Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 157/14
POSTANOWIENIE
Dnia 9 lipca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Waldemar Płóciennik
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 9 lipca 2014 r.,
sprawy A. P. Ś.
skazanego z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11
§ 2 k.k. i art. 64 § 2 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 listopada 2013 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Ł.
z dnia 17 czerwca 2013 r.
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację, jako oczywiście bezzasadną,
2. zwolnić skazanego A. P. Ś. od kosztów
sądowych postępowania kasacyjnego,
3. zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adwokat S.
C. – Kancelaria Adwokacka w Ł. - kwotę 738,00 zł
(siedemset trzydzieści osiem złotych), w tym 23 % podatku
VAT, tytułem wynagrodzenia za sporządzenie kasacji z
urzędu.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 17 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy w Ł. uznał oskarżonego
A. P. Ś. za winnego popełnienia czynu art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art.
2
157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 64 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 14 § 1
k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. wymierzył mu
karę 10 lat pozbawienia wolności.
Powyższy wyrok zaskarżył apelacją obrońca A. Ś., zarzucając:
1. błędy w ustaleniu stanu faktycznego sprawy, przyjęte za podstawę
orzeczenia, które mogły mieć wpływ na treść orzeczenia, w szczególności „błędne
przyjęcie, iż oskarżony dopuścił się zarzuconego mu aktem oskarżenia czynu, a
tym bardziej, że działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia S. O., podczas
gdy w materiale sprawy brak jest ku temu wystarczających dowodów;
2. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, w
szczególności naruszenie:
a. art. 5 § 1 i § 2 k.p.k., poprzez rozstrzygnięcie wszelkich występujących w sprawie
wątpliwości na niekorzyść oskarżonego A. Ś.;
b. art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k., poprzez ustalenie stanu faktycznego wyłącznie w
oparciu o poszlaki i domniemania nie stanowiące logicznej całości,
przeprowadzając ocenę dowodów z naruszeniem zasad prawidłowego
rozumowania i doświadczenia życiowego;
c. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. poprzez bezkrytyczne danie wiary opinii
biegłych lekarzy, podczas gdy opinie te są niespójne, wewnętrznie sprzeczne,
nadto wykraczającej poza ramy zlecenia opinii biegłego lek. P. B.;
d. naruszenie art. 6 k.p.k. i art. 201 k.p.k.. poprzez oddalenie wniosku obrońcy
oskarżonego o powołanie biegłego z zakresu medycyny sądowej w sytuacji, gdy
opinie biegłego lek. P. B. są niepełne (lekarz, co zeznał przed sądem nie znał
całego materiału dowodowego, w tym późniejszych wyjaśnień (oskarżonego)
również między opiniami zachodzą sprzeczności, w celu ustalenia, czy możliwie
jest, iż do obrażeń, których doznał S. O. mogło dojść na skutek opisanych przez
oskarżonego zdarzeń:
e. naruszenie art. 6 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1 i 2 k.p.k. polegające na
nieuzasadnionym oraz sprzecznym z prawem oskarżonego do obrony oddaleniem
wszelkich wniosków dowodowych składanych przez oskarżonego.”
3
Z ostrożności procesowej obrońca zarzucił zaskarżonemu wyrokowi rażącą
niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary, bezpośrednio wynikającej
z przyjętej przez sąd I instancji kwalifikacji prawnej czynu oskarżonego.
W konkluzji autor apelacji wniósł alternatywnie o zmianę zaskarżonego
wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego A. Ś. od przypisanego mu czynu,
ewentualnie o zamianę zaskarżonego wyroku poprzez zmianę opisu czynu i
kwalifikacji prawnej oraz przyjęcie, iż oskarżony dopuścił się czynu z art. 157 § 1
k.k., a także wymierzenie łagodniejszej kary, bądź o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd I
instancji.
Po rozpoznaniu apelacji obrońcy Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok, uznając tę apelację za oczywiście bezzasadną (wyrok z dnia 12
listopada 2013 r., sygn. … 204/13).
Zaskarżając kasacją orzeczenie Sądu Apelacyjnego w całości na korzyść
skazanego A. Ś., obrońca zarzucił rażące naruszenie prawa, mogące mieć wpływ
na treść orzeczenia, tj. obrazę przepisów prawa procesowego:
„1. art. 5 § 1 i 2 k.p.k., poprzez zaabsorbowanie do prawomocnego wyroku
rozstrzygnięcia - dokonanego przez Sąd, dotyczącego niedającej się usunąć
wątpliwości czy skazany działał w ramach obrony koniecznej - na niekorzyść
skazanego, zamiast na jego korzyść oraz rozstrzygnięcie wszelkich występujących
w sprawie wątpliwości na niekorzyść skazanego A. Ś.;
2. art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez ustalenie stanu faktycznego wyłącznie w
oparciu o domniemania nie stanowiące logicznej całości, przeprowadzając ocenę
dowodów z naruszeniem zasad prawidłowego rozumowania i doświadczenia
życiowego;
3. art. 4 k.p.k., 7 k.p.k. oraz art. 424 § 1 pkt. 1 k.p.k. poprzez dokonanie oceny
dowodów w postaci wyjaśnień skazanego, zeznań świadków, dowodów z
dokumentów w sposób dowolny z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania i
zasad wiedzy życiowej, naruszającej zasady obiektywizmu, na dokonaniu przez
Sąd dowolnej oceny materiału dowodowego a w konsekwencji naruszenie
naczelnej zasady procesu karnego wyrażonej w art. 7 k.p.k.;
4
4. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. poprzez bezkrytyczne danie wiary opinii
biegłych lekarzy, podczas gdy opinie te są niespójne, wewnętrznie sprzeczne,
nadto wykraczającą poza ramy zlecenia opinia biegłego lek. P. B.;
5. naruszenie art. 6 k.p.k. art. 201 k.p.k. poprzez oddalenie wniosku obrońcy
oskarżonego o powołanie biegłego z zakresu medycyny sądowej w sytuacji, gdy
opinie biegłego lek. P. B. są niepełne (lekarz, co zeznał przed sądem nie znał
całego materiału dowodowego, w tym późniejszych wyjaśnień oskarżonego)
również miedzy opiniami zachodzą sprzeczności; w celu ustalenia, czy możliwe
jest, iż do obrażeń których doznał S. O. mogło dojść na skutek opisanych przez
oskarżonego zdarzeń;
6. naruszenie art. 6 k.p.k. w zw. z 170 § 1 i 2 k.p.k., polegające na
nieuzasadnionym oraz z sprzecznym z prawem oskarżonego do obrony
oddaleniem wszelkich wniosków dowodowych składanych przez oskarżonego;
7. art. 457 § 3 k.p.k. przez nieustosunkowanie się, w sposób spełniający standard
procesowy, w uzasadnieniu wyroku Sądu Odwoławczego do zarzutów i wniosków
zawartych w skardze apelacyjnej obrońcy.”
W następstwie tych zarzutów obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości i przekazanie sprawy właściwemu Sądowi.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator wniósł o jej oddalenie, jako
oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście bezzasadna w rozumieniu art. 535 § 3 k.p.k.
Zgodnie z art. 519 k.p.k., kasacja może być wniesiona od prawomocnego
wyroku sądu odwoławczego kończącego postępowanie, a zarzuty kasacyjne nie
mogą wprost kwestionować ustaleń faktycznych, bowiem kasacja może być
wniesiona tylko z powodu uchybień wymienionych w art. 439 k.p.k. lub innego
rażącego naruszenia prawa (art. 523 § 1 k.p.k.).
Sprzecznie w odniesieniu do powyższych wymagań zarzuty zawarte w pkt 1
– 6 nie odnoszą się do orzeczenia Sądu odwoławczego, bowiem – niezależnie od
zastosowanej stylistyki – atakują wprost skontrolowany przecież w postępowaniu
odwoławczym wyrok Sądu pierwszej instancji.
5
Jedyny kasacyjny zarzut, sformułowany w pkt 7, jest oczywiście bezzasadny.
Wbrew twierdzeniom obrońcy skazanego A. P. Ś. Sąd Apelacyjny stosując się do
nakazu wyrażonego w art. 433 § 2 k.p.k., rozpoznał, a w uzasadnieniu orzeczenia,
zgodnie z wymogiem określonym w art. 457 § 3 k.p.k., podał, dlaczego uznał
zarzuty podniesione w apelacji za niezasadne i w tym zakresie zainteresowane
strony należy odesłać do lektury uzasadnienia (zawarta w uzasadnieniu kasacji
argumentacja odnosząca się do tego zarzutu ma charakter jawnie polemiczny i
stanowi w istocie przejaw braku akceptacji dla stanowiska Sądu odwoławczego, a
nie wywód wskazujący na obrazę prawa związaną z treścią art. 457 § 3 k.p.k.).
Z analizy uzasadnień wyroków obu orzekających Sądów wynika, iż nie miały
one żadnych wątpliwości co do sprawstwa skazanego, a tylko o wątpliwościach po
stronie orzekających Sądów możemy mówić w kontekście zarzutu obrazy art. 5 § 2
k.p.k. Skuteczne bowiem posłużenie się tym zarzutem, może przynieść oczekiwany
przez skarżącego efekt jedynie wówczas, gdy zostanie wykazane, że orzekający w
sprawie Sąd rzeczywiście miał wątpliwości o takim charakterze i nie rozstrzygnął
ich na korzyść oskarżonego. Dla zasadności tego zarzutu nie wystarczy zaś
zaprezentowanie przez stronę własnych wątpliwości co do stanu dowodów. O
naruszenia tego przepisu można więc mówić wówczas, gdy sąd (i tylko sąd, jako
organ orzekający) ustalając, że zachodzą nie dające się usunąć wątpliwości, nie
rozstrzygnie ich na korzyść skazanego, co w tej sprawie, nie miało miejsca.
Lektura uzasadnień prowadzi nadto do wniosku, że oba Sądy miały na
względzie wszystkie ujawnione w sprawie dowody, w tym wyjaśnienia skazanego
oraz zeznania pokrzywdzonego S. O. i świadka B. P., która obserwowała
zdarzenie. Z faktu zaś, iż określonym dowodom Sądy nadały walor wiarygodności,
innym zaś nie, nie sposób czynić zarzutu obrazy prawa. W przedmiotowej sprawie,
nie sposób skutecznie stawiać zarzutu obrazy art. 7 k.p.k., w sytuacji gdy Sąd
Odwoławczy nie dokonywał samodzielnych ustaleń faktycznych, nie oceniał także
na nowo zgromadzonego materiału dowodowego, a zatem nie mógł w sprawie
obrazić wskazanego przepisu.
Sąd Apelacyjny przeprowadzając tylko kontrolę poprawności orzeczenia
Sądu I instancji w kontekście zarzutów i wniosków zawartych w apelacji obrońcy
skazanego A. Ś. i sam nie dokonując w tym orzeczeniu żadnych korekt, nie mógł, w
6
tych warunkach, samoistnie obrazić normy zawartej w przepisie art. 7 k.p.k. Z kolei
zarzut rażącej obrazy art. 410 k.p.k. może być skutecznie formułowany pod
adresem sądu, który przeprowadzał postępowanie dowodowe co do istoty sprawy,
a więc sądu I instancji, nie jest to więc zarzut kasacyjny.
Bezzasadny jest także zarzut obrazy art. 424 § 1 k.p.k. w sytuacji, w której
Sąd Apelacyjny nie czynił nowych ustaleń, natomiast zaakceptował ich ocenę
dokonaną przez Sąd I instancji. Tylko w przypadku gdyby Sąd odwoławczy poczynił
nowe ustalenia, ciążyłby na nim obowiązek wskazania w uzasadnieniu orzeczenia
przesłanek zajętego stanowiska według reguł przewidzianych dla uzasadnienia
wyroku sądu I instancji w art. 424 § 1 k.p.k., a także wykazania błędu w
rozumowaniu tego sądu, będącego podstawą odmiennych ustaleń (wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 26 marca 2008 roku sygn. akt V KK 376/07, Lex nr 406867).
Ponieważ w rozpoznawanej sprawie Sąd Odwoławczy nie czynił nowych ustaleń,
nie mógł naruszyć powołanego przepisu.
Sąd Odwoławczy, uznał za trafną ocenę dowodu z opinii biegłych (sądowo-
psychiatryczne, sądowo-psychologiczne i sądowo-lekarskie) Sądu I instancji, który
nadał im walor wiarygodności. Zdaniem Sądu ocena tej grupy dowodów jest jasna,
a co najważniejsze, przekonująca, także opinia biegłego P. B. - argumentacja sądu
meriti w tej kwestii, zawarta w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 22
uzasadnienia SO) jest przekonywująca i zasługuje w ocenie Sądu Apelacyjnego na
aprobatę.
Nie potwierdził się też zarzut z pkt 6 kasacji, dotyczący oddalenia wniosków
dowodowych skazanego (zarzut tożsamy z zarzutem z pkt 2e apelacji dotyczącym
powołania nowego biegłego i sporządzenia tym samym nowej opinii sądowo -
lekarskiej w zakresie obrażeń ciała doznanych przez pokrzywdzonego, jak również
ponownego przesłuchania pokrzywdzonego). W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd
Okręgowy słusznie podniósł, iż biegły P. B. trzykrotnie w toku postępowania wydał
opinie w zakresie obrażeń doznanych przez pokrzywdzonego, a następnie
dodatkową, uzupełniającą opinię ustną w toku rozprawy, w czasie której także
obrońca zdawał biegłemu pytania, nie wnosił i nie zgłaszał zastrzeżeń co do jej
treści. Jak słusznie uznał sąd I instancji, żaden z argumentów podniesionych przez
obrońcę nie wskazał na zaistnienie wobec tego materiału przesłanek z art. 201
7
k.p.k. Oddalając zaś wniosek o ponowne przesłuchanie pokrzywdzonego, sąd
zasadnie stwierdził, iż jasno i konkretnie wypowiadał się on co do miejsca zadania
ciosu, które to zeznania znalazły odzwierciedlenie w nieosobowym materiale
dowodowym, w związku z czym nie zachodziła potrzeba powtórzenia czynności
dowodowych już raz przeprowadzonych. Oddalenie przez sąd I instancji wniosków
dowodowych zostało trafnie i wyczerpująco uzasadnione.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.