Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 114/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 września 2013 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Janusz Blicharski

po rozpoznaniu w dniu 18 września 2013 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa R. N., K. N., R. D., Ł. N., M. N.

przeciwko (...) S.A w W.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz:

- R. N. kwotę 24.500 zł (słownie: dwadzieścia cztery tysiące pięćset złotych) z ustawowymi odsetkami od 25.09.2013 r. do dnia zapłaty;

- K. N. kwotę 22.500 zł (słownie dwadzieścia dwa tysiące pięćset złotych) z ustawowymi odsetkami od 25.09.2013 r. do dnia zapłaty;

- R. D. kwotę 9.000 zł (słownie: dziewięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od 25.09.2013 r. do dnia zapłaty;

- M. N. kwotę 9.000 zł (słownie: dziewięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od 25.09.2013 r. do dnia zapłaty;

- Ł. N. kwotę 9.000 zł (słownie: dziewięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od 25.09.2013 r. do dnia zapłaty;

2. oddala powództwo w pozostałej części;

3. nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w S. kwotę 2.005 zł (słownie: dwa tysiące pięć złotych) tytułem części opłaty stosunkowej;

4. zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz:

- R. N. kwotę 560 zł

- Ł. N. kwotę 85 zł;

- R. D. kwotę 408 zł;

- M. N. kwotę 102 zł;

- K. N. kwotę 540 zł

tytułem zwrotu części opłat stosunkowych uiszczonych przez powodów;

5. znosi koszty zastępstwa procesowego stron.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. I C 114/13

UZASADNIENIE

Powodowie R. N., K. N., R. D., Ł. N. i M. N. wnieśli o zasądzenie od (...) S.A. w W. jako ubezpieczyciela współsprawcy wypadku drogowego z dnia 4.12.2011 r., - w którym śmierć poniósł J. N., mąż R. N. i ojciec pozostałych powodów - zadośćuczynienia w kwotach po 50.000 zł na każdego z powodów. Dodatkowo R. N. oraz małoletnia K. N. domagały się z tytułu znacznego pogorszenia się ich sytuacji życiowej, w związku ze śmiercią męża i ojca odszkodowania w kwotach odpowiednio 35.000 zł i 30.000 zł.

Nadto z każde z powodów żądał od pozwanego skapitalizowanych odsetek od dochodzonych kwot za okres od 30.11.2012 r. do 12.04.2013 r. w wysokości:

- R. N. 4.056,71 zł;

- K. N. 3.818,08 zł;

- R. D., Ł. N. i M. N. po 2.386,30 zł

Kolejnym żądaniem powodów było żądanie zasądzenia odsetek ustawowych liczonych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także zasądzenia kosztów procesu, w tym pięciokrotnych kosztów zastępstwa procesowego po 7.200 zł dla każdego z powodów.

W uzasadnieniu wniosku powodowie wskazali na istotne pogorszenie sytuacji życiowej R. N. i K. N. na skutek śmierci J. N. w dniu 4.12.2011 r., dodatkowo powodowie powoływali się na bardzo silne więzy zmarłego z członkami najbliższej rodziny oraz na wpływ śmierci ojca i męża powodów na ich obecne życie.

Przyznali powodowie, że w toku w postępowania likwidacyjnego pozwany uznał roszczenie co do zasady i przyznał tytułem zadośćuczynienia dla żony zmarłego R. N. 30.000 zł, K. N. 30.000 zł, zaś Ł. N., M. N. i R. D. po 15.000 zł. Ubezpieczyciel przyznał też z racji znacznego pogorszenia sytuacji życiowej odszkodowanie dla R. N. w kwocie 15.000 zł, zaś dla K. N. w kwocie 20.000 zł. Jednocześnie ubezpieczyciel przyjmując, iż J. N. przyczynił się zaistnienia wypadku w 60%, zmniejszył zadośćuczynienie przyznane Ł. N., M. N. i R. D. do kwot po 6.000 zł, dla K. N. do 20.000 zł, zaś dla R. N. do 18.178,80 zł.

Powodowie nie kwestionowali, iż J. N. przyczynił się do zaistnienia wypadku, jednak przyczynienie to określili na poziomie nie wyższym niż 30%.

Pozwany (...) SA w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości, podnosząc iż roszczenia powodów są wygórowane, a ubezpieczyciel nie może płacić podwyższonych świadczeń, tylko dlatego że są one dochodzone za pośrednictwem specjalistycznych kancelarii, przejmujących istotną część kwot przyznanych z zadośćuczynienia czy odszkodowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 4.12.2011 r. na drodze krajowej nr (...) w miejscowości D. doszło do wypadku komunikacyjnego, w którym kierujący pojazdem T. (...) J. J. zderzył się z samochodem osobowym F. (...), który leżał na pasie ruchu J. J.. Wcześniej J. N., jako kierowca samochodu F. (...) przysnął za kierownicą prowadzonego auta i uderzył w przydrożne drzewo, po czym samochód przewrócił się na bok i właśnie w takiej pozycji uderzył w auto J. N. jadący z nadmierna prędkością, nieodpowiednią do warunków jazdy oraz świateł awaryjnych stojącego na jezdni samochodu B..

Dowód: opinia biegłego sądowego z dziedziny wypadków drogowych M. Ś. k. 34-49 akt sprawy.

W chwili wypadku obydwa samochody były sprawne technicznie.

Dowód: sprawozdanie biegłego sądowego z badań technicznych samochodów k. 51-62 akt sprawy.

W momencie wypadku J. N. był trzeźwy i nie pozostawał pod wpływem środków odurzających a obrażenia jakich doznał i które doprowadziły do śmierci były efektem nałożenia się obrażeń jakich doznał zarówno w czasie prowadzenia uderzonym samochodem w drzewo, jak i uderzenia samochodem prowadzonym przez J. J. w leżący już na jezdni samochód F. (...), w którym znajdował się J. N..

Dowód: opinia biegłego patomorfologa k. 105 akt sprawy. oraz akt zgonu J. N. k.22

J. N. był mężem R. N. oraz ojcem pozostałych powodów. W chwili jego śmierci żona R. liczyła sobie 42 lata, w związku małżeńskim pozostawała 24 lata. Małżeństwo R. i J. N. było bardzo udane, zmarły dbał o rodzinę i chociaż jego zarobki nie były wysokie, bo ok. 1700-1800 zł, to jednak dorabiał on, a po utracie pracy - bez zbędnej zwłoki - wyjechał za granicę w poszukiwaniu zatrudnienia i zarobku. Powódka R. N. pracuje jako sprzątaczka w Gimnazjum w (...), jej zarobki netto wynoszą ok. 1200 zł. Małoletnia K. N. w chwili śmierci skończyła 11 lat, obecnie uczęszcza do gimnazjum. Otrzymuje ona rentę rodzinną po ojcu w kwocie 1050 zł. Małoletnia po śmierci ojca jest zagubiona, osiąga gorsze wyniki w nauce, niż wtedy gdy ojciec doglądał jakie ma osiągnięcia w szkole.

W grudniu 2011 r. razem z rodzicami mieszkał również syn M. /lat 22/, natomiast najstarsze z rodzeństwa Ł. N. /lat 23/ oraz R. D. /lat 18/ prowadzili już własne gospodarstwa domowe, przy czym R. D. mieszkała w D.. Sytuacja rodzinna jest po śmierci J. N. trudna, dom wymaga remontu, rodzinie powodzi się gorzej, bracia Ł. oraz M. N. z powodu trudnej sytuacji na rynku pracy mają problemy finansowe, utrzymują się z prac dorywczych, maja też długi, w przypadku M. N. spowodowane również grzywną orzeczoną w sprawie karnej.

Dowód: zeznanie świadka A. J. k. 208 oraz e-protokół z 3.07.2013 r. 00:48:03 do 01:10:50, a nadto zeznania powodów k. 221 i e-protokół z dnia 18.09.2013 r. 00:03:51 do 00:48:03.

Pozwany uznał roszczenia powodów co do zasady i przyznał im tytułem zadośćuczynienia dla żony zmarłego R. N. 30.000 zł, K. N. 30.000 zł, zaś Ł. N., M. N. i R. D. po 15.000 zł. Ubezpieczyciel przyznał też z racji znacznego pogorszenia sytuacji życiowej odszkodowanie dla R. N. w kwocie 15.000 zł, zaś dla K. N. w kwocie 20.000 zł.

Jednocześnie ubezpieczyciel przyjmując, iż J. N. przyczynił się zaistnienia wypadku w 60%, zmniejszył zadośćuczynienie przyznane Ł. N., M. N. i R. D. do kwot po 6.000 zł, dla K. N. do 20.000 zł, zaś dla R. N. do 18.000 zł.

Dowód: akta szkodowe nr PL (...);

Sąd zważył co następuje:

Roszczenie swoje powodowie oparli o przepisy art. 436 § 3 i § 4 k.c. Przepisy te określają, iż sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli skutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej (§3), a także odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznana krzywdę (§4).

Analiza akt szkodowych nr PL (...) jednoznacznie wskazuje, że pozwany nie kwestionował roszczeń powodów co do zasady, gdyż w postępowaniu likwidacyjnym wypłacił pewne sumy żonie zmarłego oraz jego małoletniej córce K. tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej, zaś wszystkim powodom zadośćuczynienie za doznaną krzywdę. W istocie sporne w niniejszym procesie była jedynie wysokość należnych świadczeń oraz stopień przyczynienia się zmarłego do wypadku drogowego i jego skutków. W postępowaniu likwidacyjnym ubezpieczyciel przyjął, iż przyczynienie J. N. wynosi aż 60% i w związku z tym przyznane kwoty zadośćuczynienia w kwotach:

- 30.000 zł dla małoletniej K. oraz żony R. N.;

- po 15.000 zł dla pozostałych powodów;

oraz odszkodowania z art. 446 § 3 k.c. dla K. N. w wysokości 20.000 zł i R. N. w wysokości 15.000 zł

zmniejszył o 60% i faktycznie wypłacił następujące kwoty:

- R. N. 12.000 zł zadośćuczynienia oraz 6.000 zł odszkodowania;

- K. N. 12.000 zł zadośćuczynienia i 8.000 zł odszkodowania;

- R. D., Ł. N. i M. N. po 6.000 zł zadośćuczynienia.

W ocenie sądu przyznane kwoty tak zadośćuczynienia jak i odszkodowania były zbyt niskie, jeśli wziąć pod uwagę wyjątkowo silne więzy łączące członków rodziny ze zmarłym J. N., a także stopień pogorszenia sytuacji życiowej żony zmarłego R. oraz najmłodszej córki K..

Pogorszenie to przejawiało się nie tyle w zmniejszeniu realnych dochodów rodziny, które w związku z otrzymaniem renty rodzinnej przez K. N. nie było szczególnie duże - nawet jeśli uwzględnić uzyskiwanie pewnych dodatkowych dochodów z pracy ponad etat przez J. N. - ale głównie pogorszenie to wynikało z utraty wieloletniego partnera życiowego R. N. oraz utraty ojca przez małe zaledwie 11-letnie w 2011 r. dziecko. Po śmierci ojca K. N. zamknęła się w sobie, pogorszyły się jej wyniki w nauce, utraciła osobę, dla której jako najmłodsza w rodzinie była pupilem.

Z kolei R. N. pozbawiona została możliwości wspólnego planowania przyszłości, wspólnych wyjść na spotkania towarzyskie, ale też człowieka, który potrafił wykonać wiele prac domowych, bez potrzeby wynajmowania ludzi z zewnątrz. Okoliczności te w pełni uzasadniają podwyższenie kwoty odszkodowania z tytułu art. 446 §3 k.c. do 25.000 zł w przypadku żony oraz córki K..

Również wyjściowe kwoty zadośćuczynienia przyznane przez ubezpieczyciela i określone na 30.000 zł w przypadku żony zmarłego oraz najmłodszej córki, a pozostałych powodów na kwoty po 15.000 zł są w ocenie Sądu zbyt niskie do tego co musieli przejść powodowie po śmierci męża i ojca.

Bardzo drastyczne były okoliczności śmierci J. N.. Śmierć jego była bowiem nie tylko efektem własnych błędów w prowadzeniu samochodu, ale również tragicznego najechania na pojazd zmarłego, gdy leżał już wywrócony na jezdni na innym pasie ruchu, przez innego kierowcę. Jak wynika z opinii biegłych z zakresu ruchu drogowego, sporządzonych na użytek postępowania karnego, śmierć J. N. była konsekwencją zachowania samej ofiary, jak również zachowania innego uczestnika ruchu drogowego. J. N. w wyniku wypadku doznał wielu obrażeń, wielonarządowych, a ujawnione okoliczności wypadku musiały w sposób oczywisty nasilić traumę jaka powstała u członków jego rodziny.

Nie mogły ujść uwagi sądu szczególne więzy rodzinne łączące członków rodziny N., integracyjna rola J. N. w rodzinie, zgoda oraz wzajemna życzliwość. Mimo upływu blisko dwóch lat od zdarzenia emocje jakie towarzyszyły powodom w trakcie rozprawy w pełni potwierdzają, że utracili oni bardzo ważną osobę, a wspomnieniom o ojcu i mężu towarzyszą autentyczne przeżycia, łzy oraz żal. Sąd podziela stanowisko ubezpieczyciela, że zadośćuczynienie dla żony i małoletniej córki musi być wyraźnie wyższe od zadośćuczynienia dla dorosłych już i samodzielnych dzieci i w związku z tym za odpowiednie kwoty należnego zadośćuczynienia uznał sumy po 60.000 zł dla R. N. i K. N. i po 30.000 zł dla pozostałych powodów.

Dla ustalenia ostatecznych kwot zadośćuczynienia i odszkodowania sąd zmuszony był określić stopień przyczynienia się J. N. do wypadku z 4.12.2011 r.

Analizując akta szkodowe oraz znajdujące się w nich i załączone również do pozwu opinie biegłych z zakresu ruchu drogowego, Sąd doszedł do wniosku, iż w żaden sposób nie da się uzasadnić przyjętego przez ubezpieczyciela 60% przyczynienia się zmarłego do wypadku. Z drugiej strony Sąd nie znajduje żadnych argumentów, aby przyczynienie to, jak sugerują powodowie ustalić na co najwyżej 30%.

Jeśli wziąć pod uwagę - co wynika bezpośrednio z akt szkodowych i opinii tam złożonych- że śmierć J. N. była wynikiem jego zmęczenia zbyt długą jazdą i zaśnięcia nad kierownicą oraz wynikiem zbyt szybkiej i niedostosowanej do warunków jazdy J. J., to zasadnym wydaje się przyjęcie 50% przyczynienia zmarłego do wypadku i jego konsekwencji. Odnosząc przyjęte przez Sąd i uzasadnione wyżej przyczynienie J. N., należne powodom zadośćuczynienia i odszkodowania należało zmniejszyć o 50%, a nadto od tak wyliczonych kwot odjąć sumy wypłacone już powodom w postępowaniu likwidacyjnym.

W konsekwencji należało zasądzić od pozwanego na rzecz:

- R. N. 24.500, zł w tym 18.000 zadośćuczynienia (60.000 zł x 50% minus wypłacone 12.000 zł) i 6.500 zł odszkodowania (25.000 zł x 50% minus wypłacone 6.000 zł);

- K. N. 22.500 zł, w tym 18.000 zł zadośćuczynienia (60.000 zł x 50% minus wypłacone 12.000 zł) i 4.500 zł odszkodowania (25.000 zł x 50% minus wypłacone 8.000 zł);

- R. D., Ł. N. i M. N. po 9.000 zł zadośćuczynienia (30.000 zł x 50% minus wypłacone 6.000 zł).

W pozostałym zakresie roszczenie jako wygórowane należało oddalić.

Niezasadne było też żądanie zasądzenia na rzecz powodów skapitalizowanych odsetek od dochodzonych kwot za okres od 30.11.2012 r. do 12.04.2013 r., czyli od dnia wydania decyzji przez ubezpieczyciela do dnia wniesienia pozwu. W ocenie Sądu, w sytuacji gdy pozwany uznał roszczenie co do zasady i wypłacił powodom sumy według pozwanego należne, nie można mówić o tym, że od 30.11.2012 r. pozwany pozostawał w opóźnieniu. Ubezpieczyciel spełnił w ocenie sądu świadczenie niesporne co do zasady i wysokości, natomiast nie można mówić o opóźnieniu w zapłacie części świadczenia, określonego dopiero w orzeczeniu sądu. Sąd określając wysokość zadośćuczynienia i odszkodowania miał na względzie okoliczności ocenione według stanu z chwili zamknięcia rozprawy i dopiero od tej daty powodom przysługują odsetki ustawowe.

Odnosząc ostatecznie zasądzone powodom kwoty do ich żądań zawartych w pozwie należy przyjąć, iż wygrali oni proces w niewielkim zakresie, bo w 22,5% ( (...) : 330.000 = 22,5 %). Taki wynik procesu w pełni uzasadnia decyzję o zniesieniu kosztów zastępstwa procesowego stron w trybie art. 100 k.p.c.

Opłata stosunkowa od zasądzonych powodom kwot (74.000 zł) wynosi 3.700 zł w związku z czym nakazano ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w S. kwotę 2005 zł tytułem części opłaty od zasądzonych kwot / reszta opłat stosunkowych uiszczona przez powodów - 1995 zł uiszczona przez powodów podlega zwrotowi przez pozwanego pkt 5 wyroku/.

Decydując o zwrocie częściowo uiszczonych przez powodów opłat stosunkowych od dochodzonych kwot sąd brał pod uwagę w jakim zakresie poszczególni powodowie wygrali proces.

R. N. uzyskując jedynie 28% dochodzonej kwoty uprawniona była do zasądzenia od pozwanego na jej rzecz z uiszczonych 2.000 zł opłaty kwoty 560 zł (2.000 x 28%);

K. N. wygrywając proces w 27% uprawniona była do zasądzenia od pozwanego na jej rzecz z uiszczonych 2.000 zł opłaty kwoty 540 zł (2.000 zł x 27%);

R. D. wygrywając proces w 17% uprawniona była do zasądzenia od pozwanego na jej rzecz z uiszczonych 2.400 zł opłaty kwoty 408 zł (2.400 zł x 17%);

M. N. wygrywając proces w 17% uprawniony był do zasądzenia od pozwanego na jego rzecz z uiszczonych 600 zł opłaty kwoty 102 zł (600 zł x 17%);

Ł. N. wygrywając proces w 17% uprawniony był do zasądzenia od pozwanego na jego rzecz z uiszczonych 500 zł opłaty kwoty 85 zł (500 zł x 17%).

Na oryginale właściwy podpis.