Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1636/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 30 lipca 2014 roku powódka M. Ż., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na jej rzecz następujących kwot:

20.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi za okres od dnia 17 lipca 2014 roku do dnia zapłaty;

242,94 zł tytułem kosztów leczenia i rehabilitacji wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi za okres od dnia 17 lipca 2014 roku do dnia zapłaty.

Nadto, powódka wniosła o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko powódka wskazała, że w dniu 12 marca 2014 roku
w G.przy ulicy (...), kierujący pojazdem marki V.o numerze rejestracyjnym (...), nie zachował ostrożności podczas włączania się do ruchu, skutkiem czego doprowadził do potrącenia znajdującej się na chodniku powódki. W dniu spowodowania zdarzenia, jego sprawca był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Na skutek zdarzenia powódka odniosła obrażenia ciała, w tym załamania wyrostka rylcowatego kości promieniowej prawej obustronne, wykręcenia lewego stawu kolanowego II stopnia z uszkodzeniem (...)oraz stłuczenia stawu łokciowego prawego z otarciem naskórka. Pierwsza pomoc została udzielona powódce na Izbie Przyjęć Szpitala Miejskiego (...) w G., a dalsze leczenie powódka kontynuowała
w warunkach ambulatoryjnych. Powódka przeszła również zabiegi rehabilitacyjne. Powódka argumentowała, że do chwili obecnej odczuwa ona dolegliwości związane z urazami odniesionymi na skutek wypadku – złamanie wyrostka pozostawiło po sobie deformację, zaburzona jest również funkcja i zakres ruchu nadgarstka, a w związku z wykręceniem stawu kolanowego powódce dokucza żywa bolesność przedziału przyśrodkowego stawu z deficytem zgięcia i dużym tarciem rzepki przy ruchach. Powódka podniosła także, że jest osobą starszą, co utrudnia proces gojenia się odniesionych obrażeń, a nadto dalece prawdopodobnym jest, że powódka nigdy nie wróci do tego stopnia sprawności jaki miała przed wypadkiem. Powódka podniosła także, że jej powrót do zdrowia wymagał przyjmowania zaleconych leków, których koszty zakupu w kwocie 242,94 zł poniosła powódka. Powódka wyjaśniła, że wzywała pozwaną do zapłaty żądanych przez nią kwot, jednakże pozwana do chwili wniesienia pozwu nie wypłaciła powódce żadnej kwoty z tego tytułu. Odnośnie roszczenia odsetkowego powódka wyjaśniła, iż domaga się ich od daty wymagalności roszczenia przypadającej na następny dzień po dacie żądanej zapłaty zadośćuczynienia i odszkodowania określonej
w wezwaniu do zapłaty.

W odpowiedzi na pozew pozwana (...) Spółka Akcyjna w Ł., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana, nie kwestionując faktu udzielania ochrony ubezpieczeniowej sprawcy zdarzenia z dnia 12 marca 2014 roku, zakwestionowała wysokość roszczenia powódki wskazując, iż jest ono nadmierne i nie spełnia kryteriów „odpowiedniej sumy pieniężnej”
w rozumieniu przepisu art. 445 § 1 k.c. Ponadto, odnosząc się do zgłoszonego roszczenia odsetkowego pozwana podniosła, że ewentualne zasądzenie tych odsetek powinno nastąpić dopiero od chwili wyrokowania co do kwoty zadośćuczynienia. Pozwana wniosła także
o oddalenie w całości roszczenia powódki w zakresie żądania odszkodowania wskazując, iż powódka domaga się zwrotu kosztów leczenia, tj. zakupu leków w postaci kropli do oczu
w sytuacji, gdy obrażenia ciała doznane przez powódkę koncentrują się wyłącznie na kończynach dolnych i górnych.

W piśmie procesowym z dnia 9 marca 2015 roku powódka rozszerzyła powództwo
w zakresie zadośćuczynienia z kwoty 20.000,00 zł do kwoty 40.000,00 zł wskazując, że odsetek od rozszerzonego powództwa domaga się od dnia 12 marca 2015 roku do dnia zapłaty.

Na rozprawie w dniu 14 kwietnia 2015 roku pełnomocnik powódki sprecyzował żądanie pozwu w ten sposób, że cofnął pozew ze zrzeczeniem się roszczenia odnośnie kwoty 4.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, jednocześnie rozszerzając żądanie pozwu i ostatecznie żądając zasądzenia kwoty 36.000,00 zł. Pełnomocnik podniósł, że w dniu 9 września
2014 roku wypłacono powódce kwotę 4.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 153,11 zł tytułem odszkodowania. Jednocześnie, pełnomocnik cofnął w całości roszczenie odszkodowawcze. Odsetek od rozszerzonego powództwa pełnomocnik żądał od dnia 9 marca 2015 roku, tj. od dnia doręczenia pisma pozwanej.

Na rozprawie w dniu 14 kwietnia 2015 roku pełnomocnik pozwanego potwierdził, że pismo z dnia 4 marca 2015 roku otrzymał w dniu 9 marca 2015 roku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 marca 2014 roku w G. przy ulicy (...), kierujący pojazdem marki V. o numerze rejestracyjnym (...) A. D., nie zachował ostrożności podczas włączania się do ruchu i nie upewnił się należycie co do bezpieczeństwa wykonania tego manewru, w konsekwencji czego doprowadził do potrącenia znajdującej się na chodniku M. Ż..

Odpowiedzialność sprawcy zdarzenia A. D. została przesądzona na podstawie wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 13 czerwca 2014 roku, wydanego
w sprawie prowadzonej pod sygnaturą akt III K 495/14.

W dniu spowodowania zdarzenia (...) Spółka Akcyjna w Ł. obejmowała ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej pojazd, którym poruszał się jego sprawca.

/okoliczności bezsporne/

Bezpośrednio po zdarzeniu M. Ż.wróciła do domu. Odczuwała silne bóle prawej ręki, nogi oraz głowy, miała sine i spuchnięte kolano, zdarty naskórek z łokcia prawej ręki i nie mogła ruszać dłonią. Ostatecznie, tego samego dnia M. Ż.trafiła na Izbę Przyjęć Szpitala Miejskiego (...) w G.z rozpoznaniem złamania wyrostka rylcowatego kości promieniowej prawej obustronne, wykręcenia lewego stawu kolanowego
II stopnia z uszkodzeniem (...)oraz stłuczenia stawu łokciowego prawego z otarciem naskórka. Po wykonaniu niezbędnych badań i zaopatrzeniu prawej ręki opatrunkiem gipsowym, M. Ż.została zwolniona z placówki.

/dowody: karta informacyjna z dnia 12 marca 2014 roku (k. 7), zeznania powódki (k. 48)/

M. Ż. kontynuowała leczenie ambulatoryjne w poradni chirurgii urazowo – ortopedycznej (...) w G.. Leczenie zakończyło się
z dniem 30 maja 2014 roku.

/dowód: historia choroby (k. 8 – 11)/

W ramach prowadzonego procesu leczenia, M. Ż. została skierowana na odbycie zabiegów fizjoterapeutycznych, w tym jonoforezy, pola magnetycznego, gimnastyki
i masaży.

/dowody: skierowanie (k. 12 – 13, 45), recepta (k. 44), zeznania powódki (k. 48)/

Na skutek zdarzenia u M. Ż. występuje stan po stłuczeniu prawego stawu łokciowego i kolanowego oraz nieprzemieszczonego, ale dostawowego złamania wyrostka rylcowatego prawej kości promieniowej, skutkujący powstaniem u niej trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 20 %. Urazy stawu łokciowego i kolanowego prawego wygoiły się bez uszczerbku na zdrowiu. Nasilenie dolegliwości bólowych w bezpośrednim okresie powypadkowym było dość duże, ale znacząco zmalało po ortopedycznym zaopatrzeniu złamania. Rokowania co do stanu zdrowia M. Ż. są niepewne,
a raczej złe z uwagi na utrwalone zmiany o charakterze przykruczu wyprostnego prawego garstka, przykruczu zgięciowo – wyprostnego palców II – V prawej ręki i zaburzeń funkcjonalnych na podłożu zespołu algodystrofii kostnej.

/dowód: opinia biegłego sądowego (k. 56 – 60)/

Zdarzenie z dnia 12 marca 2014 roku miało wpływ na komfort życia M. Ż. – niesprawność prawej dominującej ręki powoduje duże utrudnienia w życiu codziennym przy wykonywaniu takich czynności jak higiena osobista, ubieranie i rozbieranie się, pisanie, wykonywanie prac domowych, robienie zakupów, przygotowywanie posiłków, jazda na rowerze, prowadzenie samochodu itp. Z uwagi na odniesione przez M. Ż. obrażenia, była ona zmuszona do nauki posługiwania się głównie lewą ręką, co zważając na wiek poszkodowanej i posługiwanie się przez nią całe życie prawą ręką, stanowiło znaczną niedogodność. Stan ten jest na tyle utrwalony, że nie rokuje poprawy. M. Ż. nie domyka prawej pięści, a więc nie może wykonywać podstawowej czynności chwytnej oraz wykonywać ruchów precyzyjnych. Ponadto, M. Ż. odczuwa bóle kolana w przypadku nieprawidłowego ułożenia stopy na podłożu.

/dowody: opinia biegłego sądowego (k. 56 – 60), zeznania powódki (k. 48)/

W pierwszym okresie po zdarzeniu M. Ż. była uzależniona od swojego męża, który wówczas przejął wykonywanie obowiązków domowych i pomagał M. Ż. w higienie.

/dowód: zeznania powódki (k. 48)/

W związku ze zdarzeniem z dnia 12 marca 2014 roku, M. Ż. poniosła koszty zakupu leków w łącznej kwocie 153,11 zł.

/dowody: faktury VAT (k. 14 – 19)/

Pismem z dnia 10 czerwca 2014 roku M. Ż., za pośrednictwem ustanowionego pełnomocnika, wezwała (...) Spółkę Akcyjną w Ł. do zapłaty na jej rzecz kwoty 20.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 242,94 zł tytułem poniesionych przez nią kosztów leczenia.

/dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 10 czerwca 2014 roku (k. 20 – 23)/

Powyższy stan faktyczny był między stronami w części bezsporny. W pozostałej części został ustalony przez Sąd na podstawie wyszczególnionych powyżej dowodów
z dokumentów, zeznań powódki oraz opinii biegłego sądowego.

Sąd uznał za wiarygodne zebrane w sprawie dokumenty, bowiem autentyczności oraz prawdziwości treści w nich zawartych nie kwestionowała żadna ze stron, a i Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.

Sąd dał wiarę zeznaniom powódki jako logicznym i spójnym z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym.

Sąd uznał za przydatną opinię biegłego sądowego J. S., oceniając ją jako rzetelną, pełną i szczegółową. Wnioski opinii zostały sformułowane nie tylko w oparciu o analizę akt sprawy, ale także w oparciu o szczegółowe badanie przeprowadzone przez biegłego. Należy podkreślić, że treść opinii nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części, tj. w zakresie kwoty 28.000,00 zł.

Pozwana (...) Spółka Akcyjna w Ł. przyjęła swoją odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia 12 marca 2014 roku co do zasady, kwestionowała natomiast wysokość należnego powódce zadośćuczynienia.

Zgodnie z treścią przepisu art. 444 § 1 zd. 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Natomiast, przepis art. 445 § 1 k.c. stanowi, iż w wypadku takim Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Z przytoczonych przepisów wynika, że zadośćuczynienie pieniężne może być przyznane poszkodowanemu m.in. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Oceniając zasadność roszczenia o zadośćuczynienie Sąd miał na uwadze, że zadośćuczynienie jest sposobem naprawienia krzywdy ujmowanej jako cierpienie fizyczne,
a więc obejmującej ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, czyli negatywne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała, rozstrój zdrowia w postaci zeszpecenia, wyłączenia z normalnego życia itp. Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Zadośćuczynienie winno mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które wystąpią w przyszłości. Przy dokonywaniu oceny tych cierpień
i wymiarze "odpowiedniej sumy" zadośćuczynienia należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy. Pojęcie "sumy odpowiedniej" użyte w przepisie art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. I tak, zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość (porównaj: orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2000 roku, I CKN 969/98, LEX nr 50824 oraz z dnia 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, LEX nr 52766).

Przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe pozwoliło Sądowi na ustalenie, że w wyniku zdarzenia z dnia 12 marca 2014 roku u powódki doszło do powstania trwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie 20 %. Powstały uszczerbek na zdrowiu powódki był konsekwencją doznanych przez nią, rozległych obrażeń ciała.

Orzekając o wysokości zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze charakter obrażeń doznanych przez powódkę, ich trwałość, rozmiar cierpień fizycznych powódki związanych tak z samym zdarzeniem jak i jego następstwami, a to bólem, trwałością i długością jego odczuwania. Obrażenia jakich doznała powódka niewątpliwie wiązały się, szczególnie
w pierwszym okresie, z silnym bólem. Sąd miał na uwadze fakt, iż mimo stosunkowo powierzchownych urazów, jakich doznała powódka, w trakcie leczenia powypadkowego doszło do wtórnych powikłań złamania prawego garstka, który spowodował znaczące upośledzenie funkcji ruchowej prawego garstka i funkcji chwytnej prawej ręki. Niewątpliwie te następstwa stanowiły dla powódki znaczny dyskomfort i utrudnienie – podczas gdy przez całe swoje życie powódka posługiwała się prawą ręką jako dominującą, wypadek postawił powódkę przed koniecznością nauczenia się funkcjonowania z wykorzystaniem lewej ręki. Sąd zważył także na fakt, iż rokowania co do stanu zdrowia powódki zostały ocenione jako złe, a zważając dodatkowo na wiek powódki i naturalną degradację funkcji organizmu
i układu kostnego z biegiem czasu, w ocenie Sądu te negatywne rokowania co do stanu jej zdrowia są w pełni wiarygodne. Sąd zwrócił także uwagę na fakt, iż konsekwencje zdarzenia z dnia 12 marca 2014 roku miały także wpływ na codzienne życie powódki – pomijając kwestię konieczności zmiany sposobu funkcjonowania poprzez utratę zdolności chwytnej prawej dłoni, powódka w pierwszym okresie po zdarzeniu w zasadzie w całości była uzależniona od pomocy swojego męża, który wyręczał powódkę w pracach domowych,
a nadto pomagał powódce w wykonywaniu podstawowych czynności higienicznych. To,
w ocenie Sądu, niewątpliwie potęgowało negatywne samopoczucie powódki, która prowadząc dotychczas dom rodzinny, była z tych czynności wyłączona.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, zadośćuczynienie dla powódki w łącznej kwocie 32.000,00 zł jest w pełni adekwatne do rozmiarów cierpień przez nią doznanych. Uwzględniając okoliczność, że na etapie przedsądowym powódce została już wypłacona kwota 4.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, na jej rzecz należało zasądzić dodatkową kwotę 28.000,00 zł, co uzasadnia orzeczenie punktu 1. wyroku.

Jednocześnie, w kontekście powyższych ustaleń należy wskazać, że Sąd nie znalazł podstaw do przyznania powódce zadośćuczynienia w wyższej kwocie niż ta zasądzona na jej rzecz. Niewątpliwie rokowania co do stanu zdrowia powódki nie są pozytywne, jednakże należy zwrócić uwagę, że jedynym trwałym następstwem zdarzenia z dnia 12 marca
2014 roku jest upośledzenie funkcji ruchowej prawego garstka i funkcji chwytnej prawej ręki, natomiast wszystkie pozostałe obrażenia doznane przez powódkę wygoiły się bez następstw. Nie ujmując bólowi i cierpieniom powódki doznanym w związku ze zdarzeniem, Sąd miał na uwadze fakt, iż powódka jest już osobą starszą, a zatem należy spodziewać się, że jej stan zdrowia wraz z upływającymi latami nie będzie się polepszał, czy nawet nie będzie ustabilizowany. W konsekwencji należy uznać, że występujące u powódki schorzenia nie są nadzwyczajne w tym wieku.

Uznając żądanie powódki, przekraczające kwotę zasądzoną, jako nadmierne, powództwo w tym zakresie należało oddalić, o czym orzeczono w punkcie 3. sentencji wyroku.

O odsetkach ustawowych od kwoty zadośćuczynienia Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 481 § 1 i 2 zd. 1 k.c., przy czym wymagalność zasądzonego roszczenia w kwocie 16.000,00 zł przypadała na dzień 12 marca 2014 roku, natomiast wymagalność rozszerzonego żądania w kwocie 12.000,00 zł przypadała na dzień 9 marca 2015 roku, tj. od daty doręczenia odpisu pisma zawierającego rozszerzenie powództwa pełnomocnikowi pozwanej.

Wobec złożenia na rozprawie w dniu 14 kwietnia 2015 roku przez stronę powodową oświadczenia o cofnięciu pozwu o kwotę 242,94 zł ze zrzeczeniem się roszczenia, Sąd był zobligowany do zbadania dopuszczalności tego cofnięcia.

I tak, zgodnie z treścią przepisu art. art. 203 § 1 k.p.c., pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Treść § 2 powołanego przepisu wskazuje, że pozew cofnięty nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa.

W niniejszej sprawie Sąd uznał cofnięcie pozwu za dopuszczalne, uzasadnione okolicznościami sprawy. Przyczyny cofnięcia pozwu nie wskazują, by powódka zmierzała do obejścia prawa lub naruszała zasady współżycia społecznego. Mając to na uwadze, na podstawie art. 203 § 1 k.p.c. w zw. z art. 355 § 1 k.p.c., orzeczono jak w punkcie 2. sentencji wyroku.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie przepisu art. 100 zd. 1 k.p.c. Powódka utrzymała się ze swoim żądaniem w 78 %, a zatem winna on ponieść 22 % kosztów procesu. Łącznie koszty procesu wyniosły 7.347,00 zł. W wyniku dokonania stosunkowego rozliczenia kosztów procesu między stronami, pozwana zobowiązana był do zapłaty na rzecz powódki kwoty 2.543,56 zł tytułem zwrotu tych kosztów procesu, o czym także orzeczono
w punkcie 1. sentencji wyroku.

SSR Grzegorz Korfanty