Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 6/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 lutego 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący:

SSA Piotr Feliniak

Sędziowie:

SA Maria Wiatr

SA Izabela Dercz (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Kamila Jarosińska

przy udziale J. S., Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi

po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2013 r.

sprawy

1.  P. K.

oskarżonego z art. 158 §1 i 3 kk w zw. z art. 64 §1 kk

2.  S. K.

oskarżonego z art. 158 §1 i 3 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 30 października 2012 r., sygn. akt XVIII K 150/12

na podstawie art. 437 §1 kpk i art. 624 §1 kpk

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelacje za oczywiście bezzasadne;

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. H. Z. i adw. P. S. kwoty po 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu oskarżonych S. K. i P. K. w postępowaniu odwoławczym;

3.  zwalnia oskarżonych S. K. i P. K. od kosztów sądowych za postępowanie przed sądem II instancji.

Sygn. akt II AKa 6/13

Uzasadnienie.

P. K. i S. K. oskarżeni zostali o to, że w nieustalonym dniu, lecz nie później niż 3 lutego 2012r w Ł. wzięli udział w pobiciu J. C. w ten sposób, że uderzali go wielokrotnie pięściami po głowie oraz kilkakrotnie uderzali swoją głową w głowę pokrzywdzonego, na skutek czego pokrzywdzony doznał obrażeń głowy z krwiakiem podtwardówkowym powikłanym obrzękiem mózgu, w następstwie czego zmarł, tj. o przestępstwo z art. 158 § 1 i 3 kk, przy czym P. K. czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi sygn. akt XVII K 443/06 na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 4 lat zarządzoną do wykonania w dniu 28 września 2010r i odbytą w okresie od 20 lutego 2011r do 18 sierpnia 2011r z zaliczeniem okresu od 10 kwietnia 2005r do 11 kwietnia 2005r za podobne przestępstwo umyślne tj. pobicie, oraz wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi sygn. akt V K 1067/07 na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności odbytą w okresie od 19 sierpnia 2011r do 24 października 2011r z zaliczeniem okresu od 24 sierpnia 2006r do 16 listopada 2006r i od 7 sierpnia 2009r do 11 czerwca 2010r za podobne przestępstwo umyślne tj. zmuszenie do określonego działania przy użyciu przemocy, oraz wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi sygn. akt V K 261/07 na karę 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności odbytą w okresie od 30 stycznia 2009r do 5 kwietnia 2009r z zaliczeniem okresu od 14 grudnia 2006r do 15 maja 2007r i od 22 kwietnia 2008r do 15 stycznia 2009r za podobne przestępstwo umyślne tj. za rozbój i w ciągu 5 lat od odbycia w/w kar, tj. o przestępstwo z art. 158 § 1 i 3 kk w zw. z art. 64 § 1 kk.

Wyrokiem z dnia 30 października 2012r Sąd Okręgowy w Łodzi uznał P. K. i S. K. za winnych dokonania zarzuconego im czynu z tymi zmianami, że czynu tego dopuścili się w okresie pomiędzy 1 a 2 lutego 2012r oraz, że następstwo w postaci śmierci pokrzywdzonego mogli przewidzieć t. czynu wypełniającego dyspozycję wobec P. K. z art. 158 § 1 i 3 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, a wobec S. K. art. 158 § 1 i 3 kk i za to na podstawie art. 158 § 3 kk wymierzył P. K. karę 7 lat pozbawienia wolności, a S. K. karę 5 lat pozbawienia wolności. Na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet wymierzonych kar pozbawienia wolności zaliczył okresy tymczasowego aresztowania: P. K. od dnia 11 lipca 2012r do dnia 1 października 2012r, a S. K. od dnia 9 maja 2012r.

Nadto wyrokiem tym zasądzono wynagrodzenie na rzecz obrońców obu oskarżonych z urzędu, zaś oskarżonych zwolniono od wydatków poniesionych przez Skarb Państwa oraz od opłaty.

Wyrok ten zaskarżony został przez obrońców P. K. i S. K..

Obrońca S. K. zaskarżył wyrok w całości, zarzucając mu:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, przez ustalenie na podstawie nieprawidłowej oceny dowodów, w szczególności dowodu z zeznań świadka J. W., że oskarżony S. K. dokonał zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 158 § 1 i 3 kk,

2.  art. 2 § 2 kpk, art. 4 kpk, art. 5 § 2 kpk, art. 7 kpk, art. 410 kpk, art. 424 § 1 kpk, poprzez dowolna ocenę materiału dowodowego poprzez m. in. przyjęcie przez sąd, że oskarżony popełnił zarzucany mu czyn w sytuacji, gdy w sprawie pozostały nie dające się usunąć wątpliwości, które winny zostać rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego.

Obrońca ten wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od dokonania przypisanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Obrońca oskarżonego P. K. zaskarżył wyrok w zakresie rozstrzygnięcia o karze, zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia – art. 7 kpk w zw. z art. 4 kpk w zw. z art. 410 kpk, polegające na dokonaniu dowolnej oceny dowodów w postaci opinii psychologicznej oraz sądowo – psychiatrycznej, a także wyjaśnień oskarżonego P. K. poprzez bezzasadne nieuwzględnienie korzystnych dla oskarżonego okoliczności, które powinny mieć wpływ na wymiar kary, tj. ograniczonej możliwości oceny swego postępowania oraz pokierowania swoim postępowaniem przez oskarżonego w chwili czynu na skutek występujących u oskarżonego w chwili popełnienia czynu uszkodzenia oun, dyssocjalnych zaburzeń osobowości oraz uzależnienia alkoholowego, stwierdzonych w opinii psychologicznej oraz sądowo – psychiatrycznej, a także postawy oskarżonego po popełnieniu czynu, polegającej na wyrażeniu skruchy i żalu oraz przeproszeniu rodziny pokrzywdzonego, które to okoliczności powinny być wzięte pod uwagę przy wymierzaniu kary powodując jej zmniejszenie zgodnie ze wskazaniami art. 53 § 2 kk, a co za tym idzie, wynikającą z w/w naruszeń przepisów postępowania rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności.

Obrońca oskarżonego P. K. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności w łagodniejszym wymiarze.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje obu obrońców oskarżonych są zasadne w stopniu oczywistym.

Odnosząc się w pierwszym rzędzie do apelacji obrońcy oskarżonego S. K. - jak wynika z uzasadnienia tego środka odwoławczego, kwestionując dokonaną przez sąd I instancji ocenę wyjaśnień oskarżonych P. K. i S. K. oraz zeznań świadka J. W., skarżący podnosi, iż zeznania J. W. nie mogą stanowić dowodu pełnowartościowego, świadczącego o sprawstwie S. K. i uznanie ich za wiarygodne, w sytuacji zgodnych wyjaśnień obu oskarżonych, według których w spowodowaniu śmiertelnych obrażeń ciała J. C. brał udział tylko P. K. – było błędem po stronie sądu I instancji.

Zdaniem sądu odwoławczego, obrońca oskarżonego S. K. nie ma racji stawiając pod adresem sądu meriti zarzuty błędnej oceny powyższych dowodów i wskutek tego poczynienia błędnych ustaleń faktycznych w zakresie sprawstwa oskarżonego, zaś argumentacja zawarta w uzasadnieniu apelacji oceniona być musi jako mająca charakter polemiki nie mogącej stanowić skutecznej przeciwwagi dla wywodów zaprezentowanych przez sąd I instancji w pisemnych motywach zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Jak wynika z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, sąd okręgowy dokonał szczegółowej analizy wyjaśnień obu oskarżonych oraz zeznań świadka J. W.. Odnośnie do wyjaśnień P. K. i S. K., czynił obszerne rozważania, analizując te dowody w różnych płaszczyznach – z punktu widzenia zachowania konsekwencji oraz wewnętrznej spójności, zgodności z życiowym doświadczeniem i logiki wypowiedzi, jak i w płaszczyźnie zewnętrznej – wzajemnych relacji pomiędzy tymi wyjaśnieniami oraz między nimi, a zeznaniami J. W.. Prawidłowo sąd I instancji dostrzegł, iż analiza wyjaśnień oskarżonych w obu wymienionych płaszczyznach nasuwa wątpliwości co do możności ich zaakceptowania jako zasługujących na wiarę, tak ze względu na brak spójności i logiki w relacjach S. K. oraz rozbieżności pomiędzy wyjaśnieniami obu oskarżonych. Rację ma sąd meriti, iż nie sposób uznać za zgodne z życiowym doświadczeniem i logicznym działaniem takie zachowanie, o którym relacjonował S. K., tj. iż zasnął na wersalce widząc, że tuż obok ( w jednoizbowym niewielkim pomieszczeniu) P. K. bije pokrzywdzonego, przy czym jednocześnie miał tego nie akceptować. Z kolei z wyjaśnień P. K. wynikało, że S. K. wcale nie usnął w czasie, gdy J. C. był bity. Jak wyjaśniał P. K. w śledztwie (k. 93), on i (...) zdenerwowali się, że pokrzywdzony nie przyniósł alkoholu, co spowodowało, że zaczął bić pokrzywdzonego, zaś wówczas „Jolka i S. wtrącili się i powiedzieli, żeby przestał go bić”. Przed sądem P. K. stwierdził natomiast, że Sł. K. „chyba nie spał”, powstrzymywał go (wyjaśnienia P. K. k. 293), zaś po odczytaniu wyjaśnień z postępowania przygotowawczego potwierdził je w tej części bez uwag. Słusznym był więc wniosek sądu okręgowego, iż powyższe, jak i inne wskazane w pisemnych motywach wyroku (na stronach 6 i 7) istotne mankamenty tkwiące w relacjach oskarżonych uniemożliwiały uznanie ich za wiarygodne w całości. Wyjaśnienia P. K. i S. K., spośród okoliczności istotnych dla odpowiedzialności karnej oskarżonych były zbieżne jedynie co do faktu, że w zadawaniu razów pokrzywdzonemu nie brał udziału Sł. K., zaś wszechstronna i całościowa ich ocena prowadziła do wniosku, iż pozostawały rozbieżne, wewnętrznie nielogiczne, niezgodne z zasadami życiowego doświadczenia odnośnie do innych istotnych faktów. Sąd odwoławczy ocenę wyjaśnień oskarżonych przedstawiona w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w całości akceptuje, stwierdzając, iż obrońca oskarżonego S. K. poza powtórzeniem w uzasadnieniu apelacji treści wyjaśnień obu oskarżonych, nie przedstawił w tym zakresie argumentów mających uzasadniać, dlaczego wyjaśnienia te należy uznać za zasługujące na wiarę.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, właściwie również sąd okręgowy ocenił dowód z zeznań świadka J. W.. Obszerna analiza zeznań tego świadka zaprezentowana została na stronach od 7 do 10 pisemnych motywów wyroku i nie ma żadnej potrzeby powtarzania argumentów tam przywołanych, albowiem podlegają one zupełnemu zaaprobowaniu przez sąd odwoławczy. Podkreślić jedynie należy, iż relacje J. W. odnośnie do udziału w pobiciu S. K. w toku całego postępowania były konsekwentne i całkowicie jednoznaczne, nie istniał też żaden powód, dla którego miałaby świadomie nieprawdziwie obciążać tego oskarżonego. Nie jest uprawniony zarzut i argumentacja zawarta w uzasadnieniu apelacji obrońcy S. K., iż zeznania J. W. nie mogą być pozytywnie ocenione z punktu widzenia ich wiarygodności ze względu na jej nietrzeźwość podczas zdarzenia, kwestie związane z jej uzależnieniem od alkoholu i występujące u niej deficyty intelektualne. Zauważyć jednak trzeba, iż sporządzając opinię, mającą na celu udzielenie odpowiedzi na pytania postawione w postanowieniu przez prowadzącego śledztwo, biegła psycholog A. G. wszystkie te okoliczności brała pod uwagę i badała stan intelektualny świadka, możliwości postrzegania, zapamiętywania i odtwarzania postrzeżeń, procesy myślenia, ewentualne tendencje do konfabulowania – przy uwzględnieniu istnienia tych okoliczności. Określając stan intelektualny J. W. jako mieszczący się na granicy normy i upośledzenia umysłowego i uwzględniając, iż była nietrzeźwa w czasie zdarzenia oraz stwierdzając u niej zespół zależności alkoholowej, biegła wypowiedziała się, iż procesy poznawcze takie jak postrzeganie, zapamiętywanie i odtwarzanie postrzeżeń przebiegają u J. W. bez istotnych zakłóceń i jest ona w stanie potencjalnie odtworzyć to, czego doświadczyła. Nie ma też skłonności do konfabulowania. Opinię tą podtrzymała przed sądem, stwierdzając, iż J. W. ma zachowane możliwości prawidłowego postrzegania, jak i nie istnieją u niej zaburzenia, które ograniczałyby komunikowanie rzeczywistości (opinia k. 297-298). Powyższym treściom opinii biegłej psycholog obrońca oskarżonego nie przeciwstawia innych argumentów poza tym, że biegła użyła sformułowania, iż J. W. jest w stanie „potencjalnie” odtworzyć to, czego doświadczyła, wyprowadzając z tego wniosek, iż opinia „nie rozstrzyga wątpliwości”, czy w niniejszym konkretnym przypadku świadek prawidłowo odtworzyła zdarzenie. Jednak, na gruncie przepisów procedury karnej, to nie biegły ma „rozstrzygnąć”, czy świadek zrelacjonował przebieg zdarzenia w sposób prawidłowy. Zadanie to stawia się przed sądem rozpoznającym sprawę, który w oparciu o zebrane w sprawie dowody, ocenione obiektywnie, wszechstronnie, całościowo, wnikliwie i we wzajemnym ze sobą powiązaniu (a więc według zasad wskazanych w art. 4 kpk,. art. 5 kpk, art. 7 kpk) ma dokonać analizy każdego dowodu i po tak dokonanej ocenie i przy uwzględnieniu całokształtu wynikających z tego okoliczności ustalić fakty w sprawie. W przypadku przedmiotowym sąd okręgowy zadaniu temu sprostał, oceniając zeznania J. W. z zachowaniem wszystkich wskazanych zasad procedury karnej. Uwzględnił zarówno treść opinii biegłej psycholog A. G., jak i dokonał analizy zeznań tego świadka w pryzmacie wewnętrznym – z punktu widzenia zachowania konsekwencji, chronologii i logiki wypowiedzi, jak i zewnętrznym – tj. w zestawieniu z wyjaśnieniami oskarżonych, z których (niezależnie od ich oceny co do udziału w zdarzeniu Sł. K.) - nie wynika, by podczas zdarzenia J. W. nie była świadoma rozgrywających się wydarzeń z powodu stanu nietrzeźwości, czy innych okoliczności dotyczących jej psychicznej kondycji. Okoliczność tę słusznie dostrzegł i uwypuklił sąd meriti w pisemnych motywach wyroku. Efektem tak dokonanej oceny był prawidłowy wniosek o wiarygodności zeznań J. W. w zakresie sprawstwa oskarżonego S. K.. Sąd okręgowy w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku odniósł się również do kwestii rozbieżności pomiędzy zeznaniami J. W. a zeznaniami świadka M. K. co do okoliczności spotkania się obu kobiet. Właściwie postąpił, uznając, iż w świetle innych dowodów, nie jest możliwym, by M. K. mówiła prawdę odnośnie tych okoliczności. Ze zgodnych zeznań U. K. i I. C. – osób w żaden sposób nie powiązanych ze sobą i nie mających powodów, by odnośnie tego relacjonować nieprawdę wynika, iż M. K. nie mogła spotkać się z J. W. w godzinach popołudniowych następnego dnia po zdarzeniu, skoro najpierw zjawiła się u U. K., ta zaś o godź. 11.36 zatelefonowała do I. C. informując go o prawdopodobnej śmierci brata. Drzwi mieszkania pokrzywdzonego z pewnością też były zamknięte na górny zamek, o czym jednoznacznie racjonował I. C., a zatem nie jest możliwe, by pozostały one otwarte, jak twierdziła M. K.. Nadto zauważyć należy, iż zeznając w śledztwie M. K. mało stanowczo o tym, by w ogóle była w mieszkaniu pokrzywdzonego. Twierdziła najpierw, iż „wydaje się jej”, że była jeden raz w jego mieszkaniu (zeznania M. K. k. 64v). Te wszystkie okoliczności w powiązaniu ze stanem nietrzeźwości M. K. obejmującym czas wydarzeń i w konfrontacji z ocenionym jako zasługujące na wiarę zeznaniami J. W., uprawniały sąd meriti do przyjęcia, iż relacje M. K. nie odpowiadały prawdzie co do tego, iż spotkała się z J. W. po południu następnego dnia po zdarzeniu oraz, że razem udały się do mieszkania pokrzywdzonego, od którego drzwi były otwarte, jak również opuszczając to mieszkanie pozostawiły drzwi otwarte. Uprawnionym był w związku z tym wniosek, iż M. K. znalazła się w mieszkaniu J. C. w czasie, gdy pokrzywdzony nie żył, w innych okolicznościach niż opisywała. Było to możliwe, zważywszy na fakt, iż po zdarzeniu oskarżeni jak i J. W. opuścili to mieszkanie pozostawiając otwarte drzwi wejściowe.

Mając zatem na uwadze całość przedstawionej argumentacji i uznając, iż procedując w przedmiotowej sprawie sąd I instancji nie naruszył żadnych reguł procedury karnej, oraz nie znajdując podstaw do łagodzenia odpowiedzialności karnej wobec S. K., sąd odwoławczy na podstawie art. 437 § 1 kpk utrzymał w mocy zaskarżone rozstrzygnięcie.

O kosztach sądowych sąd odwoławczy orzekł na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalniając od nich oskarżonych, a o wynagrodzeniu za obronę sprawowaną z urzędu na podstawie § 14 pkt. 2 ppkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163 poz. 1348 z późn. zm).

Na podstawie art. 457 § 2 kpk w zw. z art. 423 § 1a kpk, sąd odwoławczy ograniczył niniejsze uzasadnienie do odniesienia się do apelacji obrońcy oskarżonego S. K., wobec którego złożono wniosek o sporządzenie uzasadnienia.