Sygn. akt I CSK 310/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 kwietnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Frąckowiak (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej "M." w W.
przeciwko Miastu W.
o zapłatę,
na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 11 kwietnia 2014 r.,
na skutek skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 14 grudnia 2012 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od strony pozwanej na
rzecz powódki kwotę 1 800 ( jeden tysiąc osiemset) zł tytułem
zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powódka - Spółdzielnia Mieszkaniowa „M." wniosła o zasądzenie od
pozwanego Miasta W. kwoty 119 166,85 zł z tytułu nienależnego świadczenia oraz
kwoty 109 784,81 zł stanowiącej ekwiwalent korzyści, jakie uzyskała pozwana, a
utraciła powódka, na skutek spełnienia nienależnego pozwanej świadczenia. Co do
kwoty 109 784,81 zł pozew został cofnięty.
Uzasadniając swoje żądanie powódka wskazała, że w dniu 18 kwietnia
1983 r. zawarła ze Skarbem Państwa w formie aktu notarialnego umowę
użytkowania wieczystego, na podstawie której nieruchomość położona w W. w
Dzielnicy […], o powierzchni 4 hektary i 11 arów 30 m2
, dla której prowadzona była
księga wieczysta o nr KW […], została oddana w użytkowanie wieczyste Spółdzielni
na okres 99 lat tj. do dnia 16 kwietnia 2082 r. W § 4 tejże umowy zastrzeżono, że
użytkownik wieczysty będzie uiszczał opłaty roczne z tytułu użytkowania
wieczystego nieruchomości przy zastosowaniu 50% zniżki w oparciu o uchwałę
Prezydium Rady Narodowej […] z dnia 21 maja 1963 r.
Zawiadomieniem z dnia 30 stycznia 2003 r., Urząd m. W. Wydział Geodezji
poinformował Spółdzielnię Mieszkaniową „M.", że opłata roczna z tytułu
użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowych, dla których prowadzona jest
KW […] wynosi 246 142,80 zł; ponadto wyznaczono terminy płatności tej kwoty.
Pismem z dnia 9 kwietnia 2003 r. Urząd m. W. Delegatura Biura Gospodarki
Nieruchomościami Dzielnicy […] zawiadomił powodową Spółdzielnię, że po
rozpatrzeniu jej pisma z dnia 28 marca 2003 r. została udzielona bonifikata w
opłacie rocznej z tytułu użytkowania wieczystego gruntu dla osób o niskich
dochodach - członków spółdzielni mieszkaniowej i opłata za 2003 r. po
zastosowaniu bonifikaty wynosi - 238 333,70 zł.
Spółdzielnia dokonywała płatności uiszczając w 2003 r. na rzecz Urzędu z
tytułu opłaty za użytkowanie wieczyste nieruchomości łączną kwotę w wysokości
254 216,20 zł, przy czym w tej kwocie była zawarta kwota 238 333,70 zł z tytułu
opłaty rocznej za użytkowanie gruntu objętego KW nr […].
3
Spółdzielnia podnosiła, że przez zapłatę kwoty 254 216,20 zł nastąpiło
uiszczenie w 2003 r. wskazanej przez pozwanego kwoty 238 333,70 zł z tytułu
opłaty rocznej za użytkowanie gruntu objętego księgą wieczystą KW […]. Kwota ta
zdaniem powódki stanowiła w połowie tj. w kwocie 119 166,85 zł - świadczenie
nienależne. Jak bowiem wynika z umowy o oddanie gruntu w użytkowanie
wieczyste, Spółdzielni przysługiwała 50% zniżka w opłacie rocznej, zaś pozwany
nie dokonał skutecznego wypowiedzenia tej bonifikaty, strony nie zawarły też w tym
zakresie żadnego porozumienia, które uprawniałoby pozwanego do żądania
uiszczenia opłaty rocznej w wysokości 1% wartości rynkowej
nieruchomości gruntowej.
Wyrokiem z dnia 27 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy zasądził od Miasta W.
na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej „M." kwotę 119 166,85 zł wraz z ustawowymi
odsetkami od dnia 19 lipca 2011 r. do dnia zapłaty; umorzył postępowanie w
zakresie żądania kwoty 109 784,81 zł oraz orzekł o kosztach postępowania.
Rozpoznający apelację pozwanej Sąd II instancji uznał, że roszczenie
powoda jest zasadne, zaś apelacja pozwanego nie ma żadnych uzasadnionych
podstaw, gdyż termin przedawnienia w tym przypadku wynosi 10 lat, zaś
świadczenie powoda było z pewnością nienależne, skoro powód miał poważne
wątpliwości, czy pozwanemu należą się opłaty w pełnej wysokości, czy też
w wysokości o połowę mniejszej. Za niezasadny uznać trzeba zarzut naruszenia art.
118 k.c., zgodnie z którym, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin
przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz
roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego za związane z prowadzeniem działalności
gospodarczej uznaje się także roszczenia z bezpodstawnego wzbogacenia (zwrot
nienależnego świadczenia), z którym występuje przedsiębiorca, jeśli czynność
powodująca przesunięcie majątkowe była związana z działalnością gospodarczą.
W związku z powyższym ocena trafności podniesionego przez pozwanego zarzutu
przedawnienia wymaga ustalenia, czy dochodzone roszczenie związane jest
z prowadzeniem przez powodową spółdzielnię działalności gospodarczej.
4
Roszczenie objęte pozwem wywodzone jest z przepisu art. 405 k.c. w zw.
z art. 410 § 1 i 2 k.c. W myśl art. 405 k.c. W sprawie nie budziło wątpliwości,
że powód uiścił na rzecz pozwanego opłatę z tytułu użytkowania wieczystego
częściowo ponad swoje zobowiązanie i w tej części świadczył nienależnie.
Należy zatem poddać analizie charakter roszczenia powoda na gruncie niniejszej
sprawy, a pośrednio także opłaty z tytułu użytkowania wieczystego, z punktu
widzenia ich związku z prowadzeniem działalności gospodarczej spółdzielni.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego można przyjąć, że spółdzielnia mieszkaniowa
prowadzi niejednorodną działalność - zarówno o gospodarczym, jak
i niegospodarczym charakterze. Przedmiotem oceny należy wobec tego poddać
czynność spółdzielni mieszkaniowej polegającą na nabyciu prawa użytkowania
wieczystego gruntu i związane z nabytym prawem zobowiązanie do uiszczania
z tego tytułu opłat na rzecz pozwanego. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie ma
ścisłego powiązania funkcjonalnego uiszczanie opłaty z tytułu użytkowania
wieczystego z działalnością gospodarczą spółdzielni, bowiem opłaty te nie są
związane z zaspakajaniem potrzeb członków w drodze inwestycji. Taki pogląd jest
dodatkowo uzasadniony okolicznościami niniejszej sprawy. Jak wynika bowiem
z załączonego do pozwu aktu notarialnego […] nieruchomość gruntowa objęta
sporem została oddana powodowej Spółdzielni w użytkowanie wieczyste z dniem
18 kwietnia 1983 r., jednakże z umowy tej wynika także to, iż oddanie tego gruntu
Spółdzielni miało miejsce wiele lat wcześniej, tj. 1 lipca 1958 r. i w dacie zawierania
umowy Spółdzielnia wybudowała już na tym gruncie osiedle mieszkaniowe. Stąd
oddanie nieruchomości w użytkowanie wieczyste powyższą umową z
jednoczesnym obowiązkiem po stronie Spółdzielni opłaty z tytułu użytkowania
wieczystego nie miało funkcjonalnego związku z prowadzoną kilka lat wcześniej
inwestycją budowlaną. Ponadto prowadzenie działalności gospodarczej związane
jest ze swobodą jej prowadzenia, tymczasem jeśli chodzi o konieczność uiszczania
opłat z tytułu użytkowania wieczystego, to w tej kwestii Spółdzielnia tego rodzaju
swobody nie ma.
W związku z powyższym Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Okręgowego,
iż w sprawie powinien być zastosowany 10 letni termin przedawnienia roszczeń
powódki, bowiem roszczenie zgłoszone w przedmiotowej sprawie nie jest
5
roszczeniem funkcjonalnie związanym z działalnością gospodarczą powodowej
spółdzielni i w związku z tym termin przedawnienia roszczenia nie może być
terminem 3- letnim.
Niezależnie od powyższego, nawet gdyby przyjąć odmienny pogląd
odnośnie terminu przedawnienia, to brak byłoby podstaw do uwzględnienia zarzutu
przedawnienia, z uwagi na to, że sprzeciwia się temu treść art. 5 k.c., bowiem
byłoby to sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Ocena taka wynika
z tego, iż w przedmiotowej sprawie powód o tym, że spełnione przez niego
świadczenie jest nienależne, mógł się dowiedzieć dopiero w roku 2009 r., zaś
pozwany - miasto W. wskazywał i pobierał opłaty nienależne wiedząc, iż w
konsekwencji obciążają one członków spółdzielni - mieszkańców W.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego także zarzut naruszenia art. 411 k.c. jest
nietrafny. Powołując się na poglądy orzecznictwa i doktryny Sąd Apelacyjny
wskazał, że na pozwanym jako wzbogaconym spoczywa ciężar dowodu w zakresie
wykazania, że świadczący wiedział, że nie był zobowiązany do spełnienia
świadczenia. Pozwany nie wykazał, aby świadczący wiedział, że nie był
zobowiązany do świadczenia. Ponadto wiedzy o braku zobowiązania nie należy
utożsamiać z wymaganiem obiektywnej znajomości prawa, gdyż wtedy prawie
zawsze wyłączony byłby obowiązek zwrotu. Nie ma także znaczenia, że spełniający
świadczenie spełnił je pod wpływem błędu, tzn. pozostawał w przekonaniu,
że spełnia należne świadczenie, podczas gdy przekonanie to nie miało oparcia
w okolicznościach lub było wynikiem mylnego o nich wyobrażenia. Nie ma przy tym
znaczenia, przez kogo błąd został wywołany i że spełniający świadczenie, przy
dołożeniu należytej staranności mógł się dowiedzieć, że do świadczenia nie jest
zobowiązany, a nawet, że błąd został zawiniony przez spełniającego świadczenie.
Nietrafny jest wobec tego argument pozwanego, że skoro przy dołożeniu należytej
staranności powód mógł się dowiedzieć o tym, że nie jest zobowiązany do opłat
z tytułu użytkowania wieczystego, to w związku z tym należy to traktować jako
wiedzę powodowej spółdzielni o braku obowiązku spełnienia świadczenia.
W skardze kasacyjnej pozwany zarzucił naruszenie prawa materialnego,
tj.: 1) przepisu art. 118 k.c. przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że roszczenie
6
powoda o zwrot nienależnie spełnionego świadczenia, które jednakże zostało
spełnione w toku wykonania umowy, ulega przedawnienia z upływem 10-letniego
terminu przedawnienia, podczas gdy jest to roszczenie związane z działalnością
gospodarczą prowadzoną przez powoda i jako takie przedawnia się z upływem
trzyletniego terminu przedawnienia, 2) przepisu art. 5 k.c. w zw. z art. 118 k.c.
przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że podniesiony
przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia powoda, w zakresie żądania
zwrotu świadczenia spełnionego nienależnie w 2003 r., jest sprzeczny z zasadami
współżycia społecznego, 3) przepisu art. 411 pkt 1 k.c. przez jego błędną wykładnię
i w konsekwencji niezastosowanie, polegające na przyjęciu, że pojęcie „wiedzy"
spełniającego nienależne świadczenie obejmuje jedynie pozytywną wiedzę
świadczącego o braku obowiązku spełnienia świadczenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 118 k.c. Roszczenie
o zwrot nienależnego świadczenia przedawnia się, jak trafnie zauważył Sąd
Apelacyjny, w okresie 3 lat jeżeli jest to roszczenie związane z prowadzeniem
działalności gospodarczej. Powodowa spółdzielnia jest spółdzielnią mieszkaniową.
Jej działalność cechuje dwoisty charakter. Wtedy gdy spółdzielnia mieszkaniowa
wchodzi w stosunki prawne z innymi podmiotami i w ich ramach dokonuje
świadczenia usług, płatności lub wytwarza rzeczy jest to działalność spełniająca
cechy działalności gospodarczej. Na tle art. 431
k.c. oraz art. 2 i 4 ustawy z dnia
2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (jedn. tekst: Dz.U.2013.672
ze zm.) o tym, czy mamy do czynienia z działalnością gospodarczą decyduje
przede wszystkim to, czy jest to działalność na rzecz innych podmiotów.
Wtedy bowiem, gdy działalności taka nie jest wykonywane na rzecz innych
podmiotów, ale jej rezultaty przypadają temu kto tę działalność prowadzi, nie ma
ona charakteru działalności gospodarczej. Spółdzielnia mieszkaniowa, która
wykonuje działalność na rzecz swoich członków nie prowadzi wobec tego
działalności gospodarczej. Pozbawione byłoby racjonalnych podstaw stosowanie
do takiej działalności szczególnych wymogów związanych z prowadzeniem
działalności gospodarczej. Jest to bowiem działalność wykonywana dla członków,
którzy tworzą spółdzielnię. Zarządzanie terenem, na którym wzniesione zostały
7
budynki zamieszkałe przez członków spółdzielni jest także niewątpliwie działalności
wykonywaną przez spółdzielnię dla niej samej, a tym samym nie jest to działalność
gospodarcza. Elementem zarządzania takim terenem jest obowiązek uiszczania
opłaty z tytułu użytkowania wieczystego. W konsekwencji roszczenie o zwrot
nienależnej opłaty z tytułu użytkowania wieczystego nie jest roszczeniem
związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej i ulega 10 - letniemu
przedawnieniu.
Nie jest także zasadny zarzut naruszenia art. 411 pkt 1 k.c. Powodowa
spółdzielnia otrzymała od strony pozwanej wezwanie z wyliczeniem wysokości
opłaty z tytułu użytkowania wieczystego. Zakładając dobrą wiarę pozwanego,
to działał on co najmniej pod wpływem błędu, wywołanego zresztą własnym
zaniedbaniem, bo mógł wypowiedzieć dotychczasową niższą stawkę opłaty z tytułu
użytkowania wieczystego. W tej sytuacji to, że powódka zapłaciła żądaną kwotę nie
może być uznane za działanie, które w myśl art. 411 pkt 1 k.c. pozbawiać miałoby
powódkę roszczenia o zwrot bezpodstawnie świadczonej części opłaty z tytułu
użytkowania wieczystego. Powołany przepis nie daje podstaw, aby przypisać
powódce wiedzę o tym, że płaci opłatę w części nienależną. Jej przekonanie o tym,
że żądana kwota była taka jaką obowiązana jest zapłacić znajdowało mocne
wsparcie w tym, że to właściwy organ administracji terenowej, który był stroną
umowy, wyliczył opłatę z tytułu użytkowania wieczystego w sposób zgodny
z prawem. W sytuacji kiedy ostatecznie wyjaśniło się, że opłata ta w części jest
nienależna brak podstaw do stwierdzenia, że powódka miała możliwość przy
dołożeniu należytej staranności dowiedzenia się o tym, że opłata jest w części
nienależna, a tym samym nie może żądać zwrotu na podstawie przepisów
o bezpodstawnym wzbogaceniu. Literalna wykładania art. 411 pk1 k.c. wskazuje,
że nie można żądać zwrotu świadczenia tylko, gdy spełniający je wiedział, iż nie
jest do tego zobowiązany. Nawet gdyby dopuścić, że dotyczy to także sytuacji gdy
brak wiedzy o tym, że świadczenie jest nienależne został spowodowany
zachowaniem osoby, która to świadczenie spełnia, to nie można odnieść tego do
zachowania powódki. Pozostaje poza sporem, że powódka zapłaciła opłatę z tytułu
użytkowania wieczystego w wysokości jakiej żądał od niej pozwany. Brak podstaw,
aby w tej sytuacji wymagać od powódki, że to ona powinna wskazać pozwanemu
8
jaka ma być prawidłowa wysokość opłaty. Powódka nie może ponosić
konsekwencji nienależytego zachowanie pozwanego, który miał, co najmniej taką
samą wiedzę jak powódka o tym jaka miała być wysokość opłaty zgodna z prawem.
Nawet więc wykładnia art. 411 pkt 1 k.c., wbrew jego literalnej wykładni,
zmierzająca do uwzględnienia tego, że brak wiedzy o tym, iż świadczenie jest
nienależne powinien być oceniany także z uwzględnieniem dołożenia należytej
staranności ze strony spełniającego to świadczenie nie daje podstaw do
stwierdzenia, iż powódce nie przysługuje roszczenie z tytułu bezpodstawnego
świadczenia. Strona, która swoim zachowaniem spowodowała, że świadczenie
zostało spełnione w wyższej wysokości niż powinno, nie może z powołaniem się na
art. 411 pkt 1 k.c., odmawiać zwrotu nienależnej części świadczenia, nawet jeżeli
jej kontrahent miał możliwość ustalenia jaka powinna być wysokość świadczenia,
które spełnił. W takiej sytuacji nie można żądać bowiem od strony spełniającej
świadczenie, która działa w zaufaniu do tego, że jej kontrahent nie będzie działał na
własną szkodę, że powinna ona zawsze weryfikować, czy wierzyciel oznaczył
wysokość świadczenia zgodnie z łączącym strony stosunkiem prawnym.
Biorąc pod uwagę, że roszczenie powodowej spółdzielni nie uległo
przedawnieniu nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia rozpoznawanej sprawy zarzut
naruszenia art. 5 k.c. w zw. z art. 118 k.c.
Skoro zarzuty podniesione w skardze kasacyjnej okazały się nieuzasadnione
Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39814
k.c., orzekł jak w sentencji wyroku.