Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 549/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 kwietnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie Wydział I Cywilny

w składzie

Przewodniczący: SSO Wiesław Kasprzyk

Protokolant: prac. sąd. Marta Stankiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 marca 2014 r. w O.

sprawy z powództwa D. P.

przeciwko (...) SA w W.

z udziałem interwenienta ubocznego po stronie pozwanej – Szpitala (...) w K.

o zapłatę i ustalenie

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 95 000 (dziewięćdziesiąt pięć tysięcy ) z ustawowymi odsetkami od dnia 16 lipca 2012 r. tytułem zadośćuczynienia.

2.  w pozostałej części powództwo oddala

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

4.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa ( kasa Sądu Okręgowego w Olsztynie ) kwotę 5048,88 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo sfinansowanych przez Skarb Państwa .

UZASADNINIE

PowódD. P. wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 95 000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz ustalenia odpowiedzialności pozwanego wobec powoda za skutki błędu w sztuce medycznej mogące się objawić w przyszłości.

W uzasadnieniu swego stanowiska podał , iż dnia 30 listopada 2011 r. przyjęty został do Szpitala (...) w K. z rozpoznaniem kamicy pęcherzyka żółciowego. Podczas operacji nastąpiło jatrogenne uszkodzenie przewodu wątrobowego wspólnego. W rezultacie usunięto woreczek żółciowy i dokonano zespolenia przewodu wątrobowego. Uszkodzenie jatrogenne nastąpiło w wyniku błędu w sztuce lekarskiej. Następnie przyjęty został do 10 (...) Szpitala (...) z Polikliniką w B. gdzie rozpoznano jatrogenne uszkodzenie głównej drogi żółciowej , wstrząs septyczny, żółciowe zapalenie otrzewnej.

W wyniku uszkodzenia przewodu wątrobowego doznał uszczerbku na zdrowiu w granicach 60 % . Utracił całkowicie zdolność zarobkowania. Przed zabiegiem pracował jako pomocnik murarza. Obecnie nie może wykonywać żadnej pracy .

Pozwany (...) SA w W. wniósł o oddalenie powództwa. Przyznał, że był ubezpieczycielem Szpitala (...) w K. . Pozwany potwierdził , że nie uznał żądania powoda z braku , po stronie szpitala , w procesie leczenia powoda czynu niedozwolonego. W ocenie pozwanego uszkodzenie dróg żółciowych jest jednym z możliwych powikłań sródoperacyjnych przy usuwaniu pęcherzyka żółciowego metodą laparoskopową. Zaistnienie wskazanego powikłania jest ryzykiem tej metody leczenia. Już samo pojęcie ,, jatrogenne uszkodzenie przewodu wątrobowego ‘’ wskazuje że jest to jedynie niekorzystne powikłanie lecznicze a nie następstwo błędu w sztuce lekarskiej.

Występujący w procesie w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanej Szpital (...) w K. wniósł o oddalenie powództwa motywując swoje stanowisko brakiem winy w powstaniu szkody przy udzielaniu świadczeń medycznych. Ponadto podniesiono że powód już przed zabiegiem w szpitalu uznany był za osobę niepełnosprawną .

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód D. P. w dniu 30 listopada 2011 r. przyjęty został na Oddział (...) Ogólnej Szpitala (...) w K. celem usunięcia pęcherzyka żółciowego. Z mikrolaparotomii pod pępkiem otworzono jamę brzuszną , wprowadzono trokar nr. 10 bez grota i wytworzono odmę otrzewnową i pod kontrola kamery wprowadzono dwa trokary operacyjne. Pęcherzyk żółciowy był w licznych zrostach , stwierdzono duże otłuszczenie więzadła wątrobowo – dwunastniczego a ponadto drogi żółciowe były bardzo wąskie . Pęcherzyk stopniowo uwolniono ze zrostów , wypreparowano przewód który potraktowano jako pęcherzykowy a następnie zaklipsowano i przecięto. Po przecięciu okazało się że nie był to przewód pęcherzykowy lecz wątrobowy wspólny. W tej sytuacji wykonano konwersję , otworzono jamę brzuszną , usunięto pęcherzyk , odnaleziono oba końce przeciętego przewodu wątrobowego , otworzono dwunastnicę i poprzez brodawkę V. wciągnięto cienki dren N. i na drenie zespolono oba końce . Dren ułożono w dwunastnicy którą zaszyto. Z drenu nastąpił wyciek początkowo krwisty a następnie czysty treści żółciowej.

D..

Informacja Szpitala (...) w K. ( k. 8-9)

Z uwagi na rozlewającą się żółć , powoda przekazano do 10 (...) Szpitala (...) z Polikliniką w B. , gdzie dokonano rekonstrukcji drogi żółciowej. Pierwszą próbę rekonstrukcji dokonano dnia 10 grudnia 2011 r. jednakże na utrzymujący się wyciek żółci i podejrzenie rozejścia zespolenia powoda zakwalifikowano do powtórzenia zabiegu w trybie pilnym. Powtórny zabieg wykonano w dniu 22 grudnia 2011r. Powoda wypisano ze szpitala w stanie dobrym w dniu 18 stycznia 2012 r.

D..

Informacja szpitala k. 11-18

Skutkiem zabiegu dokonanego w Szpitalu (...) w K. jak i dalszych ratujących życie powoda zabiegów dokonanych w wojskowym szpitalu w B. jest przepuklina brzuszna pooperacyjna dająca dolegliwości bólowe, ograniczająca czynności dnia codziennego, ograniczająca aktywność zawodową . Powód nie może z tego względu wykonywać prac związanych z wysiłkiem . Powód przed zabiegiem był pracownikiem budowlanym. Uszczerbek na zdrowiu określono na poziomie 25 %.

D.. opinia biegłego k. 104-104, 180.

Sąd zważył, co następuje:

Poza sporem jest fakt , iż pozwany był ubezpieczycielem Szpitala (...) w K. w zakresie odpowiedzialności cywilnej. Pozwany tą okoliczność w odpowiedzi na pozew potwierdził. Podniósł jednakże , że warunkiem jego odpowiedzialności jest przypisanie ubezpieczonemu winy za powstanie szkody przy udzielaniu świadczeń medycznych , a takiej ubezpieczyciel się nie dopatrzył.

Podstawą prawną żądania pozwu jest przepis art. 445 § 1 kc. Zgodnie z jego treścią w wypadkach przewidzianych w art. poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Z kolei przepis art. 444 § 1 kc reguluje sytuację w której doszło do uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Rozstrzygając niniejsza sprawę sąd oparł się na zebranej dokumentacji , głównie medycznej, która w ocenie sądu nie budzi żadnej wątpliwości. Niemniej jednak wydanie orzeczenia nie mogło obyć się bez wiadomości specjalnych. W tym celu dopuszczono dowód z opinii biegłego który poprzez analizę dokumentacji medycznej odpowiedzieć miał na podstawowy problem. Czy podczas zabiegu w Szpitalu (...) w K. dopuszczono się błędu lekarskiego. Inaczej mówiąc czy rozstrój zdrowia jaki niewątpliwie dotknął powoda jest wynikiem zawinionego działania szpitala. Biegła sądowa w opinii wyraziła pogląd , iż szpital nie popełnił błędu lekarskiego. Nie dopatrzyła się winy w postępowaniu szpitala podczas zabiegu usunięcia woreczka żółciowego. Z tym poglądem biegłego sąd się nie zgadza i nie podziela go.

Dokumentacja medyczna zawarta w aktach sprawy pozwala stwierdzić , potwierdza to także opinia biegłego, że dokonujący zabiegu lekarz napotkał na trudności które , w ocenie sądu, winny skutkować odstąpieniem od metody laparoskopowej na rzecz klasycznego zabiegu. Podstawową trudnością z jaką spotkał się operator to anomalia dróg żółciowych. Przesłuchana na tą okoliczność biegła podała, iż wspólny przewód żółciowy wychodzący z wątroby ma średnicę ok. 7 mm. Natomiast przewód pęcherzykowy ok. 3 mm. Zatem różnica w średnicy obu przewodów pozwala na ich rozróżnienie. Tymczasem u powoda wystąpiła anomalia bowiem oba przewody były bardzo wąskie co zdaniem biegłego zmyliło operatora. Zapewne takie anomalie występują u pewnego odsetka pacjentów. Dlatego sąd podczas przesłuchania biegłego zwracał uwagę na to czy przed zabiegiem pacjenci poddawani są badaniom pod kątem możliwości , dopuszczalności zabiegu metodą laparoskopową. Biegła wyjaśniła że pacjenta poddano badaniu USG i nie stwierdzono rozszerzenia przewodu pęcherzykowego. W ocenie sądu , prawidłowo wykonane badanie USG winno wykazać tą anomalię o której wyżej była mowa. Winno więc wykazać że przewód wątrobowy jest tak wąski że pod tym względem nie różni się od przewodu pęcherzykowego. Jeżeli przewód pęcherzykowi stykał się z wątrobowym to także prawidłowo przeprowadzone badanie USG winno to wykazać . Ułatwiłoby to operatorowi znalezienie właściwego przewodu.

Omawiana wyżej anomalia przewodów żółciowych nie była jedyną trudnością na jaką napotkał operator. Nie budzi wątpliwości , że woreczek żółciowy powoda był w zrostach z siecią na skutek stanu zapalnego. Ponadto woreczek był otłuszczony a więc przewody nie były widoczne.

Reasumując sąd stwierdza że postępowaniu szpitala przypisać nożna winę nieumyślną w postaci niedbalstwa. Polegała ona na niewłaściwie wykonanym badaniu USG które nie wykazało anomalii dróg żółciowych. W konsekwencji operator mimo dalszych trudności ( zrosty woreczka z siecią oraz otłuszczenie woreczka.) nie zachował należytej staranności , ostrożności przecinając niewłaściwy przewód. Mając bowiem ,,zatarty’’ przez otłuszczenie i zrosty obraz woreczka żółciowego , winien dołożyć szczególnej staranności aby odkryć , wypreparować zarówno przewód wątrobowy jak i woreczkowy. Sądu nie przekonuje twierdzenie biegłego , że takie przypadki mogą się zdarzyć nawet w przypadkach w których operatorzy wykazują niezwykłą staranność i zaangażowanie aby operacje wykonać najlepiej. Przy prawidłowym rozpoznaniu na skutek prawidłowo przeprowadzonych badań przed zabiegiem taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

Na skutek niewłaściwe wykonanego zabiegu usunięcia woreczka żółciowego powstały powikłania stanowiące bezpośrednie zagrożenie życia. Zaszła więc konieczność dalszych zabiegów ratujących życie w szpitalu wojskowym.

W konsekwencji na dzień dzisiejszy skutkiem niewłaściwie wykonanego zabiegu jest przepuklina brzuszna. Jej skutkiem powód praktycznie nie może wykonywać swego zawodu (robotnik budowlany) związanego z dużym wysiłkiem. Biegły określił stopień uszczerbku na zdrowiu na poziomie 25 %.

Odnieść należy się w tym miejscu do zarzutu podniesionego przez interwenienta ubocznego który stwierdził iż już przed feralnym zabiegiem orzeczono wobec powoda umiarkowany stopień niepełnosprawności. Jest to prawda jednakże orzeczono go z powodów neurologicznych o czym świadczy symbol przyczyny niepełnosprawności - 10-N 05-R 07- S ( dow. akta (...) ds. Orzekania o niepełnosprawności. ). Ten rodzaj schorzenia jest zatem zupełnie inny niż powstały na skutek zabiegu.

Żądanie powoda zasądzenia zadośćuczynienia jest więc uzasadnione powołanymi wyżej przepisami. Uwzględniając natomiast konsekwencje nieudanego zbiegu , cierpienie fizyczne , moralne , stres z tym związany (opinia psychologa) , stres związany z ograniczeniem możliwości zarobkowania , związany z ograniczeniem fizycznych możliwości powoda uzasadnia przyznanie zadośćuczynienia w żądanej kwocie . Zdaniem sądu jest to suma odpowiednia rekompensująca doznaną krzywdę.

Powód domagał się też ustalenia odpowiedzialności za skutki zabiegu które mogą ujawnić się w przyszłości. W ocenie sądu to żądanie nie jest uzasadnione. Jak już wyżej wskazano powód cierpi nie tylko na dolegliwości będąc konsekwencją wadliwie przeprowadzonego zabiegu ale także ma problemy neurologiczne. Ewentualne pogorszenie stanu zdrowia powoda w przyszłości będzie zatem wymagało każdorazowego badania jego przyczyn , czy jest to konsekwencja dolegliwości neurologicznych a więc nie mających związku z zbiegiem czy też samego zabiegu. Orzekanie więc ,, z góry’’ o odpowiedzialności pozwanego byłoby zbyt daleko idące.. Z tego względu w tym zakresie powództwo podlega oddaleniu.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 kpc.

Sędzia

Wiesław Kasprzyk