Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 276/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 maja 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
Pierwszy Prezes SN Małgorzata Gersdorf (przewodniczący)
SSN Krzysztof Staryk (sprawozdawca)
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
w sprawie z powództwa S. W.
przeciwko Polskim Liniom Kolejowym SA […] o odszkodowanie za naruszenie
zasady równego traktowania w zatrudnieniu i ustalenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 9 maja 2014 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w K .z dnia 28 lutego 2013 r.,
I. oddala skargę kasacyjną;
II. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 900
(dziewięćset) zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu
kasacyjnym.
UZASADNIENIE
2
Powód S. W. domagał się zasądzenia od pozwanej PKP Polskie Linie
Kolejowe S. A. odszkodowania w wysokości 510 zł miesięcznie za okres od 1
lutego 2008 r. do 28 lutego 2011 r. tytułem zaniżenia uposażenia zasadniczego
wraz z pochodnymi zależnymi od uposażenia zasadniczego oraz ustalenia
wysokości wynagrodzenia zasadniczego do kwoty co najmniej 2.335 zł od dnia 1
kwietnia 2010 r. – na dzień rozwiązania stosunku pracy. W uzasadnieniu żądania
powód powoływał się na różnicę pomiędzy uposażeniem zasadniczym
otrzymywanym przez osoby zatrudnione na stanowisku dyżurnych zmiany w
Posterunku SOK w B., a wynagrodzeniem powoda zatrudnionym na stanowisku
komendanta zmiany w Komendzie Regionalnej Straży Ochrony Kolei w K., które
jest stanowiskiem wyższym w hierarchii służbowej i wymagającym wyższej
odpowiedzialności i wysiłku.
Wyrokiem z dnia 31 lipca 2012 r. Sąd Rejonowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w K. zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.600 zł
tytułem odszkodowania; w pozostałej części powództwo oddalił.
Podstawę faktyczną wyroku Sądu Rejonowego stanowiły następujące
ustalenia. Powód był zatrudniony u pozwanego od 14 stycznia 1981 r., ostatnio na
stanowisku komendanta zmiany w rejonie Straży Ochrony Kolei w K. Obowiązujący
u strony pozwanej Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy przewiduje 15 grup
zaszeregowania, a w każdej grupie 50 szczebli zróżnicowanych o 25 zł. Dyspozycja
ta pozwala pracodawcy na stosowanie zarówno lewego, jak i prawego wskaźnika,
co może stanowić różnicę kwotową około 1.300 zł. Pracownicy są dodatkowo
wynagradzani za pracę w niedziele oraz w nocy, podlegają systemowi premiowania,
przewidziano również dodatki stażowe oraz dodatkowe wynagrodzenie za pracę w
warunkach szkodliwych. Zadania na stanowiskach komendanta zmiany i dyżurnego
zmiany są bardzo zbliżone. W ramach akcji awansowych mają miejsce podwyżki
dla pracowników. Decyzje dotyczące poszczególnych pracowników regionów są
podejmowane przez komendanta regionu, który decyduje o kwotach przyznanych
podwyżek, następnie propozycje awansowe są przesyłane do komendanta
głównego i przez niego ostatecznie akceptowane. W ramach akcji awansowej w
lutym 2008 r. oraz w kwietniu 2010 r. miały miejsce podwyżki dla komendantów
zmian w poszczególnych komendach regionalnych. Kwota podwyżki w 2008 r.
3
wynosiła od 200 zł do 570 zł, a w 2010 r. od 125 zł do 595 zł. Wynagrodzenie
podstawowe komendantów zmian Komendy Regionalnej w K. na dzień 10 grudnia
2010 r. kształtowało się w granicach od 1.825 zł do 1.950 zł. Powód w lutym 2008 r.
otrzymał podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego w wysokości 200 zł, a w kwietniu
2010 r. w wysokości 125 zł. Wynagrodzenie powoda na dzień 10 grudnia 2010 r.
wynosiło 1.825 zł. Sąd Rejonowy ustalił, że niewłaściwe wykonywanie obowiązków
przez powoda (na co wskazywała strona pozwana) nie przekładało się na
wysokość wynagrodzenia i nie było powodem na przykład obniżenia powodowi
premii. Sąd Rejonowy ustalił ponadto, że w sprawie VII P …/11, toczącej się przed
Sądem Rejonowym w K. od pozwanej na rzecz powoda zostało prawomocnie
zasądzone odszkodowanie z tytułu nieuzasadnionego wypowiedzenia umowy o
pracę. W postępowaniu tym przyjęto również, że postępowania wyjaśniające
prowadzone przeciwko powodowi nie były uzasadnione.
Sąd Rejonowy – uznając zasadność zarzutu dyskryminacji – stwierdził, że
strona pozwana nie wykazała, aby zróżnicowanie wysokości wynagrodzenia
powoda w stosunku do innych pracowników zatrudnionych było uzasadnione
obiektywnymi kryteriami. Postępowanie pracodawcy, który różnicuje wysokość
wynagrodzenia zasadniczego za jednakową pracę musi być uznane za naruszające
zasadę równego traktowania w wynagradzaniu. Sąd Rejonowy uznał za nielogiczny
sposób zastosowania kryterium podejścia pracownika do wykonywanych
obowiązków. Sąd Rejonowy wskazał, że pomimo twierdzeń pozwanej o
niewłaściwym wykonywaniu obowiązków przez powoda, otrzymywał on
jednocześnie premię w wysokości tożsamej z innymi osobami zajmującymi
stanowisko komendanta zmiany. W ocenie Sądu Rejonowego przeprowadzone w
sprawie postępowanie dowodowe nie potwierdziło negatywnej oceny pracy powoda,
a nawet wykazało, że posiadał on bogatsze doświadczenie zawodowe niż inne
osoby zatrudnione na tym samym stanowisku pracy.
Sąd Rejonowy – określając rozmiar poniesionej przez powoda szkody –
porównał wysokość podwyżek otrzymywanych przez osoby zajmujące stanowiska
komendantów zmiany w komendach regionalnych w skali całego kraju z
uwzględnieniem ich wykształcenia oraz stażu pracy i uznał za uzasadnione
przyznanie powodowi odszkodowania za sporny okres w wysokości stanowiącej
4
średnią podwyżkę, powiększoną o wysokość dodatku stażowego należnego
powodowi i wynoszącego 49,5 %. Suma należności za sporny okres wyniosła
3.600 zł.
Sąd Rejonowy uznał za bezzasadne żądanie ustalenia wysokości
wynagrodzenia zasadniczego powoda do kwoty co najmniej 2.335 zł od dnia 1
kwietnia 2010 r. na dzień rozwiązania stosunku pracy. W ocenie Sądu Rejonowego
powód nie pozostaje już w stosunku pracy z pozwanym i w związku z tym nie ma
interesu prawnego w ustaleniu wysokości wynagrodzenia (art. 189 k.p.c.). Sąd
Rejonowy wskazał ponadto, że uwzględnienie powództwa o odszkodowanie jako
powództwa o zasądzenie świadczenia wyklucza żądanie ustalenia wysokości
wynagrodzenia za tożsamy okres czasu.
Powyższy wyrok Sądu Rejonowego apelacjami zaskarżyły obydwie strony
postępowania. Wyrokiem z dnia 28 lutego 2013 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy
oddalił obie apelacje. Sąd drugiej instancji podzielając stanowisko Sądu pierwszej
instancji powołał regulacje zawarte w przepisach art. 183a
§ 1 oraz art. 183b
§ 1 k.p.
i stwierdził, że przepis art. 183b
§ 1 k.p. zmienia rozkład ciężaru dowodu
przewidziany w art. 6 k.c. w związku z art. 300 k.p. w ten sposób, że zwalnia
pracownika z konieczności udowodnienia jego dyskryminacji. Chcąc się zwolnić od
odpowiedzialności, pracodawca musi wykazać, że nie dyskryminuje pracownika.
Pracownik, który zarzuca pracodawcy naruszenie zasady równego traktowania w
zakresie wynagrodzenia za pracę powinien wykazać, że wykonywał jednakową
pracę lub pracę o jednakowej wartości, co pracownik wynagradzany korzystniej.
Według Sądu drugiej instancji Sąd pierwszej instancji w sposób
wyczerpujący przedstawił w trakcie przeprowadzonego przez niego postępowania
dowodowego mechanizm dyskryminowania powoda z punktu widzenia płacowego.
Dokonał przy tym analizy w ramach porównywanego stanowiska pracy, a także
przeanalizował stawki płacowe opierając się na wykazie pracowników komend
regionalnych pozwanej z całego kraju. Sąd drugiej instancji podzielił stanowisko
Sądu pierwszej instancji w zakresie podstawy obliczenia stawki podwyżki jako
zgodnej z zasadami logiki. Zdaniem Sądu drugiej instancji Sąd pierwszej instancji
prawidłowo przyjął średnią najczęściej spotykaną podwyżkę przyznawaną
pracownikom przez pozwanego.
5
W ocenie Sądu drugiej instancji strona pozwana, na której spoczywał ciężar
wykazania, że nie dochodziło z jej strony do dyskryminacji powoda nie wykazała w
toku postępowania jasnych kryteriów, które pozwalałyby przyjąć, że powód nie był
dyskryminowany. Według Sądu drugiej instancji przeprowadzone w sprawie
postępowanie dowodowe nie tylko nie potwierdziło negatywnej oceny pracy
powoda, ale wykazało również, że posiadał on większe doświadczenie zawodowe
niż inne osoby zatrudnione na stanowisku komendanta zmiany.
Sąd drugiej instancji podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji w zakresie
wysokości zasądzonego powodowi odszkodowania i konstatacji, że do jej
obliczenia należy przyjąć średnią wysokość podwyżki wyliczoną z uwzględnieniem
wysokości podwyżek otrzymywanych przez osoby zajmujące stanowiska
komendantów zmiany w komendach regionalnych w skali całego kraju z
uwzględnieniem ich wykształcenia i stażu pracy.
Powyższy wyrok Sądu Okręgowego (w całości) powód zaskarżył skargą
kasacyjną. Skargę oparto na pierwszej podstawie kasacyjnej określonej w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. i zarzucono naruszenie prawa materialnego przez błędną jego
wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie: - art. 183d
k.p. w związku z art. 183a
§ 1 i §
2 k. p. oraz art. 183b
§ 1 k.p. przez przyjęcie, że rozmiar doznanej przez powoda
szkody w okresie od 1 lutego 2008 r. do 28 lutego 2011 r. odpowiada kwocie 3.600
zł, wyliczonej jako średnia podwyżka uzyskana przez osoby zajmujące stanowiska
komendanta zmiany w komendach całego kraju, powiększona o wysokość dodatku
stażowego wynoszącego dla powoda 49,5 %.
Skarżący wniósł o: - uchylenie zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającego
go wyroku Sądu pierwszej instancji i orzeczenie na podstawie art. 39816
k.p.c. co do
istoty sprawy przez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 18.870 zł
tytułem odszkodowania, przy uwzględnieniu kosztów dotychczasowego
postępowania, w tym kosztów postępowania kasacyjnego, obejmującego koszty
zastępstwa procesowego, ewentualnie o: - uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu
drugiej instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania temu sądowi,
przy uwzględnieniu kosztów dotychczasowego postępowania, w tym kosztów
postępowania kasacyjnego, obejmującego koszty zastępstwa procesowego.
6
W uzasadnieniu podstawy skargi wskazano, że błędna wykładnia
wskazanych w podstawie skargi przepisów prawa była spowodowana istniejącą
niezgodnością norm prawa krajowego z normami prawa europejskiego, wynikającą
z wadliwej implementacji dyrektyw „dyskryminacyjnych” (2000/43/WE, 2000/78/WE,
2002/73/WE) do polskiego porządku prawnego. Skoro przepisy dotyczące zasady
równego traktowania w zatrudnieniu są efektem implementacji dyrektyw, przy
wykładni przepisów art. 183a
k.p., art. 183b
k.p. oraz art. 183d
k.p. należało
uwzględnić również regulacje prawa europejskiego w tym zakresie – zgodnie z
obowiązkiem stosowania przez sądy państw członkowskich Unii Europejskiej
wykładni prowspólnotowej.
W ocenie skarżącego Sądy dokonując wyliczenia należnego powodowi
odszkodowania powinny porównać sytuację płacową powoda z sytuacją innego
konkretnego pracownika, zajmującego analogiczne stanowisko komendanta zmiany
w komendzie regionalnej w K. Wybór konkretnego pracownika, z którym zostanie
porównana sytuacja pracownicza powoda, nie może być dowolny, ale powinien
nastąpić pod kątem spełniania przez nich kryteriów przyznawania wynagrodzeń:
obciążenia pracą na danym stanowisku, zaangażowania w pracę, kreatywności,
dyspozycyjności pracownika, kreowania wizerunku zakładu pracy, kolegów,
funkcjonariuszy i przełożonych oraz podejścia pracownika do wykonywanych
obowiązków; a także pod kątem posiadania podobnych atrybutów (m. in. poziom
wykształcenia, ukończone kursy, staż pracy). Skarżący podkreślił, że w toku
prowadzonego postępowania sądowego powoływał się na istniejącą różnicę
pomiędzy uposażeniem zasadniczym otrzymywanym przez A. J. i K. J.,
zatrudnionych na stanowisku dyżurnych zmiany w posterunku SOK w B., a jego
wynagrodzeniem, jako pracownikiem zatrudnionym na stanowisku komendanta
zmiany w Komendzie Regionalnej Straży Ochrony Kolei w K. Sąd w zaskarżonym
wyroku ustalił, że stanowisko zajmowane przez powoda odznaczało się większym
obciążeniem pracą w porównaniu z innymi komendami regionalnymi w kraju, co
przekładało się na większą odpowiedzialność i wysiłek w pracy. Powód był
sumiennym i pozytywnym pracownikiem, posiadał bogatsze doświadczenie
zawodowe od innych osób zajmujących stanowisko komendanta zmiany w
komendzie regionalnej w K., a także w porównaniu do innych wykazywał się
7
większą wiedzą na temat policji oraz praw i obowiązków. W związku z powyższym
należy uznać, że wynagrodzenie przyznane powodowi w ramach awansu powinno
się mieścić w granicach górnych widełek płacowych. Tymczasem na podstawie
zaskarżonego wyroku powód uzyskał wyrównanie jedynie w minimalnym zakresie.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną strona pozwana wniosła o oddalenie
skargi oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania
kasacyjnego według norm przepisanych prawem.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie jest zasadna.
Na wstępie należy wskazać, że zgodnie z art. 15 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 8
września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa
państwowego "Polskie Koleje Państwowe" (Dz.U. Nr 84, poz. 948, ze zm.) -
zarządzanie liniami kolejowymi PLK SA obejmuje również zadania, o których mowa
w art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o transporcie kolejowym,
wykonywane przez Straż Ochrony Kolei, wchodzącą w strukturę organizacyjną PLK
SA. PLK SA stał się zarządem kolei, w rozumieniu ustawy, o której mowa w art. 14
ust. 2 pkt 2 (a także pracodawcą dla pracowników tej spółki). Utworzenie Straży
Ochrony Kolei oraz powołanie jej komendanta stało się od dnia 1 maja 2004 r.
obowiązkiem zarządcy, który pokrywa koszty związane z funkcjonowaniem straży.
Skarga kasacyjna nie kwestionuje poglądu Sądu, że – pomimo złożonej struktury
organizacyjnej (nieanalizowanej w zaskarżonym wyroku) - Komenda Główna SOK
pełniła funkcję pracodawcy w rozumieniu art. 3 k.p. w stosunku do podległych jej
pracowników SOK, w tym – powoda, ostatnio zatrudnionego na stanowisku
komendanta zmiany w rejonie Straży Ochrony Kolei w K. Wyodrębnienie
organizacyjne tego podmiotu, mającego jednostki na terenie całego kraju, wynikało
z specyfiki zadań wykonywanych we współpracy z m.in. policją.
W ocenie skarżącego, Sądy obydwu instancji – pomimo zastosowania
niewłaściwej interpretacji wskazanych w podstawie skargi przepisów prawa –
przyznały, że posiadane przez powoda wykształcenie, staż pracy oraz umiejętności
uzasadniały przyznanie mu podwyżki w wysokości zbliżonej do pozostałych osób
8
zatrudnionych na analogicznych stanowiskach i posiadających podobne
kompetencje zawodowe. Biorąc pod uwagę kompetencje i predyspozycje osobiste
powoda wynagrodzenie jego w okresie od 1 lutego 2008 r. do 28 lutego 2011 r.
powinno być – zdaniem skarżącego - wyższe o 510 zł miesięcznie.
Stosownie do art. 183c
§ 1-3 k.p. pracownicy mają prawo do jednakowego
wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości.
Wynagrodzenie obejmuje wszystkie składniki wynagrodzenia, bez względu na ich
nazwę i charakter, a także inne świadczenia związane z pracą, przyznawane
pracownikom w formie pieniężnej lub w innej formie niż pieniężna. Pracami o
jednakowej wartości są prace, których wykonywanie wymaga od pracowników
porównywalnych kwalifikacji zawodowych, potwierdzonych dokumentami
przewidzianymi w odrębnych przepisach lub praktyką i doświadczeniem
zawodowym, a także porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku.
W ocenie Sądu Najwyższego równość nie jest tożsama z równym
traktowaniem, może bowiem wymagać odmiennego potraktowania w celu
wyrównania szans lub zapewnienia równych rezultatów, albo finansowego
nagrodzenia i motywowania najlepszych pracowników. W wyroku z dnia 29
listopada 2012 r., II PK 112/12, Sąd Najwyższy sprecyzował, że prace jednakowe
to prace takie same pod względem rodzaju, kwalifikacji koniecznych do ich
wykonywania, warunków, w jakich są świadczone, a także ich ilości i jakości (M.P.
Pr. 2013 nr 4, poz. 197-199). Na pracowniku wywodzącym swe roszczenia z
przepisów zakazujących dyskryminacji w zatrudnieniu ciąży obowiązek
przytoczenia w pozwie (art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c.) okoliczności faktycznych, które
uprawdopodobnią nie tylko to, że jest wynagradzany mniej korzystnie od innych
pracowników wykonujących pracę jednakową lub jednakowej wartości (art. 183b
§ 1
pkt 2 w związku z art. 183c
§ 1 k.p.), ale i to, że zróżnicowanie spowodowane jest
niedozwoloną przyczyną (art. 183b
§ 1 pkt 2 w związku z art. 183a
§ 1 k.p.).
Zaskarżony wyrok nie wskazuje, jaka była przyczyna nierównego traktowania.
Stosownie do art. 183d
k.p. osoba, wobec której pracodawca naruszył zasadę
równego traktowania w zatrudnieniu, ma prawo do odszkodowania w wysokości nie
niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych
przepisów.
9
Zasada równości praw i będąca jej odbiciem zasada niedyskryminacji
obowiązują w polskim systemie prawnym na mocy Konwencji o ochronie praw
człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie w dniu 4 listopada
1950 r. (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.) i mającej - zgodnie z art. 91 ust. 2
Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - pierwszeństwo stosowania przed
ustawodawstwem krajowym. W myśl art. 14 tej Konwencji korzystanie z praw i
wolności w niej wymienionych powinno być zapewnione bez dyskryminacji
wynikającej z takich powodów, jak: płeć, rasa, kolor skóry, język, religia,
przekonania polityczne i inne, pochodzenie narodowe lub społeczne, przynależność
do mniejszości narodowej, majątek, urodzenie bądź z jakichkolwiek innych
przyczyn. W świetle utrwalonej w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw
Człowieka wykładni cytowanego przepisu, dyskryminacją jest taka różnica w
traktowaniu podmiotów prawa, która nie ma obiektywnego i rozsądnego
uzasadnienia, a więc nie realizuje uprawnionego celu oraz nie istnieje rozsądna
proporcja między zastosowanymi środkami i tym celem. Omawiana zasada wynika
również z art. 141 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską oraz wielu
dyrektyw regulujących problematykę między innymi równego traktowania w
zatrudnieniu. W kształtującym się na tle stosowania tych dyrektyw orzecznictwie
Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wyrażony jest pogląd zbieżny
z prezentowanym przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, zgodnie z którym nie
dochodzi do naruszenia zasady równego traktowania (zakazu dyskryminacji), jeśli
wybrane środki (przepisy) odzwierciedlają uzasadniony cel polityki społecznej oraz
są odpowiednie i konieczne do osiągnięcia tego celu (por. w odniesieniu do zakazu
dyskryminacji ze względu na płeć: orzeczenie TSUE z 6 lipca 2000 r.; C-407/98, w
sprawie Katarina Abrahamsson i Leif Anderson przeciwko Elisabet Fogelqvist, w
odniesieniu do zakazu dyskryminacji ze względu na wiek: orzeczenie TSUE z 22
listopada 2005 r., C-144/04 w sprawie Verner Mangold przeciwko Rudiger Heim;
orzeczenie TSUE z 16 października 2007 r. C-411/05 w sprawie Palacios de la Villa
przeciwko Cortefiel Servicios S.A., w odniesieniu do prawa do renty z
pracowniczego programu emerytalnego orzeczenie TSUE z 23 września 2008 r., C-
427/06 w sprawie Birgit Bartsch przeciwko Bosch und Siemens Hausgeraetee
Altersfuersorge GmbH, w odniesieniu do zakazu dyskryminacji ze względu na
10
niepełnosprawność: orzeczenie TSUE z dnia 11 lipca 2006 r., C-13/05, w sprawie
Sonia Chocón Navas przeciwko Eurest).
Kolejnym etapem ewolucji zasad równości i niedyskryminacji w prawie
pierwotnym stała się Karta praw podstawowych Unii Europejskiej, w której zapisano
równość wobec prawa oraz rozszerzono katalog zakazanych podstaw
dyskryminacji. Artykuł 21 tej Karty zakazuje wszelkiej dyskryminacji: w
szczególności ze względu na płeć, rasę, kolor skóry, pochodzenie etniczne lub
społeczne, cechy genetyczne, język, religię lub przekonania, poglądy polityczne lub
wszelkie inne poglądy, przynależność do mniejszości narodowej, majątek,
urodzenie, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną. Traktat lizboński
nadał Karcie praw podstawowych wiążący charakter, co wzmocniło status praw
jednostki, w tym równości wobec prawa i zakazu dyskryminacji, w systemie
prawnym Unii Europejskiej. Dodatkowo również art. 8 Traktatu o funkcjonowaniu
Unii Europejskiej (TfUE) (dawny art. 3(2) TWE) nakazuje znoszenie nierówności
oraz wspieranie równości kobiet i mężczyzn we wszystkich działaniach Unii (ang.
gender mainstreaming). Natomiast art. 10 TfUE wprowadził obowiązek zwalczania
dyskryminacji ze względu na płeć, a także rasę, pochodzenie etniczne, religię lub
światopogląd, niepełnosprawność, wiek i orientację seksualną. W obecnie
obowiązującym Traktacie o funkcjonowaniu Unii Europejskiej dotycząca niniejszej
sprawy zasada równości i niedyskryminacji wyrażona została szczegółowo w
art. 45 ust. 2 (swoboda przepływu pracowników: zakaz dyskryminacji w zakresie
zatrudnienia, wynagrodzenia i innych warunków pracy).
Polskie unormowania kodeksowe mają więc szerszy kontekst europejski od
wskazanego w niniejszej skardze kasacyjnej w sposób ogólnikowy - bez
adekwatnego wskazania, jaki wpływ mają przepisy europejskie na rozstrzygnięcie
niniejszej sprawy oraz w jaki sposób wykładnia przyjazna prawu unijnemu
korygowałaby dotychczasową wykładnię polskich przepisów.
Podobnie Trybunał Konstytucyjny RP, dokonując wykładni omawianej
zasady, wyjaśnia, że wszystkie podmioty prawne, charakteryzujące się daną cechą
istotną w równym stopniu, mają być traktowane równo, tzn. według jednakowej
miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminacyjnych, jak i faworyzujących.
Dopuszczalne jest zatem różne traktowanie przez prawo różnych podmiotów.
11
Także w orzecznictwie Sądu Najwyższego dyskryminacja w sferze zatrudnienia
rozumiana jest jako bezprawne pozbawienie lub ograniczenie praw wynikających
ze stosunku pracy albo nierównomierne traktowanie pracowników ze względu na
wymienione w przepisie kryteria dyskryminacyjne, a także przyznawanie z tych
względów niektórym pracownikom mniejszych praw niż te, z których korzystają inni
pracownicy, znajdujący się w takiej samej sytuacji faktycznej i prawnej. Nie narusza
jednak zasady równości usprawiedliwione i racjonalne zróżnicowanie (dyferencjacja)
sytuacji prawnej podmiotów ze względu na różniącą je cechę istotną (relewantną -
por. m.in. uchwała z 8 stycznia 2002 r., III ZP 31/01, OSNAPiUS 2002 nr 12, poz.
284).
Rozpoznając obecną skargę kasacyjną, Sąd Najwyższy zaaprobował pogląd
wyrażony we wcześniejszym wyroku tego Sądu z dnia 7 kwietnia 2011 r. w sprawie
I PK 232/10 wskazujący, że o dyskryminacji w wynagradzaniu możemy mówić
dopiero wówczas, gdy wynagrodzenie pracownika dostrzegalnie odbiega od
wynagrodzenia innych pracowników wykonujących pracę jednakową lub o
jednakowej wartości (OSNP 2012 nr 11-12, poz. 133, OSP 2013 nr 2, poz. 21).
Odnosząc powyższe rozważania do rozpoznawanej sprawy ważne jest
stwierdzenie, że możliwe jest odmienne potraktowanie pracowników w zakresie
zatrudnienia, w tym wynagradzania. Musi jednak ono wynikać z uzasadnionej
potrzeby, dla której dopuszcza się taką dyferencjację. Oceniając zasadność
roszczeń pozwu w kontekście podniesionego w skardze kasacyjnej zarzutu błędnej
wykładni i niewłaściwego zastosowania przez Sąd Okręgowy wskazanych w niej
przepisów, należy zaaprobować pogląd, że zgodnie z art. 183b
§ 1 in fine k.p. nie
stanowi naruszenia zasady równego traktowania sytuacja, w której pracodawca
wykaże, że kierował się obiektywnymi powodami. Taka sytuacja wystąpiła w
niniejszej sprawie, gdyż wynagrodzenia pracowników SOK w B., na które zwrócił
uwagę powód, wynikały z zachowania prawa do wyższego wynagrodzenia,
nabytego w okresie wcześniejszej ich pracy na stanowiskach w wyższych
strukturach Straży Ochrony Kolei.
Skarga kasacyjna słusznie podnosi, że nie jest zasadne stwierdzanie
dyskryminacji płacowej w oparciu o wielkość średniej podwyżki wynagrodzeń w
całym kraju; natomiast należy dokonać porównania wynagrodzeń konkretnych
12
pracowników, zatrudnionych na porównywalnych stanowiskach. Art. 183c
k.p.
odnosi się do wynagrodzenia za pracę, a więc do kwoty wynagrodzenia
ukształtowanej w wyniku podwyżek zarobków pracownika oraz awansów. W ocenie
Sądu Najwyższego przy obliczaniu odszkodowania przewidzianego w art. 183d
k.p.
przedmiotem porównania nie powinny być kwoty podwyżek wynagrodzenia, a tym
bardziej średnia podwyżka dotycząca pracowników w skali całego kraju, ale przede
wszystkim wysokość wynagrodzenia wypłacanego pracownikom, wykonującym
jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości.
Słuszna jest sugestia skargi kasacyjnej, że Sądy dokonując wyliczenia
należnego powodowi odszkodowania powinny porównać sytuację płacową powoda
z sytuacją innego konkretnego pracownika, zajmującego analogiczne stanowisko
komendanta zmiany w komendzie regionalnej w K.
W tym kontekście podkreślić należy, że z ustaleń Sądu wynika, iż
wynagrodzenie podstawowe komendantów zmian w komendzie regionalnej w K. na
dzień 10 grudnia 2010 r. kształtowało się w granicach od 1.825 zł do 1.950 zł;
różnica była więc bardzo niewielka i nie mogła wywołać wątpliwości odnośnie tezy
o nierównym traktowaniu powoda oraz – tezy o dyskryminacji płacowej. Z ustaleń
Sądu wynika ponadto, że powód otrzymywał premię stałą – tak jak inni komendanci
(k. 556 i 673); różnica natomiast w przyznanej podwyżce (w porównaniu do średniej
podwyżki) wynosiła 50 zł za pierwszy okres i 100 zł za drugi. Również te wielkości
nie pozwalają na konstatację, że różnica była istotna i wskazująca na
dyskryminację płacową, która mogłaby uzasadniać przyznanie powodowi wyższego
odszkodowania od zasądzonego w zaskarżonym wyroku. Zdaniem Sądu
Najwyższego nieznaczne dyferencjacje w wynagrodzeniu pracowników, będące
wynikiem oceny jakości ich pracy przez przełożonego, nie powinny być, co do
zasady, traktowane jako naruszające zasadę równego traktowania, określoną w
art. 183a
§ 1 k.p. i art. 183c
k.p.
Ponadto z uzasadnienia Sądu pierwszej instancji wynika, że w 2005 r.
podpisany został u pozwanego zakładowy układ zbiorowy pracy, który przewidywał
m.in. dodatki stażowe w wysokości 1,5 % za każdy rok pracy; nie więcej jednak niż
33 % (k. 555 i 673 akt sprawy). W tym kontekście niezrozumiałe jest, dlaczego Sąd
w zaskarżonym wyroku zaakceptował wyliczenie odszkodowania przy założeniu, że
13
powodowi przysługiwał (wpływający na wysokość odszkodowania) dodatek stażowy
w wysokości 49,5 %.
Mając powyższe okoliczności na względzie oraz fakt wniesienia skargi
kasacyjnej tylko przez powoda - Sąd Najwyższy, będąc związany prawomocnym
ustaleniem dyskryminacji płacowej, uznał, że nie ma uzasadnionej podstawy
domaganie się przez stronę powodową odszkodowania z art. 183d
k.p w większej
wysokości niż ustalona zaskarżonym wyrokiem, dlatego orzekł jak w sentencji
zgodnie z art. 39814
k.p.c.
O kosztach wywołanych wniesieniem skargi kasacyjnej rozstrzygnięto w
oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 12 ust. 4 pkt 2 w związku z § 11 ust. 1 pkt 2
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa
kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z
urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.).