Pełny tekst orzeczenia

489/5/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 10 września 2014 r.
Sygn. akt Ts 79/14

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Leon Kieres – przewodniczący
Stanisław Biernat – sprawozdawca
Zbigniew Cieślak,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 29 maja 2014 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Przedsiębiorstwa Komunikacyjno-Spedycyjnego Tychy Sp. z o.o.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 25 marca 2014 r. (data nadania) Przedsiębiorstwo Komunikacyjno-Spedycyjne Tychy Sp. z o.o. (dalej: skarżąca) wystąpiła o zbadanie zgodności art. 117 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 2, art. 32 ust. 1 oraz art. 37 ust. 1 Konstytucji.
Postanowieniem z 3 czerwca 2014 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze, stwierdziwszy, że w zakresie, w jakim zarzuty skarżącej dotyczyły wydanego w jej sprawie postanowienia Sądu Rejonowego w Tychach – Wydział IX Cywilny z 27 czerwca 2013 r. (sygn. akt IX Co 849/13), a nie przepisu, na podstawie którego orzekał ten sąd, skarga nie spełniała przesłanki określonej w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Trybunał uznał również, że złożona skarga nie spełniała warunku określonego w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. Jak bowiem podkreślił Trybunał, art. 2, art. 32 ust. 1 oraz art. 37 ust. 1 Konstytucji nie mogą być samodzielnymi wzorcami kontroli w postępowaniu skargowym.
W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżąca podnosi, że w wyniku wydanych w jej sprawie orzeczeń sądu pierwszej i drugiej instancji „doszło do zaprzeczenia zasadzie zawartej w przepisie art. 45 ust. 1 (…) [Konstytucji] poprzez zamknięcie [przysługującej jej] (…) drogi do sądu z uwagi na status strony, tj. bycie osobą prawną (…)”. Wskutek zastosowania w sprawie skarżącej art. 117 § 3 k.p.c. doszło też do „nieuzasadnionego, odmiennego potraktowania strony, co sprzeczne jest z zasadą równości wobec prawa i prawem do równego traktowania przez władze publiczne wywodzoną z art. 32 ust. 1 Konstytucji”, a także do naruszenia wynikającego z art. 37 ust. 1 Konstytucji „prawa do korzystania z konstytucyjnych praw i wolności, opisanych szeroko w samej skardze konstytucyjnej”. Skarżąca zaznacza, że wniesiona skarga – wbrew odmiennemu stanowisku Trybunału – spełniała przesłankę określoną w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, a „prezentowana [w skardze] niezgodność polega[ła] na różnicowaniu ciężarów procesowych na stronie w zależności od jej statusu, tj. posiadania przymiotu bycia osobą fizyczną albo osobą prawną (lub inną jednostką organizacyjną)”. Skarżąca zwraca nadto uwagę na to, że stwierdziwszy braki formalne skargi, Trybunał winien był wezwać ją do ich uzupełnienia, a skoro tego nie uczynił, to należało przyjąć, że warunki wniesienia skargi zostały spełnione. Skarżąca podkreśla, że art. 2 Konstytucji został powiązany z art. 32 ust. 1 Konstytucji. Powtarza też, że „niezałączenie dokumentów [mających wykazać brak dostatecznych środków na poniesienie przez skarżącego kosztów wynagrodzenia adwokata lub radcy prawnego] stanowić winno braki formalne, do uzupełnienia których skarżąca winna być wezwana (…) na podstawie art. 130 k.p.c.”. Zdaniem skarżącej brak takiego wezwania naruszył jej „oczywisty interes osobisty i prawny”. Skarżąca uważa też, że wstępne rozpoznanie skargi w składzie jednego sędziego naruszyło art. 190 ust. 5 Konstytucji, a w konsekwencji również – jej prawo do sądu wynikające z art. 45 ust. 1 Konstytucji.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał bada przede wszystkim, czy w zaskarżonym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a argumenty przytoczone w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.
W zażaleniu skarżąca podnosi, że kwestionowany przepis zamyka jej prawo do sądu określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał przypomina jednak, że zarzuty postawione w zażaleniu na postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu powinny dotyczyć podstaw odmowy. Skarżący nie może uzupełniać skargi konstytucyjnej, w szczególności wskazywać nowych konstytucyjnych wzorców kontroli. Trybunał stwierdza zatem, że zarzut skarżącej, jakoby zaskarżony przepis naruszał jej prawo do sądu, sformułowany po raz pierwszy w zażaleniu, nie podlega – jako niedopuszczalny – rozpoznaniu.
Skarżąca uważa, że w skardze prawidłowo wskazała art. 117 § 3 k.p.c. jako ten przepis, który doprowadził do naruszenia jej konstytucyjnych praw. Tym samym, w jej przekonaniu, skarga spełniała przesłankę określoną w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, co uzasadniało nadanie jej dalszego biegu. Skarżąca zaznacza przy tym, że jeżeli Trybunał stwierdził braki formalne skargi, to powinien był wezwać ją do ich uzupełnienia, czego nie uczynił. Jak nadto podnosi, sądy obu instancji przyjęły błędne – w jej mniemaniu – stanowisko, zgodnie z którym niedołączenie dokumentów potwierdzających brak dostatecznych środków na poniesienie kosztów wynagrodzenia adwokata lub radcy prawnego nie podlega uzupełnieniu w trybie określonym w art. 130 § 1 k.p.c.
Trybunał powtórnie zwraca uwagę na art. 79 ust. 1 Konstytucji. Przepis ten przyznaje ochronę za pomocą skargi konstytucyjnej tylko temu, czyje wolności lub prawa zostały naruszone przez przepis, na podstawie którego ostatecznie orzekł sąd lub organ administracji publicznej. Nie wystarczy więc wskazać przepis, na podstawie którego sąd wydał orzeczenie w sprawie skarżącego. Należy też wykazać, że istnieje związek pomiędzy zaskarżonym przepisem, wydanym na jego podstawie orzeczeniem a naruszeniem konstytucyjnych praw lub wolności skarżącego (art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK). Jeżeli źródłem tego naruszenia nie jest przepis, lecz inne zdarzenie, skarga nie spełnia warunków określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
Co prawda, skarżąca prawidłowo wskazała przepis, wobec którego domagała się stwierdzenia niezgodności z Konstytucją, lecz przyczynę naruszenia swoich konstytucyjnych praw podmiotowych upatrywała m.in. w niewezwaniu jej do uzupełnienia braków uzasadnienia wniosku o przyznanie pomocy prawnej z urzędu, czyli w zachowaniu sądów orzekających w jej sprawie. Ponadto – jak podkreślił sąd okręgowy rozpoznający zażalenie skarżącej na postanowienie sądu rejonowego o oddaleniu jej wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu – skarżąca nie dołączyła do tego wniosku żadnych dokumentów, które wskazywałyby, że jej sytuacja finansowa nie pozwala na poniesienie kosztów na ustanowienie pełnomocnika z wyboru. Oddalenie wniosku skarżącej wynikało więc – jak słusznie zauważył Trybunał w kwestionowanym postanowieniu – z zaniechania samej skarżącej, a nie z treści przepisu, który przyznaje osobie prawnej (lub innej jednostce organizacyjnej) możliwość ubiegania się o przyznanie pomocy prawnej z urzędu. Trybunał zauważa nadto, że subsydiarność skargi konstytucyjnej wyraża się również w tym, że chroni ona interesy tego skarżącego, który uprzednio należycie o nie zadbał. Z przedstawionych względów bezprzedmiotowe było wzywanie skarżącej do uzupełnienia braków formalnych skargi. Przyczyniłoby się to jedynie do przedłużenia wstępnego rozpoznania tego środka prawnego.
Skarżąca twierdzi, że spełniła przesłankę określoną w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, ponieważ w skardze zasadnie wskazała art. 2, art. 32 ust. 1 oraz art. 37 ust. 1 Konstytucji jako wzorce kontroli w postępowaniu skargowym. Zaznacza przy tym, że „art. 2 Konstytucji nie został wskazany jako samodzielna zasada (…), lecz w powiązaniu z prawem do równego traktowania, w szczególności przez władze publiczne”.
Trybunał powtarza, że ochronie za pomocą skargi, o której mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, podlegają tylko konstytucyjne prawa podmiotowe. Tym samym skarga powinna zawierać wskazanie konstytucyjnych wzorców kontroli, które statuują takie prawa. Nie należą do nich, jak zresztą ustalił Trybunał w postanowieniu o odmowie nadania skardze dalszego biegu, przywołane przez skarżącą przepisy Konstytucji. Niewystarczające zatem było powiązanie art. 2 z art. 32 ust. 1 Konstytucji, ponieważ przepisy można by je ewentualnie łączyć z przepisami ustawy zasadniczej wyrażającymi konkretne wolności lub prawa. Takich przepisów Konstytucji – poza art. 45 ust. 1 Konstytucji wymienionym dopiero na etapie wniesienia zażalenia – skarżąca nie wskazała. To musiało – zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – przesądzać o odmowie nadania jej skardze dalszego biegu.
Zdaniem skarżącej, wydając kwestionowane postanowienie, Trybunał orzekał w niewłaściwym – w świetle art. 190 ust. 5 Konstytucji – składzie, co naruszyło przysługujące jej prawo do rozpatrzenia sprawy przez właściwy sąd (Trybunał Konstytucyjny), które wywodzi z art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał stwierdza, że zgodnie z art. 197 Konstytucji w zw. z art. 49 w zw. z art. 36 ust. 1 i 3 ustawy o TK zakwestionowane postanowienie zostało wydane we właściwym – jednoosobowym – składzie. Tym samym zarzut postawiony w zażaleniu jest chybiony.
W myśl art. 197 Konstytucji tryb postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym określa ustawa, którą obecnie jest ustawa o TK, obowiązująca – tak jak Konstytucja – od 17 października 1997 r. W świetle art. 49 w zw. z art. 36 ust. 1 tej ustawy prezes Trybunału kieruje skargę konstytucyjną do wyznaczonego przez siebie sędziego Trybunału w celu jej wstępnego rozpoznania na posiedzeniu niejawnym. Jeżeli skarga konstytucyjna nie spełnia warunków, o których mowa w art. 79 Konstytucji, oraz warunków, o których mowa w art. 46 ust. 1, art. 47 i art. 48 ust. 1 ustawy o TK, lub gdy występują przesłanki określone w art. 36 ust. 3 lub w art. 39 ust. 1 ustawy o TK (a nie zachodzi wyjątek wynikający z art. 39 ust. 3 ustawy o TK), Trybunał, w składzie jednego sędziego, wydaje postanowienie o odmowie nadania jej dalszego biegu (art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK).
Trybunał zwraca również uwagę na to, że w art. 45 ust. 1 Konstytucji – abstrahując od kwestii adekwatności tego wzorca do postępowania skargowego – nie kształtuje obowiązku orzekania w składzie kolegialnym. Więcej, wskazany przez skarżącą art. 190 ust. 5 Konstytucji nie dotyczy formalnych orzeczeń wydanych w ramach wstępnej kontroli skarg konstytucyjnych, lecz orzeczeń co do istoty sprawy – merytorycznych (zob. L. Garlicki, komentarz do art. 190 Konstytucji, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, tom V, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 3, 4 i 35).

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.