Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CK 697/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 czerwca 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Marian Kocon
SSN Kazimierz Zawada
w sprawie z powództwa B. C.
przeciwko (...) Zakładowi Ubezpieczeń SA w W. Inspektoratowi w E.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 15 czerwca 2005 r., kasacji
powódki od wyroku Sądu Okręgowego w E. z dnia 18 sierpnia 2004 r., sygn. akt I Ca
(…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w E. do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 16 czerwca 2004 r. Sąd Rejonowy w E. oddalił powództwo B. C.
przeciwko (...) Zakładowi Ubezpieczeń S.A w W. Inspektoratowi w E. o zasądzenie
kwoty 10 000 zł na podstawie łączącej strony umowy ubezpieczenia następstw
nieszczęśliwych wypadków w związku ze skutkami choroby wywołanej przez ukąszenie
owada a Sąd Okręgowy w E. wyrokiem z dnia 18 sierpnia 2004 r. oddalił apelację
powódki od tego orzeczenia.
2
Sądy ustaliły, iż strony zawarły w dniu 29 lipca 1999 r. umowę ubezpieczenia
następstw nieszczęśliwych wypadków przewidującą wypłatę świadczenia sumy
ubezpieczenia w wysokości 5 000 zł w przypadku 100% trwałego uszczerbku na
zdrowiu będącego następstwem między innymi nieszczęśliwego wypadku. Powódka w
okresie od 13 września do 22 listopada 1999 r. Przebywała w Australii i, jak twierdzi,
została tam ukąszona przez owada roznoszącego zarazki riketsji, których okres
wylęgania wynosi od 10 do 14 dni. Po powrocie z Australii czuła się źle i chorowała ale
lekarze nie byli w stanie ustalić przyczyn choroby. Dopiero w czasie badań w Instytucie
Medycyny (…) w G. w dniu 3 lipca 2000 r. stwierdzono zarażenie zarazkami riketsji i
powódka dowiedziała się o tym jako o przyczynie jej schorzeń. W dniu 25 czerwca 2003
r. skierowała żądanie wypłaty świadczenia z ubezpieczenia do pozwanego Zakładu,
który odmówił powołując się na przedawnienie roszczenia oraz brak związku
przyczynowego między stanem zdrowia powódki a twierdzonym przez nią zdarzeniem.
Sąd pierwszej instancji oddalając powództwo wskazał, że powódka żądała
zasądzenia od strony pozwanej zadośćuczynienia, podczas gdy łącząca strony umowa
ubezpieczenia nie obejmuje wypłaty przez (…) Zakład Ubezpieczeń S.A.
zadośćuczynienia a jedynie wypłatę określonego świadczenia pieniężnego za trwały
uszczerbek na zdrowiu, kosztów leczenia i wydatków na przejazdy. Z tych przyczyn Sąd
Rejonowy oddalił powództwo wprost, bez badania podstawy faktycznej żądania i
zarzutów strony pozwanej.
Sąd Okręgowy oddalając apelację podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji,
iż powódka żądała zadośćuczynienia, które nie było objęte umową ubezpieczenia a
zatem jej roszczenie prawidłowo zostało oddalone. Odnosząc się natomiast do
apelacyjnego zarzutu wskazującego, że Sąd pierwszej instancji pominął roszczenie
odszkodowawcze, także zgłoszone przez powódkę stwierdził, że nie wykazała ona
przesłanek tego roszczenia określonych w art. 805 k.c., to jest zajścia zdarzenia
przewidzianego w umowie ubezpieczenia oraz jego skutku mieszczącego się w zakresie
i przedmiocie ubezpieczenia. Podniósł, że powódka jedynie przypuszcza, iż wypadkiem,
który był przyczyną pogorszenia się jej stanu zdrowia było ukąszenie owada w czasie jej
pobytu w Australii, jednak ustalenie tej okoliczności wymagałoby specjalistycznej wiedzy
medycznej. W ocenie Sądu odwoławczego podjęcie jakichkolwiek czynności w celu
ustalenia tych okoliczności wymagało w pierwszej kolejności oceny podniesionego przez
stronę pozwaną zarzutu przedawnienia, którego uwzględnienie uniemożliwiłoby
powódce skuteczne dochodzenie roszczenia na drodze sądowej. Oceniając ten zarzut
3
Sąd Okręgowy uznał go za uzasadniony. Wskazał, że zgodnie z ogólnymi warunkami
ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków, zakład ubezpieczeń wypłaca
świadczenie z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu, który nastąpił w ciągu dwóch lat
od daty zaistnienia zdarzenia objętego umową ubezpieczenia. Zgodnie jednak z art. 819
§ 1 i 2 k.c., powódka, aby móc skutecznie dochodzić swoich roszczeń na drodze
sądowej, musiałaby wystąpić z powództwem przed upływem trzech lat od dnia, w którym
nastąpiło zdarzenie objęte ubezpieczeniem a zatem pozew powinien być złożony
najpóźniej w dniu 22 listopada 2002 r. Tymczasem powódka skierowała swoje żądanie
do zakładu ubezpieczeń dnia 25 czerwca 2003 r. a na drogę sądową dopiero w dniu 1
września 2003 r. Zdaniem Sądu Okręgowego jej roszczenie uległo zatem przedawnieniu
a tym samym zbędne było ustalanie, czy rzeczywiście doznała trwałego uszczerbku na
zdrowiu w wyniku zdarzenia objętego ubezpieczeniem.
W kasacji od powyższego wyroku opartej na obu podstawach wskazanych w art.
3931
k.p.c., powódka w ramach pierwszej podstawy zarzuciła naruszenie art. 805 § 1 i §
2 pkt 2 k.c. w zw. z art. 807 § 1 i art. 823 pkt 2 k.c. oraz art. 819 § 1 w zw. z art. 120 i w
zw. z art. 5 k.c. przez zaniechanie ustalenia, czy doszło do zdarzenia objętego umową
ubezpieczenia a mimo to zastosowanie przepisów dotyczących ubezpieczenia a także
przez uznanie, że umowa ubezpieczenia stron wykluczała dochodzenie przez powódkę
zadośćuczynienia oraz przez uznanie, że roszczenie powódki uległo przedawnieniu.
W ramach drugiej podstawy zarzuciła naruszenie art. 278 § 1 k.p.c. przez
zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych celem ustalenia w jakich
okolicznościach powódka mogła ulec zarażeniu bakterią riketsji i jakie miało to dla niej
konsekwencje zdrowotne.
W oparciu o powyższe wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie
powództwa, ewentualnie uchylenie orzeczeń Sądów obu instancji i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu w obu wypadkach wniosku o
zasądzenie na rzecz pełnomocnika kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej
powódce z urzędu w postępowaniu kasacyjnym.
Rozpoznając kasację, zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie
ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy- Prawo o ustroju sądów
powszechnych (Dz. U z 2005 r. Nr 13, poz. 98), na podstawie przepisów kodeksu
postępowania cywilnego w brzmieniu obowiązującym przed ich nowelizacją dokonaną
na mocy powyższej ustawy (przed dniem 6 lutego 2005 r.) - Sąd Najwyższy zważył, co
następuje:
4
Pozbawione skuteczności są zarzuty wskazujące na naruszenie art. 805 § 2 pkt 2
k.c. w zw. z art. 807 § 1 k.c. i art. 823 pkt 2 k.c. w wyniku przyjęcia przez Sądy obu
instancji, iż powódka, wywodząc swoje roszczenie z umowy ubezpieczenia następstw
nieszczęśliwych wypadków, nie może dochodzić zadośćuczynienia, przy czym
powołanie w tym zakresie art. 823 pkt 2 k.c. (powinno być: § 2, skoro przepis ten jest
podzielony na paragrafy a nie na punkty) jest zupełnie bezpodstawne, bowiem przepis
ten dotyczy ubezpieczeń majątkowych a ściśle ubezpieczenia rzeczy ruchomych,
podczas, gdy sprawa dotyczy ubezpieczenia osobowego. Pozostałe powołane przepisy
również nie zostały przez Sądy naruszone. Przepis art. 805 § 2 pkt 2 k.c. stanowi, iż
przy ubezpieczeniach osobowych świadczenie zakładu ubezpieczeń polega w
szczególności na zapłacie umówionej sumy pieniężnej, renty lub innego świadczenia w
razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku i odsyła w tym zakresie do umowy
ubezpieczenia, zaś przepis art. 807 § 1 k.c. przewiduje skutek nieważności dla
postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia lub postanowień umowy sprzecznych z
przepisami tytułu dotyczącego umowy ubezpieczenia, chyba, że przepisy te przewidują
wyjątki. W świetle powyższych uregulowań nie ma podstaw do uznania, że
niedopuszczalne jest umowne wyłączenie w ogólnych warunkach ubezpieczenia
następstw nieszczęśliwych wypadków, odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń
w zakresie zadośćuczynienia za ból oraz cierpienia fizyczne i moralne, jak to ma miejsce
w § 7 ust. 3 łączących strony ogólnych warunków. Zgodnie z art. 829 pkt 2 k.c. w zw. z
art. 805 § 2 pkt 2 k.c. przy ubezpieczeniu następstw nieszczęśliwych wypadków
ubezpieczenie osobowe może w szczególności dotyczyć uszkodzenia ciała, rozstroju
zdrowia lub śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku a świadczenie zakładu
ubezpieczeń może polegać na zapłacie umówionej sumy pieniężnej. Strony mogły
zatem umówić się, że ubezpieczonemu przysługują świadczenia według rodzajów i
wysokości wynikającej z zawartej umowy ubezpieczenia (§ 8 ust. 1 owu łączących
strony) oraz że umowa ubezpieczenia obejmuje świadczenie z tytułu trwałego
uszczerbku na zdrowiu będącego następstwem nieszczęśliwego wypadku, stanowiące
procent sumy ubezpieczenia odpowiadający procentowi trwałego uszczerbku na zdrowiu
(§ 10 ust. owu) a nie obejmuje odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z tytułu
zadośćuczynienia (§ 7 ust. 3 owu). Taka umowa nie narusza wskazanych wyżej
przepisów, wobec czego nie zachodzi skutek w postaci nieważności tych jej
postanowień. Powódka zatem, na podstawie zawartej z pozwanym umowy
ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków, mogła dochodzić przed Sądem
5
świadczenia pieniężnego z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu będącego
następstwem nieszczęśliwego wypadku, stanowiącego ułamek sumy ubezpieczeniowej
odpowiadający procentowi trwałego uszczerbku albo stanowiącego całą sumę
ubezpieczenia w wypadku 100% trwałego uszczerbku. Nie mogła natomiast dochodzić,
poza tymi kwotami, także zadośćuczynienia, jako wyłączonego z mocy § 7 ust. 3 owu.
Stwierdzenie bezzasadności omówionych zarzutów kasacji nie oznacza jednak
akceptacji stanowiska Sądów obu instancji, które odmówiły merytorycznego rozpoznania
roszczenia powódki, uznając, że stanowi ono niedopuszczalne roszczenie o
zadośćuczynienie. Tymczasem powódka, występująca bez adwokata, niezależnie od
tego jak nazywała w toku procesu swoje roszczenie, zawsze wywodziła je z łączącej ją
ze stroną pozwaną umowy ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków,
odnosiła do sumy ubezpieczenia i swojego uszczerbku na zdrowiu oraz wskazywała
okoliczności faktyczne istotne z punktu widzenia łączącej strony umowy ubezpieczenia.
Uczyniła zatem zadość wymaganiom dokładnego określenia żądania i przytoczenia
uzasadniających je okoliczności faktycznych (art. 187 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c.) a nie było jej
obowiązkiem odpowiednie nazwanie dochodzonego świadczenia. To Sąd miał
obowiązek odpowiednio zakwalifikować je pod względem prawnym, co nie było trudne
zważywszy na wskazaną podstawę z umowy ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych
wypadków, a następnie rozpoznać merytorycznie. Tymczasem Sądy obu instancji
bezpodstawnie uchyliły się od tego obowiązku, błędnie kwalifikując roszczenie powódki.
W konsekwencji doszło do zarzucanego w kasacji naruszenia art. 805 § 1 k.c. oraz art.
819 § 1 k.c. w wyniku przyjęcia, że roszczenie powódki uległo przedawnieniu, mimo nie
ustalenia czy i jakie roszczenie jej przysługuje.
Błędne jest bowiem stanowisko Sądu Okręgowego, że zbędne było, przed
dokonaniem oceny zarzutu przedawnienia roszczeń, ustalanie, czy powódka uległa
wypadkowi objętemu umową ubezpieczenia i czy jego skutki uzasadniają wypłatę
świadczenia. Stosownie do art. 117 k.c. stwierdzenie, czy roszczenie uległo
przedawnieniu wymaga uprzedniego ustalenia czy roszczenie to w ogóle powstało i jaki
jest jego charakter.
Zgodnie z § 10 ust. 2 łączących strony ogólnych warunków ubezpieczenia
następstw nieszczęśliwych wypadków zatwierdzonych uchwałą Zarządu (…) Zakładu
Ubezpieczeń S.A. NR (…) z dnia 7 lutego 1996 r., zakład ubezpieczeń wypłaca
świadczenie z tytułu trwałego uszczerbku na zdrowiu pod warunkiem, że uszczerbek ten
nastąpił w ciągu 2 lat licząc od daty zaistnienia zdarzenia objętego umową
6
ubezpieczenia. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 stycznia 2001 r. V CKN
189/00 (OSNC 2001/7-8/115) odnoszącym się do takiej samej regulacji zawartej
w ogólnych warunkach ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków z dnia 17
stycznia 1990 r., zakład ubezpieczeń odpowiada tylko za te skutki wypadku, które
ujawniły się przed upływem 2 lat od wypadku, natomiast nie ponosi odpowiedzialności
za skutki wypadku, które ujawniły się po tym czasie. Zgodnie natomiast z art. 819 § 2
k.c., bieg przedawnienia roszczenia o świadczenie do zakładu ubezpieczeń rozpoczyna
się w dniu, w którym nastąpiło zdarzenie objęte ubezpieczeniem. Konsekwencją obu
tych regulacji jest to, że trzyletniemu terminowi przedawnienia w rozumieniu art. 819 § 1
i 2 k.c. podlegają tylko te roszczenia ubezpieczonego wobec ubezpieczyciela, które
wynikają z następstw wypadku ujawnionych przed upływem 2 lat od wypadku.
Następstwa ujawnione później nie są w ogóle objęte ryzykiem ubezpieczenia. Zgodnie z
art. 819 § 1 i 2 k.c., bieg trzyletniego terminu przedawnienia roszczenia objętego
ubezpieczeniem, to jest dotyczącego szkody ujawnionej przed upływem 2 lat od
wypadku, rozpoczyna się w dniu, w którym nastąpiło zdarzenie objęte ubezpieczeniem.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 grudnia 1995r. I CRN 224/95 (OSNC
1996/4/60), zdarzeniem tym jest powstanie szkody objętej ubezpieczeniem. Jest to
zrozumiałe, bowiem z roszczeniem o wypłatę świadczenia za trwały uszczerbek na
zdrowiu wynikły z wypadku, można wystąpić dopiero wówczas, gdy uszczerbek taki
nastąpił. Stwierdzić więc trzeba, że jeśli uszczerbek taki wystąpił w ciągu 2 lat od
wypadku, zakład ubezpieczeń ponosi zań odpowiedzialność i zobowiązany jest wypłacić
świadczenie, o ile ubezpieczony wystąpił z roszczeniem w ciągu 3 lat od powstania
uszczerbku, przy czym zgodnie z art. 819 § 4 k.c. bieg przedawnienia przerywa się
także przez zgłoszenie zakładowi ubezpieczeń tego roszczenia lub zdarzenia objętego
ubezpieczeniem.
Omówione wyżej przepisy zawierają szczególną regulację zarówno terminów
przedawnienia jak i ich biegu oraz przyczyn powodujących przerwę przedawnienia i w
zakresie w nich uregulowanym wyłączają stosowanie art. 120 k.c., co sprawia, że
kasacyjny zarzut naruszenia tego przepisu nie jest zasadny. Zasadnie natomiast
skarżąca zarzuciła naruszenie art. 819 § 1 k.c. oraz art. 278 § 1 k.p.c. skoro Sąd
Okręgowy, bez poczynienia koniecznych, wymagających wiadomości specjalnych,
ustaleń czy i kiedy powódka uległa zarażeniu riketsją, jakie są tego skutki i kiedy się
ujawniły, uznał zgłoszone roszczenie za przedawnione, dokonując także błędnej
wykładni art. 819 § 2 k.c.
7
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39313
§ 1 k.p.c.
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania orzekając o
kosztach postępowania kasacyjnego zgodnie z art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 39319
k.p.c.