Pełny tekst orzeczenia

122/2/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 5 marca 2014 r.
Sygn. akt Ts 208/12

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Kotlinowski – przewodniczący
Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz – sprawozdawca
Maria Gintowt-Jankowicz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 czerwca 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowego PETROCHEM PŁOŃSK S.A.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 22 sierpnia 2012 r. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowe PETROCHEM PŁOŃSK S.A. w likwidacji (dalej: skarżąca) zakwestionowała zgodność art. 28 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 stycznia 2004 r. o podatku akcyzowym (Dz. U. z 2004 r. Nr 29, poz. 257, ze zm.; dalej: ustawa o podatku akcyzowym) w zakresie, w jakim przepis ten uznaje olej bazowy wykorzystywany do innych celów niż napędowe i grzewcze za towar zharmonizowany zgodnie z przepisami dyrektywy Rady 2003/96/WE z 27 października 2003 r. w sprawie restrukturyzacji wspólnotowych przepisów ramowych dotyczących opodatkowania wyrobów energetycznych i energii elektrycznej (Dz. Urz. UE L 283 z 31.10.2003, ze zm.), z art. 7, art. 9 i art. 91 ust. 3 Konstytucji. W uzasadnieniu skargi skarżąca podniosła, że wydane w jej sprawie orzeczenia „naruszyły art. 9 i art. 7 Konstytucji (…) poprzez naruszenie obowiązku przestrzegania wiążących Rzeczpospolitą umów międzynarodowych i działania na podstawie i w granicach prawa”. Poza opisem stanu faktycznego sprawy, skarżąca przedstawiła obszerną argumentację dotyczącą objęcia określonych produktów zharmonizowanym podatkiem akcyzowym. Nie uzasadniła natomiast zarzutu niekonstytucyjności przepisu ustawy o podatku akcyzowym.
Postanowieniem z 18 czerwca 2013 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu wskazał, że skarżąca uczyniła przedmiotem skargi wydane w jej sprawie orzeczenia sądowe. Ponadto – zdaniem Trybunału – przywołane w skardze wzorce kontroli nie były źródłem praw podmiotowych, a skarżąca nie uzasadniła zarzutów niekonstytucyjności.
W ustawowym terminie pełnomocnik skarżącej wniósł zażalenie na postanowienie Trybunału o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Stwierdził w nim, że zgodnie z art. 47 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarga powinna zawierać opis stanu faktycznego sprawy, dlatego skarżąca obszernie odniosła się do orzeczeń sądowych wydanych w jej sprawie. Ponadto podniósł, że skarżąca określiła przepis będący podstawą prawną rozstrzygnięć organów i sądów administracyjnych – zarzuciła bowiem, że art. 28 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku akcyzowym „naruszał przepisy prawa wspólnotowego”, co obszernie uzasadniła. Pełnomocnik podkreślił, że zdaniem skarżącej Trybunał Konstytucyjny dopuścił się także naruszenia art. 19 ustawy o TK, gdyż nie wyjaśnił wszystkich okoliczności sprawy, ponadto błędnie przyjął, że w skardze zarzucono niezgodność art. 28 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku akcyzowym z Konstytucją, „podczas gdy skarżąca kwestionuje zgodność tego przepisu z prawem europejskim”. W odrębnym piśmie procesowym, uzupełniającym zażalenie na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, skarżąca zarzuciła Trybunałowi Konstytucyjnemu naruszenie art. 36 ust. 2 w związku z art. 49 ustawy o TK, polegające na zaniechaniu wezwania jej do uzupełnienia braków formalnych skargi.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. W myśl art. 49 w związku z art. 36 ust. 4 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6-7 i z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy w zaskarżonym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.

2. Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że postanowienie o odmowie nadania rozpatrywanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest prawidłowe, a zarzuty sformułowane w zażaleniu nie zasługują na uwzględnienie.

3. Zgodnie z Konstytucją, ustawą o TK oraz orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw, służącym kwestionowaniu podstawy prawnej rozstrzygnięć organów władzy publicznej i orzeczeń sądów o tych prawach. Podważanie zgodności z Konstytucją treści orzeczeń sądowych nie odpowiada polskiemu modelowi skargi konstytucyjnej. W skardze, oraz w zażaleniu na postanowienie Trybunału skarżąca obszernie wyjaśniła, dlaczego kwestionuje konstytucyjność wyroków sądów administracyjnych. Trybunał nie ma jednak kompetencji do badania prawidłowości orzeczeń sądów administracyjnych, gdyż jako sąd nad prawem dokonuje hierarchicznej kontroli norm prawnych, a nie indywidualno-konkretnych rozstrzygnięć sądowych. Rozpatrywany środek odwoławczy nie tylko nie podważył więc prawidłowości postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, lecz dostarczył kolejnych argumentów za jego trafnością.
W zażaleniu skarżąca zarzuciła także, że Trybunał błędnie przyjął, iż skarga konstytucyjna dotyczyła niezgodności ustawy o podatku akcyzowym z Konstytucją, podczas gdy kwestionowano w niej zgodność tej ustawy z prawem europejskim. Skarżąca odwołała się przy tym do art. 2 ust. 1 ustawy o TK, stanowiącego, że Trybunał orzeka w sprawach zgodności ustaw z ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie (pkt 2) oraz w sprawach zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami (pkt 3). Rozumowanie skarżącej jest obarczone błędami. Sformułowanie zarzutu niezgodności ustawy z dyrektywą unijną i powołanie się na art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, świadczy o tym, że skarżąca zaliczyła tę dyrektywę do umów międzynarodowych ratyfikowanych za zgodą uprzednio wyrażoną w ustawie. Z kolei przywołanie art. 2 ust. 1 pkt 3 ustawy o TK oznacza, że skarżąca zaliczyła kwestionowaną ustawę do grupy przepisów prawa wydawanych przez centralne organy państwa i nadała jej podustawową moc prawną, gdyż wskazany artykuł ustawy o TK do wzorców kontroli zalicza Konstytucję, ratyfikowane umowy międzynarodowe i ustawy. Kwalifikacja powyższa jest nieprawidłowa, gdyż dyrektywa unijna jest prawem tworzonym przez Unię Europejską i nie zalicza się do umów międzynarodowych. Skarżąca nie może także oczekiwać, że Trybunał Konstytucyjny dokona badania zgodności z Konstytucją dyrektywy, gdyż nie należy to do jego kompetencji (art. 188 Konstytucji).
Ponadto, w zażaleniu skarżąca zarzuciła, że Trybunał zaniechał wezwania jej do uzupełnienia braków formalnych skargi. Trybunał Konstytucyjny w niniejszym składzie stwierdza, że z przepisów ustawy o TK nie można wywnioskować, iż wstępna kontrola skarg konstytucyjnych kierowanych do Trybunału zawsze i bezwyjątkowo wymaga wezwania skarżącego do usunięcia braków formalnych skargi. Nie znajduje to potwierdzenia w obowiązującym stanie prawnym. Po pierwsze, w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym obowiązuje zasada ekonomiki procesowej i – stosownie do niej – należy każdorazowo oceniać zasadność wzywania do uzupełniania braków formalnych skargi. Istnieją przecież takie uchybienia, które są nieusuwalne i wzywanie do ich poprawienia jest bezcelowe. Po drugie, jak wynika z art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK, odmowa nadania skardze dalszego biegu może wynikać zarówno z oczywistej bezzasadności, jak i z braków formalnych tego pisma procesowego, przy czym ocenie Trybunału Konstytucyjnego ustawodawca pozostawia rozstrzygnięcie, który z powodów i w jakim zakresie uzasadnia odmowę nadania skardze dalszego biegu. Po trzecie, inny charakter ma uchybienie polegające na przykład na niedołączeniu pełnomocnictwa do akt sprawy, a inny – jak w niniejszej sprawie – polegające na nieprawidłowym określeniu podstawy skargi, czyli wynikające z niezrozumienia istoty skargi konstytucyjnej. Brak formalny to nieistnienie pewnego elementu składającego się na całość. Nie są nim: wnioskowanie sprzeczne z zasadami logiki ani wypowiedź niemająca potwierdzenia w faktach lub w prawie, ani też zarzuty dotyczące stosowania prawa przez organy orzekające w sprawie. W związku z powyższym trudno uznać za wadę formalną skargi kwestionowanie w skardze wyroków sądowych czy wskazanie jako konstytucyjnych wzorców kontroli przepisów, z których nie wynikają prawa podmiotowe jednostki (art. 7, art. 9 i art. 91 ust. 3 Konstytucji).

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK – nie uwzględnił zażalenia.