Sygn. akt II AKa 406/13
Dnia 12 grudnia 2013r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący Sędzia SA – Jan Krośnicki
Sędziowie SA – Ewa Plawgo
SA – Jarosław Góral /spr./
Protokolant st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber
przy udziale Prokuratora Leszka Woźniaka
po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2013 r.
sprawy D. K. (1) /poprzednio P./
oskarżonego z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 1 października 2013 r.
sygn. akt VIIIK 143/12
utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację obrońcy za oczywiście bezzasadną; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. L. T. Kancelaria Adwokacka w W. kwotę 738 /siedemset trzydzieści osiem/ zł obejmującą 23 % VAT z tytułu obrony D. K. (1) świadczonej z urzędu przed Sądem Apelacyjnym; zwalnia D. K. (1) od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając nimi Skarb Państwa.
Prokurator oskarżył D. K. (1) (poprzednio P.) o to, że: w bliżej nieustalonym terminie, lecz nie później niż do dnia 26 sierpnia 2005 roku w W., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić (...) sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 9 104 306,13 zł w ten sposób, że skierował wniosek do komornika sądowego rewiru VIII o wszczęcie egzekucji wobec wymienionej spółki, do którego dołączył jako autentyczny podrobiony nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 20 stycznia 2005 roku sygn. akt XVI GNc 95/05, czym wprowadził ww. komornika w błąd co do istnienia tytułu wykonawczego, przy czym zamierzonego celu nie osiągnął ze względu na niedopuszczenie przez bank przekazania wspomnianych środków,
tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
Wyrokiem z dnia 1 października 2013 r. sygn. akt VIII K 143/12 Sąd Okręgowy w Warszawie uznał za winnego tego, że w bliżej nieustalonym czasie, nie później jednak niż dnia 25 sierpnia 2005r., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował doprowadzić komornika sądowego (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości firmy (...) sp. z o.o. w kwocie 9 104 306, 13 zł w ten sposób, że jako właściciel firmy (...). P. podpisał wniosek o wszczęcie egzekucji wobec wymienionej spółki, który to wniosek wraz z podrobionym nakazem zapłaty z dnia 20 stycznia 2005 roku sygn. akt XVI GNc 95/05 wydanym przez Sąd Okręgowy w Warszawie oraz podrobionym zaświadczeniem o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, został następnie wysłany przez nieustaloną osobę do w.w. komornika sądowego, czym wprowadził w błąd komornika co do istnienia przedmiotowego roszczenia i istnienia tytułu wykonawczego, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na działania podjęte przez pracowników pokrzywdzonej spółki tj. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to przestępstwo na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.
Na podstawie art. 618 § 1 pkt. 11 k.p.k. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. L. T. kwotę 1 200 zł (jeden tysiąc dwieście) złotych plus VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu.
Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od opłaty oraz pozostałych kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa.
Z wyrokiem tym nie zgodził się obrońca oskarżonego i wniósł od niego apelacje.
Na zasadzie art. 438 pkt 2) oraz art. 438 pkt 3), niniejszemu wyrokowi zarzucił:
1. obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia w postaci naruszenia art. 157 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1 k.p.k., poprzez niezasadne oddalenie wniosków dowodowych obrońcy w postaci przesłuchania P. G. oraz K. P., podczas gdy wnioskowani świadkowie posiadali wiadomości istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, w szczególności w przedmiocie rzeczywistej roli oskarżonego w spółce (...) sp. z o.o. i w konsekwencji ustalenia udziału oskarżonego w zarzucanym mu czynie, przy braku wystąpienia przesłanek oddalenia wniosku dowodowego z art. 170 § 1 k.p.k.;
2. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, w postaci art. 424 § 1 k.p.k., mającą poprzez brak przyznania w części prymatu wiarygodności zeznaniom świadków H. J. i M. J., uzasadniając to lakonicznym stwierdzeniami, iż świadek M. J. chce umniejszyć swą rolę w zakresie firmy (...), podczas gdy zeznania H. J. stoją w sprzeczności z zeznaniami świadka M. J., w zakresie czynności przez niego podejmowanych w wyżej wskazanej spółce, podczas gdy niniejsze okoliczności nie mają znaczenia dla czynu zarzucanego oskarżonemu, a ponadto nie jest wyjaśnione w jakiej części Sąd nie dał wiary wskazanym zeznaniom i dlaczego;
3. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, w postaci art. 410 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k., poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów oraz niezasadny brak przyznania prymatu wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego, w szczególności dotyczących jego roli w czynie mu zarzuconym, a w konsekwencji bezpodstawne uznanie istnienia zamiaru bezpośredniego oskarżonego w popełnionym przestępstwie i przypisania mu sprawstwa, podczas gdy żaden dowód nie wyjaśnił kluczowych dla sprawy okoliczności takich jak osoby sporządzającej nakaz zapłaty wraz z wnioskiem o egzekucję, czy osoby, która skierowała niniejszy nakaz do komornika, pomimo iż powyższe stwierdzenie znajduje się w sentencji wyroku skazującego, oraz
4. błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść orzeczenia, poprzez pominięcie faktu, iż na komputerach stanowiących własność H. J. i M. J., znajdował się zapis w postaci nakazu zapłaty Sądu Okręgowego w Warszawie, z dnia 20 stycznia 2005 r., sygn. akt XVI GNc 95/05 oraz wniosek z dnia 21 czerwca 2005 r. o wszczęcie egzekucji z oznaczeniem wierzyciela H. D. P. i dłużnika (...), co w konsekwencji doprowadziło do braku usunięcia wątpliwości kto sfałszował w/w dokumenty i niezasadnego obarczenia w całości odpowiedzialnością oskarżonego.
Wobec powyższego, na zasadzie art. 427 § 1 k.p.k. w zw. z art. 437
§ 1 k.p.k. wnosił o uchylenie skarżonego wyroku w całości i przekazanie Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja obrońcy okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym.
Sąd Okręgowy prawidłowo zebrał dostępny materiał dowodowy, ocenił go nie przekraczając ram zakreślonych art. 7 k.p.k. i dokonał na jego podstawie prawdziwych ustaleń faktycznych, które słusznie uczynił podstawą wyroku.
Sąd meriti zasadnie ograniczając możliwość dokonania szczegółowych ustaleń stanowczych, przestrzegał w sposób czytelny zasady zapisanej w art. 5 § 2 k.p.k.
Do kluczowych i z powyższego powodu pozbawionych jedynie precyzji nie wpływającej na procesową sytuację D. K. (1) /poprzednio P./, zaliczyć należy ustalenia przytoczone poniżej.
Niespornym pozostaje, że w nieustalonym bliżej okresie, nie później niż 28 sierpnia 2005r. nieustalona osoba podrobiła nakaz zapłaty Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 20 stycznia 2005 r. stwierdzający zasądzenie od pozwanego tj, (...) kwoty 9 306 406,13 zł na rzecz H. D. P..
Niekwestionowaną jest również okoliczność, że powyższa należność D. K. (2) /poprzednio P./ nie przysługiwała jak i to, iż w nieustalonym bliżej okresie, nie później niż 28 sierpnia 2005r. nieustalona osoba sporządziła wniosek do Komornika (...) z żądaniem wszczęcia egzekucji opartej o wymieniony nakaz zapłaty jako tytuł wykonawczy.
W treści wniosku, oprócz domagania się wszczęcia postępowania egzekucyjnego zawarta była informacja o wymienionym nakazie oraz o numerze konta należącego do D. P. /obecnie K./, na które należało przelać wyegzekwowaną kwotę.
Po naniesieniu, jak wyżej wspomniano przez nieustaloną osobę, na dokument takiej właśnie treści, wniosek podpisał oskarżony.
Do wniosku dołączony został podrobiony w/w nakaz zapłaty oraz podrobione zaświadczenie ewidencji działalności gospodarczej.
Powyższe ustalenia stanowiły wystarczającą podstawę do zakwalifikowania działań oskarżonego jako wypełniających znamiona czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 1 k.k. Świadomy wyżej wskazanych okoliczności D. K. (1) składając pod wnioskiem o wszczęcie egzekucji własnoręczny podpis zapoczątkował logiczny ciąg zdarzeń wprowadzających komornika sądowego (...) w błąd co do istnienia wyżej wskazanego roszczenia oraz istnienia tytułu wykonawczego. Jedynie ostrożność pracownika pokrzywdzonej spółki spowodowała, że jego działanie nie przekroczyło formy stadialnej usiłowania. Jest to konstatacja uprawniona niezależnie od twierdzeń oskarżonego przeczącego w ostatnim słowie posłużeniem się podrobionymi dokumentami. Nie sposób wysnuć wniosku odmiennego nawet przy założeniu fizycznego „podpięcia” pod wniosek nakazu zapłaty oraz zaświadczenia przez inną osobę. Jak już wspomniano sama treść wniosku do komornika czytelnie obrazuje intencję oskarżonego posłużenia się w argumentacji podrobionymi dokumentami.
Zasadności tak ukształtowanych ustaleń wniesiona apelacja nie tylko nie podważyła ale nawet nie podjęła próby ich kontestowania. Zarzuty obrazy przepisów postępowania atakowały w sposób pośredni niekompletność ustaleń sądu w zakresie podrzędnej roli oskarżonego w działalności obu firm i nie eksponowaniu wiodącej roli innych osób /zarzut 1,2 i 3/. Okoliczności powyższe mogły jednak wywrzeć co najwyżej wpływ na rozmiar orzeczonej dolegliwości i oceniając jej wysokość określoną w skarżonym rozstrzygnięciu – najwyraźniej takowy wywarły.
Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, skonstruowany wprawdzie prawidłowo, sprowadzał się jednak wyłącznie do zarzutu pominięcia ujawnienia na twardym dysku komputera należącego do H. J. i M. J. dokumentu w postaci podrobionego nakazu zapłaty. Zatem nawet pozytywne dla apelacji ustalenie tej okoliczności nie mogło wywrzeć wpływu na treść wyroku odnoszącego się do D. K. (1). Przypomnieć bowiem wypada, że prokurator nie postawił oskarżonemu zarzutu fałszerstwa ani też Sąd mu dopuszczenia się takiego czynu nie przypisał. Co więcej mając na uwadze wartość przedmiotu przestępstwa i historię kontaktów oskarżonego z wymiarem sprawiedliwości w tym również sądem Republiki Federalnej Niemiec, reakcję karną zastosowaną w niniejszym przypadku należy uznać za nad wyraz wytonowaną i świadczącą o uwzględnieniu przez Sąd Okręgowy argumentów eksponowanych w apelacji.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.