Pełny tekst orzeczenia

S.. akt I C 642/12

UZASADNIENIE

Powód Miasto T. pozwem z dnia 24 sierpnia 2012r. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego S. K. kwoty 189.310,08zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swego żądania powód podał, że pozwany jest mężem M. K. (1), która w okresie od kwietnia 2001r. do czerwca 2006r.przywłaszczyła sobie mienie powierzone o łącznej wartości 209.795,46zł należące do Zespołu Szkół nr (...)w T.. Za czyn ten z art.284§2kk została skazana wyrokiem Sądu Rejonowego w T.z dnia 26 października 2007r. syg. akt II K 467/07, którym zobowiązano ją też do zapłaty na rzecz Zespołu Szkół nr (...)w T.będącego jednostką organizacyjną powoda kwoty 209.795,46zł w terminie dwóch lat od uprawomocnienia się wyroku. W sprawie tej M. K. (1)zeznała, iż w czasie popełnienia przez nią przestępstwa, pozwany tworzył z nią wspólne gospodarstwo domowe. Jako podstawę prawną żądania powód wskazał art.422kc i podniósł, że osiągnięcie przez pozwanego korzyści majątkowych z przestępstwa jego żony nie budzi wątpliwości, gdyż przywłaszczone pieniądze weszły do ich wspólności ustawowej. Na potwierdzenie tego przywołał uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010r. syg. akt III CZP 42/10 (LEX nr 583981). Podał też, iż w toku sprawy karnej żona pozwanego zeznała, że nie posiada już przywłaszczonych pieniędzy, gdyż wszystkie wydała na bieżące utrzymanie rodziny. W czasie popełniania przestępstwa pozwany nie pracował i pozostawał na utrzymaniu żony. Musiał, więc zdawać sobie sprawę, iż jego małżonka uzyskiwała korzyść majątkową kosztem powoda, ponieważ wydanie takiej kwoty na utrzymanie rodziny musiało spowodować znaczne podwyższenie standardu życia pozwanego i jego rodziny. Skoro M. K. (1)w postępowaniu karnym prawomocnym wyrokiem skazującym została uznana za winna popełnienia przestępstwa, to ustalenie to z mocy art.11kpc wiąże Sąd w postępowaniu cywilny. Pozwany wezwany do zapłaty, uiścił na rzecz powoda kwotę 20.485,38zł, a pozostałej nie wpłacił i zalega z jej zapłatą.

Pozwany S. K. w odpowiedzi na pozew z dnia 21 grudnia 2012r. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k.- 43 – 51).

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany w pierwszej kolejności podniósł zarzut przedawnienia roszczeń powoda na podstawie art. 442 1§1kc. Przywołując wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 1980r. syg. akt IV PR 371/79 (OSP 1981/4/68) i z dnia 23 stycznia 2007r. syg. akt III CSK 338/06 (OSNC 2007/12/187) wskazał, że art.422kc stwarza podstawę odpowiedzialności osoby trzeciej za własny czyn niedozwolony w postaci podżegania, pomocnictwa lub świadomego skorzystania ze szkody, a dłuższy okres przedawnienia z art. 442 1§2kc odnosi się jedynie do osoby będącej sprawcą przestępstwa będącego zbrodnią lub występkiem. Podał, że od wielu lat nieprzerwanie mieszka w T. przy ul. (...), a zatem kierowane do niego przez powoda wezwania na adres T. ul. (...) lub K. ul. (...) były nieskuteczne Wyjaśnił, że on i jego trzy córki o prowadzonej przeciwko M. K. (1) sprawie karnej i o wydanym w niej wyroku skazującym dowiedzieli się dopiero w 2010r., kiedy to Komornik Sądowy w oparciu o ten wyrok rozpoczął egzekucję z nieruchomości to jest z mieszkania, w którym zamieszkuje z rodziną. Wcześniej pozwany nie miał żadnych podstaw przypuszczać, iż jego żona dopuściła się jakiegokolwiek przywłaszczenia mienia i to tak znacznej wartości. Wprawdzie została zwolniona z pracy, ale z powodu nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy. Ta przyczyna była o tyle prawdziwa, bo dnia 8 czerwca 2006r. M. K. (1) zaginęła, co już w dniu 9 czerwca 2006r. zostało zgłoszone w K. w T., a gdy się odnalazła, to w okresie od 19 lipca 2006r. do 7 września 2006r. była hospitalizowana w Szpitalu dla Psychicznie (...) w R.. W okresie od 2001r. do 2006r. pozwany pozostawał bez stałego źródła dochodu, a jego żona pracowała w Zespole Szkół nr (...) w T. na stanowisku głównej księgowej i uzyskiwała dość znaczne dochody. Ich córki w miarę możliwości podejmowały prace dorywcze. Standard życia rodziny był typowy, adekwatny do osiąganych dochodów, a w związku z przestępczymi działaniami M. K. (1) nie było odczuwalne podwyższenie standardu życia rodziny, której finansami ona się zajmowała. Pozwany nie był świadomy i do tej pory nie posiada wiedzy, jak zostało zagospodarowane przywłaszczone przez jego żonę mienie oraz w jakim celu zaciągała ona kolejne pożyczki i kredyty na przełomie lat 2005 – 2006. Wskazał, że kwota przywłaszczona przez żonę choć znaczna, to jednak nie została pobrana przez nią jednorazowo, ale była pobierana systematycznie w częściach, w przeciągu kilku lat. Zaprzeczył, aby miał świadomość i aby miał podstawy przypuszczać, iż korzysta z owoców jej przestępstwa. Podniósł też, że powód nie wykazał, w jakim zakresie (co do jakiej kwoty) miałby on skorzystać ze środków pochodzących z popełnienia przestępstwa.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany S. K. i M. K. (1) pozostają w związku małżeńskim od 1982r. Obowiązuje w nim ustrój ustawowej wspólności majątkowej. Z ich małżeństwa pochodzą trzy córki K. urodzona (...), D. i E. urodzone (...) W latach 2001 – 2006 rodzina zajmowała dwupokojowe mieszkanie spółdzielcze lokatorskie w T. przy ul. (...). M. K. (1) pracowała w Zespole Szkół nr (...) w T. na stanowisku głównej księgowej. W 2001r. jej średni miesięczny dochód wynosił 2.416zł, w 2002r. – 2.384zł, w 2003r. – 2.784zł, 2004r. – 2.775zł, 2005r. – 3.362zł, a w 2006r. do 30 czerwca – 3.217zł, zaś od października do grudnia - 1.509zł. Pozwany nie miał stałego źródła dochodu. Jego działalność gospodarcza była zawieszona. Podejmował prace dorywcze w kraju i zagranicą jako pracownik budowlany. Zarabiał około 2.000zł – 2.500zł. Nie miał własnego rachunku bankowego, ani wspólnego z żoną. Jej przekazywał zarobione pieniądze. Ona samodzielnie zajmowała się finansami rodziny, opłacała rachunki, ponosiła wydatki na utrzymanie rodziny i tylko ona posiadała kartę bankomatową. Małżonkowie indywidualnie składali roczne zeznania podatkowe. Ich córki D. i E. uczęszczały do gimnazjum, a następnie do liceum. Od czasu do czasu weekendowo pracowały przy promocjach w sklepach i przy roznoszeniu ulotek zarabiając 100 – 150zł. K. K. (2) w 2002r. zdała maturę. Nie dostała się na studia i w lutym 2003r. wyjechała do pracy w Wielkiej Brytanii jako opiekunka do dzieci. Zarabiała około 120 funtów tygodniowo. W 2004r. wróciła do Polski, zdała na studia stacjonarne. Ukończyła je w 2007r. W okresie studiów mieszkała u babci w T. przy ul. (...). Stosunki między małżonkami i dziećmi były bardzo dobre. Pozwany miał do żony pełne zaufanie (k.- 52 – 56, 64 – 127, 162, zeznania świadków M. K. k.- 148 verte – 149 verte, D. K. k.- 172 – 175, K. K. k.- 175 – 178 i pozwanego k.- 178 – 181).

W okresie od 9 kwietnia 2001r. do 6 czerwca 2006r. M. K. (1) pracując w Zespole Szkół Nr (...) w T. jako główna księgowa co miesiąc przywłaszczała sobie powierzone jej mienie w różnych kwotach od 1.000zł do 7.000zł. Dnia 8 czerwca 2006r. nie zjawiła się w pracy i opuściła dom. Dnia 9 czerwca 2006r. K. K. (2) zawiadomiła K. w T. o zaginięciu matki. M. K. (1) odnalazła się po około trzech tygodniach. W wyniku konsultacji psychiatrycznej została skierowana na leczenie szpitalne z powodu myśli suicydalnych. W Państwowym Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie (...) w R. była hospitalizowana od 19 lipca 2006r. do 7 września 2006r. Z pisma Dyrektora Zespołu Szkół Nr (...) w T. z dnia 22 czerwca 2006r. pozwany dowiedział się, że jego żona została dyscyplinarnie zwolniona z pracy z uwagi na nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy, a w okresie, gdy przebywała w szpitalu w wyniku odbieranych telefonów od pracowników banków, pozwany z córkami przejrzał jej dokumenty i dowiedział się z nich, że żona bez jego wiedzy zaciągnęła dwie pożyczki w kwotach około 30.000zł i 20.000zł, których nie spłacała. Okazało się też, że od czterech miesięcy nie płaciła czynszu za mieszkanie. Wspólnymi siłami rodzina spłaciła powyższe zobowiązania M. K. (1) (k.- 59 – 63, 128 – 134, zeznania świadków M. K. k.- 148 verte – 149 verte, D. K. k.- 172 – 175, K. K. k.- 175 – 178 i pozwanego k.- 178 – 181).

Sąd Rejonowy w T. wyrokiem z dnia 26 października 2007r. w sprawie syg. akt II K 467/07 uznał oskarżoną M. K. (1)za winną popełnienia przestępstwa z art.284§2kk. Wymierzył jej karę 2 lat pozbawienia wolności warunkowo zawieszając ją na okres próby wynoszący 5 lat. Wymierzył jej też karę grzywny oraz zobowiązał do naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego Zespołu Szkół Nr (...)w T.kwoty 209.795,46zł w terminie dwóch lat od uprawomocnienia się wyroku. Na rozprawie w dniu 27 września 2007r. poprzedzającej wydanie tego wyroku, oskarżona przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów, skorzystała z prawa do odmowy wyjaśnień, wyraziła żal, podała: „mąż od dłuższego czasu nie pracował, sporadyczne prace tylko dostawał, pieniądze te wydatkowałam na życie (…)” i dobrowolnie poddała się karze. Wyrok uprawomocnił się dnia 3 listopada 2007r. M. K. (1)do dnia wniesienia pozwu w niniejszej sprawie zapłaciła powodowi kwotę 20.485,38zł. Pozwany z tytułu zobowiązań żony wobec powoda z wyroku karnego, żadnej kwoty mu nie zapłacił. Nie otrzymał od niego żadnego wezwania do zapłaty ( k.- 5 – 25, 144 – 145, zeznania świadków M. K.k.- 148 verte – 149 verte i pozwanego k.- 178 – 181).

W latach 2001 – 2006r. standard życia rodziny K. był przeciętny. Mieszkanie, wyposażone w stare meble, nie było remontowane. Małżonkowie nie kupowali nowych sprzętów RTV czy AGD. Nie stali się w tym okresie właścicielami jakiejś nieruchomości. Nie mieli też żadnych nieprzewidzianych większych wydatków. W 1999r. kupili samochód marki F. (...) – nowy na kredyt, który został spłacony w całości o czasie miesięcznymi ratami. Ten samochód został zezłomowany ze starości w 2007r. W 2005r. z myślą o działalności gospodarczej pozwanego, małżonkowie kupili samochód marki R. (...) – nowy na kredyt we frankach szwajcarskich. W pewnym momencie, gdy cena franka była bardzo wysoka, w celu spłacenia kredytu w całości, zaciągnęli pożyczkę u córek w łącznej kwocie 17.000zł. M. K. (1) z racji zajmowanego stanowiska w szkole zawsze dbała o swój wygląd i ubiór. Chodziła do fryzjera i kosmetyczki, a z koleżankami do kawiarni. Kupowała drogie perfumy. Nie miała nałogów. Wyjeżdżała na organizowane przez szkołę w części refundowane wycieczki zagraniczne. Między innymi zwiedziła niektóre stolice Europy. Razem z mężem na takich wycieczkach była w P. i we W.. Małżonkowie z córkami nie wyjeżdżali na wspólne wakacje. Ich córki nie otrzymywały stałego kieszonkowego. Od 18 – tego roku życia musiały radzić sobie same. D. i K. prowadziły skromne życie nastolatek, wymieniały się ubraniami i kosmetykami. Mama nie kupowała im drogiej odzieży. K. w latach 2003 – 2004 zarabiała na siebie pracując w Wielkiej Brytanii, a potem na studiach miała stypendium naukowe. Małżonkowie K. zajmowane mieszkanie wykupili na własność, gdy nastała taka możliwość za symboliczną złotówkę. W (...) córka K. zafundowała im wyjazd do Hiszpanii. Pod ich nieobecność, córka E. przyjęła w domu Komornika Sądowego, który poinformował ją o wszczęciu egzekucji z nieruchomości to jest lokalu mieszkalnego położonego w T. przy ul. (...) na podstawie tytułu wykonawczego – wyroku Sądu Rejonowego w Tychach z dnia 26 października 2007r. syg. akt II K 467/07. Wtedy właśnie, pozwany dowiedział się o prowadzonym przeciwko żonie postępowaniu karnym i zapadłym w nim wyroku (k.- 57 – 58, zeznania świadków M. K. k.- 148 verte – 149 verte, D. K. k.- 172 – 175, K. K. k.- 175 – 178 i pozwanego k.- 178 – 181).

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie niekwestionowanych przez strony dowodów z dokumentów oraz zeznań świadków M. K. (1), D. K. (2) i K. K. (2), które Sąd, mimo że pochodziły od najbliższych członków rodziny pozwanego, uznał za przekonywujące albowiem powód na wykazanie swych twierdzeń poza prawomocnym wyrokiem karnym skazującym M. K. (1) nie zaoferował żadnych innych środków dowodowych. Skoro nadto zeznania tych świadków w pełni korespondowały z przeprowadzonymi w sprawie dowodami z dokumentów oraz z zeznaniami samego pozwanego, to Sąd nie miał żadnych podstaw, aby odmówić im wiary.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powód jako podstawę prawną swego roszczenia w niniejszej sprawie wskazał przepis art.422kc. Nie ulega wątpliwości, że żądanie odszkodowania na podstawie tej normy podlega badaniu w ramach reżimu naprawienia szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym (art.415kc).

Wobec podniesienia przez pozwanego zarzutu przedawnienia roszczenia powoda, w pierwszej kolejności należało zbadać jego skuteczność to jest sprawdzić, czy twierdzenie pozwanego o upływie terminu znajduje uzasadnienie w okolicznościach prawnych i faktycznych rozpatrywanej sprawy. Skuteczne, bowiem podniesienie zarzutu przedawnienia jest wystarczające do oddalenia powództwa bez potrzeby ustalenia, czy zachodzą wszystkie inne przesłanki prawnomaterialne uzasadniające jego uwzględnienie, a ich badanie w takiej sytuacji staje się zbędne (uzasadnienie uchwały pełnego składu (...) z dnia 17 lutego 2006 r. III CZP 84/05, OSNC 2006, nr 7-8, poz. 114).

Aby powyższe zbadać należało rozważyć, czy w niniejszej sprawie w świetle art.2 ustawy z dnia 16 lutego 2007r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 80 poz.538) ma zastosowanie przepis art. 442kc czy też art. 442 1kc oraz czy szkoda powoda wynikła ze zbrodni lub występku pozwanego. W ocenie Sądu, roszczenie powoda względem pozwanego powstało po dniu 6 czerwca 2006r., a najpóźniej dnia 3 listopada 2007r. to jest w dacie uprawomocnienia się karnego wyroku skazującego żonę pozwanego za przestępstwo z art.284§2kk. Wtedy bowiem powód dowiedział się o szkodzie, a w dniu 3 listopada 2007r. z całą pewnością o osobach obowiązanych do jej naprawienia, bo M. K. (1) w toku postępowania karnego nie ukrywała, że pozostaje w związku małżeńskim, a sam powód na uzasadnienie swego żądania przywołał jej słowa wypowiedziane na rozprawie w dniu 27 września 2007r. o treści: „mąż od dłuższego czasu nie pracował, sporadyczne prace tylko dostawał, pieniądze te wydatkowałam na życie (…)”. Skoro, więc jego roszczenie powstało po dniu 10 sierpnia 2007r., to w przedmiotowej sprawie ma zastosowanie przepis art. 442 1kc. Stosownie do §1 zd.1 tej normy trzyletni termin przedawnienia roszczenia deliktowego powoda, który swój bieg rozpoczął najpóźniej dnia 3 listopada 2007r., upłynął dnia 3 listopada 2010r. o godz.24.00. A zatem w chwili wniesienia pozwu to jest dnia 24 sierpnia 2012r. roszczenie to było już przedawnione.

W sytuacji jednak, gdy szkoda wynikła ze zbrodni lub występku (w rozumieniu przepisów kodeksu karnego), to kodeks cywilny wprowadza modyfikacje ogólnej reguły dotyczącej terminu przedawnienia roszczeń z czynów niedozwolonych (art. 442 1 § 1 k.c.). Roszczenie o naprawienie szkody przedawnia się wówczas w terminie dwudziestu lat, licząc od dnia popełnienia przestępstwa, bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Jednakże przyjęcie dwudziestoletniego terminu przedawnienia na podstawie art. 442 1 § 2 k.c. wymaga ustalenia, że przestępstwo popełnione zostało przez konkretną osobę lub osoby (por. wyrok SN z dnia 7 lutego 2000 r., I CKN 209/98, niepubl.). Jednocześnie przyjmuje się, że wina sprawcy szkody, mająca znaczenie w stwierdzeniu popełnienia przestępstwa, może dotyczyć zarówno wypadku, gdy sprawca odpowiada za czyn własny, jak i wypadku odpowiedzialności za cudzy czyn, a dla ustalenia zaistnienia faktu zbrodni lub występku, jako przyczyny szkody, nie jest wymagane, by sprawca został skazany, bowiem sąd cywilny może dokonać w tym względzie własnych ustaleń dotyczących podmiotowych i przedmiotowych znamion przestępstwa (wedle reguł prawa karnego).

W rozpatrywanej sprawie poza sporem jest, że pozwany nie został skazany prawomocnym wyrokiem karnym za nakłanianie żony do wyrządzenia powodowi szkody (podżeganie) ani za to, że był jej w tym pomocny (pomocnictwo), jak też za to, że świadomie skorzystał z wyrządzonej drugiemu szkody (np. paserstwo). A zatem należało ustalić czy pozwany dopuścił się czynu niedozwolonego w postaci świadomego skorzystania z wyrządzonej szkody i czy ten czyn stanowi przestępstwo (zbrodnię lub występek) w rozumieniu kodeksu karnego.

Odpowiedzialność na podstawie art. 422 k.c. za świadome skorzystanie ze szkody wyrządzonej przez kogo innego osobie trzeciej jest odpowiedzialnością za czyn własny, ale nie jest to odpowiedzialność sprawcza, bowiem korzystający nie jest sprawcą szkody. W czynie tym zawarte być muszą trzy elementy. Po pierwsze, musi dojść do uzyskania korzyści. Po wtóre, osoba korzystająca musi mieć świadomość uzyskania korzyści oraz wyrządzenia drugiemu szkody. Po trzecie, źródłem korzyści musi być szkoda wyrządzona drugiemu. (...) ze szkody będzie uzyskanie jakiejkolwiek korzyści albo o charakterze majątkowym w postaci zwiększenia aktywów, zmniejszenia pasywów, uniknięcia możliwego zmniejszenia aktywów, albo o charakterze niemajątkowym, osobistym. Przyjmuje się jednak, że o świadomym skorzystaniu ze szkody wyrządzonej przez inną osobę można mówić jedynie wówczas, gdy temu, kto ze szkody skorzystał, można przypisać winę umyślną lub rażące niedbalstwo. Prawo cywilne w zakresie deliktów rozróżnia, analogicznie jak prawo karne, dwie postacie winy: winę umyślną i nieumyślną – niedbalstwo. Wina umyślna zachodzi wtedy, gdy sprawca chce wyrządzić drugiemu szkodę (czyli: ma świadomość szkodliwego skutku swego zachowania się i przewiduje jego nastąpienie, celowo do niego zmierza) lub co najmniej świadomie godzi się na to.

Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało, że jeżeli nawet faktycznie pozwany w jakimś bliżej nie wykazanym przez powoda (art.6kc) zakresie skorzystał z wyrządzonej szkody, to nastąpiło to poza jego jakąkolwiek świadomością, bowiem przywłaszczane przez jego żonę przez okres pięciu lat miesięcznie kwoty, które wydatkowała głównie na swoje potrzeby, nie podwyższały standardu życia rodziny w jakikolwiek zauważalny przez jej członków sposób, a o przestępczym procederze żony i zapadłym wobec niej wyroku karnym, pozwany powziął wiadomość dopiero w 2010r. W tym stanie rzeczy, brak po jego stronie winy wyłącza odpowiedzialność z art.422kc i nie pozwala uznać, aby popełnił on przestępstwo (np. z art.292kk paserstwa nieumyślnego). A zatem w niniejszej sprawie, co do terminu przedawnienia roszczenia powoda nie ma zastosowania przepis art.442 1§2kc. Powództwo oddalono, więc jako przedawnione na mocy (...) §1kc, a jak wykazano wyżej, gdyby nie było przedawnione również nie zasługiwałoby na uwzględnienie z powodu braku po stronie pozwanego winy umyślnej będącej jedną z nieodzownych przesłanek odpowiedzialności osoby, która skorzystała z wyrządzonej szkody. Wobec tego poza rozważaniami Sądu pozostała ocena, czy skorzystanie przez pozwanego z uprawnienia do uchylenia się od zaspokojenia zgłoszonego roszczenia z uwagi na upływ terminu przedawnienia nie pozostaje w sprzeczności z treścią art. 5kc.

Orzeczenie o kosztach procesu uzasadnia przepis art.98kpc w zw. z §6pkt6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163 poz. 1349 ze zmianami).