Sygn. akt IV Ca 192/15
Dnia 22 maja 2015 r.
Sąd Okręgowy w (...) IV Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący SSO Mariusz Struski
Sędziowie SO: Wanda Dumanowska (spr.), Andrzej Jastrzębski
Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Zadrożna
po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2015 r. w (...)
na rozprawie
sprawy z powództwa P. S.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego
w S. z dnia 20 stycznia 2015r., sygn. akt I C 342/14
1. oddala apelację,
2.
zasądza od powódki P. S. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej
w W. kwotę 600 (sześćset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt IV Ca 192/15
Powódka P. S. (poprzednio C.) wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na jej rzecz kwoty 15.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi, liczonymi od dnia 21.06.2013r. do dnia zapłaty, tytułem dopłaty do dotychczas przyznanego zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną wskutek zdarzenia drogowego – kolizji pojazdów, do którego doszło dnia 26.01.2013r. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 26,85 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, kwoty 62,80 zł z tytułu kolejnych kosztów zakupionych leków oraz kwoty 126,02 zł z tytułu kosztów leczenia powstałych w trakcie dalszej rekonwalescencji - wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia następnego po dniu otrzymania przez pozwaną odpisu pozwu do dnia zapłaty. Dodatkowo powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu.
Pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Nie kwestionując swej odpowiedzialności co do zasady, wskazał, że wypłacona kwota zadośćuczynienia w wysokości 3.000 zł oraz kwota 43 zł tytułem kosztów leczenia są adekwatnymi do doznanej przez powódkę krzywdy. Pozwany zaznaczył, że powódka doznała 3%-owego uszczerbku na zdrowiu, a nie przedstawiła nowych dowodów, które świadczyłyby o zmianie stanu zdrowia poszkodowanej. Pozwany kwestionował również datę, od której powódka domagała się odsetek ustawowych.
Wyrokiem z dnia 20 stycznia 2015r. Sąd Rejonowy w(...) zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 6.215,67 zł wraz z ustawowymi odsetkami obliczanymi od kwot: 6.000 zł od dnia 20.01.2015r. do dnia zapłaty, 26,85 zł od dnia 29.04.2014r. do dnia zapłaty,
- 62,80 zł od dnia 13.06.2014r. do dnia zapłaty, 126,02 zł od dnia 14.09.2014r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie, jak i ustalając, że powódka P. S. ponosi koszty procesu w 59,15%, a pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. ponosi koszty procesu w 40,85%, przy czym pozostawił szczegółowe wyliczenie kosztów referendarzowi sądowemu.
Z rozstrzygnięciem powyższym nie zgodziła się powódka. W wywiedzionej apelacji, w której wyrok Sądu I-ej instancji zaskarżyła w części, tj. co do pkt 2, a zatem w zakresie niezasądzonej kwoty w wysokości 6000 zł, oraz co do pkt 3, podniosła zarzuty naruszenia prawa procesowego (art. 233 § 1 kpc) i materialnego (art. 445 § 1 kc), które sprowadzały się do konkluzji, że zasądzona przez Sąd Rejonowy kwota nie jest, wbrew stanowisku Sądu, adekwatna do poniesionej przez powódkę krzywdy, co więcej, w jej ocenie jest ona rażąco zaniżona. Apelująca wskazała ponadto na naruszenie konstytucyjnej zasady równości wobec prawa polegającej na tym, że należy traktować w podobny sposób osoby znajdujące się w podobnej sytuacji. W efekcie powódka wniosła o zmianę wyroku poprzez orzeczenie na jej rzecz od pozwanego tytułem zadośćuczynienia dalszej kwoty 6000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 21.06.2013r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia na jej rzecz od pozwanego kosztów procesu oraz kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.
W odpowiedzi pozwany domagał się oddalenia apelacji powódki oraz zasądzenia od niej na swoją rzecz kosztów postępowania odwoławczego.
Na podstawie art. 387 § 2 1 kpc Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Zważyć należało, że apelacja wywiedziona przez powódkę koncentrowała się wokół próby podważenia rozstrzygnięcia Sądu I-ej instancji w zakresie, w jakim ten orzekał w przedmiocie zadośćuczynienia (jego wysokości) przyznanego w związku z krzywdą, jakiej doznała powódka biorąc udział w wypadku komunikacyjnym w dniu 26.01.2013r. Apelacja nie kwestionowała natomiast ani ustaleń Sądu Rejonowego ani jego decyzji dotyczących kwestii odszkodowawczych oraz odsetkowych.
W ocenie Sądu odwoławczego Sąd Rejonowy wydał słuszne rozstrzygnięcie oparte na prawidłowo ustalonym stanie faktycznym oraz dokonanych na jego podstawie rozważaniach prawnych wynikających z właściwie zastosowanych przepisów prawa. Dokonane ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, uznając, iż nie zachodzi konieczność ich powtarzania.
Wbrew zarzutom apelacyjnym Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia ani prawa materialnego ani prawa procesowego. W szczególności nie sposób jest temu Sądowi skutecznie zarzucać, iż naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów. Zgodnie z treścią przepisu art. 233 § 1 kpc Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Swobodna ocena dowodów odnosi się do wyboru określonych środków dowodowych i do sposobu ich przeprowadzenia. Mają być one ocenione konkretnie i w związku z całym zebranym materiałem dowodowym. Jest to podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (patrz: orz. SN z 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, nie publ.). W orzeczeniu z 10 czerwca 1999 r. II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655, Sąd Najwyższy stwierdził, że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Swobodna ocena dowodów nie może być, ale i na gruncie rozpoznawanej sprawy nie była dowolna. Postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc nie może być uzasadnione odmienną interpretacją strony co do dowodów zebranych w sprawie, jeśli jednocześnie nie wykaże się, iż ocena przyjęta przez Sąd I instancji za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granicę swobodnej oceny dowodów por. wyrok SN z dnia 10.04.2000r., V CKN 17/00, Lex nr 40424). Taka, o jakiej mowa powyżej, sytuacja nie ma jednak miejsca w niniejszej sprawie.
Zważyć należy, że zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Podstawą jego żądania jest krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi, wynikająca z naruszenia wskazanych w komentowanym przepisie dóbr osobistych. Wprawdzie szkody niemajątkowej nie sposób wyrównać za pomocą świadczeń pieniężnych, lecz świadczenia te mogą łagodzić ujemne przeżycia pokrzywdzonego poprzez dostarczenie mu środków pozwalających w szerszym stopniu zaspokoić jego potrzeby i pragnienia (por. M. Safjan (w:) Kodeks..., s. 1432; Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania..., s. 260; M. Nesterowicz (w:) Kodeks..., s. 430). Jak wynika z treści art. 445 § 1 kc zadośćuczynienie ograniczone jest do wypadków wyraźnie w ustawie przewidzianych, nadto ma ono charakter uznaniowy. Jego przyznanie zależy od uznania i oceny sądu konkretnych okoliczności sprawy (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27.08.1969r., I PR 224/69, OSNCP 1970, nr 6, poz. 111; A. Cisek (w:) Kodeks..., s. 794). Podstawę żądania zadośćuczynienia stanowi przede wszystkim konsekwencja uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia w postaci krzywdy, czyli cierpienia fizycznego i psychicznego. Do cierpień fizycznych zalicza się przede wszystkim ból i podobne do niego dolegliwości. Cierpieniem psychicznym będą ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, konieczności zmiany sposobu życia czy nawet wyłączenia z normalnego życia (por. wyrok SN z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 969/98, LEX nr 50824). Istotnym jest też to, że na pojęcie krzywdy składają się nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu, polegające na znoszeniu cierpień psychicznych (wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r., V CKN 909/00, LEX nr 56027).
Zważyć dalej należy, że wprawdzie przepisy kodeksu nie wskazują jakichkolwiek kryteriów, jakie należałoby uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, to jednak przy jego określaniu trzeba kierować się realiami konkretnie rozpatrywanej sprawy, nadto posiłkować się bogatym w tym zakresie dorobkiem judykatury, który nakazuje kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia między innymi takimi kryteriami, jak: wiek poszkodowanego (zwykle większą krzywdą jest np. kalectwo u młodej osoby), rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń, stopień i rodzaj cierpień fizycznych i psychicznych, intensywność (natężenie, nasilenie) i czas trwania tych cierpień, ewentualnie stopień kalectwa, nieodwracalność następstw uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), skutki uszczerbku w zdrowiu na przyszłość (np. niemożność wykonywania ulubionego zawodu, uprawiania sportów, pracy artystycznej, rozwijania swoich zainteresowań i pasji), rodzaj dotychczas wykonywanej pracy przez poszkodowanego, który powoduje niemożność dalszego jej kontynuowania, szanse na przyszłość, związane np. z możliwością kontynuowania nauki, z wykonywaniem wyuczonego zawodu, życiem osobistym, poczucie nieprzydatności społecznej i bezradność życiowa powstałe na skutek zdarzenia, wywołującego obrażenia ciała, konieczność korzystania ze wsparcia innych, w tym najbliższych, przy prostych czynnościach życia codziennego.
Biorąc powyższe pod uwagę Sąd II-ej instancji stanął na stanowisku, że argumentacja, jaka legła u podstaw wydania przez Sąd a quo zaskarżonego w części wyroku, była słuszna, a w konsekwencji brak było podstaw do podzielenia racji apelującej. Na uwadze mieć należało, że opinie biegłych sądowych wydane w sprawie nie zostały zakwestionowane przez żadną ze stron, w tym w szczególności przez powódkę. W postępowaniu likwidacyjnym pozwany ustalił 3% uszczerbek na zdrowiu powódki, zaś w postępowaniu sądowym wielkość tego uszczerbku została za pomocą wiarygodnej, rzetelnej i konkretnej opinii biegłego sądowego R. O. skorygowana do poziomu 5%, co miało swoje przełożenie na treść wydanego w I-ej instancji wyroku.
Zdaniem Sądu Okręgowego nie można było, wbrew konkluzjom apelacji, mówić w niniejszej sprawie o naruszeniu konstytucyjnej zasady równości stron. Zasada ta wynika z art. 32 pkt 1 zd. 1 Konstytucji RP, w myśl którego wszyscy są wobec prawa równi. W nauce zwana jest ona również zasadą równouprawnienia stron oraz zasadą równości i wysłuchania stron. Apelująca zasadę tę pojmuje jako normę wymagającą, aby na równi traktować osoby znajdujące się w podobnej sytuacji. Co do zasady takie ujmowanie omawianej reguły jest słuszne. Zasady tej nie można jednak stosować bez jej skonkretyzowania do realiów niniejszej sprawy. Odnosząc się zaś do apelacyjnej argumentacji opartej na porównaniu z niniejszą sprawą, spraw rozpoznawanych przez Sąd Rejonowy we Wrocławiu, których sygnatury apelująca przywołała, wskazać należy, że jak sama przyznała, dotyczą one stanów faktycznych, zgodnie z którymi uszczerbek na zdrowiu osób pokrzywdzonych został ustalony na poziomie kolejno: 10%, 10%, 7%, 8%, 8%, 6% i 10%. W żadnym jednakowoż przypadku nie ustalono takiej wysokości uszczerbku na zdrowiu, jak w niniejszej sprawie, gdzie wielkość ta wyniosła 5%. Nieprawdziwe w tej sytuacji jest stwierdzenie apelacyjne, że „uszczerbek na zdrowiu osób poszkodowanych oscylował na takim samym poziomie”. Przyjmując w konsekwencji logikę wypowiedzi apelującej powódki, uznać należało, że skoro w sprawie, w której Sąd Rejonowy we Wrocławiu ustalił przy 10%-ym uszczerbku na zdrowiu zadośćuczynienie na poziomie 17.000 zł (jak np. w przywołanej sprawie o sygn. akt IX C 521/09), to przyjęcie przez Sąd Rejonowy w Słupsku, że powódce przy jej 5%-ym uszczerbku na zdrowiu należy się zadośćuczynienie na poziomie 9000 zł, nie stanowi zasądzenia przez ten Sąd zadośćuczynienia w zaniżonej i nieadekwatnej do stopnia całokształtu krzywdy wysokości. W konsekwencji nie można też mówić o nierównym traktowaniu osób pokrzywdzonych, abstrahując już nawet od tego, że w istocie trudno jest mówić nawet na kanwie spraw, jak niniejsza, o ich identyczności. Ponadto nie wolno pomijać, że przyjęty stopień uszczerbku na zdrowiu nie stanowi wyłącznej podstawy do ustalenia wysokości należnego osobie pokrzywdzonej zadośćuczynienia, lecz jest tylko pomocniczym środkiem do ustalania rozmiaru odpowiedniego zadośćuczynienia (por. orz. SN z dnia 5.10.2005r., I PK 47/05, M.P.Pr. (...), Lex nr 176307).
W ocenie Sądu Okręgowego także odwoływanie się przez apelującą do orzecznictwa Sądu Najwyższego z lat początkowych XXI w. w zakresie, w jakim mowa jest w nich o sile nabywczej pieniądza, nie jest słuszne na gruncie niniejszej sprawy. Przede wszystkim niniejsze postępowanie zainicjowane i dysponowane wszakże przez powódkę winno było zmierzać do wykazania, że w ogóle znaczenie w sprawie ma lub może mieć zmiana siły nabywczej pieniądza, że w ogóle istnieje w niej zagrożenie przyszłym spadkiem siły nabywczej pieniądza, że okoliczność ta ma lub może mieć znaczenie dla powódki. Takich okoliczności w realiach niniejszej sprawy powódka w ogóle nie wykazała. Trudno zatem uznać za słuszne odwoływanie się do nich i czynienie z nich podstawy do żądania zwiększenia zasądzonego już przez Sąd I-ej instancji zadośćuczynienia.
Nadmienić w tym miejscu jeszcze trzeba, że Sąd II instancji może korygować wysokość przyznanego zadośćuczynienia jedynie wówczas, gdy w sposób rażący odbiega ono od kwoty odpowiednie. W tym tonie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18.11.2004r. wydanym w sprawie o sygn. akt I CK 219/2004 (LexPolonica nr 1538848), stwierdzając, że w orzecznictwie utrwalone jest zapatrywanie, że korygowanie przez Sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie. W ocenie Sądu Okręgowego przyznane w niniejszej sprawie powódce zadośćuczynienie nie ma takiego charakteru.
W tym stanie rzeczy Sąd odwoławczy orzekł na podstawie art. 385 kpc, jak w pkt 1 sentencji, o oddaleniu apelacji powódki, jako bezzasadnej.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 108 § 1 i 98 § 1 kpc oraz § 6 pkt 4 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia MS z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) stosownie do wyniku postepowania apelacyjnego.