Pełny tekst orzeczenia

52/1/B/2014

POSTANOWIENIE

z dnia 20 lutego 2014 r.

Sygn. akt Ts 67/13



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Małgorzata Pyziak-Szafnicka – przewodnicząca

Mirosław Granat – sprawozdawca

Marek Zubik,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 lipca 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej F.S.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 22 lutego 2013 r. F.S. (dalej: skarżący) zarzucił niezgodność art. 405 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 45 ust. 1 Konstytucji oraz art. 5191 § 3 k.p.c. z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji.

Postanowieniem z 23 lipca 2013 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał stwierdził, że skarżący zakwestionował jedynie art. 5191 § 3 k.p.c. zawierający katalog spraw, w jakich przysługuje skarga kasacyjna w postępowaniu rejestrowym. Tymczasem orzeczenie wskazane w skardze jako ostateczne zostało wydane na podstawie art. 3941 § 2 w zw. z art. 5191 § 3 k.p.c. Zaskarżenie wyłącznie art. 5191 § 3 k.p.c. oznacza niespełnienie przesłanki, o której mowa w art. 47 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK), co było podstawą odmowy nadania skardze dalszego biegu. Ponadto podstawą odmowy było to, że skarżący nie zadbał o swoje interesy w postępowaniu przed sądami powszechnymi. Nie zgłosił on jako osoba fizyczna udziału w postępowaniu rejestrowym (skarżący występował w sprawie tylko jako prezes zarządu spółki będącej stroną postępowania), następnie złożył wniosek o wznowienie postępowania rejestrowego, powołując się na nieuczestniczenie w nim, a gdy to okazało się nieskuteczne – wniósł skargę konstytucyjną. Niezależnie od powyższego Trybunał ocenił jako oczywiście bezzasadny zarzut naruszenia prawa do sądu przez zakwestionowany art. 405 k.p.c., ponieważ nie istnieje konstytucyjne prawo do rozpatrzenia sprawy w I instancji przez konkretny sąd (apelacyjny, a nie okręgowy). Trybunał uznał również, że twierdzenia skarżącego o niezgodności art. 5191 § 3 k.p.c. z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji dotyczą de facto braku możliwości wniesienia zażalenia do Sądu Najwyższego na postanowienie o odrzuceniu skargi o wznowienie postępowania, a zatem przywołane wzorce kontroli są nieadekwatne.

W zażaleniu z 13 sierpnia 2013 r. skarżący podkreślił, że podstawą ostatecznego orzeczenia, z którym łączy on naruszenie swoich praw, był art. 5191 § 3 k.p.c., co spełnia przesłankę formalną wniesienia skargi konstytucyjnej, określoną w art. 47 ust. 1 ustawy o TK. Ponadto zarzucił Trybunałowi, że zaniechał wezwania go „do usunięcia braków formalnych skargi konstytucyjnej, za które Trybunał Konstytucyjny uznał niewskazanie jako przedmiotu skargi art. 3941 § 2 k.p.c. (…) zwłaszcza w sytuacji, gdy skarżący powołuje (…) w treści skargi (…) art. 5191 § 3 w zw. z art. 3941 § 2 k.p.c.”. Skarżący zarzucił także Trybunałowi, że błędne uznał za oczywiście bezzasadny zarzutu naruszenia prawa do sądu przez art. 405 k.p.c. Ponadto nie podzielił wyrażonego w uzasadnieniu postanowienia z 23 lipca 2013 r. poglądu o zaniedbaniu przez skarżącego własnych interesów w postępowaniu rejestrowym.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a argumenty podniesione w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie. Przedmiotem kontroli dokonywanej przez Trybunał Konstytucyjny w wyniku wniesienia zażalenia na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest jedynie prawidłowość dokonanego w nim rozstrzygnięcia.

Trybunał stwierdza, że w zażaleniu skarżący nietrafnie za wystarczające uznaje przywołanie w petitum skargi wyłącznie art. 5191 § 3 k.p.c., skoro była to jedna z podstaw rozstrzygnięcia. W zakwestionowanym postanowieniu o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu Trybunał prawidłowo przyjął, że orzeczenie wskazane przez skarżącego jako ostateczne (postanowienie o odrzuceniu zażalenia na postanowienie odrzucające skargę o wznowienie postępowania), nie było wydane jedynie na podstawie art. 5191 § 3 k.p.c., ponieważ z treści tego przepisu nie wynika, czy i w jakich sytuacjach przysługuje zażalenie na postanowienie o odrzuceniu skargi o wznowienie postępowania, lecz tylko określa on sytuacje, w jakich przysługuje skarga kasacyjna w postępowaniu rejestrowym.

W zażaleniu skarżący zauważył, że zakwestionowanie art. 3941 § 2 k.p.c. polegało na przywołaniu w skardze art. 5191 § 3 w zw. z art. 3941 § 2 k.p.c., co powinno wystarczyć, by za przedmiot zaskarżenia uznać oba te przepisy. Nie ma to jednak potwierdzenia w treści skargi. Skarżący jedynie na marginesie głównego uzasadnienia skargi stwierdził, że „warto zasygnalizować dostrzeżoną (…) wątpliwość, czy istniejące uregulowanie kwestii zaskarżenia orzeczenia sądu II instancji o odrzuceniu skargi o wznowienie postępowania (art. 3941 § 2 k.p.c.) jest wystarczające dla zapewnienia stronom postępowania prawa do rzetelnego procesu i prawa do zaskarżania orzeczeń sądowych? (…) Skarżący (…) wskazuje li tylko na niedostrzeżony przez ustawodawcę problem i konieczność jego rozwiązania”.

Jako polegający na nieporozumieniu należy ocenić postawiony w zażaleniu zarzut, jakoby Trybunał zaniechał wezwania skarżącego do uzupełnienia skargi przez dookreślenie przedmiotu zaskarżenia. To nie Trybunał, ale skarżący reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika określa kwestionowane przepisy. Skargę należy wnieść w terminie 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku (art. 46 ust. 1 ustawy o TK) i w tym terminie można ją skutecznie modyfikować. W rozpatrywanej sprawie jako ostateczne orzeczenie skarżący wskazał postanowienie Sądu Okręgowego w Rzeszowie z 23 listopada 2012 r., doręczone mu 3 grudnia 2012 r. Skargę nadano zaś 22 lutego 2013 r., zatem skarżący miał możliwość (z której nie skorzystał) rozszerzenia przedmiotu zaskarżenia, pod warunkiem zachowania ustawowego terminu.

W zakwestionowanym postanowieniu o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu Trybunał trafnie uznał, że o braku dbałości o własne interesy świadczy zachowanie skarżącego, który mimo że był obecny na posiedzeniu w postępowaniu rejestrowym (jako prezes uczestniczki – Stachmot Sp. z o.o.), podjął we własnym imieniu i na swoją rzecz (a więc jako osoba fizyczna, a nie jako prezes spółki), działania zmierzające do wzięcia udziału w postępowaniu dopiero wtedy, gdy sprawa była już prawomocnie zakończona. Wówczas skarżący mógł jedynie wnieść skargę o wznowienie postępowania, która została odrzucona na podstawie art. 410 § 1 w zw. z art. 524 § 2 i art. 401 pkt 2 k.p.c., ponieważ stwierdzono brak przyczyny nieważności, na którą powoływał się skarżący.

W zażaleniu skarżący podniósł, że art. 45 ust. 1 Konstytucji jest właściwym wzorcem kontroli w odniesieniu do art. 405 k.p.c. Mimo argumentacji, zgodnie z którą postawiony przez niego w skardze zarzut „nie jest związany z podważaniem niezawisłości sędziowskiej, nie sprowadza się też (…) do żądania rozpatrzenia sprawy w I instancji przez konkretny sąd (apelacyjny, a nie okręgowy)”, w rzeczywistości skarżący właśnie taki zarzut stawia. Porównuje bowiem zakwestionowany art. 405 k.p.c. z przepisami wznowieniowymi ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.), z których wynika, że gdy postępowanie karne zakończyło się orzeczeniem sądu okręgowego, w kwestii wznowienia postępowania orzeka sąd apelacyjny. Tymczasem w konstytucyjnym prawie do sądu nie mieści się, jak słusznie podkreślił Trybunał w postanowieniu o odmowie nadania skardze dalszego biegu, prawo do rozpoznania sprawy przez sąd konkretnej instancji.

Ponadto skarżący stwierdził, że art. 45 ust. 1 Konstytucji jest adekwatnym wzorcem kontroli dla art. 5191 § 3 k.p.c. Jednak sam wskazał na niezgodność zakwestionowanego przepisu z prawem do sądu „w zakresie, w jakim zamyka [on] skarżącemu drogę do wniesienia zażalenia na postanowienie [odrzucające skargę o wznowienie]”. Co więcej, za ostateczne orzeczenie w swojej sprawie skarżący uznał postanowienie o odrzuceniu zażalenia na postanowienie odrzucające skargę o wznowienie postępowania. Zatem w zaskarżonym postanowieniu z 23 lipca 2013 r. Trybunał trafnie ocenił, że w rzeczywistości skarżący kwestionuje brak możliwości wniesienia zażalenia do Sądu Najwyższego na takie postanowienie o odrzuceniu zażalenia, a więc kwestię nieobjętą gwarancjami konstytucyjnego prawa do sądu, ale dotyczącą zaskarżalności (art. 78 Konstytucji).



W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, nie uwzględnił zażalenia wniesionego na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.