Sygn. akt III KK 230/14
POSTANOWIENIE
Dnia 10 grudnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Świecki
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w dniu 10 grudnia 2014 r.
sprawy W. N.
skazanego za przestępstwo z art. 284 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w Z.
z dnia 3 lutego 2014 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w Z.
z dnia 2 września 2013 r.
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2. kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciążyć
skazanego.
UZASADNIENIE
Kasacja uznana została za oczywiście bezzasadną, albowiem podniesiony
w niej zarzut w pkt I.1. nie jest trafny. Z uwagi na orzeczenie wobec skazanego kary
pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, w świetle treści
art. 523 § 2 i 4 k.p.k., kasacja może podlegać rozpoznaniu jedynie co do tego
zarzutu, tj. wystąpienia w sprawie bezwzględnej przyczyny odwoławczej określonej
w art. 439 § 1 pkt 9 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 9 k.p.k. W pozostałym zakresie
2
wskazane przez skarżącego zarzuty należy uznać za niedopuszczalne i w tym
zakresie pozostawić je bez rozpoznania.
Odnosząc się do tego zarzutu trzeba stwierdzić, że jest on bezzasadny i to w
stopniu oczywistym. Ponadto stanowi powtórzenie zarzutu apelacyjnego, do
którego odniósł się już szczegółowo i trafnie Sąd odwoławczy. Unikając
powtarzania zaprezentowanej tam argumentacji można jednak podkreślić, że w
orzecznictwie Sądu Najwyższego zgodnie przyjmuje się, co dostrzega także
skarżący, iż o tożsamości czynu zarzucanego i przypisanego decydują granice
zdarzenia faktycznego. Dlatego też „nie wychodzi poza granice skargi
uprawnionego oskarżyciela zamieszczenie w opisie czynu przypisanego przez sąd
orzekający, odmiennych niż w czynie zarzuconym, ustaleń odpowiadającym
znamionom ustawowym przestępstwa, a nawet inaczej precyzujących czas i
miejsce jego popełnienia. Sąd nie jest przecież związany opisem czynu
zarzucanego, a po wyjaśnieniu wszystkich istotnych okoliczności może i powinien
nadać mu w wyroku dokładne określenie (art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k.), które może
odbiegać od opisu przyjętego w akcie oskarżenia” (postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 19 października 2006 r., II KK 246/06 (LEX nr 202125).
Porównanie opisu czynu zarzucanego i przypisanego wskazuje
jednoznacznie, że przestępstwo, za które został skazany W. N., mieściło się w
zakresie zdarzenia historycznego, stanowiącego podstawę skierowania aktu
oskarżenia przeciwko temu skazanemu. Tożsame są bowiem nie tylko wszystkie
znamiona czynu zabronionego, ale także główne okoliczności sprawy, wskazane w
opisie czynu, tj. miejsce i czas popełnienia przestępstwa (sąd jedynie doprecyzował
datę początkową) oraz pokrzywdzony podmiot. To, że w akcie oskarżenia
wskazano jedynie na kwotę niedoboru, wykazaną po inwentaryzacji w lipcu 2009 r.,
nie oznaczało, że sąd nie mógł skazać W. N. za przywłaszczenie innej kwoty
pieniędzy, dokonane w nieuwzględnionych w akcie oskarżenia okolicznościach,
które zresztą z uwagi na swoją szczegółowość nie musiały znaleźć się w opisie
czynu (tj. poprzez wpisanie kwoty 7 100 zł do zeszytu jako dług klienta z Ukrainy).
Sąd był bowiem związany jedynie czasem i miejscem popełnienia czynu, istotą
tego czynu oraz osobą pokrzywdzonego. Najczęściej chodzi tu o tożsamość
znamion (zwłaszcza czynności wykonawczej), ale sąd może np. zmienić
3
kwalifikację prawną czynu, nie wychodząc poza granice skargi lub przyjąć
wypełnienie innego z występujących alternatywnie znamion czynności
wykonawczej.
Jeżeli zatem przywłaszczenie kwoty 7 100 zł nastąpiło w tym samym
miejscu i czasie oraz na szkodę tego samego pokrzywdzonego, co wskazane w
akcie oskarżenia zarzucane przywłaszczenie kwoty 41 783 zł, to brak jest podstaw
do stwierdzenia, że sąd wyszedł poza granicę skargi oskarżyciela publicznego.
Należy też zauważyć, że przy identyczności ww. elementów czynu, tożsamość w
zakresie specyfiki zamiaru (z góry powzięty), tym bardziej uprawniała do objęcia
wyrokiem skazującym zachowań w znaczeniu naturalistycznym, które stanowiły
jego realizację.
Z tych też względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w postanowieniu.