Sygn. I C 72/11
Dnia 25 czerwca 2013 r.
Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSO Maria Cichoń |
Protokolant: |
sekr. sądowy Małgorzata Bugiel |
po rozpoznaniu w dniu 20 czerwca 2013 r. w Słupsku
na rozprawie
sprawy z powództwa J. B. (1)
przeciwko Z. V. A.
o zapłatę
1. oddala powództwo;
2. zasądza od powoda J. B. (1) na rzecz pozwanego Z. V. A. kwotę 9.617 zł (słownie: dziewięć tysięcy sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.
Na oryginale właściwy podpis.
Sygn. akt I C 72/11
Powód J. B. (1), pozwem złożonym w Sądzie Okręgowym wS. dnia 30 marca 2011 roku, domagał się zasądzenia od pozwanego Z. V. A. (Niemcy) na swoją rzecz kwoty 20.000zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 września 2009 roku do dnia zapłaty, kwoty 1.016.208zł (stanowiącej równowartość kwoty 360.000 USD) tytułem utraconych przez powoda korzyści wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 września 2009 roku do dnia zapłaty, a także zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 14.400zł oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17zł.
W uzasadnieniu żądania podniósł, że na skutek wypadku spowodowanego w dniu 4 lutego 2008 roku na terenie Niemiec i przez obywatela niemieckiego ubezpieczonego u pozwanego doznał urazu głowy, kręgosłupa szyjnego, barku lewego oraz stłuczenia klatki piersiowej. Wskazał, iż niektóre dolegliwości związane z tym zdarzeniem odczuwa do dnia dzisiejszego. Podał, że z uwagi na uraz barku lewego stwierdzono u niego rwę barkową lewostronną, z osłabieniem lewej kończyny górnej. Nadto do chwili obecnej odczuwa bóle i zawroty głowy, cierpi na bezsenność i ma stany lękowe związane z jazdą samochodem.
Powód podniósł również, że przed wypadkiem tj. w dniu 10 stycznia 2008 roku podpisał z firmą (...)’ S (...) spółką z o.o. z siedzibą w G. umowę zlecenia poprowadzenia prac logistycznych w kopalni miedzi w (...). Podał, że umowa została zawarta na okres 24 miesięcy tj. od dnia 1 marca 2008 roku do dnia 28 lutego 2010 roku i z tytułu wykonanej pracy miał otrzymać wynagrodzenie w wysokości 360.000 USD. Podniósł, że w wyniku doznanych obrażeń związanych z wypadkiem nie mógł rozpocząć wykonania umowy zlecenia w zaplanowanym terminie i zleceniodawca z uwagi na jego stan zdrowia nie zgodził się na wysłanie go w charakterze dyrektora odpowiedzialnego za organizacje pracy do kopalni w (...).
Pozwany Z. V. A. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości trzykrotności stawki minimalnej oraz kosztów opłaty od pełnomocnictwa w kwocie 34zł. Na rozprawie w dniu 20 czerwca 2013 roku pełnomocnik pozwanego wniósł o zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego w wysokości co najmniej podwójnej stawki minimalnej oraz zwrotu kosztów dojazdu pełnomocnika strony pozwanej na każdą rozprawę, licząc za jedno stawiennictwo kwotę 400zł (k.269v, 00:12:52 e-protokołu k.251).
W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany podniósł, że brak jest podstaw do przyjęcia, że powód doznał uszczerbku na zdrowiu, za który mógłby domagać się od strony pozwanej stosownego odszkodowania. Wskazał, że bezpośrednio po wypadku nie odczuwał on żadnych dolegliwości i nie korzystał z pomocy medycznej, a już następnego dnia udał się do Norwegii w celu kontynowania urlopu. Podkreślił, że powód będąc już w Norwegii również nie korzystał z pomocy lekarza. Pozwany podniósł, że powód w czasie od wypadku do pierwszego badania lekarskiego w Polsce mógł ulec innym wypadkom lub brać udział w innych zdarzeniach, które mogły mieć wpływ na jego stan zdrowia. Wskazał, że brak pomocy medycznej po wypadku, podróż samochodem z Niemiec do Norwegii i następnie z Norwegii do Polski mogły pogłębić urazy jakich rzekomo doznał on podczas wypadku.
Ponadto pozwany zakwestionował zasadność żądania powoda zapłaty na jego rzecz kwoty 1.016.208zł tytułem rzekomo utraconego zarobku. Wskazał, że powód nie wykazał, że gdyby do wypadku nie doszło, to jego majątek zwiększyłby się o wyżej wskazaną kwotę. Podniósł, że brak jest adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy wypadkiem, a utratą przez powoda wyżej wskazanego zarobku, jak również brak jest dowodów na wysokość utraconych korzyści.
Na rozprawie w dniu 6 grudnia 2011 roku pełnomocnik pozwanego oświadczył, że strona pozwana skłonna byłaby podpisać z powodem ugodę, ale jedynie co do zapłaty powodowi kwoty 2.000 euro, gdyż o takiej kwocie była mowa na wstępnym etapie likwidacji przedmiotowej szkody (k.141). Powód jednak nie wyraził na to zgody (k.141).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W styczniu 2008 roku powód wraz ze swoim znajomym J. B. (2) wyjechał do Norwegii. J. B. (2) będąc zatrudnionym w firmie norweskiej otrzymał zlecenie wyjazdu do Słowenii po części do łodzi motorowych. Powód zgodził się pojechać ze znajomym. Do Słowenii pojechali przez Danię, Niemcy i Austrię.
Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144.
W dniu 4 lutego 2008 roku około godz. 23:44 wracając ze Słowenii na terenie Niemiec na autostradzie (...) doszło do wypadku, w którym kierujący pojazdem marki A. (...) o nr rej. (...) (...) obywatel niemiecki J. W. prowadząc pojazd w stanie nietrzeźwości najechał na tył samochodu marki T. o nr rej. (...), którym kierował J. B. (2). Powód jechał jako pasażer w samochodzie, którym kierował J. B. (2). Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144, zdjęcia uszkodzonych pojazdów k.110-111.
Sprawca wypadku był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej za szkody komunikacyjne w pozwanym Z. V. A. z siedzibą w B..
( bezsporne)
Z miejsca zdarzenia Policja odwiozła powoda i J. B. (2) do pensjonatu na koszt ubezpieczyciela.
Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144.
Następnego dnia po wypadku powód wraz z J. B. (2) kontynuowali podróż do Norwegii.
Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144.
W Norwegii powód nie zgłaszał się do lekarza.
( bezsporne)
W połowie marca 2008 roku powód wraz z J. B. (2) wrócił do Polski samochodem.
Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144.
W dniu 19 marca 2008 roku powód zgłosił się do Poradni Neurologicznej w S.. Oświadczył, że w lutym 2008 roku miał wypadek komunikacyjny na terenie Niemiec i skarżył się na bóle głowy, kręgosłupa szyjnego oraz klatki piersiowej. Podczas badania lekarz rozpoznał u niego rwę lewostronną i zalecił wykonanie rtg kręgosłupa szyjnego i klatki piersiowej oraz skierował go do lekarza ortopedy.
Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144, zeznania świadka T. Ż. k.144-145, odpis historii choroby k.24 i k.135, historia choroby k.136.
W dniu 20 marca 2008 roku powód zgłosił się do Poradni (...) Urazowo-Ortopedycznej w S.. Rozpoznano u niego skręcenie kręgosłupa szyjnego oraz zalecono noszenie gorsetu ortopedycznego.
Dowód: zeznania świadka T. Ż. k.144-145, historia choroby k.140.
Tego samego dnia powód zgłosił się również do Poradni Neurologicznej w S.. W związku ze stwierdzeniem skręcenia kręgosłupa szyjnego otrzymał zwolnienie z pracy oraz skierowanie na wykonanie rezonansu kręgosłupa szyjnego.
Dowód: zeznania świadka T. Ż. k.144-145, odpis historii choroby k.24 i k.135, historia choroby k.136.
W dniu 16 czerwca 2008 roku powód kolejny raz zgłosił się do Poradni Neurologicznej w S. z powodu osłabienia siły lewej kończyny górnej, bólów głowy oraz stanów lękowych. Rozpoznano u niego rwę barkową lewostronną pourazową, uraz kręgosłupa i głowy. Zalecono mu przyjmowanie określonych leków.
Dowód: odpis historii choroby k.24 i k.135, historia choroby k.136.
W dniu 23 sierpnia 2008 roku powód ponownie zgłosił się do Poradni Neurologicznej w S.. Rezonans kręgosłupa szyjnego wykazał zmiany zwyrodnieniowe z protruzją krążka (...), zwężenie szpary międzykręgowej (...). Powód skarżył się na bóle głowy oraz ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego. Leczenie zakończono.
Dowód: odpis historii choroby k.24 i k.135, historia choroby k.136.
W dniu 2 września 2008 roku w Poradni Neurologicznej w S. wydano powodowi na jego prośbę odpis historii choroby.
Dowód: odpis historii choroby k.24 i k.135, historia choroby k.136.
Od strony neurochirurgicznej nie można wykazać jakichkolwiek skutków zdarzenia drogowego z dnia 4 lutego 2008 roku. Obraz (...) nie potwierdza przebytego urazu. Stwierdzona w badaniu (...) dyskopatia szyjna nie jest związana z przebytym wypadkiem. Jest ona charakterystyczna dla zmian zwyrodnieniowych i powszechna. Uszczerbek na zdrowiu powoda w związku z wypadkiem wynosi 0%.
Dowód: opinia lekarska k.214-215v, opinia uzupełniająca k.257.
Powód deklaruje, że w dniu 10 stycznia 2008 roku podpisał z firmą (...)’ S (...) spółką z o.o. z siedzibą w G. umowę zlecenia dotyczącą prac logistycznych niezbędnych do udostępnienia i eksploatacji złóż miedzi w (...). Rzekoma umowa zawarta miała być na okres 24 miesięcy począwszy od 1 marca 2008 roku do 28 lutego 2010 roku. Za wykonaną pracę powód miał otrzymać wynagrodzenie w wysokości 360.000 USD, które miało być wypłacane kwartalnie.
Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144, umowa zlecenia k.30-31.
Powód posiada wykształcenie zawodowe, z zawodu jest blacharzem. Nie posiada żadnego przygotowania teoretycznego do prowadzenia kopalni miedzi. Do rzekomego wyjazdu specjalnie nie przygotowywał się. Deklaruje, że z języków obcych zna jedynie trochę język rosyjski. Powód nigdy wcześniej w (...) nie był, nie wie też jaki obowiązuje tam język urzędowy.
Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144.
Powód nie wie czy firma (...)’ S (...) spółka z o.o. z siedzibą w G. jeszcze działa. Od dwóch lat nie ma kontaktu z prezesem tej firmy - R. Ł. i nie wie, gdzie on obecnie przebywa.
Dowód: informacyjne wysłuchanie powoda k.141v-144.
Obecnie powód przebywa i pracuje za granicą.
(bezsporne)
Pismem z dnia 26 maja 2009 roku pełnomocnik powoda zgłosił szkodę u pozwanego. Reprezentant pozwanego do spraw roszczeń w ramach IV Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady WE 2000/26/WE zaproponował powodowi propozycję ugodowego zakończenia postępowania likwidacyjnego przez zapłatę na rzecz powoda kwoty 2.000 euro. Powód na propozycję pozwanego nie wyraził zgody.
Dowód: zgłoszenie szkody k.10-13, odmowa przyjęcia propozycji pozwanego k.18 i akta szkody AVP (...)
Sąd zważył, co następuje:
W ocenie Sądu, powództwo należało oddalić jako bezzasadne.
Sama zasada odpowiedzialności pomiędzy stronami nie była sporna – pozwany przyznał, iż ponosi odpowiedzialność za skutki przedmiotowego zdarzenia z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku. Spór dotyczył natomiast zasadności i wysokości należnego powodowi odszkodowania z tytułu szkody niemajątkowej i majątkowej jakiej powód doznał w związku z przedmiotowym wypadkiem.
Zgodnie z art. 27 § 1 pkt 3 ustawy z dnia 12 listopada 1965 roku Prawo prywatne międzynarodowe (Dz.U. z 1965r., Nr 46, poz. 290 ze zm.), jeżeli strony nie mają siedziby albo miejsca zamieszkania w tym samym państwie i nie dokonały wyboru prawa, do zobowiązań z umowy ubezpieczenia stosuje się prawo państwa, w którym w chwili zawarcia umowy ma siedzibę zakład ubezpieczeń.
Oznacza to, że do oceny zakresu odpowiedzialności pozwanego Z. V. A. z siedzibą w B. jako podmiotu ubezpieczającego od odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu, który spowodował wypadek właściwe będzie prawo niemieckie.
Odpowiedzialność sprawcy wypadku drogowego uregulowana jest w § 7-20 ustawy o ruchu drogowym (S.). Sprawca wypadku ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, ale jedynie za szkody, które pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem.
W ocenie Sądu powód w toku niniejszego postępowania nie wykazał, czy i jakich obrażeń doznał w związku z wypadkiem, który miał miejsce w dniu 4 lutego 2008 roku na terenie Niemiec.
Powód nie wykazał również, iż zgłaszane przez niego dolegliwości jakie obecnie odczuwa były następstwem wypadku, któremu uległ na terenie Niemiec w dniu 4 lutego 2008 roku. Podkreślić należy, że powód bezpośrednio po wypadku nie zgłaszał żadnych dolegliwości. Z protokołu policyjnego z wypadku, jak i zeznań samego powoda jako świadka wypadku wynika, że w wyniku tego zdarzenia doznał on jedynie szoku (zeznania powoda jako świadka i protokół policyjny nr 5590- (...)-08/7 akt szkody AVP (...)). Z licznych pism procesowych obu stron oraz z informacyjnego wysłuchania powoda wynika, że po wypadku Policja zawiozła go i J. B. (2) do pensjonatu, gdzie spędzili noc, a już następnego dnia kontynuowali oni podróż samochodem do Norwegii. Wskazać również należy, że powód będąc już w Norwegii nie korzystał z żadnej pomocy medycznej i dopiero po powrocie do Polski tj. w dniu 19 marca 2008 roku zgłosił się do Poradni Neurologicznej w S., gdzie skarżył się na bóle głowy, kręgosłupa szyjnego oraz klatki piersiowej. Z dokumentacji medycznej powoda (k.24, k.135 i k.136) wynika, że co prawda stwierdzono u niego skręcenie kręgosłupa szyjnego, a wykonany rezonans kręgosłupa szyjnego wykazał zmiany zwyrodnieniowe z protruzją krążka międzykręgowego (...), zwężenie szpary międzykręgowej (...), nie mniej jednak w ocenie Sądu powód nie wykazał, iż ma to bezpośredni związek z wypadkiem jakiemu uległ on w dniu 4 lutego 2008 roku.
Z opinii biegłego z dziedziny neurochirurgii i neurotraumatologii oraz z opinii uzupełniającej wynika, że wykonany rezonans kręgosłupa szyjnego nie potwierdza u powoda przebytego urazu. Biegły stwierdził, że stwierdzona w badaniu (...) dyskopatia szyjna nie jest związana z przebytym wypadkiem, a jest ona charakterystyczna dla zmian zwyrodnieniowych i powszechna. Biegły wskazał, że uszczerbek na zdrowiu powoda w związku z wypadkiem wynosi 0%. Sąd Okręgowy w całej rozciągłości podzielił wnioski biegłego, uznając sporządzoną przez niego opinię oraz opinię uzupełniającą za rzetelną, fachową i znajdującą potwierdzenie w przeprowadzonym przez Sąd postępowaniu dowodowym.
Bez względu na powyższe wskazać w tym miejscu należy, że w ocenie Sądu sama gotowość pozwanego zawarcia ugody nie oznacza jeszcze, że powództwo zostało przez niego uznane.
Wobec powyższego Sąd stojąc na stanowisku, iż powód nie udowodnił, czy i jakich urazów doznał on w związku z wypadkiem jaki miał miejsce w dniu 4 lutego 2008 roku, oddalił w całości jego żądanie o zasądzenie zadośćuczynienia.
Sąd nie uwzględnił również drugiego żądania powoda, a mianowicie zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kwoty 1.016.208zł (stanowiącej równowartość kwoty 360.000 USD) tytułem utraconych przez powoda korzyści.
Powód w toku procesu podnosił, że w dniu 10 stycznia 2008 roku podpisał umowę zlecenia poprowadzenia prac logistycznych w kopalni miedzi w (...) za wynagrodzeniem 360.000 USD, ale na skutek urazów jakie doznał podczas wypadku w lutym 2008 roku na terenie Niemiec zleceniodawca nie zgodził się na wykonywanie przez niego pracy i w związku z tym poniósł on wyższej wskazaną szkodę. Powód do pozwu dołączył podpisaną z firmą (...)’ S (...) spółką z o.o. w G. umowę zlecenia z dnia 10 stycznia 2008 roku (k.30-31), pismo Prezesa tej firmy z dnia 25 marca 2008 roku, skierowane do powoda, a informujące o niemożliwości wysłania powoda do Laosu w charakterze dyrektora odpowiedzialnego za organizację kopalni (k.32) oraz oświadczenie Prezesa tej firmy, z którego wynika, że jedynym powodem dla którego J. B. (1) nie może realizować kontraktu jest zły stan jego zdrowia (k.33).
W ocenie Sądu powód nie udowodnił, że nie przystąpił do pracy w kopalni miedzi w (...), z uwagi na rzekome urazy jakie doznał wskutek wypadku na terenie Niemiec w dniu 4 lutego 2008 roku a przedstawione przez niego dowody są wręcz nieprawdopodobne.
W pierwszej kolejności wskazać należny, że trudno jest przyjąć, iż powód faktycznie miał wyjechać w charakterze dyrektora odpowiedzialnego za organizację pracy w kopalni w (...). Z informacyjnego wysłuchania powoda wynika, że posiada on jedynie wykształcenie zawodowe, gdzie z zawodu jest blacharzem, nie posiada też żadnego przygotowania teoretycznego do prowadzenia kopalni, nie zna w sposób biegły żadnego języka obcego – podał jedynie, że trochę zna język rosyjski, nie wie nawet jaki język urzędowy obowiązuje w (...). Co więcej powód przyznał, że do rzekomego wyjazdu specjalnie nie przygotowywał się. Nie wykazał również, że wykonywał szczepienia przeciwko chorobom tropikalnym. W ocenie Sądu trudno przyjąć, że osoba, która planuje wyjazd na dłuższy kontrakt – 24 miesiące do tak odległego miejsca jakim jest państwo Laos nie czyni w związku z tym żadnych przygotowań, tylko wyjeżdża z kolegą do innego kraju w celach urlopowych. Trudno również przyjąć, że powód z jednej strony mając podpisany kontrakt na kwotę 360.000 USD, a z drugiej strony mając poważne dolegliwości niecały miesiąc przed planowanym wyjazdem, nie podjął żadnych kroków zmierzających do ustalenia, czy jego stan zdrowia pozwoli mu wywiązać się z umowy, czy też nie. Powód po raz pierwszy zgłosił się do lekarza dopiero będąc w Polsce tj. w dniu 19 marca 2008 roku. Podkreślić również należy, że J. B. (1) nie wie nawet czy firma, z którą podpisał rzekomy kontrakt w ogóle istnieje. Podał, że z prezesem tej firmy nie ma kontaktu i nie wie, gdzie on obecnie przebywa (k.141v-144).
Zdaniem Sądu powód nie udowodnił również, że w latach, kiedy miał przebywać na kontrakcie tj. od 1 marca 2008 roku do 28 lutego 2010 roku nie mógł podjąć żadnego zatrudnienia. Z zeznań lekarza do którego zgłosił się on po przyjeździe do Polski – T. Ż. (k.144-145), a także z historii jego choroby (k.24, k.135, k.136) wynika, że co prawda w związku ze zgłaszającymi się dolegliwościami korzystał on z 60-dniowego zwolnienia lekarskiego, nie mniej jednak w sierpniu 2008 roku leczenie jego zostało już zakończone. Z kolei na rozprawie w dniu 21 maja 2013 roku pełnomocnik powoda oświadczył, iż powód obecnie przebywa i pracuje zarobkowo za granicą (k.250, 00:01:47 e-protokołu k.251).
Wobec powyższego Sąd oddalił również drugie żądanie powoda.
Orzekając w powyższym zakresie Sąd pominął dowód z przesłuchania powoda w charakterze strony, z uwagi na nieusprawiedliwione niestawiennictwo jego na rozprawę i ograniczył się do materiału dowodowego zebranego w sprawie.
Z uwagi na wynik procesu Sąd orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c. (pkt 2 wyroku). Sąd zasądził na rzecz pozwanego z tego tytułu łącznie kwotę 9.617zł, w tym 7.217zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego oraz kwotę 2.400zł tytułem zwrotu wydatków, na które składały się koszty dojazdu pełnomocnika pozwanego na rozprawę (art.98 § 2 k.p.c.). Sąd przyznał pełnomocnikowi pozwanego wynagrodzenie w wysokości stawki minimalnej, uznając, iż kwota 7.200zł w świetle unormowania zawartego w art.109 § 2 k.p.c. jest kwotą znaczną i adekwatną do nakładu pracy pełnomocnika pozwanego związanego z tą sprawą. Natomiast Sąd uwzględnił w pełnym zakresie żądanie pełnomocnika pozwanego odnośnie zwrotu jego kosztów dojazdu na rozprawy do Sądu w S.. Pełnomocnik pozwanego był sześciokrotnie na rozprawach i z tytułu jednego dojazdu wnosił o zasądzenie zwrotu wydatków w kwocie 400zł. Koszt jednego dojazdu z P. do S. i ze S. do P. samochodem osobowym o pojemności 1,4 wynosi 456,35zł (546km x 0,8358zł). Zatem żądanie pełnomocnika pozwanego jest uzasadnione i nie przekracza stawek maksymalnych za użycie samochodu, określonych w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 roku w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz.U. z 2002r. Nr 27, poz. 271 ze zm.).
Na oryginale właściwy podpis.