Sygn. akt IV CZ 68/14
POSTANOWIENIE
Dnia 2 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSN Anna Kozłowska (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku W. C.
przy uczestnictwie A.C. i Prokuratora Prokuratury Okręgowej w S.
o odebranie małoletnich,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 2 października 2014 r.,
zażalenia uczestniczki postępowania A. C.
na postanowienie Sądu Okręgowego w S.
z dnia 24 kwietnia 2014 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie, pozostawiając Sądowi
rozstrzygnięcie o kosztach w orzeczeniu kończącym
postępowanie w sprawie.
UZASADNIENIE
2
Wnioskodawca W. C. wystąpił z wnioskiem o wydanie małoletnich córek B. i
M. C. do miejsca ich stałego pobytu w Danii na podstawie przepisów Konwencji
dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę sporządzonej w
Hadze w dniu 25 października 1980 r. (Dz.U. z 1995 r., Nr 108, poz. 528 ze zm. -
zwana dalej „Konwencją"). Wskazał, że jego żona, A. C. wyjechała z córkami z
Danii bez jego wiedzy i zgody; obecnie wraz z dziećmi przebywa w Polsce.
Uczestniczka A. C. domagała się oddalenia wniosku. Podniosła, że w
związku z nieporozumieniami małżeńskimi opuściła męża i zabrała córki kierując
się ich dobrem. Wskazała, że córki są bardziej związane z nią niż z ojcem, a ich
ewentualne rozdzielenie byłoby dla nich niekorzystne.
Sąd Rejonowy w S. postanowieniem z dnia 31 stycznia 2014 r. oddalił
wniosek. Ustalił, że wnioskodawca i uczestniczka od dnia 1 września 2007 r.
zamieszkiwali w Danii. W dniu 27 września 2008 r. w K. zawarli związek małżeński.
Ze związku tego mają dwie córki: B. ur. 15 marca 2010 r. w S. i M. ur. 19 stycznia
2013 r. w Danii. W. C. od 2010 r. prowadzi w Danii własną działalność gospodarczą,
uczestniczka postępowania od 2009 r. nie pracowała, studiowała i pomagała
mężowi.
W marcu 2013 r. małżonkowie wraz z córkami przyjechali do Polski na
chrzest małoletniej M., po czym, po uzgodnieniu, uczestniczka pozostała
z dziećmi w kraju, a wnioskodawca wrócił do Danii. Przyjechał ponownie w maju
2013 r., ale na skutek konfliktu tydzień później wyjechał do Danii. Małżonkowie
jednak porozumieli się i 30 sierpnia 2013 r. cała rodzina powróciła do Danii.
We wrześniu 2013 r. W. C. z córką B. przyjechał do Polski na ślub przyjaciela i
zatrzymał się u matki. W tym czasie A. C. pozostała w Danii z córką M. W dniu 21
września 2013 r. uczestniczka zadzwoniła do ojca, aby zabrał ją z córką do Polski.
Dzień później ojciec zabrał A. C. i jej małoletnią córkę M. do kraju wraz meblami,
częścią rzeczy i ubrań. Uczestniczka nie poinformowała męża o wyjeździe, nie
miała też jego zgody na wyjazd córki, nie miała dokumentów dziecka. O wyjeździe
żony i córki W. C. dowiedział się od brata. Uczestniczka z mężem skontaktowała
się dwa dni później informując go, że przebywa w N. i prosząc, aby oddał jej córkę
3
B. W dniu 25 września 2013 r. wnioskodawca wraz z córką B. powrócił do Danii. A.
C. przyjechała do Danii 13 października 2013 r., następnego dnia zabrała córkę B.
z przedszkola i wraz z nią wróciła do Polski. W. C. o powyższym dowiedział się z
telefonu pracownika przedszkola; niezwłocznie zgłosił ów fakt duńskiej Policji.
Na mocy decyzji Krajowej Rady ds. Odwołań w Sprawach Społecznych
w Danii z dnia 16 października 2013 r. W. C. od dnia 14 października 2013 r.
została przyznana tymczasowa wyłączna władza rodzicielska nad córką B. Jego
wniosek o wydanie małoletnich córek B. i M. C. do miejsca ich stałego pobytu w
Danii na podstawie przepisów Konwencji wpłynął do Sądu w dniu 22 listopada
2013 r. A. C. wystąpiła natomiast do Sądu z wnioskiem o ustalenie miejsca pobytu
obu córek przy niej oraz o zasądzenie alimentów na ich rzecz, a w dniu 13 grudnia
2013 roku uczestniczka złożyła pozew o rozwód.
Aktualnie małoletnie przebywają wraz z matką u jej rodziców
w miejscowości N. Mają zapewnione odpowiednie warunki mieszkaniowe i bytowe.
Uczestniczka utrzymuje siebie i dzieci z prac chałupniczych i pomocy rodziców.
Ponadto złożyła wniosek o uzyskanie dofinansowania na prowadzenie własnej
działalności gospodarczej.
Rozstrzygając o żądaniu Sąd Rejonowy przyjął, że w świetle art. 3 Konwencji
uczestniczka dokonała bezprawnego uprowadzenia małoletnich córek z miejsca
ich stałego pobytu z Danii do Polski. Tym samym naruszyła prawo wnioskodawcy
do opieki nad wspólnymi dziećmi, przysługujące mu na mocy ustawodawstwa
duńskiego. Sąd uznał jednak jednocześnie – opierając się na opinii biegłych - że
istnieje poważne ryzyko, iż powrót małoletnich do miejsca ich stałego pobytu
w Danii naraziłby je na szkodę psychiczną, a zatem spełniona została przesłanka
odmowy wydania dzieci, o której mowa w art. 13 lit. b) Konwencji.
Na skutek apelacji wnioskodawcy Sąd Okręgowy w Suwałkach
postanowieniem z dnia 24 kwietnia 2014 r. uchylił zaskarżone postanowienie
i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. W ocenie
Sądu Okręgowego materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie jest
wystarczający, aby stwierdzić występowanie którejkolwiek z przesłanek, spośród
wymienionych w art. 12 i art. 13 Konwencji, usprawiedliwiającej odstępstwo
4
od zasady wydania dziecka. Wskazał, że Sąd Rejonowy nie przeprowadził
postępowania dowodowego odnośnie do kwestii przystosowania się małoletnich
dzieci do nowego środowiska, w szczególności nie zlecił sporządzenia wywiadów
środowiskowych w miejscu zamieszkania dzieci ukierunkowanych na ustalenie
istniejących powiązań między dziećmi, a osobami z ich otoczenia, między B. C. a
szkołą, itp. Sąd ten jednocześnie uznał, że dokonane ustalenia faktyczne, na
obecnym etapie postępowania, nie dawały podstaw do zastosowania art. 13 lit. b
Konwencji, ponieważ Sąd Rejonowy nie ustalił, jakie szkody psychiczne mogą
wystąpić u małoletnich w przypadku ich oddzielenia od matki, nie dokonał też oceny
rozmiarów szkód psychicznych poniesionych wskutek uprowadzenia. Wskazał, że
zaskarżone postanowienie podlegało uchyleniu na podstawie art. 386 §4 k.p.c., a
Sąd Rejonowy powinien ponownie przeprowadzić postępowanie dowodowe
„mające na celu ustalenie zarówno w aspekcie pozytywnym, jak i negatywnym,
przesłanek wynikających z art. 12 i art. 13 Konwencji”.
W zażaleniu na postanowienie Sądu Okręgowego uczestniczka zarzuciła, że
zapadło ono z naruszeniem art. 386 § 4 k.p.c. i domagała się jego uchylenia
i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W uzasadnieniu projektu nowelizacji art. 3941
§ 11
k.p.c. dokonanej ustawą
z 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz
niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381), ustawodawca stwierdził, że
kompetencja do uchylenia wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy do
ponownego rozpoznania jest nadużywana przez sądy drugiej instancji i to także
obecnie, gdy obowiązujący model postępowania cywilnego zakłada, że druga
instancja jest instancją merytoryczną, w ramach której rozpoznanie sprawy powinno
nastąpić ex novo i prowadzić do wydania rozstrzygnięcia kończącego spór między
stronami. Takie podejście do zakresu rozpoznania i orzekania w postępowaniu
apelacyjnym znajduje potwierdzenie w orzecznictwie. W uchwale składu siedmiu
sędziów z 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07 (OSNC 2008, nr 6, poz. 55),
Sąd Najwyższy wyjaśnił, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek
apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi
5
naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia
prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę
nieważność postępowania.
Zgodnie z art. 386 § 2 i § 4 k.p.c. uchylenie wyroku (postanowienia co do
istoty sprawy w postępowaniu nieprocesowym) połączone z przekazaniem sprawy
do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić w razie
stwierdzenia nieważności postępowania przed sądem pierwszej instancji,
nierozpoznania istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji oraz wtedy, gdy wydanie
wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Zażalenie
na orzeczenie kasatoryjne sądu drugiej instancji ma służyć skontrolowaniu, czy
orzeczenie to zostało prawidłowo wydane, to jest w jednej z wymienionych wyżej
sytuacji. Przy jego rozpoznawaniu Sąd Najwyższy nie bada jednak istoty sprawy,
tego, co w świetle zgłoszonego żądania i jego podstawy faktycznej stanowiło
przedmiot postępowania, lecz jedynie ocenia, czy stwierdzone przez sąd
odwoławczy okoliczności są tymi, które w świetle art. 386 § 2 i § 4 k.p.c.
usprawiedliwiają wydanie orzeczenia kasatoryjnego. Środek odwoławczy
unormowany w art. 3941
§ 11
k.p.c., przy całej swojej specyfice, pozostaje
zażaleniem, nie służy zatem ocenie prawidłowości czynności procesowych
podjętych w celu wydania rozstrzygnięcia co do istoty sprawy ani ocenie
prawidłowości zaprezentowanego przez sąd poglądu na temat wykładni prawa
materialnego mającego zastosowanie w sprawie.
Sąd Okręgowy jako podstawę prawną uchylenia postanowienia Sądu
pierwszej instancji powołał art. 386 § 4 k.p.c., jednakże z uzasadnienia
zaskarżonego orzeczenia nie wynika, czy Sąd Okręgowy uznał, że Sąd Rejonowy
nie rozpoznał istoty sprawy, czy też przyjął, że wydanie postanowienia wymaga
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Jest to istotne uchybienie
stanowiące samoistną podstawę uchylenia przez Sąd Najwyższy zaskarżonego
postanowienia.
Niezależnie od powyższego, rozważając trafność wskazanej podstawy
procesowej rozstrzygnięcia zauważyć należy, że Sąd pierwszej instancji
przeprowadził w toku postępowania szereg dowodów, m.in. dowód z przesłuchania
6
stron, świadków, wywiad środowiskowy, dowód z opinii biegłych. Nie można zatem
przyjąć, że zachodzi potrzeba przeprowadzenia postępowania dowodowego
w całości.
Do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi natomiast wówczas, gdy
rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było
przedmiotem sprawy, gdy zaniechał on zbadania materialnej podstawy żądania
albo oceny merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje
przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (tak m.in.
postanowienie Sądu Najwyższego z 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC
1999 nr 1, poz. 22; wyroki Sądu Najwyższego z 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00,
OSP 2003 nr 3, poz. 36 oraz z 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, OSNP 2009, nr 1-
2, poz. 2). Sąd Rejonowy właściwie zidentyfikował charakter zgłoszonego przez
wnioskodawcę żądania i przesłanki, które w świetle przepisów Konwencji decydują
o możliwości jego uwzględnienia, poczynił istotne ustalenia odnoszące się do istoty
sporu i dokonał ich oceny w aspekcie przepisów Konwencji. Zakwestionowanie
przez Sąd Okręgowy zakresu postępowania dowodowego przeprowadzonego
przed sądem pierwszej instancji zmierzającego do wyjaśnienia sprawy, czy też
utożsamiania przez Sąd Rejonowy nakazania wydania dzieci z ich oddzieleniem od
sprawcy uprowadzenia nie jest równoznaczne z istnieniem podstaw do zarzucania
temu Sądowi, że nie rozpoznał istoty sprawy. Wszystkie wątpliwości, co do podstaw
faktycznych i prawnych nakazania wydania małoletnich dzieci zasygnalizowane
przez Sąd Okręgowy powinny być w systemie apelacji pełnej załatwiane
bezpośrednio w postępowaniu apelacyjnym (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego
z dnia 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, OSP 2003, nr 3, poz. 36, z dnia
23 września 1998 r., II CKN 895/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22, z dnia
23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22, z dnia 12 lutego
2002 r., I CKN 486/00, OSP 2003, nr 3, poz. 36 i z dnia 17 listopada 2004 r.,
IV CK 229/04, niepubl. oraz postanowienie Sądu Najwyższego z 19 grudnia
2012 r., II CZ 141/12, niepubl.).
Uznając tym samym zarzut naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. za uzasadniony,
Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 zdanie pierwsze k.p.c. w związku z art.
z 3941
§ 3 i art. 108 § 2 oraz art. 39821
k.p.c., uchylił zaskarżone postanowienie,
7
pozostawiając Sądowi drugiej instancji rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
zażaleniowego.