Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 421/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 10 lipca 2014 r. skierowanym przeciwko M. M. (1) powód P. D. zamieścił żądanie zapłaty kwoty 6370,00 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 18 sierpnia 2013 r. oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swego pisma wskazał, że w dniach 10-23 czerwca 2013 r. oddał do warsztatu prowadzonego przez pozwanego samochód marki R. (...) celem naprawy pompy wtryskowej. Po wykonaniu usługi, uiścił umówioną cenę, a następnie odebrał pojazd z warsztatu. Po 2-4 dniach w trakcie jazdy auto odmówiło dalszej jazdy. Po otwarciu maski okazało się, że pękł pasek rozrządu. Według powoda, pasek rozrządu i pasek alternatora zostały uszkodzone (uległy zlizaniu) co spowodowało zmniejszenie powierzchni pracującej paska o ponad 50%, a rezultacie pękniecie i uszkodzenie silnika. Na miejscu awarii powód powiadomił pozwanego, który po 30 minutach pojawił się na miejscu. W wyniku wspólnych ustaleń auto miało zostać przewiezione do warsztatu w celu usunięcia usterki. Po dwóch godzinach samochód nie został przyjęty do warsztatu. Do dnia dzisiejszego pozwany nie naprawił szkody.

W dniu 24 sierpnia 2014 roku Sąd Rejonowy L.w L. wydał w elektronicznym postępowaniu upominawczym nakaz zapłaty uwzględniający w całości dochodzone roszczenie (sygn. akt VI Nc-e 963474/14).

Od powyższego nakazu zapłaty w dniu 23 września 2014 roku sprzeciw złożył M. M. (1). Wskazał w nim, brak związku przyczynowego pomiędzy czynnościami wykonanymi przez pozwanego, a zaistnieniem szkody w pojeździe R. (...) należącym do powoda. Przyznał przy tym fakt dokonania wymiany pompy wtryskowej w aucie P. D. w dniu 6 czerwca 2013 r., jak również przyjazdu na miejsce awarii w dniu 24 czerwca 2013 r. celem zdiagnozowania przyczyny i odholowania pojazdu do jego warsztatu. Wedle jego twierdzeń, podczas dokonywania usługi wymiany pompy wskazywana była potrzeba wymiany rozrządu, na co jednak nie wyraził chęci powód. Ostatecznie podniósł, iż strona powodowa nie udowodniła dochodzonego roszczenia, w tym zwłaszcza związku przyczynowego.

W odpowiedzi na sprzeciw z dnia 22 grudnia 2014 r. P. D. ustosunkował się do twierdzeń pozwanego wykonaną na jego zlecenie załączając ekspertyzę z Biura (...), sporządzoną przez inż. T. B..

W wyjaśnieniach informacyjnych złożonych na rozprawie strony podtrzymały stanowiska zaprezentowane w pismach procesowych.

Sąd ustalił i zważył, co następuje:

M. M. (1) prowadzi działalność gospodarczą w J. w zakresie mechaniki samochodowej. W czerwcu 2013 r. dokonał on w swoim warsztacie naprawy pompy wtryskowej w samochodzie marki R. (...), należącym do P. D.. W trakcie prac M. M. (1) zwrócił uwagę na potrzebę wykonania kompleksowej usługi, w tym zwłaszcza jednoczesnej wymiany rozrządu. Na taki zakres prac nie zgodził się P. D..

Po upływie kilku dni w okolicach miejscowości K. pojazd R. (...) w trakcie jazdy się zatrzymał. Wobec braku możliwości kontynuowania jazdy P. D. skontaktował się z M. M. (1), który po przyjeździe na miejsce awarii zaproponował odholowania pojazdu do jego warsztatu celem zdiagnozowania przyczyny uszkodzenia i ewentualnej naprawy auta. Pojazd nie został przewieziony do warsztatu, lecz pozostawał na posesji domu powoda. Pozwany podejmował próby dokonania oględzin pojazdu w miejscu jego przechowywania. Usterka nie została naprawiona. W dniu 31 stycznia 2014 r. samochód marki R. (...) został przyjęty do demontażu do zakładu prowadzonego przez M. W. w S..

Zaprezentowany stan faktyczny został ustalony na podstawie: zaświadczenia z dnia 31.01.2014 r. (k. 37), faktury (k. 39), wezwania do zapłaty z dnia 30.07.2013 r. (k. 40), zdjęć (k. 44), zeznań świadków: M. B. (k. 47ver), K. T., (k. 48), M. M. (2) (k. 48-48ver) i w ocenie Sądu nie budził wątpliwości.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu wytoczone powództwo podlegało oddaleniu jako nieudowodnione.

W przypadku wadliwego wykonania dzieła zamawiający ma wybór co do sposobu uzyskania rekompensaty poprzez możliwość realizacji uprawnienia z art. 627 k.c. bądź z tytułu przepisów regulujących odpowiedzialność kontraktową z art. 471 k.c.

Zgodnie z art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Stosownie zaś do poprzednio obowiązującego (stosowanego do analizowanego przypadku) art. 637 § 1 k.c. jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Przyjmujący może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów. Następnie zaś w myśl § 2 tego artykułu, gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że przyjmujący zamówienie nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim, zamawiający może od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne; jeżeli wady nie są istotne, zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy przyjmujący zamówienie nie usunął wad w terminie wyznaczonym przez zamawiającego.

Stosownie zaś do art. 471 k.c. dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

W przypadku art. 627 k.c. powód powinien był wykazać istnienie wady. W drugim zaś przypadku istnienie przesłanek odpowiedzialności kontraktowej, a mianowicie faktu nienależytego wykonania umowy, rodzaju doznanej szkody oraz istnienia związku przyczynowego pomiędzy nienależytym wykonaniem umowy a szkodą.

W myśl ogólnej zasady wyrażonej w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na tym, kto z faktu tego wywodzi skutki prawne. Art. 232 k.p.c. stanowi natomiast, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Zgodnie ze wskazanymi regulacjami, to na stronie powodowej spoczywał ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jej roszczenie, a więc zarówno istnienia kwot wskazanych w pozwie jak i ich wysokości. Wskazać bowiem należy, iż w sprawach cywilnych sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy czy też do uzupełnienia postępowania dowodowego o dowody, na których istnienie wskazują strony, lecz których nie przedstawiły. Wymóg dowodzenia obciąża bowiem strony procesu.

Pomimo powoływania się przez stronę powodową na fakt uszkodzenia silnika wywołanego niedokonaniem wymiany rozrządu (w związku z pęknięciem paska rozrządu i paska klinowego), P. D. nie złożył dowodów umożliwiających dokonanie sprawdzenia prawidłowości postawionej diagnozy przyczyny usterki silnika. Strona powodowa ograniczyła się do przedłożenia wykonanej na jego zlecenie ekspertyzy z Biura (...), sporządzonej przez inż. T. B. dnia (k. 31-36).

Przede wszystkim należy podkreślić, że jedynie opinia sporządzona przez osobę wyznaczoną przez sąd, ma walor dowodowy w procesie cywilnym (patrz też wyrok SN z dnia 10 grudnia 1998 r., ICKN 922/97, LEX nr 50754). Nie może być więc traktowana jako dowód opinia biegłego wykonana na polecenie strony i złożona do akt sądowych. Prywatne ekspertyzy sporządzone na zlecenie stron, przed postępowaniem bądź też w jego trakcie, należy traktować ewentualnie jako wyjaśnienie stanowiące poparcie, z uwzględnieniem wiadomości specjalnych, stanowiska stron. (Tak wyrok SN z dnia 20 stycznia 1989 r., II CR 310/88, LEX nr 8940; uzasadnienie wyroku SN z dnia 8 czerwca 2001 r., I PKN 468/00, OSNP 2003, nr 8, poz. 197, patrz za: T. Demendecki, komentarz do art. 278, Kodeks postępowania cywilnego (red. A. Jakubecki), WKP 2012).

Z jednej strony powód nie udowodnił, iż to w następstwie nieprawidłowo wykonanej naprawy doszło do uszkodzenia silnika pojazdu. Z drugiej strony, z zeznań świadków M. B. (k. 47ver), K. T., (k. 48), M. M. (2) (k. 48-48ver) wynika, iż P. D. został poinformowany przez pozwanego o konieczności wymiany rozrządu, lecz nie zgodził się na taką wymianę. Świadkowie ci, którym w pełni Sąd dał wiarę, potwierdzili okoliczność, którą konsekwentnie M. M. (1) podnosił. Wobec zanegowania powołanej okoliczności, powód nie przedstawił stosownego dowodu potwierdzającego rodzaj i wysokość szkody, a przede wszystkim tego, że pozwany jako wykonawca wykonał dzieło w sposób wadliwy.

Mając powyższe na uwadze, wobec braku dowodów świadczących o istnieniu zobowiązania pozwanego w podanej w pozwie wysokości wobec strony powodowej, na podstawie przywołanego już wyżej przepisu z art. 6 k.c., orzeczono jak w wyroku. Sąd nie dopatrzył się przy tym zaistnienia okoliczności wypełniających przesłanki wyżej cytowanych przepisów i w tych okolicznościach powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu – na mocy art. 98 k.p.c., a więc na zasadzie ponoszenia odpowiedzialności za wynik procesu. Zgodnie z nią, powód jako strona przegrywająca proces w całości winien ponieść koszty sądowe oraz zwrócić pozwanemu poniesione koszty, na które składa się: opłata od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł oraz kwota kosztów zastępstwa procesowego. Te ostatnie ustalono na podstawie § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tj. z 2013, Dz. U. poz. 461).