Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 32/14
POSTANOWIENIE
Dnia 5 czerwca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
SSN Wojciech Katner
w sprawie z wniosku M. J.
przy uczestnictwie K. P. i małoletniego A. J.
o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu
spadku z dobrodziejstwem inwentarza
oraz sprawy z wniosku K. P.
przy uczestnictwie M. J., małoletniego O. P. i P. P.
o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu
spadku z dobrodziejstwem inwentarza
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 5 czerwca 2014 r.,
zażalenia M. J. i K. P.
na postanowienie Sądu Okręgowego w L.
z dnia 28 maja 2013 r.
oddala zażalenie.
UZASADNIENIE
2
W wyniku uwzględnienia apelacji uczestnika P. P. Sąd Okręgowy w L.,
postanowieniem z dnia 28 maja 2013 r., uchylił zaskarżone postanowienie Sądu
Rejonowego w L. z dnia 7 grudnia 2012 r. i przekazał sprawę temu Sądowi do
ponownego rozpoznania.
W ocenie Sądu Okręgowego, w sprawie zachodzi nieważność postępowania
przed Sądem pierwszej instancji, którą Sąd drugiej instancji bierze pod
uwagę z urzędu. Nieważność została spowodowana wadliwą reprezentacją
małoletnich uczestników postępowania A. J. i O. P. Zgodnie z art. 379 pkt 2 k.p.c.,
nieważność postępowania zachodzi, jeżeli strona nie miała przedstawiciela
ustawowego. Według art. 98 § 1 k.r.o., rodzice są przedstawicielami ustawowymi
dziecka pozostającego pod ich władzą rodzicielską. Jeżeli dziecko pozostaje pod
władzą rodzicielską obojga rodziców, każde z nich może działać samodzielnie jako
przedstawiciel ustawowy dziecka. Jednakże, według § 2 tego artykułu, żadne z
rodziców nie może reprezentować dziecka: 1) przy czynnościach prawnych między
dziećmi pozostającymi pod ich władzą rodzicielską 2) przy czynnościach prawnych
między dzieckiem a jednym z rodziców lub jego małżonkiem, chyba że czynność
prawna polega na bezpłatnym przysporzeniu na rzecz dziecka albo że dotyczy
należnych dziecku od drugiego z rodziców środków utrzymania i wychowania.
Natomiast § 3 wyżej wymienionego artykułu stanowi, że przepisy paragrafu
poprzedzającego stosuje się odpowiednio w postępowaniu przed sądem lub innym
organem państwowym. Zgodnie zaś z przepisem art. 99. k.r.o., jeżeli żadne z
rodziców nie może reprezentować dziecka pozostającego pod władzą rodzicielską,
reprezentuje je kurator ustanowiony przez sąd opiekuńczy.
W postępowaniu małoletni uczestnicy postępowania O. P. oraz A. J. byli
reprezentowani przez jednego z rodziców – O. P. przez ojca P. P., natomiast A. J.
przez matkę S. G.-J. Tymczasem z uwagi na treść art. 98 § 2 pkt 2 k.r.o. zarówno
P. P., jak i S. G.-J. nie mogli reprezentować małoletnich uczestników (odpowiednio
P. P. O. P., a S. G.- J. A. J.) w postępowaniu. Nie ulega bowiem wątpliwości, że
zarówno w przypadku małoletniego uczestnika O. P., jak i w przypadku
małoletniego uczestnika A. J. postępowanie dotyczy czynności prawnych między
3
tym małoletnim a jego rodzicem – K. P., w przypadku O. P., oraz M. J., w
przypadku A. J., a czynność ta nie polega na bezpłatnym przysporzeniu na rzecz
dziecka, jak też nie dotyczy należnych dziecku od drugiego z rodziców środków
utrzymania i wychowania.
W ocenie Sądu Okręgowego, zachodzi ewidentna sprzeczność pomiędzy
interesem prawnym małoletnich uczestników O. P. i A.J. a interesem prawnym ich
rodzica, będącego wnioskodawcą - odpowiednio K. P. i M. J. W przypadku bowiem
uprawomocnienia się zaskarżonego postanowienia zatwierdzającego uchylenie się
K. P. i M. J. od skutków prawnych oświadczeń o przyjęciu spadku z
dobrodziejstwem inwentarza po J. J., zważywszy na odrzucenie spadku po J. J.
przez K. P. i M. J. w rozpoznawanej sprawie, na podstawie art. 1020 k.c.
do spadku, obciążonego długami, zostaną powołani w dalszej kolejności małoletni
O. P. i A. J.
Wnioskodawcy K. P. i M. J. zaskarżyli postanowienie Sądu Okręgowego
zażaleniem do Sądu Najwyższego. Skarżący zarzucili, że wnoszący apelację
wierzyciel P. P. nie jest osobą zainteresowaną w rozumieniu art. 510 § 1 k.p.c., a
tym samym nie jest uprawniony do udziału w postępowaniu w przedmiocie
uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu spadku przez
wnioskodawców. Ponadto wnioskodawcy wskazali, że Sąd drugiej instancji
bezpodstawnie uchylił postanowienie sądu pierwszej instancji. Zdaniem
skarżących, małoletni uczestnicy postępowania byli reprezentowani w
postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji w sposób zgodny z obowiązującymi
przepisami: O. P. - przez ojca P. P., a A. J. - przez matkę S. G.-J., a tym samym
brak jest podstaw do uznania postępowania przed Sądem pierwszej instancji za
nieważne.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3941
§ 11
k.p.c., obowiązującym od dnia 3 maja 2012 r. na
podstawie ustawy z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks
postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381),
w razie uchylenia przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji
i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przysługuje zażalenie do Sądu
4
Najwyższego. Spośród licznych wątpliwości związanych w wprowadzeniem do
postępowania cywilnego środka prawnego obcego dotychczasowemu systemowi
środków odwoławczych, na pierwszy plan wysuwa się pytanie o charakter tego
zażalenia oraz o granice kognicji Sądu Najwyższego przy jego rozpoznawaniu.
Uchylenie wyroku (postanowienia orzekającego co do istoty sprawy
w postępowaniu nieprocesowym) połączone z przekazaniem sprawy do
ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji przewiduje art. 386 § 2 i § 4
k.p.c. Orzeczenie kasatoryjne może zostać wydane w razie stwierdzenia
nieważności postępowania przed sądem pierwszej instancji i zniesienia
postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością, nierozpoznania istoty sprawy
przez sąd pierwszej instancji oraz wtedy, gdy wydanie wyroku wymaga
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
Zażalenie na orzeczenie kasatoryjne sądu drugiej instancji ma służyć
skontrolowaniu, czy zostało ono prawidłowo oparte na jednej z wymienionych
przesłanek, tj. czy powołana przez sąd przyczyna uchylenia odpowiada podstawie
ustawowej. Przedmiotem badania Sądu Najwyższego jest istnienie formalnych,
procesowych podstaw wydania przez sąd odwoławczy wyroku kasatoryjnego, a nie
reformatoryjnego. Środek odwoławczy unormowany w art. 3941
§ 11
k.p.c., przy
całej swojej specyfice, pozostaje zażaleniem, a więc środkiem przy użyciu którego
rozstrzygane są kwestie procesowe, a nie materialnoprawne.
Kontrolę o tak określonych granicach należy wyraźnie oddzielić nie tylko od
oceny zasadności pozwu (wniosku) i apelacji, ale także od merytorycznego badania
stanowiska prawnego sądu drugiej instancji. Zażalenie przewidziane w art. 3941
§ 11
k.p.c. nie jest środkiem zaskarżenia służącym kontroli materialnoprawnej
podstawy wyroku. Dopuszczenie takiej kontroli oznaczałoby przyzwolenie,
by zażalenie to stanowiło substytut skargi kasacyjnej, a więc środka zaskarżenia
zasadniczo innej rangi, sformalizowanego i mającego szansę rozpoznania
przez Sąd Najwyższy tylko w wypadku spełnienia określonych przesłanek; mogłoby
także prowadzić do obchodzenia przepisów o skardze kasacyjnej. Ograniczona
funkcja oraz charakter zażalenia opartego na art. 3941
§ 11
k.p.c., a także
potrzeba usytuowania go w systemie środków odwoławczych i zaskarżenia z jak
5
najmniejszym uszczerbkiem dla spójności systemu, przemawiają za wąskim
określeniem granic kognicji rozpoznającego je Sądu Najwyższego.
Zażalenie jest skierowane przeciwko uchyleniu wyroku (odpowiednio
postanowienia w postępowaniu nieprocesowym) i przekazaniu sprawy do
ponownego rozpoznania, a więc ocenie może być poddany jedynie ewentualny
błąd sądu odwoławczego przy kwalifikowaniu określonej sytuacji procesowej jako
odpowiadającej powołanej podstawie orzeczenia kasatoryjnego. Jeżeli wyrok został
uchylony z powodu nieważności postępowania przed sądem pierwszej instancji,
to rolą Sądu Najwyższego w postępowaniu zażaleniowym jest jedynie zbadanie,
czy sąd odwoławczy prawidłowo ocenił okoliczności sprawy pod kątem wystąpienia
ustawowych przyczyn prowadzących, zdaniem Sądu Okręgowego, do nieważności
postępowania. Poza zakresem kontroli pozostaje natomiast w szczególności
prawidłowość stanowiska prawnego sądu odwoławczego co do meritum.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 510 § 1 k.p.c.
w związku z przyjęciem, że wnoszący apelację wierzyciel P. P. jest osobą
zainteresowaną i tym samym jest uprawniony do udziału w postępowaniu
w przedmiocie uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu
spadku przez wnioskodawców, to należy stwierdzić, że kwestia ta została obszernie
wyjaśniona przez Sąd drugiej instancji, a ponadto nie podlega ona badaniu
przez Sąd Najwyższy w ramach postępowania zażaleniowego prowadzonego na
podstawie art. art. 3941
§ 11
k.p.c.
Co do drugiego zarzutu, kwestionującego ocenę Sądu Okręgowego
o wystąpieniu nieważności postępowania przed Sądem pierwszej instancji -
a zatem naruszenie art. 386 § 2 k.p.c. - to jest on niezasadny. Prawidłowo
bowiem przyjął Sąd Okręgowy, powołując się na utrwalone orzecznictwo Sądu
Najwyższego w tej materii, że małoletni uczestnicy O. P. i A. J. nie byli prawidłowo
reprezentowani w sprawie, skoro byli reprezentowani przez jednego z rodziców,
mimo wyłączenia tej możliwości na podstawie art. 98 § 3 w zw. § 2 pkt 2 k.r.o., co
skutkowało nieważnością postępowania z przyczyny określonej w art. 379 pkt 2
k.p.c. Trafnie bowiem ocenił Sąd Okręgowy, że w sprawie nie można wykluczyć,
chociażby teoretycznie, sprzeczności interesów pomiędzy małoletnimi uczestnikami
6
postępowania, a ich rodzicami będącymi uczestnikami postępowania.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 3 czerwca 2011 r.,
III CSK 259/10 (niepubl.), wyjaśniając regulacje zawarte w art. 98 § 2 i 3 k.r.o.
argumentował, że w sprawach procesowych jak również nieprocesowych, żadne z
rodziców nie może reprezentować dziecka, gdy w sprawie, w której występują jako
strony lub uczestnicy postępowania rodzice i dzieci, może dojść do sprzeczności
interesów między nimi. Wtedy naczelny interes dziecka wyklucza dopuszczalność
reprezentowania go przez któregokolwiek z rodziców. W każdej sprawie, w której
jako strony lub uczestnicy występują rodzice i dzieci, sąd ma zatem obowiązek
badać, czy nie zachodzi hipotetyczna możliwość kolizji interesów między nimi.
W razie takiej możliwości żadne z rodziców nie może reprezentować dziecka przed
sądem. Jeżeli zaś żadne z rodziców nie może reprezentować dziecka przed sądem,
to zgodnie z art. 99 k.r.o., reprezentuje je kurator ustanowiony przez sąd
opiekuńczy. Podobne stanowisko przyjął Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia
9 lipca 2004 r., II CK 435/03 (niepubl.), stwierdzając, że wynikające z art. 98 § 3
w zw. z § 2 k.r.o. wyłączenie reprezentacji rodziców należy w postępowaniu
nieprocesowym oceniać ad casum i przyjmować je tylko wtedy, gdy istnieje, choćby
tylko teoretyczna, możliwość sprzeczności interesów
Z przedstawionych przyczyn Sąd Najwyższy zażalenie oddalił jako
bezzasadne na podstawie art. 39814
§ 4 w zw. z art. 3941
§ 3 i art. 13 § 2 k.p.c.