Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 239/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący:

SSA Paweł Misiak

Sędziowie:

SA Krzysztof Eichstaedt

SA Jarosław Papis (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Łukasz Szymczyk

przy udziale J. S., Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi

po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2014 r.

sprawy

P. N.

oskarżonego z art. 284 §1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 294 §1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 2 sierpnia 2013 r., sygn. akt XVIII K 75/13

na podstawie art. 437 §1 kpk, art. 438 pkt 2 kpk i art. 624 §1 kpk

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchyla rozstrzygnięcie o środku karnym zawarte w punkcie 3;

2.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części;

3.  zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za drugą instancję.

II AKa 239/13

UZASADNIENIE

P. N. został oskarżony o to, że w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru okresie między 18.04.2011 r. a 28.05.2012 r. w K. H. w pow. (...) w woj. (...) oraz w R. w woj. (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przywłaszczył sobie prawo majątkowe w postaci wierzytelności Przedsiębiorstwa (...) sp. j. należnych od (...) sp. z o.o. w ten sposób, iż w dniu 18.04.2011 r. przedłożył (...) sp. z o.o. oświadczenie o zarachowaniu na poczet jego dopłat do kapitału zakładowego (...) sp. z o.o. wierzytelności przysługujących Przedsiębiorstwu (...) sp. j. od (...) sp. z o.o. w łącznej kwocie 605782,98 zł stanowiącej mienie znacznej wartości, co też zostało tego dnia uwzględnione w raportach finansowych (...) sp. z o.o., a następnie zarachowanie to w grudniu 2011 r. w księgach rachunkowych (...) sp. z o.o. zostało wycofane, po czym w okresie między 15.03.2012 r. a 28.05.2012 r. przywłaszczył sobie środki pieniężne w kwocie 605.782,98 zł stanowiącej mienie znacznej wartości wypłacone przez (...) sp. z o.o. na podstawie dowodów wypłat KW w dniach:

-15.032012 r. –KW (...)- na kwotę 30.000 zł,

-22.03.2012 r. - KW (...)- na kwotę 57.463,69 zł,

-26.03.2012 r.-KW (...)-na kwotę 59.213,07 zł,

-06.04.2012 r.-KW (...)-na kwotę 59.580,56 zł,

-19.04.2012 r.-KW (...)-na kwotę 60.000 zł,

-23.04.2012 r.- KW (...)-na kwotę 60.804,66 zł,

-04.05.2012 r.-KW (...)- na kwotę 55.832,73 zł,

-08.05.2012 r.- KW (...)-na kwotę63.635,81 zł,

-14.05.2012 r.-KW (...)- na kwotę59.393,19 zł,

(...) kwotę 49.924,87 zł,

- 28.05.2012 r.- KW (...) – na kwotę 49.934,40 zł,

Przedsiębiorstwu (...) sp. j., jakie w tych datach odebrał nie przekazując tej Spółce, czym działał na szkodę Przedsiębiorstwa (...) sp. j. oraz I. N.,

tj. o czyn z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 2 sierpnia 2013 r. w sprawie XVIII K 75/13 orzekł:

1/ oskarżonego P. N. uznał za winnego dokonania zarzucanego mu czynu z tym uzupełnieniem, iż oskarżony wszystkie wypłacone mu pieniądze na podstawie dowodów wypłat KW w okresie od 15 marca 2012 r. do 28 maja 2012 r. wpłacił do kasy (...) sp. z o.o. tytułem pokrycia swego osobistego zobowiązania – dopłat do kapitału zakładowego (...) sp. z o.o., a działał na szkodę Przedsiębiorstwa (...) sp. j. – czym wypełnił dyspozycje art.284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i w zw. z art. 294 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 294 k.k. wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. grzywnę 200 stawek dziennych określając wysokość stawki na kwotę 40 złotych,

2/ na podstawie art. 69§ 1 i § 2 k.k. oraz art.70 § 1 pkt.1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 5 lat,

3/ na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz Przedsiębiorstwa (...) sp. j. kwotę 605.782,98 złotych.

Ponadto wyrok zawiera rozstrzygnięcie o wydatkach i opłatach sądowych.

Apelację od powyższego wyroku złożył obrońca oskarżonego i zaskarżając wyrok w całości zarzucił mu błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na niesłusznym przyjęciu przez Sąd I instancji, iż oskarżony swym działaniem polegającym na rozporządzeniu prawem majątkowym Przedsiębiorstwa (...) sp. j. działał na szkodę tegoż przedsiębiorstwa oraz, że to jego zachowanie skutkowało szkodą w majątku tegoż przedsiębiorstwa w kwocie 605.782,98 zł w sytuacji gdy:

- zgodnie z uchwałą wspólników Przedsiębiorstwa (...) sp. j. ujawnioną w Krajowym Rejestrze Sądowym w (...) „Reprezentacja spółki” do składania oświadczeń w imieniu spółki obejmujących rozporządzenie prawem lub zaciągnięciem zobowiązań do świadczeń przekraczających kwotę 250.000 euro jest dopiero wymagane współdziałanie dwóch wspólników,

- skutek w postaci szkody w majątku tegoż przedsiębiorstwa w kwocie 605.782,98 zł w ogóle nie nastąpił w świetle decyzji Syndyka Masy Upadłości (...) sp. z o.o. o umieszczeniu należności na rzecz Przedsiębiorstwa (...) sp. j. na liście wierzytelności (...) sp. z o.o.

Podnosząc powyższe, obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie P. N. od popełnienia zarzuconego mu czynu, ewentualnie - o

uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy okazała się skuteczna jedynie o tyle, że spowodowała korektę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o zastosowanym wobec oskarżonego na podstawie art. 46 § 1 k.k. środku karnym w postaci naprawienia szkody. Natomiast zawarty w niej zarzut błędu w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu przez sąd I instancji, że oskarżony swoim zachowaniem działał na szkodę przedsiębiorstwa (...) okazał się bezzasadny. W ocenie sądu odwoławczego, wbrew postawionemu w apelacji zarzutowi i twierdzeniom obrońcy oskarżonego zawartym w uzasadnieniu środka odwoławczego, fakty w niniejszej sprawie zostały ustalone w sposób prawidłowy, zaś powyższe właściwe ustalenia faktyczne poprzedziła zgodna z regułami prawa karnego procesowego i zasługująca na aprobatę ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego. Dlatego powołane w apelacji argumenty na poparcie podniesionego zarzutu nie zasługiwały na uwzględnienie, podobnie jak nie mogły zostać uwzględnione jej wnioski końcowe, o zmianę zaskarżonego orzeczenia w sposób wskazany w skardze, a więc poprzez uniewinnienie oskarżonego, jak i wniosek ewentualny - o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

W pierwszej kolejności, odnosząc się do apelacji obrońcy, podnieść należy, że skarżący nie kwestionuje zasadniczych elementów ustalonego przez sąd okręgowy stanu faktycznego odnoszącego się do całego szeregu poszczególnych zachowań oskarżonego, który legł u podstaw przyjęcia przez organ orzekający, że działanie to oceniać należy w aspekcie przepisów Kodeksu karnego wskazanych w podstawie prawnej skazania P. N.. Nie kwestionuje bowiem obrońca, że:

- oskarżony wraz ze swoją małżonką I. N. od maja 2001 r. prowadzili przedsiębiorstwo pod firmą: „ Przedsiębiorstwo (...) i (...) Spółka jawna”,

- oskarżony był jednocześnie od grudnia 2008 r. wspólnikiem i udziałowcem przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o.,

- oba przedsiębiorstwa pozostawały w stosunkach gospodarczych, a z tytułu ich nawiązania i utrzymywania Przedsiębiorstwo (...) i P. N. sp. j. posiadało wierzytelność należną od (...) sp. z o.o. w łącznej kwocie 605782, 98 złotych z tytułu dostaw towarów,

- oskarżony P. N. będąc zobowiązany uchwałą zgromadzenia wspólników (...) sp. z o. o. z dnia 18 kwietnia 2011 r. do dokonania dopłaty do kapitału zakładowego spółki, tego samego dnia sporządził i przedstawił spółce (...) pisemne oświadczenie o zarachowaniu na poczet jego dopłat do kapitału zakładowego spółki wierzytelności przysługujących od tej spółki Przedsiębiorstwu (...) i P. N. sp. j. w wysokości obejmującej całą wierzytelność, co uwzględnione zostało i odnotowane w dokumentacji księgowej firmy (...),

- niezależnie od powyższego, w dniu 26 kwietnia 2011 r. oskarżony działając z własnej inicjatywy, jako reprezentant przedsiębiorstwa (...) zawarł ugodę z firmą (...), na mocy której zadłużenie tej ostatniej wobec (...) s. j. „ rozłożone zostało na raty, przy czym termin płatności pierwszej raty określono na 31 marca 2014 r.,

- w okresie od 15 marca 2012 r. do 28 maja 2012 r. oskarżony P. N. dokonał szeregu transakcji polegających na przyjęciu sumy 605782, 98 złotych (odpowiadającej wielkości wierzytelności firmy (...))wypłaconej na podstawie dokumentów KW przez firmę (...) sp. z o.o. oraz na wpłacie tej samej kwoty do kasy tej spółki z tytułu pokrycia swego osobistego zobowiązania.

Powyższe ustalenia dokonane przez sąd I instancji i jak się wydaje przez skarżącego nie kwestionowane, wbrew przekonaniu autora apelacji, uprawniały organ orzekający do konstatacji, iż oceniane całościowo zachowanie oskarżonego wypełniło dyspozycję przepisów art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i stanowiło czyn ciągły polegający na przywłaszczeniu prawa majątkowego o znacznej wartości w postaci wierzytelności firmy (...) przysługującej od spółki (...) w wysokości 605782, 98 złotych. Niewątpliwie prawidłowe są ustalenia i wnioski sądu I instancji, że wierzytelność (...) wobec spółki (...) stanowiła prawo majątkowe tej firmy, które nie wchodziło w skład majątku osobistego oskarżonego P. N.. W świetle zebranych dowodów nie ulega też wątpliwości okoliczność, że spółka (...) nigdy nie była udziałowcem firmy (...) ani też nie była dłużnikiem tej ostatniej z jakiegokolwiek tytułu. Dłużnikiem takim był natomiast oskarżony, który jako wspólnik i udziałowiec spółki (...) został zobowiązany do dokonania dopłat do kapitału zakładowego spółki. Oskarżony nie miał wobec powyższego jakichkolwiek uprawnień do pokrywania swoich osobistych długów- zobowiązań wobec spółki (...) z majątku (praw majątkowych) Przedsiębiorstwa (...) i P. N. sp. j. P. N. uczynił jednak inaczej, zarówno wówczas, gdy złożył oświadczenie o zarachowaniu wierzytelności firmy (...) na poczet jego osobistych i nie związanych z działaniem tej spółki zobowiązań wobec spółki z o.o. (...), jak i wtedy, gdy w ustalonym przez sąd I instancji okresie dokonywał operacji finansowych polegających na przyjmowaniu od spółki (...) kwot wyczerpujących wierzytelność przysługującą firmie (...) tytułem należności za dostawę towarów, a następnie na ich wpłacaniu do kasy spółki (...) tytułem wykonania swojego osobistego zobowiązania. Trafnie, analizując ustalone okoliczności związane z inkryminowanym działaniem oskarżonego sąd okręgowy przyjął, że zachowanie P. N. ukierunkowane było na ściśle określony cel, którym było postąpienie z przysługującym komu innemu ( spółce (...)) prawem majątkowym jak prawem wyłącznie własnym. Słusznie także wskazał, że działając w ten sposób oskarżony nie tylko obiektywnie rozporządził cudzą wierzytelnością, ale i zachował się w stosunku do niej jak właściciel, z wykluczeniem uprawnionego podmiotu, wyraziście manifestując towarzyszący mu szczególny zamiar animus rem sibihabendi. Zasadnie przy tym sąd I instancji zwrócił uwagę na inne jeszcze działania oskarżonego świadczące o jego zamiarze włączenia cudzego prawa majątkowego do własnego majątku odrębnego z przeznaczeniem na realizację zobowiązania osobistego. Nie może budzić wątpliwości niekorzystny charakter z punktu widzenia interesów zadłużonej spółki (...), w stosunku do której prowadzona była egzekucja komornicza, umowy zawartej przez oskarżonego z prokurentem (...) sp. z o.o., na mocy której zadłużenie tej ostatniej w stosunku do przedsiębiorstwa (...) rozłożone zostało na raty ze wskazaniem odległego terminu spłaty pierwszej z nich. Podobnie, jak słusznie zauważył to sąd okręgowy, działaniem wyłącznie w interesie oskarżonego a nie spółki (...), którą P. N. reprezentował było cofnięcie przez niego powództwa o wydanie nakazu zapłaty kwoty 605782, 98 złotych jakie przeciwko (...) wytoczyła I. N. będąc drugim wspólnikiem spółki. Zgodzić się więc należy z zapatrywaniem sądu I instancji, że wszystkie poddane jego analizie okoliczności przedmiotowe działań podjętych przez P. N. wskazują na stan świadomości oskarżonego i jego zamiar przywłaszczenia cudzego prawa majątkowego poprzez włączenie go do własnego majątku z wykluczeniem podmiotu uprawnionego i uprawniały sąd orzekający do dokonania prawno-karnej oceny zachowania oskarżonego w sposób zaprezentowany w uzasadnieniu skarżonego wyroku. Oceny tej i prawidłowości wniosków sądu okręgowego nie może podważyć stanowisko autora apelacji o braku podstaw do przyjęcia, że oskarżony działał umyślnie w zamiarze bezpośrednim. Z przyczyn nie tylko merytorycznych odrzucić należy argumentację skarżącego czyniącemu sądowi orzekającemu zarzut pominięcia w tym względzie „wręcz decydującego dowodu” w postaci odpisu aktualnego rejestru przedsiębiorców KRS ( str. 4 apelacji). W żadnej mierze argumenty powołane w skardze, prowadzące- jak się wydaje- do wniosku o wykluczeniu możliwości przypisania członkowi zarządu spółki zamiaru przywłaszczenia jej mienia lub przysługującego jej prawa majątkowego, na tej podstawie, że zgodnie z zapisami dokumentów regulujących zasady funkcjonowania spółki jest on formalnie uprawniony do składania oświadczeń obejmujących rozporządzenie prawem lub zaciągnięcie zobowiązań, jako zdecydowanie powierzchowne i odległe od istoty działania określonego mianem przywłaszczenia, do racji skarżącego przekonać nie mogą. Z drugiej strony, co najmniej nieporozumieniem jest powoływanie się w apelacji na zapisy rejestru przedsiębiorców KRS odnoszących się do kwestii reprezentacji spółki (...), które w rzeczywistości dotyczą zasad reprezentacji spółki z o.o. (...) a w dodatku przytoczone są w sposób od precyzji odległy. Choć z powodu ich nieujawnienia, przyczyny i cel dokonania tego rodzaju zabiegu na materiale dowodowym pozostają nieznane, to okoliczność ta niewątpliwie nie wzmacnia argumentacji obrońcy a wręcz przeciwnie – przyczynia się do uznania gołosłowności zarzutu pominięcia przez organ orzekający w procesie ustalania zamiaru oskarżonego „decydującego dowodu znajdującego się na K 12-17”. Ani bowiem zapisy z rejestru przedsiębiorców przytoczone w uzasadnieniu apelacji z pewną swobodą interpretacyjną nie posiadają z punktu widzenia prawnej odpowiedzialności P. N. rangi i znaczenia przydawanego mu przez skarżącego, ani też sąd I instancji w procesie ustalania faktów dla rozstrzygnięcia istotnych wcale nie pominął kwestii zasad reprezentacji przez wspólników Przedsiębiorstwa (...) i (...) spółka jawna, o czym przekonuje lektura pisemnych motywów zaskarżonego wyroku ( str.1). Nie ma też racji skarżący zarzucając sądowi I instancji pominięcie okoliczności, że operacje finansowe dokonywane przez oskarżonego z udziałem spółki (...) w okresie wskazanym w zarzucie nie miały charakteru obrotu gotówkowego. I w tym przypadku wskazać należy, że organ orzekający okoliczność tę dostrzegł i uczynił przedmiotem stosownego ustalenia ( str. 6 uzasadnienia). Nie podzielił sąd odwoławczy argumentacji autora apelacji odwołującej się do braku skutków prawnych działań podejmowanych przez oskarżonego w sferze praw przedsiębiorstwa (...), które zdaniem skarżącego nie poniosło w rzeczywistości żadnej szkody a w szczególności nie utraciło prawa majątkowego w postaci wierzytelności w stosunku do spółki (...). Wbrew przekonaniu skarżącego, okoliczność, że wspomniana wierzytelność umieszczona została na liście wierzytelności sporządzonej przez syndyka masy upadłości (...) sp. z o.o. wcale nie odbiera zachowaniu oskarżonego cech działania na szkodę firmy (...) i zdaniem sądu odwoławczego nie jest równoznaczna z możliwością przyjęcia, iż działanie to nie wywołało skutku w postaci utraty przez właściciela prawa majątkowego. Zaprezentowana w pisemnych motywach skarżonego orzeczenia analiza okoliczności związanych z zachowaniem P. N. prowadzi do wniosków przeciwnych, uzasadniających przyjęcie, że realizowanego przez niego działania podejmowane były wyłącznie w interesie własnym oraz w zamierzeniu trwałego i definitywnego pozbawienia uprawnionego podmiotu – spółki (...) – prawa majątkowego i włączenia go do majątku własnego oskarżonego. Trafnie sąd okręgowy wskazał, że podjęta w toku postępowania upadłościowego decyzja syndyka o wpisaniu wierzytelności spółki (...) na listę wierzytelności ( nie zatwierdzoną jeszcze przez sędziego komisarza ) ani też z drugiej strony -brak takiego wpisu - nie może decydować o kształcie prawnej odpowiedzialności oskarżonego rozpatrywanej w aspekcie wystąpienia wymaganego skutku przedsięwziętego przez niego działania. Zgodzić należy się w omawianym zakresie ze stanowiskiem sądu I instancji wyłożonym w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, które jako sięgające do argumentów racjonalnych i przekonujących podlegało akceptacji sądu odwoławczego.

W tej sytuacji, sąd apelacyjny nie podzielając argumentów skargi i uznając, że podniesione w niej zarzuty są bezzasadne nie znalazł też podstaw do zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia w postulowanym przez obronę kierunku.

Brak jest też podstaw do kwestionowania prawidłowości orzeczonej wobec oskarżonego kary 2 lat pozbawienia wolności, która nie jest rażąco surowa. Jest to kara w adekwatnym stopniu uwzględniająca wagę i okoliczności czynu i równoważąca występujące po stronie oskarżonego okoliczności go obciążające jak i łagodząco wpływające na jej wymiar. Znamion rażącej surowości nie przejawia także orzeczona wobec P. N. kara grzywny, która wzmacniając wychowawcze oddziaływanie skazania, nie wykracza poza możliwości zarobkowe oskarżonego i uwzględnia jego stosunki majątkowe. Urealni ona również słuszną dolegliwość wynikającą ze skazania oskarżonego na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Zaskarżony wyrok podlegał jednak korekcie w zakresie orzeczonego na podstawie art. 46 § 1 k.k. środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody. Rozstrzygnięcie sądu okręgowego we wskazanej części ostać się nie mogło, albowiem zapadło bez uwzględnienia faktu, że roszczenie o zapłatę na rzecz spółki (...) kwoty objętej orzeczeniem o naprawieniu szkody stało się przedmiotem innego postępowania. W tej sytuacji orzeczenie o środku karnym było niezasadne w świetle regulacji zawartej w art. 415 § 5 k.p.k. i podlegało uchyleniu.

Z tych wszystkich powodów sąd apelacyjny nie uwzględnił środka odwoławczego wniesionego przez obrońcę, a dokonał jedynie częściowej zmiany zaskarżonego wyroku w zakresie wskazanym powyżej.

W oparciu o regulację zawartą w art. 624 § 1 k.p.k. sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych za II instancję, uznając, że wobec zobowiązań finansowych wynikających ze skazania, w sytuacji, gdy ciąży na nim obowiązek utrzymania dwójki dzieci, uiszczenie tychże, byłoby dla niego zbyt uciążliwe.