Sygn. akt II CK 778/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 lipca 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Helena Ciepła (przewodniczący)
SSN Antoni Górski
SSN Maria Grzelka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa E. K.
przeciwko Skarbowi Państwa - Prezydentowi Miasta K.
o zapłatę odszkodowania, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 20 lipca
2005 r., kasacji powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 27 kwietnia 2004 r., sygn.
akt I ACa (...),
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
procesu za instancję kasacyjną.
Uzasadnienie
W pozwie wniesionym w dniu 23 grudnia 2002 r. powódka domagała się
zasądzenia na jej rzecz od Skarbu Państwa - Prezydenta Miasta K. kwoty 900.000,-
złotych oraz wskazała tę kwotę jako wartość przedmiotu sporu. Sąd Okręgowy w P.
Ośrodek Zamiejscowy w K. zarejestrował pozew we właściwym repertorium pod
sygnaturą XV C (...) po czym, w dniu 3 stycznia 2003 r., wezwał powódkę do uiszczenia
2
wpisu stosunkowego w kwocie 46.600,- złotych w terminie tygodniowym pod rygorem
zwrotu pozwu. Po złożeniu przez powódkę wniosku o zwolnienie od wpisu
Przewodniczący wydał zarządzenie, w którym wezwał powódkę m.in. do sprecyzowania
wartości przedmiotu sporu stwierdzając – w nawiązaniu do treści uzasadnienia pozwu -
że C. S. był jednym ze spadkobierców byłych właścicieli nieruchomości, a powódka jest
spadkobiercą po C. S. w ¼ części, w związku z czym powinna oznaczyć wartość
przedmiotu sporu w części jej dotyczącej, oraz sposób wyliczenia kwoty żądanej, w
terminie 7 dni pod rygorem zwrotu pozwu. W odpowiedzi powódka załączyła 3
zaświadczenia dotyczące jej sytuacji materialnej oraz podała imiona, nazwiska i adresy
pozostałych 5 spadkobierców C. S. oraz przypadające na nich, stosownie do udziałów w
spadku, wartości częściowe dochodzonej kwoty 900.000,- złotych; podała też, jako
wartość przedmiotu sporu, kwotę 225.000,- złotych. W dniu 4 lutego 2003 r.
Przewodniczący zarządził zwrot pozwu (art. 130 k.p.c.) wobec nieuzupełnienia w
zakreślonym terminie braków pozwu co do określenia wartości przedmiotu sporu. W
uzasadnieniu zarządzenia stwierdzono, że nadal nie wiadomo jak powódka kalkuluje
(wylicza) żądaną kwotę 225.000,- złotych i jaki jest udział samego C. S. oraz, że w
pozwie musi być dokładnie określone żądanie i oznaczona wartość przedmiotu sporu,
co jest konieczne także dla rozstrzygnięcia wniosku o zwolnienie od kosztów. W dwa dni
po tym jak powódce zostało doręczone zarządzenie o zwrocie pozwu, pismem z dnia 14
lutego 2003 r. powódka wyjaśniła, że wartość 225.000,- złotych stanowi jej udział, który
wyliczono na podstawie uśrednionych wartości gruntów położonych w K.. W piśmie tym
powódka zamieściła też zwrot: „nadto wnoszę o podjęcie postępowania w niniejszej
sprawie”.
Pismem z dnia 20 lutego 2003 r. Sąd Okręgowy w P. Ośrodek Zamiejscowy w K.
wezwał powódkę do oświadczenia w jaki sposób C. S. nabył spadek po A. P. i D. C.,
stwierdzając, że te osoby były właścicielkami spornego gruntu, oraz wskazując, że nie
ma złożonego dowodu na to, iż ojciec powódki dziedziczył po w/w osobach, gdy
tymczasem pozew powinien te okoliczności wykazywać w terminie 7 dni. Ponadto,
pismo Sądu z dnia 20 lutego 2003 r. zawierało następującą treść: „O ile uważa Pani, że
nie musi powyższego wykazywać prosi się o podanie w terminie 7 dni czy pismo Pani z
dnia 14 lutego 2003 r. (wpływ do Sądu dnia 17 lutego 2003 roku) należy traktować jako
zażalenie na zarządzenie o zwrocie pozwu”. W odpowiedzi powódka zaprzeczyła, żeby
A. P. i D. C. były właścicielkami spornego gruntu oraz stwierdziła, że wszelkie kwestie
prawne w tym zakresie są przedstawione w aktach administracyjnych i zawartych tam
3
decyzjach, które umożliwiają jej wystąpienie do Sądu o odszkodowanie. W dniu 15
kwietnia 2003 r. pod sygnaturą akt XV C (...) Sąd Okręgowy w P. Ośrodek Zamiejscowy
w K. wydał postanowienie zwalniające powódkę od wpisu od pozwu w sprawie
przeciwko Skarbowi Państwa - Prezydentowi Miasta K. o zapłatę kwoty 225.000,-
złotych, po czym zarządzono wpisanie sprawy w repertorium pod nowy numer XV C (...).
Wyrokiem z dnia 10 października 2003 r. Sąd Okręgowy w P. Ośrodek
Zamiejscowy w K. oddalił powództwo. Za przesądzającą o bezzasadności powództwa
uznał okoliczność, że pozew wniesiony w dniu 23 grudnia 2002 r. został powódce
skutecznie zwrócony, zaś uzupełnienie jego braków nastąpiło dopiero w piśmie z dnia
14 lutego 2003 r. wniesionym po terminie przewidzianym w art.160 § 5 k.p.a. Sąd
Apelacyjny w zaskarżonym wyroku podzielił to stanowisko Sądu pierwszej instancji i
oddalił apelację powódki opartą m.in. na podstawie naruszenia art. 130 i 395 § 2 k.p.c.
W szczególności, za nieuprawnioną uznał ocenę skarżącej, iż pismo z dnia 14 lutego
2003 r. należało potraktować jako zażalenie na zwrot pozwu, oraz że w rzeczy samej
zażalenie to zostało uwzględnione przez Sąd pierwszej instancji, co w konsekwencji
powinno skutkować przyjęciem, że sprawa została rozpoznana z pozwu wniesionego
bez przekroczenia terminu z art. 160 § 5 k.p.a. W tym zakresie Sąd Apelacyjny
stwierdził, że przyczyną zwrotu pozwu było nieuzupełnienie przez powódkę braku
polegającego na niesprecyzowaniu sposobu obliczenia żądanej kwoty oraz, że
zarządzenie o zwrocie pozwu nie zostało zaskarżone, ponieważ pisma powódki z dnia
14 lutego 2003 r., adresowanego do Sądu, który rozpoznawał sprawę a nie do sądu
wyższej instancji i nie zawierającego żadnych elementów charakterystycznych dla
środka odwoławczego, nie sposób było potraktować jako zażalenia.
W kasacji powódka zarzuciła wyrokowi Sądu Apelacyjnego naruszenie przepisów
postępowania – art. 5, 130 i 395 § 2 k.p.c. przez zaniechanie pouczenia jej w piśmie z
dnia 20 lutego 2003 r. o skutkach prawnych czynności procesowych i skutkach ich
zaniedbań, oraz przez błędne przyjęcie, iż pozew został wniesiony po upływie terminu
przewidzianego w art. 160 § 5 k.p.a. Podniosła, że w postępowaniu przed Sądem
pierwszej instancji występowała bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika, oraz, że
zarządzenia Sądu były nieprecyzyjne, a ponadto, że po wyjaśnieniach, których udzieliła
Sądowi i po tym jak Sąd zwolnił ją od wpisu od pozwu, za usprawiedliwione należy
uznać przekonanie, że Sąd Okręgowy nadał bieg pozwowi wniesionemu w dniu 23
grudnia 2002 r. Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy od ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
4
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wezwanie powódki w trybie art. 130 § 1 k.p.c. do sprecyzowania wartości
przedmiotu sporu i sposobu wyliczenia kwoty dochodzonej pozwem było bezpodstawne.
Żądanie „sprecyzowania” dlaczego powódka domaga się kwoty 900.000,- złotych
(względnie 225.000,- złotych), oraz w jaki sposób wylicza swoją szkodę dotyczyło
materii zasadności powództwa, a nie wymogów formalnych pozwu, określonych w art.
187 § 1 k.p.c. Ewentualne uznanie, że powódka nie uczyniła zadość temu wezwaniu
mogło skutkować oddaleniem powództwa w całości lub części z uwagi na jego
nieudowodnienie w całości lub odpowiedniej części, natomiast nie mogło stanowić
podstawy zwrotu pozwu w trybie art. 130 § 2 k.p.c. Powódka dochodziła roszczenia
pieniężnego wyraźnie kwotowo oznaczonego w związku z czym wartość przedmiotu
sporu była znana i nie wymagała „sprecyzowania” (art. 19 § 1 k.p.c.). Ponadto, powódka
oznaczyła wartość przedmiotu sporu w sposób przewidziany w art. 19 § 2 k.p.c., co w
zakresie obowiązków obciążających stronę wnoszącą pozew wyczerpywało wymogi art.
187 § 1 pkt 1 k.p.c. Sprawdzenie tej wartości mogło nastąpić w trybie art. 25 k.p.c.
i w żadnym razie nie mogło skutkować zarządzeniem o zwrocie pozwu. W pozwie
wniesionym w dniu 23 grudnia 2002 r. powódka przytoczyła również okoliczności
faktyczne uzasadniające jej żądanie; twierdziła, że jest spadkobierczynią jednego ze
spadkobierców właścicieli nieruchomości, którzy w wyniku decyzji, uznanej następnie za
nieważną, względnie wydaną z naruszeniem prawa, zostali bezprawnie wywłaszczeni, w
następstwie czego utracili własność określonej nieruchomości, a w konsekwencji szkodę
poniosła powódka. Kwestia, czy powyższe okoliczności był prawdziwe i jakich
wymagałyby dowodów oraz co mogłoby wynikać z ich udowodnienia lub
nieudowodnienia w żadnym razie nie mogła być przedmiotem badania pod kątem
spełnienia wymogów formalnych pozwu.
W tej sytuacji zarządzenie z dnia 4 lutego 2003 r. o zwrocie pozwu było z gruntu
chybione i to tym bardziej, że pozwowi wniesionemu w dniu 23 grudnia 2002 r. został już
uprzednio nadany bieg (patrz: zarządzenie dot. uiszczenia wpisu). Wobec powyższego,
pismo powódki z dnia 14 lutego 2003 r., w którym skarżąca zakwestionowała zasadność
motywów, jakimi kierował się Przewodniczący w zarządzeniu o zwrocie pozwu oraz
wyraźnie wnosiła o kontynuowanie postępowania, należało potraktować jako zażalenie
na zwrot pozwu oraz uznać je za oczywiście uzasadnione (art. 395 § 2 k.p.c.). Bez
istotnego znaczenia była okoliczność, że powódka nie nazwała pisma z dnia 14 lutego
2003 r. zażaleniem oraz nie zaadresowała go do Sądu drugiej instancji, jak również, że
5
nie odpowiedziała wprost na pytanie Sądu zawarte w wezwaniu z dnia 20 lutego 2003 r.
Powódka występowała w tamtym okresie bez profesjonalnego pełnomocnika wobec
czego należało usprawiedliwić w/w braki jej pisma w sytuacji, gdy swoją wolę
niezgadzania się na zwrot pozwu wyraziła jednoznacznie, zaś wadliwość zarządzenia o
zwrocie pozwu była oczywista. Co do pisma Sądu z dnia 20 lutego 2003 r. to –
pomijając już niedopuszczalność podejmowania przez sąd polemiki ze stroną
powodową odnośnie do tego, czy i z jakim skutkiem powinna ona, na etapie badania
wymogów formalnych pozwu, przedstawić w pozwie (lub w terminie 7 dni) twierdzenia i
dowody świadczące o zasadności powództwa – należy stwierdzić, że kodeks
postępowania cywilnego nie przewiduje możności swobodnego decydowania przez
stronę o tym, czy musi ona czy nie musi wykazywać okoliczności wymienionych w
wezwaniu sądu. Wypada powtórzyć, że również bez formalnego oświadczenia się
powódki co do charakteru jej pisma procesowego z dnia 14 lutego 2003 r. jako zażalenia
na zarządzenie o zwrocie pozwu, należało z całą oczywistością w okolicznościach
niniejszej sprawy pismo to potraktować jako zażalenie a także uznać je za oczywiście
uzasadnione. Nota bene, Sąd Okręgowy w rzeczy samej dał dowód nadania biegu
pozwowi wniesionemu w dniu 23 grudnia 2002 r. gdyż w dniu 15 kwietnia 2003 r., pod
dotychczasową sygnaturą akt XV C (...), rozpoznał wniosek powódki o zwolnienie od
wpisu.
Z przedstawionych względów, apelacja powódki w części dotyczącej zarzutu
naruszenia art. 130 i 395 § 2 k.p.c. została w zaskarżonym wyroku oddalona
bezzasadnie co skarżąca w kasacji zarzuciła trafnie i co powoduje, że zaskarżony wyrok
podlega uchyleniu a sprawa przekazaniu do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu (art. 39313
§ 1 k.p.c. w brzmieniu sprzed nowelizacji wprowadzonej
ustawą z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – kodeks postępowania cywilnego...
(-) Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98) – w zw. z art. 3 w/w ustawy zmieniającej).
Zarzut kasacji dotyczący naruszenia art. 5 k.p.c. nie był usprawiedliwiony. Pismo
z dnia 20 lutego 2003 r. nie pochodziło od Sądu Apelacyjnego, w związku z czym ten
Sąd nie mógł się dopuścić zarzuconego uchybienia. Bezpodstawność tego zarzutu nie
wpływa na ocenę kasacji jako zasługującej na uwzględnienie z innych, wyżej
wskazanych, przyczyn.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 108 § 2 k.p.c.