Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 295/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2013r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Jarosław Góral

Sędziowie: SA – Anna Prokopiuk (spr.)

SO (del.). – Marek Celej

Protokolant: – st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber

przy udziale Prokuratora Jacka Pergałowskiego

po rozpoznaniu w dniu 18 października 2013 r.

sprawy

1. P. R.

2. M. S.

oskarżonych z art. ad. 1 – art. 148 § 2 pkt 2 w zb. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., ad. 2 – art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

na skutek apelacji, wniesionych przez prokuratora, obrońcę oskarżonego M. S.

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie

z dnia 25 kwietnia 2013 r. sygn. akt V K 144/12

- na podstawie art. 105 § 1 k.p.k. prostuje oczywistą omyłkę pisarską w zarzucie I aktu oskarżenia zawartym w komparycji wyroku w ten sposób, iż uzupełnia opis czynu w jego końcowej części co do obrażeń …”ranę kłutą szyi po stronie lewej z uszkodzeniem w przebiegu jej kanału mięśni szyi, lewego płata tarczycy, lewej tętnicy szyjnej wspólnej i lewej żyły szyjnej wewnętrznej…”,

- odnośnie czynu z pkt II aktu oskarżenia uzupełnia jego opis przez dodanie po słowie „przyduszania” słowo „usiłował”,

- utrzymuje w mocy zaskarżony wobec P. R. i M. S. wyrok, uznając apelacje obrońcy i prokuratora za oczywiście bezzasadne,

- zwalnia oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając nimi Skarb Państwa,

- zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackich adw. A. H. i adw. J. K. – w W. kwoty po 738 zł w tym 23% VAT tytułem nieopłaconej obrony z urzędu pełnionej przed Sądem Apelacyjnym.

UZASADNIENIE

P. R. został oskarżony to, że:

I. w dniu 29 listopada 2011 r. w W. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z ustaloną osobą dorosłą usiłował posługując się nożem i używając przemocy wobec J. D. w postaci przytrzymywania za szyję, przyduszania zabrać w celu przywłaszczenia papierosy, pieniądze oraz inne nieustalone przedmioty o nieustalonej wartości, gdzie zamierzonego celu nie osiągnął wskutek obrony podjętej przez pokrzywdzonego, a następnie w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia J. D., w związku z rozbojem zadał mu nożem ranę kłutą szyi po stronie lewej z uszkodzeniem w przebiegu jej kanału mięśni szyi, lewego płata tarczycy, lewej tętnicy szyjnej wspólnej i lewej żyły szyjnej wewnętrznej, w następstwie czego doszło do zgonu J. D.

tj. o czyn 148 § 2 pkt 2 k.k. w zb. z art.13 § 1 k.k. w zw. z art.
280 § 2 k.k.
w zw. z art.11 § 2 k.k.

M. S. został oskarżony o to, że:

II. w dniu 29 listopada 2011r. w W. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z ustalonym nieletnim posługując się nożem i używając przemocy wobec J. D. w postaci przytrzymywania za szyję, przyduszania usiłował zabrać w celu przywłaszczenia papierosy, pieniądze oraz inne nieustalone przedmioty o nieustalonej wartości, gdzie zamierzonego celu nie osiągnął wskutek obrony podjętej przez pokrzywdzonego, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej
6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne

tj. o czyn zart.13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 2 k.k. w zw. z art.
64 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie wyrokiem z dnia
25 kwietnia 2013 r. sygn. akt V K 144/12 P. R. i M. S. w ramach zarzucanych im czynów opisanych w pkt I i II uznał ich za winnych tego, że w dniu 29 listopada 2011r. w W. przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu, używając przemocy wobec J. D. w postaci przytrzymywania za szyję, przyduszania usiłowali zabrać w celu przywłaszczenia papierosy, pieniądze oraz inne nieustalone przedmioty o nieustalonej wartości, lecz zamierzonego celu nie osiągnęli wskutek obrony podjętej przez pokrzywdzonego, przy czym M. S., czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, to jest popełnienia czynu z art.13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. odnośnie P. R. i czynu z art.13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. odnośnie M. S. i za tak opisany czyn na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 10 § 2 k.k. wymierzył P. R. karę 2(dwóch) lat pozbawienia wolności, zaś M. S. na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. karę 3(trzech) lat pozbawienia wolności; nadto P. R. uznał za winnego tego, że w dniu 29 listopada 2011r. w W. przy ul. (...) zadał J. D. cios nożem powodując ranę kłutą szyi po stronie lewej z uszkodzeniem w przebiegu jej kanału szyjnej wewnętrznej, co stanowiło chorobę realnie zagrażającą życiu, czego następstwem był zgon J. D., to jest popełnienia czynu z art.156 § 1 pkt. 2 i § 3 k.k. i za czyn ten na podstawie art.156§ 3 k.k. w zw. z art. 10 § 2 k.k. wymierzył mu karę 2(dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzył P. R. karę łączną 2(dwóch) lat i 6(sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności zaliczył oskarżonym okresy rzeczywistego pozbawienia wolności P. R. od dnia 15 lutego 2012 r. do dnia 25 kwietnia 2013 r., M. S. od dnia 20 lutego 2012 r. do dnia 1 marca 2012 r.; zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. H. Kancelaria Adwokacka w W. i adw. J. (...) Kancelaria Adwokacka w W. kwoty po 1992,60 (tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt dwa 60/100) złotych tytułem udziału w sprawie obrońców z urzędu, w tym należny podatek VAT; zwolnił oskarżonych od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych i przejął je na rachunek Skarbu Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego M. S. oraz Prokurator Rejonowy W. P..

Obrońca oskarżonego M. S. zaskarżył wyrok w całości na korzyść oskarżonego. Na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. wyrokowi zarzucił obrazę przepisów postępowania karnego mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj.:

1. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dowolną ocenę wyjaśnień oskarżonych M. S. oraz P. R., wyrażającą się w uznaniu za wyłącznie wiarygodne wyjaśnień złożonych przez nich w postępowaniu przygotowawczym, w których potwierdzają ustalony stan faktyczny, z jednoczesnym brakiem dostatecznego wyjaśnienia w odniesieniu do wyjaśnień oskarżonego M. S., z jakiego powodu niewiarygodna jest wersja zdarzeń podana przez oskarżonego na dalszym etapie postępowania karnego, co doprowadziło do wadliwych ustaleń faktycznych, co do przebiegu zdarzenia z 29 listopada 2011 r.

2. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., poprzez dowolną ocenę zeznań świadków W. G. i B. S., wyrażającą się w uznaniu, iż zeznania w/w świadków podyktowane były chęcią obrony oskarżonego oraz pozostawały w sprzeczności z poczynionymi ustaleniami, podczas gdy w/w świadkowie podawali okoliczności, z których wynika, że oskarżony nie brał udziału w zdarzeniu z
29 listopada 2011 r., potwierdzając w tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego, złożone na późniejszym etapie postępowania, co doprowadziło do wadliwej konstatacji, poczynionej wbrew zgromadzonym w sprawie dowodom materialnym, że oskarżony M. S. brał udział w zdarzeniu z 29 listopada 2011 r.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, na podstawie art. 427 § 1 k.p.k., obrońca wniósł aby Sąd Odwoławczy, działając na zasadzie art. 437 § 1 i 2 k.p.k. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Na wypadek nieuwzględnienia powyższych zarzutów, na podstawie art. 438 pkt 4 k.p.k. w/w wyrokowi zarzucił rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec oskarżonego M. S., w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności, podczas gdy, nawet uznając ustalenia faktyczne Sądu Orzekającego za poczynione prawidłowo, to mając na uwadze całokształt okoliczności przestępstwa oraz właściwości i warunki osobiste oskarżonego, przyjąć należy, że zachodzi w tym zakresie wyraźna dysproporcja pomiędzy wysokością orzeczonej kary a karą jaka powinna być orzeczona, przy prawidłowym zastosowaniu dyrektyw wymiaru kary wynikających z
art. 53 k.k.

Mając na uwadze powyższy zarzut, na podstawie art. 427 § 1 k.p.k., obrońca wniósł aby Sąd Odwoławczy, działając na zasadzie art. 437 § 1 i 2 k.p.k., zmienił zaskarżone orzeczenie w części dotyczącej orzeczenia o karze i wymierzył M. S. karę pozbawienia wolności w niższym wymiarze, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Prokurator Rejonowy zaskarżył wyrok w części dotyczącej czynów przypisanych oskarżonemu P. R., na jego niekorzyść.

Na podstawie art. 438 pkt 2, 3, 4 k.p.k. wyrokowi temu zarzucił:

a) obrazę przepisów postępowania - tj. art. 7 k.p.k., art. 92 k.p.k., art. 410 k.p.k. i art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., mającą wpływ na treść orzeczenia, polegającą na nieuwzględnieniu na dowolnej i sprzecznej z zasadami logicznego rozumowania ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, skutkującego błędnym ustaleniem stanu faktycznego, iż oskarżony P. R. zadając cios nożem w szyję pokrzywdzonego J. D. działał w zamiarze spowodowania u niego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego jego zgonem, a nie pozbawienia go życia, podczas gdy analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w tym wyjaśnień samego P. R. i opinii z zakresu medycyny sądowej, opinii psychologicznej, z RODK i placówek w których przebywał P. R. wskazuje, iż zadając pokrzywdzonemu nożem cios w szyję przewidywał on możliwość spowodowania skutku w postaci pozbawienia życia J. D. i na taki skutek się godził, a swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu z art. 148 § 2 pkt 2 k.k. w zb. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z 280 § 1 k.k. w z 11§ 2 k.k.;

b) obrazę przepisów postępowania tj. art. 413§ 1 pkt 4 k.p.k. wyrażającą się w błędnym przytoczeniu opisu czynu, którego popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu, a także wynikający z powyższego błąd w ustaleniach faktycznych wyrażający się w ustaleniu, iż oskarżony zadając pokrzywdzonemu cios nożem spowodował u niego „ranę kłutą szyi po stronie lewej z uszkodzeniem w przebiegu jej kanału szyjnej wewnętrznej”, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że pokrzywdzony doznał obrażeń w postaci rany kłutej szyi po stronie lewej z uszkodzeniem w przebiegu jej kanału mięśni szyi, lewego płata tarczycy, lewej tętnicy szyjnej wspólnej i lewej żyły szyjnej wewnętrznej”;

c) rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu P. R. kary w wysokości 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności gdy okoliczności sprawy, stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu, a nadto motywacja i wyjątkowo brutalny sposób zachowania się sprawców, demoralizacja P. R., jak również względy prewencji ogólnej i indywidualnej przy uwzględnieniu kwalifikacji wskazanej wyżej tj. czynu z art. 148 § 2 pkt 2 k.k. i in. przemawiają za wymierzeniem oskarżonemu kary w wysokości 10 lat pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k., art. 437 k.p.k., art. 454 § 1 k.p.k.

wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w zakresie czynów przypisanych P. R. i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje obrońcy oskarżonego M. S. oraz prokuratora są oczywiście bezzasadne.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji obrońcy oskarżonego M. S. jako dalej idącej, stwierdzić trzeba, że chybiony jest zarzut jakoby Sąd I instancji dopuścił się obrazy przepisów postępowania,
tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., mającej wpływ na treść rozstrzygnięcia. Wbrew wywodom apelującego Sąd II instancji nie znalazł w sprawie tego typu wątpliwości, których uwzględnienie mogłoby skutkować odmienną oceną odpowiedzialności oskarżonego M. S. w zakresie stawianego mu zarzutu. Słusznie podnosi obrońca, że zasadniczą podstawą zaskarżonego rozstrzygnięcia były wyjaśnienia oskarżonych P. R. i M. S. złożone w toku postępowania. Wagę tych dowodów docenił jednak również Sąd Okręgowy , który wyjaśnienia oskarżonych poddał wszechstronnej analizie. Dostrzegł zatem Sąd I instancji zarówno walory, jak i mankamenty tych wyjaśnień. Rozważenie wszystkich tych elementów zgodnie z zasadami logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego, nade wszystko zaś w kontekście wszelkich okoliczności faktycznych sprawy doprowadziło Sąd orzekający do wniosku, iż wyjaśnienia oskarżonych złożone w początkowej fazie postępowania, są wiarygodne.

Nie uszła uwadze Sądu I instancji okoliczność, że oskarżeni zmienili swoje początkowe wyjaśnienia. Sąd ten dokonał wnikliwej analizy wszystkich ich wypowiedzi i wskazał powody, z których uznał za wiarygodne te, które zostały złożone w śledztwie, a w których oskarżeni nie negowali podjęcia wobec pokrzywdzonego J. D. działań opisanych w przedstawionych im zarzutach. Analizując wywody Sądu Okręgowego w przytaczanym zakresie, Sąd Apelacyjny nie dostrzegł w nich luk lub uchybień tego rodzaju, które ocenę tę mogłyby wzruszyć.

Argumentów takich nie dostarczył również apelujący.

Podnieść należy, że zgodnie z poglądem wielokrotnie podkreślanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego brak jest prymatu dowodów przeprowadzonych w postępowaniu sądowym przed przeprowadzonymi w postępowaniu przygotowawczym i na odwrót. Uznając jedne dowody za wiarygodne, inne za niewiarygodne Sąd kieruje się, zgodnie z art. 7 k.p.k., zasadą swobodnej oceny dowodów, która nie daje podstaw do jakiegoś apriorycznego preferowania lub dyskwalifikowania jednych z nich na rzecz drugich i to tylko dlatego, że uzyskano je na określonym etapie postępowania. Sąd ma prawo zatem dać wiarę wyjaśnieniom czy zeznaniom złożonym w czasie śledztwa – wbrew odmiennym twierdzeniom na rozprawie, jak i odwrotnie, byleby stanowisko swoje w tym przedmiocie należycie i przekonująco uzasadnił i byleby ocena tych dowodów była wszechstronna i wnikliwa (wyrok SN z 11 lipca 1977 r. – (...) 1976 r. z. 6 poz. 67, wyrok SN z 7 marca 1979 r. OSNPG z. 8 poz. 123, wyrok SN z
22 maja 1984 r. – OSNGP z. 11, poz. 101). Uznając za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonych złożone w początkowej fazie śledztwa Sąd Okręgowy trafnie podnosi, iż zawierają one szczegóły zgodne co do przebiegu zdarzenia i działań podejmowanych przez sprawców, jak i zachowania pokrzywdzonego, jednakże nie są identyczne.

Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, sporządzonym z zachowaniem reguł przewidzianych w art. 424 k.p.k., odniósł się również do podnoszonych przez oskarżonych w toku rozprawy zarzutów o wymuszeniu na nich przez przesłuchujących określonych treści wyjaśnień (powtórzonych za oskarżonym M. S. w treści apelacji) i wykazał ich bezzasadność. Sąd Apelacyjny w pełni podziela przedstawione przez Sąd meriti wywody.

Nie można zgodzić się z apelującym, gdy wskazuje na naruszenie procedur przez funkcjonariuszy Policji przesłuchujących P. R. i M. S., na tzw. notatkę z rozpytania. Notatki takie bowiem stanowią jedynie odnotowanie przeprowadzonych, nieprocesowych czynności i nie mają charakteru dowodu w sprawie. Jak wynika zarówno z protokołów rozpraw, jak i uzasadnienia zaskarżonego wyroku notatka z rozpytania wskazana przez skarżącego (k. 1910 w zw.
z k. 711 treść notatki) nie była ujawniona i zaliczona w poczet materiału dowodowego sprawy.

Wprawdzie rację trzeba przyznać obrońcy, że w trakcie przesłuchania nieletniego P. R. przez prokuratora w dniu 14 lutego 2012 r. (k. 721 – 725) nie brał udziału jego przedstawiciel ustawowy, jednakże skarżący nie wykazał żeby okoliczność ta miała wpływ na postępowanie w zakresie oskarżonego M. S.. Zauważyć też należy, że w czasie przesłuchania P. R. w toku śledztwa przed Sądem Rejonowym, w trakcie którego złożył on obszerne wyjaśnienia, był reprezentowany przez obrońcę. Wbrew stanowisku skarżącego brak jest podstaw do podważenia oceny wartości dowodowej zeznań świadków W. G. i B. S. dokonanej przez Sąd orzekający (str. 17 uzasadnienia). Świadek W. G. twierdziła, iż oskarżony M. S. noc z 29/30 listopada 2011 r. spędził u niej w domu, co prawidłowo zostało ocenione przez ten Sąd, jako budzące wątpliwości w sytuacji, gdy zeznania tej treści zostały złożone przez świadka po upływie niemal roku od daty krytycznego zdarzenia. Nie można też uznać za przekonujący o wadliwości ocen dowodowych dokonanych przez
Sąd I instancji argumentu skarżącego dotyczącego braku odnotowania obecności oskarżonego M. S. w miejscu zdarzenia wieczorem 29 listopada 2011 r. w zapisach monitoringu miejskiego.
Jak wynika bowiem z protokołu oględzin miejsca znalezienia zwłok
(k. 18-20) w pobliżu miejsca zdarzenia nie było kamer monitoringu.

W tej sytuacji Sąd Apelacyjny uznał, że skoro sprawstwo oskarżonego M. S. w zakresie przypisanego mu czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. znajduje pełne oparcie w materiale dowodowym sprawy, a Sąd Okręgowy nie naruszył wymienionych w zarzutach apelacji przepisów prawa procesowego, to tym samym przyjąć należało, że apelacja obrońcy nie jest zasadna i nie zasługuje na uwzględnienie zawarty w niej wniosek o uchylenie wyroku do ponownego rozpoznania.

Odnosząc się do podniesionego przez obrońcę – jako ewentualnego – zarzutu rażącej niewspółmiernej surowości wymierzonej oskarżonemu kary Sąd Apelacyjny zauważa, że skarżący zarówno w treści zarzutu, jak i motywach apelacji, nie wskazał żadnego istotnego argumentu na jego poparcie. Argumentów takich nie zauważa także z urzędu Sąd II instancji. Wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności nie nosi cech rażącej niewspółmierności albowiem jest ona adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu oraz w należytym stopniu uwzględnienia w stosunku do oskarżonego występujące w sprawie okoliczności obciążające i łagodzące. Wymierzając oskarżonemu karę Sąd meriti uwzględnił dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 § 1 i 2 k.k.

Odnośnie apelacji prokuratora skarżącej wyrok wobec P. R., na jego niekorzyść, stwierdzić należy, że jest ona niezasadna i to w stopniu oczywistym. Skarżący zmierza w swej argumentacji do przeforsowania zawartej w akcie oskarżenia tezy, że oskarżony P. R. dopuścił się zabójstwa J. D., działając z zamiarem ewentualnym, nadto w związku z usiłowaniem rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia w postaci noża, a nie jak ustalił Sąd I instancji, że działał z ewentualnym zamiarem spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, a następstwa tego czynu w postaci jego śmierci nie chciał, choć mógł przewidzieć. Na poparcie tej tezy skarżący nie przedstawił jednak argumentacji, która nakazywałaby uznać ją za równie oczywistą jak widzi ją autor środka odwoławczego.

Ze sposobu sformułowania przez oskarżyciela publicznego zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych co do zamiaru oskarżonego wynika, że źródła owego błędu upatruje on w dokonaniu przez Sąd meriti wadliwej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów, w szczególności wyjaśnień oskarżonego P. R., opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej i biegłych psychiatrów oraz psychologa.

Po przeanalizowaniu uzasadnienia omawianej apelacji przyjąć należy, że intencją skarżącego było zakwestionowanie nie tyle oceny wiarygodności wskazanych dowodów dokonanej przez Sąd Okręgowy czy ustalonych na ich podstawie faktów, ile ich wymowy i wniosków odnoszących się do strony podmiotowej wysnutych z nich przez Sąd meriti. W tym zakresie autor apelacji nie przedstawił argumentów na tyle przekonujących, aby dawały podstawę do uznania, że ustalenia Sądu Okręgowego w przedmiocie zamiaru oskarżonego były wadliwe. Zawarta w motywach apelacji argumentacja w istocie rzeczy sprowadza się do ponownego przytoczenia okoliczności faktycznych związanych ze stroną przedmiotową czynu przypisanego oskarżonemu, w szczególności sposobem jego działania i skutkami owego działania, i wyciągnięciem odmiennych wniosków co do zamiaru , aniżeli uczynił to Sąd orzekający po dokonaniu wnikliwej analizy. Strona skarżąca wyrok na niekorzyść oskarżonego musi wykazać, że
Sąd I instancji dla oceny strony podmiotowej okoliczności faktyczne pominął, bądź w sposób oczywiście błędny (niepełny, powierzchowny, sprzeczny z logiką i doświadczeniem życiowym) przeanalizował i ocenił. Prokurator zatem wskazał, że Sąd Okręgowy w swych ustaleniach pominął fakt, że oskarżony „leżał na pokrzywdzonym”, co prowadzi do uzasadnionego wniosku, że nawet przy słabym oświetleniu miejsca zdarzenia, widział on w jaką część ciała kieruje cios nożem, zatem prawidłowo należało przyjąć, że cios w szyję pokrzywdzonego był precyzyjnie przez niego wymierzony. Nie można zgodzić się z autorem apelacji, bowiem pominął on z kolei, że zdarzenie było dynamiczne, pokrzywdzony i oskarżony, leżąc na ziemi szarpali się, co nie dawało możliwości precyzyjnego wymierzenia ciosu. Oskarżony konsekwentnie w wyjaśnieniach twierdził, że celem jego działania było uwolnienie się od pokrzywdzonego. W tym celu wyjął nóż i machał nim, a w końcu uderzył, jednak nie wiedział, w którą część ciała pokrzywdzonego trafił. Ten fragment wyjaśnień oskarżonego potwierdził świadek R. R. (k. 1449 – 142), który zeznał, że dopiero od funkcjonariuszy Policji P. R. dowiedział się, gdzie doszło do powstania rany. Powyższe okoliczności, wynikające z materiału dowodowego ujawnionego na rozprawie, nie dają podstaw do przyjęcia tezy forsowanej przez skarżącego co do zamiaru sprawcy, a przemawiają na korzyść ustaleń dokonanych w tym względzie przez Sąd orzekający. Nie można również zgodzić się z twierdzeniem skarżącego, że cios nożem zadany pokrzywdzonemu w szyję był nie tylko że precyzyjny, ale i zadany ze znaczną siłą, gdyż nie wynika to z materiału dowodowego. Opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej wskazywała jedynie długość kanału rany i kierunek jego przebiegu. Natomiast – wbrew stanowisku apelującego – ustalenie Sądu meriti co do wymachiwania najpierw nożem przez oskarżonego (bez określenia czasu trwania tej czynności) znajduje potwierdzenie zarówno w opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, który ujawnił nacięcie skóry grzbietu ręki pokrzywdzonego, jak i w opisie obrażeń doznanych przez J. D. przekazanym przez lekarza pogotowia (k. 520 – 522) ... „rana kłuta cięta okolicy lewej tętnicy szyjnej”. Rozwój emocjonalny i społeczny oskarżonego ustalony przez biegłych psychiatrów i psychologa, na który wskazał oskarżyciel publiczny jako element przemawiający za przyjęciem tezy o działaniu oskarżonego z co najmniej zamiarem ewentualnym zabójstwa, przy braku innych elementów działania sprawcy wskazujących na taki zamiar – jak już wyżej w uzasadnieniu wykazano – nie może stanowić podstawy przyjęcia za udowodnione, że istotnie sprawca działał z takim zamiarem. Nie można też zgodzić się z zarzutem oskarżyciela publicznego co do nieuzasadnionego „rozdzielenia” przez Sąd I instancji zdarzenia opisanego w pkt I aktu oskarżenia na dwa czyny. Ustalony przez Sąd w oparciu o całokształt materiału dowodowego stan faktyczny wyraźnie pozwala oddzielić dwie fazy zdarzenia – jedną, w której biorą udział obaj oskarżeni, tj. P. R. i M. S., których zamiarem było dokonanie zaboru, przy użyciu przemocy, mienia na szkodę J. D., i drugą – w której brał udział tylko oskarżony P. R., posługujący się nożem. Bliskość czasowa obu tych zdarzeń nie oznacza – jak ujmuje to skarżący – iż jest to jedno zdarzenie historyczne.

Konkludując, stwierdzić należy, że próba podważenia w apelacji prokuratora ustaleń faktycznych w zakresie strony podmiotowej czynu przypisanego oskarżonemu zaskarżonym wyrokiem była zdecydowanie nieskuteczna.

Tak też należy ocenić pozostałe dwa zarzuty apelacji – obrazy
art. 413 § 1 pkt 4 k.p.k. oraz rażącej niewspółmierności kary. Odnośnie pierwszej kwestii – porównanie kwestionowanego przez skarżącego fragmentu opisu czynu zawartego w zarzucie aktu oskarżenia i zawartego w komparycji oraz sentencji wyroku wskazuje, że odmienność jego nie wynika z dokonania odmiennych ustaleń faktycznych, a jedynie z braku staranności w przenoszeniu treści zarzutu aktu oskarżenia do wyroku. Wyraźnie bowiem widoczne jest opuszczenie przez przepisującego zarzut aktu oskarżenia fragmentu ... „ranę kłutą szyi po stronie lewej z uszkodzeniem w przebiegu jej kanału mięśni szyi, lewego płata tarczycy, lewej tętnicy szyjnej wspólnej i lewej żyły szyjnej wewnętrznej ...”. Tożsamy rodzaj braku polegającego na pomięciu wyrazu „usiłował” dotyczy zarzutu z pkt II aktu oskarżenia przeniesionego do komparycji wyroku. Tego rodzaju uchybienie stanowi oczywistą omyłkę pisarską i należało ją sanować zgodnie z treścią art. 105 § 1 k.p.k. Podobną omyłkę zawiera również apelacja obrońcy, w której w zarzucie II „a” został opuszczony fragment zdania, czyniąc zarzut mniej zrozumiały.

Rozważając treść wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze wymierzonej oskarżonemu P. R., Sąd Apelacyjny doszedł do wniosku, że zarówno wymiar kar jednostkowych, jak i ukształtowanie łącznej kary pozbawienia wolności zostały dostosowane do dyrektyw wymiaru kary określonych w art. 53 § 1 i 2 k.k. oraz art. 54 § 1 k.k. Kara wymierzona oskarżonemu uwzględnia wiek oskarżonego, który w chwili czynu miał 16 lat i odpowiadał w niniejszym procesie na podstawie art. 10 § 2 k.k. W tej sytuacji już samo wymierzenie bezwzględnych kar pozbawienia wolności zamiast środków poprawczo – wychowawczych, zwiększa dolegliwość kary, co pominął w swej skardze prokurator. Wymierzone oskarżonemu kary pozbawienia wolności nie noszą cech rażącej niewspółmiernej łagodności, albowiem są one adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości popełnionych przez oskarżonego czynów oraz w dostatecznym stopniu uwzględniają występujące w sprawie okoliczności obciążające – w tym wysoki stopień szkodliwości społecznej czynów przypisanych, stopień demoralizacji oskarżonego, jak również okoliczności łagodzące – przyznanie się w początkowej fazie postępowania i złożenie wyjaśnień pozwalających na ustalenie przebiegu zdarzeń oraz sprawców. Kara łączna zaś została wymierzona z uwzględnieniem bliskości czasowej przypisanych P. R. czynów.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny orzekł jak
w wyroku
.

Z uwagi na znacznie ograniczone możliwości płatnicze oskarżonych wynikające z faktu pozbawienia wolności ,braku pracy, dochodów i majątku, na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd Apelacyjny zwolnił ich od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego, obciążając nimi Skarb Państwa.

Rozstrzygnięcie o kosztach z tytułu nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym uzasadnione jest treścią § 14 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).