Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 163/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 maja 2013 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Barbara Żukowska (spr.)

Sędziowie SO Tomasz Skowron

SO Andrzej Tekieli

Protokolant Anna Potaczek

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Roberta Remiszewskiego

po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2013 r.

sprawy B. S.

oskarżonego z art. 286 § 1 kk

z powodu apelacji, wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Bolesławcu

z dnia 18 stycznia 2013 r. sygn. akt IIK 758/12

uchyla zaskarżony wyrok wobec oskarżonego B. S. i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Bolesławcu do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt VI Ka 163/13

UZASADNIENIE

B. S. oskarżony był o to, że:

w dniu 03 stycznia 2007r. w N., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 9992,52 złote poprzez wprowadzenie w błąd, co do zamiaru wywiązania się z zawartej umowy kredytu o numerze (...), działając tym na szkodę (...) Bank (...) ulica (...), tj. o czyn z art. 286§1kk.

Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem z dnia 18.I.2013r. (sygn. akt IIK 758/12)uniewinnił oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł prokurator i – w oparciu o przepisy art. 438 pkt 2 i 3 kpk – zarzucił:

- obrazę przepisów postępowania art. 167 kpk, która miała wpływ na treść orzeczenia poprzez nie przeprowadzenie dowodu w postaci uzyskania informacji z Banku o wydaniu karty bankomatowej dla rachunków oskarżonego B. S., a tym samym nie sprawdzenie, czy przyjęta przez oskarżonego wersja, że to jego matka miała spłacać za niego kredyt korzystając z jego karty bankomatowej do rachunku, na który przelewane były jego wynagrodzenia za pracę jest wiarygodna, tym bardziej, że oskarżony co do tej okoliczności wyjaśniał odmiennie w toku postępowania przygotowawczego,

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, a polegający na błędnym przyjęciu, że zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy, w szczególności w postaci wyjaśnień oskarżonego B. S.jest wystarczający i pełny do przyjęcia, iż wymieniony zawierając umowę kredytową z (...)Bankiem nie działał w zamiarze bezpośrednim doprowadzenia instytucji tej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem po uprzednim wprowadzeniu jej w błąd, co skutkowało uniewinnieniem oskarżonego, podczas gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego, oparta na właściwe zebranym materiale dowodowym, prowadzi do odmiennego wniosku.

W konkluzji prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wywiedziona przez prokuratora apelacja jest zasadna, sformułowane w niej wnioski zasługują na uwzględnienie, co w konsekwencji przesądziło o uchyleniu zaskarżonego wyroku i przekazaniu sprawy Sądowi Rejonowemu w Bolesławcu do ponownego rozpoznania.

Oczywistym jest, iż sąd w procesie karnym uprawniony jest do przyjęcia określonej wersji przebiegu zdarzenia (zdarzeń), bądź też może nie znaleźć dostatecznych podstaw faktycznych do podzielenia poglądu zaprezentowanego w akcie oskarżenia. Chodzi jednakże o to, by tok rozumowania sądu mieścił się w granicach swobodnej, a nie dowolnej oceny dowodów, by do prawidłowych ustaleń faktycznych doszło w oparciu o wszechstronną, dogłębną analizę przeprowadzonych w toku rozprawy głównej dowodów, w miarę potrzeby przeprowadzonych również z inicjatywy sądu orzekającego.

Przeprowadzona ocena winna być przy tym logiczna a także oparta o wskazania wiedzy i doświadczenie życiowe. Tym kryteriom Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie nie uczynił zadość co podważa prawidłowość wysnutych wniosków i - w konsekwencji – czyni niepewnymi ustalenia faktyczne przesądzające o treści zapadłego wyroku. Wyrok oparty na niepewnych ustaleniach faktycznych nie może się ostać, musi podlegać uchyleniu.

Z treści pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, iż Sąd Rejonowy ustalił, że oskarżony B. S. nie popełnił zarzucanego mu czynu bowiem „umowę pożyczki zawarł na prośbę matki”, „nie czytał podpisanej umowy, a ustnie wszelkie formalności w banku załatwiała jego matka”, „całą kwotę pożyczki przekazał matce, przekazał jej również kartę bankomatową uprawniającą do korzystania z konta”. Sąd Rejonowy ocenił, jako wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, iż wierzył matce, że spłaca kredyt i nie pilnował czy co miesiąc przekazywane są do banku wymagane kwoty (raty).

Jako wiarygodne ocenił Sąd Rejonowy również te wyjaśnienia oskarżonego, iż o niespłaconym kredycie dowiedział się dopiero po śmierci matki.

W ocenie Sądu Rejonowego oskarżony B. S.zawierając z (...)Bankiem umowę kredytową „pragnął wywiązać się z umowy i spłacić kredyt, niski poziom wykształcenia, wiedzy, brak doświadczenia życiowego sprawiły, że nie dołożył należytej staranności i nie przypilnował, aby raty kredytu były odprowadzane z jego konta na poczet (...)Banku”.

Rację należy przyznać prokuratorowi, iż Sąd Rejonowy bezkrytycznie uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, iż przekazał matce kartę do bankomatu, by pobierała pieniądze z jego konta i spłacała raty. Sąd Rejonowy nie dokonał sprawdzenia, czy w Banku (...)do rachunku B. S.wydana została karta do bankomatu, czy na rachunek ten wpływały – od początku obowiązywania umowy kredytowej – kwoty umożliwiające spłatę kredytu. Ustalenie tej okoliczności jest istotne, skoro w postępowaniu przygotowawczym oskarżony podał, iż pieniądze (z jego konta) pobierała mama, przy czym pobierała je w banku, gdyż oskarżony nie posiadał karty do bankomatu (k.33). Dokonana w toku rozprawy głównej zmiana wyjaśnień oskarżonego co do sposobu pozyskiwania przez matkę pieniędzy z konta oskarżonego w Banku (...)nie została zweryfikowana przez sąd; wskazać należy, iż Sąd Rejonowy uzyskał informację z (...)Banku i Banku (...), iż oskarżony nie ustanowił pełnomocników do posiadanych w tych bankach rachunków( k. 52, k.89).

Skoro B. S.odmiennie wyjaśniał co do istotnej w sprawie okoliczności, iż jego matka spłacała kredyt pobierając pieniądze z rachunku oskarżonego bezpośrednio w banku, gdyż nie posiadał karty do bankomatu lub następnie, że kartę taką jednak posiadał i wraz z informacją o PIN przekazał ją matce, to okoliczność ta winna zostać w sposób pewny ustalona. Podniesiony w apelacji prokuratora zarzut obrazy przepisu art. 167 kpk jest zatem słuszny.

Z ustaleń dokonanych przez Sąd Rejonowy wynika, iż B. S. był jedyną osobą w rodzinie mającą stałą pracę, a jednocześnie, iż pracował w okresie od 3.IV.2007r. do 28.II.2010r. a ponownie zatrudnił się od dnia 26.IV.2011r. Skoro oskarżony nie pracował ponad rok Sąd Rejonowy winien dążyć do ustalenia, czy w tym czasie wpływały na jego konto jakiekolwiek pieniądze, czy pozostające na rachunku kwoty umożliwiały dokonywanie spłaty rat, tym bardziej, iż oskarżony przyznał w swych wyjaśnieniach, że sytuacja materialna jego rodziny była ciężka, oboje rodzice nie pracowali, posiadali zadłużenia, matka chorowała i jak przyznał: „brakowało na życie”, „nie potrafię wyjaśnić w jaki sposób miałem wywiązać się ze spłaty tego kredytu” ( k. 33).

Ocena całości wyjaśnień oskarżonego, jako wiarygodnych, dokonana przez Sąd Rejonowy i przedstawiona w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku zasadnie skrytykowana została w apelacji prokuratora.

Oceniając wyjaśnienia oskarżonego Sąd I instancji pominął, iż dowód ten winien być również oceniony w kontekście zasad doświadczenia życiowego. Młody wiek oskarżonego w chwili zawierania umowy, podnoszona przez Sąd Rejonowy jego niezaradność, niski poziom wykształcenia, wiedzy i brak doświadczenia nie są okolicznościami (cechami), które uniemożliwiały B. S. zrozumienie czym jest umowa pożyczki, jakie ciążą na zawierającym tę umowę obowiązki. Z wyjaśnień oskarżonego zaakceptowanych przez Sąd Rejonowy a wątpliwych w kontekście zasad doświadczenia życiowego wynika, iż tak bardzo ufał matce, że nie sprawdził po jej śmierci, czy istotnie pobrany przez niego kredyt został w całości spłacony. Naiwnie brzmią przy tym wyjaśnienia oskarżonego, iż nie wiedział nawet w jakiej formie ma spłacać kredyt, „wydawało mu się, że miała to być książeczka z blankietami”.

Uznając zasadność zarzutów podniesionych przez prokuratora w apelacji i zawartego w tejże apelacji wniosku, Sąd Okręgowy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd meriti, mając na uwadze poczynione wyżej rozważania, winien raz jeszcze poddać zgromadzony i uzupełniony we wskazany wyżej sposób materiał dowodowy całościowej, swobodnej ocenie.

Sąd Rejonowy winien dążyć również do ustalenia, czy w okresie obowiązującej spłaty kredytu matka oskarżonego miała stałą możliwość dotarcia do banku, bankomatu w jaki sposób, czy nie była w tym okresie np. hospitalizowana a jeżeli tak, to kto wówczas dokonywał spłat rat.

Ustalenie szczegółowych okoliczności należących do strony przedmiotowej zarzucanego oskarżonemu czynu ma istotne znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy, jako że fakty należące do strony przedmiotowej czynu, istniejące obiektywnie, pozwalają niejednokrotnie na bardziej miarodajne ustalenia faktyczne w zakresie zamiaru przyświecającego sprawcy, niż wyłącznie jego wypowiedzi. Same wyjaśnienia oskarżonego w zasadzie nie mogą przesądzać o treści jego zamiaru, jeżeli nie znajdują jednocześnie wyrazu w przedmiotowych okolicznościach konkretnej sprawy.

uk.