Sygn. akt II CK 297/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 grudnia 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Tadeusz Domińczyk
SSN Marian Kocon (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Biuro (…) w J. przeciwko Bankowemu Funduszowi (…) Spółce
Akcyjnej w Ł. o zapłatę kwoty 114.692,69 zł oraz z powództwa wzajemnego Bankowego
Funduszu (…) Spółki Akcyjnej w Ł. przeciwko A. K. i J. K. o zapłatę kwoty 418.799,56 zł,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 8 grudnia 2005 r., kasacji strony
pozwanej (powodowej wzajemnej) od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 3 grudnia 2004
r., sygn. akt I ACa (…),
oddala kasację; zasądza od Bankowego Funduszu (…) Spółki Akcyjnej w Ł. na
rzecz A. K. i J. K. 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset) tytułem kosztów postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w Ł. wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2004 r. zasądził od pozwanego
Bankowego Funduszu (…) S.A. w Ł. na rzecz powoda A. K. 114697,69 zł oraz oddalił
powództwo pozwanego o zapłatę.
2
Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 22 maja 2000 r. strony zawarły umowę leasingu
finansowego której przedmiotem była bliżej określona równiarka. Powód
(leasingobiorca) w dniu 30 maja 2000 r. wpłacił pozwanemu (leasingodawcy) opłatę
wstępną i prowizję w wysokości 114692,69 zł. Leasingodawca nie wydał powodowi w
uzgodnionym terminie przedmiotu leasingu. Późniejsze ewentualne jego dostarczenie
/”po sezonie”/ straciło dla powoda znaczenie gospodarcze. W ocenie Sądu Okręgowego
powód w tych okolicznościach skutecznie odstąpił od umowy, co dało mu podstawę do
żądania zwrotu świadczenia na podstawie art. 491 k.c.
Zarówno ustalenia Sądu Okręgowego, jak i jego rozważania prawne zostały przez
Sąd Apelacyjny uznane za prawidłowe, toteż apelacja pozwanego została wyrokiem
tego Sądu, z dnia 3 grudnia 2004 r., oddalona.
Kasacja pozwanego - oparta na obu podstawach z art. 3931
k.p.c. - zawiera
zarzut naruszenia art. 233 § 1, 216, 217, 328 k.p.c., a także art. 492, 491, 65, 58 i 3531
k.c., i zmierzał do zmiany zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa A. K. oraz
uwzględnienia powództwa skarżącego, bądź uchylenia tego wyroku i przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Istota kasacji sprowadza się do kwestionowania poglądu Sądu Apelacyjnego,
który legł u podłoża zaskarżonego wyroku, że obowiązkiem leasingodawcy jest
terminowe wydanie leasingobiorcy przedmiotu leasingu do umówionego korzystania, i
że w wypadku zwłoki leasingodawcy w wykonaniu tego obowiązku leasingobiorca jest
uprawniony do odstąpienia od umowy.
Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym kasację podziela kwestionowany przez
skarżącego przytoczony pogląd Sądu Apelacyjnego. Trafne bowiem ten Sąd przyjął
założenie, że umowa leasingu zawiera elementy umów wzajemnych o korzystanie z
przedmiotu leasingu lub elementy podobne.
Leasingodawca obowiązany jest wydać przedmiot leasingu leasingobiorcy do
używania i pobierania pożytków. Inaczej mówiąc, do przekazania leasingobiorcy
faktycznego władztwa nad przedmiotem leasingu. Sprawowanie tego władztwa jest
natomiast z reguły konieczną przesłanką korzystania z rzeczy w sposób określony
umową. Nawet więc w wypadku braku wyraźnego uzgodnienia przez strony obowiązku
wydania przedmiotu leasingu można go wywieść, jak zauważa się w literaturze
przedmiotu, z celu społeczno – gospodarczego leasingu i jego podstawowej struktury
zobowiązaniowej. Ekwiwalentem świadczenia leasingodawcy, które polega przede
3
wszystkim na uiszczeniu określonej sumy rat leasingu, jest przecież stworzenie mu
przez leasingodawcę realnej możliwości wykorzystania całości lub przeważającej części
wartości użytkowej przedmiotu leasingu. Świadczenie leasingodawcy nie może przeto
sprowadzać się jedynie do zawarcia i wykonania umowy kupna – sprzedaży przedmiotu
leasingu z osobą trzecią oraz przyznania leasingobiorcy skutecznego inter partes prawa
używania tego przedmiotu i ewentualnie pobierania z niego pożytków w uzgodniony
sposób, bez przekazania faktycznego władztwa nad tym przedmiotem. Na niezbędność
tego obowiązku w długu leasingodawcy wskazuje również powszechnie aprobowane
założenie, według którego środki na uiszczane przez leasingobiorcę raty leasingu mają
pochodzić z przychodów uzyskiwanych z przedmiotu leasingu, zwłaszcza jeśli stanowi
on dobro inwestycyjne.
Wydanie przedmiotu leasingu przez leasingodawcę jest więc w sposób
nierozerwalny związane funkcjonalnie z uprawnieniem leasingobiorcy do posiadania
oraz używania i ewentualnie pobierania pożytków z tego przedmiotu. Zwolnienie zaś
leasingodawcy z obowiązku terminowego wydania przedmiotu leasingu leasingobiorcy
należy uznać za sprzeczne z naturą umowy leasingu oraz z zasadami współżycia
społecznego, również w stosunkach między osobami prowadzącymi w sposób
zawodowy działalność gospodarczą (art. 3531
i 58 § 2 k.c.). Sprzeczność ta polega na
rażąco nieuzasadnionym preferowaniu leasingodawcy i upośledzeniu leasingobiorcy,
niezgodnym z podstawowymi założeniami koncepcji legislacyjnej wspomnianej grupy
umów, powodującym zagrożenie dla osiągnięcia celu społeczno – gospodarczego
leasingu, przez wyłączenie z długu leasingodawcy jednego z podstawowych
obowiązków. Brak obowiązku wydania przedmiotu leasingu, równoznaczny z
wyłączeniem odpowiedzialności za jego naruszenie, prowadziłby do pozbawienia, z
punktu widzenia leasingobiorcy, sensu gospodarczego świadczenia leasingodawcy. A
zatem, sprzeczność postanowienia umowy leasingu, które wyłącza obowiązek
terminowego wydania przedmiotu leasingu, z naturą prawnego stosunku leasingu oraz
zasadami współżycia społecznego powoduje bezwzględną nieważność tego
postanowienia lub nawet całej umowy (art. 58 § 2 i 3 oraz art. 3531
k.p.c.).
W konsekwencji należało stwierdzić, że pozwany leasingobiorca, wbrew poglądowi
skarżącego, mógł odstąpić od umowy leasingu na skutek zwłoki w wydaniu jej
przedmiotu (art. 491 § 1 k.c.), a co zatem idzie, kasację należało uznać za bezzasadną.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku.