Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 171/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 grudnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach - Ośrodek (...) w R., Wydział II Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Mariola Czech

Protokolant: Monika Kowalska

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2013 roku w Rybniku

sprawy z powództwa K. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S.

o zapłatę i ustalenie

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz powoda K. K. kwotę 130 000 zł (sto trzydzieści tysięcy złotych), z ustawowymi odsetkami od dnia 31.12.2013r., kwotę 5 697,99 (pięć tysięcy sześćset dziewięćdziesiąt siedem złotych 99 groszy), z ustawowymi odsetkami od dnia 19.12.2011r., kwotę 4 996,70 (cztery tysiące dziewięćset dziewięćdziesiąt sześć złotych siedemdziesiąt groszy) z ustawowymi odsetkami do dnia 1.10.2012r. oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2 537 zł (dwa tysiące pięćset trzydzieści siedem złotych);

2.  ustala, że pozwany będzie ponosić odpowiedzialność za skutki wypadku z dnia 19.04.2010r., mogące się ujawnić u powoda w przyszłości;

3.  w pozostałej części powództwo oddala;

4.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka (...) w R.) kwotę 9 638,59 (dziewięć tysięcy sześćset trzydzieści osiem złotych pięćdziesiąt dziewięć groszy) tytułem części kosztów sądowych, a w pozostałym zakresie nie obciąża powoda powyższymi kosztami.

Sygnatura akt II C 171/12

UZASADNIENIE

Powód K. K. wnosił ostatecznie o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. kwoty 189 304, 71 zł tytułem zadośćuczynienia i kwoty 10 694, 69 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 16 czerwca 2011 r., nadto o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość z tytułu mogącej wystąpić u powoda szkody będącej konsekwencją doznanych urazów w wyniku wypadku komunikacyjnego, a także zasądzenia kosztów procesu.

W uzasadnieniu podał, że 19 kwietnia 2010 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego doznał obrażeń ciała. Sprawca wypadku poniósł śmierć na miejscu, wynikiem czego śledztwo zostało umorzone. Pozwany uznał swoja odpowiedzialność co do zasady i wypłacił w sumie powodowi 120 000 zł. W dniu wypadku powód był człowiekiem młodym, gdyż liczył 38 lat, utracił możliwość wykonywania zawodu, wymaga długotrwałego leczenia a następnie rehabilitacji, porusza się za pomocą kul, Czekają go dalsze operacje, jest skazany na pomoc osób trzecich w najprostszych czynnościach życia codziennego. W związku z tym przyznane mu zadośćuczynienie nie odpowiada rozmiarowi jego krzywdy. Ponadto zakupił pomoce rehabilitacyjne, a także musi ponieść koszty związane z wstawieniem mu zębów, przebywał również w sanatorium, gdzie poniósł pełna odpłatność, ponieważ w ramach NFZ termin skierowania go na leczenie sanatoryjne był bardzo odległy.

Pozwany (...) Spółka Akcyjna w S. wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Podał, że wypłacona powodowi kwota 120 000 zł jest odpowiednią tytułem zadośćuczynienia, gdyż trwały uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 65%. Odnośnie odsetek zarzucił, że zadośćuczynienie jest roszczeniem fakultatywnym, jego wysokość jest ocenna, dlatego odsetki winny być zasądzone od dnia wyrokowania. Ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku w przyszłości jest nieuzasadnione, gdyż interes powoda w pełni zabezpieczają obowiązujące przepisy. Koszty leczenia i rehabilitacji pozwany zakwestionował i zarzucił, że powód ma możliwość leczyć się w ramach świadczeń zdrowotnych, których koszt refundowany jest przez NFZ. Co do leczenia sanatoryjnego pozwany zarzucił, że nie przedstawiono mu dokumentacji stwierdzającej skierowanie powoda na kolejne leczenie. Koszty leczenia stomatologicznego pozwany rozpatrzy po przedstawieniu mu faktury zapłaty i kopii historii leczenia. Proponował ostatecznie ugodowe zakończenie sporu poprzez zapłatę powodowi kwoty 60 000 zł w terminie 14 dni.

Sąd ustalił:

19 kwietnia 2010 r. powód uległ wypadkowi komunikacyjnemu i został przewieziony do Szpitala w J. gdzie rozpoznano uraz wielomiejscowy: złamanie przezkrętarzowe lewej kości udowej, otwarte złamanie wieloodłamowe śródstawowe bliższego odcinka piszczeli lewej, złamanie nosa, rany tłuczone policzka lewego, wargi górnej, przedsionka jamy ustnej, małżowiny usznej lewej, krwiaki firana powieki górnej oka lewego, stłuczenie kolana prawego, wielomiejscowe otarcia skóry całego ciała, złamania koron zębów 21, 22, uszkodzenia gałęzi II nerwu trójdzielnego lewego, wieloodłamowych złamań zespołu oczodołowo – jarzmowo – szczękowego lewego, ciał obcych ( szkła ) w ręce lewej, stłuczenie głowy ze wstrząśnieniem mózgu. Powód nadal skarży się na liczne dolegliwości, w tym zespół bólowy prawego barku – z ograniczeniem jego sprawności – mogący pośrednio pozostawać z następstwami obrażeń doznanymi w wypadku. Ponadto występują u niego powypadkowe zaburzenia depresyjne, które mogą nasilać odczuwanie dolegliwości powypadkowych i wpływać na obecny stan zdrowia powoda. Lekarz ortopeda traumatolog uszczerbek na zdrowiu z tego tytułu ustalił na 78%. Obrażenia powypadkowe doznane przez powoda maja charakter obrażeń wielomiejscowych i długotrwałych, a w przyszłości mogą pozostawić trwały uszczerbek na zdrowiu. Powód nie potrafi swobodnie się poruszać. Korzysta z jednej kuli łokciowej i stabilizatora lewego kolana. Nadal powinien oszczędzać lewą kończynę dolną przed pełnym obciążeniem. Stopień odczuwania bólu fizycznego u powoda był stopnia średniego i był porównywalny z odczuwaniem bólu przez innych poszkodowanych z tego typu obrażeniami. Leczenie przebiegało według najnowszych standardów chirurgicznych i rehabilitacyjnych, kompleksowo, z należną starannością. Rokowania co do następstw obrażeń są pomyślne, jednak powód nie rokuje pełnego powrotu funkcji lewego kolana. W zakresie schorzeń laryngologicznych doznane przez powoda obrażenia przysporzyły mu wiele bólu i cierpienia zarówno w sferze psychicznej jak i fizycznej. Musiał przejść i nadal przechodzi długotrwałe leczenie i rehabilitację, jego aktywność życiowa jest ograniczona, a niektóre skutki wypadku jak zapadnięcie i deformacja lewej połowy twarzy oraz widoczne blizny skórne twarzy, zaburzenia związane z uszkodzeniem nerwu trójdzielnego, będzie odczuwał przez całe życie. Skrzywienie przegrody nosa wymaga leczenia operacyjnego.

W zakresie schorzeń neurologicznych powód nie doznał obrażeń centralnego układu nerwowego ani kręgosłupa. Wstrząśnienie mózgu jest przejściowym, czynnościowym zaburzeniem funkcji mózgu i nie należy spodziewać się z tego powodu późnych trwałych następstw. Nie można jednak wykluczyć, że podawane przez powoda skargi na bóle głowy mają związek z przebytymi stłuczeniami.

U powoda występują zaburzenia adaptacyjne, które są wynikiem przebytego wypadku, dające obecnie obraz zespołu depresyjnego umiarkowanego. Powód wymaga leczenia psychiatrycznego w warunkach poradni zdrowia psychicznego, gdyż dotychczas prowadzone leczenie przez lekarza neurologa jest niewystarczające. U powoda występują stany obniżonego nastroju, lęki o przyszłość, zamartwianie się, chwiejność emocjonalna, strach związany z jazdą samochodem, wyraźne ograniczenie zaufania do innych uczestników ruchu drogowego, anhedonia, problem ze snem i zmniejszenie apetytu. Łączny trwały uszczerbek na zdrowiu wynosi 100%.

Dowód: 1. opinie biegłych – S. M. – karty 215 – 221 i 255 – 256,

W. U. karty 236 – 238,

A. K. karty 274 – 278,

D. M. i A. S. karty 305 – 31,

2. dokumentacja medyczna – karty 20 – 36, 66, 71, 73 – 145.

Sąd podzielił opinię wszystkich biegłych, gdyż są rzetelne, zostały wydane po przeprowadzeniu badań, znajdują uzasadnienie w zebranej dokumentacji medycznej, a ponadto po uzupełnieniu strony ich nie kwestionowały. Różnice dotyczą tylko wysokości uszczerbku na zdrowiu, co nie ma istotnego znaczenia dla oceny stanu zdrowia powoda.

Powód bardzo chce wrócić do pracy i do normalnego życia, osiągnąć samodzielność do tego stopnia by nie być uzależnionym od pomocy innej osoby. W związku z powyższym oprócz rehabilitacji odbytej w ramach skierowania przez ZUS i NFZ, która miała miejsce trzykrotnie w 2011 r. powód przebył rehabilitacje w Sanatorium (...) w U., za którą zapłacił 2 540 zł oraz uiścił opłatę uzdrowiskową w kwocie 56, 70 zł. Uznał, że powinien odbyć powyższe leczenie sanatoryjne wcześniej niż proponowana rehabilitacja przez Szpital w J., która miała odbyć się w marcu 2012 r. Ponadto zakupił sprzęt rehabilitacyjny by mógł wykonywać ćwiczenia w domu, a to rower za kwotę 2 398, 99 zł, bieżnię za 2 699 zł, leżankę za 600 zł, za co łącznie na ten cel wydał 5 697, 99 zł.

Dowód: faktury – karty 62 – 64, 189 i 19.

W związku z utratą dwóch zębów powód podjął leczenie u dentysty, za które zapłacił 2 400 zł.

Dowód: faktura – karta 190 i 195.

Powód w dalszym ciągu nie pracuje zawodowo. Mieszka z żoną i dzieckiem. Utrzymuje się z renty, która wynosi 1700 zł. Do tej pory przepracował 20 lat.

Sąd zważył:

Powód K. K. w młodym wieku doznał urazu wielomiejscowego, w rezultacie którego jego lewa kończyna dolna jest niesprawna, ponadto doznał oszpecenia twarzy w postaci licznych blizn, utrzymuje się również u niego zespół depresyjny, który wymaga niezwłocznego leczenia psychiatrycznego. W wyniku wypadku powód przebywał trzykrotnie na leczeniu szpitalnym w 2010 r., a następnie leczył się w oddziałach rehabilitacyjnych i nadal leczy się w Poradni Laryngologicznej, (...) Szczękowo – Twarzowej, Neurologicznej i Rehabilitacyjnej. Był leczony wielokrotnie operacyjnie i w dalszym ciągu pozostaje w leczeniu. Rokowania wprawdzie są pomyślne, ale prawdopodobnie powód nie odzyska pełnego powrotu funkcji lewego kolana. W wyniku wypadku została zdeformowana jego twarz, a dolegliwości bólowe były znaczne zarówno w sferze psychicznej jak i fizycznej. Ponieważ w dalszym ciągu utrzymują się u niego zaburzenia adaptacyjne, swoją osobę postrzega w negatywnym świetle, nie akceptuje swojego upośledzenia, aczkolwiek stara się dużo ćwiczyć by mógł powrócić do pracy, bo zdaje sobie sprawę, że ma na utrzymaniu syna, który pragnie by tata był w pełni sprawny.

Biorąc pod uwagę doznane przez powoda obrażenia, przebieg leczenia, okresy hospitalizacji, przebyte zabiegi, aktualny stan zdrowia, sytuację życiową, konieczność dalszego leczenia, rozmiar uszczerbku na zdrowiu, Sąd uznał, że wypłacona przez pozwanego kwota zadośćuczynienia w wysokości 120 000 zł nie jest kwotą odpowiednią. Rozmiar doznanej krzywdy uzasadnia przyznanie powodowi dalszego zadośćuczynienia w kwocie 130 000 zł i taką kwotę Sąd zasądził na zasadzie art. 445 § 1 k.c.

Odsetki ustawowe od powyższej kwoty Sąd zasądził od dnia wyrokowania, gdyż dopiero w tym dniu Sąd ustalił w pełni zakres krzywdy doznanej przez powoda w wyniku wypadku. Podstawa prawną zasądzenia odsetek jest art. 481 § 1 i 2 k.c.

W przedmiocie odszkodowania za poniesione koszty leczenia Sąd kierował się treścią art. 444 § 1 k.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5 697, 99 zł, na którą składają się koszty zakupu roweru do ćwiczeń w wysokości 2 398, 99 zł, bieżni – 2 699 zł i leżanki 600 zł. Odsetki ustawowe od tej kwoty Sąd zasądził od dnia 19 grudnia 2011 r., gdyż powód już w trakcie postępowania likwidacyjnego przedłożył pozwanemu stosowne faktury, a pozwany mimo to, w piśmie z dnia 19 grudnia 2011 r. odmówił wypłaty odszkodowania z uzasadnieniem, że na obecnym etapie nie znajduje podstaw do jego uznania.

Dalszą kwotę w wysokości 4 996, 70 zł Sąd zasądził również w oparciu o powyższy przepis art. 444 § 1 k.c., a na tę kwotę składają się: należność za pobyt w sanatorium wraz z opłatą uzdrowiskową, łącznie 2 596,70 zł oraz opłata za leczenie zębów w wysokości 2 400 zł. Pozwany kwestionował konieczność leczenia sanatoryjnego, z które powód zapłacił 2 596,70 zł, gdyż uznał, że powód może się leczyć w ramach publicznej służby zdrowia, jednakże przeoczył fakt, że kolejne leczenie rehabilitacyjne powoda zostało wyznaczone dopiero na marzec 2014 r., a powodowi zależało by jak najszybciej uzyskać większa sprawność, by móc poruszać się samodzielnie. Odsetki od powyższej kwoty zasądzono od dnia 1 października 2012 r., tj. od dnia kiedy pełnomocnik pozwanego w piśmie procesowym, karta 198, definitywnie odmówił wypłaty dochodzonej kwoty odszkodowania za pobyt powoda w sanatorium. Prawdą jest, że w trakcie postępowania likwidacyjnego powód domagał się należności za pobyt w sanatorium, jednakże nie żądał konkretnej kwoty i nie przedstawił stosownej faktury. Podobnie rzecz się miała z leczeniem stomatologicznym, gdzie w piśmie kierowanym do pozwanego powód żądał z tego tytułu 9 000 zł nie przedstawiając żadnego rachunku.

Na zasadzie art. 189 k.p.c. w pkt. 2 wyroku Sąd ustalił odpowiedzialność pozwanego za skutki wypadku z dnia 19 kwietnia 2010 r. mogące się ujawnić u powoda w przyszłości, gdyż powód jest człowiekiem młodym, jego leczenie jest niedokończone, zatem powód ma interes prawny by żądać takiego ustalenia.

W pozostałym zakresie powództwo oddalono jako bezzasadne.

O kosztach procesu Sąd postanowił na zasadzie art. 100 k.p.c. i ponieważ powód utrzymał się z żądaniem w 70%, zasądził od pozwanego na rzecz powoda koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2 537 zł, na którą składają się kwota 2 520 zł i kwota 17 zł opłaty skarbowej.

Ponieważ powód był zwolniony od kosztów sądowych Sąd pobrał od pozwanego część opłaty od pozwu, czyli 5% od zasądzonego roszczenia tj. kwotę 7 035 zł oraz tytułem wynagrodzenia biegłych kwotę 2 603, 59 zł. Z uwagi na sytuacje materialna powoda i charakter dochodzonego roszczenia Sąd nie obciążył powoda kosztami sądowymi od zasądzonego roszczenia.

Sędzia