Sygn. akt: I ACa 67/13
Dnia 7 czerwca 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Bożena Wiklak (spr.) |
Sędziowie: |
SA Małgorzata Stanek SO del. Joanna Walentkiewicz - Witkowska |
Protokolant: |
stażysta Agata Jóźwiak |
po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2013 r. w Łodzi
na rozprawie
sprawy z powództwa R. P.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu
z dnia 7 listopada 2012 r. sygn. akt I C 1064/11
1. zmienia zaskarżony wyrok w punktach I, III, IV i V w ten tylko sposób, że:
a) zasądzoną w punkcie I kwotę 56.000 zł podwyższa do kwoty 96.000 (dziewięćdziesiąt sześć tysięcy) zł, a początek biegu odsetek ustawowych od kwoty 96.000 zł ustala na dzień 24 września 2008 roku;
b) zasądzoną w punkcie IV kwotę 4.474,54 zł obniża do kwoty 1.200 (jeden tysiąc dwieście) zł;
c) podlegającą pobraniu w punkcie V kwotę 3.062,16 zł podwyższa do kwoty 5.062,16 (pięć tysięcy sześćdziesiąt dwa 16/100) zł;
2. oddala apelację w pozostałej części;
3. znosi wzajemnie między stronami koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;
4. nakazuje pobranie od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kaliszu kwotę 2.000 (dwa tysiące) zł tytułem brakującej opłaty od uwzględnionej części apelacji;
5. nie obciąża powoda obowiązkiem uiszczenia brakującej opłaty od oddalonej części apelacji.
Sygn. akt I ACa 67 /13
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 7 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy
w Kaliszu zasądził od pozwanego (...) S.A.
w W. na rzecz R. P. kwotę 56.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 września 2011 r. do dnia zapłaty; ustalił odpowiedzialność pozwanego za mogące powstać u powoda w przyszłości skutki wypadku, któremu uległ powód w dniu 4 grudnia 2004 r.; oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4.474,54 zł tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego, nakazał pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kaliszu kwotę 3.062,16 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych oraz nie obciążył powoda kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa.
Roszczenia powoda były dochodzone w związku z wypadkiem z dnia 4 grudnia 2004 r., którego sprawca posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Zakładzie.
Wyrok Sądu pierwszej instancji został wydany na podstawie ustaleń, które Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne. Wynika z nich, że wskutek wypadku z dnia 4 grudnia 2004 r. powód doznał ciężkiego urazu czaszkowo - mózgowego, złamania obojczyka lewego oraz złamania trzonu żuchwy. Uraz głowy skutkował wystąpieniem krwiaka podtwardówkowego, który został usunięty operacyjnie. Po urazie stan neurologiczny i ogólny powoda przez kilka tygodni (około 4 tygodni) był ciężki. Powód był nieprzytomny, wymagał oddechu wspomaganego, tracheotomii i karmienia przez sondę. W tym czasie wymagał pielęgnacji i całkowitej, całodobowej opieki innych osób. Taki stan trwał do końca grudnia 2004 r. Następnie powód odzyskał świadomość i własny oddech, nadal utrzymywana była tracheotomia i sonda żołądkowa. U powoda wystąpiło porażenie połowiczne lewostronne i w związku z tym nadal wymagał całkowitej opieki i pomocy we wszystkich czynnościach życia codziennego. Stan taki utrzymywał się do czasu leczenia rehabilitacyjnego, tj. do końca stycznia 2005 r.
W ostatnim czasie u powoda nastąpiło pogorszenie w zakresie funkcjonowania w sferze poznawczej i osobowości. Deficyty pourazowe neurologiczne i psychiczne są trwałe i nie rokują istotnej poprawy w przyszłości. W zakresie stopnia niedowładu połowicznego i sprawności funkcjonalnej ruchowej rokowanie jest względnie pomyślne, to znaczy nie ma pozytywnego rokowania, co do istotnej poprawy, ale przy zachowaniu aktywności codziennej nie ma zagrożenia, że stan sprawności funkcjonalnej istotnie w przyszłości się pogorszy.
R. P. na skutek wypadku doznał zaburzenia osobowości, ma organiczną chwiejność afektywną oraz obniżenie intelektu do poziomu upośledzenia umysłowego. Podłożem stwierdzonych zaburzeń jest organiczne uszkodzenie mózgu spowodowane zdarzeniem z dnia 4 grudnia 2004 r. Zmiany mają charakter trwały, postępujący a rokowanie co do wyleczenia i poprawy jest złe. Stwierdzane zaburzenia psychiczne stopniowo postępują, objawiając się znacznie gorszym funkcjonowaniem, to jest nasilającą się labilnością emocjonalną, regresją intelektu, problemami z pamięcią i koncentracją uwagi, skłonnością do zachowań agresywnych, utratą zainteresowań, brakiem samodzielności, problemami w funkcjonowaniu społecznym. Powód aktualnie jest w dość stabilnym stanie psychicznym, jednak objawy zaburzeń psychicznych, mają charakter dynamiczny a obraz choroby ulega szybkim zmianom. Można ze znacznym podobieństwem stwierdzić, że stan chorego będzie ulegał pogorszeniu w przyszłości, co będzie spowodowane fizjologicznym starzeniem się organizmu, nałożonym na wcześniejsze zmiany urazowe w obrębie OUN. W aktualnym stanie psychicznym powód wymaga stałego dozoru i opieki osoby trzeciej ze względu na brak możliwości samodzielnej egzystencji.
Trwały uszczerbek na zdrowiu wskutek zdarzenia z dnia 4 grudnia 2004 r. wynosi łącznie 150% i obejmuje za poszczególne urazy: 10% - za ubytek czaszki, 60% - za głęboki niedowład lewostronny, 50% - za zmiany charakterologiczne, 3% - za szpecącą bliznę twarzy, 5% - za złamanie kości twarzoczaszki, 12% - za wadliwie wygojone złamanie obojczyka.
W dniu 14 września 2005 r. pozwany przyznał R. P. zadośćuczynienie w kwocie 70.000 zł, jednocześnie przyjmując 20% przyczynienie się powoda do powstania szkody z uwagi na to, że powód jako rowerzysta nieprawidłowo poruszał się po drodze, jadąc
w okolicach środka jezdni nieoświetlonym rowerem, naruszając zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym a ponadto był pod wpływem alkoholu. Pozwany wypłacił powodowi kwotę 56.000 zł.
Pismem z dnia 19 sierpnia 2008 r. powód wystąpił do pozwanego
o wypłatę na jego rzecz kwoty 220.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane w przedmiotowym wypadku obrażenia ciała.
Pozwany w dniu 2 września 2008 r. zwiększył przyznaną powodowi kwotę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę do 180.000 zł, która przy uwzględnieniu 20% przyczynienia się powoda do powstania szkody wyniosła ostatecznie 144.000 zł. Pozwany w dniu 10 września 2008 r. wypłacił dodatkowo powodowi kwotę 88.000 zł.
Kolejnym pismem z dnia 16 września 2008 r. powód domagał się dopłaty kwoty 32.000 zł do dotychczas wypłaconej kwoty zadośćuczynienia
w ramach ugodowego zakończenia likwidacji przedmiotowej szkody poprzez przyjęcie zadośćuczynienia w wysokości 220.000 zł.
Oceniając całokształt materiału dowodowego zebranego w sprawie Sąd Okręgowy uznał, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia za doznaną krzywdę będzie dla powoda kwota 250.000 zł, którą przy przyjęciu przyczynienia się powoda do powstania szkody w 20% należało obniżyć do kwoty 200.000 zł. Jednocześnie biorąc pod uwagę, że została już powodowi wypłacona przez pozwanego kwota 144.000 zł z tytułu zadośćuczynienia, Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 56.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia następnego po doręczeniu odpisu pozwu.
W ocenie Sądu pierwszej instancji krzywda doznana przez powoda w rozmiarze odpowiadającym zasądzonemu zadośćuczynieniu istniała już
w tym czasie. Już wtedy roszczenie powoda stało się więc wymagalne, co uzasadniało zasądzenie odsetek zostały odsetki za opóźnienie od dnia 6 września 2011 r.. Natomiast w terminie wymagalności odsetek wskazanym przez powoda na dzień 5 sierpnia 2008 r. nie można było dokonać takiego ustalenia ze względu na postępujący charakter zaburzeń psychicznych powoda związanych z urazem.
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go
w zakresie pkt. III i IV i zarzucając naruszenie prawa materialnego, tj.:
- art. 445 § 1 k.c. poprzez uznanie, że łączna kwota 200.000 zł, uwzględniająca wypłacone kwoty w przedsądowym postępowaniu likwidacyjnym oraz przyczynienie się powoda do powstałej szkody w 20%, stanowić będzie adekwatne zadośćuczynienie pieniężne za doznaną przez powoda krzywdę w sytuacji, gdy zważywszy na wagę indywidualnych okoliczności stanowiących o rozmiarze doznanej przez powoda krzywdy
w rozumieniu art. 445 § 1 k.c., odpowiednie zadośćuczynienie stanowić będzie dla powoda kwota o łącznej wartości nie niższej niż 280.000 zł,
- art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 481 § 1 k.c. poprzez ich niezastosowanie, polegające na przyjęciu, że powodowi należą się odsetki ustawowe od dnia 6 września
2011 r., tj. dnia następnego po doręczeniu odpisu pozwu, podczas gdy zgodnie z treścią wymienionego przepisu, powinny być one naliczane od dnia następnego po upływie 30 dni od dnia zgłoszenia roszczenia pozwanemu.
W następstwie tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o zmianę orzeczenia w zaskarżonej części poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda odsetek ustawowych od zasądzonej kwoty 56.000 zł od dnia
5 sierpnia 2008 r., zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda ponad dotychczas zasądzoną kwotę 56.000 zł dalszych 80.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 5 sierpnia 2008 r. oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, wg norm przepisanych.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja jest częściowo zasadna.
Wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności, w tym rozmiaru doznanych cierpień, ich intensywności, trwałości czy nieodwracalnego charakteru. Z prawidłowych ustaleń Sądu pierwszej instancji wynika, że cierpienia fizyczne i psychiczne powoda były związane nie tylko z bólem powypadkowym, ale też z następstwami podjętego długotrwałego leczenia. Na skutek wypadku z dnia 4 grudnia 2004 r. doznał ciężkiego urazu czaszkowo - mózgowego, złamania obojczyka lewego oraz złamania trzonu żuchwy. Uraz głowy skutkował wystąpieniem krwiaka podtwardówkowego, który wymagał zabiegu operacyjnego ze względu na realne zagrożenie życia powoda. Po przeprowadzonym zabiegu kraniotomii stan neurologiczny powoda był ciężki, powód był nieprzytomny, wymagał oddechu wspomaganego za pomocą tracheotomii oraz karmienia przez sondę. Po odzyskaniu świadomości intensywne leczenie szpitalne powoda trwało do lutego 2006 r. Po hospitalizacji powód był niesamodzielny, wymagał pomocy osób trzecich we wszystkich codziennych czynnościach. Na skutek rehabilitacji powód odzyskał jedynie częściowo sprawność psychoruchową, nadal ma problemy z chodzeniem i nie jest całkowicie samodzielny. Doznane urazy fizyczne, a w szczególności neurologiczne miały wpływ na sferę psychiki powoda. Stwierdzono u niego zaburzenia osobowości, organiczną chwiejność afektywną oraz obniżenie intelektu do poziomu upośledzenia umysłowego. Powód jest wycofany w kontaktach interpersonalnych, z nikim nie utrzymuje bliższych przyjacielskich relacji. Ze względu na powyższe dolegliwości powód jest pod stałą opieką lekarza psychiatry oraz psychologa i nadal przyjmuje leki. Powód kilkakrotnie był hospitalizowany i poddawany operacjom. Do dnia dzisiejszego poddawany jest długotrwałej rehabilitacji, ale nie wróci do stanu zdrowia sprzed wypadku.
W chwili zdarzenia powód miał zaledwie 30 lat. Był w pełni sprawny i pracował zawodowo. Na skutek wypadku, mimo intensywnego i długotrwałego lecenia, powód stał się osobą niesamodzielną, na poziomie upośledzenia umysłowego, z niesprawnością ruchową, uzależnioną od pomocy i opieki innych osób. Rokowania na przyszłość są niepomyślne. Biorąc to wszystko pod uwagę należało uznać za odpowiednie dla powoda zadośćuczynienie kwotę 300.000 zł ( po uwzględnieniu przyczynienia 20%- 240.000 zł).
Wbrew odmiennemu przekonaniu Sądu Okręgowego podstawy do określenia zadośćuczynienia na kwotę 300.000 zł istniały już 2008 r., w chwili wystąpienia przez powoda do strony pozwanej przyznanie dalszego zadośćuczynienia, ponad wypłaconą w 2005 r. kwotę 56.000 zł.
Wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę, może być więc, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania ( tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lutego 2011 r. I CSK 243/10, LEX nr 848109 ).
Powód wystąpił do strony pozwanej o wypłatę dalszego zadośćuczynienia w kwocie 220.000 zł w dniu 25 sierpnia 2008 r. ( k. 64 akt szkodowych). Wskazana w apelacji data 5 sierpnia 2008 r. jest niewątpliwie wynikiem omyłki pisarskiej, a poza tym nie uwzględnia wynikającego z art. 14 ust.1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych terminu 30 dni na likwidację szkody.
W trakcie postępowania wdrożonego przez pozwanego po wpłynięciu pisma powoda z dnia 25 sierpnia 2008 r., w wydanym na zlecenie pozwanego orzeczeniu lekarskim stwierdzono u powoda m.in. encefalopatię pourazową i zespół psychoorganiczny z głębokim niedowładem połowicznym lewostronnym u osoby leworęcznej, skutkujące tylko z tych przyczyn 80 % uszczerbku na zdrowiu, ustalonego przez pozwanego łącznie na 100 % ( orzeczenie k. 80 -81 akt szkodowych). Opinia biegłego sądowego z dziedziny psychiatrii (k.232-233) potwierdziła, że będące następstwem wypadku z dnia 4 grudnia 2005 r. zaburzenia spowodowane organicznym uszkodzeniem mózgu mają charakter trwały i nie rokują poprawy. Wprawdzie zaburzenia psychiczne powoda ulegają nasileniu, jednak już w 2008 r. były na tyle poważne, że przy uwzględnieniu wszystkich skutków wypadku, ocenionych na trzy lata po wypadku, uzasadniały ustalenie należnego powodowi zadośćuczynienia na kwotę 300.000 zł. Dlatego należało uznać, że roszczenie o przyznanie dalszego zadośćuczynienia stało się wymagalne z upływem 30 dni od jego zgłoszenia.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok przez podwyższenie należnego powodowi zadośćuczynienia ( po uwzględnieniu przyczynienia i wypłaconej kwoty 144.000 zł) do kwoty 96.000 zł (300.000 zł – 60.000 zł – 144.000 zł) oraz zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 24 września 2008 r., oddalając apelację w pozostałej części ( art. 385 k.p.c.).
Powyższa zmiana skutkowała zmianę orzeczenia o kosztach procesu za pierwszą instancję. Powód uległ w procesie w 2/3. Dokonując stosunkowego rozliczenia poniesionych przez obie strony kosztów zastępstwa procesowego, należało zatem obniżyć kwotę należną z tego tytułu pozwanej od powoda do kwoty 1.200 zł., przy uwzględnieniu stawki minimalnej w kwocie 3.600 zł, a nie przyjętej przez Sąd Okręgowy stawki 7.200 zł. Powód pierwotnie dochodził bowiem kwoty 100.000 zł, a w razie zmiany w toku postępowania wartości stanowiącej podstawę obliczenia opłat, wartość zmienioną bierze się pod uwagę dopiero poczynając od następnej instancji ( § 4 ust.2 rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.). Podlegająca pobraniu od pozwanego kwota 3.062,16 zł podlegała podwyższeniu o 2.000 zł tytułem opłaty od uwzględnionej części powództwa.
Mając na uwadze wynik postępowania apelacyjnego, należało na podstawie art. 100 zd.1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. znieść między stronami koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym i pobrać od pozwanego kwotę 2.000 zł tytułem opłaty od uwzględnionej części apelacji ( art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.).