Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CK 869/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 lipca 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
SSN Elżbieta Skowrońska-Bocian (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa S. P.
przeciwko (...) Przedsiębiorstwu W.(…) Sp. z o. o w W.
z udziałem interwenienta ubocznego Gminy Miejskiej P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 7 lipca 2005 r., kasacji powoda od
wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 11 sierpnia 2004 r., sygn. akt I ACa (...),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Powód S. P. domagał się od (...) Przedsiębiorstwa W.(…) Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w W. kwoty 193.661,08 zł jako wynagrodzenie za wykonane roboty
elektryczne w ramach zadania inwestycyjnego związanego z odbudową i modernizacją
oczyszczalni ścieków w P.. Powód był podwykonawcą, generalnym wykonawcą było
2
pozwane Przedsiębiorstwo, a inwestorem - Gmina Miejska P., która występuje w
procesie jako interwenient uboczny po stronie powoda.
Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z dnia 12 lutego 2004 r. zasądził powyższą kwotę
wraz z częścią dochodzonych odsetek, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił.
Sąd ten ustalił, że strony łączyła umowa, w ramach której powód zobowiązał się do
rozpoczęcia prac elektrycznych w dniu 15 czerwca 1999 r. oraz ich zakończenia do dnia
30 kwietnia 2000 r. Strony przewidziały możliwość wykonania robót dodatkowych
niemieszczących się w koncepcji technologicznej oraz w kosztorysie ofertowym, a także
zastrzegły kary umowne za zwłokę wykonawcy w wykonaniu przedmiotu umowy.
Protokolarne przejęcie robót objętych umową zawartą pomiędzy pozwanym
a Gminą P. nastąpiło w dniu 29 sierpnia 2001 r.; w ramach tego przejęcia potwierdzono
wykonanie robót elektrycznych przez powoda. W dniu 7 sierpnia 2001 r. strony zawarły
umowę przelewu wierzytelności, w której pozwane Przedsiębiorstwo przeniosło na
powoda wierzytelność przysługującą mu wobec Gminy P. za wykonanie robót
elektrycznych. Przedsiębiorstwo potwierdziło także wykonanie przez powoda robót
dodatkowych. W umowie tej wskazano, że roszczenie strony pozwanej ogranicza się do
zapłaty za roboty elektryczne wykonane zgodnie z dokumentacją techniczną i uznane
przez Gminę P.. Stan przenoszonej wierzytelności określony został na 193.661,08 zł.
Jednocześnie strony ustaliły, że wierzytelność zostaje przeniesiona tytułem zapłaty
wynagrodzenia za prace wykonane przez powoda, a powód zrzekł się wszelkich
roszczeń z tytułu wiążącej go z pozwanym umowy o podwykonawstwo w zakresie robót
elektrycznych.
Stronę pozwaną z interwenientem ubocznym łączyła umowa z dnia 9 czerwca
1999 r., w której określony został zakres robót przy odbudowie i modernizacji
oczyszczalni ścieków w P., a także możliwość zlecania przez inwestora robót
dodatkowych. Zlecenie robót dodatkowych wymagało sporządzenia protokołu
konieczności oraz dodatkowego, powykonawczego kosztorysu. Podmioty te prowadziły
rokowania związane z wykonaniem przez pozwane Przedsiębiorstwo dodatkowych
robót, w tym elektrycznych, jednak do podpisania aneksu nie doszło; nie został także
sporządzony protokół konieczności, a inspektorzy nadzoru ze strony interwenienta nie
uznali dodatkowych prac elektrycznych.
Pismem z dnia 29 grudnia 2003 r. strona pozwana wezwała powoda do zapłaty
260.982 zł tytułem kar umownych.
3
Na podstawie ustalonych faktów Sąd Okręgowy uznał, że powodowi służy
roszczenie do pozwanego o zapłatę za wykonanie dodatkowych robót elektrycznych. O
tym, że wartość tych robót oraz ich wykonanie jest między stronami niesporne świadczy
treść zawartej umowy przelewu wierzytelności. Sąd ten nie znalazł przy tym podstaw do
uwzględnienia podniesionego przez pozwane Przedsiębiorstwa zarzutu potrącenia
dochodzonej należności z wierzytelnością pozwanego z tytułu należnych kar umownych.
Strona pozwana nie wykazała bowiem, że prace objęte umową stron zostały wykonane
po upływie ustalonego terminu.
Uzasadniając przysługiwanie powodowi dochodzonej należności Sąd wskazał, że
zawarta pomiędzy stronami umowa przelewu wierzytelności nie zwolniła pozwanego z
obowiązku zapłaty, gdyż pozwanemu Przedsiębiorstwu nie przysługiwała wierzytelność
będąca przedmiotem przelewu.
W wyniku apelacji pozwanego (...) Przedsiębiorstwa W.(...) Sąd Apelacyjny
wyrokiem z dnia 11 sierpnia 2004 r. zmienił orzeczenie Sądu pierwszej instancji i oddalił
powództwo. Sąd ten podzielił stanowisko, że nie istnieje wierzytelność obejmująca
wynagrodzenie za dodatkowe roboty elektryczne w ramach umowy o generalne
wykonawstwo łączącej pozwanego z Gminą P. Umowa przelewu dotyczyła zatem
świadczenia niemożliwego i była bezwzględnie nieważna (art. 387 k.c.). Żądanie
powoda nie zasługuje jednak na uwzględnienie, gdyż doszło do umorzenia jego
wierzytelności w wyniku skorzystania przez Przedsiębiorstwo z zarzutu potrącenia.
Przedstawiona do potrącenia kara umowna stanowi formę zryczałtowanego
odszkodowania. Ponieważ zaś umowa łącząca strony to umowa o roboty budowlane, a
więc umowa rezultatu, do wierzyciela należy jedynie wykazanie istnienia zobowiązania,
natomiast dłużnik ma obowiązek udowodnić, że zobowiązanie należycie wykonał lub
też, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest skutkiem
okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. Powód takiego dowodu nie
przeprowadził, a więc istnieją podstawy do uznania zasadności kar umownych
naliczonych przez pozwanego oraz powstania skutków prawnych potrącenia, o jakich
mowa w art. 499 k.c. Przesądza to o bezzasadności powództwa.
Kasacja powoda oparta została na obu podstawach. W ramach naruszenia prawa
materialnego wskazany został art. 6 i art. 484 k.c., a w ramach naruszenia przepisów
postępowania - art. 233 § 1 w związku z art. 3931
pkt 2 k.p.c. przez rażąco wadliwą
ocenę dowodów zgromadzonych w sprawie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Podstawowe znaczenie dla rozpoznawanej sprawy ma ocena, czy stronie
pozwanej przysługuje roszczenie o zapłatę przez powoda kary umownej z tytułu
nienależytego wykonania zobowiązania. Zgodnie z art. 483 § 1 k.c. strony mogą
zastrzec, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania
zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). W
razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się
w zastrzeżonej wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody (art. 484 § 1
k.c.). Z przepisów tych wynika, że roszczenie o zapłatę kary umownej powstaje
wówczas, gdy dłużnik nie wykonał lub nienależycie wykonał swoje zobowiązanie, a więc
gdy powstaje po jego stronie odpowiedzialność kontraktowa (art. 471 i nast. k.c.).
Odwołując się do treści art. 471 k.c. oraz uwzględniając art.6 k.c. należy
stwierdzić, że przy odpowiedzialności kontraktowej ciężar dowodu rozkłada się
następująco: wierzyciel ma wykazać istnienie stosunku zobowiązaniowego oraz jego
treść, fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, jak również
poniesioną szkodę. Nie musi natomiast udowadniać, że wykonanie lub nienależyte
wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi
odpowiedzialność (a więc przede wszystkim winy dłużnika). W art. 471 k.c. zawarte jest
bowiem domniemanie, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązana
nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Tym samym
na dłużnika przerzucony został obowiązek wykazania, że niewykonanie lub nienależyte
wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik
odpowiedzialności nie ponosi. Z reguły oznacza to konieczność wykazania, że taka
sytuacja wystąpiła jako skutek zdarzeń niezawinionych przez dłużnika.
Wierzyciel, dla którego zastrzeżona została kara umowna nie ma obowiązku
wykazywać faktu poniesienia szkody i o tyle jego sytuacja dowodowa jest lepsza. Dla
realizacji przysługującego mu roszczenia o zapłatę kary umownej musi jednak wykazać
istnienie i treść zobowiązania łączącego go z dłużnikiem, a także fakt niewykonania lub
nienależytego wykonania zobowiązania. Jeżeli przy tym podzielić stanowisko Sądu
Apelacyjnego, że strony łączyła umowa o roboty budowlane i że jest to umowa, z której
wynika dla wykonawcy zobowiązanie rezultatu (możliwość dokonywania podziału na
zobowiązania rezultatu i zobowiązania starannego działania jest kwestionowana), to
pozwanego (wierzyciela-inwestora) obciąża dowód wykazania istnienia i treści umowy o
roboty budowlane oraz dowód, iż umówiony rezultat nie nastąpił lub wprawdzie nastąpił,
ale nie odpowiada treści umowy. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy pozwane
5
Przedsiębiorstwo obciąża dowód nienależytego wykonania robót elektrycznych przez
powoda, a powoda ewentualny dowód, że nienależyte wykonanie tych robót nastąpiło
na skutek niezawinionych przez niego okoliczności.
Ocena dokonana przez Sąd Apelacyjny pozostaje zatem, jak trafnie wskazuje się
w kasacji, w sprzeczności z treścią art. 6 k.c. w związku z, niepowołanym już przez
skarżącego, art. 471 k.c.
Jak wynika z powyższych wywodów kasacja powoda została oparta na
usprawiedliwionych podstawach. Sąd Najwyższy uchylił zatem zaskarżony wyrok
i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania kierując się treścią art. 39313
§ 1 k.p.c.
mającym w sprawie zastosowanie na mocy art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r.
o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy - Prawo o ustroju
sądów powszechnych (Dz. U. 2005 r. Nr 13, poz. 98).