Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KZ 70/14
POSTANOWIENIE
Dnia 8 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dorota Rysińska
w sprawie W. B.
skazanego z art. 286 § 1 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu
w dniu 8 października 2014 r.,
zażalenia skazanego
na zarządzenie z dnia 25 sierpnia 2014 r. odmawiające przyjęcia zażalenia na
postanowienie Sądu Okręgowego w G. z dnia 3 kwietnia 2014 r., odmawiające
przywrócenia terminu do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia i
doręczenie odpisu wyroku Sądu Okręgowego w G. z dnia 19 listopada 2013 r.,
wraz z uzasadnieniem
p o s t a n o w i ł
uchylić zaskarżone zarządzenie i przekazać sprawę do
ponownego rozpoznania w Sądzie Okręgowym w G.
UZASADNIENIE
Postanowieniem z dnia 3 kwietnia 2014 r. Sąd Okręgowy w G. nie uwzględnił
wniosku obrońcy W. B. o przywrócenie skazanemu terminu do wystąpienia z tzw.
zapowiedzią kasacji od przytoczonego na wstępie wyroku tego Sądu z dnia 19
listopada 2013 r.
W dniu 7 sierpnia 2014 r. W. B. wniósł na powyższe postanowienie
zażalenie, w którym jednocześnie zawarł wniosek o przywrócenie terminu do
wniesienia tego środka odwoławczego. Wniosek ten uzasadnił podając, że
2
niedotrzymanie przez niego terminu do złożenia zażalenia spowodowane było jego
ciężką chorobą.
Zaskarżonym obecnie zarządzeniem odmówiono, na podstawie art. 429 § 1
k.p.k., przyjęcia zażalenia skazanego, wskazując, że zostało ono złożone z
uchybieniem ustawowego terminu do jego wniesienia, skoro postanowienie z dnia 3
kwietnia 2014 r., wraz z pouczeniem o sposobie i terminie jego zaskarżenia, zostało
doręczone skazanemu w dniu 25 kwietnia 2014 r., a jego obrońcy w dniu 21 maja
2014 r.
W zażaleniu na powyższe zarządzenie – wnosząc o jego uchylenie – W. B.
zarzuca mu naruszenie m.in. przepisów art. 429 § 1 k.p.k. oraz art. 126 k.p.k., przy
czym uzasadniając te zarzuty podnosi, że w zarządzeniu nie rozważono jego
wniosku, złożonego w dniu 8 sierpnia 2014 r., „o przywrócenie terminu do
rozpoznania wniosku o odwołanie rozprawy odwoławczej”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zażalenie zasługuje na uwzględnienie, jednak z innych przyczyn, niż w nim
wskazane.
Dla uznania zasadności rozważanego zażalenia bez znaczenia pozostaje
poruszana w nim kwestia postulatu, zgłaszanego w piśmie skazanego z dnia 8
sierpnia 2014 r., podobnie jak w poprzednich jego pismach procesowych – z dnia
26 lutego 2014 r. oraz z dnia 7 lipca 2014 r. Być może nie dość jasna informacja,
jakiej udzielono skazanemu w piśmie z dnia 14 lipca 2014 r., nie pozwala mu na
przyjęcie do wiadomości, że w dniu 19 listopada 2013 r. w jego sprawie zapadł
prawomocny wyrok Sądu odwoławczego, co oznacza, że nie jest możliwe – o co
wnioskuje w przytaczanych pismach procesowych – przywrócenie terminu do
złożenia wniosku o odroczenie rozprawy odwoławczej, czy też, jak ujmował inaczej,
przywrócenie terminu rozprawy odwoławczej. Abstrahując już od ewidentnego
stwierdzenia, że żaden z terminów, którego pojęciem posługuje się skazany w
swych pismach, nie jest terminem zawitym, do którego ma zastosowanie przepis
art. 126 k.p.k., podkreślić należy, iż tylko wzruszenie prawomocnego wyroku w
drodze wniesienia nadzwyczajnego środka zaskarżenia – w niniejszym
postępowaniu kasacji, mogłoby ewentualnie doprowadzić do ponownego
przeprowadzenia rozprawy odwoławczej. Warunkiem wniesienia tej skargi jest zaś
3
złożenie – w terminie 7 dni od daty ogłoszenia wyroku Sądu odwoławczego –
wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem (art. 524 § 1 k.p.k. zd. 2),
stanowiącego tzw. zapowiedź kasacji.
Przytoczony powyżej stan sprawy nie pozostawia natomiast wątpliwości co
do tego, że wnosząc zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego z dnia 3
kwietnia 2014 r., odmawiające przywrócenia terminu do wystąpienia z zapowiedzią
kasacji, W. B. uchybił 7-dniowemu terminowi zawitemu do wniesienia tego
zażalenia. Stwierdzenie powyższego stanowi podstawę odmowy przyjęcia środka
odwoławczego po myśli art. 429 § 1 k.p.k. Nie ulega jednak zarazem wątpliwości,
że przy wydawaniu na tej podstawie zarządzenia nie dostrzeżono, iż zażalenie
zostało wniesione wraz z jednoczesnym wnioskiem o przywrócenie terminu do
wniesienia tego środka. Co za tym idzie, wniosek ten w ogóle nie został
rozpoznany.
W powyższej sytuacji poza sporem pozostaje, że zaskarżone zarządzenie
zapadło przedwcześnie. Podjęcie prawidłowej decyzji w przedmiocie przyjęcia,
bądź odmowy przyjęcia zażalenia nie jest bowiem w sprawie możliwe bez
uprzedniego rozpoznania, w trybie przewidzianym regulacją art. 126 k.p.k., wniosku
skazanego o przywrócenie terminu do wykonania tej czynności.
Kierując się przedstawionymi względami, Sąd Najwyższy orzekł zatem, jak
na wstępie.