Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1358/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lipca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jadwiga Radzikowska

Sędziowie:

SSA Agata Pyjas - Luty

SSA Ewa Drzymała (spr.)

Protokolant:

st. prot. sądowy Anna Baran

po rozpoznaniu w dniu 2 lipca 2013 r. w Krakowie

sprawy z wniosku S. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.

o świadczenie przedemerytalne

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału VII Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 17 lipca 2012 r. sygn. akt VII U 715/12

z m i e n i a zaskarżony wyrok i oddala odwołanie.

Sygn. akt III AUa 1358/12

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 17 lipca 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział VII Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną przez S. W. decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. z dnia 27 marca 2012 r. w ten sposób, że przyznał mu prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia 6 lipca 2011 r.

Jako bezsporne Sąd Okręgowy przyjął, że wnioskodawca S. W. w dniu 6 lipca 2011 r. wystąpił z wnioskiem o przyznanie mu prawa do świadczenia przedemerytalnego. Wniosek ten złożył po upływie 6-ciu miesięcy pobierania zasiłku dla bezrobotnych, będąc nadal zarejestrowany jako osoba bezrobotna, która w okresie pobierania zasiłku nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji zatrudnienia. Wnioskodawca zachował też 30 dniowy termin do złożenia wniosku od daty wydania mu dokumentu poświadczającego 6 miesięczny okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych oraz na dzień rozwiązania stosunku pracy, tj. 30 listopada 2010 r., posiada 39 lat, 11 miesięcy i 22 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

Nadto ustalił Sąd Okręgowy, że ostatnim pracodawcą wnioskodawcy było Przedsiębiorstwo (...) w K., gdzie był zatrudniony od dnia 1 lutego 2002 r. do 30 listopada 2010 r., a stosunek pracy został rozwiązany przez pracodawcę z uwagi na brak płynności finansowej i likwidację.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznając odwołanie za uzasadnione przytoczył treść art. 2 ust 1 pkt 6 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 170), wedle którego prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje osobie, która do dnia 31 grudnia roku poprzedzającego rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego, z powodu likwidacji pracodawcy lub niewypłacalności pracodawcy, w rozumieniu przepisów o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, u którego była zatrudniona lub pozostawała w stosunku służbowym przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, posiadała okres uprawniający do emerytury wynoszący co najmniej 34 lata dla kobiet i 39 lat dla mężczyzn. Te przesłanki, w ocenie Sądu Okręgowego, zostały przez wnioskodawcę spełnione. Na dzień 31 grudnia 2009 r. posiada ponad 39 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Ponadto pozostawał w zatrudnieniu u ostatniego pracodawcy przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, a rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło w związku z brakiem płynności finansowej i likwidacją pracodawcy. W konsekwencji Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał wnioskodawcy prawo do świadczenia przedemerytalnego.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.. Zaskarżając go w całości zarzucił naruszenie art. 2 i art. 7 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 170) oraz przepisów procesowych, a to art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz wyjaśnienia wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Wskazując na tak sformułowane zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

W uzasadnieniu apelujący podniósł, że w ramach ostatniego stosunku pracy (do dnia 30 listopada 2010 r.) wnioskodawca był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w K. (zatrudniającym poniżej 20 pracowników) i rozwiązano z nim umowę o pracę na podstawie art. 30 § 1 pkt 2 kodeksu pracy, tj. zgodnie z ustawą z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 674 ze zm.). Natomiast art. 2 ust 1 pkt 6 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, na podstawie którego Sąd pierwszej instancji przyznał wnioskodawcy prawo do świadczenia przedemerytalnego, znajduje zastosowanie jedynie w przypadku rozwiązania stosunku pracy z powodu likwidacji lub niewypłacalności u pracodawców zatrudniających powyżej 20 pracowników w oparciu o przepisy ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy (tekst jedn.: Dz. U. z 2002 r. Nr 9, poz.85 ze zm.). Apelujący podniósł też, że Sąd pierwszej instancji przyznał wnioskodawcy prawo do świadczenia przedemerytalnego od dnia złożenia przez niego wniosku o to świadczenie. Zaś zgodnie z art. 7 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, świadczenie to przyznaje się od dnia następnego po dniu złożenia wniosku wraz z dokumentami.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie, albowiem podniesione w niej zarzuty są trafne.

W pierwszym rzędzie należy zauważyć, że w przypadku wnioskodawcy S. W. warunkiem uzyskania prawa do świadczenia przedemerytalnego było wykazanie przesłanek warunkujących nabycie prawa do tego świadczenia określonych w art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 170), albowiem nie legitymował się on wymaganym w art. 2 ust. 2 pkt 5 tej ustawy stażem 40 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Bezsporne jest, że posiada on jedynie 39 lat, 11 miesięcy i 22 dni tych okresów, co spełnia wymóg z art. 2 ust. 1 pkt 6 cytowanej ustawy.

Jednakże w przypadku tegoż art. 2 ust. 1 pkt 6, dla nabycia prawa do świadczenia emerytalnego konieczne jest (poza wskazanym stażem ubezpieczeniowym przekraczającym 39 lat dla mężczyzny) także rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego, z powodu likwidacji pracodawcy lub niewypłacalności pracodawcy, w rozumieniu przepisów o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, u którego była zatrudniona lub pozostawała w stosunku służbowym przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy. Zaś ten warunek w niniejszej sprawie nie został spełniony. Jak trafnie podniesiono w apelacji w przypadku byłego pracodawcy wnioskodawcy Przedsiębiorstwa (...) w K., nie doszło do likwidacji ani niewypłacalności nie tylko w dacie orzekania przez Sąd pierwszej instancji, ale także w okresie późniejszym. Jak była o tym wyżej mowa w art. 2 ust. 1 pkt 6 chodzi o likwidację lub niewypłacalność pracodawcy w rozumieniu przepisów o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, tj. ustawy z dnia 13 lipca 2006 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy (Dz. U. Nr 158, poz. 1121 ze zm.). Zaś zgodnie z art. 8 ust. 1 pkt 6 tej ustawy niewypłacalność pracodawcy - osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą (jak Przedsiębiorstwo (...) w K.) ma miejsce, gdy organ ewidencyjny wykreśli tego pracodawcę będącego osobą fizyczną z Ewidencji Działalności Gospodarczej w wyniku zawiadomienia o zaprzestaniu wykonywania działalności gospodarczej lub stwierdzenia trwałego zaprzestania wykonywania przez pracodawcę działalności gospodarczej. Tymczasem jak wynika z danych Ewidencji Działalności Gospodarczej, których zasięgnął Sąd Apelacyjny, Przedsiębiorstwo (...) w K. nie zostało z Ewidencji wykreślone, ani nie nastąpiło trwałe zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej tego podmiotu (jedynie w dniu 1 października 2012 r. został zgłoszony wniosek o zawieszenie działalności na okres 1 roku). Firma ta zatem nadal widnieje w Ewidencji Działalności Gospodarczej i nie zaprzestała prowadzenia działalności w rozumieniu powołanego wyżej art. 8 ust. 1 pkt 6 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy. Nawet jeśli wnioskodawca twierdził, że rozwiązanie jego stosunku pracy nastąpiło z powodu likwidacji zakładu pracy i zakończenia działalności produkcyjnej, to nie oznacza to jeszcze, że nastąpiła likwidacja pracodawcy (jako podmiotu prawnego) w rozumieniu obowiązujących przepisów prawa. Należy podkreślić, że w świadectwie pracy wskazano jako podstawę ustania stosunku pracy, rozwiązanie umowy przez pracodawcę na podstawie art. 30 § 1 pkt 2 kodeksu pracy.

Nie do utrzymania jest więc stanowisko Sądu pierwszej instancji, że doszło do likwidacji zakładu pracy wnioskodawcy Przedsiębiorstwa (...) w K.. Dopiero wykreślenie pracodawcy z Ewidencji Działalności Gospodarczej w wyniku zawiadomienia o zaprzestaniu wykonywania działalności gospodarczej lub stwierdzenia trwałego zaprzestania wykonywania tej działalności oznacza, że można mówić o likwidacji pracodawcy i związanym z nią całkowitym zaprzestaniu prowadzenia jakiejkolwiek działalności.

Nie było więc podstaw do przyjęcia, że w okolicznościach niniejszej sprawy spełnione zostały przesłanki wymagane dla nabycia prawa do świadczenia przedemerytalnego z art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, albowiem rozwiązanie stosunku pracy wnioskodawcy nie nastąpiło z powodu likwidacji lub niewypłacalności pracodawcy. W konsekwencji należało uznać, że prawo do świadczenia przedemerytalnego mu nie przysługuje. To zaś musiał skutkować zmianą zaskarżonego wyroku i oddaleniem odwołania.

Z tych względów Sąd Apelacyjny w oparciu o art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i orzekł jak w sentencji.