Sygn. akt VIII Ka 303/13
Dnia 10 czerwca 2013 roku
Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący: Sędzia SO Marzanna Chojnowska- spr
Protokolant: Agnieszka Malewska
Bez udziału oskarżyciela publicznego
po rozpoznaniu w dniu 10 czerwca 2013 roku
sprawy J. C.
Obwinionego o czyn z art. 97kw
na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego
od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku
z dnia 12 listopada 2012 roku, sygnatura akt XIII W 1744/12
I. Uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Białymstoku do ponownego rozpoznania.
J. C. został obwiniony o to, że w dniu 06 lutego 2012 roku o godzinie 15:00 w B. na ulicy (...) kierując samochodem osobowym marki S. o numerze rejestracyjnym (...) wykonując manewr zmiany pasa ruchu z lewego na prawy nie sygnalizował go pomimo takiego obowiązku,
tj. o wykroczenie z art. 97 k.w. w zw. z art. 22 ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku – Prawo o ruchu drogowym
Sąd Rejonowy w Białymstoku wyrokiem zaocznym z dnia 12 listopada 2012 roku w sprawie sygn. akt XIII W 1744/12 obwinionego J. C. uznał za winnego tego, że w dniu 06 lutego 2012 roku o godzinie 15.00 w B. na ulicy (...) kierując samochodem osobowym marki S. o numerze rejestracyjnym (...) nie zachował szczególnej ostrożności przy zmianie pasa ruchu nie sygnalizując zawczasu i wyraźnie zamiaru wykonania tego manewru, tj. popełnienia wykroczenia z art. 97 k.w. i za to na mocy tego przepisu wymierzył karę grzywny w wysokości 300 (trzystu) złotych.
Zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w wysokości 30 złotych i zryczałtowane wydatki postępowania w wysokości 100 złotych.
Apelację osobistą od powyższego wyroku wniósł obwiniony J. C..
W uzasadnieniu podniósł, że w dniu 06 lutego 2012 roku o godzinie 15.00 w B. na ulicy (...) wykonując manewr zmiany pasa ruchu sygnalizował go i chce to udowodnić przed Sądem. Wobec tego złożył cały szereg wniosków dowodowych, w tym o przesłuchanie wszystkich czterech świadków zdarzenia (o co wnosił już w sprzeciwie od wyroku nakazowego), o przeprowadzenie wizji lokalnej z udziałem w/wymienionych świadków, o dopuszczenie dowodu w postaci zapisu kamer monitoringu miejskiego oraz opinii biegłego z zakresu percepcji wzrokowej.
Zdaniem skarżącego Sąd Rejonowy nie przesłuchał wszystkich świadków zdarzenia i nie przeanalizował wszelkich dowodów w sprawie, co skutkowało wydaniem niesprawiedliwego wyroku. Wobec powyższego wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja obwinionego jest zasadna i jako taka zasługuje na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności należy podnieść, że do naczelnych zasad postępowania w sprawach o wykroczenia należy zasada prawdy materialnej, z której wynika dyrektywa dążenia do dokonania ustaleń zgodnych z rzeczywistością (art. 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w.). Wynika z niej równocześnie wiążąca organy procesowe, niezależnie od woli stron, dyrektywa zobowiązująca do podjęcia maksymalnych starań i wyczerpania wszystkich środków – z wyłączeniem tylko takich, które byłyby sprzeczne z humanizmem i gwarancjami procesowymi – dla dotarcia do tej prawdy. (...) zasady prawdy materialnej mają służyć stosowne regulacje zawarte w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia, w tym w szczególności w zakresie postępowania dowodowego.
W tym miejscu należy wskazać przede wszystkim na treść art. 39 k.p.w., zgodnie z którym dowody przeprowadza się na wniosek stron albo z urzędu oraz art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 70 § 5 k.p.w., w myśl którego przewodniczący kieruje rozprawą i czuwa nad jej prawidłowym przebiegiem, bacząc, aby zostały wyjaśnione wszystkie istotne okoliczności sprawy. Użyte przez ustawodawcę sformułowanie „ dowody przeprowadza się” oznacza tyle, że organ prowadzący postępowanie musi co do zasady dowód wskazany we wniosku przeprowadzić. Jest to szczególnie istotne w sytuacji, gdy obwiniony nie przyznaje się do winy i podaje okoliczności mogące świadczyć o jego niewinności. Niewątpliwie obowiązkiem Sądu rozpoznającego sprawę jest wówczas dokładne sprawdzenie obrony obwinionego i dopiero ocenianie tak zebranego materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lipca 1987 roku w sprawie sygn. akt II KR 167/87, OSP 1988/3/70, Lex 20989).
Uwzględniając powyższe przyznać trzeba rację skarżącemu, że zaskarżony wyrok został wydany po przeprowadzeniu przez Sąd postępowania dowodowego z obrazą przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść zapadłego orzeczenia. Powołane wyżej przepisy nakładają na Sąd rozpoznający sprawę obowiązek wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy na podstawie zawnioskowanych przez strony lub dopuszczonych z urzędu dowodów. Tego obowiązku Sąd Rejonowy nie dopełnił, nie przeprowadził bowiem rzetelnego sprawdzenia wersji przedstawionej przez obwinionego, a także ustaleń co do okoliczności zdarzenia na podstawie dostępnych dowodów. Dotyczy to w szczególności dowodów z zeznań funkcjonariuszy policji K. K., S. L. i A. C..
Analiza akt sprawy prowadzi do wniosku, że w patrolu, który zatrzymał w dniu 06 lutego 2012 roku obwinionego do kontroli drogowej uczestniczyło czterech policjantów. W trakcie czynności wyjaśniających został przesłuchany w charakterze świadka tylko jeden z nich, tj. R. G.. Pomimo tego w wykazie dowodów zawartym we wniosku o ukaranie wskazano wszystkich czterech funkcjonariuszy policji. W dniu 18 czerwca 2012 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał wyrok nakazowy, którym uznał J. C. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 19). Sprzeciw od powyższego wyroku nakazowego wniósł obwiniony wskazując, iż nie popełnił zarzucanego mu wykroczenia. Jednocześnie wyraził chęć udowodnienia tego przed Sądem, dlatego też wniósł o przesłuchanie w charakterze świadków wszystkich czterech policjantów (k. 22). Sąd Rejonowy, jak wynika z akt sprawy, przedmiotowy wniosek uwzględnił i na rozprawę wezwał wszystkich świadków (k. 24). Bezpośrednio na rozprawę stawił się jedynie świadek R. G., który został przesłuchany, a którego zeznania, co wprost wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku stanowiły podstawę ustaleń faktycznych. Pozostali świadkowie nie stawili się, zaś Dowódca Plutonu Wzmocnienia Oddziału Prewencji Policji nadesłał pismo usprawiedliwiające ich nieobecność na rozprawie.
Zdaniem Sądu odwoławczego, przy takim stanie faktycznym nieprawidłowa wydaje się decyzja o oddaleniu wniosku dowodowego obwinionego o przesłuchanie w charakterze świadków pozostałych trzech funkcjonariuszy policji, zaś argumentacja zawarta w postanowieniu w tym przedmiocie nie znalazła akceptacji Sądu Okręgowego. Należy zauważyć, że to na Sądzie I instancji leży obowiązek zgromadzenia pełnego materiału dowodowego, który następnie powinien zostać poddany ocenie zgodnie z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania. Prawidłowość rozstrzygnięcia następnie badana jest przez Sąd odwoławczy. Tymczasem w przedmiotowej sprawie większość postępowania dowodowego nie została przeprowadzona, dlatego też brak jest możliwości ustalenia czy rozumowanie Sądu I instancji było prawidłowe, czy też nie.
Uwzględniając powyższe, obraza przepisów postępowania dokonana przez Sąd I instancji, o której była mowa na wstępie, polega na zaniechaniu przeprowadzenia zawnioskowanych przez obwinionego dowodów z zeznań świadków K. K., S. L. i A. C.. Powyższe uchybienie Sądu Rejonowego uzasadnia uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy winien wykazane uchybienie usunąć poprzez uzupełnienie materiału dowodowego we wskazanym kierunku, a następnie po przeprowadzeniu wnikliwej i wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ostatecznie wypowiedzieć się o winie lub niewinności J. C..
Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.