowania garażu: „mąż i syn nie mają potrzeby, by zaglądać do tego garażu, ponieważ nikt z nich nie ma samochodu”. Zakładając nawet, że zeznania H. K. (2) nie są wiarygodne, to kluczem do garażu (jak i samym garażem) mógłby dysponować tak mąż H. K. (2), jak i jej syn – oskarżony H. K. (1). Niewiarygodność zeznań H. K. (2) daje „możliwość” przyjmowania wielu innych wariantów – włącznie z tą, że udostępniła klucz i garaż bezpośrednim sprawcom kradzieży grzejników. Klucz do garażu można było też dorobić. To zaś, że H. K. (1) znał M. S. (1) i Ł. W. (1), że utrzymywał z nimi kontakty koleżeńskie czy towarzyskie czy kupił jakiś czas wcześniej amfetaminę od M. S. (1), nie oznacza, że akurat osobiście on miał jakikolwiek związek z przyjęciem na przechowanie w garażu skradzionych grzejników. Takie tezy znajdujące się w uzasadnieniu apelacji (str. 119-120), to domniemania, które nie mogą znaleźć aprobaty na gruncie zasad postępowania karnego (art. 5§2 kpk).

Nie jest zasadny, i to także w stopniu oczywistym zarzut podniesiony w pkt 6e apelacji oskarżyciela publicznego dotyczący kary wymierzonej oskarżonemu H. K. (1). W tej części apelacja oskarżyciela zawiera argumenty, których uwzględnić po prostu nie można. przyznanie się oskarżonego, wyrażenie żalu czy skruchy, są zawsze traktowane jako okoliczności łagodzące. Jednak brak przyznania się, brak wyrażenia żalu czy skruchy (jak w przypadku oskarżonego) nie jest okolicznością obciążającą.

Nietrafnie powołuje się skarżący na przykład z karą wymierzoną innemu oskarżonemu (D. B. (2) – wyroku nie zaskarżył). Nawet tzw. wewnętrznej niesprawiedliwości wyroku nie można naprawić korygując (dopasowując) wymiar kary oskarżonemu, co do którego wyrok zaskarżono porównując jego sytuację (wagę czynów i inne okoliczności mające wpływ na wymiar kary) z oskarżonym, który wyroku nie zaskarżył.

Dywagacje zaś na temat, że gdyby w śledztwie wystąpiono z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec H. K. (1), to wyrokiem wymierzono by mu karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, potraktować należy jako swego rodzaju nadużycie. To, czy oskarżony jest, czy nie jest tymczasowo aresztowany nie powinno odgrywać roli przy wymierzaniu kary.

Dla wymiaru kary w przypadku oskarżonego H. K. (1) miało znaczenie (wbrew mniemaniu skarżącego) także to, że oskarżony prowadzi obecnie ustabilizowane życie (żonaty, ma dziecko, ma stałą pracę, uzyskał wyższe wyksztalcenie). To wszystko przecież wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku (str. 289). Sąd I instancji, mając do czynienia na rozprawie bezpośrednio z oskarżonym, ma możliwość (z której powinien korzystać) odniesienia wrażenia, które kształtuje przekonanie o potrzebie i trafności zastosowanych sankcji karnych. W tym zaś przypadku, sąd I instancji należycie wykazał, że mimo dość poważnego kalibru przestępstw, jakich dopuścił się oskarżony, cele kary będą osiągnięte przy zastosowaniu warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Kara więc wymierzona oskarżonemu H. K. (1) nie nosi cech rażącej łagodności. Nie ma więc podstaw do zmiany tej części zaskarżonego wyroku.

Zatem w zakresie oskarżonego H. K. (1) dotyczącym, a objętym apelacjami, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy (art. 437§1 kpk).

Apelacja obrońcy oskarżonego Z. K. nie była zasadna i to w stopniu niemal oczywistym.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że oczywiście bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 424§1 pkt 1 kpk. w pisemnym uzasadnieniu wyroku sąd zawarł okoliczności dotyczące zachowania się oskarżonego w zakresie dokonanego w dniu 23 kwietnia 2006 r. rozboju na osobach J. S. (1) i G. S. (1). Miał na uwadze wcześniejsze wyjaśnienia oskarżonego w tym względzie, jak i zmianę jego stanowiska w postępowaniu sądowym. Wskazał, z jakich powodów odrzucił wyjaśnienia z rozprawy i wykazał, że wcześniejsze wyjaśnienia korelują z innym dowodem uznanym za wiarygodny (zeznaniami i wyjaśnieniami R. K. (1). Przecież to wszystko w uzasadnieniu wyroku się znajduje (str. 20-31 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Pretensje w tym względzie zawarte w apelacji oskarżonego polegają nie tyle na wykazaniu, że uzasadnienie wyroku nie zawiera koniecznych elementów, ile na artykułowaniu, że te argumenty nie są dla obrońcy satysfakcjonujące z punktu widzenia obrońcy oskarżonego. Skarżący ten przecież nie podnosi, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku „uniemożliwia kontrolę co do motywów rozstrzygnięcia i powodów, dla których Sąd uznał za wiarygodne poszczególne dowody i powodów, dla których odmówił wiary dowodom przeciwnym...”, a jeśli tak, to takie uchybienie (art. 424§1 pkt 1 kpk) nie ma miejsca. Uzasadnienie bowiem apelacji nie wskazuje na nie istniejącą w rzeczywistości wadę uzasadnienia zaskarżonego wyroku, ale na okoliczność, że zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku argumenty na rzecz odmówienia wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego z rozprawy (i innym dowodom „odciążającym”) i wskazane przez sąd I instancji przyczyny uznania za wiarygodne wcześniejszych wyjaśnień oskarżonego, uznaje za niewystarczające dla konstatacji o ocenie tych dowodów i w konsekwencji – za nietrafne w kontekście art. 7 kpk. Zarzut taki (dotyczący naruszenia art. 424 kpk) jest gołosłowny i pozbawiony merytorycznego znaczenia.

Jest oczywiste, że nie doszło do naruszenia art. 74§1 kpk. Na oskarżonego (czy podejrzanego w postępowaniu przygotowawczym) Z. K. żaden organ procesowy nie nakładał obowiązków, których celem byłoby doprowadzenie do dostarczenia przez niego dowodów swej niewinności. Nikt także nie przymuszał oskarżonego do tego, by korzystał czy nie korzystał z prawa do składania wyjaśnień, a w szczególności, by przymusem doprowadzono do przyznania się oskarżonego. Co się tyczy zarzutu „braku swobody wypowiedzi” (art. 171§7 kpk), to z treści zarzutu (i uzasadnienia apelacji) wynika jasno, że wszystkie wyjaśnienia składane w toku postępowania przygotowawczego miały być składane „pod wpływem przymusu psychicznego”. „Brak swobody wypowiedzi” oznacza brak przymusu w sferze woli człowieka, a także brak zakłócenia świadomości. Polega on na możliwości decydowania przez przesłuchiwanego, zgodnie z jego własną wolą, o treści składanej przez niego wypowiedzi w sytuacji, kiedy żaden czynnik zewnętrzny nie krępuje go w formułowaniu depozycji. Z. K. był przesłuchiwany w czasie śledztwa cztery razy (włącznie z przyprowadzeniem czynności okazania mu fotografii). Wszystkie cztery protokoły odczytano mu w czasie rozprawy (tom 73, k. 14693-14695). Tylko w stosunku do pierwszego z przesłuchań podniósł, że wyjaśnienia (choć nie w zakresie wszystkich okoliczności) składał pod wpływem presji sytuacji i sugestii przesłuchującego, by się przyznał, że „wystawił napad na R. S.”. Pozostałych trzech (ich prawidłowości) nie kwestionował, a w szczególności potwierdził, że w protokole z znajdującym się na karcie 10446-10449 (tom 53) i na karcie 11975-11978 (tom 60) znajdują się jego własne słowa. Jest oczywiste, że tłumacząc powody, z jakich złożył w czasie tego ostatniego przesłuchania wniosek o wymierzenia kary bez przeprowadzania rozprawy („złożyłem wniosek o dobrowolne poddanie się karze, bo miałem już tego dosyć.”) mówił o swojej własnej, autonomicznej decyzji. Nie była ona narzucona z zewnątrz. Słowa znajdujące się w tym ostatnim protokole (ostatnie przesłuchanie w czasie śledztwa) są słowami samego oskarżonego. Tym samym nie sposób uznać, by te ostatnie wyjaśnienia były efektem braku swobody wypowiedzi. Właśnie to przesłuchanie jest szczególnie istotne. W jego trakcie ówczesny podejrzany złożył wyraźne oświadczenie, że podtrzymuje swoje pierwsze wyjaśnienia (owe rzekomo składane w „warunkach przymusu psychicznego”) oraz cofa wszelkie oświadczenie zawarte w zażaleniu o zastosowaniu środków zapobiegawczych. Zauważyć należy, że takiego dowodu (tego pisma procesowego) na rozprawie nie ujawniono (nawet obrońca o to nie wnosił). Tym samym oczywistym naruszeniem art. 410 kpk jest, by w tej chwili rozważać jaką treść miało to pismo i jakie należałoby jej nadać znaczenie. Obrońca oskarżonego nie może skutecznie powoływać się na ten dokument. Nie był on dowodem w postępowaniu.

Nie sposób uznać, by te okoliczności znajdujące się w protokole pierwszego przesłuchania w czasie śledztwa były wyłącznie efektem spreparowania, ułożenia ich przez przesłuchującego. Wszak na rozprawie oskarżony potwierdził zasadnicze elementy: wypytywanie o nazwiska i pseudonimy osób ostatecznie w niniejszej sprawie oskarżonych o ten czyn (znajomości ich zaprzeczył), znajomości z J. S. (1) i wiedzy o charakterze jego zajęcia, znajomości z M. S. (4), a wreszcie przyznał, że dzwonił do niego „ktoś” i pytał, czy będzie u niego (...). Tak więc nie są to kwestie nieprawdziwe, a które zostały zamieszczone w protokole pierwszego przesłuchania wbrew woli przesłuchiwanego i niezgodnie z jego wypowiedziami. Treść tego przesłuchania zawiera elementy jednoznacznie wskazujące na spontaniczność (cytowanie wulgarnych, a wywołujących u oskarżonego rzeczywistą obawę, ostrzeżeń komunikowanych telefonicznie). Ostatnie zaś przesłuchanie w śledztwie (którego swobody wypowiedzi oskarżony nie kwestionował) potwierdza, że wyraźnie, że pierwsze wyjaśnienia uzyskano od oskarżonego Z. K. legalnie i bez naruszenia zasady określonej w art. 171§7 kpk. Mogły więc one być dowodem, a więc słusznie sąd I instancji dokonał ustaleń faktycznych na podstawie tych wyjaśnień korelujących z wyjaśnieniami R. K. (1).

Sąd I instancji nie naruszył ani zasady określonej w art. 5§2 kpk ani też reguł oceny dowodów zawartych w art. 7 kpk.

Trzeba przecież stwierdzić, że te wyjaśnienia wcześniejsze (potwierdzone zeznaniami składanymi na rozprawie) R. K. (1) nie są jedynym dowodem przemawiającym przeciwko oskarżonemu. Jest nim także to jego przyznanie się (artykułowane w pierwszym i ostatnim przesłuchaniu w śledztwie) oraz okoliczności podane poprzez samego oskarżonego w czasie tego pierwszego przesłuchania. Dowód „z pomówienia” nie jest więc odosobnionym dowodem przemawiającym przeciwko oskarżonemu (wbrew temu, co zawarł obrońca w swej apelacji).

Tworzą one zamkniętą i zwartą całość powiązaną logiką wypadków. Jedyną osobą zamieszkującą w R., która wiedziała, kiedy (jakiego dnia) będzie przejeżdżać (być w R.) pokrzywdzony J. S. (1) (wracając z giełdy i przewożąc precjoza jubilerskie oraz pieniądze) był nie kto inny, jak tylko oskarżony Z. K.. Przecież to jednoznacznie wynikało z zeznań J. S. (1). Na rozprawie wyraźnie powiedział on, że tego dnia już wcześniej powiadomił oskarżonego, że go odwiedzi, a nawet dzwonił w drodze informując go, że będzie u niego za mniej więcej godzinę (tom 74, k. 14972-14973).

Wbrew mniemaniu obrońcy pokrzywdzony J. S. (1) wcale nie „wyłączył” oskarżonego i jego „udziału w napadzie”. Tej treści przecież pytanie zadał pokrzywdzonemu obrońca na rozprawie i powinien doskonale wiedzieć, jakiej odpowiedzi udzielił świadek: ze nie ufa nikomu i nie może powiedzieć, że ufa oskarżonemu (tom 74, k. 14975). To zaś, że w swych zeznaniach opowiedział, jak wyglądała jego droga powrotna i że zatrzymał się u oskarżonego, to przecież wprost wynika z jego zeznań składanych wcześniej. Wprost przyznał, że nie (tuż po napadzie) miał podstaw, by podejrzewać oskarżonego o udział w tym zdarzeniu, ale to jest kwestia wiedzy, której wówczas pokrzywdzony mieć nie mógł. Ewidentnie wynika z tych zeznań, że oskarżony wiedział, że tego dnia będzie u niego pokrzywdzony, wiedział; nawet, o której mniej więcej godzinie się zjawi, znał jego profesję i wiedział także, że będzie przewoził wartościowe przedmioty, w czasie pobytu u pokrzywdzonego widział samochód, którym poruszał się oskarżony i wiedział, jaką trasą będzie wracał do P.. To przecież także ewidentnie wynika z zeznań pokrzywdzonego (tom 74, k. 14972-14974). Nie ma racji obrońca przeciwstawiając temu inną część zeznań pokrzywdzonego (str. 4-5 apelacji). Nie chodzi bowiem o to, że oskarżony miałby wiedzieć dokładnie, jakie przedmioty wartościowe przewozi pokrzywdzony. Oskarżony wiedział, że takie przedmioty w ogóle będzie posiadał (skoro wracać miał z giełdy).

Jednocześnie wiedza, jaka posiadał o pokrzywdzonym oskarżony Z. K., co do pewnych okoliczności, była fragmentaryczna i niedokładna: imię, jakim posługiwał się pokrzywdzony (drugie imię) oraz miejsce zamieszkania. Symptomatyczne jest, że właśnie ta „fragmentaryczność” spowodowała niepewność i wahania u zatrzymujących pokrzywdzonego sprawców (oglądających dokumenty pokrzywdzonego i widząc jakąś niezgodność z wiedzą, jaką posiadali). Wiedza, jaka przekazał (tom 53, k. 10466; tom 25, k. 4830) R. K. (1) o osobie z R. „wystawiającej napad” (to, że trudni się handlem sprzętem mechanicznym, komputerowym i wyjeżdża do Niemiec) koreluje z tym, co mówił o sobie sam oskarżony Z. K. (tom 43, k. 8511). Koreluje z wyjaśnieniami oskarżonego to, że K. J. (1) znał M. S. (4) i przez niego nawiązał kontakt z oskarżonym. Znów obrońca posługuje się w swej apelacji jedynie fragmentem zeznań R. K. (1), a pomija milczeniem inne części jego zeznań.

Nikt inny z R. nie znał pokrzywdzonego, nie wiedział czym się trudni, nikogo innego w R. pokrzywdzony nie odwiedzał, poza oskarżonym Z. K.. E. niemożliwe jest, by kto inny (kto jeszcze odpowiadałby tym cechom opisanym przez R. K. (1)) mógłby udzielić K. J. (1) informacji o tym, kiedy będzie i kiedy wyjeżdża od niego pokrzywdzony. Nie występuje w tej kwestii „wątpliwość, której nie da się usunąć”. Nie ma mowy o naruszeniu art. 5§2 kpk.

Nie popełniono błędów w ocenie dowodów, a więc ustalenie, że informacje, jakie posiadali sprawcy rozboju pochodziły od oskarżonego, jest prawidłowe.

Nie jest także zasadny zarzut, że oskarżony nie wiedział, iż informacje, jakich miał udzielić i udzielił) posłużą do przygotowania zasadzki i dokonania rozboju na pokrzywdzonym i towarzyszącej mu G. S. (1). Otóż, w swych pierwszych wyjaśnieniach oskarżony wprost powiedział, że znał przeszłość M. S. (4) i wiedział, że zajmował się z kolegami działalnością przestępczą. Jeden z tych „kolegów” (po telefonie M. S. (4), który pytał o pokrzywdzonego dwa dni wcześniej) wprost pytał o dane dotyczące czasu wizyty pokrzywdzonego. Nie miało to związku z żadnym innym logicznym celem (interesami, jakąś transakcją) nawiązania takiego kontaktu i domagania się podania informacji o pokrzywdzonym. Zeznania R. K. (1) są w tej mierze jednoznaczne: z rozmowy z K. J. (1) wywnioskował jednoznacznie, że „mężczyzna z R. wiedział, że zostanie dokonany napad na tego pokrzywdzonego, który przewoził biżuterię i był u niego w R. w dniu napadu.” (tom 53, k. 10466). „Napad” zakładał obezwładnienie osób pokrzywdzonych (oskarżony wiedział, że J. S. (1) towarzyszy jeszcze jedna osoba) i użycie wobec niech przemocy po to, by zabrać mienie, które było w ich posiadaniu.

Reasumując, sąd I instancji nie popełnił błędu w ocenie dowodów, oraz innych przepisów postępowania, a więc ustalenia faktyczne nie są dotknięte błędem.

Przypisanie oskarżonemu pomocnictwa w dokonaniu rozboju miało podstawy faktyczne. Wymierzona zaś oskarżonemu za ten czyn kara nie nosi cech rażącej surowości: grzywna nie jest dotkliwa, a wykonanie kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszono. Oskarżony ma własne źródła utrzymania, nie orzeczono kary bezwzględnej pozbawienia wolności, a więc nie było podstaw do zwalniania go od kosztów procesu.

Nie był także trafny zarzut podniesiony w pkt 7a apelacji prokuratora w stosunku do oskarżonego Z. K..

Także wobec tego oskarżonego nie można uznać, że wymierzono mu karę niewspółmiernie łagodną i nie zachodzi podstawa przewidziana w art. 438 pkt 4 kpk, do skorygowania tej części wyroku.

W przypadku tego z oskarżonych podstawa do zastosowania warunkowego zawieszenia wykonania kary jest nawet bardziej widoczna, niż w przypadku H. K. (1). Otóż nie można pominąć, że oskarżony ten początkowo przyznał się do zarzucanego mu czynu i w swych wyjaśnieniach zawarł okoliczności, które następnie w ogromnej części stanowiły podstawę do dokonania ustaleń faktycznych. Gdyby nie one, to trudno byłoby mówić o możliwości przypisania oskarżonemu odpowiedzialności. Nie można pominąć tego aspektu postawy oskarżonego. Gdyby postawa oskarżonego była konsekwentna, to należałoby nawet w większym stopniu złagodzić odpowiedzialność oskarżonego. Oskarżony ten nie był karany, a jest już w wieku niemal 50 lat (co oczywiście ma większe znaczenie niż niekaralność ludzi młodych). Oskarżony ma rodzinę, prowadzi ustabilizowane życie. To miał na uwadze sąd I instancji i wskazał te okoliczności w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (str. 289). Sąd I instancji, mając do czynienia na rozprawie bezpośrednio z oskarżonym, ma możliwość odniesienia wrażenia, które kształtuje przekonanie o potrzebie i trafności zastosowanych sankcji karnych. W tym zaś przypadku, sąd I instancji poprawnie uzasadnił, że cele kary będą osiągnięte przy zastosowaniu warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności.

Także w tej sytuacji nie można naprawiać niespójności wyroku poprzez korygowanie kary porównując ją wobec innego oskarżonego, który wyroku nie zaskarżył. I nie może mieć znaczenia to, że oskarżony nie był tymczasowo aresztowany.

Zatem, w zakresie oskarżonego Z. K. dotyczącym, a objętym apelacjami, zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy (art. 437§1 kpk).

Na podstawie art. 29 ust. 1 Ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze oraz § 2 ust. 1, 2 i 3, a także § 14 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Z 2002 r., nr 163, poz. 1348 ze zm.) zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. P. (2), adw. Z. J., adw. L. D., adw. I. D. i adw. W. N. kwoty po 738,00 złotych, a na rzecz adw. M. F. (1) i adw. J. Z. (2) (sprawowały obronę z urzędu wobec dwóch oskarżonych) kwoty po 1.476,00 złotych – tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną udzieloną z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, a na rzecz adw. M. P. (2) kwotę 921,87 - tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną udzieloną z urzędu w postępowaniu apelacyjnym włącznie z poniesionymi wydatkami (zestawienie wydatków złożono na rozprawie apelacyjnej).

W zakresie, w jakim apelacja oskarżyciela publicznego nie została uwzględniona, koszty za drugą instancję ponieść musi Skarb Państwa – zgodnie z zasadą wynikającą z art. 636§1 i 2 kpk.

Apelacje w stosunku do oskarżonych nie zostały uwzględnione, ale oskarżonych należało zwolnic od przypadających od nich kosztów za drugą instancję: opłat (należnych z mocy art. 8 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych) oraz poniesionych przez Skarb Państwa wydatków (art. 636§1 i §2 kpk). W większości nie mają majątku, odbywać będą kary pozbawienia wolności, obciążeni są obowiązkami alimentacyjnymi oraz dolegliwościami finansowymi wynikającymi z wyroku skazującego (grzywny, odszkodowania, a także środki karne naprawienia wyrządzonej szkody). Za zwolnieniem oskarżonych od tych kosztów sądowych przemawiają względy, o których mowa w art. 624§1 kpk.