Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 348/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Skorupka (spr.)

Sędziowie:

SSA Stanisław Rączkowski

SSA Tadeusz Kiełbowicz

Protokolant:

Iwona Łaptus

przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Marka Ratajczyka

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2013 r.

sprawy A. P. (1)

oskarżonego z art. 286 § 1 kk w związku z art. 294 § 1 kk, art. 286 § 1 kk w związku z art. 294 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez prokuratora i oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Opolu

z dnia 17 lipca 2013 r. sygn. akt III K 152/12

I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II. zasądza od oskarżonego A. P. (1) na rzecz oskarżycieli posiłkowych D. K. i S. K. po 600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed sądem odwoławczym;

III. zasądza od oskarżonego A. P. (1) na rzecz Skarbu Państwa połowę wydatków wyłożonych przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym, tj. 10 zł oraz wymierza mu opłatę 2300 zł za drugą instancję, zaś koszty związane z apelacją prokuratora zalicza na rachunek Skarbu Państwa.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Opolu wyrokiem z dnia 17 lipca 2013 r., III K 152/12 uznał A. P. (1) za winnego tego, że:

1.  w okresie od 27 czerwca do 27 października 2011 r. w O., prowadząc działalność gospodarczą w ramach firmy (...) P.A. P. s.j., działając w krótkich odstępach czasu ze z góry powziętym zamiarem oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, po uprzednim wprowadzeniu w błąd D. K., prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą pod nazwą (...), co do możliwości i zamiaru realizacji zamówionych dostaw towaru w postaci opon samochodowych oraz co do posiadania zabezpieczenia wekslowego na kwotę 4.000.000 zł., doprowadził ww. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci dokonywanych przedpłat na zamówiony towar w łącznej kwocie 479.728,25 zł, która stanowi mienie znacznej wartości, tj. przestępstwa z art. 286§1 KK w zw. z art. 294§1 KK w zw. z art. 12 KK,

2.  w okresie od 1 września do 27 października 2011 r. w Z., prowadząc działalność gospodarczą w ramach firmy (...) P.A. P. s.j., działając w krótkich odstępach czasu ze z góry powziętym zamiarem oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, po uprzednim wprowadzeniu w błąd S. K., prowadzącej jednoosobową działalność gospodarczą pod nazwą Biuro (...), co do możliwości i zamiaru realizacji zamówionych dostaw towaru w postaci opon samochodowych oraz wyzyskując błąd pokrzywdzonej co do posiadania zabezpieczenia wekslowego na kwotę 4.000.000 zł., doprowadził ww. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci dokonywanych przedpłat na zamówiony towar w łącznej kwocie 1.597.082,16 zł, która stanowi mienie znacznej wartości, tj. przestępstwa z art. 286§1 KK w zw. z art. 294§1 KK w zw. z art. 12 KK, przyjmując dodatkowo, że przypisanych przestępstw A. P. (1) dopuścił się w warunkach ciągu przestępstw i za to, na podstawie art. 294§1 KK przy zast. art. 91§1 KK wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§2 KK karę grzywny w ilości 200 stawek po 50 zł każda.

Ponadto, na podstawie art. 69§1 KK i art. 70§1 pkt 1 KK wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszono A. P. (1) na okres próby lat 5, oddając go w tym czasie na podstawie art. 73§1 KK pod dozór kuratora sądowego. Na podstawie art. 46§1 KK zobowiązano A. P. (1) do naprawienia w całości szkody wyrządzonej przestępstwem przez uiszczenie na rzecz pokrzywdzonych: D. K. kwoty 479.728,25 zł i S. K. kwoty 1.597.082,16 zł. Rozstrzygnięto w przedmiocie kosztów postępowania.

Wymieniony wyrok zaskarżył apelacją oskarżyciel publiczny (Prokurator Rejonowy w Strzelcach Opolskich) w części dotyczącej orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonego A. P. (1), zarzucając:

1.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, tj. art. 424§2 KPK przez zbyt skrótowe przedstawienie i nienależyte uzasadnienie okoliczności mających stanowić podstawę warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary w postaci postawy, właściwości i warunków osobistych oskarżonego przy jednoczesnym zaniechaniu dokonania w uzasadnieniu charakterystyki zachowania się sprawcy po popełnieniu przestępstw,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść wyroku, polegający na niezasadnym zastosowaniu warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, poprzez przyjęcie dodatniej prognozy kryminologicznej wobec A. P. (1), gdy zastosowanie wymienionego środka probacyjnego opiera się przede wszystkim na względach prognostycznych, co oznacza, że całokształt dotychczasowego postępowania oskarżonego uzasadnia przekonanie, że w przyszłości będzie przestrzegał porządku prawnego, a w szczególności, że naprawi wyrządzoną przestępstwem szkodę, choć przeciwko temu świadczy bierna dotąd postawa oskarżonego wobec pokrzywdzonych, a nadto celowe wyzbycie się składników majątkowych i niepodejmowanie zatrudnienia, co w realiach sprawy czyni przyjętą przez sąd I instancji prognozę nieuzasadnioną, a przez to tak orzeczona kara, nie odpowiada względom społecznego jej oddziaływania.

Podnosząc wymieniony zarzut, apelujący wniósł o uchylenie orzeczenia o warunkowym zawieszeniu wykonania kary pozbawienia wolności oraz podwyższenie wymierzonej kary pozbawienia wolności do 2 lat i 6 miesięcy, a w pozostałej części o utrzymanie wyroku w mocy.

Obrońca A. P. (1) zaskarżył wyrok w całości, zarzucając:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść poprzez przyjęcie, że oskarżony działał z góry powziętym zamiarem oszukania pokrzywdzonego D. K., gdy przeprowadzone postępowanie wykazało, że działanie oskarżonego mieściło się w ramach podjętego przez niego ryzyka gospodarczego,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść poprzez przyjęcie, że oskarżony działał z góry powziętym zamiarem oszukania pokrzywdzonej S. K., gdy przeprowadzone postępowanie wykazało, że działanie oskarżonego mieściło się w ramach podjętego przez niego ryzyka gospodarczego, a nadto oskarżony przed rozpoczęciem działalności gospodarczej, a także w trakcie jej prowadzenia nie miał kontaktu z pokrzywdzoną.

Podnosząc wymieniony zarzut, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego, względnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zważył, co następuje.

Obie apelacje są niezasadne, a apelacja oskarżonego bezzasadna w stopniu bliskim oczywistej bezzasadności, o której mowa w art. 457§2 KPK. Odnośnie do apelacji obrońcy oskarżonego A. P. (1) należy stwierdzić, że ustalenia sądu a quo, że oskarżony działał ze z góry powziętym zamiarem oszukania D. i S. K. są prawidłowe i oparte na całokształcie okoliczności ujawnionych na rozprawie głównej.

Według wymienionej apelacji, oskarżony nigdy nie rozmawiał z S. K., a jedynie z jej mężem. Zatem to nie oskarżony a D. K. wprowadził swoją żonę w błąd, co do zabezpieczenia wekslowego, które rzekomo posiadał A. P. (1). Poza tym, ustalenie, że oskarżony zapewniał D. K. o posiadaniu zabezpieczenia wekslowego oparte zostało jedynie na zeznaniach wymienionego pokrzywdzonego i nie znajduje oparcia w innym źródle dowodowym. Zważyć więc należy, że sąd meriti ustalił, że oskarżony zapewnił pokrzywdzonego, że posiada zabezpieczenie wekslowe na kwotę 4.000.000 zł, które otrzymał w związku z dokonywaniem przedpłat na dostawę opon. Oskarżony odmówił jednak okazania tego „zabezpieczenia”, tłumacząc się tajemnicą handlową i koniecznością utrzymania w tajemnicy danych swoich klientów (s. 2 uzasadnienia wyroku). Sąd ustalił również, że S. K. podejmując współpracę z oskarżonym nie spotkała się nim, a o zabezpieczeniu wekslowym dowiedziała się od męża (s. 4 uzasadnienia wyroku). W ocenie sądu pierwszej instancji „oskarżony od samego początku […] mylnie informował pokrzywdzonego o posiadanym zabezpieczeniu finansowym [oraz] niezgodnie z prawdą wskazywał, że atrakcyjna oferta cenowa wiąże się ze sprowadzaniem opon z zagranicy. Podejmując współpracę z S. K., A. P. (1) wykorzystał mylne wyobrażenie pokrzywdzonej o powyższych okolicznościach, utwierdzone dotychczasową współpracą oskarżonego z jej mężem i przekazywanymi […] zapewnieniami”. Podkreślić więc należy, że według poczynionych przez sąd ustaleń, zachowanie oskarżonego nie polegało na wprowadzeniu S. K. w błąd, co do posiadania zabezpieczenia finansowego, ale na wykorzystaniu jej mylnego wyobrażenia, że oskarżony takowe zabezpieczenie posiada. Wymienionych ustaleń sąd a quo dokonał na podstawie zeznań pokrzywdzonych, które ocenił swobodnie. Według sądu, „stanowcze zeznania D. i S. K. […] na których oparł się sąd, są jednoznaczne” (s. 8 uzasadnienia wyroku). Ponadto, sąd stwierdził, że D. K. starał się dociec, jakie to zabezpieczenia posiada oskarżony, gdyż miało to istotne znaczenie dla planowanej współpracy z oskarżonym (s. 9 uzasadnienia wyroku). Z ujawnionych przez sąd zeznań D. K. wynika, że pokrzywdzony pytał oskarżonego czy jest on zadłużony, lecz A. P. (1) podał, że nie jest zadłużony. Nie ujawnił pokrzywdzonemu i jego żonie, że jest dłużnikiem wekslowym na kwotę 4.000.000 zł. (k. 1082). W tym stanie rzeczy, wymienione ustalenia należy uznać za prawdziwe, odpowiadające rygorom wyrażonym w art. 2§2, 7 i 410 KPK. Dodać należy, że z wyrażonej z art. 7 KPK zasady swobodnej oceny dowodów wynika zakaz dokonywania ustaleń faktycznych na podstawie wybranych, czy z góry przewidzianych źródeł i środków dowodowych. Stosownie do tej zasady, sąd kształtuje swoje przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, które ocenia swobodnie. Zatem wskazywanie, czy sugerowanie w apelacji, że ustalenie, że oskarżony zapewniał pokrzywdzonego o posiadaniu zabezpieczenia finansowego na kwotę 4.000.000 zł jest błędne, gdyż poza zeznaniem D. K. nie znajduje oparcia w innym źródle dowodowym, nie może odnieść oczekiwanego skutku, gdyż stanowi ono wyraz odrzuconej przez prawo karne procesowe koncepcji (teorii) legalnej, czy związanej oceny dowodów. Poza tym, w samej apelacji przyznano, że oskarżony posiadał liczne zobowiązania finansowe, zastrzegając jedynie, że nie były one wymagalne.

W apelacji obrońcy oskarżonego podnosi się, że powinnością pokrzywdzonych było sprawdzenie rzetelności swojego klienta pod względem prawnym. Zważyć więc należy, że sąd ustalił, że przed podjęciem współpracy z oskarżonym, D. K. „sprawdzał” firmę (...) z Krajowym Rejestrze Sądowym. Według pokrzywdzonej „na samym początku, przed rozpoczęciem współpracy, w czerwcu 2011 r. sprawdziliśmy czy [firma oskarżonego] nie jest w BIK-u (Biurze Informacji Kredytowej) (k. 1070).

W wymienionej apelacji eksponuje się, że wadliwość ustaleń sądu wyraża się także w tym, że oskarżony sprzedając pokrzywdzonym opony po cenie niższej od ceny ich zakupu, chciał pozyskać rynek zbytu i wzmocnić na nim swoją pozycję przez sprzedaż opon po konkurencyjnej cenie. Tym samym, działał on w ramach tzw. ryzyka działalności gospodarczej. Tymczasem sąd pierwszej instancji taką argumentację uznał za nonsensowną, obszernie uzasadniając, że „sprzedaż opon poniżej kosztów zakupu, z góry doprowadzić musiała do sytuacji, w której A. P. (1) pozbawiony zostałby środków na dalsze zakupy, a następnie sprzedaż zamówionych przez pokrzywdzonych opon” (s. 9 uzasadnienia wyroku).

Prawidłowych ustaleń sądu w żadnej mierze nie podważa też okoliczność, że oskarżony część swojego majątku przeniósł na swoją żonę dopiero w dniu 25 października 2011 r., a nie wcześniej.

Zdaniem apelującego, wadliwość ustaleń sądu wyraża się także w tym, że do połowy października 2011 r. współpraca oskarżonego z pokrzywdzonymi układała się dobrze i dopiero później nastąpiło znaczne zmniejszenie ilości dostarczanych opon. Ostatnia dostawa opon miała zaś miejsce 26 października 2011 r. Gdyby więc oskarżony rzeczywiście chciał oszukać pokrzywdzonych, to zaprzestałby współpracy z nimi nie w dniu 27 października 2011 r., ale dużo wcześniej, gdy na którymkolwiek z rachunków bankowych zgromadziłby znaczne środki pieniężne. W związku z tym stwierdzić należy, że okoliczność realizowania przez oskarżonego dostaw opon aż do 26 października 2011 r. może wskazywać na brak zamiaru doprowadzenia pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. W perspektywie całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie głównej taki wniosek jest jednak nieuprawniony. Sąd a quo przekonująco wyjaśnił, że „oskarżony od samego początku […] mylnie informował pokrzywdzonego o posiadanym zabezpieczeniu finansowym, niezgodnie z prawdą wskazał, że atrakcyjna oferta cenowa wiąże się ze sprowadzaniem opon z zagranicy. […] Pierwsze z błędnych zapewnień miało wyrobić w świadomości pokrzywdzonych błędne przekonanie, że współpraca z oskarżonym jest z finansowego punktu widzenia bezpieczna. Drugie, utwierdzić miało pokrzywdzonych w przekonaniu, że podjęta współpraca jest finansowo korzystna. […] Bez nieprawdziwych zapewnień przez oskarżonego […] współpracy z D. i S. K. nie byłoby (s. 11 uzasadnienia wyroku). Od momentu rozpoczęcia współpracy A. P. (1) miał na celu osiągnięcie korzyści majątkowej, poprzez niewywiązanie się ze wszystkich otrzymanych zaliczek. Sposób działania oskarżonego, zresztą z góry przesądzał taki efekt finalny współpracy, o czym oskarżony […] wiedział (s. 12 uzasadnienia wyroku). W ocenie sądu apelacyjnego, sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił, że oskarżony z góry zakładał, że nie jest w stanie wywiązać się ze wszystkich przyjętych wobec pokrzywdzonych zobowiązań. Wynikało to przede wszystkim z braku dostatecznej ilości własnych środków finansowych i oparcia współpracy na zaliczkach otrzymywanych od kontrahentów oraz sprzedawania im opon po cenie poniżej od ceny zakupu. W sytuacji finansowej, w jakiej znajdował się oskarżony, sprzedaż opon poniżej ceny zakupu, nieuchronnie musiała doprowadzić oskarżonego do stanu braku środków pieniężnych pozwalających na kolejne zakupy opon, a później ich sprzedaż pokrzywdzonym. Dodatkowym argumentem jest okoliczność, że otrzymane od pokrzywdzonych zaliczki, oskarżony przeznaczał w znacznej mierze na zaspokojenie własnych potrzeb. Dlatego nieuprawnione jest ocenianie zachowania oskarżonego jedynie przez pryzmat ostatniej niezrealizowanej dostawy opon i twierdzić, że skoro wcześniej dostarczał opony pokrzywdzonym, to nie miał zamiaru doprowadzić ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Przeciwnie, oskarżony od początku działalności handlowej z pokrzywdzonymi wiedział, że zakończy się ona niepowodzeniem w tym sensie, że zrealizuje jedynie część opłaconych transakcji, gdyż nie miał faktycznych możliwości zrealizowania ich wszystkich. Oskarżony z góry zatem zakładał, że doprowadzi pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia ich mieniem. Taki był cel jego działania.

Podsumowując, stwierdzić należy, że apelacja obrońcy oskarżonego stanowi jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami sądu. Poza prezentowaniem własnego stanowiska, co do oceny poszczególnych dowodów i przebiegu zdarzenia, apelujący nie wskazał, co jest źródłem dokonania przez sąd wadliwych ustaleń. Z uzasadnienia apelacji wnosić jedynie należy, że błędne ustalenia zostały dokonane w następnie wadliwej oceny dowodów. W takim jednak wypadku, wytknąć należy apelującemu, że nie wskazał błędów popełnionych przez sąd przy ocenie dowodów. Zatem, wbrew apelacji, sąd nie zbagatelizował żadnych dowodów, a tym bardziej wyjaśnień oskarżonego. Rzecz w tym, że przytoczone w wymienionej apelacji okoliczności wskazujące na przekroczenie przez sąd granic swobodnej oceny dowodów, uzasadniają taki zarzut jedynie w subiektywnym przekonaniu apelującego. Dla Sądu Okręgowego w Opolu, wymienione w uzasadnieniu apelacji okoliczności, nie świadczą o braku sprawstwa i winy oskarżonego. Sąd a quo prawidłowo ustalił, że oskarżony umyślnie, działając w zamiarze bezpośrednim wprowadził w błąd D. i S. K., doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Wyraz przeprowadzonej w tej kwestii oceny dowodów i ustalonych w następstwie tego faktów, sąd dał uzasadnieniu wyroku.

Niezasadna okazała się także apelacja oskarżyciela publicznego. Wbrew tej apelacji, sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił, że w sprawie występują okoliczności uzasadniające warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności orzeczonej w stosunku do oskarżonego. Sąd dał temu wyraz na s. 13-14 uzasadnienia wyroku, dopełniając tym samym ustawowy wymóg przytoczenia okoliczności, które miał na względzie przy wymiarze kary, co czyni bezzasadnym zarzut obrazy art. 424§2 KPK. Pozbawiony racji jest także wniosek o zaostrzenie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności, poprzez wymierzenie mu wymienionej kary w wysokości 2 lat i 6 miesięcy. I w tym wypadku, sąd pierwszej instancji należycie i przekonująco wykazał zasadność wymierzenia oskarżonemu kary pozbawienia wolności w wymiarze jedynie 2 lat.

Mając na względzie powyższe okoliczności, orzeczono, jak na wstępie.