Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 108/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Barbara Nowicka

Sędziowie: SO Longina Góra

SO Małgorzata Mróz

Protokolant: Bogusława Mierzwa

po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2014 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa M. W.

przeciwko (...) SA w W.

o zapłatę 25.000zł

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy

z dnia 12 listopada 2013r., sygn. akt I C 1147/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt I i V w ten sposób, że zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 11.200zł podwyższa do 20.000 (dwadzieścia tysięcy) złotych; a należną Skarbowi Państwa – Sądowi Rejonowemu w Świdnicy z tytułu wydatków kwotę 1.614,77zł podwyższa do 2.332,98zł, zaś opłatę sądową z kwoty 560zł do 938zł;

II.  oddala dalej idącą apelację powoda i w całości apelację strony pozwanej;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 600zł kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Świdnicy 440zł tytułem części opłaty od apelacji, od której powód był zwolniony.

II Ca 108/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2012 roku, Sąd Rejonowy w Świdnicy oddalił powództwo M. W. przeciwko (...) SA w W. o zapłatę 250000 zł. Wyrok ten został uchylony w dniu 25 maja 2012 r. przez Sąd Okręgowy w Świdnicy i sprawę przekazano Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. W zaleceniach Sąd Okręgowy wskazał, że należy zbadać czy (...) dochowała należytej staranności w utrzymaniu ogólnodostępnych szlaków rowerowych, a ponadto czy stan techniczny roweru którym poruszał się powód był w należytym stanie technicznym, wyposażonym stosownie do warunków panujących na drodze.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy, wyrokiem z dnia 12 listopada 2013 roku Sąd Rejonowy w Świdnicy zasądził od strony pozwanej (...) SA w W. na rzecz powoda M. W. kwotę 11 200 zł z ustawowymi odsetkami od prawomocności wyroku; ustalił odpowiedzialność strony pozwanej za skutki wypadku z dnia 8 stycznia 2008 r. na zdrowiu powoda na przyszłość; oddalił dalej idące powództwo i orzekł o kosztach procesu.

W wyniku ponownego rozpoznania sprawy Sąd Rejonowy dokonał następujących ustaleń faktycznych:

W dniu 8.01.2008 r. powód M. W. wsiadł na swój turystyczny rower niemieckiej marki W. i wyruszył do pracy w firmie (...) w Ś.. Rower powód zakupił od swojego sąsiada w 2003 roku, jako rower używany. Od 2006 roku powód dojeżdżał rowerem pracy przez cały rok. W dniu 8.01.2008 r. powód jechał ulicami (...): P., (...), następnie skręcił w ulicę (...), później K., T., (...), następnie ul. (...) w dół. Ulice te nie były oblodzone, miały jednakową nawierzchnię, nie leżał na nich śnieg. Za rondem powód skręcił w lewo na drogę rowerową koło (...)mieszczącej się w (...)w Ś.. Na drogę rowerową zjechał z ulicy na chodnik, który był posypany, później skręcił z chodnika i znalazł się na wskazanej wyżej drodze rowerowej koło (...). W czasie jazdy po tej drodze rowerowej powód zauważył, że była ona przeźroczysta, wyglądała tak, jakby był na niej lód, lecz powód nie zatrzymał się i jechał dalej zauważając, że na trawie po obu stronach trasy, którą się poruszał leżał stopniały śnieg. Jadąc tą trasą powód nie ślizgał się.

Po przejechaniu ok. 300 metrów, będąc na zakręcie koło (...)rower, którym poruszał się powód nagle poślizgnął się, w wyniku czego powód upadł na lewy bok i poczuł silny ból w lewym udzie. Kiedy powód przewrócił się z rowerem zauważył, że kilka metrów za nim przewrócił się inny mężczyzna jadący również na rowerze, który widząc leżącego powoda podszedł do niego i wezwał pogotowie ratunkowe. Po przyjeździe pogotowia na miejsce upadku powoda, sanitariusze pogotowia z trudnością utrzymywali się na nogach z powodu śliskości tego miejsca. Udało im się jednak zabrać powoda do karetki, którą odwieźli go do szpitala (...) w Ś..

W dacie wypadku powód mieszkał sam. Jego kolega z pracy w(...)w Ś. - S. J., tego samego dnia odwiedził go w szpitalu, dowiadując się od powoda o miejscu wypadku. Po odwiedzinach powoda S. J., jeszcze w dniu zdarzenia, udał się na miejsce wypadku powoda i zauważył ślady „jakby się ktoś wywrócił”, na miejscu wypadku leżał śnieg, miejsce było oblodzone i ciężko mu było utrzymać się na nogach.

W szpitalu (...) w Ś. wykonano RTG lewej nogi powoda stwierdzając, że powód doznał złamania przezskrętarzowego lewej kości udowej i został przewieziony do szpitala specjalistycznego im. (...)w W., w którym poddano go operacji, w ramach której złamanie zespolono gwoździem śródszpikowym. Operacja odbyła się bez powikłań i w dniu 11.01.2008 r. powód został przewieziony z powrotem do szpitala (...) w Ś. na oddział (...), na którym pozostawał do dnia 15.01.2008 r.

Przez około dwa tygodnie po powrocie do domu ze szpitala powód nie chodził, nie mógł samodzielnie wykonywać czynności higienicznych, przygotowywać sobie posiłków. W tym czasie opiekował się nim S. J.. Z czasem powód nie potrzebował już opieki innej osoby, gdyż zaczął chodzić o kulach, a później o lasce. Przez dwa miesiące od zdarzenia wszystko powoda bolało, nie mógł się obracać, leżał tylko na plecach, przyjmował codziennie leki przeciwbólowe oraz przeciwzakrzepowe. Przez okres ok. półtora roku od zdarzenia powód przebywał na zwolnieniu lekarskim, pobierając zasiłek chorobowy, a następnie świadczenie rehabilitacyjne. Z uwagi na stan zdrowia pracodawca rozwiązał z powodem umowę o pracę. Powód został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności decyzją z 15.07.2009 r.

W kwietniu 2009 r. powód przeszedł operację usunięcia gwoździa śródszpikowego z lewej nogi.

W wyniku wypadku, jakiemu powód uległ w dniu 8.01.2008 r. u powoda utrzymuje się stan po złamaniu przezskrętarzowym kości udowej lewej i jej zespoleniu gwoździem śródszpikowym, przy czym wskutek tego zdarzenia i opisanego urazu powód ma (...) trwałego uszczerbku na zdrowiu. U powoda występuje niedoczulica skóry powierzchni bocznej uda lewego oraz chód lekko utykający na kończynę dolną lewą. W dalszym ciągu występują dolegliwości bólowe stawu biodrowego lewego, nasilające się przy zmianach pogody oraz podczas dłuższego stania i chodzenia wskutek czego powód zmuszony jest do przyjmowania leków przeciwbólowych. Niewskazana jest dla powoda praca związana z nadmiernym obciążeniem stawów biodrowych (zwłaszcza lewego). Ma zakaz dźwigania ciężarów oraz powinien unikać długotrwałej pozycji stojącej oraz dłuższego chodzenia. Powód może pracować w warunkach pracy chronionej z uwagi na zaliczenie go do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności.

W związku z przebytym złamaniem kości udowej powód będzie w przyszłości wymagał przede wszystkim leczenia usprawniającego.

W dniu 8 stycznia 2008 r. o godzinie 6.00-12.00 temperatura powietrza w Ś. wzrastała od 2-3°C do około 6ºC na wysokości 2 m nad poziomem gruntu. Zachmurzenie było umiarkowane do dużego i całkowitego, bez opadów, powierzchnia gruntu bez pokrywy śnieżnej.

Rower, którym powód poruszał się w dniu 8.01.2008 r. jest rowerem marki W. przeznaczonym do jazdy turystycznej, wyposażonym w opony turystyczne o stosunkowo małym zużyciu bieżnika i stan techniczny roweru pozwalał na bezpieczne poruszanie się w dniu 8.01.2008 r. w warunkach zimowych po wszystkich drogach i trasach turystycznych podlegających zimowemu utrzymaniu. Rower powoda w w/w dniu był sprawny technicznie, lecz nie nadaje się do bezpiecznej jazdy po drogach i trasach nie podlegających zimowemu utrzymaniu.

W dniach 7-8.01.2008 r. Gmina M. Ś. przeprowadziła prace w zakresie utrzymania zimowego ciągów pieszych i jezdni w Ś. w pobliżu (...), za wyjątkiem szlaku rowerowego w parku, którym poruszał się powód na swoim rowerze w dniu 8.01.2008 r.

Oceniając dokonane ustalenia, Sąd Rejonowy uznał, że powództwo jest słuszne co do zasady oraz co do kwoty 11 200 zł, bowiem trasa, którą jechał powód oznaczona jako szlak rowerowy prowadzący przez (...)w Ś., czyli ścieżka rowerowa, była miejscem, z którego - wbrew twierdzeniom strony pozwanej- korzystanie nie było ograniczone jedynie do pory letniej, ale do całego roku. Stosownie do art. 1 ust. 2 ustawy z 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2003 r., z późń. zm.), przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1 czyli poza drogami publicznymi, w zakresie koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób i wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych. Miejsce w którym poruszał się powód jadąc na rowerze w dniu 8.01.2008 r. było miejscem powszechnie dostępnym mieszczącym się w (...)w Ś. i zarządca miejsca poza drogą publiczną, czyli Gmina M. Ś., winien ustalić reguły określające porządek ruchu, w którym mieści się umieszczenie tabliczki informacyjnej o zakazie poruszania się w okresie zimowym bądź o braku odśnieżania drogi wewnętrznej (oczyszczania drogi w okresie zimowym), co nie nastąpiło.

Konsekwencją tego zaniechania jest więc odpowiedzialność właściciela za szkodę jakiej doznał powód w wyniku poruszania się rowerem po oblodzonym szlaku rowerowym w parku.

Oceniając żądanie pozwu Sąd Rejonowy, w oparciu o ustalony stan faktyczny, w tym zeznania samego już tylko powoda, ale też i świadka S. J., uznał, że powód M. W. przyczynił się do opisanego wypadku w (...) (art. 362 kc). Polegało ono na podjęciu przez powoda decyzji o jeździe na rowerze wskazaną wyżej trasą rowerową w sytuacji pełnej świadomości, iż jest ona oblodzona i rower turystyczny nie nadaje się do jazdy po niej. Ustalając stopień w jakim powód przyczynił się do wypadku Sąd Rejonowy miał na uwadze, iż cienka warstwa lodu na powierzchni drogi jest trudna do zauważenia, jednakże powód widział, że droga rowerowa, którą jechał „była taka przezroczysta”.

Biorąc pod uwagę wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu jakiego doznał powód w wyniku wypadku, uznał , że kwotą zadośćuczynienia należną powodowi, po myśli przepisu art. 445§1 k.c., która kompensuje szkodę niematerialną jest kwota 14.000 zł. Wziął pod uwagę również, że powód zachował możliwość wykonywania pracy, choć w warunkach pracy chronionej, a więc bez nadmiernego obciążenia stawów biodrowych z unikaniem długotrwałej pozycji stojącej czy dłuższego chodzenia, a także i to, że w przyszłości będzie wymagał przede wszystkim leczenia usprawniającego.

Przebyte złamania skutkują zmianami w postaci stopniowego ograniczenia ruchomości biernej i czynnej stawu oraz przykurczów stawowych i zmian zwyrodnieniowych, lecz zmiany te mają charakter powolny, choć stale postępujący. Z tych zatem względów Sąd Rejonowy uwzględnił żądanie powoda ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku jakie mogą ujawnić się w przyszłości na zdrowiu powoda.

Zdaniem Sądu kwota zadośćuczynienia w kwocie 14.000 zł jest w pełni adekwatna do zarówno stopnia doznanego przez powoda uszczerbku na zdrowiu, jak również bólu i cierpienia jakie towarzyszyły i nadal towarzyszą przedmiotowemu uszczerbkowi. Jednakże, ze względu na przyczynienie się powoda (w (...)) do wypadku zadośćuczynienie ostatecznie wyraża się kwotą 11.200 zł. ((...) z kwoty 14.000 zł = 2800 zł; 14.000 zł – 2800 zł = 11.200 zł).

przyczynienia się powoda do zdarzenia tj. w (...) (kosztami sądowymi obciążono stronę pozwaną) oraz zasądzono koszty zastępstwa procesowego należne powodowi.

Apelację od wyroku złożyły obie strony.

Strona pozwana zarzuciła naruszenie art. 415 kc przez chybione przyjęcie, że Gmina M. Ś. ponosi odpowiedzialność deliktową za szkodę powoda w sytuacji gdy nie spoczywała na niej obowiązek utrzymania zimowego turystycznych szlaków rowerowych w parku miejskim, a nadto art. 362 kc w związku z art.. 233 kpc przez przyjęcie, że w okolicznościach sprawy powód przyczynił się do szkody jedynie w (...) , gdy postępowanie powoda uzasadniało wielkość (...) przyczynienia i tym samym miarkowanie zadośćuczynienia do kwoty 7000 zł nie zaś 11200 zł oraz art. 100 kpc poprzez pominięcie i zaniechanie zastosowanie zasady odpowiedzialności za wynik procesu i obciążenie strony pozwanej obowiązkiem zwrotu powodowi kosztów zastępstwa procesowego w całości , mimo, że powód wygrał jedynie w (...) oraz obciążenie kosztami sądowymi według przyczynienia powoda. Wskazując na powyższe zarzuty domagała się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa lub oddalenie go ponad kwotę 7000 zł i zasądzenie kosztów postępowania przed Sądem I instancji ewentualnie zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie kosztów i stosowne ich rozdzielenie.

Powód w swojej apelacji zarzucił wyrokowi naruszenie prawa materialnego - art. 445 § 1 kc polegającą na pominięciu szeregu czynników mających wpływ na wysokość zadośćuczynienia i uznaniu, że kwotą odpowiednią jest 14 000 zł, a nadto art. 100 kpc przez zasądzenie na jego rzecz jedynie kwoty 2417 zł. Wskazując na te zarzuty domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na jego rzecz dalszej kwoty 8800 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 marca 2009 r. oraz dalszej kwoty 1200 zł kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym II Ca 262/12.

Przy rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy przyjął za własne ustalenia dokonane przez Sąd I instancji i zważył co następuje:

Apelacja strony pozwanej jest nieuzasadniona w całości.

Strona pozwana niesłusznie kwestionuje prawidłowo przyjęty przez Sąd I instancji obowiązek utrzymania w należytym stanie ścieżek rowerowych w miejscu publicznie dostępnym jakim jest P. w Ś.. Gmina M. Ś. jako właściciel nieruchomości miał obowiązek utrzymania istniejących w niej ścieżek rowerowych, co zostało umotywowane w uzasadnieniu Sądu Okręgowego w Świdnicy do wyroku z dnia 29 maja 2012 roku (II Ca 262/12) w niniejszej sprawie.

Nie można zgodzić się z zarzutem strony pozwanej, że rower którym poruszał się powód nie nadawał się do jazdy po drogach podlegających zimowemu utrzymaniu. Przyczyną wypadku jakiemu uległ powód była cienka warstwa lodu na powierzchni drogi , która jest trudna do zauważenia. Inny rodzaj opon nie wpłynąłby na zapobieżenie poślizgowi. Okoliczności te wynikają z treści opinii biegłego J. K. ( k- 356 akt) i kwestionowanie ich przez pozwaną nie ma żadnego uzasadnienia. W tych okolicznościach słusznie Sąd I instancji przyjął, że powód, nie biorąc pod uwagę śliskości drogi, przyczynił się do szkody w (...), czego nie kwestionuje.

Z tych przyczyn Sąd Okręgowy uznał, że apelacja strony pozwanej nie zawiera usprawiedliwionych podstaw wobec czego ją oddalił, stosownie do treści art. 385 kpc.

Apelacja powoda jest uzasadniona w znacznej części.

Należy zgodzić się ze skarżącym, że uznając za odpowiednią, przyznaną powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę 14.000 zł , Sąd Rejonowy nie wziął pod uwagę w dostatecznym stopniu takich okoliczności, jak niekorzystne rokowania co do stanu zdrowia powoda , stanu jego zdrowia sprzed jak i po wypadku, stanu dotychczasowych schorzeń i wpływu wypadku na ich pogłębienie, wieku oraz długotrwałości leczenia, a nadto nieodwracalnych już skutków wypadku, takich jak utykanie, niedoczulica skóry powierzchni bocznej uda lewego występowania zaników mięśniowych uda lewego o ok. 2 cm w porównaniu z udem prawym. Utraty przez niego pracy na skutek przebywania na długotrwałym zwolnieniu chorobowym po wypadku, niedogodności fizycznych i psychicznych. Tymczasem w sporządzonej w sprawie opinii, na której oparł się Sąd Rejonowy, biegły z zakresu ortopedii i traumatologii

dr n. med. M. J. wyraźnie stwierdził, że powód w związku z doznanym urazem nadal odczuwa dolegliwości bólowe stawu biodrowego nasilające się przy zmianie pogody, dłuższym staniu lub chodzeniu, co wymaga przyjmowania leków przeciwbólowych. Przebyte złamanie okołostawowe najczęściej doprowadzają do stopniowego ograniczenia ruchomości biernej i czynnej stawu, przykurczów stawowych, rozwoju zmian zwyrodnieniowych, które to mają charakter powolny lecz stale postępujący. Stwierdzone dolegliwości nadal wymagają leczenia usprawniającego.

Należy zauważyć, że prawomocne zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia wyłącza, mimo pogorszenia się stanu zdrowia poszkodowanego, przyznanie mu dalszego zadośćuczynienia poza już zasądzonym w związku z podstawą poprzedniego sporu. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 21 listopada 1967 r., III PZP 37/67 ( OSNCP 1968, nr 7, poz. 113) zadośćuczynienie, z natury swej, trudno wymierne, musi uwzględnić, by było ono odpowiednie czy stosowne, wszystkie okoliczności. Nie wystarczy wzięcie pod uwagę tylko tej szkody niemajątkowej w postaci cierpień fizycznych i krzywdy moralnej , której poszkodowany już doznał do chwili zamknięcia rozprawy poprzedzającej wydanie rozstrzygnięcia, ale trzeba jeszcze uwzględnić krzywdę, którą poszkodowany będzie na pewno odczuwał w przyszłości, oraz tę krzywdę, którą można w chwili wyrokowania z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć. Jedynie bowiem wówczas, gdyby w przyszłości została ujawniona inna krzywda, całkowicie odrębna, której nie można było w ramach podstawy poprzedniego sporu przewidzieć, to będzie to nowa krzywda, która nie była przedmiotem rozstrzygnięcia i nie mogła być tym samym objęta powagą rzeczy osądzonej i tylko w takiej sytuacji poszkodowany może żądać nowego zadośćuczynienia.

Trafnie przy tym zarzuca skarżący, że zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, a w związku z tym musi przedstawiać odczuwalną ekonomicznie wartość. Jak zaś wskazuje przepis art. 445 § 1 kc przyznana suma z tytułu zadośćuczynienia ma być odpowiednia, a przy określaniu wysokości zadośćuczynienia sąd winien w każdym przypadku dokonać oceny konkretnego stanu faktycznego i brać pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy. Niewątpliwie, uraz kończyny lewej, jakiego doznał powód, jak też stwierdził Sąd Rejonowy, był poważny i uzasadniał przyznanie zadośćuczynienia, które nie byłoby symboliczne. Uwzględniając powyższe uznał Sad Okręgowy, że należne powodowi zadośćuczynienie winno być znacznie wyższe, aniżeli to, które przyznał Sąd Rejonowy i sumą rekompensującą powódce doznaną krzywdę będzie kwota 25.000 zł. Kwota ta podlegała obniżeniu o stopień przyczyniania się powoda do szkody, którego to powód nie kwestionował.

Dlatego też na podstawie art. 386 § 1 kpc Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w pkt. I podwyższając należne powodowi zadośćuczynienie do kwoty 20 000 zł oraz w pkt. V odnośnie kosztów postępowania ( art. 100 kpc).

Apelację w pozostałej części Sąd Okręgowy uznał za nieuzasadnioną, gdyż orzeczenie o odsetkach zgodne było żądaniem powoda, a zgłoszenie jego zmiany w postępowaniu apelacyjnym niedopuszczalne z uwagi na treść art.383 kpc.

To zaś powoduje, że dalej idąca apelacja powoda jest nieuzasadniona i stosownie do treści art. 385 kpc podlega oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc, a o opłacie sądowej od apelacji, od której powódka była zwolniona, zgodnie z art. 113 ust.1 uoks w zw. z art. 100 kpc i art. 391 § 1 kpc.