Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 300/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 listopada 2013r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Krzysztof Nowaczyński

po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2013r. w Elblągu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa O. P.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu

z dnia 7 sierpnia 2013r., sygn. akt IX C 523/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok i zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki O. P. kwotę 1.310,71 zł (jeden tysiąc trzysta dziesięć złotych i siedemdziesiąt jeden groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 27 marca 2013r. do dnia zapłaty oraz kwotę 210 zł (dwieście dziesięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 156 zł (sto pięćdziesiąt sześć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Sygn. akt I Ca 300/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 sierpnia 2013r. Sąd Rejonowy w Elblągu oddalił powództwo O. P. o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 1.310,71 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu i zasądził od niej na rzecz pozwanego kwotę 197 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W apelacji od powyższego wyroku powódka O. P. domagała się jego zmiany i uwzględnienia żądania pozwu, ewentualnie jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Podniosła zarzuty:

- błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegającego na przyjęciu, że śmierć R. P. nastąpiła w następstwie chorób istniejących przed datą początku odpowiedzialności pozwanego;

- naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 65 § 2 k.c. przez błędną wykładnię § 20 ust. 8 ogólnych warunków grupowego ubezpieczenia na życie kredytobiorców kredytu hipotecznego polegającą na przyjęciu, że zamiarem stron było ustalenie, iż pozwany nie ponosi odpowiedzialności, jeśli śmierć ubezpieczonego była następstwem chorób spowodowanych innymi chorobami, które istniały przed data początku odpowiedzialności, gdy z wykładni gramatycznej wynika, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności tylko wtedy, gdy śmierć ubezpieczonego nastąpiła w następstwie chorób istniejących przed datą początku odpowiedzialności (...);

- obrazę prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. oraz prawa procesowego, tj. art. 232 k.p.c. poprzez uznanie, że to na powódce spoczywał ciężar dowodu odnośnie tego, że marskość wątroby jaka wystąpiła u R. P. była następstwem choroby istniejącej przed datą początku odpowiedzialności pozwanego, gdy do dokonania tych ustaleń i miarodajnej oceny zarzutów pozwanego niezbędne były wiadomości specjalne;

W uzasadnieniu apelacji wskazywano, że skoro pozwany powoływał się na § 20 ust. 8 OWU i wywodził skutki prawne z tej regulacji, która jego zdaniem zwalniała go z odpowiedzialności, to na nim spoczywał ciężar dowodu, czyli wykazania, że śmierć ubezpieczonego nastąpiła w następstwie chorób istniejących przed datą 18 grudnia 2006r. Pozwany nie wykazał aby przed tą datą R. P. cierpiał na marskość wątroby, nie dowiódł też jaki był proces etymologii choroby. Historie choroby i karta zgonu pozwalały zaś jedynie przyjąć, że przyczyna zgonu nie było zakażenie WZW typu B, lecz niewydolność wielonarządowa, której przyczyną wyjściową była marskość wątroby. Ponadto marskość wątroby, na którą zapadł R. P. nie miała znaczenia w świetle zapisów § 20 ust. 8 OWU, który odnosi się do chorób istniejących przed datą początku odpowiedzialności pozwanego, a nie przyczyn pochodzenia chorób będących przyczyną śmierci. W takiej sytuacji odmowa wypłaty świadczenia narusza zasady dobrej wiary i rzetelności kupieckiej, tym bardziej, że przed zawarciem umowy pozwany nie zażądał od powódki i jej męża żadnych informacji o przebytych chorobach.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja powódki co do zasady zasługiwała na uwzględnienie, choć nie wszystkie postawione zarzuty okazały się trafne.

Po pierwsze należy wyjaśnić, że sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, i dlatego zgodnie z art. 505 ( 13) § 2 k.p.c., wobec nie przeprowadzania postępowania dowodowego, uzasadnienie Sądu II instancji powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa – chodzi tu przede wszystkim o możliwość pominięcia przez sąd tzw. części historycznej (tak trafnie: T. Ereciński i inni, Kodeks postępowania cywilnego, Komentarz, Wydanie 2, Tom 2, Warszawa 2007, str. 621). Po drugie, trzeba wskazać, że niesporne było, iż w dniu 16 lipca 2011r. doszło do zdarzenia objętego zakresem umowy ubezpieczenia zawartej między R. P. a pozwanym, w postaci śmierci ubezpieczonego. Nie było też kwestią sporną, że nastąpiło skuteczne przeniesienie przez uprawnionego z umowy ubezpieczenia, tj. Bank (...) S.A. w W. na rzecz powódki O. P. wierzytelności wobec (...)S.A. w W. z tytułu zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego objętego umową ubezpieczenia. Na tej podstawie powódka domagała się zapłaty kwoty 1.310, 71 zł z ustawowymi odsetkami, stanowiącej ½ wpłat dokonanych przez nią na rzecz banku M. w okresie od 1 lipca 2012r. do 30 września 2012r. Natomiast kwestią sporną pozostawało ustalenie, czy zaistniała przesłanka wyłączająca odpowiedzialność pozwanego

Zgodnie z § 20 ust. 8 ogólnych warunków grupowego ubezpieczenia na życie kredytobiorców kredytu hipotecznego/pożyczki hipotecznej w banku (...) S.A. (kod warunków (...) – k. 44-46) – obowiązujących w dacie zawarcia umowy ubezpieczenia – (...) S.A. nie ponosi odpowiedzialności, jeśli śmierć ubezpieczonego nastąpiła w następstwie choroba istniejących przed datą początku odpowiedzialności lub powstałych w okresie pierwszych 28 dni od daty początku odpowiedzialności w stosunku do danego ubezpieczonego. Zawierając w dniu 5 grudnia 2006r. umowę o kredyt hipoteczny R. P. złożył deklarację przystąpienia do grupowego ubezpieczenia na życia kredytobiorców i oświadczył, że zapoznał się z powoływanymi ogólnymi warunkami ubezpieczenia (por. deklaracja – k. 13). Można też dodać, że było to ubezpieczenie grupowe i przed zawarciem umowy nie dokonywano oceny ryzyka ubezpieczeniowego, tj. nie przeprowadzano ankiety na temat stanu zdrowia ubezpieczonego.

Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu w procesie cywilnym spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Fakt, o którym mowa, to oczywiście twierdzenie pozwanego, że nie ponosi odpowiedzialności odszkodowawczej, gdyż śmierć R. P. nastąpiła w następstwie choroby istniejącej przed datą początku jego odpowiedzialności. Wobec tego to na pozwanym spoczywał ciężar wykazania tej przesłanki wyłączającej jego odpowiedzialność. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany nie sprostał temu obowiązkowi procesowemu, nie przytoczył wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń przez co naraził się na ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia (tak trafnie: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 18 stycznia 2012r., I ACa 1320/11, LEX nr 1108777). Stanowisko Sądu pierwszej instancji, że skoro u ubezpieczonego w lipcu 2011r. rozpoznano pozapalną marskość wątroby HBV i bezsporne było, że został on zarażony tym wirusem jeszcze w dzieciństwie, to zasady logiki i doświadczenia życiowego wskazują, iż to właśnie wirusowe zapalenie wątroby może prowadzić często do powstania innych chorób, w tym marskości wątroby i być przyczyną zgonu, nie mogło zostać zaaprobowane. Należało w okolicznościach sprawy uznać, że doszło do naruszenia art. 6 k.c. oraz art. 232 k.p.c., co zasadnie zarzucono w apelacji, przez ustalenie, że pozwany wykazał za pomocą dowodu z dokumentacji medycznej R. P. oraz karty statystycznej do karty zgonu, że śmierć ubezpieczonego nastąpiła w następstwie choroby istniejącej przed datą początku odpowiedzialności ubezpieczyciela.

„Dokumenty”, na które powołuje się Sąd a quo, to karty informacyjne leczenia szpitalnego z 21 czerwca 2011r. i 5 lipca 2011r. ze szpitala miejskiego w E. (por. k. 15-16) oraz karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 16 lipca 2011r. w (...) Uniwersytecie Medycznym, gdzie R. P. zmarł i karta statystyczna do karty zgonu (por. k. 17-18). Istotne ustalenia Sąd I instancji poczynił na podstawie tych ostatnich „dokumentów”, na podstawie zapisów, że u pacjenta stwierdzono przewlekłą niewydolność wątroby i pozapalną marskość wątroby HBV. Zdaniem Sądu Okręgowego nie mogły one stanowić podstawy dla dokonania ustaleń istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Mianowicie, mogłyby być to co najwyżej dokumenty prywatne, a nie urzędowe w rozumieniu art. 244 § 1 k.p.c. (tak trafnie: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 stycznia 1999r., II UKN 411/98). Takie zaświadczenie – informacja o stanie zdrowia może mieć więc jedynie charakter dokumentu prywatnego i jego moc dowodowa ograniczona jest do założenia, że osoba która go podpisała, złożyła oświadczenia zawarte w tym dokumencie (art. 245 k.p.c.). Innymi słowy, taki dokument nie korzysta z domniemania zgodności z prawdą oświadczeń w nim zawartych, a jedynie z domniemania autentyczności i domniemania wyłączającego potrzebę dowodu, że osoba, która dokument podpisała, złożyła zawarte w nim oświadczenie. Wobec tego dowód z dokumentu prywatnego jest samodzielnym środkiem dowodowym, którego moc sąd ocenia według zasad określonych w art. 233 § 1 k.p.c. (por. T. Ereciński, op. cit, tom 1, str. 576). Takie stanowisko nie podważałoby jeszcze zasadności wniosków wyciągniętych przez Sąd I instancji jako zgodnych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Nie dostrzeżono jednak, że „dokumenty”, o których mowa zostały przedłożone i dołączone do pozwu jedynie w kserokopii niepoświadczonej podpisem strony. W takiej zaś sytuacji należy podzielić zgodny pogląd orzecznictwa i doktryny, że niepoświadczona podpisem strony kserokopia nie jest dokumentem. Warunkiem więc uznania kserokopii za dokument jest umieszczenie na niej zaopatrzonego podpisem poświadczenia jej zgodności z oryginałem dokumentu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 1994r., III CZP 37/94, OSNC 1994, nr 11, poz. 2006, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2009r., II CSK 557/08, LEX nr 584200, T. Demendecki, Komentarz do art. 244-245 k.p.c., system informacji prawnej LEX). W takim stanie nie można było uznać, że doszło do wykazania, że pozwany zwolnił się od odpowiedzialności przez wykazanie, iż śmierć ubezpieczonego nastąpiła w następstwie choroby istniejącej przed datą początku jego odpowiedzialności.

Dodatkowo należy wyjaśnić, że powódka od początku przyznawała, iż jej małżonek przed zawarciem umowy został zakażony wirusom HBV. Wskazywała jednak, że nie to było przyczyną choroby, lecz niewydolność wielonarządowa. Takiemu twierdzeniu mogłaby przeczyć epikryza lekarska wskazująca na pozapalną marskość wątroby, która była przyczyną wyjściową zgonu – gdyby karta informacyjna i karta statystyczną do karty zgonu były dokumentami prywatnymi. Jednak i w takiej sytuacji pozostawałyby wątpliwość, skoro przyczynami marskości wątroby mogą być toksyny (w tym alkohol), choroby metaboliczne, zakażenie wirusem (por. Wikipedia, hasło wirusowe zapalenie wątroby typu B i marskość wątroby). W takiej sytuacji można by podzielić zarzut naruszenia art. 278 § 1 k.p.c., gdyż ustalenie, że śmierć R. P. była następstwem choroby istniejącej przed datą początku odpowiedzialności pozwanego wymagało zasięgnięcia wiadomości specjalnych.

Z przedstawionych względów należało uznać, że pozwany nie wykazał przesłanki zwalniającej go od odpowiedzialności z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia, i dlatego orzeczono jak w wyroku, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 805 §§ 1 i 2 k.c. O kosztach procesu za obie instancje postanowiono na mocy art. 108 § 1 k.p.c. i art. 98 k.p.c.