Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 420/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 lutego 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący)
SSN Antoni Górski (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
Protokolant Bożena Kowalska
w sprawie z powództwa A. Ł. i K. Ł. następców prawnych P. Ł. reprezentowanych
przez przedstawiciela ustawowego matkę L. Ł.
przeciwko Towarzystwu Ubezpieczeń "A." S.A. w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 19 lutego 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 29 listopada 2011 r.,
oddala skargę kasacyjną; zasądza od pozwanego na rzecz
powodów kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) zł zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w T. wyrokiem z dnia 3 sierpnia 2011 r. zasądził od strony
pozwanej - Towarzystwa Ubezpieczeń „A." S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda
P. Ł. kwotę 372.582,27 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 23 października
2009 r. do dnia zapłaty oraz orzekł o kosztach postępowania.
Swoje rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach faktycznych:
W dniu 18 czerwca 2008 r. powód zawarł z […] Bank S.A. w W. umowę
kredytu hipotecznego na kwotę 300 290,50 zł. i przystąpił do generalnej umowy
ubezpieczenia na życie osób zaciągających w […] Bank S.A. kredyty hipoteczne,
zabezpieczającej spłatę należności kredytowych w sytuacji zgonu lub całkowitego
inwalidztwa.
Zgodnie z zawartą umową, strona pozwana zobowiązana była do wypłaty
świadczenia z tytułu zgonu lub całkowitego inwalidztwa ubezpieczonego na rzecz
uprawnionego wskazanego w oświadczeniu o przystąpieniu do umowy. Definiując
pojęcie całkowitego inwalidztwa stwierdzono w umowie, że jest to niezdolność do
wykonywania jakiejkolwiek pracy, w dowolnym zawodzie, przynoszącej dochód lub
wynagrodzenie, orzeczona na okres 12 miesięcy przez ZUS. Wystąpienie
inwalidztwa miał stwierdzić lekarz uprawniony lub konsultant medyczny strony
pozwanej na podstawie orzeczenia lekarza ZUS. Uprawnionym wskazanym przez
powoda był […] Bank S.A. Ochrona ubezpieczeniowa trwała od dnia podpisania
przez kredytobiorcę oświadczenia o przystąpieniu do umowy, nie wcześniej niż od
dnia, w którym nastąpiło uruchomienie środków z umowy kredytu. Jej zakończenie
określono na dzień, w którym orzeczono całkowite inwalidztwo ubezpieczonego.
W styczniu 2009 r. u powoda rozpoznano guz płata czołowego, a także
padaczkę objawową ogniskową oraz hipercholesterolemię. Od tego momentu
powód wielokrotnie przebywał w szpitalach, gdzie poddawany był leczeniu, które
nie przyniosło poprawy stanu zdrowia.
W dniu 22 września 2009 r. lekarz orzecznik ZUS wydał orzeczenie,
w którym stwierdził, że powód jest niezdolny do pracy, jednakże w związku
z rokowaniem odzyskania zdolności do pracy uznał, że istnieją okoliczności
3
uzasadniające ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego na okres
12 miesięcy po wyczerpaniu okresu zasiłku chorobowego. W tej sytuacji w dniu
2 września 2009 r. powód za pośrednictwem […] Bank S.A. złożył wniosek
o wypłatę świadczenia z tytułu całkowitego inwalidztwa, załączając posiadaną
dokumentacje medyczną, który został załatwiony odmownie.
W dniu 15 lutego 2010 r. Powiatowy Zespół ds. Orzekania
o Niepełnosprawności zaliczył powoda do umiarkowanego stopnia
niepełnosprawności, stwierdzając jednocześnie, że może on pracować
w warunkach pracy chronionej, nie może pracować na wysokości oraz przy
maszynach w ruchu.
Powód dokonał terminowej spłaty 13 rat kredytu hipotecznego. Na skutek
braku dalszych wpłat, w dniu 14 kwietnia 2010 r. […] Bank S.A. złożył powodowi
oświadczenie o wypowiedzeniu umowy kredytowej w związku z nieuregulowaniem
należności, wskazując jednocześnie, że w wypadku natychmiastowej zapłaty bank
może rozważyć możliwość cofnięcia wypowiedzenia. Wypowiedzenie wywołało
skutki rozwiązujące w dniu 27 maja 2010 r.
Mimo interwencji powoda, w dniu 22 września 2010 r. Bank zawiadomił
powoda o wszczęciu postępowania sądowego, a następnie egzekucyjnego
zmierzającego do wyegzekwowania należności w łącznej kwocie 420 590,40 zł.
Tego też dnia został wystawiony tytuł egzekucyjny nr […] na kwotę 420.590,40 zł.
W dniu 6 sierpnia 2010 r., po zakończeniu okresu świadczenia
rehabilitacyjnego, powód uzyskał orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, w którym
został uznany za częściowo niezdolnego do wykonywania pracy od dnia 31 lipca
2007 r. W wyniku odwołania powoda komisja lekarska ZUS w dniu 13 października
2010 r. uznała powoda za całkowicie niezdolnego do pracy.
W toku postępowania likwidacyjnego konsultant medyczny strony pozwanej
uznał, że przedstawiona przez powoda dokumentacja nie pozwala na stwierdzenie
u powoda całkowitego inwalidztwa.
Pomimo kolejnych odwołań powoda strona pozwana nie uznawała żądań
powoda, stwierdzając wygaśnięcie ochrony ubezpieczeniowej w dacie stwierdzenia
przez ZUS całkowitej niezdolności do pracy powoda.
4
Na podstawie opinii sądowo-lekarskiej Sąd Okręgowy ustalił, że powód był
całkowicie niezdolny do pracy od chwili przyjęcia do szpitala w dniu 28 stycznia
2009 r.
W tak ustalonym stanie faktycznym uznał roszczenie powoda o zapłatę
odszkodowania z tytułu niewykonania umowy ubezpieczenia za uzasadnione,
przyjmując, że był on osobą niezdolną do pracy już w chwili podejmowania
pierwszej decyzji w przedmiocie odmowy wypłaty świadczenia z tytułu umowy
ubezpieczenia, w dniu 16 października 2009 r. Wobec powyższego Sąd uznał, że
nie wypłacając świadczenia z tytułu umowy ubezpieczenia, strona pozwana nie
wykonała zobowiązania wynikającego z łączącej ją z powodem umowy.
Niewykonanie obowiązków przez pozwaną wynikających z łączącego strony
zobowiązania pociągnęło za sobą powstanie szkody w majątku powoda. Pomiędzy
zaistniałą szkodą a niewykonaniem zobowiązania zachodzi adekwatny związek
przyczynowy, przy niewykonanie przez stronę pozwaną zobowiązania było
zachowaniem zawinionym. W związku z powyższym Sąd uznał, że spełnione są
wszystkie przesłanki odpowiedzialności kontraktowej, o której mowa w art. 471 k.c.
Sformułowanie definicji całkowitego inwalidztwa, w zawartej pomiędzy
stronami umowie ubezpieczenia ocenił, jako klauzulę abuzywną, w rozumieniu art.
3851
§ 1 k.c. Wskazał, że treść umowy była treścią standardową stosowaną
w stosunkach ze wszystkimi klientami […] Bank S.A., zaciągającymi w tym banku
kredyty hipoteczne; postanowienie to w sposób rażący naruszało interesy
konsumenta, gdyż tak sformułowana definicja, interpretowana ściśle, wykluczała
możliwość wykonania umowy.
Apelację strony pozwanej od powyższego wyroku Sądu Okręgowego w T.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 29 listopada 2011 r. oddalił, jako bezzasadną i
orzekł o kosztach postępowania.
Odnosząc się do treści zawartej przez strony umowy ubezpieczeniowej
wskazał, że, stosownie do postanowień tej umowy, nie budzi wątpliwości fakt, iż
świetle orzeczenia ZUS powód był już we wrześniu 2009 r. zaliczany do osób, które
są całkowicie niezdolne do wykonywania pracy. Istotne było jednak to, czy
zachodziła podstawa faktyczna do ustalenia, czy stwierdzona w ten sposób
5
całkowita niezdolność do pracy w rozumieniu umowy (12- miesięczny okres
niemożności wykonywania jakiejkolwiek pracy) była odpowiednikiem całkowitego
inwalidztwa. W ocenie Sądu Apelacyjnego - za uznaniem takiego stanu rzeczy
przemawia fakt, że stosownie do przepisów ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym
całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania
jakiejkolwiek pracy (w przepisach tych wyeliminowano pojęcie inwalidztwa). Zatem
decydujący jest stan faktyczny związany ze stanem zdrowia beneficjenta umowy
ubezpieczeniowej, a nie tylko formalna treść orzeczenia ZUS. W sytuacji, w której
beneficjentowi umowy ubezpieczeniowej (jakim był powód) przyznano maksymalny
wymiar świadczenia rehabilitacyjnego, rzeczą pozwanego było w ramach realizacji
powinności z art.354 § 1 k.c. zweryfikowanie pod względem faktycznym zdolności
powoda do wykonywania pracy. Wymagało zbadania, czy w ustalonym czasie
całkowitej niezdolności (odpowiadającemu umownemu okresowi 12 miesięcy)
powoda do wykonywania jakiejkolwiek pracy (co prowadziło ze swej natury do
zagrożenia rozwiązania umowy kredytowej chronionej ubezpieczeniem) istnieją ex
ante podstawy do uznania, że powód odzyska swoją zdolność do wykonywania
jakiejkolwiek pracy. W wypadku bowiem uznania za usprawiedliwione ustalonych
działań pozwanej, jej ryzyko ubezpieczeniowe nigdy nie obejmowałoby całkowitego
inwalidztwa w wypadku, w którym w kategoriach nadziei należałoby upatrywać
powodzenia rehabilitacji, gdyż w tym czasie tak umowa kredytowa jak
i ubezpieczeniowa zostałyby (co faktycznie miało miejsce w sprawie) rozwiązane.
Przy proponowanej przez ubezpieczyciela wykładni postanowień umowy
ubezpieczeniowej, zakres ryzyka ograniczałby się jedynie do przypadku śmierci, co
- zdaniem Sądu Apelacyjnego - pozostawałoby w kolizji nie tylko z treścią umowy,
ale i jej celem. Uwzględniając istotę umowy ubezpieczeniowej, łączącej strony,
w kontekście art. 385 § 2 k.c. wskazał, że wszelkie wątpliwości występujące
w umowie należy interpretować na korzyść powoda, jako konsumenta
w rozumieniu prawa. Naruszenie reguły staranności oczekiwanej od pozwanego
ubezpieczyciela nastąpiło, zdaniem Sądu, w okresie trwania stosunku prawnego
łączącego strony i polegało na ograniczeniu własnych działań do wtórnej
interpretacji treści orzeczenia ZUS, a nie, jak to wynikało z istoty umowy, zbadania
czy i na ile opisany wskazanym orzeczeniem stan zdrowia powoda świadczy o jego
6
trwałym inwalidztwie. To niestaranne zachowanie legło u podstaw dalszych zdarzeń,
których konsekwencją było rozwiązanie z powodem umowy kredytowej i powstanie
po jego stronie szkody.
Od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego skargę kasacyjną wywiódł
pozwany opierając ją na zarzutach naruszenia prawa materialne tj.:
a) art. 808 § 3 k.c. przez jego niezastosowanie i przyjęcie, że ubezpieczony jest
uprawniony do żądania należnego świadczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela,
mimo, że strony umownie przyjęły, iż świadczenie takie jest należne uprawnionemu
z umowy a zatem powód nie miał legitymacji czynnej do występowania w niniejszej
sprawie;
b) art. 384 § 1 k.c. przez pominięcie, że ustalony przez jedną ze stron wzorzec
umowy, w szczególności ogólne warunki umów, w tym przypadku wyciąg z umowy
generalnej, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy;
c) art. 65 k.c. w zw. z § 1 pkt 2 wyciągu z umowy generalnej ubezpieczenia
przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że stan zdrowia powoda, w spornym
okresie, spełniał definicję całkowitego inwalidztwa zgodnie z zapisami ww. umowy;
d) art. 65 k.c. w zw. z działem I pkt 18 wyciągu z umowy generalnej
ubezpieczenia na życie osób zaciągających w […] Bank S.A. kredyty hipoteczne
zabezpieczone hipoteką na nieruchomości przez jego błędną wykładnię i przyjęcie,
że całkowite inwalidztwo powoda wystąpiło w trakcie trwania ochrony
ubezpieczeniowej;
e) art. 65 § 2 k.c. przez pominięcie istoty przedmiotowej umowy ubezpieczenia
i jej celu, tj. zabezpieczenia kredytu;
f) art. 471 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że powód, nie
będąc stroną umowy ubezpieczenia, mógł dochodzić odszkodowania za
niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy, która została zawarta pomiędzy
[…] Bankiem S.A. a T. U. A. Polska S.A.;
g) art. 471 k.c. przez jego zastosowanie i przyjęcie, że w okolicznościach
niniejszej sprawy pozwany ponosi odpowiedzialność w stosunku do powoda;
7
h) art. 18 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczeń społecznych
w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2010 r., Nr 77, poz. 512 ze zm.), przez
jego zastosowanie do wykładni pojęcia całkowitego inwalidztwa;
i) art. 354 § 1 k.c. przez jego zastosowanie i przyjęcie, że pozwany
nie zastosował się do tego przepisu przy wykonaniu swojego zobowiązania;
j) art. 361 § 2 k.c. przez jego niewłaściwą wykładnię i przyjęcie, że powód
poniósł szkodę w rozumieniu tego przepisu;
k) art. 385 § 2 k.c. przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że
ścisła interpretacja postanowień umowy wyklucza możliwość wykonania umowy,
a w konsekwencji uznanie, że zapisy umowy są niejasne, w związku z czym należy
je interpretować na korzyść powoda.
W konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do
istoty sprawy, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu i rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną strona powodowa wniosła o jej oddalenie
i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.
W trakcie postępowania kasacyjnego powód zmarł, w związku z czym
kontynuowano je z udziałem jego następców prawnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarżący ma rację, iż łączący strony węzeł zobowiązaniowy wynikał
z przystąpienia przez powoda do umowy ubezpieczenia kredytu zawartej pomiędzy
brakiem - kredytodawcą a pozwanym ubezpieczycielem, która była umową
ubezpieczenia na cudzy rachunek (art. 808 § 1 k.c.) Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 12 września 2013 r., IV CSK 91/13, niepubl., stronami takiej
umowy są ubezpieczyciel i ubezpieczający, którzy zawierają umowę na cudzy
rachunek (ubezpieczonego) - powoda w niniejszej sprawie. Ubezpieczony powód
nie był więc wprawdzie stroną tej umowy, ale był stroną nawiązanego w ten sposób
stosunku ubezpieczeniowego, a zatem na podstawie art. 808 § 3 k.c. mógł - co do
zasady - żądać spełnienia świadczenia z umowy ubezpieczenia bezpośrednio od
8
ubezpieczyciela – pozwanego. W związku z tym rzeczą sądów w niniejszej sprawie
było ustalenie, czy zaszło zdarzenie, stanowiące tzw. wypadek ubezpieczeniowy,
który - stosownie do treści umowy ubezpieczenia – miał być podstawą do żądania
powoda wypłaty przez pozwanego ubezpieczyciela przewidzianego w tej umowie
świadczenia. Zdarzeniem tym było całkowite inwalidztwo, definiowane w umowie
jako całkowita niezdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy w dowolnym
zawodzie, orzeczona na okres co najmniej dwunastu miesięcy przez ZUS, KRUS
lub inny organ uprawniony do orzekania w tym zakresie. Umowa wprowadzała
jednak dodatkowy, specjalny tryb orzekania o tej niezdolności, przyznając
uprawnienie do podejmowania ostatecznej decyzji w tej mierze lekarzowi lub
konsultantowi medycznemu pozwanego ubezpieczyciela, wydawanej na podstawie
orzeczenia któregoś ze wspomnianych organów rentowych. W związku z tym
powstaje kwestia, czy ten umowny tryb ustalania całkowitej niezdolności do pracy
ubezpieczonego powoda był wiążący i ostateczny, jak to zdaje się ujmować
skarżący, czy też prawidłowość wydawanego w nim orzeczenia podlega kontroli
sądowej, jak to przyjęły sądy obu instancji. Racja jest tu, oczywiście, po stronie
sądów. Łączący strony stosunek ubezpieczeniowy jest stosunkiem cywilnym
i kompetencja sądu zarówno do ustalenia treści tego stosunku, jak i do
wynikających z niego skutków prawnych dla stron, nie podlega dyskusji. Inne
rozumienie tej klauzuli umownej musiałoby prowadzić do uznania jej rzeczywiście
za niedozwoloną, jako naruszającą w sposób rażący interes ubezpieczonego
(art. 3851
§ 1 k.c.). Uznanie kognicji sądu do ostatecznego ustalania, czy powód
utracił w sposób całkowity zdolność do pracy, przesądza o dopuszczalności
prowadzenia w tym zakresie postępowania dowodowego. Sądy, w szczególności
w oparciu o dowód z opinii biegłego, ustaliły, że powód stał się całkowicie
niezdolny do pracy od momentu zachorowania i to ustalenie, niepodważone przez
pozwanego, jest w postępowaniu kasacyjnym wiążące (art. 3983
§ 3 k.p.c.).
Oznacza to, że całkowita niezdolność powoda do pracy nastąpiła przed
rozwiązaniem przez kredytujący go bank umowy kredytowej. Tym samym zaszedł
wypadek ubezpieczeniowy, uprawniający powoda do dochodzenia umówionego
świadczenia ubezpieczeniowego. Prowadzi to do wniosku, że oddalenie przez Sąd
Apelacyjny apelacji pozwanego od wyroku zasądzającego to świadczenie było
9
zgodne z prawem, aczkolwiek uzasadnienie tego rozstrzygnięcia, oparte na
konstrukcji roszczenia odszkodowawczego, trzeba uznać za chybione. Dlatego na
podstawie art. 39814
w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.