Sygn. akt IV U 1349/13
Dnia 31 stycznia 2014 r.
Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:
Przewodniczący:SSO Dariusz Płaczek
Protokolant: st. sekr. sądowy Jolanta Stawarz
po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2014 r. w Tarnowie na rozprawie
sprawy z odwołania D. J.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.
z dnia 20 maja 2013 r. nr (...)
w sprawie D. J.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.
o podleganie ubezpieczeniom społecznym
zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że ustala, iż D. J. nie podlega z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu w okresach od 1 września 2009 r. do 30 września 2009 r., od 1 grudnia 2009 r. do 31 grudnia 2009 r., od 1 stycznia 2010 r. do 31 stycznia 2010 r., od 1 maja 2010 r. do 31 maja 2010 r. i od 1 października 2010 r. do 30 listopada 2010 r.
Sygn. akt IV U 1349/13
wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie
z dnia 31 stycznia 2014 r.
Decyzją z dnia 20.05.2013 r., nr (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.
, na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 6 ust. 1 pkt 5, art. 13 pkt 4 i art. 9 ust. 1 i 1a ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(Dz. U. z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.) w związku z art. 180 k.p.a., stwierdził, że D. J. podlega obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą w okresach od 01.09.2009 r. do 30.09.2009 r., od 01.12.2009 r. do 31.12.2009 r., od 01.01.2010 r. do 31.01.2010 r., od 01.05.2010 r. do 31.05.2010 r. i od 01.10.2010 r. do 29.11.2010 r., ponieważ za wrzesień 2009 r., grudzień 2009 r., styczeń 2010 r., maj 2010 r., październik 2010 r. i listopad 2010 r. nie wypłacono jej wynagrodzenia ze stosunku pracy, a ponadto ubezpieczona nie przedłożyła umowy o pracę, z której wynikałoby, że w tym czasie miała zagwarantowane minimalne wynagrodzenie za pracę.
Odwołanie od tej decyzji wniosła D. J.
, domagając się jej zmiany
i ustalenia, że w spornym okresie nie podlegała ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu
i wypadkowemu jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą.
W uzasadnieniu odwołująca podniosła, że zgodnie z umową o pracę z dnia 08.05.2009 r., zmienioną aneksem z dnia 29.05.2009 r., ze stosunku pracy z (...) Sp. z o.o. przysługiwało jej wynagrodzenie minimalne. Jak przyznała, ze względu na trudną sytuację finansową firmy, wynagrodzenie za wrzesień 2009 r., grudzień 2009 r., styczeń 2010 r., maj 2010 r., październik 2010 r. i listopad 2010 r. w istocie nie zostało jej wypłacone. Odwołująca podkreśliła ponadto, że z nie osiąga żadnych dochodów z działalności gospodarczej.
W odpowiedzi na odwołanieorgan rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, w tym uchwałę składu 7 sędziów z dnia 10.09.2009 r., I UZP 5/09 (OSNP 2010/5-6/71), wskazał ponadto, że gdy pracodawca nie wypłaca pracownikowi wynagrodzenia za pracę, to brak jest podstawy wymiaru składek. Wynagrodzenie wypłacone z opóźnieniem wykazywane jest w raporcie za ten miesiąc, w którym zostało wypłacone
i wówczas dopiero staje się ono podstawą wymiaru składek. Jeżeli więc pracodawca nie ma środków na wypłatę lub wypłaca wynagrodzenie z opóźnieniem, to przychód powstaje dopiero w miesiącu wypłaty i składa się na podstawę wymiaru składek za ten miesiąc, a nie za miesiąc wcześniejszy, w którym powinna nastąpić wypłata wynagrodzenia.
W piśmie procesowym z dnia 18.12.2013 r. organ rentowy podał, że nie kwestionuje kwot wynagrodzenia podanych w umowie o pracę i w angażach odwołującej. Podniósł też, że w okresach wskazanych w zaskarżonej decyzji odwołująca nie osiągnęła wynagrodzenia
w kwocie co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę ze względu na sytuację finansową pracodawcy. Ponadto, raz jeszcze podkreślił, że do ustalenia podstawy wymiaru składek decydujące znaczenie ma przychód, a więc wynagrodzenie faktycznie wypłacone pracownikowi, nie zaś sama wysokość wynagrodzenia określona w umowie o pracę.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny sprawy:
W dniu 01.07.2001 r. pomiędzy odwołującą D. J., a (...) Spółka
z o.o. w T. doszło do zawarcia umowy o pracę na czas określony od 01.07.2001 r. do 31.12.2001 r. na stanowisku specjalisty ds. marketingu w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem w kwocie 1.300,00 zł. W dniu 02.01.2002 r. strony podpisały umowę
o pracę na czas nieokreślony od 01.01.2002 r. na dotychczasowym stanowisku pracy, określając miesięczną stawkę zasadniczą wynagrodzenia odwołującej na kwotę 1.292,00 zł.
Z dniem 01.11.2002 r. powierzono ubezpieczonej stanowisko dyrektora ds. handlu
i marketingu za wynagrodzeniem w kwocie 2.700,00 zł miesięcznie. Od dnia 01.02.2003 r. wynagrodzenie to wynosiło 3.400,00 zł, od dnia 01.06.2006 r. 3.600,00 zł, od dnia
29.06.2007 r. 3.730,00 zł, od dnia 14.01.2008 r. 3.870,00 zł, a od dnia 01.04.2008 r. 4.220,00 zł. Na podstawie porozumienia zmieniającego warunki pracy i płacy wynagrodzenie to od 01.09.2009 r. ustalono na kwotę 1.276,00 zł. Od dnia 01.01.2010 r. wynosiło ono 1.317,00 zł. Porozumieniem zmieniającym warunki pracy i płacy z dnia 26.07.2010 r. ustalono, że wynagrodzenie odwołującej od dnia 01.08.2010 r. wyniesie 3.951,00 zł, a wymiar czasu pracy 3/5 etatu.
dowód:
akta osobowe, w szczególności: umowy o pracę z dnia: 01.07.2001 r., 02.01.2002 r., 04.11.2002 r. i 31.01.2003 r., aneksy do umowy z dnia: 31.05.2006 r., 29.06.2007 r., 31.03.2008 r. i 30.12.2009 r., porozumienia zmieniające warunki pracy i płacy z dnia: 17.04.2009 r. i 26.07.2010 r.,
zeznania świadka M. B.- 00:03:17,
Od 01.07.2001 r. odwołująca jest zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia w (...) Sp. z o.o. w T..
dowód:
akta ZUS,
W dniu 08.05.2009 r. odwołująca zawarła z (...) Sp. z o.o. umowę o pracę na czas nieokreślony. Mocą tej umowy powierzono jej stanowisko członka zarządu Spółki za wynagrodzeniem 1.276 zł miesięcznie. Wymiar czasu pracy odwołującej oznaczono na
1/5 etatu. Na podstawie aneksu do umowy z dnia 29.05.2009 r., strony ustaliły, że w okresie od 01.06.2009 r. do 31.10.2010 r. odwołująca będzie pracowała w pełnym wymiarze czasu pracy.
dowód:
akta osobowe, w szczególności: umowa o pracę z dnia 08.05.2009 r., aneks do umowy z dnia 29.05.2009 r.,
Wynagrodzenie odwołującej zostało ustalone w takiej wysokości, ponieważ zatrudniająca ją Spółka miała problemy finansowe.
dowód:
zeznania świadka M. B.- 00:03:17,
W spornym okresie odwołująca świadczyła pracę w pełnym wymiarze godzin. W tym czasie miała zagwarantowane minimalne wynagrodzenie za pracę. Jej wynagrodzenie kształtowało się następująco: wrzesień 2009 r.- 1.276,00 zł, grudzień 2009 r.- 1.276,00 zł, styczeń 2010 r.- 1.276,00 zł, maj 2010 r.- 1.317,00 zł, październik 2010 r.- 3.951,00 zł, listopad 2010 r.- 3.951,00 zł. Wynagrodzenie to zostało naliczone odwołującej w liście płac, jednak ze względu na trudną sytuację finansową spółki, nie zostało jej wypłacone w terminie. Poza odwołującą wynagrodzenia nie otrzymali również inni członkowie Zarządu. Firma wypłaciła natomiast terminowo wynagrodzenia pozostałym pracownikom Spółki. Opóźnienia w wypłacie wynagrodzenia członkom Zarządu sięgały kilku miesięcy, ale ostatecznie Spółka wyrównała wszelkie zaległości.
dowód:
akta ZUS, w szczególności: pismo pracodawcy z dnia 06.05.2013 r.,
akta osobowe, w szczególności: szczegółowe listy płac,
zeznania świadka M. B.- 00:03:17, 00:11:04,
Od 17.03.2009 r. do 29.11.2010 r. odwołująca zgłosiła się do ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej.
dowód:
akta ZUS,
Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów i zeznania świadka.
Sąd pozytywie ocenił dowody z dokumentów, których autentyczność oraz wiarygodność, jak również poprawność materialna i formalna nie budziły wątpliwości, zaś ich treść i forma nie były kwestionowane przez strony postępowania. Brak było zatem jakichkolwiek podstaw, także takich, jakie należałoby uwzględnić z urzędu, aby dokumentom tym odmówić właściwego im znaczenia dowodowego.
Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadka M. B., członka Zarządu zatrudniającej odwołującą spółki (...) Sp. z o.o. w T., która wskazała na okoliczności istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia, dotyczące warunków zatrudnienia odwołującej oraz przyczyn opóźnień w wypłacie wynagrodzeń członkom Zarządu tej Spółki, w tym ubezpieczonej. Zeznania te zasługiwały na walor pełnej wiarygodności, gdyż były wewnętrznie spójne, logiczne oraz przekonujące w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego. W zeznaniach tych świadek podkreśliła, że istotnie odwołującej w spornym okresie nie wypłacono w terminie wynagrodzenia za pracę z uwagi na problemy finansowe firmy. Ostatecznie, wynagrodzenie zostało jej wypłacone, jednak z dużym opóźnieniem. Świadek zaakcentowała ponadto, że w spornym okresie odwołująca pracowała w pełnym wymiarze czasu pracy i miała zagwarantowane w umowie o pracę minimalne wynagrodzenie.
Sąd rozważył, co następuje:
Odwołanie od zaskarżonej decyzji ZUS Oddział w T. z dnia 20.05.2013 r.,
w świetle ustalonego stanu faktycznego i obowiązujących przepisów prawa, zasługiwało na uwzględnienie.
Jak wynika z treści art. 9 ust. 1 i 1a ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.), jeżeli osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą pozostaje równocześnie w stosunku pracy, podlega ono obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu stosunku pracy. Z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej obejmowana jest obowiązkowo ubezpieczeniami społecznym, jeżeli podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia z tytułu stosunku pracy w przeliczeniu na okres miesiąca jest niższa od minimalnego wynagrodzenia.
Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe pracowników stanowi przychód, o którym mowa w art. 4 pkt 9 ustawy, tj. przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy (art. 18 ust. 1 ustawy w związku z art. 4 pkt 9).
W niniejszej sprawie organ rentowy o tyle ma rację, że dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego, na które powołał się ZUS w odpowiedni na odwołanie (wyrok z dnia 12.12.2011 r., I UK 179/11, OSNP 2012/21-22/271 i uchwała składu 7 sędziów z dnia 10.09.2009 r., I UZP 5/09, OSNP 2010/5-6/71) istotnie przyjmuje, że niewypłacone pracownikowi wynagrodzenie za pracę nie stanowi podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. Zgodnie z tym kierunkiem orzecznictwa, jeżeli pracodawca nie wypłaca w danym miesiącu wynagrodzenia za pracę, za miesiąc ten brak jest podstawy wymiaru składek. Jeżeli więc pracodawca nie ma środków na wypłatę lub wypłaca wynagrodzenie z opóźnieniem, to przychód powstaje dopiero w miesiącu wypłaty i składa się na podstawę wymiaru składek za ten miesiąc, a nie za miesiąc wcześniejszy, w którym powinna nastąpić wypłata wynagrodzenia. Przy przyjęciu takiego stanowiska, istotne jest zatem to, czy wypłata wynagrodzenia została rzeczywiście dokonana za dany miesiąc czy też nie i nie wystarczy, że w umowie o pracę wskazano wysokość należnego pracownikowi wynagrodzenia, gdyż wynagrodzenie to musi zostać temu pracownikowi faktycznie wypłacone.
W najnowszym orzecznictwie Sąd Najwyższy dokonał wyłomu w dotychczasowej linii orzeczniczej. W wyroku z dnia 04.02.2013 r., I UK 484/12 (LEX nr 1308055) wskazał bowiem, że podstawę wymiaru składek, o której mowa w art. 9 ust. 1a ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.), stanowi wynagrodzenie za pracę wynikające z treści stosunku pracy. Jak podkreślił, wykładnia systemowa, funkcjonalna i celowościowa art. 9 ust. 1a ustawy (ze szczególnym uwzględnieniem reguł słuszności,
in dubio pro tributario, konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawnego) prowadzi do wniosku, że pojęcie „podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe” użyte w art. 9 ust. 1a ustawy należy rozumieć jako wynagrodzenie za pracę wynikające z treści stosunku pracy, a nie- jako przychód zdefiniowany w art. 4 pkt 9 tej ustawy. Jeżeli zatem pracownik podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym na podstawie ważnego stosunku pracy (art. 9 ust. 1 ustawy), którego elementem jest wynagrodzenie w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia w przeliczeniu na okres jednego miesiąca i praca ta jest wykonywana, co nakłada na pracodawcę obowiązek wypłaty za nią uzgodnionego wynagrodzenia, to należy uznać, że pracownik ten nie podlega również obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu
i rentowym z innych tytułów na podstawie art. 9 ust. 1a ustawy w sytuacji, gdy nie dochodzi do wypłaty należnego mu wynagrodzenia za pracę za dany okres, co jest równoznaczne
z brakiem przychodu ze stosunku pracy w tym okresie w rozumieniu art. 4 pkt 9 ustawy, mającego znaczenie dla określenia podstawy wymiaru składek zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy.
W obszernym uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy odwołał się co prawda do swoich poprzednich judykatów, ale ostatecznie zmienił swoje dotychczasowe stanowisko, podkreślając, że zasady ustalania składek na ubezpieczenie społeczne (w tym podstaw ich wymiaru) (art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy) zostały odrębnie uregulowane w Rozdziale trzecim ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Podkreślił przy tym, że czym innym jest podleganie ubezpieczeniom społecznym, a czym innym ustalanie wysokości składek ubezpieczeniowych i związane z tym ustalenie podstawy ich wymiaru. Zauważył, że dopiero stwierdzenie podlegania ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu i rentowym na zasadach określonych w Rozdziale drugim rodzi prawo do ustalenia składek na te ubezpieczenia. W ocenie Sądu Najwyższego, przyjęcie zatem, że o podleganiu ubezpieczeniom społecznym z innych tytułów (obok podlegania ubezpieczeniom społecznym z bezwzględnego tytułu ubezpieczenia) w rozumieniu art. 9 ust. 1a ustawy decyduje podstawa wymiaru interpretowana jako przychód w rozumieniu art. 18 ust. 1 w związku z art. 4 pkt 9 ustawy, prowadzi do odwrócenia kolejności powyższego procesu, co z uwagi na charakter instytucji art. 9 ust. 1a ustawy nie zasługuje na aprobatę. Sąd Najwyższy zwrócił też uwagę na to, że dokonując wykładni art. 9 ust. 1a ustawy, nie można pomijać bezwzględnie obowiązujących norm prawa pracy gwarantujących ochronę pracowniczego wynagrodzenia za pracę należnego za pracę wykonaną (art. 80 zdanie pierwsze k.p.).
W dalszej kolejności wskazał, że ustawodawca, stanowiąc normę art. 9 ust. 1a ustawy, nie miał zamiaru obciążyć pracownika wykonującego pracę w ramach ważnie zawartego stosunku pracy dodatkowym poważnym zobowiązaniem o charakterze fiskalnym- jakim jest niewątpliwie obowiązek zapłaty składek ubezpieczeniowych z tytułu objęcia dodatkowo
z mocy prawa innym tytułem ubezpieczenia- tylko dlatego, że wbrew treści stosunku pracy pracodawca z naruszeniem prawa nie realizuje względem niego obowiązku wypłaty wypracowanego wynagrodzenia w ustalonej wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia.
Sąd w niniejszym skaldzie w pełni aprobuje ten pogląd i przychyla się do dokonanej przez Sąd Najwyższy w powołanym wyżej wyroku interpretacji obowiązujących przepisów, opartej na wykładni systemowej, funkcjonalnej i celowościowej, odwołującej się do reguł słuszności, in dubio pro tributario oraz konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawnego. Istotnie bowiem, dodatkowa działalność zarobkowa osób pozostających w stosunku pracy w postaci pozarolniczej działalności realizowana jest poza czasem pracy, a dochody z niej uzyskiwane są na ogół niewysokie (często niższe niż najniższe składki ubezpieczeniowe z tego tytułu). Nie dość zatem, że pracownik nie otrzymuje należnego wynagrodzenia za pracę, które stanowi podstawę jego codziennej egzystencji, to dodatkowo pracownik taki, przez objęcie ubezpieczeniem społecznym z ogólnego tytułu ubezpieczenia, byłby obciążony dodatkowym zobowiązaniem fiskalnym ze strony instytucji publicznej.
W takiej sytuacji, istotnie, ze wszech miar celowym jest rozdzielenie samej instytucji podlegania obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym od instytucji następczego ustalania wysokości składek oraz ich podstawy wymiaru.
Jak wynika z ustaleń Sądu w niniejszej sprawie, w spornym okresie odwołująca pozostawała w stosunku pracy z (...) Sp. z o.o., świadczyła pracę będąc członkiem Zarządu tej półki i miała zagwarantowane minimalne wynagrodzenie - które w 2009 r. wynosiło 1.276,00 zł, a w 2010 r. 1.317,00 zł. W spornym okresie wynagrodzenie odwołującej kształtowało się następująco: wrzesień 2009 r.- 1.276,00 zł, grudzień 2009 r.- 1.276,00 zł, styczeń 2010 r.- 1.276,00 zł, maj 2010 r.- 1.317,00 zł, październik 2010 r.- 3.951,00 zł, listopad 2010 r.- 3.951,00 zł. Wynagrodzenie to w istocie wypłacone zostało odwołującej z opóźnieniem z powodu kłopotów finansowych firmy, a zatem z przyczyn niezależnych od ubezpieczonej.
W takiej sytuacji, zdaniem Sądu, odwołująca nie może ponosić negatywnych konsekwencji działań pracodawcy. Opierając się zatem na zaprezentowanej przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 04.02.2013 r., I UK 484/12 (LEX nr 1308055) wykładni
art. 9 ust. 1a ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, przyjąć należało, że skoro odwołująca w spornym okresie podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym na podstawie ważnego stosunku pracy, którego elementem było wynagrodzenie w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia w przeliczeniu na okres jednego miesiąca i praca ta była wykonywana, co nakładało na pracodawcę obowiązek wypłaty za nią uzgodnionego wynagrodzenia, to w tym czasie odwołująca, pomimo niewypłacenia jej należnego wynagrodzenia za pracę, nie podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów prawa oraz
art. 477
14 § 2 k.p.c., Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku.
SSO Dariusz Płaczek